Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV - Strona 16 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-08-21, 11:41   #451
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Kucyk o jejku...nie dziwię się że walczysz o KP... mam nadzieję że rozkręcisz swoje cycki
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 12:21   #452
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Kucyk u nas tez tak było z mlekiem - napierw cyc, potem mm, czasem dopijala cala butle albo z 15ml i reszta do wylania ( a mleko pepti bez recepty bo jak dziecko ma refluks to nie przyslugiwala znizka, wiec za puszke 24zl w zeszłym roku teraz za 36 ) wiec już nawet niemysle ile wydaliśmy na mm....

u nas pogoda do bani, pada...............

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Wczoraj po raz drugi w ciągu miesiące usnelismy wszyscy we troje usypiając Tosie na noc obudziliśmy się ok 23, gdzie Tosia z reguly usypia ok 21.30
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 12:33   #453
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Kucyku no tak to właśnie jest z tym przygotowywaniem mleka... Swoje jak będziesz podawać, będzie to samo. Podgrzejesz za mało - jak braknie, to potem już nie będzie chciał jeść. Za dużo - oj jak to boli, wylewać własne mleko do zlewu...

A liczbami z opakowania się nie przejmuj Artka standardową porcją do dziś jest 120 ml Na szczęście wieczorami wypija mi więcej, czasami nawet 200, ale nigdy przenigdy w życiu 200 ml nie było jego normalną porcją. A mm jak wiadomo jest trochę cięższe.

Kundzia ja często zasypiam z Artkiem. Chciałabym wtedy już spać z nim do rana, ale laktator sam się nie napełni... I TŻ mnie budzi, oj jaka ja jestem wtedy wściekła...
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 12:43   #454
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Możecie cos polecić z Lego Duplo - Tosia ostatnio dostala od dziadkow kaske i chcem,y jej cos zakupić z klockow
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 13:12   #455
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Monika jak J? Byliście u lekarza?
Anita super że E. Ci tak pięknie przespala
Berbie ciekawe skąd TZ bierze takie teorie. Ja karmie już 19 miesięcy i końca nie widać i mleko też cały czas jest

Wczoraj byliśmy na szczepieniu. Dobrze że przesunelam je na czas gdy skończyły się upały. Olek kulal na nóżke i płakał że go boli. A wieczorem dostał gorączki. Także nocka słaba. Dziś już na szczęście lepiej
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 13:22   #456
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Jojla wiesz....teraz kumpela w niedzielę rodziła, poród rodzinny...później wieczorem mój Tż rozmawiał z jej Tż i normalnie aż łzy mieliśmy jak to wszystko opowiadał...pow. do mojego że jak chce być przy porodzie to musi miec stalowe nerwy a jak zobaczył że główka wychodzi to się sam poryczał....
Ja bym chciała żeby był ze mną Tż ale jeśli jednak będę mieć CC to nie ma takiej możliwości niestety chociaż Tż zawsze mówił że on nie chce być i nie będzie....ale przypuszczam że jakbym miała teraz rodzić SN to zrobiłby wszytsko żeby być ze mna...
Może u Twojego to kwestia czasu....
Zobaczymy ale wychodzę z założenia, że to musi być jego decyzja i nie chcę, żeby czuł jakikolwiek nacisk z mojej strony. Będzie jak zdecyduje - ja się na nic nie nastawiam

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Jeśli nie chce, to wiadomo nic na siłę. Może po zajęciach w szkole rodzenia się przkeona? u nas w grupie po zakonczeniu zajęć tylko 1 z 12 facetów nadal był na nie, reszta zdecydowała że musi być przy żonie. Nie wiem jak u Ciebie w szpitalu, ale u nas facet mógł w każdej chwili wyjść, jeśli by poczuł że sytuacja go przerasta. Wiesz poród sn to nie jest od razu "rzeź", w pierwszej fazie poródu facet może nam naprawdę pomóc, np. polewając nam plecy pod prysznicem, masując, pomagać nam utrzymac równowagę na piłce i co najważniejsze po prostu zając nas jakąś rozmową. Przynajmniej u nas tak było. U nas skończyło sie cc, ale współnie rodziliśmy prawie 12 godzin i nie wyobrażam sobie być wtedy sama. Już sam komfort tego że ma się swoją sale porodową, a nie leży się w boksie gdzie obok rodzą inne kobiety dla mnie wiele znaczyła.
Z tym że mój tż chciał być ze mną i nie należy do mężczyzn którzy mdleją na widok krwi gdy wchodzi się w drugą fazę porodu, gdzie tzreba przeć mój tż razem z położą trzymał moje nogi, przypominał o oddychaniu, wycierał pot z czoła, ciągle powatrzał "dasz radę kochanie, dasz radę, dzielna jesteś" itp. teraz jak o tym myślę to na prawde nie dałabym rady sama. Mój tż widział wszystko, dosłownie- widział główkę, widział jak lekarka próbuje ją chwycić, no wszytsko, poród to jednak fizyczność w czytej postaci i nie każdy facet chce tego doświadczyć i trzeba to uszanować. Mój tż mówi, że nigdy by nie zmienił zdania i następnym razem też będzie ze mną. U nas mimo cc, tż jako pierwszy trzymał E. na rękach zaraz po wyjęciu z brzucha, bo trafiliśmy na położne ze szkoły rodzenia i one to umożliwiły. Ma takie cudowne zdjęcie gdzie trzymie E. i płyną mu łzy po policzku
Nie wiem jak będzie z zajęciami w SR bo ma taką pracę, że obawiam się iż mało prawdopodobne, żeby poszedł ze mną na zajęcia i trafił na temat porodu... zobaczymy. Widoku krwi się nie boi, z fizycznością też nie ma problemu. Ja mam wrażenie, że to bardziej obawa przed moim cierpieniem i bezsilnością w jego obliczu.
Tak jak pisałam decyzja musi być jego i nie mam zamiaru w żaden sposób na nią wpływać, bo nie chcę, żeby poczuł się przymuszany. Wiadomo, że będę szczęśliwa jeśli zmieni zdanie i będzie chciał ze mną rodzić ale jak nie to chyba poproszę moją mamę - bo sama na pewno nie chcę być. Pożyjemy, zobaczymy - na razie próbuję przetrwać do czasu rozwiązania - myślę, że temat za jakiś czas wróci

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
Jojla - mój szwagier mówi, że chce być z żoną przy porodzie, ale zastrzegł sobie, że "tam nisko nie zagląda" może taka opcja wchodzi u Was w grę
e to chyba nie tu tkwi problem

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
Ojej jak super czytalam ostatnio sporo o krk szpitalach i ten twoj naprawde dobrze wypada jesli chodzi o personel itd! A tam da sie wynajac polozna? Tz moze sie jeszcze przekona do rodzinnego porodu po szkole, jeszcze zobaczymy moze jak sobie uswiadomi swoja role to sie odwazy
Kochana nawet nie wiem ale wydaje mi się, że nie powinno być z tym problemu. super, że masz suwaczek
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 13:36   #457
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Agatko ja mu robie porcję po 100ml-130ml a wg opakowania powinien już 200ml zjadać
.. Czasem jest tak że zje 100ml,widać że chce jeszcze wiec ja na szybko dorabiam. Ale zanim mu dorobie to mu się już odechciawa i porcja do wylania. Wiesz on jest na takim mleku że po nim to tylko dieta elementarna na bazie wolnych aminokwasów albo mleko sojowe...
Na moim mleku mm kupionym na wszelki wypadek pisze że 200 ml powinno jec dziecko po 7 miesiącu.
Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość

Wczoraj byliśmy na szczepieniu. Dobrze że przesunelam je na czas gdy skończyły się upały. Olek kulal na nóżke i płakał że go boli. A wieczorem dostał gorączki. Także nocka słaba. Dziś już na szczęście lepiej
Biedny


Agatko ja piore w 40-50 stopniach.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-08-21, 13:43   #458
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Artek dziś kończy 14 miesięcy.
Wczoraj w busie:
- Artusiu co to jest? (Pies)
- Pe!
- A jak robi piesek?
- Au!


Nie wiem, na ile mu to świadomie wyszło, ale widzę, że on już całkiem całkiem sporo jarzy. Wprawdzie nadal nic nie pokazuje w książeczkach, ale np. ostatnio mu mówię: idziemy się napić, a on sam z siebie raczkuje do butelki. Mówię: idziemy na spacer, a on macha rączką i mówi: papa. Wszystkich żegna tym swoim papa. Pięknie bije sobie brawo Nie ma bardziej niesamowitej rzeczy na świecie, niż rozwój dziecka.

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Aha, dziewczyny, ja też się przejmowałam, że za mało stymuluję Artka, za mało mówię, czytam (i do dziś za mało czytam...), ale widzę, że codzienne sprawy i tak świetnie go rozwijają. Ja dużo mówię do niego, jak chodzimy na spacerach czy jak coś robię w mieszkaniu. Żadne tam uczone rzeczy, po prostu komentuję to, co robię. I jak chyba na razie widzę - wystarczy Nie pomijam żadnych słów, nawet trudnych, ale też nie silę się specjalnie na zdania wielokrotnie złożone. A i oczywiście gugam co niemiara A Młody i tak jak widać jakoś złapał, że trzeba artykułować konkretne głoski, żeby coś osiągnąć, więc - nie przejmujcie się tym, wszystko przyjdzie w czasie.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 14:00   #459
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Berbie zdecydowaliście się na jakąś lokatę dla Krzysia?
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 14:41   #460
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Iza na Nutramigenie jest że 8-16 tydzień 180ml wody + 5 miarek(czyli wyjdzie 200ml). Jeżeli dobrze pamiętam. Teraz nie sprawdzę bo książę na rękach śpi

Perse na z szczęście mojego nigdy nie wylałam tylko że u mnie max 60ml było.. I to z obu cycków!
No i rozwój dziecka, o tak. Nie ma nic piękniejszego Uwielbiam jak mój mały gada Rozczulające są jego dyskusje z robaczkami z karuzeli ikea albo z sowami z becika a ze mną najbardziej dyskutuje jak w wiaderku siedzi Aa, eee, maa,yyy i chlap wodą

W cycach dalej susza... ;( Nie wiem skąd tamte krople się brały... Dzisiaj godzinę któregoś razu pompowałam.

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Tak, 180ml + 6 miarek od 8 do 16 tygodnia a od 4 miesiąca do 6 miesiąca 210 ml i 7 miarek

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
Kucyk u nas tez tak było z mlekiem - napierw cyc, potem mm, czasem dopijala cala butle albo z 15ml i reszta do wylania ( a mleko pepti bez recepty bo jak dziecko ma refluks to nie przyslugiwala znizka, wiec za puszke 24zl w zeszłym roku teraz za 36 ) wiec już nawet niemysle ile wydaliśmy na mm....

u nas pogoda do bani, pada...............[COLOR="Silver"]
7
Ja się dziwie że mamy refundacje na nutramigen. Bo w sumie żadnych badań nie miał. Tylko objawy (śluz, krew i wymioty) po moim, po ha i po pepti. No i robiliśmy mu jednorazowa ekspozycję na bebilon i po 80ml to samo... Zarówno pediatra na nfz jak i prywatna dają refundacje. Nie wiadomo czy to nietolerancja laktozy czy alergia na białko mleka krowiego.




Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Kucyk_Truskawkowy
Czas edycji: 2014-08-21 o 14:46
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 14:45   #461
Anna19101986
Zadomowienie
 
Avatar Anna19101986
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 801
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Czyli wszystko ok







Przytulam

No tak wszystko oki
a mój organizm jest tak zwariowany że nawet dziś dostałam okres w starym terminie wow he he he
Anna19101986 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-21, 15:13   #462
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Perse schodzi litr dziennie mleka z czego 1/3 conajmniej wylewamy bo mija godzina od przygotowania...Wg producenta powinien ten litr dziennie wypić. Caly czas mam nadzieje że zje normalnie.. Albo jest głodny, robię porcję, wypije parę łyków i koniec

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka
Kucyk, litr dziennie dla takiego maluszka to dla mnie jakiś kosmos. J. miał przerwę w rozszerzaniu diety jakoś jak miał prawie 5 m-cy i był wtedy wyłącznie na mm przez ok 2 tygodnie. zjadał 5/6 razy na dobę po 200ml (nie mam teraz jak sprawdzić czy 5 czy 6 razy jadł), ale zobacz ile był starszy od Maksia.
ja bym mu odpuściła, robiła mniejsze porcje, niech zje ile zje. bo tak wylewasz, stresujesz się, że on nie je a po co to.
za to teraz wg opakowania powinien chyba pić raz dziennie 150 ml a dostaje 280, jeszcze niedawno pił z rana dodatkowe 200 ml. tak źle i tak niedobrze. dla mnie te ml to też trochę marketing i nakręcanie się. przy kp żadna mama nie wie ile dziecko zjada (chyba, że odciąga) a wyznacznikiem są przyrosty masy i jest dobrze.

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Szukaliśmy rano przychodni bo od niedzieli jesteśmy na wczasach i byliśmy. Gardło zaczerwienione, temp u lekarza była 38,5. Mamy tantum verde do psikania i coś przeciwgorączkowo dawać jeśli temp będzie powyżej 38 i będzie mu dokuczać (tym sposobem mimo ponad 38 praktycznie cały czas nic nie dostał dziś bo szaleje). z piciem słabo mu idzie , jak na bolące gardło to je całkiem całkiem. właśnie wsuwa wafelki ryżowe a my pizzę bo nie było jak wyjść na obiad.

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
ja się muszę poskarżyć na tż. bo po prostu czasem mnie coś trzaska jak go słucham on jest jakiś niespełna rozumu. codziennie musimy stoczyć potyczkę słowną o KP. gdy tylko większy płacz to zawsze "może on głodny, masz pewność, że masz mleko", "skąd wiesz, że się najada?", "taka i taka straciła mleko może ty też już nie masz" no ludzie. oszaleję. on chyba myśli, że gdybyśmy podali mm to by dziecku uśmiech nie schodził z twarzy. kiedyś chyba złapię za coś ciężkiego i mu ....
no wyżaliłam się jakiego mam ograniczonego męża.
jednak sporo osób myśli, że maluszek tylko je i słodko śpi, a jeśli jest inaczej to na pewno coś jest nie tak, a co? najczęściej pewnie nie najada się, na to zwalić najłatwiej bo i nie ma jak zweryfikować tego najadania się. u nas od początku było to samo, a jeszcze jak położna na pierwszej wizycie stwierdziła, że odwodnię J. takim karmieniem-wiszeniem na mnie, czyli nieefektywnym karmieniem to już w ogóle masakra była. jak dodała że tylko picie 2 karmi dziennie może nas uratować tż przy każdym wyjściu do sklepu pytał czy może jednak kupić, dla dobra J.

a mm to rzeczywiście koszty, J. był na mleku hipoalergicznym i też koszty były duże. zwykłe mm najtańsze, a i tak miesięcznie zbierają się spore sumy przy często i dużo jedzącym maluszku, do tego wylewanie bo jak zrobisz mniej i chcesz dorobić to po chwili dziecko już jednak nie chce.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 15:19   #463
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Monika i co, piłaś Karmi? Bo ja piję :P

Oby się Jakubowi szybko poprawiło. Tak to zawsze jest, dzieci zawsze chorują albo przez weekend, albo na wczasach, albo dzień przed wyjazdem...
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 15:46   #464
edytte
Zadomowienie
 
Avatar edytte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 282
GG do edytte
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość


abc design ale jaki model?


:
Nie mam konkretnego modelu na myśli z tej firmy. Widziałam u koleżanki taki wózek i bardzo mi się podobał, ale czytałam że ma też parę wad szczególnie istotnych zimą.

Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
Cały czas biję się z myślami... Ale chęć posiadania drugiego dziecka i rodzeństwa dla Kuby jest chyba silniejsza. Czas pokaże co z tego będzie i jak to się ułoży. Rozsądek mówi jedno a serce drugie.
to tak jakbym czytała o sobie... u mnie wygrało serce.

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
ja się muszę poskarżyć na tż. bo po prostu czasem mnie coś trzaska jak go słucham on jest jakiś niespełna rozumu. codziennie musimy stoczyć potyczkę słowną o KP. gdy tylko większy płacz to zawsze "może on głodny, masz pewność, że masz mleko", "skąd wiesz, że się najada?", "taka i taka straciła mleko może ty też już nie masz" no ludzie. oszaleję. on chyba myśli, że gdybyśmy podali mm to by dziecku uśmiech nie schodził z twarzy. kiedyś chyba złapię za coś ciężkiego i mu ....
no wyżaliłam się jakiego mam ograniczonego męża.
Spokojnie nie ma nic lepszego dla Twojego dziecka jak kp a dla TŻ ile ja się takich pierdoł nasłuchałam ze Stasiem i cieszę się że nie uległam.
Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
J. ma temperaturę nie wiem ile, różnie termometr pokazuje, aktualnie ponad 38, wcześniej momentami do 40. z godzinę temu zaczął się telepać przez sen, był już cieplejszy, przykryłam kocem, spał bardzo niespokojnie, później temp rosła, dostał ibum i max minutę później chlusnął całą kolacją, wystraszył się porządnie przy tym. teraz leży blady a ja nie mam już co mu dać, tylko ten ibum miałam. martwię się....
Mam nadzieję, że dzisiaj lepiej z synkiem.

Cytat:
Napisane przez ciociami Pokaż wiadomość
Hej
Dziewczyny ja tylko na chwilke.

Bardzo was prosze o modlitwe za moją bratanice.
Urodziła sie dzis tj. 20 i ma chore serduszko.
Czeka ją operacja na otwartym sercu.
Bardzo was prosze.

Przepraszam ze sie nie odnosze.
Przytulam mocno potrzebujacych.
Trzymam mocno kciuki.

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
Edytko to już niedługo czekam z niecierpiętliwością na Ciebie i Zeberkę

---------- Dopisano o 07:11 ---------- Poprzedni post napisano o 07:03 ----------


kciuki za dzieciątko....
A mi się jeszcze nie spieszy chcę się nacieszyć ostatnimi tygodniami ciąży.

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
u mnie pogoda barowa deszcz pada i zimno...to niesamowite jak nagle z tych wysokich temp się tak ochłodziło masakra jakaś....mam nadzieję że jeszcze będzie pogoda ale jak widzę taką to już wiem że jak tylko będzie dzień pogody to muszę wstawiać pranie z ciuszkami żeby mi na tarasie wyschło bo później nie będę miała gdzie suszyć tego ;/


Edytte nooo becik śliczny ale jakby moja matka zobaczyła że zamówiłam taki ciemny to by mnie z domu wygoniła Mam kupować wszystko w ładnym kolorze, żywym
A TY aż w 90 stopniach pierzesz?? bo pytałam tu i tam to dziewczyny mówiły że w 40 spokojnie wystarczy...

Dziewczyny to w jakiej temp prać te ciuszki????



...
Agatko spokojnie jeszcze wszystko popierzesz.
Co do becika ten mi się spodobał bo jest inny takie jasne kolorowe mam dwa po Stasiu w tym jeden nadaje się tylko po domu, bo ma plamy. Ja używałam becika później do wózka jako kołderki lub materacyka.

Jeśli chodzi o temperaturę to prałam ubranka w 60°, a teraz tylko pieluchy, ręcznik, prześcieradełka itp.

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

[/COLOR]Szukaliśmy rano przychodni bo od niedzieli jesteśmy na wczasach i byliśmy. Gardło zaczerwienione, temp u lekarza była 38,5. Mamy tantum verde do psikania i coś przeciwgorączkowo dawać jeśli temp będzie powyżej 38 i będzie mu dokuczać (tym sposobem mimo ponad 38 praktycznie cały czas nic nie dostał dziś bo szaleje). z piciem słabo mu idzie , jak na bolące gardło to je całkiem całkiem. właśnie wsuwa wafelki ryżowe a my pizzę bo nie było jak wyjść na obiad.
Dobrze że jest lepiej.

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Dziewczyny właśnie zdałam sobie sprawę przed chwilą że za 3 dni zacznę 9 miesiąc jak to poważnie brzmi. Strasznie się boję tego wszystkiego.

A wracając do tematu wózków mój TŻ chyba się w końcu przejaw rolą ojca i doszło do niego że to już niedługo, bo zaczął się oglądać za nim. Jutro prawdopodobnie mamy dostać za darmo jakiś od jego kolegi z pracy. Tylko już jaki to nie wiadomo . Tacy są faceci. Tylko ja nie chcę kolejnego złomu już jeden miałam. TŻ niby twierdzi że to jakiś super bo kosztował dużo ale to nie świadczy o tym że jest w dobrym stanie i jest rzeczywiście ok. Na pewno nie jest to nowy model bo syn kolegi ma ponad 3 lata. Mi głupio odmówić i coś powiedzieć, bo wyjdzie, że nie liczę się z jego zdaniem i staraniami, ale też nie chce mi się męczyć i wstydzić za kolejną "rozklekotaną paskudną porażkę".
__________________
19.04.2013 r.
Staś i Michaś

Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego....

Edytowane przez edytte
Czas edycji: 2014-08-21 o 15:51
edytte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 16:02   #465
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47798430]Monika i co, piłaś Karmi? Bo ja piję :P

Oby się Jakubowi szybko poprawiło. Tak to zawsze jest, dzieci zawsze chorują albo przez weekend, albo na wczasach, albo dzień przed wyjazdem...[/QUOTE]

nie piłam. tzn jeśli mnie naszło to piłam, od czasu do czasu, ale nie regularnie, 2 butelki dziennie by w ogóle było mleko.

J. do tej pory "przeziębiony" był 2 razy, raz jak miał miesiąc miał lekki katarek, później ok 8-9 m-ca chyba przez kilka dni dokuczał mu katar. to jego pierwsza temperatura, ból gardła. 2 razy po 2 tygodnie nad morzem i nic. pierwszy raz w góry i nie dość, że spać nie potrzebuje to jeszcze chory i nie wiem co robić, czekać aż mu przejdzie czy wracać do domu? planowo jeszcze 8 dni byśmy byli. dziś siedzimy cały dzień w pokoju, J. już ma dosyć, boję się go na spacer brać, choć może na chwilę, w nosidło..
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 16:22   #466
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Monika mam nadzieję że J. szybko przejdzie

Edytte dla Tż. Może nie będzie źle z tym wózkiem OBY! ja u siebie jeden z tako upatrzyłam mama mówi żeby jechać i obejrzeć i kupić jak nie zniszczony a Tż kręci nosem bo się uparł że ma być w kolorze beżu ... (ściany też chce w kolorze beżu) a ja znalazłam piękny czarno turkusowy!!!!! a pokój chcę w popielu z jedną ścianą w turkusie bo lubie ten kolor! ale Tż kręci nosem...zobaczymy....

Berbie pytałas na jakim etapie jestesmy, no więc Tż obecnie czyści gładzie, właśnie przed chwilą przyjechały okna więc można wprawiać.... obróbka wokół okien i trzeba jeszcze położyć gładź później wokół okien poczekać aż wyschnie i wyczyścić no i mozna będzie malować! Panele mamy a czekamy jeszcze na drzwi a potem to już drobiazgi (kosztowne) typu wykończenia - listwy przypodłogowe plus listwy sufitowe,gniazdka i włączniki i klamki do drzwi! a i jeszcze parapety....miały być marmurowe ale będą jednak plastikowe.....
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 16:34   #467
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez Anna19101986 Pokaż wiadomość
No tak wszystko oki
a mój organizm jest tak zwariowany że nawet dziś dostałam okres w starym terminie wow he he he
kochana nie zwariowany - szybko wrócił do normy
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 17:01   #468
edytte
Zadomowienie
 
Avatar edytte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 282
GG do edytte
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Monika mam nadzieję że J. szybko przejdzie

Edytte dla Tż. Może nie będzie źle z tym wózkiem OBY! ja u siebie jeden z tako upatrzyłam mama mówi żeby jechać i obejrzeć i kupić jak nie zniszczony a Tż kręci nosem bo się uparł że ma być w kolorze beżu ... (ściany też chce w kolorze beżu) a ja znalazłam piękny czarno turkusowy!!!!! a pokój chcę w popielu z jedną ścianą w turkusie bo lubie ten kolor! ale Tż kręci nosem...zobaczymy....

Berbie pytałas na jakim etapie jestesmy, no więc Tż obecnie czyści gładzie, właśnie przed chwilą przyjechały okna więc można wprawiać.... obróbka wokół okien i trzeba jeszcze położyć gładź później wokół okien poczekać aż wyschnie i wyczyścić no i mozna będzie malować! Panele mamy a czekamy jeszcze na drzwi a potem to już drobiazgi (kosztowne) typu wykończenia - listwy przypodłogowe plus listwy sufitowe,gniazdka i włączniki i klamki do drzwi! a i jeszcze parapety....miały być marmurowe ale będą jednak plastikowe.....
Oby co do koloru jest mi to prawie obojętnie byle nie był różowy i jakiś bardzo jasny reszta jest do zaakceptowania.

za prace remontowe widzę, że idą pełną parą.

A jak z imieniem? Wybrane? U nas jeszcze nie . Wszyscy się dopytują, tak samo jak kiedy rodze a mnie to denerwuje. Zwyczajnie nie wiem. A czasu coraz mniej .

A tak z innej beczki co myślicie o woombie? Która z was miała takie " cuś"? Czy rzeczywiście to takie cudo? Ja się zastanawiam nad zakupem.
__________________
19.04.2013 r.
Staś i Michaś

Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego....

Edytowane przez edytte
Czas edycji: 2014-08-21 o 17:03
edytte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 17:12   #469
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Edytte u Nas imienia jako tako brak
a woombie ma Kucyk chyba
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-21, 17:17   #470
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47796676]Artek dziś kończy 14 miesięcy.
Wczoraj w busie:
- Artusiu co to jest? (Pies)
- Pe!
- A jak robi piesek?
- Au!

[/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość

[/COLOR]Szukaliśmy rano przychodni bo od niedzieli jesteśmy na wczasach i byliśmy. Gardło zaczerwienione, temp u lekarza była 38,5. Mamy tantum verde do psikania i coś przeciwgorączkowo dawać jeśli temp będzie powyżej 38 i będzie mu dokuczać (tym sposobem mimo ponad 38 praktycznie cały czas nic nie dostał dziś bo szaleje). z piciem słabo mu idzie , jak na bolące gardło to je całkiem całkiem. właśnie wsuwa wafelki ryżowe a my pizzę bo nie było jak wyjść na obiad.[COLOR="Silver"]
Zdrówka dla Jakuba
Cytat:
Napisane przez edytte Pokaż wiadomość
Nie mam konkretnego modelu na myśli z tej firmy. Widziałam u koleżanki taki wózek i bardzo mi się podobał, ale czytałam że ma też parę wad szczególnie istotnych zimą.


to tak jakbym czytała o sobie... u mnie wygrało serce.


Spokojnie nie ma nic lepszego dla Twojego dziecka jak kp a dla TŻ ile ja się takich pierdoł nasłuchałam ze Stasiem i cieszę się że nie uległam.

Mam nadzieję, że dzisiaj lepiej z synkiem.


Trzymam mocno kciuki.


A mi się jeszcze nie spieszy chcę się nacieszyć ostatnimi tygodniami ciąży.


Agatko spokojnie jeszcze wszystko popierzesz.
Co do becika ten mi się spodobał bo jest inny takie jasne kolorowe mam dwa po Stasiu w tym jeden nadaje się tylko po domu, bo ma plamy. Ja używałam becika później do wózka jako kołderki lub materacyka.

Jeśli chodzi o temperaturę to prałam ubranka w 60°, a teraz tylko pieluchy, ręcznik, prześcieradełka itp.



Dobrze że jest lepiej.

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Dziewczyny właśnie zdałam sobie sprawę przed chwilą że za 3 dni zacznę 9 miesiąc jak to poważnie brzmi. Strasznie się boję tego wszystkiego.

A wracając do tematu wózków mój TŻ chyba się w końcu przejaw rolą ojca i doszło do niego że to już niedługo, bo zaczął się oglądać za nim. Jutro prawdopodobnie mamy dostać za darmo jakiś od jego kolegi z pracy. Tylko już jaki to nie wiadomo . Tacy są faceci. Tylko ja nie chcę kolejnego złomu już jeden miałam. TŻ niby twierdzi że to jakiś super bo kosztował dużo ale to nie świadczy o tym że jest w dobrym stanie i jest rzeczywiście ok. Na pewno nie jest to nowy model bo syn kolegi ma ponad 3 lata. Mi głupio odmówić i coś powiedzieć, bo wyjdzie, że nie liczę się z jego zdaniem i staraniami, ale też nie chce mi się męczyć i wstydzić za kolejną "rozklekotaną paskudną porażkę".
Nic wam nie szkodzi wziaść może akurat będzie fajny ,niezniszczony i odpadnie wam wydatek.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 18:08   #471
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
A ja chyba muszę się częściej żalić na forum, bo moja E. chyba je czyta po kryjomu uwaga, uwaga: zasnęła o 21:30, spała do 23:45, potem od 0:30 do 3:45, i od 4:30 do 7 !!!! Tylko dwie pobudki na jedzonko i tyle! No normalnie tak to ja mogę żyć od razu czuję się lepiej i E. też widać, że bardziej wyspana i zadowolona. No kocham tą dziewczynę
zuch dziewczyna
Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
raczej nie - ja bym chciała ale wiem, że TŻ jest w tej kwestii na nie, więc nic z tego nie wyjdzie. Poza tym widziałam jak przeżywał mój pobyt w szpitalu i zabieg, chyba by mnie ten jego stres demotywował... sama nie wiem. Chyba, że jeszcze mu się odmieni.
jolja tak jak dziewczyny piszą, tż na porodówce jest niezbędny choć w pierwszej fazie gdy masz skurcze. to trwa wiele godzin, samej będzie ci się czas dłużył. on będzie mógł cię pomasować itp. a gdy już mały zacznie się wyciskać na świat może wyjść. u nas na porodówce położne pokazują mężom gdzie mają stać żeby nie widzieć krocza jeśli chcą zostać a boją się patrzeć.
mój tż zawsze powtarzał, że nie chce być przy porodzie a ja mówiłam, że nie ma takiej opcji. ma być i już. tż na pierwszych zajęciach na SR ogłosił wszem i wobec, że on nie będzie przy porodzie. ale później powoli ta myśl w nim dojrzewała. zaczęło się od szkoły rodzenia. tam usłyszał jak wygląda pierwsza faza porodu. posłuchał opowieści pary, która spodziewała się drugiego dziecka. później rozmawiał z kolegą, który był z żoną przy sn. oglądaliśmy porody na youtoube itp. i i postanowił, że będzie ze mną. teraz twierdzi, że mąż przy porodzie to konieczność.
mam nadzieje, że i Twój dojrzeje do tego.
jeśli nie to choć niech będzie z tobą mama lub siostra czy koleżanka.
Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Jak dziecko je i przystawiasz nie ma opcji żeby ci brakło mleka.Poza tym dziecko je tyle ile potrzebuje.
ja to wiem

agatko Kubek na wczasach
Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
A to mleko na bazie aminokwasów kosztuje 160zl za puszkę o takiej samej pojemności...!

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Wczoraj byliśmy na szczepieniu. Dobrze że przesunelam je na czas gdy skończyły się upały. Olek kulal na nóżke i płakał że go boli. A wieczorem dostał gorączki. Także nocka słaba. Dziś już na szczęście lepiej
bidulek
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47796676]Artek dziś kończy 14 miesięcy.
Wczoraj w busie:
- Artusiu co to jest? (Pies)
- Pe!
- A jak robi piesek?
- Au!


Nie wiem, na ile mu to świadomie wyszło, ale widzę, że on już całkiem całkiem sporo jarzy. Wprawdzie nadal nic nie pokazuje w książeczkach, ale np. ostatnio mu mówię: idziemy się napić, a on sam z siebie raczkuje do butelki. Mówię: idziemy na spacer, a on macha rączką i mówi: papa. Wszystkich żegna tym swoim papa. Pięknie bije sobie brawo Nie ma bardziej niesamowitej rzeczy na świecie, niż rozwój dziecka.[/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Berbie zdecydowaliście się na jakąś lokatę dla Krzysia?
chcę założyć ubezpieczenie posagowe w PZU, ale nie mam kiedy.
teściowa chce żebym jakąś lokatę założyła na którą tylko ona będzie wpłacać, ale nie wiem jaką... a czemu pytasz?
Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Edytte dla Tż. Może nie będzie źle z tym wózkiem OBY! ja u siebie jeden z tako upatrzyłam mama mówi żeby jechać i obejrzeć i kupić jak nie zniszczony a Tż kręci nosem bo się uparł że ma być w kolorze beżu ... (ściany też chce w kolorze beżu) a ja znalazłam piękny czarno turkusowy!!!!! a pokój chcę w popielu z jedną ścianą w turkusie bo lubie ten kolor! ale Tż kręci nosem...zobaczymy....
nie kupuj beżu, brudzi się. a zimą to pewnie jeszcze mocniej.

przyszła moja sukienka na chrzest. jest super! choć trochę ciasna w tyłku czas się ogarnąć jak przerobię to się pochwalę.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 18:11   #472
krolewna1986
Wtajemniczenie
 
Avatar krolewna1986
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 638
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

sorki, że się nie odzywałam..dopadł mnie kryzys

mam szybkie pytanie: czy któraś z Was tak miała, że przy pierwszym opakowaniu tabletek anty mój okres trwa już 9 dni, nie jest jakiś obfity, no ale ciągle jest
__________________
Mężuś

Juliś 

Aniołek[*]30tc
krolewna1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 18:18   #473
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Berbie wiem że Kubek na wczasach no ale mogłaby dac jakiś znak że żyją !
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 18:26   #474
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez krolewna1986 Pokaż wiadomość
sorki, że się nie odzywałam..dopadł mnie kryzys
eeejjjj pisz kochana - co się dzieje?? z pytaniem nie pomogę - nigdy nie brałam antyków...


Waderka dawno się nie odzywała...
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 18:57   #475
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Kucyku omg Ty to masz z tym karmieniem...

Anitko widzisz oby to spanie tak się utrzymało

U mnie pogoda w miarę... Ale co mi z niej, skoro od 8 do 18.30 w pracy siedzę... Tyle, że mogę chodzić na nogach, bo nie pada.

Anitko wyruszyłam się jak czytałam o waszym porodzie. Pięknie!

Perse

Monia biedny Jakub, że dalej się musi męczyć...

Edytko toż to już za chwilę przywitamy kolejne Maleństwo!

Królewna wydaje mi się, że tak może być. Ja pierwsze opakowanie brałam jakieś 8 lat temu, ale podejrzewam, że to kwestia burzy hormonalnej, w końcu zaburza się naturalny cykl... Trzymaj się mocno

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 19:51   #476
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Berbie bo myślę żeby dla Olka też coś założyć. W sumie zbieramy te 5 zł do świnki i pomyślałam że byśmy to mogli Olkowi wpłacać bo na żaden konkretny cel nie zbieramy
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 20:03   #477
h0pe
Wtajemniczenie
 
Avatar h0pe
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 269
GG do h0pe
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez krolewna1986 Pokaż wiadomość
sorki, że się nie odzywałam..dopadł mnie kryzys

mam szybkie pytanie: czy któraś z Was tak miała, że przy pierwszym opakowaniu tabletek anty mój okres trwa już 9 dni, nie jest jakiś obfity, no ale ciągle jest
ale przerwę zrobilas tylko 7 dni i teraz juz bierzesz nowe opakowanie, tak? mysle ze tak mozesz. dopiero sie wszystko wyreguluje
h0pe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 20:44   #478
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez edytte Pokaż wiadomość
Oby co do koloru jest mi to prawie obojętnie byle nie był różowy i jakiś bardzo jasny reszta jest do zaakceptowania.

za prace remontowe widzę, że idą pełną parą.

A jak z imieniem? Wybrane? U nas jeszcze nie . Wszyscy się dopytują, tak samo jak kiedy rodze a mnie to denerwuje. Zwyczajnie nie wiem. A czasu coraz mniej .

A tak z innej beczki co myślicie o woombie? Która z was miała takie " cuś"? Czy rzeczywiście to takie cudo? Ja się zastanawiam nad zakupem.
Mam woombie (przed chwila zamówiłam drugi, już w większym rozmiarze).. Bez niego nie byłoby w nocy spania.. Więc polecam. Genialny produkt. Dopiero po jego kupnie jako tako ogarneliśmy nocki. Będę ten w mniejszym rozmiarze sprzedawać jakby cos mamy ten w motocykle.

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 21:07   #479
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
ja się muszę poskarżyć na tż. bo po prostu czasem mnie coś trzaska jak go słucham on jest jakiś niespełna rozumu. codziennie musimy stoczyć potyczkę słowną o KP. gdy tylko większy płacz to zawsze "może on głodny, masz pewność, że masz mleko", "skąd wiesz, że się najada?", "taka i taka straciła mleko może ty też już nie masz" no ludzie. oszaleję. on chyba myśli, że gdybyśmy podali mm to by dziecku uśmiech nie schodził z twarzy. kiedyś chyba złapię za coś ciężkiego i mu ....
no wyżaliłam się jakiego mam ograniczonego męża.
Ze mną w szpitalu była kobieta która opowiadała, że karmiła najmłodszego syna 3.5 roku, nie chciał się odstawić

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47781565]Dziewczyny, przepraszam z góry za pytanie, ale proszę uświadomcie mnie: co takiego jest w tych kocykach LM i innych z tej półki cenowej? Oprócz oczywiście fantastycznego designu?
Bo ja szczerze mówiąc nigdy nie przykładałam wagi do kocyków, Artek śpi pod biedronkowym lub nettowym za max. 20 zł... Jak jest zimno, to polarowy, również biedronkowy..

A teraz zimą mam nadzieję, że zacznie spać pod kołderką [/QUOTE]
Podobają mi się wzory i trwałość, miałam kilka innych kocyków, ale zawsze szybko traciły kolory, mechaciły się, a z ty z LM nic się nie dzieje, S. sam chętnie się nim przykrywa i jak go widzi to się śmieje do zwierzaków.
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-21, 21:07   #480
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

Dzwoniła do mnie koleżanka z byłej pracy,a nie odzywała się od stycznia.Śmiejemy się z tżtem że"wyczuła" że chce tam wrócić
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-11 22:37:10


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.