Listopad- Grudzień 2014- część IV :)

[martha330]

Napisane przez My Sweet Little Precious

Tak, mam na wieczór zastrzyk w udo i przed kolacją w brzuch. Podejrzewam, że tych w brzuch jeszcze mi dojdzie kilka przed posiłkami. Na początku płakałam z 15 minut przed każdym wkłuciem, szczególnie w brzuch było ciężko, ale po kilku dniach się przyzwyczaiłam, to naprawdę nie jest takie straszne. Co Cię nie zabije to Cię wzmocni, a tutaj przewodziło mi moje ulubione hasło: "Nie bądź cipą!"

to mnie lekko nastraszylas

Napisane przez eclariss

ja po dzisiejszej glukozie czuję się paskudnie.. :/ zresztą nim wróciłam do domu to ją całą zwróciłam dobrze, że zaopatrzyłam się w woreczek i ruch był mały na drodze to udało mi się zjechać na bok i na awaryjnych targałam z siebie.. do teraz boli mnie głowa i nic nie umiem zjeść.ciekawe jaki będzie wynik.

W temacie pościeli kupujecie poduszki np te klin dziś w jakiejś gazecie dla mam wyczytałam że najlepiej do 1 roku bez poduszki.

oj biedna eclariss jesteś, wspolczuje, ze az tak ta glukoza dala CI w kosc, ale oby wyniki były pozytywne!

Napisane przez czekoladka21

Zaczelam przegladac posciele i sa biale sowki no chyba kupie 3 el. z ochraniaczem bo ten zielony nie bedzie pasowal

pokazcie jakie? nam tez się sowki podobają i szukam ochraniacza do lozeczka

[paulina119a]

Dziś nasz rudzielec znowu przyniósł mi niespodziankę do domu...
Jak wrociłam z basenu to ją wypuściłam na dwór i wzięłam się za obiad bo lada moment mąz miał byc juz w domu po pracy. Po kilku minutach wpadła przez otwarte drzwi tarasowe z ... piszczącą myszą w pyszczku
Położyła ją na podłodze i sobie poszła... do swojej miseczki pochrupać suchego Po czym olała myszkę i poszła sobie na dwór.
Szybko złapałam za słoik i nakryłam nim tą myszkę aby mi nie śmignęła gdzieś w kąt... Pomyślałam, że mąż ją wypuści na wilność jak wróci.
Po chwili rudzielec wpada do domu z kolejną myszką

I tak dzieje się przynajmniej kilka razy w tygodniu

[paulina119a]

Manieczka chyba są prześcieradła do gondoli bo do wózka dołączają nam właśnie prześcieradło....

Przepraszam... post pod postem... Nie wiem czemu ale czasem mi si e tak robi jak edytuję

[czekoladka21]

Napisane przez martha330

pokazcie jakie? nam tez się sowki podobają i szukam ochraniacza do lozeczka

a takie biale sowki, tu w zestawie poszewki z ochraniaczem, ale mozna tez kupic wszystkie elementy lacznie z wypelnieniem
http://allegro.pl/3el-zestaw-120x90-...444723561.html

[paulina119a]

Napisane przez czekoladka21

a takie biale sowki, tu w zestawie poszewki z ochraniaczem, ale mozna tez kupic wszystkie elementy lacznie z wypelnieniem
https://wizaz.pl/forum/picture.php?a...ctureid=182765

Czekoladko to Ty jesteś z mężem na tej fotce?????

[My Sweet Little Precious]

Napisane przez paulina119a

Dziś nasz rudzielec znowu przyniósł mi niespodziankę do domu...
Jak wrociłam z basenu to ją wypuściłam na dwór i wzięłam się za obiad bo lada moment mąz miał byc juz w domu po pracy. Po kilku minutach wpadła przez otwarte drzwi tarasowe z ... piszczącą myszą w pyszczku
Położyła ją na podłodze i sobie poszła... do swojej miseczki pochrupać suchego Po czym olała myszkę i poszła sobie na dwór.
Szybko złapałam za słoik i nakryłam nim tą myszkę aby mi nie śmignęła gdzieś w kąt... Pomyślałam, że mąż ją wypuści na wilność jak wróci.
Po chwili rudzielec wpada do domu z kolejną myszką

I tak dzieje się przynajmniej kilka razy w tygodniu

Jaki słodki kociak Musi Cię bardzo kochać skoro przynosi Ci takie prezenty Całe szczęście, że te myszy są żywe, bo kot moich teściów to taki skubaniec że przed dom przynosi zagryzione przez siebie myszy, małe ptaki, a raz nawet kunę

[manieczka1]

Czekoladko b.ładne ta pościel.
Ja caly czas zastanawiam się czy kupić takie coś dziecięce typu misie, dinozaury czy coś bardziej stonowanego np. kolorowe paseczki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[martha330]

Napisane przez paulina119a

Dziś nasz rudzielec znowu przyniósł mi niespodziankę do domu...
Jak wrociłam z basenu to ją wypuściłam na dwór i wzięłam się za obiad bo lada moment mąz miał byc juz w domu po pracy. Po kilku minutach wpadła przez otwarte drzwi tarasowe z ... piszczącą myszą w pyszczku
Położyła ją na podłodze i sobie poszła... do swojej miseczki pochrupać suchego Po czym olała myszkę i poszła sobie na dwór.
Szybko złapałam za słoik i nakryłam nim tą myszkę aby mi nie śmignęła gdzieś w kąt... Pomyślałam, że mąż ją wypuści na wilność jak wróci.
Po chwili rudzielec wpada do domu z kolejną myszką

I tak dzieje się przynajmniej kilka razy w tygodniu

hahaha macie super-bojowego kota !

[czekoladka21]

Napisane przez paulina119a

Czekoladko to Ty jesteś z mężem na tej fotce?????

ups , juz edytowalam , zamiast linka z all wstawilo sie zdjecie
no ja

[Futbolowa]

Napisane przez paulina119a

Futbolowa mówię Ci, genialnie się spało nawet sobie tego wcześniej nie wyobrażałam, że będzie tak bosko

Nie mogę się doczekać, aż moja dotrze! Myślałam, że już dzisiaj będzie, a tu lipa Mam nadzieję, że dotrze jutro przed południem, bo tylko wtedy TŻ będzie mógł odebrać.

Napisane przez ela_86

to chyba nie do końca tak jest.... ale trzymam kciuki, żeby wyniki były dobre

Przynajmniej mogłam się chwilę połudzić Dzięki

Napisane przez happywoman

Nie chce Cie załamywać, ale ja się czułam wyśmienicie i wyniki glukozy do d....

Jeszcze się nie załamuję - co ma być, to będzie

Napisane przez Keithlyn

Poszłam z dobrym humorem, a wyszłam podłamana
Mojemu ginowi nie za bardzo podoba się wynik glukozy po 2 h - miałam 132 ... i powiedział że on by wolał żeby było do 120 wtf?! se myśle bo mieszcze się w normie i babka z laboru też mi powiedziała że mam spoczko wynik. Nie kumam tego gościa i nakazał się pilnować i dieta cukrzycowa i po 30 tc glukoza do powtórki

Ja bym się nie przejmowała. Chociaż to wysyłanie na drugie badanie uważam za chore...

Napisane przez Keithlyn

Ja już spodni to nawet nie mierze , tylko leginsyyyy!!

Mnie udało się znaleźć ostatnio jedne bardzo luźne ciążowe - liczę, że na wrzesień będą w sam raz. A tak to również legginsy

Napisane przez Keithlyn

melleczka - no i prawidłowo, ja męża też już zatrudniłam do ubierania i rozbierania sandałów, skarpetek, spodni, a nawet do golenia Bożenki bo już nie dostaje ! ale on jest chętny i pomocny

Hahah, wiadomo, że chętny

Napisane przez eclariss

ja po dzisiejszej glukozie czuję się paskudnie.. :/ zresztą nim wróciłam do domu to ją całą zwróciłam dobrze, że zaopatrzyłam się w woreczek i ruch był mały na drodze to udało mi się zjechać na bok i na awaryjnych targałam z siebie.. do teraz boli mnie głowa i nic nie umiem zjeść.ciekawe jaki będzie wynik.

Ojej, współczuję Niedobrze, że musiałaś jeszcze po tym prowadzić...

[paulina119a]

Napisane przez My Sweet Little Precious

Jaki słodki kociak Musi Cię bardzo kochać skoro przynosi Ci takie prezenty Całe szczęście, że te myszy są żywe, bo kot moich teściów to taki skubaniec że przed dom przynosi zagryzione przez siebie myszy, małe ptaki, a raz nawet kunę

Sweet dziekuję Kochana jest. Uratowaliśmy jej życie. Jej i jej braciszkowi. Sąsiadka dokarmiała bezdomne koty mieszkające w pustostanie. Wiedzieliśmy, że jedna z kotek urodziła małe. Sąsiadka zaniepokoiła się, gdy przez kilka kolejnych dni kocia mama się jej nie pokazała (maleństwa nigdy nie wychodziły z pustostanu bo były bardzo młode). Gdy ta sasiadka weszła do tego budynku okazało się że siedzą dwa małe szkraby... nad ciałem matki. Jakiś zwierz ją zagryzł
Wzięła te maluszki do domu. Ale miała już swojego kocura i ten nie akceptował ich. Musiała im znaleźć dom.
My je wzięliśmy... tzn dziewczynkę my a chłopca teściowe. Oba są takie kochance ze szok Początkowo było ciężko, bo nie były samodzielne. Ani same nie jadły, ani nawet nie umiały się załatwić. Miały niespełna 4 tygodnie. Więc tak na prawdę to czekała je pewna śmierć bez mamy.
Nasza Buba bardziej zachowuje się jak pies a nie kot... np. aportuje papierki po cukierkach

Powiem Ci, że początkowo łapała je, bawiła się nimi aż zamęczyła i zostawiała. Potem mąz chodził i sprzatał. Tak samo było z wróbelkami. Lecz teraz ma fazę, że wpada z taką żywą do domu, kładzie człowiekowi pod nogami i dopomina się pogłaskania
Oj oby mi kuny nie przytargała z tej miłości bo aż tak dużego słoika nie mam

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Napisane przez czekoladka21

ups , juz edytowalam , zamiast linka z all wstawilo sie zdjecie
no ja

hi hi więc mi się udało
Śliczna TY prawdziwa CZEKOLADKA

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez martha330

hahaha macie super-bojowego kota !

oj tak niesamowita jest

Napisane przez Futbolowa

Nie mogę się doczekać, aż moja dotrze! Myślałam, że już dzisiaj będzie, a tu lipa Mam nadzieję, że dotrze jutro przed południem, bo tylko wtedy TŻ będzie mógł odebrać.

Trzymam kciuki abyś jutrzejszą noc przespała na nowej podusi

[Keithlyn]

Zachciało mi się naleśników z twarożkiem i dżemikiem ...i smaże te naleśniory i końca nie widać

Napisane przez eclariss

ja po dzisiejszej glukozie czuję się paskudnie.. :/ zresztą nim wróciłam do domu to ją całą zwróciłam dobrze, że zaopatrzyłam się w woreczek i ruch był mały na drodze to udało mi się zjechać na bok i na awaryjnych targałam z siebie.. do teraz boli mnie głowa i nic nie umiem zjeść.ciekawe jaki będzie wynik.

Napisane przez alekaz1

ale fajne przeceny w tesco
Pierwsze żółte body za 7.50 a reszta po 3.60

Napisane przez LolaMontez

Aha byłam dziś w Ikei (nie cierpię tego sklepu ) i przy okazji zetknęłam na kołderki dla dzieci tam to w ogóle jakis kosmos z wymiarami, 125x110 cm to dopiero jest problem z dopasowaniem pościeli

Bo oni specjalnie takie robią żeby tylko ich pościel dokupić bo inna nie pasuje ... tak samo z pościelą zwykłą, co z tego że fajną mają pościel jak musisz kupić ich poduszki i kołderkę bo inne nie pasują

Alekaz- kusisz tymi przecenami

Któraś tutaj na wątku pisała o karniszu białym do pokoju, że nie mogła znaleźć. Na allegro jest, dziś TŻ zamówił zobaczymy jaki przyjdzie

A widziałam w klubie zdjecia, same lasencje mamy na wątku

[justynaw1982]

Mamuśki!!!!nie macie litości....zostawić was na 3 dni i tyyyylllle nadrabiania!!!!!Ale w końcu mnie się udało

Napisane przez melleczka

Ja jestem totalnie sfiksowana i mózg mi się lasuje, bo nie potrafię wybrać między dwoma modelami wózków To co ma jeden, tego nie ma drugi, to co ma drugi, tego nie ma ten pierwszy Zastanawiam się nad Bebetto Silvia i Bebetto Flavio i nie umiem wybrać. Zazdroszczę tym, które wybór wózka mają już za sob

Mi też się te wózki podobaja... Mi osobiście bardziej podoba się ta Silvia ma większą gondolę i jakoś tak wpadł w oczyska Ja natomiast bedę miała albo Murę 4 albo właśnie bebetto Pascala Strasznie oba mi się podobają no i do tego fotelik carbofix i isofix doway czy jakoś tak Strasznie sie cieszę bo jedno juz z głowy

[QUOTE=esti87;47745895]dobry dzien prawie w samo poludnie ja od rana zabiegana,umylam 2 okna,wstawilam 2 prania,robie obiad dla tz i na 15.00 wizyta jupi..juz sie nie moge doczekac 3 mam kciuki za inne wizytujace

moj tz mnie dzis zaskoczyl..zreszta ostatnio czesto mu sie to przytrafia..wstaje rano i mam swieze buleczki na sniadanko..a tak chodzily ya mna takie maslane z dzemem..mniam..a potem patrze na tel i sms od niego..mam zejsc do goscinnego..cos tam jest..i co..koszyk dla Frania..
teraz juz rozumiem dlaczego ostatnio pytal czy bd taki kupowac.ja oczywiscie,ze nie bo szkoda pumpikow.. probowal jeszcze raz podjac temat ale ucielam..a dzis tak glupio mi sie zrobilo.. dzwonilam do niego by podziekowac a on mowi,ze myslal ye nie bd sie cieszyc..jego koledze y pracy w styczniu urodzil sie syn a nie chciyal w tym lezec wiec tz odkupil

anuszka..ja tez mam takie bole..teraz to w sumie nie ma ani 1 dnia by nie bolalo

Napisane przez manieczka1

Maly jakis spokojny ostatnio i na dobre kopniaki zamienil na wypychanie
A jak mnie zgaga meczyyyyy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

KOSZYK MEGA!!!!super niespodzianka!!!!zazdrasz czam...ale w dobrym sensie

Napisane przez My Sweet Little Precious

Rosalie01, nie martw się na zapas, z mamą na pewno wszystko będzie dobrze. A branie tabletek czasem jest konieczne, najważniejsze żeby maluch dobrze się rozwijał i żebyście się dobrze czuli.

Masakra jakaś z tymi wcześniakami... mam nadzieję że żadna z nas tak się nie pospieszy

Wklejam fotki pokoiku... Zostały już tylko szczegóły

Boski pokoik...Naprawdę ślicznie wszystko urządziłaś

Napisane przez Rosalie01

Dobry wieczor.
Nadrobilam wszytsko, ale nie dam rady sie odniesc do wszystkich postow.

Bardzo sie ciesze, ze dzisiejsze wizyty przyniosly same dobre wiesci

Ja badanie moczu i krwi mam na kazdej wizycie, wszystko jest robione przez polozna ja sama z siebie nigdzie indziej nie musze chodzic.

Dzien dzisaj mam straszny dlatego zbieram sie za chwile do spania.
Po pierwsze cala noc prawie w ogole nie spalam, bo wszystko z zoladka mi sie caly czas cofalo
Po drugie moja mama od zeszlego tygodnia sie zle czuje (na pogotowie nie zadzwonila az do dzisiaj), silny bol glowy, zawroty, niedowlad lewej strony, udalo jej sie dzisaj dostac do lekarza piewrszego kontaktu, wypisal jej skierowanie do szpitala z podejrzeniem udaru mozgu problem w tym, ze w szpitalu odeslali ja do domu i kazali przyjechac z rana, bo oni wieczorami nie przyjmujanormalnie jakis czeski film
A nadomiar zlego zadzwonil dzisaj moj lekarz i kazal mo natychmiast przyjechac po lekarstwa, bo niby mam zaawansowana anemie (wynikow nie widzialam, wiec nie wiem, jak to wyglada), przepisal mi ferrous fumarate 210mg trzy razy dziennie a tak bardzo chcialam uniknac brania tabletek w ciazy

No to sie wyzalilam, przepraszam, ze tak tylko o sobie, ale wykonczyl mnie ten dzien psychicznie tak mocno, ze i tak nic madrego bym nie napisala
Uciekam spac, tylko jak tu spac caly czas martwiac sie o mame?

Strasznie Ci współczuję i trzymam kciuki żeby sie wszystko jakoś poukładało...ściskam MEGA mocno!!!!!

Napisane przez czekoladka21

[/COLOR]Musze kupic sweter na chlodne dni , zamiast kurtki , ktory bedzie lepszy?

1.http://allegro.pl/30023c-selena-ciep...487391866.html

2.http://allegro.pl/70007c-kardigan-na...487370053.html

Oba super choć mi też szary się bardziej podoba...cholercia właśnie sobie uzmysłowiłam że nie mam żadnej kurtki czy płaszcza na jesień cholerka trzeba się za czymś porozglądać

Napisane przez melleczka

Nie, no gdzie tam, o zakładaniu na stojąco to nawet mowy nie ma Bo mnie brzuch boli jak nogi do góry podnoszę Na siedząco sobie dostać nie mogę, bo mi brzuch przeszkadza Jak były upały i miałam zapinane sandały to męża wykorzystywałam i mi zapinał, z rurkami to samo, jak on jest, to on mi ściąga

hihihi...mój ostatnio sie ze mnie nabijał że pewnie jak stanę prosto to stop nie zobaczę i że na grzyby mnie nie zabierze bo nie zauważę przez brzunia większości grzubów....wrrrr hihihihi

Napisane przez My Sweet Little Precious

Tak, mam na wieczór zastrzyk w udo i przed kolacją w brzuch. Podejrzewam, że tych w brzuch jeszcze mi dojdzie kilka przed posiłkami. Na początku płakałam z 15 minut przed każdym wkłuciem, szczególnie w brzuch było ciężko, ale po kilku dniach się przyzwyczaiłam, to naprawdę nie jest takie straszne. Co Cię nie zabije to Cię wzmocni, a tutaj przewodziło mi moje ulubione hasło: "Nie bądź cipą!"

O nie....współczuję ja ise strasznie igieł boję...jak dla mnie pobieranie krwi i już samo badanie cukru tym ustrojstwej jest mega nieprzyjemne...ale pewnie jak trzebaby to by się robiło...:/

Napisane przez alekaz1

ale fajne przeceny w tesco
Pierwsze żółte body za 7.50 a reszta po 3.60

Śliczności....super zakupki

Napisane przez paulina119a

Dziś nasz rudzielec znowu przyniósł mi niespodziankę do domu...
Jak wrociłam z basenu to ją wypuściłam na dwór i wzięłam się za obiad bo lada moment mąz miał byc juz w domu po pracy. Po kilku minutach wpadła przez otwarte drzwi tarasowe z ... piszczącą myszą w pyszczku
Położyła ją na podłodze i sobie poszła... do swojej miseczki pochrupać suchego Po czym olała myszkę i poszła sobie na dwór.
Szybko złapałam za słoik i nakryłam nim tą myszkę aby mi nie śmignęła gdzieś w kąt... Pomyślałam, że mąż ją wypuści na wilność jak wróci.
Po chwili rudzielec wpada do domu z kolejną myszką

I tak dzieje się przynajmniej kilka razy w tygodniu

No widzisz jak kicia dba o swoją rodzinkę żebyście głodni nie byli...hehehe i pewnie strasznie dumna jest ze swoich zdobyczy Kochany kocurek

Ja w pon miałam za to wizytę, wszystko super...gin powiedział że jestem stworzona do rodzenia hahahaha i że zaraz powinnam drugie robic jedno jescze niewyklute a tu już o drugim hahaha

Co do hormonków to też mi szaleją...całą niedzielę przeryczałam tak naprawdę nie wiedząc dlaczego :/

Aha dziołchy powiedzcie mi bo zaczynam się poważnie zastanawiać nad urzywaniem pieluszek wielorazowych kieszonek...macie jakieś zdanie na ten temat??mają parę plusów i parę minusów...mi się podoba że pupcia oddycha ( bo jak to dziewczyny pisały że wyobraźcie sobie zamknięcie przez 2 lata w podpasce heh) nie ma odparzeń i wysypek, no i raz kupione starczają do 2-3 roku zycia... no ale z drugiej strony trzeba na raz wydać z 600-700 zł żeby mieć zapas na około 3 dni prać i suszyć...kurcze...co o tym myslicie??

[anuszka21]

Futbolowa, nie chce Ci zawracac dupki, ale nie moge odkopać linków do nauki angielskiego, ktore nam podawalas ( byłabys tak łaskawa i podała raz jeszcze

[happywoman]

Napisane przez My Sweet Little Precious

O masz, a ja nie miałam żadnego dodatkowego USG z racji cukrzycy. Może to jeszcze za wcześnie... Na pewno dietą ładnie wszystko uregulujesz, insulina też nie jest taka zła, a SPA na pewno Ci odpuszczą

Te USG częstsze to co dwa tygodnie ma być chyba. KTG raz na tydzień. Dużo zależy od wyników z glukometru. Ale to też od 34 tygodnia dopiero.

Napisane przez martha330

będzie dobrze co ile będziesz mieć KTG?

Co tydzień chyba. Zależy od wskazań glukometru.


A no i diabetologa mam w czwartek. Wtedy dostanę glukometr i zacznie się spuszczanie krwi.

[manieczka1]

Justynaw ja jestem za wygodnicka i będę używała jednorazowych

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[benetta]

Napisane przez czekoladka21

a takie biale sowki, tu w zestawie poszewki z ochraniaczem, ale mozna tez kupic wszystkie elementy lacznie z wypelnieniem
http://allegro.pl/3el-zestaw-120x90-...444723561.html

Bardzo ładne te sówki ja mam kocyk w ciemniejsze sówki http://pokoik-dziecka.art-madam.pl/k...erka,73152,566
ale ochraniacz kupimy granatowy w białe gwiazdki a pościel w białe baranki

[martha330]

Napisane przez happywoman

Te USG częstsze to co dwa tygodnie ma być chyba. KTG raz na tydzień. Dużo zależy od wyników z glukometru. Ale to też od 34 tygodnia dopiero.



Co tydzień chyba. Zależy od wskazań glukometru.


A no i diabetologa mam w czwartek. Wtedy dostanę glukometr i zacznie się spuszczanie krwi.

to trzymamy się dzielnie, ja od piątku pewnie będę się klula, ale moja gin nie mowila nic o ktg ani usg a szkoda, bo chętnie bym chodzila dla swietego spokoju...


Ktoras robila naleśniki i mnie naszlo, a nie powinno, bo to i maka pszenna i tyle weglowodanow i nie ma mi kto zrobić

[mgds]

Napisane przez happywoman

Już po wizycie. Podwozie trzyma. Tętno ok. Infekcji brak. Z glukoza do diabetologa. Dostane glukometr i dietę. Od 34 tygodnia z racji cukrzycy KTG i częstsze USG. A jak będzie źle to insulina albo SPA-Szpital Państwowy. Ehhh...

Niech trzyma szczelnie
SPA haha

Napisane przez alekaz1

ale fajne przeceny w tesco
Pierwsze żółte body za 7.50 a reszta po 3.60

Taniooo! Też chcę! Ale...już nie mogę

Napisane przez paulina119a

Dziś nasz rudzielec znowu przyniósł mi niespodziankę do domu...
Jak wrociłam z basenu to ją wypuściłam na dwór i wzięłam się za obiad bo lada moment mąz miał byc juz w domu po pracy. Po kilku minutach wpadła przez otwarte drzwi tarasowe z ... piszczącą myszą w pyszczku
Położyła ją na podłodze i sobie poszła... do swojej miseczki pochrupać suchego Po czym olała myszkę i poszła sobie na dwór.
Szybko złapałam za słoik i nakryłam nim tą myszkę aby mi nie śmignęła gdzieś w kąt... Pomyślałam, że mąż ją wypuści na wilność jak wróci.
Po chwili rudzielec wpada do domu z kolejną myszką

I tak dzieje się przynajmniej kilka razy w tygodniu

Słodziak! Uwielbiam rude psy i koty, są śliczne

Napisane przez czekoladka21

ups , juz edytowalam , zamiast linka z all wstawilo sie zdjecie
no ja

Ślicznotka

[Futbolowa]

Napisane przez Keithlyn

Zachciało mi się naleśników z twarożkiem i dżemikiem ...i smaże te naleśniory i końca nie widać

Mnie jutro czeka to samo... Liczę na pomoc małża

Napisane przez anuszka21

Futbolowa, nie chce Ci zawracac dupki, ale nie moge odkopać linków do nauki angielskiego, ktore nam podawalas ( byłabys tak łaskawa i podała raz jeszcze

O, a o co dokładnie chodziło? Jakieś kursy, strony do nauki?

Tutaj znajdziesz listę recenzowanych/omawianych przeze mnie materiałów: http://www.kreatywa.net/p/kacik-jezykowy.html

Ze stron polecam szczególnie http://etutor.pl [szkoła angielskiego online, płatna] i http://memrise.com [kursy językowe wszelkiej maści]

[Kiara_kier]

Paulina - myszka raczej pod słoikiem nie przeżyje, brak dopływu tlenu
ale kota masz niezłego :P
Co do poduszki to my robimy tak samo - żadnej poduszki na początek

martha, czekoladka - my też mamy sówki na ochraniaczu Ale wersja błękitna, coć długo rozważałam czy nie te biała... ale ostatecznie wybrałam tę, bo z białej było za dużo różu dla mojego Juniora

Keithlyn - dziwne podejście lekarza... Ja rozumiem jakby powiedział coś w stylu, że jest dobrze, ale zawsze może być lepiej i np. zasugerował ograniczyć słodycze, no ale wysyłać na drugie badanie i od razu dawać diete cukrzycową?

eclariss - a wiesz, że mnie po glukozie tez głowa bolała? :/ Ale wynik mam dobry

czekoladka - fajny sweterek, tylko kurcze to już aż stówka

happywoman - dobrze, że z Wami ok mimo wszystko Tez mierzę sobie glukometrem (co jakiś czas) z uwagi na problemu insulinowe przed ciążą. A dietka na pewno na dobre Ci wyjdzie, będziesz laska nr 1 z wątku

bolą mnie zęby :P

[anuszka21]

Napisane przez Futbolowa

Mnie jutro czeka to samo... Liczę na pomoc małża



O, a o co dokładnie chodziło? Jakieś kursy, strony do nauki?

Tutaj znajdziesz listę recenzowanych/omawianych przeze mnie materiałów: http://www.kreatywa.net/p/kacik-jezykowy.html

Ze stron polecam szczególnie http://etutor.pl [szkoła angielskiego online, płatna] i http://memrise.com [kursy językowe wszelkiej maści]

dziekuje, starczy

[fiorella22]

Napisane przez GoniaaaS

No właśnie tak patrząc na TP a TC to ja mam termin na 39 tydzień ustawiony tak jak miesiączka wskazywała, z USG miałam na początku na pierwsze dni listopada, ale chyba ze względu na tą cukrzycę ustalono jednak wcześniejszy wariant.

Sweet już się nie mogę doczekać zdjęć na penwo wyszło ślicznie , a co do plecków też czasem mnie tak bolą, kiedyś mała mi tak skopała kręgosłup i prawą nerkę, że wstać z łóżka nie mogłam :P

mam pytanie techniczne... pewnie glupie :/

jak to sie czuje ze dziecko skopalo kregoslup czy nerke?

pytam bo ja nic takiego nie czuje :/

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[paulina119a]

Napisane przez Keithlyn

Zachciało mi się naleśników z twarożkiem i dżemikiem ...i smaże te naleśniory i końca nie widać






Bo oni specjalnie takie robią żeby tylko ich pościel dokupić bo inna nie pasuje ... tak samo z pościelą zwykłą, co z tego że fajną mają pościel jak musisz kupić ich poduszki i kołderkę bo inne nie pasują

Alekaz- kusisz tymi przecenami

Któraś tutaj na wątku pisała o karniszu białym do pokoju, że nie mogła znaleźć. Na allegro jest, dziś TŻ zamówił zobaczymy jaki przyjdzie

A widziałam w klubie zdjecia, same lasencje mamy na wątku

Kusisz naleśniorami.... a taaaak dawno nie robiłam

Ja wspominałam o białym karniszu!!!
Poproszę linka

Napisane przez Kiara_kier

Paulina - myszka raczej pod słoikiem nie przeżyje, brak dopływu tlenu
ale kota masz niezłego :P
Co do poduszki to my robimy tak samo - żadnej poduszki na początek

martha, czekoladka - my też mamy sówki na ochraniaczu Ale wersja błękitna, coć długo rozważałam czy nie te biała... ale ostatecznie wybrałam tę, bo z białej było za dużo różu dla mojego Juniora

Keithlyn - dziwne podejście lekarza... Ja rozumiem jakby powiedział coś w stylu, że jest dobrze, ale zawsze może być lepiej i np. zasugerował ograniczyć słodycze, no ale wysyłać na drugie badanie i od razu dawać diete cukrzycową?

eclariss - a wiesz, że mnie po glukozie tez głowa bolała? :/ Ale wynik mam dobry

czekoladka - fajny sweterek, tylko kurcze to już aż stówka

happywoman - dobrze, że z Wami ok mimo wszystko Tez mierzę sobie glukometrem (co jakiś czas) z uwagi na problemu insulinowe przed ciążą. A dietka na pewno na dobre Ci wyjdzie, będziesz laska nr 1 z wątku

bolą mnie zęby :P

Kiara myszka pod słoikiem była max 10 minut. Dobrze, że ruda przyniosła je tuż przed porotem męża bo jak bym musiała sama je wypuścić to było by ciężko... Szczerze to się brzydzę myszy. Mąż wypuścił je na wolność. Pobrykały w trawę

[fiorella22]

Napisane przez silesianna

to prawie tak samo jak u mnie, OM 5.02, TP 12.02, z usg między 11 a 13.11

U mnie OM tez byla 5.02, z usg wyliczyla mi TP na 18.11.
Dlaczego az tak duza roznica miedzy TP?

Fakt ze ja mialam dlugie cykle 30 dniowe. I na usg powiedziala ze do zplodnienia doszlo 20.02.

[czekoladka21]

tak mysle czy nie wyjdzie taniej jakbym kupila gdzies material w sowki i mama mi uszyje poszewki...

[Kostka09]

Witam sie z nad morza, musze jeszcze Was ponadrabiac
Naprodukowalyscie

[Keithlyn]

Napisane przez paulina119a

Kusisz naleśniorami.... a taaaak dawno nie robiłam

Ja wspominałam o białym karniszu!!!
Poproszę linka

o taki :
http://allegro.pl/karnisz-vega-luxur...448314801.html

tylko jeszcze nie napisze czy polecam czy nie, ciekawe czy długo będziemy czekać

[paulina119a]

Napisane przez czekoladka21

tak mysle czy nie wyjdzie taniej jakbym kupila gdzies material w sowki i mama mi uszyje poszewki...

Myślę, że na pewno wyjdzie taniej
Ja dziś kupiłam polar Minky, flanelkę i wypełnienie. Wszystko po 1mb. Zapłaciłam 50zł a wyjdzie mi z tego kocyk bez wypełnienia i kocyk/kołderka z wypełnieniem.

Napisane przez Keithlyn

o taki :
http://allegro.pl/karnisz-vega-luxur...448314801.html

tylko jeszcze nie napisze czy polecam czy nie, ciekawe czy długo będziemy czekać

Dziękuję
Pochwal się jak przyjdzie. Ciekawa jestem jak jakość

[Zanet84]

Napisane przez czekoladka21

[/COLOR]Musze kupic sweter na chlodne dni , zamiast kurtki , ktory bedzie lepszy?

1.http://allegro.pl/30023c-selena-ciep...487391866.html

2.http://allegro.pl/70007c-kardigan-na...487370053.html

Ponczo super . Ale rzeczywiscie mogloby miec troche mniejsze wyciecia z bokow.

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Napisane przez LolaMontez

)


Ja już mam wózek w domu w końcu wybraliśmy czarny na białym stelażu , patrzyliśmy tez na inne ale maz powiedział, ze ten i żaden inny
Dostałam w gratisie butelkę dr brown's, poduszeczkę Do wózka , aha do tej butelki jest dołączona taka mała szczoteczka do czyszczenia tej rurki

Lekko jestem przerażona ile jeszcze musimy kupic, nawet w połowy nie mam

Aha do dziewczyn, które bedą miały kołderke dla dzieciaczka, jakiej wielkości macie? Bo w tej hurtowni mieli tylko 100x135cm, aż inne to rzadko sie spotyka, myślałam ze standardem jest 120x90 cm, jak to jest u Was?

I negocjowalas cene wozka ?
Ja bym powiedziala ze 120x90 to standard i taka bede miec

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Napisane przez czekoladka21

tak mysle czy nie wyjdzie taniej jakbym kupila gdzies material w sowki i mama mi uszyje poszewki...

Na allegro chyba najtaniej taka tkanine widzialam za jakies 15 zl za mb.