| 
 | |||||||
| Notka |  | 
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. | 
|  | 
|  | Narzędzia | 
|  2014-08-22, 13:45 | #511 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-08 
					Wiadomości: 138
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 
			
			dwakolory mam nadziej w takim razie, że Ten do góry doda mi sił :P niby jeszcze czas na @ mam ale denerwuje sie, choć z drugiej strony serce się cieszy   iza każdy wynik będzie dla mnie ok. Nie mam testu żadnego...musiałabym kupić...nie jadę teraz do miasta..jedynie w poniedziałek, więc skoro na @mam do niedzieli czas, kupie teścior jeśli w poniedziałek nie będzie nic dalej... Jestem taka...hmmm podekscytowana jakaś   | 
|     | 
|  2014-08-22, 13:52 | #512 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: zależy gdzie jestem :) 
					Wiadomości: 6 350
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 Cytat: 
   
				__________________ | |
|     | 
|  2014-08-22, 14:01 | #513 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: zachodnioporskie 
					Wiadomości: 2 573
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 Cytat: 
 A może to taki znak, że np jesli nie jesteś w ciąży to będziesz czekać do tego poniedziałku i będziesz mieć nadzieję i zrozumiesz że jednak chcesz być w ciąży. I to będzie syganł na nastepny cykl że czas się brać do roboty.... Zobaczymy. W każdym razie jestem z tobą całym serduchem! 
				__________________ 03.09.2003 r.- Kubuś  19.05.2016 r.- panna z odzysku  17.02.2013 r. [*]- 10 tc 15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc | |
|     | 
|  2014-08-22, 14:12 | #514 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 
					Wiadomości: 3 566
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 Cytat: 
 Powiem Wam szczerze że nie odciągam od wczoraj .. No nic. Za słaba jestem. Pocieszające z tym mlekiem  teraz robie mu 90ml + 3 miarki i jest ok. Nie marnuje się   Cytat: 
  ulżyło mi  A dlaczego, jeżeli można spytać? Melisa jest w tych herbatkach które piłam. Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ---------- A ile mogło stać mm, pamiętasz? Anita dzięki za nazwę leku  Agatko kołyska ok. Śpi w niej ale go nie kołyszemy  ale za to mam maksia blisko łóżka i super że ma kółka. Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka | ||
|     | 
|  2014-08-22, 15:01 | #515 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: zachodnioporskie 
					Wiadomości: 2 573
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 
			
			Ja też nie karmiłam piersią. To znaczy karmiłam tydzień. A to dlatego, że urodziłam syna we wrześniu w wieku 17 lat i trzeba było wracać do szkoły. Wróciłam do szkoły po tygodniu (żeby roku nie zawalić) i położna powiedziała że mam zasuszyć pokarm bo to niebezpieczne chodzić do szkoły na cały dzień jesienia z mlekiem w piersiach. Bali się że przeziębię piersi. Powiedzieli że lepiej nie karmić niż narobić sobie problemów ze zdowiem. I nie karmiłam. A mały rósł normalnie i normalnie się rozwijał. I nigdy nie chorował.
		
		 
				__________________ 03.09.2003 r.- Kubuś  19.05.2016 r.- panna z odzysku  17.02.2013 r. [*]- 10 tc 15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc | 
|     | 
|  2014-08-22, 15:11 | #516 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 
					Wiadomości: 3 566
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 Cytat: 
   Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka | |
|     | 
|  2014-08-22, 17:45 | #517 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Bielsko-Biała 
					Wiadomości: 20 277
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 
			
			No więc lekarka podejrzewa że zaraził się od tżta sprawami żołądkowymi. Gorączke mamy zbijać 38 i powyżej.Jakby w weekend goraczka nie spadała mamy podjechac do labo koło szpitala i zrobić badanie moczu,bo może to być infekcja dróg moczowych.Mówiła że często drogi moczowe tak się objawiają że jest goraczka i nic więcej.Jak będzie ok to badanie moczu u nas w labo w poniedziałek.
		
		 
				__________________ Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05  Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek   | 
|     | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2014-08-22, 18:23 | #518 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-09 
					Wiadomości: 2 638
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 Cytat: 
  jeszcze w ten dzień zadzwoniła do mnie przyjaciółka, że jest w ciąży... na szczęście w pracy mam mnóstwo zadań, wdrażam się w nowe stanowisko, trochę głowa tym zaprzątnięta, w domu za to kiepsko..łzy w oczach jak tylko pomyślę.... ---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ---------- nie.. biorę dopiero pierwsze opakowanie, więc wzięłam pierwszą tabletkę w dniu rozpoczęcia krwawienia i dzisiaj biorę 10tą tabletkę i nadal krwawię.. ehh już zaczynam żałować, że biorę te prochy. 
				__________________ Mężuś  Juliś   Aniołek[*]30tc   | |
|     | 
|  2014-08-22, 18:25 | #519 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Bielsko-Biała 
					Wiadomości: 20 277
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 Cytat: 
   
				__________________ Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05  Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek   | |
|     | 
|  2014-08-22, 18:57 | #520 | |||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: zależy gdzie jestem :) 
					Wiadomości: 6 350
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 Cytat: 
  biedny Domiś  zdrówka dużo  Cytat: 
  te daty są trudne, bardzo trudne... Fajnie, że w pracy możesz zająć czymś myśli  wiem, że teraz to brzmi jak coś w co trudno uwierzyć - ale będzie lepiej  Cytat: 
  Zaszalałam i kupiłam sobie trochę ciuchów przez internet - mam nadzieję, że będą dobre bo będzie mi przykro   No i się pochorowałam trochę - katar się rozhulał, mam gulę w gardle i ogólnie czuję się dość słabo  Chyba weekend będzie spędzony w łóżku, oby kurowanie się przyniosło szybkie efekty   
				__________________ | |||
|     | 
|  2014-08-22, 19:02 | #521 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-08 
					Wiadomości: 138
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 
			
			królewna mam nadzieję, że już lepiej... Tak wgl t czytając wypowiedzi dziewczyn, które straciły swoje dzieciątka, to niekiedy płaczą co miesiąc w dzień, którego zmarło maleństwo...a ja trzymam się....przeczytałam dwie książki, jedną "niebo istnieje, naprawdę" i teraz kończę "cisza pod sercem", może czytałyście, ale do rzeczy...mi one bardzo pomogły...maj zbliża się ogromnymi krokami a jego boję się najbardziej....i pół roku gdy minie od odejścia Córeczki....to dzieje się tak szybko.... Poza tym rano badałam szyjkę i była wysoko, więc mogłam sugerować fasolkę, jednak teraz się opuściła i źle się czuje ciągle...hmmm jutro pewnie @ przyjdzie.... 
				__________________  Karinka 40tc - 12.05.2014r. "Tam, gdzie jesteś Ty, Tam jest nasze niebo'  R  Razem od 5lat  Nasz Okruszek    Synuś 29.09.2015r   | 
|     | 
Okazje i pomysĹy na prezent
|  2014-08-22, 19:36 | #522 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 
					Wiadomości: 3 566
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 Cytat: 
  Cytat: 
  Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ---------- Boże... Maks dzisiaj od 14 histeria za histerią.nie chce jeść (po 20ml na siłę prawie), a od trzech dni się ślini i trze piąstką o dziąsła. Przed chwilą sprawdzałam i ma dziąsło spuchniete!!!  Przeglądnełam internet i podobno czasem rzadko dzieci tak wcześnie ząbkują... Nieeeeeeee ;( Ledwo z kolek wyszliśmy. Nie wiem co z jedzeniem. Boje się że się odwodni bo i kupa luźna poszła... Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka | ||
|     | 
|  2014-08-22, 19:39 | #523 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Gdzieślandia 
					Wiadomości: 11 474
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 
			
			Jola Moze wez Prenalen? Mnie pomógł na poczatku ciazy  Michasia Mnie było łatwiej przetrwac pierwsza rocznice, bo miałam juz Fasolke w brzuchu i starałam sie jakos trzymać. Od Jego odejscia mija 3.5 roku, ja ciagle pamietam, rozmyslam i zastanawiam sie.. Moze i u ciebie zaswieci sie iskierka przed rocznica? | 
|     | 
|  2014-08-22, 19:41 | #524 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 
					Wiadomości: 52 423
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 
			
			Ja odliczałam każdy miesiąc... Do roku chyba dość intensywnie. Potem już jakoś przeszło. Dziś już nie każdego 3-ego o tym myślę, ale na takie okrągłe rocznice tak.
		
		 | 
|     | 
|  2014-08-22, 19:41 | #525 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Gdzieślandia 
					Wiadomości: 11 474
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 
			
			Kucyku U nas zebowanie zaczeło sie około 3 ms, a zeby wyszły kilka miesiecy pozniej. Moze czopek wam pomoze? Monika nawet polecała tu homeopatyczne.
		
		 | 
|     | 
|  2014-08-22, 20:01 | #526 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 
					Wiadomości: 3 566
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 | 
|     | 
|  2014-08-22, 21:27 | #527 | |||||||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-11 
					Wiadomości: 3 276
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 Cytat: 
  Cytat: 
  Cytat: 
  [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47810219]A ja wczoraj odebrałam wynik cytologii robionej w marcu (jakby było coś źle, to mieli dzwonić, nie dzwonili, więc olałam temat i wczoraj przypadkiem wstąpiłam) i I, uff..[/QUOTE]  zdrówka dla Dominika  Cytat: 
  Cytat: 
  Cytat: 
  Cytat: 
  ========================= =============== ja dziś na nic czasu nie mam  rano byłam na masażu - rewelacja  czuję się jak nowo narodzona  na szczęście mam jeszcze jeden voucher  wykorzystam go we wrześniu a później chyba wykupię u tego faceta karnet na 10 masaży po 1h   poza tym jutro znajomi nas odwiedzają więc cały dzień w kuchni siedzę  okazało się, że żona znajomego nie je mięsa a ja obiad mięsny przyszykowałam, ale na szczęście mam pstrąga  no i musiałam wykombinować kilka dań  a co tam - narobię Wam smaka i napiszę co jutro u nas będzie - jak któraś ma ochotę, to zapraszam na obiad  robię: schabowe tradycyjne, schab zapiekany ze śliwką i morelą suszoną, piersi duszone z warzywami, kotlety z soi, pstrąg pieczony, oczywiście ziemniaczki z ogródka, surówki itp., później podam sałatkę z paluszkami krabowymi (jedna z najszybszych na świecie), ze słonecznikiem i serem żółtym (ta tak samo szybka), roladę szpinakowo-łososiową; zapiekankę z piersi, pieczarek, papryki i mozarelli a dla niej z ryżem, cebulką, pieczarkami i papryką ale bez mięsa; i jeszcze może zapiekę kiełbaskę w piekarniku i podam jajka nadziewane z awokado albo/i w majonezie ze szczypiorkiem; no i własny chlebek i ciasto najszybsze jakie znam z jabłkami  chyba wystarczy co?? dziś dowiedziałam się, że będę ciocią - kuzynka jest w 7tc - co za ironia...wpadła, ale oczywiście się cieszą... dobra idę robić skalpel, bo zaraz mi się odechce... 
				__________________ "Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek  -> cuda się zdarzają   Edytowane przez rena5 Czas edycji: 2014-08-22 o 21:32 | |||||||
|     | 
|  2014-08-22, 21:54 | #528 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-02 
					Wiadomości: 19 771
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 
			
			rena, ja na obiedzie ślubnym miałam mniej dań   jak robisz sałatkę z paluszkami krabowymi? ---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ---------- michasia, poryczałam się wczoraj, gdy przeczytałam Twojego posta, nie wiedziałam co napisać... Przytulam   
				__________________ wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1270304 rękodzieło https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=882341 Moda - wspólne zakupy https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=110 Przeczytaj to, zanim coś kupisz przez wizaż https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...56&postcount=1 | 
|     | 
|  2014-08-22, 22:03 | #529 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Bielsko-Biała 
					Wiadomości: 20 277
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 Cytat: 
   
				__________________ Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05  Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek   | |
|     | 
|  2014-08-22, 22:09 | #530 | ||||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: zależy gdzie jestem :) 
					Wiadomości: 6 350
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 Dzięki - już się dzisiaj zaopatrzyłam    Cytat: 
  mam i na razie raczę się syropkiem  Cytat: 
  Cytat: 
  Cytat: 
  Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. 
				__________________ | ||||
|     | 
|  2014-08-22, 22:20 | #531 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-11 
					Wiadomości: 3 276
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 Cytat: 
  ), dodaję kukurydzę, paluszki krabowe i majonez - praktycznie nie przyprawiam (prócz soli do gotowania ryżu)  zapraszam  zapraszam   
				__________________ "Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek  -> cuda się zdarzają   | |
|     | 
|  2014-08-22, 22:39 | #532 | ||||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-06 
					Wiadomości: 7 119
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 Cytat: 
 to choć napisz co u Ciebie Cytat: 
  Cytat: 
   Cytat: 
  wika co u Ciebie? zapracowana chyba jesteś? jak teściowa? ja się nie mogę napatrzeć na swojego synka z każdym dniem jest inny. rośnie w oczach. codziennie jest inny  waderka gdzie ty? 
				__________________ 27.06.2011  ".... poznamy się po oczach ..."  5.11.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam | ||||
|     | 
|  2014-08-22, 23:40 | #533 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 
					Wiadomości: 52 423
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 
			
			Rena Ty sobie żartujesz? Przecież ta lista dań to jak na jakieś co najmniej 3-dniowe święta   Wika, jak usypiałam Małego, to myślałam o Tobie, że dawno Cię nie widziałam, już chciałam wywoływać, ale jesteś  A może mi się wydawało   | 
|     | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2014-08-22, 23:56 | #534 | |
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Częstochowa 
					Wiadomości: 726
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 Cytat: 
  no wszystko w porządku, od początku na bebilonie - po roku próba bebika zbiegła się z rota i innymi dziadostwami, ale w szpitalu na szczęście nas uratowali  hehe zgodnie z tym obrazkiem ja też niematka  a synek do mnie mówi "mamusiu kocham cie.."  Dziewczyny puśćcie te kciuki, starania odłożone na bliżej nieokreślony czas za jakieś 4- 5 lat  no chyba, że wyjdzie inaczej.... na co cichaczem liczę, ale jeszcze nie teraz... | |
|     | 
|  2014-08-23, 06:15 | #535 | |
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-10 
					Wiadomości: 12 461
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 Cytat: 
 RENA - ja od czytania robię się głodna a w domu pustka   | |
|     | 
|  2014-08-23, 08:49 | #536 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Bielsko-Biała 
					Wiadomości: 20 277
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 
			
			Witam Cytat: 
 
				__________________ Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05  Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek   | |
|     | 
|  2014-08-23, 09:30 | #537 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-07 Lokalizacja: UK 
					Wiadomości: 315
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 
			
			Hej Dzieki dziewczyny za kciuki i wsparcie. Troche duzo mialam pracy i jeszcze non stop na telefonie przepraszam ze dopiero teraz wam wszystko opisze. Mała Helenka urodziła sie 20 sierpnia waga: 3340g. Nie znam wzrostu. Około godziny 15 z groszem. O godzinie 19 moj brat i bratowa usłyszeli ze ma wade serduszka. Szybko przewozona do innego szpitala z oddzialem kardiologicznym dla noworodkow. Po ponownym badaniu diagnoza: przełożenie wielkich pni tętniczych. Do 10 dni od porodu musi byc operacja na otwartym serduszku. Prawdopodobnie we wtorek ale jeszcze napisze zebyscie trzymaly kciuki bo sa naprawde nieocenione. Definytywna wina lekarza prowadzącego. Taka wade wykrywa sie w 12 - 13 tygodniu ciaży. Gryzelda nie wiem czy mozna operowac w brzuszku. Ale jesli rodzilaby w szpitalu powiatowym malutka juz by nie zyla. Tak powiedzial im lekarz. Masakra jakas. Tak jest zdrowiutka ale serduszko trzeba naprawic. Dziewczyny przytulam was mocno. Dzieki ze jestescie. 
				__________________ Aniołki 7 lipiec 2012(8tc) 2 maj 2013(30tc) | 
|     | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2014-08-23, 09:37 | #538 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 
					Wiadomości: 32 352
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 
			
			Ciociami dobrze, że po porodzie chociaż szybko zareagowali. Nadal zaciskam kciuki! I dzień dobry w sobotę  Wczoraj narobiłyście mi takiej ochoty na karmi, że wracając z pracy poszłam sobie kupić pomimo, że nigdy nie lubiłam  Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka   | 
|     | 
|  2014-08-23, 10:09 | #539 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-11 
					Wiadomości: 3 276
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 Cytat: 
 [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47821046]Rena Ty sobie żartujesz? Przecież ta lista dań to jak na jakieś co najmniej 3-dniowe święta  [/QUOTE] lista na święta jest duuużo dłuższa  Cytat: 
  [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;47822857]Wczoraj narobiłyście mi takiej ochoty na karmi, że wracając z pracy poszłam sobie kupić pomimo, że nigdy nie lubiłam  [/QUOTE] magia forum   
				__________________ "Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek  -> cuda się zdarzają   | ||
|     | 
|  2014-08-23, 11:09 | #540 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: Mazowsze 
					Wiadomości: 2 141
				 | 
				
				
				Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
				
			 
			
			Hej kochane moje   Jestem. Wiem, że dawno się nie odzywałam, ale przepraszam... Po historii Michasi (mocno Cię przytulam  ) jakoś nie mogę  wstrząsnęła mną okropnie, na dodatek mąż mnie nakrył jak ryczałam nad kompem  powiedział, że mam teraz takich rzeczy nie czytać i wiem, że ma sporo racji, bo okropnie wszystko przeżywam  Od tamtej pory schizy i lęki, nawet sobie nie wyobrażacie... Mam nadzieję, że się na mnie nie pogniewacie jak odezwę się dopiero po porodzie  Oczywiście gdyby coś się działo to będę pisać, do Reni np.  Do szpitala na szczęście nie poszłam, choć torba była spakowana (może to dzięki temu  ). Łożysko podniosło się z 13mm na 28mm  i ginka powiedziała, że w takim wypadku nie mam co leżeć w szpitalu. Ale od ok. 37 tyg. położy mnie już na poród, bo powiedzieliśmy, że bardzo nam zależy na rodzeniu w Warszawie, a to jednak daleko. Zostało nam więc jakieś 5-6 tygodni. Ogromny plus to taki, że nareszcie mój mąż zauważył, że to już mało czasu  i sam zapowiedział, że w przyszłym tygodniu trzeba kupić resztę wyprawki. Tylko imię nadal nie wybrane  Przepraszam, że tylko o sobie... Ściskam bardzo mocno Was i Wasze dzieciaczki i dziękuję za wszystko         
				__________________ Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. | 
|     | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Być rodzicem | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:46.
 
                






 
 
 
 

 









