Rozładunek czas już zacząć, by się cieszyć dzidzią naszą!!! Wrześniówki 2014 cz. 7

[Latte88]

Napisane przez Asia19x

Ania jak tam, nóżki zaciskasz? Byle do niedzieli, byle do niedzieli

Sama się zainteresuje tą maścią, bo nie ogarniam W nocy plecy bolały starsznie, dziś od rana też leżeć nie mogę, już mam dość.,

To mnie tak bolą biodra naprawdę noce są najgorsze.. Jeszcze 19... A może ciut mniej

Dziś się wzięłam za porządki i właśnie nauczyłam się składać koszulki w trzech ruchach a mam ich dziś do poprasowania z 25.wszystkie męża zdecydowanie ma ich za dużo nie wspominam ile ma na półce hihi 😂

[88madziuszka88]

Napisane przez małaPaulina

tak tam nie wiem dokladnie,kolezanka mi tylko meila wyslala ze laska cała upocona,maz ją trzymal za reke...ktos tam pobiegł po położną ale nie wiem co dalej...
boje sie....

weź się w garść nie bój się na zapas, trzeba energię oszczędzać, zaczniesz panikować dopiero jak się sama znajdziesz w szpitalu, a może akurat ogarnie Cię wielka odwaga. Dobrze będzie, pomyśl, że nie jesteś sama, każda z nas tu musi przez to przejść

[Ana***]

Napisane przez Asia19x

Ania jak tam, nóżki zaciskasz? Byle do niedzieli, byle do niedzieli

Sama się zainteresuje tą maścią, bo nie ogarniam W nocy plecy bolały starsznie, dziś od rana też leżeć nie mogę, już mam dość.,

ściskam!!!

to na pewno plecy? mnie kilkakrotnie bolało w plecach a to były nerki...

Napisane przez małaPaulina

tak tam nie wiem dokladnie,kolezanka mi tylko meila wyslala ze laska cała upocona,maz ją trzymal za reke...ktos tam pobiegł po położną ale nie wiem co dalej...
boje sie....

Boziu
ostatnio jak tam byłam to też na korytarzu na kanapie siedziała jedna zmarnowana masakra... Bardzo się boję.
Jak gadałam w moim ginem to on mówi że w innym szpitalu przyjmują jak nie miejsc ale też np. wstawiają parawan i jest się z inną kobietą... albo korytarz zostaje jak nie miejsc... wszędzie są jakieś ograniczenia

[Metamfetaminax]

Napisane przez małaPaulina

dziewczyny ale jestem sexy dzis
mam folie spozywcza owiniętą na stopach,na to grube skarpety,gacie Tzta i koszulke Tzta uwalona siarą i jajkiem do tego czepek na głowie bo mam odzywke m.in z jajka ktora splynela mi na koszulke podczas nakładania
jak ktos zadzwoni do drzwi to nie ma bata,nie otwieram
naprawdę sie grubo zastanawiam czy należę do płci pięknej

a lezaczek-bujaczek musze kupic po porodzie tylko bede sie pilnowac

fiu,fiu to dobra dupka z Ciebie teraz

[88madziuszka88]

Napisane przez Latte88

To mnie tak bolą biodra naprawdę noce są najgorsze.. Jeszcze 19... A może ciut mniej

Dziś się wzięłam za porządki i właśnie nauczyłam się składać koszulki w trzech ruchach a mam ich dziś do poprasowania z 25.wszystkie męża zdecydowanie ma ich za dużo nie wspominam ile ma na półce hihi 😂

Biedulko, staraj się być w takiej pozycji, w jakiej najmniej Ci doskwierają te biodra
Ach, Wy ciągle z tymi porządkami to też oznaka tego syndromu wicia gniazda.
U mnie jest ogarnięte, muszę tylko walizę do Lublina spakować.

[elffirka]

Dzięki Latte chyba podjadę do mojej przychodni albo pójdę do apteki może się coś znajdzie...
Kachna a może jakąś sałatkę?? Ja robiłam ostatnio z szynką, ogórkiem konserwowym, serem żóltym, kukurydzą, groszkiem i do tego majonez z czosnkiem, sól i pieprz... Pycha była... A no i składniki kroiłam na tzw. zapałkę...
Sałatki są chyba najłatwiejsze...

[jenny1234]

Napisane przez 88madziuszka88

weź się w garść nie bój się na zapas, trzeba energię oszczędzać, zaczniesz panikować dopiero jak się sama znajdziesz w szpitalu, a może akurat ogarnie Cię wielka odwaga. Dobrze będzie, pomyśl, że nie jesteś sama, każda z nas tu musi przez to przejść

ja tez tak mysle, ze nie jestem sama, ze nie tylko ja rodze, ze jak weszlo to i musi wyjsc... ale... mimo wszystko strach jest...

[kasikkkkka]

Napisane przez 88madziuszka88

Mi wystarczą czyściutkie, przycięte i wypiłowane, nie lubię malować paznokci, wiem, jestem jakaś inna

ja lubię mieć pomalowane, ale malować już nie lubię

Napisane przez małaPaulina

dziewczyny ale jestem sexy dzis
mam folie spozywcza owiniętą na stopach,na to grube skarpety,gacie Tzta i koszulke Tzta uwalona siarą i jajkiem do tego czepek na głowie bo mam odzywke m.in z jajka ktora splynela mi na koszulke podczas nakładania
jak ktos zadzwoni do drzwi to nie ma bata,nie otwieram
naprawdę sie grubo zastanawiam czy należę do płci pięknej

a lezaczek-bujaczek musze kupic po porodzie tylko bede sie pilnowac

Napisane przez 88madziuszka88

Biedulko, staraj się być w takiej pozycji, w jakiej najmniej Ci doskwierają te biodra
Ach, Wy ciągle z tymi porządkami to też oznaka tego syndromu wicia gniazda.
U mnie jest ogarnięte, muszę tylko walizę do Lublina spakować.

a tak z ciekawości, w którym szpitalu planujesz rodzić?bo ja też w Lublinie

[Mandragorrka]

A ja Wam powiem, że odkąd nastalo ochłodzenie czuje się rewelacyjnie. W ogóle nie czuje się jakbym była w ciąży

My posiadamy lezaczek i mate, obie rzeczy bardzo sobie chwale. Z tym, że rzeczywiście na ppoczątku dziecko nie powinno za długo w nim przebywac. Wszystko z umiarem i będzie dobrze.
Aha cora zaczęła chodzić jak miala 10 miesięcy wieć pod tym względem krzywda raczej jej się nie stała.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Latte88]

Dziewczynki a jak ja mam ten leżaczek taki płaski jak lozeczko nie wyprofilowany typowo jak te z Fishera i wygląda jak malutka kołyska to też nie może za często leżeć? Płaskie jak lozeczko.

[Aneta???]

Napisane przez Mandragorrka

A ja Wam powiem, że odkąd nastalo ochłodzenie czuje się rewelacyjnie. W ogóle nie czuje się jakbym była w ciąży

My posiadamy lezaczek i mate, obie rzeczy bardzo sobie chwale. Z tym, że rzeczywiście na ppoczątku dziecko nie powinno za długo w nim przebywac. Wszystko z umiarem i będzie dobrze.
Aha cora zaczęła chodzić jak miala 10 miesięcy wieć pod tym względem krzywda raczej jej się nie stała.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Moja leżaczka nie miała a chodzić zaczęła w wieku 15 miesięcy.Nie ma reguły, to sprawa indywidualna.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[aa2]

Napisane przez Latte88

Dziewczynki a jak ja mam ten leżaczek taki płaski jak lozeczko nie wyprofilowany typowo jak te z Fishera i wygląda jak malutka kołyska to też nie może za często leżeć? Płaskie jak lozeczko.

to wyglada jak gondola, spokojni emozesz tam kłaść malutka
chodzi o te bujaki wpół lezace, ale tez bez przesady jak sie tam dziecko od czasu do czasu wsadzi to nic sie nei stanie

ja juz po wizycie, nic sie nei dzieje nadal rodzimy 11 dostane kroplówe, przebijemy pecherz i działamy sasasa

wcinamy z młodym lody

[Ana***]

Napisane przez Latte88

Dziewczynki a jak ja mam ten leżaczek taki płaski jak lozeczko nie wyprofilowany typowo jak te z Fishera i wygląda jak malutka kołyska to też nie może za często leżeć? Płaskie jak lozeczko.

Oo a z jakiej masz firmy? ten na obrazku to chyba z tiny love. Podobają mi się te rozkładane na płasko, ale znalazłam tylko ten co wstawiłaś a on bardzo drogi...

[Latte88]

Napisane przez aa2

to wyglada jak gondola, spokojni emozesz tam kłaść malutka
chodzi o te bujaki wpół lezace, ale tez bez przesady jak sie tam dziecko od czasu do czasu wsadzi to nic sie nei stanie

ja juz po wizycie, nic sie nei dzieje nadal rodzimy 11 dostane kroplówe, przebijemy pecherz i działamy sasasa

wcinamy z młodym lody

Dzięki Asiulka

Ale Ci zazdroszczę wiesz? Juz wiesz kiedy, że jeszcze 20 dni i Juniorek będzie z Wami tez bym tak chciała. Ale moja oczywiście: nie kończymy ciąży wcześniej. Pffffffffff smutno mi z tego powodu, że ma takie zdanie w tej kwestii bo tak to byłam zadowolona mocno

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Napisane przez Ana***

Oo a z jakiej masz firmy? ten na obrazku to chyba z tiny love. Podobają mi się te rozkładane na płasko, ale znalazłam tylko ten co wstawiłaś a on bardzo drogi...

Taki mam właśnie jak na zdjęciu Tiny love

[agnes 20]

Napisane przez kasikkkkka

oj już niech nie wymyślają
jak takiej kruszynce jedzenie ograniczać
a ty karmisz piersią czy mm??


rzeczywiście miała powód, żeby się obrażać
dziwna reakcja

ja już wróciłam ze sklepu
i właśnie ugotowałam budyń, bo będę robić rafaello

za wszystkie dzisiejsze wizyty

Karmie mala swoim mlekiem ale butelka i tu chyba tkwi problem bo ordynatorka jest fanka karmienia piersia i to ma chyba zmusic mala i mnie zeby czesciej ja przystawiac do piersi. A ja mam juz dosc bo mla non stop wisi na cycu, jest godna i wsciekla.
W nastepny piatek planujemy wyjscie do domu, do tego czasu mala bedzie nadrabiac braki zelaza.

[Ana***]

Dziewczynki,tu dla zainteresowanych tematem leżaczka. To o czym wspominałam wyżej. Oczywiście każdy ma prawo do swojej opinii


Mama:
"mój synek skończył dziś 8 tygodni, czy może już zasiadać w leżaczku-
bujaczku (do 9 kg) i jeśli tak to ile czasu może tam spędzić
jednorazowo?"

Fizjoterapeuta:
"Witam
Zasiąść w leżaczku może, ale po co? Takie małe dziecko nie jest
jeszcze gotowe, aby panować nad swoim ciałem w pozycji leżacej -
jest jeszcze zbyt niedojrzałe, a co dopiero w pozycjach półleżacych,
półsiedzących i pionowych. Na tym etaopie rozwoju potrzebne jest jak
najwięcej dośwaidczeń w pozycji leżacej. Uczy się swego ciała, jego
możliwości i ograniczeń, rozpoczyna naukę reakcji równoważnych. To
wszystko jest bardzo potrzebne dla właściwego, optymalnego rozwoju
ruchowego, poznawczego itd... Pozycja wyższa jest jeszcze mu do
niczego niepotrzebna, mimo tego, że z chęcia z niej skorzysta
Dzieci lubią być "wyżej", ponieważ więcej widzą i w ogóle jest
fajniej, ale nie "ćwiczą" swoich umiejętności. Czy można kłąść
dziecko do fotelika i leżaczka i od kiedy. Można, ale warto nieco
poczekać, tak do momentu kiedy dziecko zacznie się regularnie
obracać z placów na brzuch i odwrotnie. Wcześniej można maluchy
kąłść do leżaczków, ale sporadycznie, na chwilę i "niechętnie",
tylko wtedy kiedy naprawdę musimy - tak, aby się do tego nie
przyzwyczaiły. Wiedzą to rodzice, którzy tego już spróbowali.
Dzieciaki szybko przyzwyczajają sie do takiego "spędzania wolnego
czsu" i często krzykiem wymuszają na rodzicach częste kałdzenie do
leżaczka.
I warto unieruchomić taki leżaczek, tak by dziecko nie moglo go
rozbujać. Jeżeli zorientuje się, że może to samo zrobić, będzie to
robiło ciągle. A to jest bez sensu.
Reasumując (trudne słowo) - leżaczek na chwilę, najwcześniej od 3
miesiaca życia (mniej więcej) i z niechęcią . Częściej od 4-5
miesiąca życia.
Pozdrawiam
Paweł Z."

i druga jego odpowiedź na pytanie o czas spędzony w leżaczku

""Witam,
to jest paradoksalnie pytanie z serii tych niemożliwych do rozstrzygnięcia.
Nie ma badań, reguł, doświadczeń, które pozwoliły by nam odpowiedzieć np. - 3 h 20 min. dziennie.
To naprawdę wszystko zależy od dziecka.
Leżaczek pomaga Pani w ulżeniu dziecku przy dolegliwościach związanych z refluksem - uzasadnione? Tak.
Pomaga młodej obserwować to co Pani robi w domu - uzasadnione? Tak, dlaczego nie, dom rodzicielski to nie obóz przetrwania.
Boi się pani przyzwyczaić młodą do noszenia na rękach... uzasadnione
A nie boi się Pani przyzwyczaić młodej do obserwowania świata z leżaczka?
Pamiętam post mamy, która narzekała, ze Jej dziecko nie chce inaczej zasypiać jak w leżaczku, ponieważ właśnie w okresie silnych ulewań to było jedyne rozwiązanie ułatwiające komfortowe zasypianie malucha...
To naprawdę zależy od temperamentu dziecka.
Jedne szybko się przyzwyczajają i trudno im się przestawić na konieczność samodzielnego przemieszczania się, obrotów wokół ciała, samodzielnego "windowania się" do góry, "rozleniwiają się" - i dla takich leżaczek powinien być tylko ułamkiem codziennego życia.
Inne dzieciaki leżą pół dnia w leżaczku, a kiedy zostaną z niego wyjęte baraszkują i czworakują jak gdyby nigdy nic... I takich leżaczek nie hamuje w tempie rozwoju.
Inną sprawą jest fakt, że niezależnie od temperamentu, i tak, i tak każde zdrowe dziecko - wcześniej, czy później - zacznie robić to co trzeba, mniej lub bardziej precyzyjnie.
Tylko rodzice muszą się przygotować na to, że jeżeli mają takiego "leniucha" w domu, i jeżeli często kładą go do leżaczka, nie powinni mieć pretensji, że leniuch ów zacznie czworakować i siadać kilka miesięcy później niż ich sąsiedzi i znajomi, albo w ogóle nie będzie czworakował. Może tak być? Może.
Długotrwałe leżenie w leżaczku "rozleniwia", "...siedzę i widzę".
W zależności od preferencji i cech psychomotorycznych dziecka może utrwalać asymetryczne preferencje postawy i ruchu - jeżeli jest go zbyt dużo w stosunku do czasu spędzonego an turlaniu, zmianach pozycji, pełzaniu, obrotach, zabawach na podłodze? Jaki to jest stosunek? 60 do 40? 20 do 80%? Nie wiem, to zależy od dziecka i środowiska, w jakim się rozwija.
Zasada jest jedna, zawsze kiedy nie musimy leżeć w leżaczku, kładziemy dziecko na podłodze, na płaskim podłożu - bo to jest naturalne środowisko dla rozwoju dziecka (oczywiście odpowiednio zaaranżowane do jego potrzeb.
Pozdrawiam
Paweł zawitkowski "

[201610121609]

Dziewczyny nadrobie zaraz...wybaczcie
Moja gwiazda siedzi twardo i nie wychyla sie jeszcze chociaz równo za dwa tyg termin szyjka miękka ale długa...na moje pytanie czy to, ze dkuga szyjka oznacza, ze nie urodze np pojutrze lekarz stwierdził, ze na tym etapie ciazy to niecna zbytniego znaczenia i moze mnie złapać nagle i juz takze czekam...moze bedzie to zaskoczenie, ktorego chciałam następna wizyta za tydzień...
Aaa no i dziwne rzeczy bo lekarz mowi, ze wazy 3400...ostatnio ważyła 2990 (10dni temu) a dziwne dlatego, ze ja schudłam niby 300gr...wiec sumując z tym co ona przybyła niby bym schudła prawie kg...w co nie wierze wiec USG raczej kłamie i ona jest mniejsza bo waga chyba nie oszukała
No i dziewczyny z De...ja za paciorkowca nie płaciłam
I za to moja modelka dostała zestaw do ubrania :p
Ok...zjem cos i nadrabiam...
ImageUploadedByWizaz Forum1408710123.384793.jpg


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Latte88]

Napisane przez aisa84

Dziewczyny nadrobie zaraz...wybaczcie
Moja gwiazda siedzi twardo i nie wychyla sie jeszcze chociaz równo za dwa tyg termin szyjka miękka ale długa...na moje pytanie czy to, ze dkuga szyjka oznacza, ze nie urodze np pojutrze lekarz stwierdził, ze na tym etapie ciazy to niecna zbytniego znaczenia i moze mnie złapać nagle i juz takze czekam...moze bedzie to zaskoczenie, ktorego chciałam następna wizyta za tydzień...
Aaa no i dziwne rzeczy bo lekarz mowi, ze wazy 3400...ostatnio ważyła 2990 (10dni temu) a dziwne dlatego, ze ja schudłam niby 300gr...wiec sumując z tym co ona przybyła niby bym schudła prawie kg...w co nie wierze wiec USG raczej kłamie i ona jest mniejsza bo waga chyba nie oszukała
No i dziewczyny z De...ja za paciorkowca nie płaciłam
I za to moja modelka dostała zestaw do ubrania :p
Ok...zjem cos i nadrabiam...
Załącznik 5769942


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratuluję udanej wizyty Asiu
Co do usg to tez mam nadzieje ze przekłamuje hihi a zestaw cudowny

[88madziuszka88]

Napisane przez kasikkkkka

ja lubię mieć pomalowane, ale malować już nie lubię








a tak z ciekawości, w którym szpitalu planujesz rodzić?bo ja też w Lublinie

O Ja na Staszica, a Ty?

[elffirka]

Ja tam uważam że na jakiś czas można tam dziecko wkładać. Nie dajmy się zwariować... To tak jak wyszło że chodziki szkodzą dziecku... Ja miałam i jakos wszystko ze mną w porządku... No nie wiem ale każdy zrobi jak uważa. Wiadomo że taki fizjoterapeuta zna się na potrzebach Malucha ale to tak jak z K.Bosacką... Lubię Ją oglądać ale czasem przesadza, kiedyś powiedziała że dobra kiełbasa czy wędlina musi kosztować dużo, ser też tani jest niezdrowy i tak można wymieniac i wymieniać ale z drugiej strony skąd na to wszystko nabrać pieniążków? Kurcze my na nas dwoje wydajemy kupę kasy na jedzenie bo jest coraz drożej a jak dojdzie jeszcze Maluch, który będzie jadł zupki i przecierki to już w ogóle. Także ja uważam że wszystko z umiarem i przede wszystkim nie dać się zwariować...
Kurcze ale esej napisałam hehe...

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Aisa gratuluję wizyty...
No widzisz a mi nie powiedział że mogę urodzić w każdej chwili tylko że się nie zapowiada że to niedługo bo szyjka długa i zamknięta...
A zestaw jest prześliczny... Twoja córa będzie super wyglądać...

[kachna21]

Napisane przez 88madziuszka88

O Ja na Staszica, a Ty?

oo i ja planuje na Staszica a na kiedy masz termin?? stresuje sie t jak ylko ze tam tak malo miejsc jak bylam oststnio na ip czekaly 4 pary spakowane do szpitala i z 3 byl problem gdzie polozyc

[nmartyna]

Hej dziewczynki

My po wizycie
Rozwarci jakiegokolwiek brak, szyjka się trochę skróciła i jest miękka. Miałam nie mieć USG, ale byłam pierwsza dzisiaj w kolejce, a ginka dostała nowy aparat i chciała wypróbować, więc pooglądałam troszkę Młodą
Dowiedziałam się, że od poniedziałku mogę zacząć myć podłogi, okna i ogólne porządki robić, może Mała będzie chciała wyjść. Na kolejną wizytę umówiłam się na 4 września, ale lekarka powiedziała, że ma nadzieję, że spotkamy się później

Gratuluję udanych wizyt, i trzymam kciuki za te, które się jeszcze dzisiaj odbędą (dużo nas dzisiaj wizytujących)

Agnes super, że Lenka rośnie
Jeszcze troszkę i pewnie Was wypuszczą do domu

Oj, widzę, że nie tylko u mnie takie problemy ze snem i przekręcaniem się w nocy
Niby brzuch mam mały, ale mimo wszystko powoli zaczynam mieć go dość Niby przez ostatnich kilka miesięcy był czas na przyzwyczajenie się do niego, ale im bliżej terminu, tym bardziej o nim zapominam i wiecznie o coś zahaczam
Ja tak dzisiaj troszkę o sobie (przepraszam ) ale mam strasznie dobry humor, bo jutro rano moja Mama już będzie w PL Razem z siostrą ją odbieramy i jedziemy na jakieś zakupy.
Niby dorosła baba ze mnie, ale strasznie tęskniłam za rodzicami ( Tata dopiero za 3 tyg. wraca) Ciekawe, co powie Mamuś jak mnie zobaczy, bo jednak przez 6 tyg. brzuchol troszkę urósł

Już nie zanudzam o sobie.
Teraz czekam na kolejne wieści z porodówki (ciekawe, która następna??? )
Aaa, i zapomniałam, od męża kolegi z pracy żona przenosiła synka o 3 tyg !!! I tak się zastanawiam, dlaczego nie robili nic, żeby wywołać poród... Ważne, że Mały w końcu się urodził, zdrowy, duży i silny

[małaPaulina]

agnes no życze zebyście wyszly w koncu z tego szpitala
Mandra ja wlasnie tez nie czuje ze jestem w ciazy,jakos duzo energi mam
Ana fajny ten artykul i cos moze w tym byc bo nasi znajomi ciągle trzymają tą małą w bujaczku,non stop... wiec mozna uzywac ale z glowa
Aisa za wizyte śmiesznie bedzie jak tym co wyszla mała waga na usg urodzą "klocki" a tym ktora większa waga urodzą kruszynki haha
no ja mam termin niedlugo po Tobie i tez mi sie wydaje ze to moze byc w kazdej chwili ciąża juz donoszona ja tez bym wolala z zaskoczenia,bez zadnych falszywych alarmow!

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez aisa84

Dziewczyny nadrobie zaraz...wybaczcie
Moja gwiazda siedzi twardo i nie wychyla sie jeszcze chociaz równo za dwa tyg termin szyjka miękka ale długa...na moje pytanie czy to, ze dkuga szyjka oznacza, ze nie urodze np pojutrze lekarz stwierdził, ze na tym etapie ciazy to niecna zbytniego znaczenia i moze mnie złapać nagle i juz takze czekam...moze bedzie to zaskoczenie, ktorego chciałam następna wizyta za tydzień...
Aaa no i dziwne rzeczy bo lekarz mowi, ze wazy 3400...ostatnio ważyła 2990 (10dni temu) a dziwne dlatego, ze ja schudłam niby 300gr...wiec sumując z tym co ona przybyła niby bym schudła prawie kg...w co nie wierze wiec USG raczej kłamie i ona jest mniejsza bo waga chyba nie oszukała
No i dziewczyny z De...ja za paciorkowca nie płaciłam
I za to moja modelka dostała zestaw do ubrania :p
Ok...zjem cos i nadrabiam...
Załącznik 5769942


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Brawa za wizytę
Też biorę poprawkę na te pomiary usg. Wystarczy ze dziecko jest obrocone, przez co pomiar główki na przykład lekko niedokładny i już wychodzi dziwna waga

[88madziuszka88]

Dziewczyny, gratuluję wizyt
Co jakiś czas sobie tak przysypiam, hehehehe stąd nie odpisuję na bieżąco.
A tak w ogóle, Paulinka, jenny1234, ja też się boję, tylko tu zgrywam bohaterkę ale na zapas się martwić to podwójna męczarnia, no to się staram być dzielna

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Napisane przez kachna21

oo i ja planuje na Staszica a na kiedy masz termin?? stresuje sie t jak ylko ze tam tak malo miejsc jak bylam oststnio na ip czekaly 4 pary spakowane do szpitala i z 3 byl problem gdzie polozyc

Ja mam na 11 września, ale czuję, że wcześniej będzie trochę. E tam, nie ma co się na zapas martwić, nie słuchaj takich rzeczy, moja siostra rodziła sama, bo nikogo akurat nie było, więc do tego czasu się może wszystko zmienić w razie czego Jaczewskiego, ale mam nadzieję,że do tego nie dojdzie.

[małaPaulina]

nmartyna za wizyte a podloge to najlepiej na kolanach myc albo i szczoteczką do zębów zawsze to większy wysilek
Ja to nie wiem,niby mowią ze aktywnosc pod koniec porodu moze go przyspieszyc a jak chodzilam na fitness to dziewczyny do samego konca cwiczyly a rodzily i tak po terminie
ja dzis tez mam jeszcze fitness,moze urodze

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Martynka również brawa za wizytę to dom będzie teraz wyszorowany

Agnes obyscie w końcu wyszły!

[88madziuszka88]

Napisane przez aisa84

Dziewczyny nadrobie zaraz...wybaczcie
Moja gwiazda siedzi twardo i nie wychyla sie jeszcze chociaz równo za dwa tyg termin szyjka miękka ale długa...na moje pytanie czy to, ze dkuga szyjka oznacza, ze nie urodze np pojutrze lekarz stwierdził, ze na tym etapie ciazy to niecna zbytniego znaczenia i moze mnie złapać nagle i juz takze czekam...moze bedzie to zaskoczenie, ktorego chciałam następna wizyta za tydzień...
Aaa no i dziwne rzeczy bo lekarz mowi, ze wazy 3400...ostatnio ważyła 2990 (10dni temu) a dziwne dlatego, ze ja schudłam niby 300gr...wiec sumując z tym co ona przybyła niby bym schudła prawie kg...w co nie wierze wiec USG raczej kłamie i ona jest mniejsza bo waga chyba nie oszukała
No i dziewczyny z De...ja za paciorkowca nie płaciłam
I za to moja modelka dostała zestaw do ubrania :p
Ok...zjem cos i nadrabiam...
Załącznik 5769942


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jakie to piękne

[201610121609]

Napisane przez Latte88

Gratuluję udanej wizyty Asiu
Co do usg to tez mam nadzieje ze przekłamuje hihi a zestaw cudowny

Dziękuje
No kurde gdyby ona miała przez najbliższe 10dni nie wyskoczyć i znowu niby przytyć pol kg to ja nie rodzę

Napisane przez elffirka

Ja tam uważam że na jakiś czas można tam dziecko wkładać. Nie dajmy się zwariować... To tak jak wyszło że chodziki szkodzą dziecku... Ja miałam i jakos wszystko ze mną w porządku... No nie wiem ale każdy zrobi jak uważa. Wiadomo że taki fizjoterapeuta zna się na potrzebach Malucha ale to tak jak z K.Bosacką... Lubię Ją oglądać ale czasem przesadza, kiedyś powiedziała że dobra kiełbasa czy wędlina musi kosztować dużo, ser też tani jest niezdrowy i tak można wymieniac i wymieniać ale z drugiej strony skąd na to wszystko nabrać pieniążków? Kurcze my na nas dwoje wydajemy kupę kasy na jedzenie bo jest coraz drożej a jak dojdzie jeszcze Maluch, który będzie jadł zupki i przecierki to już w ogóle. Także ja uważam że wszystko z umiarem i przede wszystkim nie dać się zwariować...

Kurcze ale esej napisałam hehe...

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Aisa gratuluję wizyty...

No widzisz a mi nie powiedział że mogę urodzić w każdej chwili tylko że się nie zapowiada że to niedługo bo szyjka długa i zamknięta...

A zestaw jest prześliczny... Twoja córa będzie super wyglądać...

No mi powiedział, ze juz rozpulchniona ale długa...a on mi powiedział tak bo ja byłam bardzo dociekliwa i zapytałam wprost jaka jest zależność teraz miedzy szyjka a porodem i czy na bank nie urodze np pojutrze skoro szyjka długa no on twierdzi, ze nic nie wiadomo zobaczymy...wyjść kiedyś z nas musza nasze maluszki

Napisane przez małaPaulina

agnes no życze zebyście wyszly w koncu z tego szpitala

Mandra ja wlasnie tez nie czuje ze jestem w ciazy,jakos duzo energi mam

Ana fajny ten artykul i cos moze w tym byc bo nasi znajomi ciągle trzymają tą małą w bujaczku,non stop... wiec mozna uzywac ale z glowa

Aisa za wizyte śmiesznie bedzie jak tym co wyszla mała waga na usg urodzą "klocki" a tym ktora większa waga urodzą kruszynki haha

no ja mam termin niedlugo po Tobie i tez mi sie wydaje ze to moze byc w kazdej chwili ciąża juz donoszona ja tez bym wolala z zaskoczenia,bez zadnych falszywych alarmow!

No i Ty tez nie czujesz zbytnio żadnych objawów prawda? Moze z nas dosłownie wyskocza? :p

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;47813283]Brawa za wizytę
Też biorę poprawkę na te pomiary usg. Wystarczy ze dziecko jest obrocone, przez co pomiar główki na przykład lekko niedokładny i już wychodzi dziwna waga [/QUOTE]


Mi sie juz ostatnio wydawało, ze cos za duża wychodzi na USG bo brzuch jakis taki nie za wielki beda jaja jak jednak dobije do 4kg ale kurde ja dalej sie utrzymuje na 8kg na plusie wiec przecież nie jest tak, ze ja chudnę a ona rośnie

A w ogole...dzisiaj było dwóch lekarzy no i jeden tylko po niemiecku a ja do tego drugiego pełno pytań, pytanie o paciorkowca i w ogole byłam chyba męcząca a ten Niemiec w szoku w końcu do tego gin z pytaniem skad ja jestem tak poinformowana o przebiegu i wszystkim a ten Polak mowi mu "bo w Pl pacjentki musza sie same interesować swoim zdrowiem a tutaj sa przyzwyczajone, ze ubezpieczenie wszystko za nie zrobi" padlam
I śmiali sie ze widac, ze z Pl bo zapytałam o to jedzenie po porodzie zakończonym np o 23 i czy dają a oni w szoku i stwierdzili, ze to jest bardzo dobre pytanie Niemiec był pod wrażeniem polskiej przezornosci ogólnie było śmiesznie i chyba 40minut ta wizyta trwała









Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[etusiaaa]

Napisane przez aisa84

Dziewczyny nadrobie zaraz...wybaczcie
Moja gwiazda siedzi twardo i nie wychyla sie jeszcze chociaz równo za dwa tyg termin szyjka miękka ale długa...na moje pytanie czy to, ze dkuga szyjka oznacza, ze nie urodze np pojutrze lekarz stwierdził, ze na tym etapie ciazy to niecna zbytniego znaczenia i moze mnie złapać nagle i juz takze czekam...moze bedzie to zaskoczenie, ktorego chciałam następna wizyta za tydzień...
Aaa no i dziwne rzeczy bo lekarz mowi, ze wazy 3400...ostatnio ważyła 2990 (10dni temu) a dziwne dlatego, ze ja schudłam niby 300gr...wiec sumując z tym co ona przybyła niby bym schudła prawie kg...w co nie wierze wiec USG raczej kłamie i ona jest mniejsza bo waga chyba nie oszukała
No i dziewczyny z De...ja za paciorkowca nie płaciłam
I za to moja modelka dostała zestaw do ubrania :p
Ok...zjem cos i nadrabiam...
Załącznik 5769942


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

za wizyte a i piekny zestawik