Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-08-20, 13:49   #391
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Renia A Twój lekarz ma jakis plan na starania?
póki co jest na urlopie, choć receptę na gonal wypisał, ale chciał mnie zobaczyć (usg) między 1-4dc, ale stwierdziłam, że i tak później byłby problem z kontaktem więc ten cykl naturals a następny na gonalu będzie

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Rena aby ta @ sobie poszła i to była ta ostatnia!


Cytat:
Napisane przez izotropia Pokaż wiadomość
Nie mogę zasnąć @ przyszła i mam strasznie mieszane uczucia...
znam to doskonale...kochana oby następnej już nie było

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Idę dziś na pierwsze zajęcia w szkole rodzenia - miał iść ze mną TŻ ale zbiera go jakieś choróbsko
super

Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
A chciałby żebym ja nie tylko pytała go o zgodę ale najlepiej z domu nie wychodziła. No bo to przecież niebezpieczne, mogę kogoś poznać albo coś! Zwiariuję kiedyś. Naprawdę. Czasem ma już dość!
jak ja czegoś takiego nienawidzę na szczęście mojego tż przyzwyczaiłam za 'narzeczeństwa', że tak nie będzie...mało tego on mnie namawia czasem żebym gdzieś szła, ale ja tak jak Ty - baaaardzo rzadko wychodzę - jakoś tak się układa

Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
No tak trochę mnie traktuje. Jak służącą, która pierze, gotuje, sprząta, oporządza ogród, zwierzęta i jeszcze dziecko dogląda i lekcje z nim odrabia i na korki wozi, i papierkowe sprawy jego firmy prowadzi, i pracuje zawodowo (no ale on twierdzi że ja tam tylko kawę piję) i ... ma byc na każde jego zawołanie...........
ja pierdziu!!! no nic tylko go potraktować

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Renia współczuję bóli. Powiem Ci tylko, że nigdy nie miałam tak bolesnych i obfitych @ jak po łyżeczkowaniu. W sumie potem każda kolejna @ była bardzo obfita.. Ponoć obfity okres świadczy o dużym endometrium, więc mój lekarz mnie pocieszał, że dzięki temu kiedyś dzidziuś będzie mieć dobre warunki by się zagnieździć.
(...)

Do tego dieta bezmleczna wcale nie daje rezultatu. Koopy nadal fatalne i buzia też. Niby jeszcze nie minął miesiąc, no ale chyba już powinna być jakaś poprawa.. Jedyny efekt to, to że moja waga od niepamiętnych czasów pokazuje 5 z przodu
no właśnie mnie też tak mówił - a teraz miałam endo 10mm więc chyba największe jakie miałam podczas owu

bidulko a w weekend mąż jakoś Cię odciąża??? może ktoś mógłby 'przejąć' Emilkę żebyś się chociaż wyspała???

kochana a może to gluten??jakoś tak mi przyszło na myśl...

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47780469]Kucyk - nie żartuję: napij się Karmi. Na mnie Karmi działa. Może sobie wmawiam, może nie, ale naprawdę jak tylko mam mniejszą ilość mleka, to piję. Karmi ma do 0,5% alkoholu, a jak się boisz, to wypij te kilka h przed odciąganiem.[/QUOTE]
też słyszałam od koleżanek, że działa


========================= ==================
uffff dziś już lajcik chyba (jeśli to możliwe) macica mi się obkurczała - tak mi podpowiedziała Agatka - i stąd te bóle jeszcze...

mam jakieś gorsze dni - chodzę i ryczę po kątach...wszystko wraca jak bumerang...
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 13:54   #392
edytte
Zadomowienie
 
Avatar edytte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 282
GG do edytte
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
Agatka, Edytte ja mam Jedo Fyn w kolorze szarym i jestem bardzo zadowolona, już chyba po wszystkich powierzchniach był jezdzony, jedynie 3 razy detke wymieniałam...gondola jest duza w porównaniu np. do xlandera...
Kolor jak dla mnie jest raczej bez znaczenia. A jak ze składaniem, wypinaniem gondoli? To to dla mnie ważna rzecz. A jakość materiału?
__________________
19.04.2013 r.
Staś i Michaś

Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego....
edytte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 13:58   #393
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Edytte pokaż ten kocyk co zamówiłaś? no to fajnie a rodzyneczki to wiem mam ich zapisanych jakby coś daj znać jak po praniu będzie z jakością
Już masz poprane i poprasowane?? o ludy na kiedy TY masz tp??
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 14:02   #394
edytte
Zadomowienie
 
Avatar edytte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 282
GG do edytte
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Renakochana
__________________
19.04.2013 r.
Staś i Michaś

Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego....
edytte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 14:07   #395
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez edytte Pokaż wiadomość
Kolor jak dla mnie jest raczej bez znaczenia. A jak ze składaniem, wypinaniem gondoli? To to dla mnie ważna rzecz. A jakość materiału?
jeśli chodzi o material w tym kolorze co ja mam - jest bardzo porządny, mocno go eksploatuje i nie mam nawet zaciagniec... a jeśli chodzi o wypinanie i składanie to tym zawsze zajmuje się Tz raczej nie jest skomplikowane, trochę zajmuje w bagażniku, zawsze zdejmuje 2 kolka - teraz kupilismu Espiro Magic spacerowke wiec o wiele więcej miejsca zostaje w bagażniku...
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 14:10   #396
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Cześć

Nadrobiłam Was, ale nie bardzo mam głowę żeby coś sensownego odpisać kazdej z Was.

Witam nowe dziewczyny.. z bólem serca czyta się Wasze historie. Bardzo mocno przytulam

Renia współczuję bóli. Powiem Ci tylko, że nigdy nie miałam tak bolesnych i obfitych @ jak po łyżeczkowaniu. W sumie potem każda kolejna @ była bardzo obfita.. Ponoć obfity okres świadczy o dużym endometrium, więc mój lekarz mnie pocieszał, że dzięki temu kiedyś dzidziuś będzie mieć dobre warunki by się zagnieździć.

Agatko jak czytam o Twoich zakupach to mi się buzia cieszy Jak sobie przypomnę nasze emocje związane z zakupem wózka, wyborem modelu, tego żeby miał to i tamto a teraz - stoi praktycznie bezużyteczny

Izka zdrówka dla Was. Dziewczyny mają rację, powinnaś się jakoś wzmocnić.

Kucyku bardzo Ci kibicuję w powrocie do kp!!! Trzymam kciuki żeby sę udało! Już za samą próbę Cię podziwiam i dla Ciebie Pamiętaj spokój najważniejszy, staraj się nie spinać, nakładki mogą być faktycznie pomocne, bo Maksiu przyzwyczajony do butelki, to może łatwiej będzie mu wtedy zassać.

Dwakolory bardzo mi przykro, że tż tak Cię traktuje..


Emilka wczoraj skończyła 4 miesiące!!! Więc jak ten czas leci! Nie potrafię sobie wyobrazić życia bez Niej

Choć nie jest bajkowo.. nie pamiętam kiedy spałam ciągiem chociaż dwie godziny.. E. w nocy ciągle się wybudza a ja ją wtedy karmie, noszę, tulę, lulam, odkładam, kładę się a Ona już się przebudza i tak całe noce.. Nie mam pojęcia co zrobić, żeby przespała choć 3,4 godziny ciurkiem.. Także Barbi zazdroszczę pięknego spania. Szczerze jestem już zmęczona, tak po ludzku brakuje mi snu. Czasami w nocy jak ją lulam lub karmię to przysypiam i przebudzam się gdy moje ciało chce się położyć. Ledwo nogi za sobą powłóczę.. Boję się, żeby nie zrobić jej krzywdy.. Mam nadzieje, że to np. skok rozwojowy i niedługo sytuacja się ustabilizuje. Prócz cyrku ze spaniem doszły cyrki z jedzeniem, wszystko jest ciekawsze niż jedzenie, więc próby przystawieniem często kończą się histerią. Więc rośnie mi mały cyrkowiec
Do tego dieta bezmleczna wcale nie daje rezultatu. Koopy nadal fatalne i buzia też. Niby jeszcze nie minął miesiąc, no ale chyba już powinna być jakaś poprawa.. Jedyny efekt to, to że moja waga od niepamiętnych czasów pokazuje 5 z przodu
4 miesiące

Zgadzam się z dziewczynami że tż powinien ci bardziej pomagać.
Cytat:
Napisane przez edytte Pokaż wiadomość
Anitko 100 lat dla Emilki

Muszę się pochwalić wczoraj przyszła mi duża część wyprawki ( kupowałam u jednego sprzedawcy) jak to wszystko zobaczyłam to poczułam że wszystko zaczyna być coraz bardziej realne.

Ogólnie u mnie jakoś wszystko lepiej leci. Humor się mi poprawił jakoś tak chyba sobotnie wesele na mnie podziałało i kontakt z ludźmi.
No super że już tyle zamówiłas

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość

mam jakieś gorsze dni - chodzę i ryczę po kątach...wszystko wraca jak bumerang...
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 14:11   #397
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Berbie niestety jedną zdyskwalfikowałam bo ma jakieś plamy ;/ więc mam jedną która jest mała na mnie no ale po porodzie powinna być OK...chyba bo wiem że brzuszek mi szybko nie zleci więc i tak jakąś zakupić muszę ...
mi nie zleciał, przez prawie tydzień wyglądałam jabym dziecko w brzuchu miała...
Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
Wierzę mu oczywiście i ufam, ale wychodzę z założenia że na sznurku go nie przywiążę i nie upilnuję- jak będzie chciał zdradzić to zdradzi. O nim to będzie świadczyło, nie o mnie.
Chore to moje zycie, wiem...
oczywiste, że nie upilnujesz. ale przyjrzyj się mu lepiej.
a życie, jak życie.... może z dzidzią będzie lepiej.
Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
jakieś gorsze dni - chodzę i ryczę po kątach...wszystko wraca jak bumerang...
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-08-20, 14:16   #398
edytte
Zadomowienie
 
Avatar edytte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 282
GG do edytte
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Edytte pokaż ten kocyk co zamówiłaś? no to fajnie a rodzyneczki to wiem mam ich zapisanych jakby coś daj znać jak po praniu będzie z jakością
Już masz poprane i poprasowane?? o ludy na kiedy TY masz tp??
Poprałam nie tak dawno po tym jak przeczytałam jak jedna na "wrześniowych" urodziła w 35 tc. Ja ogólnie jestem z tych strachliwych i lubię mieć wszystko naszykowane i zaplanowane wcześniej. Termin mam na 28 września, ale pewnie będę miała wcześniej CC (wczoraj dostałam zaświadczenie od neurologa- CC ze wskazaniem). I zaczynają coś mnie łapać skurcze....
__________________
19.04.2013 r.
Staś i Michaś

Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego....
edytte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 14:21   #399
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Emilka wczoraj skończyła 4 miesiące!!! Więc jak ten czas leci! Nie potrafię sobie wyobrazić życia bez Niej

Choć nie jest bajkowo.. nie pamiętam kiedy spałam ciągiem chociaż dwie godziny.. E. w nocy ciągle się wybudza a ja ją wtedy karmie, noszę, tulę, lulam, odkładam, kładę się a Ona już się przebudza i tak całe noce.. Nie mam pojęcia co zrobić, żeby przespała choć 3,4 godziny ciurkiem.. Także Barbi zazdroszczę pięknego spania. Szczerze jestem już zmęczona, tak po ludzku brakuje mi snu. Czasami w nocy jak ją lulam lub karmię to przysypiam i przebudzam się gdy moje ciało chce się położyć. Ledwo nogi za sobą powłóczę.. Boję się, żeby nie zrobić jej krzywdy.. Mam nadzieje, że to np. skok rozwojowy i niedługo sytuacja się ustabilizuje. Prócz cyrku ze spaniem doszły cyrki z jedzeniem, wszystko jest ciekawsze niż jedzenie, więc próby przystawieniem często kończą się histerią. Więc rośnie mi mały cyrkowiec
Do tego dieta bezmleczna wcale nie daje rezultatu. Koopy nadal fatalne i buzia też. Niby jeszcze nie minął miesiąc, no ale chyba już powinna być jakaś poprawa.. Jedyny efekt to, to że moja waga od niepamiętnych czasów pokazuje 5 z przodu
wszystkiego najlepszego dla Emilki!

I ja też zgadzam się z Dziewczynami, że powinnaś trochę więcej korzystać z pomocy TŻ - inaczej zawsze z tym wszystkim będziesz sama

Cytat:
Napisane przez edytte Pokaż wiadomość
Muszę się pochwalić wczoraj przyszła mi duża część wyprawki ( kupowałam u jednego sprzedawcy) jak to wszystko zobaczyłam to poczułam że wszystko zaczyna być coraz bardziej realne.

Ogólnie u mnie jakoś wszystko lepiej leci. Humor się mi poprawił jakoś tak chyba sobotnie wesele na mnie podziałało i kontakt z ludźmi.
fajnie, że zakupy udane i nastrój lepszy

Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
Wiesz w czym jest najwiekszy problem- że on nie chce rozmawiać o problemach NIGDY. Zawsze krzyczy że się czepiam. A ja wcale się nie czepiam tylko chcę wyjaśnić sprawę. I nie da się gadać.


Dzięki Wam dziewczynki za wsparcie.
Powiem tak, wiem że mój tż jest ciężkim przypadkiem i życia to ja z nim nie mam- taka prawda. Wiem że najrozsądniej byłoby się rozstać bo takie szukanie dziury w całym, kłótnie lub nieodzywanie się, podejrzenia, sprawdzanie mnie (jak np jestem u fryzjera), czepianie się o wszystko są prawie na porządku dziennym. A z dugiej strony kocham go nadal, on jest wspaniałym ojcem dla mojego syna, zarabia też więcej niż ja i w większości to on utrzymuje dom... I tak ciężko się rozstać jak wiąże dom, rodzina, firma, współne sprawy...
Bliskie mi osoby mówią że może zmieni coś współne dziecko (ba nasz syn jest tak naprawdę moim panieńskim synem). Mój tż uwielbia dzieci więc napewno zakochałby się w nim bezgranicznie. Ale czy to faktycznie coś poleszy, nie wiem. Ale ja po tych dwóch stratach mam tak silny instynkt macierzyński że drugie dziecko stawiam jako swój priorytet- z tż czy bez.
Chore to moje zycie, wiem...
Szkoda, że się z nim nawet nie da normalnie o problemach pogadać... ale chyba mało który facet w takich tematach robi się rozmowny

Może faktycznie dziecko coś by zmieniło ale z drugiej strony wydaje mi się, że być może wcale nie - na pewno TŻ będzie bardzo kochał Maleństwo ale skoro teraz robisz sama wszystko to nie spodziewałabym się w tej kwestii jednak wielkiej zmiany...
Życie jak życie - u nikogo nie jest tylko kolorowo, nie myśl o swoim życiu jak o czymś chorym - bo takie nie jest. Po prostu jest - jakie jest, ciężko jest coś zmienić radykalnie po tylu latach. Dobrze, że w tym wszystkim nie dajesz się do końca stłamsić i nie siedzisz w domu. Powinnaś jeszcze pozbyć się kilku obowiązków na rzecz TŻ - niech się dowie jak ma z Tobą dobrze.

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
mam jakieś gorsze dni - chodzę i ryczę po kątach...wszystko wraca jak bumerang...
Kochana mocno przytulam
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 14:22   #400
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Dziewczyny, przepraszam z góry za pytanie, ale proszę uświadomcie mnie: co takiego jest w tych kocykach LM i innych z tej półki cenowej? Oprócz oczywiście fantastycznego designu?
Bo ja szczerze mówiąc nigdy nie przykładałam wagi do kocyków, Artek śpi pod biedronkowym lub nettowym za max. 20 zł... Jak jest zimno, to polarowy, również biedronkowy..

A teraz zimą mam nadzieję, że zacznie spać pod kołderką
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 14:22   #401
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Edytte no to ja Ci powiem że w niedziele urodziła moja kumpela która termin miała na 5 września ! Czyli w sumie 3 tyg przed terminem urodziła...dlatego sama też zaczynam wszystko ogarniać i w przyszłym tyg jak będzie pogoda zaczynam pranie....
Dobrze że masz gotowe....a kiedy u mnie to będzie wszystko gotowe? jeszcze tyle roboty przed Nami
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-20, 14:26   #402
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość

a co do tż. ty też cały dzień pracujesz, śmiem nawet twierdzić, że wykonujesz czynność ważniejszą niż tż, więc nie rozumiem Twojego podejścia. tak możesz zaszkodzić swojemu zdrowiu i Emi.
wiem, że u nas jest inna sytuacja bo Krzys póki co śpi nie najgorzej, ale u nas tż też pracuje, i to fizycznie, ale przewijanie w nocy to jego robota.
Barbi mój tż też wstaje w nocy przewinąć E., czasami ją też lula, wieczorami często to on kładzie ją spać, jak wraca z pracy to bawią się, potem razem kąpiemy. W niedzielę zawsze rano się zajmuje E. żebym ja mogła dospać godzinkę czy dwie.
Współczuję obolałych sutków

Perse fajne to czyli wychodzi, że jestem "prawie matką"
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 14:28   #403
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
Agatka, Edytte ja mam Jedo Fyn w kolorze szarym i jestem bardzo zadowolona, już chyba po wszystkich powierzchniach był jezdzony, jedynie 3 razy detke wymieniałam...gondola jest duza w porównaniu np. do xlandera...

Anitka ja tez przerabiałam karmienie cycem chodząc po mieszkaniu...a co do Tz mój tez pracuje, ale w nocy jak Tosia była mala, ja karmiłam, razem przewijaliśmy, Tz chodzil z Tosia do odbicia - co często wiazalo się z tym ze albo potem dojadala albo ja w trakcie zasypiałam...

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Kucyk u nas był refluks - ale zrobili dla potwierdzenia rtg, w trakcie którego podaje się dziecku biale "cos" do wypicia, wtedy widać na zdjęciach czy tresc się cofa czy przechodzi dalej do zoladka.
Mogę Ci podac jakie mielismy zalecenia: koniecznie nosic do odbicia, lozeczko pod katem musiało stać - u nas podkladalismy pod nozki 2 grube książki, kładzenie dziecka do spania na boczkach (to w sumie od urodzenia robiliśmy) oczywiście zmieniając strone za każdym razem, aaa i jeszcze jakiś zageszczac dawaliśmy ale to krotko (ja karmiłam cyc plus mm)
Mój mały ulewa pod dużym ciśnieniem i płacze po tym. A kilkanaście razy dziennie ma tak że cofa mu się ale nie wypływa tylko słyszę jak mymla to w buzi, krzywi sie i połyka znowu! Nawet trzy godziny po jedzeniu... Aa... No i śmierdziuchuje mu z buźki takim kwaśnym
Myślałam o zagęstniku ale wole sama nie kombinować, zapytam lekarza. My pod materacyk dajemy segregator ale tak jakoś krzywo leży przez to.. Dzisiaj włoże książki pod nogi dzięki za rady!

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 14:50   #404
edytte
Zadomowienie
 
Avatar edytte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 282
GG do edytte
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47781565]Dziewczyny, przepraszam z góry za pytanie, ale proszę uświadomcie mnie: co takiego jest w tych kocykach LM i innych z tej półki cenowej? Oprócz oczywiście fantastycznego designu?
Bo ja szczerze mówiąc nigdy nie przykładałam wagi do kocyków, Artek śpi pod biedronkowym lub nettowym za max. 20 zł... Jak jest zimno, to polarowy, również biedronkowy..

A teraz zimą mam nadzieję, że zacznie spać pod kołderką [/QUOTE]
Ja też nie wiem mnie zwyczajnie nie stać na takie rzeczy jak to mówią " tak krawiec kroki na ile mu materiału staje" Ja kupując coś muszę zwracać uwagę na cenę. Jedynie z takich droższych bajerów zastanawiam się nad woombie i bujakiem- huśtawka.
Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Edytte no to ja Ci powiem że w niedziele urodziła moja kumpela która termin miała na 5 września ! Czyli w sumie 3 tyg przed terminem urodziła...dlatego sama też zaczynam wszystko ogarniać i w przyszłym tyg jak będzie pogoda zaczynam pranie....
Dobrze że masz gotowe....a kiedy u mnie to będzie wszystko gotowe? jeszcze tyle roboty przed Nami
Mnie każda taka wiadomość elektryzuje. Ja nie mam na kogo liczyć co do pomocy przy wyprawce więc muszę wcześniej.

Wyjęłam pranie. Nie jest źle prałam białe pieluchy z resztą kolorową częścią ( nie chciało mi się rozkładać na dwa razy) nic nie zafarbowało, nie ma supełków, kolory takie same ( prałam w 90 °) to chyba ok. Co do terowych wyglądają jak bibuła, ale nie są tak pościągane jak te które kupowałam w stacjonarnym dla Stasia (gatunkowo odrobinę lepsze ale bez szału). U mnie w sklepach pieluchy są po 3 zł tu po 1,59, kolorowe tetrowe kupiłam 3,19, flanelowe 4, 49 w sklepie po 5.
Rożek i kocyk jeszcze nie prawny upiorę ręcznie zaraz wstawiam fotkę.
__________________
19.04.2013 r.
Staś i Michaś

Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego....
edytte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 14:51   #405
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość

mam jakieś gorsze dni - chodzę i ryczę po kątach...wszystko wraca jak bumerang...
ehh. bo to już zawsze do nas bedzie wracać.. trzymaj sie kochana.


Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
mi nie zleciał, przez prawie tydzień wyglądałam jabym dziecko w brzuchu miała...
Przez tydzien tylko - to krótko! Ja przez dobry miesiąc wyglądałam jakbym była nadal w ciąży. W sumie teraz jak się najem i wypne to wygląda mi to na ok. 4-5miesiąc ciąży


Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Mój mały ulewa pod dużym ciśnieniem i płacze po tym. A kilkanaście razy dziennie ma tak że cofa mu się ale nie wypływa tylko słyszę jak mymla to w buzi, krzywi sie i połyka znowu! Nawet trzy godziny po jedzeniu... Aa... No i śmierdziuchuje mu z buźki takim kwaśnym
Myślałam o zagęstniku ale wole sama nie kombinować, zapytam lekarza.
Kucyku u nas też E. miała podobne objawy i lekarka zaleciła właśnie podawać zagęstnik. Podawaliśmy przy każdym jedzeniu Gaviscon Infant. U nas po około 2 tygodniach była poprawa. Teraz już od kilku tygodni nie podaję i nic się nie dzieje. Moja E. śpi na poduszce "klin" i zawsze układam ją na boczku i noszę do odbicia.

Edytowane przez anitaxas
Czas edycji: 2014-08-20 o 14:54
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 14:54   #406
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość

mam jakieś gorsze dni - chodzę i ryczę po kątach...wszystko wraca jak bumerang...

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
oczywiste, że nie upilnujesz. ale przyjrzyj się mu lepiej.
a życie, jak życie.... może z dzidzią będzie lepiej.
Może...
Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Może faktycznie dziecko coś by zmieniło ale z drugiej strony wydaje mi się, że być może wcale nie - na pewno TŻ będzie bardzo kochał Maleństwo ale skoro teraz robisz sama wszystko to nie spodziewałabym się w tej kwestii jednak wielkiej zmiany...
Życie jak życie - u nikogo nie jest tylko kolorowo, nie myśl o swoim życiu jak o czymś chorym - bo takie nie jest. Po prostu jest - jakie jest, ciężko jest coś zmienić radykalnie po tylu latach. Dobrze, że w tym wszystkim nie dajesz się do końca stłamsić i nie siedzisz w domu. Powinnaś jeszcze pozbyć się kilku obowiązków na rzecz TŻ - niech się dowie jak ma z Tobą dobrze.
Ja myślałam że on docenia to co robię dla naszej rodziny, ale jak widać nie docenia. Jeśli chodzi o pomaganie przy dziecku, to niestety mam tego świadomość że ze wszytskim pewnie zostanę sama. Ale co, nie mieć więcej dzieci z tego powodu.... Może i mało rozsądne jest zajść w ciążę jak między nami jest tak jak jest, ale tak będę czekała aż się poprawi lub aż się rozstaniemy i zwiążę się z kimś innym to będzie pewnie już za późno na dziecko u mnie. Poza tym mój synek bardzo by chciał rodzeństwo, a ja... o niczym inym nie myślę. Wariatka ze mnie!
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc

dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 14:58   #407
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Dzisiejsze karmienie E. skończyło się tym, że matka musiała zdjąć bluzkę, bo bluzka była w kolorowe kwiatki, które oczywiście były sto razy ciekawsze niż jedzenie no i wiadomo - zmiana pieluchy to też już nie przelewki, bez spiewania piosenki o "Ogórku" się nie obejdzie - że też jej się podoba jak matka fałszuje
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 15:06   #408
edytte
Zadomowienie
 
Avatar edytte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 282
GG do edytte
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Kocyk miał być niebieski a jest jasno beżowy w wytłaczane misie. Jest bardzo milutki tylko szkoda, że tak jasny. Ważne, że nowy i ładny mam jeszcze dwa po Stasiu w całkiem dobrym stanie

I rożek bardzo mi się podoba bo jest ciemniejszy drugi też będzie po starszym bracie.IMG_20140820_145439.jpg

IMG_20140820_145353.jpg

W rzeczywistości lepiej się prezentują.
__________________
19.04.2013 r.
Staś i Michaś

Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego....

Edytowane przez edytte
Czas edycji: 2014-08-20 o 15:08
edytte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 15:25   #409
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość


Może...

Ja myślałam że on docenia to co robię dla naszej rodziny, ale jak widać nie docenia. Jeśli chodzi o pomaganie przy dziecku, to niestety mam tego świadomość że ze wszytskim pewnie zostanę sama. Ale co, nie mieć więcej dzieci z tego powodu.... Może i mało rozsądne jest zajść w ciążę jak między nami jest tak jak jest, ale tak będę czekała aż się poprawi lub aż się rozstaniemy i zwiążę się z kimś innym to będzie pewnie już za późno na dziecko u mnie. Poza tym mój synek bardzo by chciał rodzeństwo, a ja... o niczym inym nie myślę. Wariatka ze mnie!
Wiesz ja na twoim miejscu nie zdecydowałabym się na 2 dziecko.Ale wiadomo że każdy ma inne życie i podejmuje inne decyzje.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-20, 15:52   #410
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
wpadł mi w oko jeszcze w necie wózek camarelo carera któraś ma??
Fajny, podobny do Tako Laret. Ma dobre opinie lekki

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość

Mamuśki macie tak że z każdym dniem coraz bardziej dziecko kochacie?? No patrze na niego i zaraz ekspoduje z miłości

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka
o tak. mam wrażenie że jak się urodził to wcale go nie kochałam z porównaniem do dziś. Za rok pewnie będę kochać jeszcze bardziej chociaż po urodzeniu już mi się wydawało że bardziej sie nie da

Cytat:
Napisane przez edytte Pokaż wiadomość
Ja podobnie jak Agatka mam mętlik w głowie z tymi wózkami. Od dwóch dni coraz bardziej przekonuje się do Jedo Fin choć go nie widziałam. Sugeruje się opiniami i tym co wymagań od wózka. Wiem że minusem może być waga, ale mi to nie przeszkadza. Planuje kupić używany, bo na nowy mnie nie stać.
Dziewczyny wiem, że pytałam się o wózki, ale wtedy nie wiedziałam jeszcze co chcę, czy mogłabym poznać wasze opinie na ten tego modelu?
Numerem 2 jest ABC desing - koleżanka ma go i jest zadowolona, ale ja się zastanawia jak będzie sprawował się zimą. Wyglądem jest niby ładniejszy ale liczy się również praktyczność.

Michasia witaj bardzo przeżyłam to co napisałaś. Zostań z nami.
abc design ale jaki model?


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47779899]Mam:



[/QUOTE]
Super

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47780469]Anita, ja podobnie jak dziewczyny uważam, że powinnaś odpocząć, jak TŻ wraca z pracy. U nas dopiero teraz niestety nastał ten etap, kiedy to TŻ zajmuje się porządnie Małym (a nie wsadza go w krzesełko i gapi się w komp ). Bawi się z nim fajnie. A ja mam czas na ogarnięcie mieszkania, siebie czy posiedzenie na kompie.

Kucyk - nie żartuję: napij się Karmi. Na mnie Karmi działa. Może sobie wmawiam, może nie, ale naprawdę jak tylko mam mniejszą ilość mleka, to piję. Karmi ma do 0,5% alkoholu, a jak się boisz, to wypij te kilka h przed odciąganiem.[/QUOTE]
Powiem Ci że mój TŻ też dużo lepiej bawi się z K. odkąd zaczął raczkować, chodzić itp. wcześniej to trzymał na brzuchu/w bujaczku i komp
teraz jak się bawią to się wściekam bo o 20 robią mi taki sajgon w domu że szkoda gadać

Karmi też piłam
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 15:59   #411
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Dwakolory odważna decyzja starać sie o kolejne dziecko majac taka troche niepewna sytuacje z tz, ale z drugiej strony doskonale rozumiem, ze instynkt jest silniejszy a pragnienie dziecka ogromne. mam nadzieje ze ułoży sie wszystko po Twojej mysli

A tak swoja droga to nieźle pojechałyście po moim tz babska solidarność

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

Edytko fajne te rzeczy! wogóle rzeczy dzidziusiowe sa słodkie

Perse tez ostatnio myslalam o tych kocykach LM. My tez mamy zwyczajne i jakos nie widze zeby E. przeszkadzało ze spi pod kocykiem za 20zł
Wczoraj zamówiłam jej spiworek do spania, ciekawe czy polubi..
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 16:18   #412
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Byłam dziś na badaniach w sprawie mojej cukrzycy....Czy któraś z Was robiła badanie hemoglobiny glikowana??
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 16:24   #413
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez edytte Pokaż wiadomość
Poprałam nie tak dawno po tym jak przeczytałam jak jedna na "wrześniowych" urodziła w 35 tc. Ja ogólnie jestem z tych strachliwych i lubię mieć wszystko naszykowane i zaplanowane wcześniej. Termin mam na 28 września, ale pewnie będę miała wcześniej CC (wczoraj dostałam zaświadczenie od neurologa- CC ze wskazaniem). I zaczynają coś mnie łapać skurcze....
kiedy będziecie ustalać termin cc?
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47781565]Dziewczyny, przepraszam z góry za pytanie, ale proszę uświadomcie mnie: co takiego jest w tych kocykach LM i innych z tej półki cenowej? Oprócz oczywiście fantastycznego designu?[/QUOTE]
dla mnie ten mgiełka rewelacja. nie wiem jak to wyrazić słowami, ale materiał jest genialny. na lato idealny. u nas sprawdził się w 100%
te z materiałem Minky są bardzo przyjemne, piękna kolorstyka. ale drogo, drogo, drogo.
mam dwa kocyki z biedronki są bardzo fajne w dotyku. ciekawa jestem jak jakość po praniu.
Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Dobrze że masz gotowe....a kiedy u mnie to będzie wszystko gotowe? jeszcze tyle roboty przed Nami
na jakim etapie jesteście?
Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Barbi mój tż też wstaje w nocy przewinąć E., czasami ją też lula, wieczorami często to on kładzie ją spać, jak wraca z pracy to bawią się, potem razem kąpiemy. W niedzielę zawsze rano się zajmuje E. żebym ja mogła dospać godzinkę czy dwie.
Współczuję obolałych sutków

Perse fajne to czyli wychodzi, że jestem "prawie matką"
no to zwracam honor dla tż. myślałam, że w nocy w ogóle nie wstaje.
ja też prawie matka
Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Przez tydzien tylko - to krótko! Ja przez dobry miesiąc wyglądałam jakbym była nadal w ciąży. W sumie teraz jak się najem i wypne to wygląda mi to na ok. 4-5miesiąc ciąży
nie wierzę! skoro teraz masz 5 z przodu.
ja mam jeszcze taka nieciekawą skórę na brzuchu. brzuch to w sumie nie duży, ale dupa jak szalupa i noga jak kłoda.
Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Dzisiejsze karmienie E. skończyło się tym, że matka musiała zdjąć bluzkę, bo bluzka była w kolorowe kwiatki, które oczywiście były sto razy ciekawsze niż jedzenie no i wiadomo - zmiana pieluchy to też już nie przelewki, bez spiewania piosenki o "Ogórku" się nie obejdzie - że też jej się podoba jak matka fałszuje
prawdziwa kobieta, lubi ładne ciuszki.
a co do śpiewania, u nas tata śpiewa bo mama nie umie
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 17:11   #414
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Byłam dziś na badaniach w sprawie mojej cukrzycy....Czy któraś z Was robiła badanie hemoglobiny glikowana??
Tak,ja miałam badaną

A jak twoja dieta i cukry?
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 18:44   #415
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Iza i co Ci z tego wyszło??
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 19:06   #416
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Iza i co Ci z tego wyszło??
to jest badanie ktore określa poziom cukru przez ostatnie 3 miesiące.U mnie norma była do 6,2(nie pamietam jednostek)mi wychodziło 5 także bardzo dobrze.Mimo tego że zdarzały mi sie skoki cukrów.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 19:18   #417
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
to jest badanie ktore określa poziom cukru przez ostatnie 3 miesiące.U mnie norma była do 6,2(nie pamietam jednostek)mi wychodziło 5 także bardzo dobrze.Mimo tego że zdarzały mi sie skoki cukrów.
a u mnie jest poniżej normy
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 19:27   #418
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
a u mnie jest poniżej normy
To chyba dobrze,mi się wydaje że to znaczy że cukry masz ok.Mi diabetolog mówiła że im niżej tym lepiej.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 19:30   #419
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Wiesz ja na twoim miejscu nie zdecydowałabym się na 2 dziecko.Ale wiadomo że każdy ma inne życie i podejmuje inne decyzje.
Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Dwakolory odważna decyzja starać sie o kolejne dziecko majac taka troche niepewna sytuacje z tz, ale z drugiej strony doskonale rozumiem, ze instynkt jest silniejszy a pragnienie dziecka ogromne. mam nadzieje ze ułoży sie wszystko po Twojej mysli
Cały czas biję się z myślami... Ale chęć posiadania drugiego dziecka i rodzeństwa dla Kuby jest chyba silniejsza. Czas pokaże co z tego będzie i jak to się ułoży. Rozsądek mówi jedno a serce drugie.
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc

dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-20, 19:36   #420
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
To chyba dobrze,mi się wydaje że to znaczy że cukry masz ok.Mi diabetolog mówiła że im niżej tym lepiej.
z tego co patrzyłam w necie to wychodzi że mam hipoglikemie....:confused : czyli niedocukrzenie i już głupia jestem...no nic albo w pt się przejdę do Niej albo w przyszłym tyg....

Ja mam tak
Hemoglobina glikowana 4,40 % (norma 4,80-5,90)
Hemoglobina glikowana (IFCC) 24,43 mmol/mol (norma 29,00-42,00)

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
Rozsądek mówi jedno a serce drugie.
no własnie...
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK

Edytowane przez agatkaa1
Czas edycji: 2014-08-20 o 19:35
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-11 22:37:10


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:48.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.