Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Iza zdrowia dla Was

Jojla już SR? Ale to leci u Ciebie... I zdrowia dla TŻ

Dwakolory oby się udało szybko zażegnać ten kryzys!

Berbie jaki grzeczniutki Krzysio

U nas w SH w dzień dostawy też masakra - cenowo i ludziowo chociaż jak dostawa jest przed 10 to jest fajnie, bo można coś wyszperać i ludzi nie ma dużo

Dwakolory Twój TŻ przesadza, nie daj się!

Anitko 4 miesiące WOW, kiedy to zleciało?

Renia trzymaj się Kochana...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez agatkaa1

Byłam dziś na badaniach w sprawie mojej cukrzycy....Czy któraś z Was robiła badanie hemoglobiny glikowana??

Tak, miałam, ale nie pamiętam już wyników, po prostu były OK. To standardowe badanie przy cukrzycy.

Napisane przez BERBIE

dla mnie ten mgiełka rewelacja. nie wiem jak to wyrazić słowami, ale materiał jest genialny. na lato idealny. u nas sprawdził się w 100%
te z materiałem Minky są bardzo przyjemne, piękna kolorstyka. ale drogo, drogo, drogo.
mam dwa kocyki z biedronki są bardzo fajne w dotyku. ciekawa jestem jak jakość po praniu.

Ja te moje prałam już wiele razy, bo mamy je też do wózka i nic się nie dzieje Trochę może na kolorze te ciemnoniebieskie straciły, ale poza tym absolutnie nic.

Chyba niedługo będę musiała normalnie na spacerówkę założyć śpiworek, tak jest czasami zimno :/

[BERBIE]

ja się muszę poskarżyć na tż. bo po prostu czasem mnie coś trzaska jak go słucham on jest jakiś niespełna rozumu. codziennie musimy stoczyć potyczkę słowną o KP. gdy tylko większy płacz to zawsze "może on głodny, masz pewność, że masz mleko", "skąd wiesz, że się najada?", "taka i taka straciła mleko może ty też już nie masz" no ludzie. oszaleję. on chyba myśli, że gdybyśmy podali mm to by dziecku uśmiech nie schodził z twarzy. kiedyś chyba złapię za coś ciężkiego i mu ....
no wyżaliłam się jakiego mam ograniczonego męża.

[moni_ka.g]

J. ma temperaturę nie wiem ile, różnie termometr pokazuje, aktualnie ponad 38, wcześniej momentami do 40. z godzinę temu zaczął się telepać przez sen, był już cieplejszy, przykryłam kocem, spał bardzo niespokojnie, później temp rosła, dostał ibum i max minutę później chlusnął całą kolacją, wystraszył się porządnie przy tym. teraz leży blady a ja nie mam już co mu dać, tylko ten ibum miałam. martwię się....

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja nie wiem, skąd te wszystkie teorie o braku mleka się biorą. Jak się karmi piersią, to można karmić i karmić i do paru lat...
Berbie, może wyślij TŻa do sklepu, niech poogląda ceny mm, uświadom mu, ile dziecko tego wypija i może wtedy nie będzie taki chętny do podawania mm :P

Monika współczuję Artur też zwymiotował Ibum, jak mu dałam, za parę godzin podałam wtedy paracetamol... Nie ma Ci ktoś czegoś jak podrzucić?

[eseska]

Monia! Przy temperaturze pamiętaj o piciu. Ją bym sprobowala jeszcze raz dać ten ibum tylko za.chwilę. Pewnie już pawia.nie.będzie bo.nie.ma czym. A i nie.przykrywaj i chłodne oklady możesz robić.

Wysyłane z mojego GT-S5660 za pomocą Tapatalk 2

[moni_ka.g]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47789865]Monika współczuję Artur też zwymiotował Ibum, jak mu dałam, za parę godzin podałam wtedy paracetamol... Nie ma Ci ktoś czegoś jak podrzucić?[/QUOTE]

pierwszy raz zwymiotował leki, nie mam pojęcia czemu, ibum już dostawał. dostał już paracetamol w czopku, tż był w aptece.

Napisane przez eseska

Monia! Przy temperaturze pamiętaj o piciu. Ją bym sprobowala jeszcze raz dać ten ibum tylko za.chwilę. Pewnie już pawia.nie.będzie bo.nie.ma czym. A i nie.przykrywaj i chłodne oklady możesz robić.

Wysyłane z mojego GT-S5660 za pomocą Tapatalk 2

po tych wymiotach nie chce tknąć picia. jak nie przykryję to się telepie..

zasnął i zaczyna się pocić, cały czas rozpalony.

[eseska]

Może za chwilę przez sen spróbuj choć troszkę picia dać. Biedny J! Mam nadzieję że czopek zbije temperaturę. Współczuję bardzo! Mimo wszystko spokojnej nocy

Wysyłane z mojego GT-S5660 za pomocą Tapatalk 2

[ciociami]

Hej
Dziewczyny ja tylko na chwilke.

Bardzo was prosze o modlitwe za moją bratanice.
Urodziła sie dzis tj. 20 i ma chore serduszko.
Czeka ją operacja na otwartym sercu.
Bardzo was prosze.

Przepraszam ze sie nie odnosze.
Przytulam mocno potrzebujacych.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Dzień dobry

Kurczę co z tymi gorączkami ostatnio... Maluchy muszą się męczyć

Ciociami zaciskam kciuki za Malutką - czy było wiadomo, że urodzi się z wadą serduszka? Czy okazało się dopiero po porodzie? Nie można było operować w brzuszku?

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[201704210903]

Napisane przez edytte

Poprałam nie tak dawno po tym jak przeczytałam jak jedna na "wrześniowych" urodziła w 35 tc. Ja ogólnie jestem z tych strachliwych i lubię mieć wszystko naszykowane i zaplanowane wcześniej. Termin mam na 28 września, ale pewnie będę miała wcześniej CC (wczoraj dostałam zaświadczenie od neurologa- CC ze wskazaniem). I zaczynają coś mnie łapać skurcze....

Edytko to już niedługo czekam z niecierpiętliwością na Ciebie i Zeberkę

---------- Dopisano o 07:11 ---------- Poprzedni post napisano o 07:03 ----------

Napisane przez ciociami

Hej
Dziewczyny ja tylko na chwilke.

Bardzo was prosze o modlitwe za moją bratanice.
Urodziła sie dzis tj. 20 i ma chore serduszko.
Czeka ją operacja na otwartym sercu.
Bardzo was prosze.

Przepraszam ze sie nie odnosze.
Przytulam mocno potrzebujacych.

kciuki za dzieciątko....

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez moni_ka.g

J. ma temperaturę nie wiem ile, różnie termometr pokazuje, aktualnie ponad 38, wcześniej momentami do 40. z godzinę temu zaczął się telepać przez sen, był już cieplejszy, przykryłam kocem, spał bardzo niespokojnie, później temp rosła, dostał ibum i max minutę później chlusnął całą kolacją, wystraszył się porządnie przy tym. teraz leży blady a ja nie mam już co mu dać, tylko ten ibum miałam. martwię się....

O matko zdrówka życzę!

Napisane przez eseska

Monia! Przy temperaturze pamiętaj o piciu. Ją bym sprobowala jeszcze raz dać ten ibum tylko za.chwilę. Pewnie już pawia.nie.będzie bo.nie.ma czym. A i nie.przykrywaj i chłodne oklady możesz robić.

Wysyłane z mojego GT-S5660 za pomocą Tapatalk 2

W pytaniu na śniadanie doktorka mówiła żeby nie przykrywać grubo. Dziecko ma się potelepać bo w ten sposób oddaje temperature do otoczenia..

Napisane przez ciociami

Hej
Dziewczyny ja tylko na chwilke.

Bardzo was prosze o modlitwe za moją bratanice.
Urodziła sie dzis tj. 20 i ma chore serduszko.
Czeka ją operacja na otwartym sercu.
Bardzo was prosze.

Przepraszam ze sie nie odnosze.
Przytulam mocno potrzebujacych.

;( myślami i modlitwą jestem z Wami.

Berbie, nie dziw się Tż, martwi się o synka. Wyedukuj go i będzie ok
No i Perse ma rację uświadom go ile mm kosztuje, woda źródlana, sterylizator podgrzewacz, trzeba mnostwo czasu na mycie, wyparzanie, podgrzewanie, człowiek zależny od prądu.... i musi pilnować żeby mm nie brakło, żeby woda na czas przygotowana była. My płacimy 18zl za puszkę jeżeli mam receptę (tak 36zl) i starcza na 2 i pół dnia...

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

[jojla]

Napisane przez BERBIE

ja się muszę poskarżyć na tż. bo po prostu czasem mnie coś trzaska jak go słucham on jest jakiś niespełna rozumu. codziennie musimy stoczyć potyczkę słowną o KP. gdy tylko większy płacz to zawsze "może on głodny, masz pewność, że masz mleko", "skąd wiesz, że się najada?", "taka i taka straciła mleko może ty też już nie masz" no ludzie. oszaleję. on chyba myśli, że gdybyśmy podali mm to by dziecku uśmiech nie schodził z twarzy. kiedyś chyba złapię za coś ciężkiego i mu ....
no wyżaliłam się jakiego mam ograniczonego męża.

nie dziwię się, że masz dość takiego głupiego gadania - a może położna albo lekarz by mu wyjaśniła jak się sprawy mają. Albo faktycznie jak dziewczyny mówią pokazać ile kosztuje mm i wszystko z tym związane...

Napisane przez moni_ka.g

J. ma temperaturę nie wiem ile, różnie termometr pokazuje, aktualnie ponad 38, wcześniej momentami do 40. z godzinę temu zaczął się telepać przez sen, był już cieplejszy, przykryłam kocem, spał bardzo niespokojnie, później temp rosła, dostał ibum i max minutę później chlusnął całą kolacją, wystraszył się porządnie przy tym. teraz leży blady a ja nie mam już co mu dać, tylko ten ibum miałam. martwię się....

Biedulek Mam nadzieję, że temperatura spadła zdrówka

Napisane przez ciociami

Bardzo was prosze o modlitwe za moją bratanice.
Urodziła sie dzis tj. 20 i ma chore serduszko.
Czeka ją operacja na otwartym sercu.
Bardzo was prosze.

Biedna Kruszynka Kochana myślę o Was i modlę się za Malutką





Byłam wczoraj na SR - bardzo fajna, bezpośrednia położna prowadziła zajęcia. Przedstawialiśmy się i mówiliśmy coś o sobie - były w grupie jeszcze dwie dziewczyny po stracie i jakoś tak się złożyło, że nieświadomie wszystkie trzy usiadłyśmy obok siebie - bardzo mi się podobało jak nas ta położna starała się nastawić pozytywnie do ciąży i sama podzieliła się swoją historią z zagrożoną ciążą.
Były prawie same pary

[moni_ka.g]

J. wstał z temp powyżej 38, bawi się, ale widać po nim, że ma trochę temp. zmęczony, śpiący bo noc byle jaka. nos trochę przytkany..

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ciociami kciuki!!!!

Kucyku omg strasznie szybko wam schodzi to mleko. Bardzo drogo...

Monika zdrowka dla J. Idziecie do lekarza?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[anitaxas]

Hej

Monia jak Jakub? udało sie zbic temp?

Barbi to wez i go a tak powaznie to daj mu do poczytania jakies artykuły na temat kp. Moze trzeba go troche wyedukowac? Najważniejsze, że Ty wiesz, że kp Krzyś się najada i że zawsze masz tyle mleka ile on potrzebuje!!

Moj tż od początku w tej kwestii bardzo mnie wspiera, nasłuchał się na szkole rodzenia o kp i uważa, że trzeba karmić jak najdłużej. Nawet ostatnio tłumaczył to swojej mamie, która pytała czy podajemy już E. marchewkę i jabuszko i oczywiscie herbatkę bo juz ma 4 miesieące taa jasne plus schaboweego na obiad


Jojla szkoła rodzenia fajna rzecz na pewno dowiesz się wielu rzeczy i ogólnie fajnie pobyć w gronie innych cieżarnych Nastawiacie się z tż na porod rodzinny ??

Ciociami oby operacja się powiodła!!!

Perse z tym pokrowcem to się zgadzam - pogoda jest wredna. U nas już typowo jesienna.. w ogóle czuć jesień w powietrzu. TO było najgorsze pogodowo lato od wielu lat.

A ja chyba muszę się częściej żalić na forum, bo moja E. chyba je czyta po kryjomu uwaga, uwaga: zasnęła o 21:30, spała do 23:45, potem od 0:30 do 3:45, i od 4:30 do 7 !!!! Tylko dwie pobudki na jedzonko i tyle! No normalnie tak to ja mogę żyć od razu czuję się lepiej i E. też widać, że bardziej wyspana i zadowolona. No kocham tą dziewczynę

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Dla mnie też lato bylo straszne. Cały dzień upał, a po południu, jak chciałam wyjść - burza. I tak dzień w dzień. A teraz nagle zimno.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[anitaxas]

Od rana leje jak z cebra i ciemno tak że muszę światło świecić uroczo

[Kucyk_Truskawkowy]

Perse schodzi litr dziennie mleka z czego 1/3 conajmniej wylewamy bo mija godzina od przygotowania...Wg producenta powinien ten litr dziennie wypić. Caly czas mam nadzieje że zje normalnie.. Albo jest głodny, robię porcję, wypije parę łyków i koniec

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

[jojla]

Napisane przez anitaxas

Moj tż od początku w tej kwestii bardzo mnie wspiera, nasłuchał się na szkole rodzenia o kp i uważa, że trzeba karmić jak najdłużej. Nawet ostatnio tłumaczył to swojej mamie, która pytała czy podajemy już E. marchewkę i jabuszko i oczywiscie herbatkę bo juz ma 4 miesieące taa jasne plus schaboweego na obiad

ja nie wiem co jest złego w schabowym

Napisane przez anitaxas

Jojla szkoła rodzenia fajna rzecz na pewno dowiesz się wielu rzeczy i ogólnie fajnie pobyć w gronie innych cieżarnych Nastawiacie się z tż na porod rodzinny ??

raczej nie - ja bym chciała ale wiem, że TŻ jest w tej kwestii na nie, więc nic z tego nie wyjdzie. Poza tym widziałam jak przeżywał mój pobyt w szpitalu i zabieg, chyba by mnie ten jego stres demotywował... sama nie wiem. Chyba, że jeszcze mu się odmieni.

Napisane przez anitaxas

A ja chyba muszę się częściej żalić na forum, bo moja E. chyba je czyta po kryjomu uwaga, uwaga: zasnęła o 21:30, spała do 23:45, potem od 0:30 do 3:45, i od 4:30 do 7 !!!! Tylko dwie pobudki na jedzonko i tyle! No normalnie tak to ja mogę żyć od razu czuję się lepiej i E. też widać, że bardziej wyspana i zadowolona. No kocham tą dziewczynę

pięknie

Napisane przez moni_ka.g

J. wstał z temp powyżej 38, bawi się, ale widać po nim, że ma trochę temp. zmęczony, śpiący bo noc byle jaka. nos trochę przytkany..

Biedny

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Kucyku a karmisz co 3 h czy na żądanie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iza243]

Witam

Napisane przez BERBIE

ja się muszę poskarżyć na tż. bo po prostu czasem mnie coś trzaska jak go słucham on jest jakiś niespełna rozumu. codziennie musimy stoczyć potyczkę słowną o KP. gdy tylko większy płacz to zawsze "może on głodny, masz pewność, że masz mleko", "skąd wiesz, że się najada?", "taka i taka straciła mleko może ty też już nie masz" no ludzie. oszaleję. on chyba myśli, że gdybyśmy podali mm to by dziecku uśmiech nie schodził z twarzy. kiedyś chyba złapię za coś ciężkiego i mu ....
no wyżaliłam się jakiego mam ograniczonego męża.

Jak dziecko je i przystawiasz nie ma opcji żeby ci brakło mleka.Poza tym dziecko je tyle ile potrzebuje.

Napisane przez moni_ka.g

J. ma temperaturę nie wiem ile, różnie termometr pokazuje, aktualnie ponad 38, wcześniej momentami do 40. z godzinę temu zaczął się telepać przez sen, był już cieplejszy, przykryłam kocem, spał bardzo niespokojnie, później temp rosła, dostał ibum i max minutę później chlusnął całą kolacją, wystraszył się porządnie przy tym. teraz leży blady a ja nie mam już co mu dać, tylko ten ibum miałam. martwię się....

Biedny Jakub

Napisane przez ciociami

Hej
Dziewczyny ja tylko na chwilke.

Bardzo was prosze o modlitwe za moją bratanice.
Urodziła sie dzis tj. 20 i ma chore serduszko.
Czeka ją operacja na otwartym sercu.
Bardzo was prosze.

Przepraszam ze sie nie odnosze.
Przytulam mocno potrzebujacych.

Kciuki za maleńka

Napisane przez jojla

nie dziwię się, że masz dość takiego głupiego gadania - a może położna albo lekarz by mu wyjaśniła jak się sprawy mają. Albo faktycznie jak dziewczyny mówią pokazać ile kosztuje mm i wszystko z tym związane...



Biedulek Mam nadzieję, że temperatura spadła zdrówka



Biedna Kruszynka Kochana myślę o Was i modlę się za Malutką





Byłam wczoraj na SR - bardzo fajna, bezpośrednia położna prowadziła zajęcia. Przedstawialiśmy się i mówiliśmy coś o sobie - były w grupie jeszcze dwie dziewczyny po stracie i jakoś tak się złożyło, że nieświadomie wszystkie trzy usiadłyśmy obok siebie - bardzo mi się podobało jak nas ta położna starała się nastawić pozytywnie do ciąży i sama podzieliła się swoją historią z zagrożoną ciążą.
Były prawie same pary

Oooo fajna szkoła rodzenia

Napisane przez anitaxas

A ja chyba muszę się częściej żalić na forum, bo moja E. chyba je czyta po kryjomu uwaga, uwaga: zasnęła o 21:30, spała do 23:45, potem od 0:30 do 3:45, i od 4:30 do 7 !!!! Tylko dwie pobudki na jedzonko i tyle! No normalnie tak to ja mogę żyć od razu czuję się lepiej i E. też widać, że bardziej wyspana i zadowolona. No kocham tą dziewczynę

Widzisz może już będzie lepiej

[agatkaa1]

u mnie pogoda barowa deszcz pada i zimno...to niesamowite jak nagle z tych wysokich temp się tak ochłodziło masakra jakaś....mam nadzieję że jeszcze będzie pogoda ale jak widzę taką to już wiem że jak tylko będzie dzień pogody to muszę wstawiać pranie z ciuszkami żeby mi na tarasie wyschło bo później nie będę miała gdzie suszyć tego ;/

Monika biedny J. mam nadzieję że będzie tylko lepiej, nie idziesz z Nim do lekarza?? Wy już wyjechaliście??

KUBEK a TY co zamilkłaś??

Berbie o kurcze no to Ci nr z tym Tż....myślałam że będzie wspierał a tu taka jazda! Weź go nie słuchaj tylko strzel focha !

Edytte nooo becik śliczny ale jakby moja matka zobaczyła że zamówiłam taki ciemny to by mnie z domu wygoniła Mam kupować wszystko w ładnym kolorze, żywym
A TY aż w 90 stopniach pierzesz?? bo pytałam tu i tam to dziewczyny mówiły że w 40 spokojnie wystarczy...

Dziewczyny to w jakiej temp prać te ciuszki????

Ciociami o ludzie drodzy trzymam mocno myślę o Was i modlę się za zdrówko dla Malutkiej!

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Anitka no to Ci panna ukradkiem podczytuje Nas widzisz to znak że musisz zaglądać codziennie i troszkę ponarzekać dla Emi że dała pospać mamusi


Jojla wiesz....teraz kumpela w niedzielę rodziła, poród rodzinny...później wieczorem mój Tż rozmawiał z jej Tż i normalnie aż łzy mieliśmy jak to wszystko opowiadał...pow. do mojego że jak chce być przy porodzie to musi miec stalowe nerwy a jak zobaczył że główka wychodzi to się sam poryczał....
Ja bym chciała żeby był ze mną Tż ale jeśli jednak będę mieć CC to nie ma takiej możliwości niestety chociaż Tż zawsze mówił że on nie chce być i nie będzie....ale przypuszczam że jakbym miała teraz rodzić SN to zrobiłby wszytsko żeby być ze mna...
Może u Twojego to kwestia czasu....

[anitaxas]

Napisane przez jojla

raczej nie - ja bym chciała ale wiem, że TŻ jest w tej kwestii na nie, więc nic z tego nie wyjdzie. Poza tym widziałam jak przeżywał mój pobyt w szpitalu i zabieg, chyba by mnie ten jego stres demotywował... sama nie wiem. Chyba, że jeszcze mu się odmieni.

Jeśli nie chce, to wiadomo nic na siłę. Może po zajęciach w szkole rodzenia się przkeona? u nas w grupie po zakonczeniu zajęć tylko 1 z 12 facetów nadal był na nie, reszta zdecydowała że musi być przy żonie. Nie wiem jak u Ciebie w szpitalu, ale u nas facet mógł w każdej chwili wyjść, jeśli by poczuł że sytuacja go przerasta. Wiesz poród sn to nie jest od razu "rzeź", w pierwszej fazie poródu facet może nam naprawdę pomóc, np. polewając nam plecy pod prysznicem, masując, pomagać nam utrzymac równowagę na piłce i co najważniejsze po prostu zając nas jakąś rozmową. Przynajmniej u nas tak było. U nas skończyło sie cc, ale współnie rodziliśmy prawie 12 godzin i nie wyobrażam sobie być wtedy sama. Już sam komfort tego że ma się swoją sale porodową, a nie leży się w boksie gdzie obok rodzą inne kobiety dla mnie wiele znaczyła.
Z tym że mój tż chciał być ze mną i nie należy do mężczyzn którzy mdleją na widok krwi gdy wchodzi się w drugą fazę porodu, gdzie tzreba przeć mój tż razem z położą trzymał moje nogi, przypominał o oddychaniu, wycierał pot z czoła, ciągle powatrzał "dasz radę kochanie, dasz radę, dzielna jesteś" itp. teraz jak o tym myślę to na prawde nie dałabym rady sama. Mój tż widział wszystko, dosłownie- widział główkę, widział jak lekarka próbuje ją chwycić, no wszytsko, poród to jednak fizyczność w czytej postaci i nie każdy facet chce tego doświadczyć i trzeba to uszanować. Mój tż mówi, że nigdy by nie zmienił zdania i następnym razem też będzie ze mną. U nas mimo cc, tż jako pierwszy trzymał E. na rękach zaraz po wyjęciu z brzucha, bo trafiliśmy na położne ze szkoły rodzenia i one to umożliwiły. Ma takie cudowne zdjęcie gdzie trzymie E. i płyną mu łzy po policzku

Napisane przez agatkaa1

Dziewczyny to w jakiej temp prać te ciuszki????

Ja nowe ciuszki prałam w 40st, używane w 60. W 90st czasami przepieram jedynie białe tetry. Teraz piorę zazwyczaj w 50st. i wszytsko prasuję.

[rena5]

Monia jak Jakub? zdrówka dla niego

Ciociami oby wszystko było dobrze!!!

Kubek, Pani - odezwijcie się

Napisane przez anitaxas

No kocham tą dziewczynę

Napisane przez agatkaa1

Dziewczyny to w jakiej temp prać te ciuszki????

moja sis i bratowa prały w 90 stopniach na początku...

Jojla - mój szwagier mówi, że chce być z żoną przy porodzie, ale zastrzegł sobie, że "tam nisko nie zagląda" może taka opcja wchodzi u Was w grę

[Kucyk_Truskawkowy]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47791617]Kucyku a karmisz co 3 h czy na żądanie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Na żądanie. Czekam aż zacznie po głodnemu płakać. Wychodzi około 8 karmień na dobe i tak. .. Czasem jest tak że widać że jest głodny, macha główka, łapie łapczywie smoczek, wypije parę łyków i z płaczem zaczyna się wyrywać (kopiąc nóżkami). Odbijanie na to nie pomaga. Myślałam że to gazy ale myślę że to refluks (jedzenie mu się cofa i wywołuje ból).

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

[h0pe]

Monia kciuki za,zdrowko J :-*

Ciociami
duzo zdrowka i szczescia dla malenstwa. Mysle ze bedzie dobrze :-*

BERBIE
kochana tez bym miala ochote przyfasolic w takiej sytuacji. Skad on wogole wzial takie madrosci?! Bo takie teksty to sie od tesciowych slyszy a nie od tz Mnie sie wydaje ze faktycznie skoro twoje tlumaczenia nie pomagaja to niech mu,jakas polozna lub lekarz uswiadomi ze kp to nie beczka z dnem tylko bardzo inteligentny system dopasowujacy sie do dziecka. Pala dla niego buziaki dla Ciebie

Napisane przez jojla

Byłam wczoraj na SR - bardzo fajna, bezpośrednia położna prowadziła zajęcia. Przedstawialiśmy się i mówiliśmy coś o sobie - były w grupie jeszcze dwie dziewczyny po stracie i jakoś tak się złożyło, że nieświadomie wszystkie trzy usiadłyśmy obok siebie - bardzo mi się podobało jak nas ta położna starała się nastawić pozytywnie do ciąży i sama podzieliła się swoją historią z zagrożoną ciążą.
Były prawie same pary

Ojej jak super czytalam ostatnio sporo o krk szpitalach i ten twoj naprawde dobrze wypada jesli chodzi o personel itd! A tam da sie wynajac polozna? Tz moze sie jeszcze przekona do rodzinnego porodu po szkole, jeszcze zobaczymy moze jak sobie uswiadomi swoja role to sie odwazy

Napisane przez agatkaa1

u mnie pogoda barowa deszcz pada i zimno...to niesamowite jak nagle z tych wysokich temp się tak ochłodziło masakra jakaś....mam nadzieję że jeszcze będzie pogoda ale jak widzę taką to już wiem że jak tylko będzie dzień pogody to muszę wstawiać pranie z ciuszkami żeby mi na tarasie wyschło bo później nie będę miała gdzie suszyć tego ;/

........ o k...,moje pranie! No pieknie tera bedzie schlo drugi raz
U nas taka sama piekna pogoda jak u Ciebie. Nawet nie chce mi sie wstawac. A co do cc, moze twoj chcialby pokangurowac malego jak juz go odbiora?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agatkaa1]

Hope no toś dowaliła z praniem
Co do kangurowania to jeśli będzie taka możliwość to myślę że nie będzie problemu, mnie się wydaje że ON mnie do dziecka nawet nie dopuści

Kucyk o fuck! Nieźle Wam idzie tego mleka to może rób mniejsze porcje jak tak je a jak zje to dorobisz mu jeszcze bo szkoda marnować i mleka a przedewszystkim kasy!
A może mu to mleko nie pasuje??

Anitka, Rena dzięki

[dwakolory1]

Napisane przez BERBIE

ja się muszę poskarżyć na tż. bo po prostu czasem mnie coś trzaska jak go słucham on jest jakiś niespełna rozumu. codziennie musimy stoczyć potyczkę słowną o KP. gdy tylko większy płacz to zawsze "może on głodny, masz pewność, że masz mleko", "skąd wiesz, że się najada?", "taka i taka straciła mleko może ty też już nie masz" no ludzie. oszaleję. on chyba myśli, że gdybyśmy podali mm to by dziecku uśmiech nie schodził z twarzy. kiedyś chyba złapię za coś ciężkiego i mu ....
no wyżaliłam się jakiego mam ograniczonego męża.

Faceci z natury są ograniczeni

Napisane przez ciociami

Bardzo was prosze o modlitwe za moją bratanice.
Urodziła sie dzis tj. 20 i ma chore serduszko.
Czeka ją operacja na otwartym sercu.
Bardzo was prosze.

Przepraszam ze sie nie odnosze.
Przytulam mocno potrzebujacych.

Trzymam kciuki za maleństwo

Napisane przez h0pe

........ o k...,moje pranie! No pieknie tera bedzie schlo drugi raz
U nas taka sama piekna pogoda jak u Ciebie. Nawet nie chce mi sie wstawac. A co do cc, moze twoj chcialby pokangurowac malego jak juz go odbiora?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Hope, widzę suwaczek! No.... tak ma być!

[Kucyk_Truskawkowy]

Agatko ja mu robie porcję po 100ml-130ml a wg opakowania powinien już 200ml zjadać
.. Czasem jest tak że zje 100ml,widać że chce jeszcze wiec ja na szybko dorabiam. Ale zanim mu dorobie to mu się już odechciawa i porcja do wylania. Wiesz on jest na takim mleku że po nim to tylko dieta elementarna na bazie wolnych aminokwasów albo mleko sojowe...

Ja piore ciuszki w 40 stopniach a tetrowe 60.


Anita super że Emi pospała ładnie! Mój mały też idealnie w nocy od 20:40 do 2:40,od 3:10 do 5:30 i od 5:45 do 6:30.za to ja nie wyspana bo kot szalał i postawił sobie za cel małego obudzić. W związku z tym nie spałam od tej 2:40 ;(

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

A jakby mały jadł wg producenta, to tyle właśnie mleka by szło tez... 5 porcji po 200ml powinien jeść... Po prostu drożyzna.

A to mleko na bazie aminokwasów kosztuje 160zl za puszkę o takiej samej pojemności...!

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka