Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI - Strona 131 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-08-21, 18:53   #3901
zuken
Zakorzenienie
 
Avatar zuken
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: gdzieś tam ;]
Wiadomości: 11 075
GG do zuken
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Umi no wlasnie krotko 15-20 minut i wypluwa co do wagi to byla wazona tydzien temu w srode i przybrala 190 g od wyjscia ze szpitala czyli ok... Teraz nie wiem ile wazy, w domu zwazylam sie sama i z nia to mi wyszlo ze 3200 ale to chyba za duzo...

Dzisiaj chyba sprobujemy wieczorem od razu po kapieli zamiast cycka dac jej mm i zobaczymy jak minie nocka...
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
zuken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 19:05   #3902
daisy dot
Rozeznanie
 
Avatar daisy dot
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 743
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Damcilapke jest o niebo lepiej niz kilka dni po porodzie Zostal mi jeszcze nadmiar skory ale mam wrazenie ze caly czas jest jej mniej... Co di rozstepow to wygladaja lepiej niz w ciazy ale niestety jest ich jeszcze wiecej bo przy kurczeniu wuskoczyly nowe
Co tu duzo mowic, ciezko patrzec w lustro, nawet sie nie rozbieram przed mezem bo czuje sie fatalnie... Ale trzeba sie z tym poodzic chyba i tyle:/
Dla mnie gorsze sa nogi bo tez mi wyskoczylo mnostwo rozstepow na udach i straszny cellulit... Brzuch moge zakryc a jednak nogi latem sie pokazuje...
No ale jak tylko przestane calkowicie krwawic i szwy mi sie wkoncu rozpuszcza to zabieram sie za cwiczenia

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
strasznie kiepsko z tą twoją skórą... musisz mieć bardzo nieelastyczną, przykre :-(
Po ilu dniach/tygodnaich po porodzie można już zacząć ćwiczyć?
daisy dot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 19:06   #3903
chilanes
Zakorzenienie
 
Avatar chilanes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez Optymistka26 Pokaż wiadomość
Pieluchowe spostrzezenia:
Wyprobowalismy pieluchy z Dady 1, Pampersa zielone 1 i Bella happy 1. Dada jest sztywna i dosc mala, u nas sie sprawdza. Pampersy smierdza poza tym niewiele sie roznia od Belli. Bella jest jakas za duza i gruba przez co zbija sie w takie kluchy i przeszkadza maluchowi. Mam zuzyte pol paczki wiec wroce do niej jak maluch podrosnie. Dla Dady plus za zielone rzepy w przeciwienstwie do bialych w pozostalych firmach- ulatwia przewijanie w nocy


Hmm czyli po jedzeniu z pelna pielucha spala?Boje sie ze odparzy sobie pupe...

Czy przed podaniem Delicolu konsultowalyscie to z pediatra/polozna?
Mam inne sposprzeżenia
Dady - śmierdzą i są sztywne, chlonność w miarę, ale po nasikaniu wielka bomba w gaciach. Rzepy zielone
Pampersy zielone - pachną "rumiankowo", są cieńsze, chłonne, łatwo je wywinąć pod pępek. Rzepy zielone
Bella - grube i sztywne (podobnie do Dady), ciężko wywinąć pod pępek, kiepsko chłoną. Rzepy białe
__________________
chilanes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 19:24   #3904
mandee
amandaniedrich
 
Avatar mandee
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Hannover
Wiadomości: 456
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Oj Kobietki ale mnie.nastraszylyscie ostatnio... Tym ze nie powinnam rodzic naturalnie z takim cisnieniem (140/110 a czasem nawet 150/110) bralam dopetyg ale nie pomagal... A maluszek dwa tyg przed porodem wazyl 2200 - mowilyscie ze to za malo... Zaczelam.sie stresowac i to bardzo czy oby napewno wszystko jest w porzadku i co....? I w ten sam dzien.a wlasciwie noc (tydzien przed terminem) odeszly mi wody!! Zero.skurczy,zero rozwarcia,maluch na samej gorze a wody poooszlyyyy. ... 24:30 szpital,ktg... Pojawily sie elikatne skurcze, ale rozwarcie zerowe. Jedna kroplowka,druga... Skurcze sie nasilaly a rozwarcie miniiimalne. Potem zastrzyk pierwszy... Oj bolalo ale nadal za male rozwarcie,drugi... Rozwarcie zrobilo sie na 3 cm. Godzina 11:00 rano czyli ponad 10 godzin maly byl w brzuszku bez wod... Badania bardzooo bolaly,lekarz byl niemily i.niedelikatny... Podjeto decyzje o cesarce. BOLALO MNIE TAK BARDZO ze sama nawet chcialam.by mnie operowano... i.balam.sie.o malego.czy nie za dlugo jest bez tych wod
.strach narastal...
Kroplowka.kedna i druga pod cesarke,cewnik - najgorsze co.moglo byc!! Chyba.caly szpital.slyszal jak.krzyczalam... Operacje widzialam.w.lampie.na.suf icie... To.jak wyjmuja.dziecko,jal.przec inaja.pepowine... I ten krzyyk placz !! - sama sie poplakalam . Xavier dostal.10pkt,wazyl.2640 i.mial 50cm....zdrowy jak ryba! wlasnie razem lezymy w lozeczku.jeszcze szpitalnym...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1408641020730.jpg (115,7 KB, 84 załadowań)
__________________
Amanda Niedrich BLOG
mandee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 19:33   #3905
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Gosia, ile czasu po sesji mieliście zdjecia? Upominałaś się o nie, czy sama ci wysłała?
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 19:44   #3906
neska1412
Raczkowanie
 
Avatar neska1412
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 487
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez mandee Pokaż wiadomość
Oj Kobietki ale mnie.nastraszylyscie ostatnio... Tym ze nie powinnam rodzic naturalnie z takim cisnieniem (140/110 a czasem nawet 150/110) bralam dopetyg ale nie pomagal... A maluszek dwa tyg przed porodem wazyl 2200 - mowilyscie ze to za malo... Zaczelam.sie stresowac i to bardzo czy oby napewno wszystko jest w porzadku i co....? I w ten sam dzien.a wlasciwie noc (tydzien przed terminem) odeszly mi wody!! Zero.skurczy,zero rozwarcia,maluch na samej gorze a wody poooszlyyyy. ... 24:30 szpital,ktg... Pojawily sie elikatne skurcze, ale rozwarcie zerowe. Jedna kroplowka,druga... Skurcze sie nasilaly a rozwarcie miniiimalne. Potem zastrzyk pierwszy... Oj bolalo ale nadal za male rozwarcie,drugi... Rozwarcie zrobilo sie na 3 cm. Godzina 11:00 rano czyli ponad 10 godzin maly byl w brzuszku bez wod... Badania bardzooo bolaly,lekarz byl niemily i.niedelikatny... Podjeto decyzje o cesarce. BOLALO MNIE TAK BARDZO ze sama nawet chcialam.by mnie operowano... i.balam.sie.o malego.czy nie za dlugo jest bez tych wod
.strach narastal...
Kroplowka.kedna i druga pod cesarke,cewnik - najgorsze co.moglo byc!! Chyba.caly szpital.slyszal jak.krzyczalam... Operacje widzialam.w.lampie.na.suf icie... To.jak wyjmuja.dziecko,jal.przec inaja.pepowine... I ten krzyyk placz !! - sama sie poplakalam . Xavier dostal.10pkt,wazyl.2640 i.mial 50cm....zdrowy jak ryba! wlasnie razem lezymy w lozeczku.jeszcze szpitalnym...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratulacje dla ciebie i duzo zdrowka dla malego. I problem z cisnieniem sam sie rozwiazal. Hahah

Mnie cos pobolewa brzuch i plecy.. moglyby mi wody odejsc to bym byla pewna ze to to.
__________________
Razem 12.08.2006
Czy zostaniesz moją żoną? 17.03.2012
Ślub 22.06.2013
neska1412 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 19:56   #3907
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez mandee Pokaż wiadomość
Oj Kobietki ale mnie.nastraszylyscie ostatnio... Tym ze nie powinnam rodzic naturalnie z takim cisnieniem (140/110 a czasem nawet 150/110) bralam dopetyg ale nie pomagal... A maluszek dwa tyg przed porodem wazyl 2200 - mowilyscie ze to za malo... Zaczelam.sie stresowac i to bardzo czy oby napewno wszystko jest w porzadku i co....? I w ten sam dzien.a wlasciwie noc (tydzien przed terminem) odeszly mi wody!! Zero.skurczy,zero rozwarcia,maluch na samej gorze a wody poooszlyyyy. ... 24:30 szpital,ktg... Pojawily sie elikatne skurcze, ale rozwarcie zerowe. Jedna kroplowka,druga... Skurcze sie nasilaly a rozwarcie miniiimalne. Potem zastrzyk pierwszy... Oj bolalo ale nadal za male rozwarcie,drugi... Rozwarcie zrobilo sie na 3 cm. Godzina 11:00 rano czyli ponad 10 godzin maly byl w brzuszku bez wod... Badania bardzooo bolaly,lekarz byl niemily i.niedelikatny... Podjeto decyzje o cesarce. BOLALO MNIE TAK BARDZO ze sama nawet chcialam.by mnie operowano... i.balam.sie.o malego.czy nie za dlugo jest bez tych wod
.strach narastal...
Kroplowka.kedna i druga pod cesarke,cewnik - najgorsze co.moglo byc!! Chyba.caly szpital.slyszal jak.krzyczalam... Operacje widzialam.w.lampie.na.suf icie... To.jak wyjmuja.dziecko,jal.przec inaja.pepowine... I ten krzyyk placz !! - sama sie poplakalam . Xavier dostal.10pkt,wazyl.2640 i.mial 50cm....zdrowy jak ryba! wlasnie razem lezymy w lozeczku.jeszcze szpitalnym...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratuluję
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 20:21   #3908
zuken
Zakorzenienie
 
Avatar zuken
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: gdzieś tam ;]
Wiadomości: 11 075
GG do zuken
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Mandee mialas po prostu duzo szczescia i tyle prytoczylabym tu pewne przyslowie ale sie wstrzymam
To bycie matka chyba mnie zmienilo
Mimo wszystko gratulacje!

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
zuken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 20:39   #3909
patrycja19894
Wtajemniczenie
 
Avatar patrycja19894
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 045
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Mieismy dzis sesje z maluszkiem,trwała ponad 3h. Jestem padnieta,Tobias również bo odrazu zasnal jak kamień jak skończyliśmy.
Jestem dumna z mojego modela,można bylo robić z nim wszystko,ukladalismy,prze bieralismy a on spal. W połowie się obudził,nakarmilam go i spal dalej moje stroje co uszylam wyglądają na zdjęciach megaaaa ,do tego fotograf miala kilka czapek i aranżacji. Większość rzeczy była na niego za duza,czapy spadały na oczy.

Aaaa i najlepsze że odpadł mu pępek,akurat chciałam kolaż z częściami ciała,ale mowie ze bez pępka,ściągam pampersa a tu niespodzianka.. Pepuszek czysty także nic nie przemywalam,niczym nie smarowalam a odpadł w 7dniu.
__________________
14.08.2014r. - Tobiasz
patrycja19894 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 20:50   #3910
h4linka
Zadomowienie
 
Avatar h4linka
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 511
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Czy tylko moje dziecko ma już ponad dwa tygodnie i nadal ma kikut? Zaczyna mnie to martwić, kurde dbam o ten pępek a on jest taki jakiś.. Sama nie wiem. Ehh.

W dodatku Tymek ma dzisiaj ze sobą jakiś problem, śpi godzinę, maks dwie i cały czas krzyczy, jak go dostawiam do butli to ile by w niej nie było pochłania do zera, a potem jeszcze podczepia się do cycka i najchętniej by z niego nie schodził. Przez to jego wiszenie nie daję rady odciągać bo mi opróżnia cycki też i zanim znowu się coś zbierze on już nie śpi i chce znowu. Co znowu robię nie tak?!
h4linka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 20:56   #3911
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Czy tylko moje dziecko ma już ponad dwa tygodnie i nadal ma kikut? Zaczyna mnie to martwić, kurde dbam o ten pępek a on jest taki jakiś.. Sama nie wiem. Ehh.

W dodatku Tymek ma dzisiaj ze sobą jakiś problem, śpi godzinę, maks dwie i cały czas krzyczy, jak go dostawiam do butli to ile by w niej nie było pochłania do zera, a potem jeszcze podczepia się do cycka i najchętniej by z niego nie schodził. Przez to jego wiszenie nie daję rady odciągać bo mi opróżnia cycki też i zanim znowu się coś zbierze on już nie śpi i chce znowu. Co znowu robię nie tak?!
Właśnie wszystko robisz tak to się nazywa chyba pierwszy skok rozwojowy. Po prostu masz w domu małego głoda
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 21:08   #3912
daisy dot
Rozeznanie
 
Avatar daisy dot
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 743
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez mandee Pokaż wiadomość
Oj Kobietki ale mnie.nastraszylyscie ostatnio... Tym ze nie powinnam rodzic naturalnie z takim cisnieniem (140/110 a czasem nawet 150/110) bralam dopetyg ale nie pomagal... A maluszek dwa tyg przed porodem wazyl 2200 - mowilyscie ze to za malo... Zaczelam.sie stresowac i to bardzo czy oby napewno wszystko jest w porzadku i co....? I w ten sam dzien.a wlasciwie noc (tydzien przed terminem) odeszly mi wody!! Zero.skurczy,zero rozwarcia,maluch na samej gorze a wody poooszlyyyy. ... 24:30 szpital,ktg... Pojawily sie elikatne skurcze, ale rozwarcie zerowe. Jedna kroplowka,druga... Skurcze sie nasilaly a rozwarcie miniiimalne. Potem zastrzyk pierwszy... Oj bolalo ale nadal za male rozwarcie,drugi... Rozwarcie zrobilo sie na 3 cm. Godzina 11:00 rano czyli ponad 10 godzin maly byl w brzuszku bez wod... Badania bardzooo bolaly,lekarz byl niemily i.niedelikatny... Podjeto decyzje o cesarce. BOLALO MNIE TAK BARDZO ze sama nawet chcialam.by mnie operowano... i.balam.sie.o malego.czy nie za dlugo jest bez tych wod
.strach narastal...
Kroplowka.kedna i druga pod cesarke,cewnik - najgorsze co.moglo byc!! Chyba.caly szpital.slyszal jak.krzyczalam... Operacje widzialam.w.lampie.na.suf icie... To.jak wyjmuja.dziecko,jal.przec inaja.pepowine... I ten krzyyk placz !! - sama sie poplakalam . Xavier dostal.10pkt,wazyl.2640 i.mial 50cm....zdrowy jak ryba! wlasnie razem lezymy w lozeczku.jeszcze szpitalnym...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ale musiałaś się nacierpieć...

Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Czy tylko moje dziecko ma już ponad dwa tygodnie i nadal ma kikut? Zaczyna mnie to martwić, kurde dbam o ten pępek a on jest taki jakiś.. Sama nie wiem. Ehh.

W dodatku Tymek ma dzisiaj ze sobą jakiś problem, śpi godzinę, maks dwie i cały czas krzyczy, jak go dostawiam do butli to ile by w niej nie było pochłania do zera, a potem jeszcze podczepia się do cycka i najchętniej by z niego nie schodził. Przez to jego wiszenie nie daję rady odciągać bo mi opróżnia cycki też i zanim znowu się coś zbierze on już nie śpi i chce znowu. Co znowu robię nie tak?!
na pewno robisz wszystko tak jak należy, nie smutaj się i nie wierz we wszystko co piszą, czasem łatwiej jest uśmiechnąć się do złej gry i udawać, że u mnie to jest wspaniale kiedy własnie ktos przechodzi to co Ty i tylko ściemniać że to piękne tamto piękne. Na pewno są blaski ale są też cienie, są dobre chwile i te gorsze, to nie znaczy, że robisz coś źle - robisz najlepiej jak potrafisz czyli robisz wspaniale z miłością i jak najbardziej dobrze!
Jesteś wspaniałą Mamusią, masz małego człowieczka w domu, który już chce zawładnąć światem!
daisy dot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 21:12   #3913
zuken
Zakorzenienie
 
Avatar zuken
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: gdzieś tam ;]
Wiadomości: 11 075
GG do zuken
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

UmiZumi powiedz mi Ty od razu odrzucilas kp? Skad wiedzieliscie ze mala nie dojada? Tylko po wadze?

My wykapalismy Mele i dalam jej od razu mm, nie czekajac na histerie, pozniej dostanie jeszcze raz i jesli bedzie spala i bedzie spokojna to chyba znaczy ze nie dojada i bedziemy ja dokarmiac...

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
zuken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 21:16   #3914
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Witajcie mamusie Przepraszam że tak rzadko sie udzielam, ale co mam do was napisać to zawsze coś teraz też piszę z małym przy cycu na wstępie gratulacje dla nowych mamuś: jagusia, nagi akt,white cafe, mandee, agatka
u mnier lepiej, przełamałam sie i dalam małemu smoka, dzieki temu juz nie ssie cyca 3 gdz tylko góra gdz, niestety budzi sie od razu jak smok wypada, wiedz czasem nawet co 15 minut...
Dziś była u mnie pielegniarka srodowiskowa, ok 10 a ja odsypiałam i zastała nas ledwo zywych Jak wczoraj dałam małemu smoka to tylko 2 razy wstałam w nocy na karmienie góra po pół gdz jedno i mały tak dobrze spał, ze jak o 7 go nakarmiłam poszłam spać, a pielegniarka nas obudziłaPielęgni arka mi powiedziała, że mały widocznie jest małym pieszczoszkiem i lubi sie przytulac, dlatego tak wisi na cycuzasugerowała aby z nim spać, ja wole nie przyzwyczajac bo potem 3 latek bedzie z nam spał
Ogólnie nie miała zastrzeżeń, oprócz oczek małego....Wczoraj zaczeła leciec mu ropka, ale nie wiele. Na jutro kazała zapisać sie doi pediatry, ale mąż sie spóźnił parę minut, bo tylko do 13 czynna była rejestracja.Mam nadzieje ze przykmie nas bez zapisu, bo do poniedziałku z tym oczkiem to nie ma co czekać...Cały czas przemywałam ta sola fizjologiczna, ale mimo to ropka sie wdała...A i Kacperek ma piekna gładziutka skórkę Jak sie urodził, miał bardzo wysuszona, schodziła mu niemiłosiernie. Linomag zdziałał cuda i smarowanie 4 razy dziennie(tak zalecała połozna ze szpitala)Tylko to biedne oczko, serce mi sie kraja , jak na nie patrze,ze bidulek nie moze go otworzyc, momo ze ciagle je przemywam, a ropka ciagle sie gromadzi....
Jeszcze pytanko do was bedziecie szczepiły swoje maluchy na te dodatkowe szczepionki???My jak narazie zdecydujemy sie na płatne z tych na ktore trzeba zaszczepic, Ilosc ukłuc bedzie mniejsza, to mysle ze warto

Edytowane przez Moni 26
Czas edycji: 2014-08-21 o 21:27
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 21:19   #3915
patrycja19894
Wtajemniczenie
 
Avatar patrycja19894
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 045
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Halinka wszystko robisz idealnie,poprostu mały to glodomorek. moze dzis ma taki dzien,zobaczysz pewnie jutro już bedzie inaczej

Pisałyście na temat pampersów,ja używam zielonych pampers,jak dla mnie nie śmierdzą,są spoko.. Chociaż mialam próbkę z aldika i bardziej mi podeszły,były miękkie,delikatniejsze w dotyku i mniejsze wiec i bardziej dopasowane.
chusteczki mam z huggis zielone ale nie uzywamy,przy każdym przewijaniu tz przynosi mi ciepła wode i przemywam małego dużymi wacikami. Jak używałam chusteczek to za każdym razem był krzyk,pewnie były za zimne.
__________________
14.08.2014r. - Tobiasz
patrycja19894 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 21:22   #3916
Mamamarta2010
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 369
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

no hej, zabieram sie do odpisania od 3 dnbi chyba i dopiero dzisiaj sie udalo
Chyba jednak mi nie pocytowalo bo malo mam cos no ale trudno juz..

U nas w miare leci, ale niestety okazalo sie ze Szymake ma ta skaze bialkowa! lekarka zabronila mi jesc wszystkiego co ma mleko i jaja oraz miesa wolowego
Kurde ani ciastek, biszkopcikow no nic nie moge ...nie wiem jak dlugo wytrzymam!
Cytat:
Napisane przez mamuska11 Pokaż wiadomość
Ja byłam dzis w szpitalu z Natalka na badaniu słuchu - wszystko ok robili jej podwójne badanie tzn to standardowe i badali dodatkowo nerw słuchowy ale wszystko jest ok

Byłam tez u neurologa i zapytałam o co chodzi z ta przegroda przezroczysta dlaczego nikt mi wcześniej nie powiedział ze moje dziecko jej nie ma i dowiedziałam sie jeszcze ciekawszej rzeczy - ze mała na nerw wzrokowy przesunięty i o wiele mniejszy niz powinien byc , to juz drugi z trzech objawów dysplazji przegrodowo ocznej nie rozumiem ze nikt do tej pory nie zrobił badania endykrynologicznego przysadki mozgowej i dlaczego nikt mi o tym nie powiedział lekarz mnie uspokajał ze skoro w centrum Londynu nie poruszono tego tematu to widocznie specjaliści uznali ze to nie jest ta dysplazja i tyle....w każdym razie dostanę skierowanie do okulisty a takze do endokrynologa...ciagle cos az mi sie wierzyć nie chce ale jak dla mnie mogą sobie mowic co chcą mi wystarcza to ze z mała jest wszystko ok nie wiem czemu ale czuje sie spokojna jakby to co gadają wogole mnie nie dotyczyło...

Natka przybiera na wadze pięknie wazy juz 3600g czyli w 12 dni przybrała 320g to chyba dobrze

Niestety siniak z twarzy nie schodzi i lekarze stwierdzili ze o żyła jest rozszerzona i rozlana brzydko to wyglada ale nie przejmuje sie tym narazie ważne zeby w główce było wszystko ok a takie kosmetyczne sprawy to mozna laserowo usunąć w przyszłości


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Super ze Natalka tak ladnie przybiera, pewnie kazde nastepne badanie wyjdzie w normie! Ja mam wrazenie ze oni musza sprawdzic wszystko u Malej, a swoja droga, nie masz wgladu do dokumentacji medycznej?
Mamuska jeszczeb raz dziekuje za info odnosnie skazy...niestety potwierdzilo sie..
A u Was jak?


Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, widziałyście coś takiego? kurde, ja wczoraj musiałam małą sama wykąpać i aż się cała trzęsłam, a tu takie cuda...
http://www.popularnie.pl/magiczna-kapiel-noworodka/
Az tak nie, ale moja polozna zanurza szymkowi glowe, zosttaje tylko twarz i super sie wycisza My tez juz tak robilismy, chwytasz dziecku glower dlonia za uszy tak zeby je zatkac (ja mam za male dlonie, maz kapie, wyglada to tak jakbys chwytala dziecko za twarz) i zanurzasz
A Szymek uwielbia kapac sie na brzuchu, jak bede miala zdkjecia to wrzuce
Cytat:
Napisane przez agatka553 Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny

Przepraszam, że się nie odzywałam tak długo, ale pobyt w szpitalu mnie odciął od świata.

Chciałam się pochwalić, że 11 sierpnia o godz 4,30 przyszedł na świat mój synuś. Miałam ciężki poród i dopiero pomału dochodzę do siebie, więc jak będę miała więcej sił to opiszę jak się to u mnie potoczyło.

Także proszę o dopisanie mnie do świeżo upieczonych mamuś
Szymonek urodzony siłami natury waga 4280 g i 61 cm.

A i gratulacje dla wszystkich nowych matulek i ich pociech
wow gratuluje1 DUZY chlopczyk
Cytat:
Napisane przez adie94 Pokaż wiadomość
Hej Ja w imieniu NagiegoAktu

Mam zaszczyt oznajmić iż 20 sierpnia 2014r o godzinie 15.10 na świat przyszła śliczna
Wiktoria

52cm, waga: 3320

NagiAkt śle pozdrowionka
no wreszcie sie doczekalas! gratuluje!
Cytat:
Napisane przez Optymistka26 Pokaż wiadomość


Dzis karmilam od 6:45 do 7:50 a potem od 8:20...czyli ja licze od 7:50 do 8:20 odstep 30minut.
jakbym miala liczyc odstepy od tego jak Natus usnie to by odstepow w dzien praktycznie nie bylo.
Ma straszne gazy mimo ze nie jem nic wzdymajacego ale bardzo lapczywie, szybko pije i lyka powietrze a potem jest klopot mimo odbijania.
Moj Szymek tez lyka powietrze, ostatnio jeszcze bardziej bo z moim piersi mleko tryska samo w dal
Teraz karmie go na brzuchu, tzn on lezy na moim brzuchu i polyka to co sam polknie a nie to co mu do gardla wleci przypadkiem
Cytat:
Napisane przez Optymistka26 Pokaż wiadomość
Czy przed podaniem Delicolu konsultowalyscie to z pediatra/polozna?
my z polozna, ale odstawilam, teraz zazywamy sabsimplex i dicoflor
Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość

Fajne szczuplutkie...taaaa... ja chyba nigdy nie będę szczuplutka straciłam nadzieję, że będę wyglądać jak człowiek. I niestety - psychicznie mi dalej źle ze sobą
czuje sie dokladnie tak samo
Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Dzisiaj mąż wylał mi na głowę wiadro zimnej wody. Jedzie na szkolenie z pracy na 3 dni na początku września. 3 dni sama z miesięcznym dzieckiem!
H4linka mi moj powiedzial ze ma wyjazd sluzbowy do Bulgarii na 3 dbi tez we wrzesniu, wiec bede sama z 2 moze wpadnij do mnie, to bedziemy we dwie z trojka
__________________
TP 10.08.2014- SYN
2010- SYN

Mamamarta2010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 21:24   #3917
patrycja19894
Wtajemniczenie
 
Avatar patrycja19894
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 045
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Dziśzis mały podczas karmienia był jakiś zmierzly,nie chciał jeść a płakał ze głodny i nagle złapał mi sutka dziąsłami i pociągnął z całej siły,odchylając do tego swoja główkę. Wyglądało to jakby jadł zelka a ja krzyczałam zeby puścil. Bol niesamowity.. Pol dnia mnie cycek bolał.
__________________
14.08.2014r. - Tobiasz
patrycja19894 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 21:25   #3918
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez patrycja19894 Pokaż wiadomość
Mieismy dzis sesje z maluszkiem,trwała ponad 3h. Jestem padnieta,Tobias również bo odrazu zasnal jak kamień jak skończyliśmy.
Jestem dumna z mojego modela,można bylo robić z nim wszystko,ukladalismy,prze bieralismy a on spal. W połowie się obudził,nakarmilam go i spal dalej moje stroje co uszylam wyglądają na zdjęciach megaaaa ,do tego fotograf miala kilka czapek i aranżacji. Większość rzeczy była na niego za duza,czapy spadały na oczy.

Aaaa i najlepsze że odpadł mu pępek,akurat chciałam kolaż z częściami ciała,ale mowie ze bez pępka,ściągam pampersa a tu niespodzianka.. Pepuszek czysty także nic nie przemywalam,niczym nie smarowalam a odpadł w 7dniu.
jak szybko mojemu jeszcze niew, połozna pow2iedziała ze niektórym dzieciom odpada po misiacu....
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 21:30   #3919
UmiZumi
Rozeznanie
 
Avatar UmiZumi
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 660
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Zuken po pierwsze: Ania wisiała na piersiach przez 2-3 godz, potem godzinę - dwie spała i od nowa. Po drugie: po jakimś czasie przy piersi popadała w histerię, płakała tam mocno, że aż się zanosiła. Nie można było jej w żaden sposób uspokoić. Po trzecie: Ania przestała przybierać na wadze. Położna kładła wagę w kilku miejscach, bo za pierwszym razem wyszedł spadek! Myślałam, że mi serce pęknie!
Próbowałam odciągać pokarm laktatorem, ale mnie po 30-40 min odciągania z jednej piersi było 5 maks 10 ml pokarmu! A potem to już nic nie leciało.
Potem mieliśmy dokarmiać i wyglądało to tak: 40-50 min na piersi plus butelka. Wypijała wtedy tak od 10 do 40 ml. Ania zaczęła się wtedy uspokajać i waga zaczęła iść do góry. Próbowałam dalej laktatora, ale ilość mleka nie wzrosła. Później było 20-30 min na piersi a potem znowu butelka i zaczęła wypijać do 50 ml mm. Zawsze najpierw kp potem mm. Niestety po kilku dniach Mała nie chciała łapać piersi, znowu zaczęła gryźć, odpychała sie rączkami od piersi. Bez butelki nie poszła spać. Musieliśmy wybudzać żeby zaczęła przybierać. Teraz wszystko się normuje

Teraz to mam Aniołka w domu, jest spokojna, nie wciska paznokci w policzki i nie "ciągnie" powiek. Nie przebudza się tak często - wcześniej jak spała, to co jakiś czas otwierała oczka, popłakiwała przez sen, była taka niespokojna strasznie, teraz jest coraz spokojniejsza.
__________________
"Jeszcze Cię nie znam, a już Cię kocham." /Susan Dempsey/
UmiZumi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 21:40   #3920
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez UmiZumi Pokaż wiadomość
Zuken po pierwsze: Ania wisiała na piersiach przez 2-3 godz, potem godzinę - dwie spała i od nowa. Po drugie: po jakimś czasie przy piersi popadała w histerię, płakała tam mocno, że aż się zanosiła. Nie można było jej w żaden sposób uspokoić. Po trzecie: Ania przestała przybierać na wadze. Położna kładła wagę w kilku miejscach, bo za pierwszym razem wyszedł spadek! Myślałam, że mi serce pęknie!
Próbowałam odciągać pokarm laktatorem, ale mnie po 30-40 min odciągania z jednej piersi było 5 maks 10 ml pokarmu! A potem to już nic nie leciało.
Potem mieliśmy dokarmiać i wyglądało to tak: 40-50 min na piersi plus butelka. Wypijała wtedy tak od 10 do 40 ml. Ania zaczęła się wtedy uspokajać i waga zaczęła iść do góry. Próbowałam dalej laktatora, ale ilość mleka nie wzrosła. Później było 20-30 min na piersi a potem znowu butelka i zaczęła wypijać do 50 ml mm. Zawsze najpierw kp potem mm. Niestety po kilku dniach Mała nie chciała łapać piersi, znowu zaczęła gryźć, odpychała sie rączkami od piersi. Bez butelki nie poszła spać. Musieliśmy wybudzać żeby zaczęła przybierać. Teraz wszystko się normuje

Teraz to mam Aniołka w domu, jest spokojna, nie wciska paznokci w policzki i nie "ciągnie" powiek. Nie przebudza się tak często - wcześniej jak spała, to co jakiś czas otwierała oczka, popłakiwała przez sen, była taka niespokojna strasznie, teraz jest coraz spokojniejsza.
z tego co piszesz to u mnie było podobnie, ale ja mam pokarm na 100 procent, cociaz teraz juz mniej, bo nie mam piersi jak melonów i nie budze sie cała w mleku :P a jak od ciagałam pokarm to spokojnie jedna buteleczke ok100ml napełiłam i mały miał jeszcze co jesc:P A ze mam osłonki to czesto nie wypite mleczko w nich zostaje

No cudnie mały śi na rekach a jak go odłoze zaraz sie obudzi zawsze tak jest..
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 22:03   #3921
zuken
Zakorzenienie
 
Avatar zuken
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: gdzieś tam ;]
Wiadomości: 11 075
GG do zuken
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Umi a tak z rzeczy technicznych jakiego mleka uzywacie? Jakich butelek? Macie podgrzewacz? Jak tak to jaki? Ile Ania juz pije na raz?

Chyba musze zainwestowac w takie rzeczy jednak... My mleko mamy Bebilon, malej chyba smakuje, tz mowi ze slodkie a mojego nie chcial.sprobowac haha
Butelki mamy avent ale malej troche leci bokami wiec chyba kupie inne, slyszalam ze dr Browna sa b.dobre
A podgrzewacz chcialabym kupic tylko nie mam pojecia czy taki bezfirmowy czy jakiejs firmy i wogole na co zwrocic uwage?

Mela po kapieli dostala mm, wypila 60 ml, zrobila duza kupe i mimo ze nie spala jeszcze przez godzine, zasnela dopiero przed chwila to byla spokojna i grzeczna jak aniolek...

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
zuken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 22:22   #3922
zVenus
Zakorzenienie
 
Avatar zVenus
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 723
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

widzę, że u was tez problemy - karmienie, waga, kolka...
u mnie niestety też. Dziś mała była ważona po 9 dniach przybyło jej 30g...bardzo malo a od wyjścia ze szpitala 300g..martwie się troszkę,

poza tym ma objawy jak przy kolce...napina sie strasznie i krzyczy...tyle tylko, że nie dzieje się to regularnie i nie trwa zbyt dlugo więc cały czas mam nadzieję, że to jednak nie kolka tylko jakies problemy trawienne ktore miną szybciej niż kolka...

co do karmienia to jak czytam co piszecie to sie zastanawiam czy nie mam za mało pokarmu bo moja mała strasznie niespokojna jest. a jemy bardzo nieregularnie bo czasem 3h spi a czasem je co 30minut...któraś pisala że regularne karmienie uspokoiło dziecko...może powinnam budzić co 2h??tylko co jesli ona chce jeść częściej...nie dawać cycka??

Matko....ile problemów
zVenus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 22:57   #3923
gosia3103
Zakorzenienie
 
Avatar gosia3103
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Gosia, ile czasu po sesji mieliście zdjecia? Upominałaś się o nie, czy sama ci wysłała?
Mieliśmy dostać na noworodkowej po dwóch tygodniach i chociaż sesja przełożona to zdjęcia wysłała tak jak mówiła i nie upominałam się. A co, powinnaś już mieć a jeszcze nie masz?
Cytat:
Napisane przez patrycja19894 Pokaż wiadomość
Mieismy dzis sesje z maluszkiem,trwała ponad 3h. Jestem padnieta,Tobias również bo odrazu zasnal jak kamień jak skończyliśmy.
Jestem dumna z mojego modela,można bylo robić z nim wszystko,ukladalismy,prze bieralismy a on spal. W połowie się obudził,nakarmilam go i spal dalej moje stroje co uszylam wyglądają na zdjęciach megaaaa ,do tego fotograf miala kilka czapek i aranżacji. Większość rzeczy była na niego za duza,czapy spadały na oczy.

Aaaa i najlepsze że odpadł mu pępek,akurat chciałam kolaż z częściami ciała,ale mowie ze bez pępka,ściągam pampersa a tu niespodzianka.. Pepuszek czysty także nic nie przemywalam,niczym nie smarowalam a odpadł w 7dniu.
Pochwal się jak tylko będą efekty my idziemy w poniedziałek

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Ah i dzisiaj przy wycieraniu po kąpieli odpadł nam pępek
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni
a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899
gosia3103 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-08-21, 23:05   #3924
UmiZumi
Rozeznanie
 
Avatar UmiZumi
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 660
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Umi a tak z rzeczy technicznych jakiego mleka uzywacie? Jakich butelek? Macie podgrzewacz? Jak tak to jaki? Ile Ania juz pije na raz?

Chyba musze zainwestowac w takie rzeczy jednak... My mleko mamy Bebilon, malej chyba smakuje, tz mowi ze slodkie a mojego nie chcial.sprobowac haha
Butelki mamy avent ale malej troche leci bokami wiec chyba kupie inne, slyszalam ze dr Browna sa b.dobre
A podgrzewacz chcialabym kupic tylko nie mam pojecia czy taki bezfirmowy czy jakiejs firmy i wogole na co zwrocic uwage?

Mela po kapieli dostala mm, wypila 60 ml, zrobila duza kupe i mimo ze nie spala jeszcze przez godzine, zasnela dopiero przed chwila to byla spokojna i grzeczna jak aniolek...

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
Podajemy mleko Bebiko. Kupujemy w Biedronce
mamy 3 butelki z Aventa antykolkowe i jedną z Lovi też antykolkową. NAjpierw mieliśmy tylko te z aventa, ale Ania jadla bardzo łapczywie aż się krztusiła (teraz jest coraz lepiej) i kupiliśmy z Lovi, która u nas do mm się kompletnie nie sprawdziła - krztuszenie takie samo,a w dodatku ciągła, ciąga a mleka w butelce nie ubywało, więc używamy Aventu do mleka, a Lovi do herbatek. teraz je coraz spokojniej, coraz rzadziej się krztusi i kaszle przy jedzeniu. Podgrzewacz warto kupić- wiele ułatwia. Kupiliśmy z Aventu, bo taki był w sklepie żeby mieściły się w nim buteleczk, które już mieliśmy w domu. Posiadamy jeszcze suszarkę do butelek - to jest gadżet, ale butelki ładnie na niej schną - mamy najtańszą z allegro. Płyn hipoalergiczny nieznanej mi firmy - taki jaki był w Rossmanie i przede wszystkim szczotka do mycia butelek.
Położna nam mówiła, że początkowo może wypijać tak 50-60 ml za jednym razem i mamy karmić 8 razy dziennie i wybudzać na karmienie, ale to z racji tego, że waga nie rosła. Po kilku dniach mogliśmy zrezygnować z nocnych budzeń - ale zaczęła się sama budzić, tak co 3-4 godziny. W dzień mieliśmy dalej wybudzać ze względu an łapczywe picie, kaszlanie i krztuszenie się przy piciu, ale jest lepiej, więc od dzisiejszej nocy wybudzać już nie będziemy. Położna mówiła też, że jak nie ma problemów z wagą to dziecka nie powinno się wybudzać na karmienie! Pamiętać trzeba, że przy samym mm nie podaje się witaminy K, tylko witaminę D! Warto dopajać, tak jak pisałam w poprzednim poście. Nie wspominałam chyba, że można dawać przegotowaną wodę - bez dodatków! Przede wszystkim nie dodawaj cukru, jak robiło np. pokolenie mojej mamy - ja też wyrosłam na mm i mama podawała mi wodę z cukrem wymiennie z herbatkami... Teraz odradza się dosładzania wody (wg mojej położnej środowiskowej). Sugeruję przygotowanie słabszych herbatek niż na opakowaniu na początku żeby dziecko przyzwyczaić do smaku - jak zrobiłam Ani wg opakowania, to nie chciała pić, jak zrobiłam slabsze, to załapała, teraz powoli zbliżam się do tego co jest na opakowaniu. Teraz Ania wypija czasem nawet 100 ml, ale bywają karmienia, że wypije 15-20 ml i trochę herbaty i nie chce więcej. Więc tak naprawdę nie wiadomo ile mm przygotować, sporo trzeba wylewać, bo nie powinno się go odgrzewać. Pamiętaj o odbiciu Warto też patrzeć ile jest kupek na dzień - położna mówiła, że ważne by chociaż 1 była dziennie a norma to tak do 4-5 na dobę. Nie wiem jakie byłyby kuki teraz po kp, ale po mm bywają ogromne

Dzisiaj zrobiła nam numer i od kąpieli o 18:30 spała po 30 min i jadła średnio co godzinę wypijając 30-60 ml jednorazowo - jakby się najeść nie mogła. Teraz smacznie sobie śpi od 22:20 Tak więc u nas nie ma regularności jeszcze i długa droga jeszcze przed nami, ale jest coraz lepiej
__________________
"Jeszcze Cię nie znam, a już Cię kocham." /Susan Dempsey/

Edytowane przez UmiZumi
Czas edycji: 2014-08-21 o 23:10
UmiZumi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-22, 00:28   #3925
justa_1978
Rozeznanie
 
Avatar justa_1978
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Jura
Wiadomości: 588
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez adie94 Pokaż wiadomość
Hej Ja w imieniu NagiegoAktu

Mam zaszczyt oznajmić iż 20 sierpnia 2014r o godzinie 15.10 na świat przyszła śliczna
Wiktoria

52cm, waga: 3320

NagiAkt śle pozdrowionka
Super!! Gratulacje!!!!

Cytat:
Napisane przez zaczarowanadlaniego Pokaż wiadomość
A taki prezent urodzinowy dostalam od Olivki

Fajny prezent!!!

Cytat:
Napisane przez Optymistka26 Pokaż wiadomość
nie powazni sa
Maluszek sam bedzie wiedzial kiedy jest dla niego odpowiedni czas

asekurujecie jej wtedy glowke?
Sliczna

wow, duzy chlopiec
brawa dla mamy



Dzis karmilam od 6:45 do 7:50 a potem od 8:20...czyli ja licze od 7:50 do 8:20 odstep 30minut.
jakbym miala liczyc odstepy od tego jak Natus usnie to by odstepow w dzien praktycznie nie bylo.
Ma straszne gazy mimo ze nie jem nic wzdymajacego ale bardzo lapczywie, szybko pije i lyka powietrze a potem jest klopot mimo odbijania.

Nati podczas jedzenia robi kupe. Najje sie i usypia. Odbijanie albo go nie rusza albo budzi szczegolnie gdy dostaje czkwaki.Potem trzeba go przewinac a tego nie lubi wiec sie budzi i jest krzyk przez godzine, poltorej bo nie moze znow usnac. Jakies pomysly na t sytuacje?

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Fem i nagiAkt gratulacje

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Kasia dobrze ze moglas wrocic do domku

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

WhiteCaffe gratulacje

Czy ktoras z was mrozila mleko?Ja sie zastanawiam bo w dzien maluch je wiecej niz w nocy i musze wtedy odciagac. Po dzisiejszej nocce mam 90ml nadprodukcji i sie zastanawiam co z tym zrobic (odciagam do poczucia ulgi a nie oproznienia piersi).


Kochana co do Twojego pokarmu, to mozesz go mrozic i przetrzymywac do trzech miesiecy!!!! Mozesz smialo nadwyzke zamrocic...odciagniete mleko przelej do specjalnych woreczkow na pokarm, podpisz z jakiego dnia i miesiaca sa i mozesz zrobic sobie zapas jedzenia dla dzidziusia na czarna godzine! Przy czym trzeba pamietac, ze przy rozmrazaniu wlakada sie taki woreczek do cieplej wody, bron Boze goracej!!! Rozmrozone mleko powinno miec temperature ciala czyli ok 36,6 st. C

Gratulacje dla WhiteCaffe

Co do pieluch, to probowalam wszystkich jakie sa na polskim rynku i Pampersy sa najlepsze (w moim odczuciu), szczegolnie te Premium Care ...sa wygodne, miekkie, lekkie, maja fajny pasek na srodku (zolty), ktory zmienia kolor ( na zielony) gdy dziecko nasika lub zakupkuje , nie trzeba zagladac "do wnetrza" pieluchy, zeby odkryc czy jest zasiusiana Cenowo zwykle Pampersy sa w takiej samej cenie jak pieluszki Dada, wiec wole zdecydowanie te pierwsze!

Dziewczyny mam takie mega apetyt, ze jestem zalamana, pozostaly mi do zrzucenia po ciazy 3-4 kg, ale przy takim zazeraniu, to jeszcze podniose sobie wage, zamiast schudnac!!!!Czy wy tez tak macie???? Wiem, ze podczas karmienia zapotrzebowanie u kobiet wzrasta o ok 600 kilokalorii, ale ja chyba pochalaniam dodatkowe 1200...

---------- Dopisano o 00:28 ---------- Poprzedni post napisano o 00:23 ----------

AAA jeszcze jedno "odkrycie" z czasu gdy moja coreczka byla mala i starcilam pokarm... Jesli porownacie sklad mleka Bebilon i sklad mleka Bebiko (ten sam producent), to sie okaze, ze jedno mleko i drugie maja identyczny sklad, ilosc witamin itd., roznica jest jedynie w cenie i opakowaniu (Bebilon jest w puszce, Bebiko w torebce)!!!!!!!

Edytowane przez justa_1978
Czas edycji: 2014-08-22 o 00:29
justa_1978 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-22, 06:52   #3926
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez mandee Pokaż wiadomość
Oj Kobietki ale mnie.nastraszylyscie ostatnio... Tym ze nie powinnam rodzic naturalnie z takim cisnieniem (140/110 a czasem nawet 150/110) bralam dopetyg ale nie pomagal... A maluszek dwa tyg przed porodem wazyl 2200 - mowilyscie ze to za malo... Zaczelam.sie stresowac i to bardzo czy oby napewno wszystko jest w porzadku i co....? I w ten sam dzien.a wlasciwie noc (tydzien przed terminem) odeszly mi wody!! Zero.skurczy,zero rozwarcia,maluch na samej gorze a wody poooszlyyyy. ... 24:30 szpital,ktg... Pojawily sie elikatne skurcze, ale rozwarcie zerowe. Jedna kroplowka,druga... Skurcze sie nasilaly a rozwarcie miniiimalne. Potem zastrzyk pierwszy... Oj bolalo ale nadal za male rozwarcie,drugi... Rozwarcie zrobilo sie na 3 cm. Godzina 11:00 rano czyli ponad 10 godzin maly byl w brzuszku bez wod... Badania bardzooo bolaly,lekarz byl niemily i.niedelikatny... Podjeto decyzje o cesarce. BOLALO MNIE TAK BARDZO ze sama nawet chcialam.by mnie operowano... i.balam.sie.o malego.czy nie za dlugo jest bez tych wod
.strach narastal...
Kroplowka.kedna i druga pod cesarke,cewnik - najgorsze co.moglo byc!! Chyba.caly szpital.slyszal jak.krzyczalam... Operacje widzialam.w.lampie.na.suf icie... To.jak wyjmuja.dziecko,jal.przec inaja.pepowine... I ten krzyyk placz !! - sama sie poplakalam . Xavier dostal.10pkt,wazyl.2640 i.mial 50cm....zdrowy jak ryba! wlasnie razem lezymy w lozeczku.jeszcze szpitalnym...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
gratuluję!

Cytat:
Napisane przez justa_1978 Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam takie mega apetyt, ze jestem zalamana, pozostaly mi do zrzucenia po ciazy 3-4 kg, ale przy takim zazeraniu, to jeszcze podniose sobie wage, zamiast schudnac!!!!Czy wy tez tak macie???? Wiem, ze podczas karmienia zapotrzebowanie u kobiet wzrasta o ok 600 kilokalorii, ale ja chyba pochalaniam dodatkowe 1200... [COLOR=Silver]
Też tak mam ciągle bym jadła

Dziś się wyspałam. Hania zasnęła o 20:40. obudziła się o 1:20. Godzina przerwy na jedzenie i przebieranie i spała do 5:30 każda noc mogłaby tak wyglądać.
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-22, 06:59   #3927
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
Ah i dzisiaj przy wycieraniu po kąpieli odpadł nam pępek
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-22, 07:18   #3928
patrycja19894
Wtajemniczenie
 
Avatar patrycja19894
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 045
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
Mieliśmy dostać na noworodkowej po dwóch tygodniach i chociaż sesja przełożona to zdjęcia wysłała tak jak mówiła i nie upominałam się. A co, powinnaś już mieć a jeszcze nie masz?

Pochwal się jak tylko będą efekty my idziemy w poniedziałek

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Ah i dzisiaj przy wycieraniu po kąpieli odpadł nam pępek
Jak tyylko będę miala zdjęcia to pokaże
Ja myślałam ze u nas szybko kikutek odpadł,a tu pprosze..
__________________
14.08.2014r. - Tobiasz
patrycja19894 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-22, 07:49   #3929
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Moja się budziła o 3 i 6 wiec się wyspalam

Uff w końcu weekend Tz trochę mnie odciązy

A tak w ogóle wczoraj odciągałam pokarm i Tz mówił ze mała nakarmi w nocy to nie będzie mnie budził ale mala nawet do buzi nie chciała wziąć od razu wypluwala jednak cycek mamy lepszy
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm

Edytowane przez zaczarowanadlaniego
Czas edycji: 2014-08-22 o 07:50
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-22, 08:38   #3930
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez zaczarowanadlaniego Pokaż wiadomość
Moja się budziła o 3 i 6 wiec się wyspalam

Uff w końcu weekend Tz trochę mnie odciązy

A tak w ogóle wczoraj odciągałam pokarm i Tz mówił ze mała nakarmi w nocy to nie będzie mnie budził ale mala nawet do buzi nie chciała wziąć od razu wypluwala jednak cycek mamy lepszy
My też wczoraj próbowaliśmy pić z butelki, ale młody i
tez preferuje cycka. Jeszcze pokombinujemy że smoczkami. Może jakiś inny mu podpasuje, bo z tych co mamy trochę za szybko leci. Ciągle mam wrażenie, że Franek się zakrztusi...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-04 12:42:04


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.