![]() |
#4861 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Koty - część IX
Monika, Schmet przyszla z konkretnym problemem. Nie rozumiem po co ta inwigilacja. Szczegolnie, ze sama jej ten wątek poleciłam.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
![]() ![]() |
![]() |
#4862 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część IX
Moje maluchy byly w wielkim pudle do ok. 2 miesiecy. Spaly tam i mialy kuwete. Moze pomysl o czym takim? Kociak bedzie bezpieczny.
Pisze jedna reka, bo kot sie na mnie uwalil i nie chce zejsc ![]()
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
![]() ![]() |
![]() |
#4863 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część IX
Spoko, co ja tam wiem, mam tylko kotkę, która w wieku 6 miesięcy miała amputowaną jedną nogę, a drugą składaną po złamaniu (w ostatniej chwili udało się uratować łapę, bo już miała zanik mięśni), żyje na trzech nogach z drutami w jednej łapie i ma się dobrze.
Czemu miałby nie przeżyć? To tylko złamanie. Jaki masz żwirek? Nie polecam silikonowego, na pewno nie teraz, bo jest twardy, wbija się w łapki, w kuwecie robi się mokro i może sobie źle to kojarzyć. Bentonitowy Benek tu ostatnio Kretka polecała, ja polecam drewniany. Wypróbuj kilka żwirków, dostaw dodatkowe kuwety, żeby miał blisko, zmień miejsce kuwety, nie wkładaj kota za często na siłę do kuwety. Masz klatkę po szczurach? Może zamknij tam kota z kuwetą i legowiskiem. Moja Milka w klatce po operacjach spędziła kilka miesięcy, klatka to nic strasznego, dzięki temu nie trzeba było jej pilnować, żeby nie skakała z opatrunkiem. Trzymam kciuki za kota.... |
![]() ![]() |
![]() |
#4864 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
|
Dot.: Koty - część IX
Cytat:
Jednak od samego początku jest problem bo on strasznie tęskni ![]() Wiem, że powinnam być konsekwentna ale nie mieszkam sama a jeszcze z rodzicami i tatę denerwuje ten płacz. Teraz już jest lepiej, mniej płacze, myślę że przejdzie ale wydaje mi się że bezpośredni kontakt z człowiekiem byłby lepszy... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4865 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część IX
[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;47835364]Nie odbierz mnie źle ale weta mam stacjonarnego i to w niego wierzę, ma bardzo dobrą opinię.
Chciałam się jedynie poradzić w kwestii higieny. Szczury miałam 3. Mój pierwszy zdechł jakieś 3 tyg temu, 2 pozostałe były ok ale już nie takie jak on. Bardzo przeżyłam jego śmierć. A po tym co się stało stwierdziłam że muszę. Nie chciałam ich oddawać ale stwierdziłam, że tak będzie lepiej. dopisuję: poza tym jak to miałam kotka oddać? Chorego, po prostu się pozbyć? O ile przeżyje to będzie ze mną ![]() Przezyje ![]() Kombinuj duzy karton. Na noc, pod wasza nieobecnosc kota do kartonu i przykrywaj kocem. Tam bedzie bezpieczny. Przeciez w nocy mozesz go nadepnac, taki maly kociak sam prosi sie o problemy.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
![]() ![]() |
![]() |
#4866 | |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część IX
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ---------- Mnie Sonia udeptuje dalej ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4867 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część IX
[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;47835478]coś takiego zrobiłam na początku bo kociak chodził za mną, odgrodziłam kawałek pokoju pudełkami, w środku było miejsce dla kota. Miał odwrócone pudełko - budkę do spania i kuwetę.
Jednak od samego początku jest problem bo on strasznie tęskni ![]() Wiem, że powinnam być konsekwentna ale nie mieszkam sama a jeszcze z rodzicami i tatę denerwuje ten płacz. Teraz już jest lepiej, mniej płacze, myślę że przejdzie ale wydaje mi się że bezpośredni kontakt z człowiekiem byłby lepszy...[/QUOTE] Nie kaze ci go zamykac na caly dzien tylko tedy kiedy cie nie ma albo spisz. Karton przykryty kocem bedzie dobry. Moje koty sie uspokajaly jak je przykrywalam na noc. Tak jak powiedziala Monika: kup inny zwirek, postaw kilka pojemnikow (ja mialam kilka malych kuwetek malarskich z Obi). Wydziel mu mala przestrzen do spacerow. Nauczy sie. To jeszcze maluch ![]() I fote prosimy ![]()
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
![]() ![]() |
![]() |
#4868 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część IX
A tak w ogóle nie powinnyśmy odpisywać bez zdjęć
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4869 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część IX
To chyba na ten deszcz
![]() ![]()
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
![]() ![]() |
![]() |
#4870 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część IX
U mnie nie leje, ale jest zimno, może o to jej chodzi. Nie ważne! Moje Sonisko kochane samo przyszło na czułości! Święto!
|
![]() ![]() |
![]() |
#4871 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
|
Dot.: Koty - część IX
Cytat:
![]() Nie mówię, że nie znacie się na kotach, po prostu nie lubię porad weterynaryjnych przez internet, jeszcze w poważnych kwestiach. Mam zaufanego weterynarza i to on kota badał i on wie o co chodzi. teraz mam żwirek drewniany. Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4872 | |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Koty - część IX
Cytat:
![]() Co do reszty to wiem, że jesteście skarbnicą wiedzy i dlatego też jej wątek poleciłam ![]()
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4873 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
|
Dot.: Koty - część IX
zdjęcia
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4874 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część IX
[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;47835707]zdjęcia
![]() Slodziak ![]() Taki maluch zdecydowanie nie powinien sam maszerowac po domu ![]() Ja mialam 6 takich kluskow, spaly razem. Moze potrzebuje towarzystwa jakiejs maskotki albo cieplej butelki z woda zeby go grzala?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
![]() ![]() |
![]() |
#4875 | |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część IX
Masz zaufanego weta, ale napisałaś, że kot jest od wtorku - prawie niemożliwe, że już znalazłaś dobrego weta od kotów - jak tak, to masz dużo szczęścia. Mimo wszystko konsultowałabym się z innymi. Ja po trzech latach znalazłam weta, któremu mogę zaufać, głównie dlatego, że jak czegoś nie wie odsyła do innych wetów, Milkę osobiście sam zawiózł daaaaleko do kolegi ortopedy. Napisałaś, że kot zostanie jak przeżyje, a dla mnie to oznacza, że wet Ci powiedział, że może nie przeżyć. Chciałam przez internet pomóc poszukać pomocy, ale jak nie potrzeba to git.
A co do konkretnego problemu sikania to tylko klatka. Milka mając do wyboru osikanie legowiska albo pójście w klatce do kuwety zawsze wybierała kuwetę, biedna stała na dwóch nóżkach i zakopywała gipsem, często się brudziła, śmierdziała, myślałam, że nigdy nie będzie czysta ![]() ![]() ---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ---------- Termofor! I do klatki, Kusum dobrze radzi. ---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ---------- Ja małych kotów nie lubię, wygłaskaj ode mnie, ale jak urośnie daj zdjęcie to się będę zachwycać ![]() |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4876 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
|
Dot.: Koty - część IX
monika_sonia a skąd przypuszczenie, że wcześniej nie miałam kotów i nie byłam z nimi u wetów?
Skoro miałaś przeboje z weterynarzami, to nie znaczy że każdy musi takie mieć ![]() Tak, powiedział że nie wiadomo czy przeżyje bo jak wda się zakażenie to trzeba będzie uśpić. Nie pytałam o amputację bo nie byłam w stanie myśleć i dopiero później mi się przypomniało. No i też z racji wieku bo takie kocię najbardziej potrzebuje mleka matki. Miałam kiedyś takiego malucha, młodszego od tego. Mimo ciepła i karmienia zmarł. Są różni weterynarze, z różnymi podejściami. Miałam kiedyś kota, pewnego dnia mój tata wyjeżdżając z garażu go przejechał, miał coś z biodrem, łapa wisiała. Pierwszy wet powiedział - do uśpienia. Drugi dał nadzieję, leki i czas. Kot wyzdrowiał, później już nie było widać kontuzji, chodził normalnie |
![]() ![]() |
![]() |
#4877 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Koty - część IX
Cytat:
Może to ta wczesna jesień? ![]() [1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;47835707]zdjęcia ![]() Jak maluszek ![]() ![]() Ja jak zwykle nic nie wiem i nic nie mogę doradzić, ale mocno trzymam za malucha ![]()
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4878 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Koty - część IX
Shmetterling, współczuję sytuacji z kotkiem, niestety maluchy wsadzaja łapki gdzie nie trzeba i taki jest efekt. Jeśli kotek ma złamana łapkę, to powinien siedzieć w klatce, aż mu się nie zrosnie, żeby miał ograniczony ruch- wtedy siłą rzeczy będzie się tylko tam załatwiał. To o mnie wspominała Monika_sonia, możesz skorzystać z mojej rady, albo nie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4879 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
|
Dot.: Koty - część IX
|
![]() ![]() |
![]() |
#4880 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część IX
Dlatego zadaję pytania, bo nie wiem nic o Tobie i nie wiem czy miałaś wcześniej kota
![]() ![]() Kot ma łapę opatrzoną, pewnie dostał zastrzyki, raczej już mu nic nie grozi, więc się nie martw! ![]() Żółtko mu czasem daj, może jakieś preparaty z wapniem albo coś na stawy? Jakby Cię interesowało mogę poszukać to, co Milka miała zalecane. W styczniu jeden z "moich" kotów miał prawdopodobnie wypadek samochodowy, zwichnięte biodro, też mu łapa wisiała, mój wet powiedział, że można nie operować i będzie żył normalnie. Zapytałam, czy go to boli - boli. Zoperowali i kot teraz śmiga normalnie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4881 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
|
Dot.: Koty - część IX
Ta klatka to dobre rozwiązanie tylko że ona ma wysoko zamykanie. Ona ogólnie jest wysoka i przy podnoszeniu mam problem, boje się że uderze kotka.
Bo chodzi po prostu o zamknięcie tak? Więc zrobię mu zagrodę - ściana, podnóżek i pudełka kartonowe ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4882 | |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część IX
Cytat:
![]() Hehe no właśnie nie wiedziałam, czy mogę Cię z nicka wymienić ![]() ![]() Jak tam Ravik? |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4883 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część IX
Ja miałam tą: http://www.zooplus.pl/shop/psy/trans...sportowe/32926
Bardzo ciężka, dla mnie z kotem nie do podniesienia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4884 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
|
Dot.: Koty - część IX
Dzięki za porady, podacie jeszcze jakieś preparaty, witaminy które mogę dać?
Przy okazji, zrobiłam małe podsumowanie kociego świata ![]() Edytowane przez 193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488 Czas edycji: 2014-08-27 o 20:30 |
![]() ![]() |
![]() |
#4885 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
|
Dot.: Koty - część IX
Cytat:
A drzwiczki są na wysokości ok. 40 cm poza tym są małe. No i przy wyciąganiu kot może zahaczyć łapką. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4886 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część IX
Czyli klatka nie jest bezpieczna, żeby kota z niej wyciągać często? A jakbyś kota tam przechowała chociaż do czasu aż się łapka zrośnie? I nie wyciągała? Ewentualnie jak Kusum radziła pudło.
To ja też powspominam, Milka w październiku 2011, Milka nie wiem kiedy ale niedawno i Milka minutę temu: |
![]() ![]() |
![]() |
#4887 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
|
Dot.: Koty - część IX
ostatnia fota "idź mie z tym aparatem"
![]() No nie jest bezpieczna pod względem wyciągania, pomyślę nad dużym pudełkiem |
![]() ![]() |
![]() |
#4888 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część IX
Na ostatnim zdjęciu drapała ściany budki i patrzyła, czy widzę, bo ja ją zawsze chwalę jak drapie
![]() Znudziło jej się drapanie, zasnęła, patrzcie na ogon! |
![]() ![]() |
![]() |
#4889 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
|
Dot.: Koty - część IX
przypomniało mi się, że mam jeszcze na strychu taką klatkę
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4890 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część IX
[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;47836992]przypomniało mi się, że mam jeszcze na strychu taką klatkę
![]() To juz maluch w klatce? Ten zwirek jest slaby. Ma za duze granulki i jeszcze sie pewnie nie zbryla? Kup zwyklego Benka i powinna byc ok.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:42.