Winna przestępstw na włosach? Czyli....

[laisla]

Nie wiem czy to przestępstwo, ale dzisiaj ostatecznie po roku chodzenia wokół tematu ciachnęłam swoje długie włosy na krótko, mocno wycieniowany bob, króciutki, o ile to jeszcze bob. Zupełnie nie mam pojęcia po latach latania z długimi włosami jak taką fryzurę utrwalać aby trzymała kształt po myciu lepsza pianka, lakier, jakiś sprej stylizujący, macie może jakieś pomysłyWłosy mam cienkie, ale gęste i podatne na układanie.Włosów zrobiło się nagle jakoś dużo, wyglądają zdrowo w końcu więc chyba to nie było przestępstwo jednak

[201605161428]

Napisane przez laisla

Nie wiem czy to przestępstwo, ale dzisiaj ostatecznie po roku chodzenia wokół tematu ciachnęłam swoje długie włosy na krótko, mocno wycieniowany bob, króciutki, o ile to jeszcze bob. Zupełnie nie mam pojęcia po latach latania z długimi włosami jak taką fryzurę utrwalać aby trzymała kształt po myciu lepsza pianka, lakier, jakiś sprej stylizujący, macie może jakieś pomysłyWłosy mam cienkie, ale gęste i podatne na układanie.Włosów zrobiło się nagle jakoś dużo, wyglądają zdrowo w końcu więc chyba to nie było przestępstwo jednak

Jak mialam krotkiego boba, wyciagalam wlosy na szczotce i minimum lakieru psikalam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201605090940]

z drugiej strony to też nie jest fajne, gdy ktoś rozpoczyna olejowanie włosów, jest brany za wariata (bo jak to tak, olej na włosy?). sama nie cierpię chodzić z olejem na głowie, więc czasem dolewam go trochę do kąpieli i zanurzam włosy, a w tym czasie wykonuję inne czynności całe ciało nawilżone i nie trzeba straszyć tłustą głową

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Nie wiem co wy macie z tym wstydem chodzenia z naolejowanymi włosami. Kto się was wystraszy? Rodzice? Pies? Kot? Facet? Mąż? Pani Wiesia z warzywniaka?

[201708160922]

Nie wiem, co ty masz z tym, ze nie rozumiesz, ze ktos moze czuc sie niekomfortowo z olejem na wlosach.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez CzasKomety

Nie wiem, co ty masz z tym, ze nie rozumiesz, ze ktos moze czuc sie niekomfortowo z olejem na wlosach.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

można czuć się niekomfortowo, ale żeby się tego wstydzić, albo uważać że to kogoś może wystraszyć, to takie księzniczkowate.
Ceikawe co bedzie jak jedna z druga będzie obłożnie chora i ktoś będzie jej musiał podcierać tyłek, to dopiero straszne i niekomfortowe.

[201708160922]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4786415 8]Ceikawe co bedzie jak jedna z druga będzie obłożnie chora i ktoś będzie jej musiał podcierać tyłek, to dopiero straszne i niekomfortowe. [/QUOTE]

A nie jest straszne i niekomfortowe?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez CzasKomety

A nie jest straszne i niekomfortowe?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no jest, ale chyba w jakiś stopniu nie do przeżycia, skoro olej na głowie to dramat życia.

[susuanne]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4786467 1]no jest, ale chyba w jakiś stopniu nie do przeżycia, skoro olej na głowie to dramat życia.[/QUOTE]
Ja z olejem się czuje brudna

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[valerianella]

Właśnie to, że olejowanie jest niekomfortowe to główny argument jego przeciwniczek i jak dla mnie wyjątkowo nietrafiony, ponieważ większość zabiegów, które robimy, aby ładnie wyglądać jest niekomfortowa. Robienie peelingów kwasowych i łuszczenie się tygodniami jest przyjemne? A pocenie się na siłowni, a depilowanie nóg depilatorem? Naprawdę olejowanie włosów to coś gorszego?

Poza tym mnie się wydaje, że dużo dziewczyn ma dziwną wizję olejowania. Oleju kładzie się max pół łyżki i zaczyna od końców włosów, skóra głowy pozostaje olejem nietknięta, włosy co najmniej 5 cm od nasady również. Można spokojnie zrobić ciasny koczek i nie będzie tego widać. Olej wybieramy lekki (np. z orzechów laskowych), który jest niezbyt tłusty (naprawdę nie jak rzepakowy z kuchni, albo oliwa z oliwek), niektóre oleje wchłaniają się do matu, włosy wyglądają raczej na wilgotne niż tłuste, w dodatku pachną (orzechami, kokosem), a nie śmierdzą "przetłuszczeniem". Jeśli ktoś położy sobie na włosy olej i wygląda, jakby miał włosy przetłuszczone i cały czas czuje ten olej na włosach to znaczy że zrobił to ŹLE i tyle. Coś jak z soczewkami kontaktowymi - są osoby które twierdzą, że soczewki są niewygodne, ale ja twierdzę, że po prostu źle je założyły, albo mają nieodpowiednie

Bardziej niekomfortowo czułabym się chodząc z porozdwajanymi końcówkami, łupieżem, albo trądzikiem przykrytym tapetą... a wiele osób tak chodzi bez cienia poczucia dyskomfortu

[susuanne]

Napisane przez valerianella

Właśnie to, że olejowanie jest niekomfortowe to główny argument jego przeciwniczek i jak dla mnie wyjątkowo nietrafiony, ponieważ większość zabiegów, które robimy, aby ładnie wyglądać jest niekomfortowa. Robienie peelingów kwasowych i łuszczenie się tygodniami jest przyjemne? A pocenie się na siłowni, a depilowanie nóg depilatorem? Naprawdę olejowanie włosów to coś gorszego?

Poza tym mnie się wydaje, że dużo dziewczyn ma dziwną wizję olejowania. Oleju kładzie się max pół łyżki i zaczyna od końców włosów, skóra głowy pozostaje olejem nietknięta, włosy co najmniej 5 cm od nasady również. Można spokojnie zrobić ciasny koczek i nie będzie tego widać. Olej wybieramy lekki (np. z orzechów laskowych), który jest niezbyt tłusty (naprawdę nie jak rzepakowy z kuchni, albo oliwa z oliwek), niektóre oleje wchłaniają się do matu, włosy wyglądają raczej na wilgotne niż tłuste, w dodatku pachną (orzechami, kokosem), a nie śmierdzą "przetłuszczeniem".

Bardziej niekomfortowo czułabym się chodząc z porozdwajanymi końcówkami, łupieżem, albo trądzikiem przykrytym tapetą... a wiele osób tak chodzi bez cienia poczucia dyskomfortu

Ja olejuje włosy, ale trzymając olej na głowie czuje się brudna. Nie mogłabym tak wyjść do ludzi. Dla mnie to jak nie mycie włosów. Dlatego nie zawsze mogę sobie pozwolić na takie włosowe spa

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[valerianella]

A u mnie zależy co masz na myśli mówiąc "do ludzi". No na uczelnię albo do pracy bym tak nie poszła, bo czasem w ciągu dnia trzeba uczesanie poprawić, a wtedy olej się może przemieścić bliżej nasady włosów i choć pewnie i tak nie wyglądałoby to na "nieumycie" to jednak bym się zastanawiała. Ale do warzywniaka, do apteki, na basen? No problemo

[susuanne]

Napisane przez valerianella

A u mnie zależy co masz na myśli mówiąc "do ludzi". No na uczelnię albo do pracy bym tak nie poszła, bo czasem w ciągu dnia trzeba uczesanie poprawić, a wtedy olej się może przemieścić bliżej nasady włosów i choć pewnie i tak nie wyglądałoby to na "nieumycie" to jednak bym się zastanawiała. Ale do warzywniaka, do apteki, na basen? No problemo

No ja nie bardzo nie wychodzę z brudnymi włosami, brudna twarzą czy 2 dniowym mejkapem, wiec tym bardziej nie wyjdę z olejem na głowie

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez susuanne

No ja nie bardzo nie wychodzę z brudnymi włosami, brudna twarzą czy 2 dniowym mejkapem, wiec tym bardziej nie wyjdę z olejem na głowie

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

ale brudne włosy czy twarz to zaniedbanie. A olej na włosach to tak samo jak krem na twarzy moim zdaniem

[valerianella]

Zgadzam się Edytą. Naolejowane włosy nie są "brudne". Albo inaczej - są równie "brudne", co nogi posmarowane balsamem albo oliwką. Po prostu tak jak nie smaruje się nóg, żeby została na nich warstwa tłuszczu, tak samo nie kładzie się oleju na włosy żeby z nich kapało

Chociaż mój facet twierdzi, że on nie wyszedłby na ulice z kremem gdziekolwiek na ciele, bo czułby się brudny i nie rozumie, że ja mogę chodzić z makijażem...

[susuanne]

Napisane przez valerianella

Zgadzam się Edytą. Naolejowane włosy nie są "brudne". Albo inaczej - są równie "brudne", co nogi posmarowane balsamem albo oliwką. Po prostu tak jak nie smaruje się nóg, żeby została na nich warstwa tłuszczu, tak samo nie kładzie się oleju na włosy żeby z nich kapało

Chociaż mój facet twierdzi, że on nie wyszedłby na ulice z kremem gdziekolwiek na ciele, bo czułby się brudny i nie rozumie, że ja mogę chodzić z makijażem...

Ale wyglądają jak brudne.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[valerianella]

Pisałam parę postów wyżej jak wyglądają...

Napisane przez valerianella

Poza tym mnie się wydaje, że dużo dziewczyn ma dziwną wizję olejowania. Oleju kładzie się max pół łyżki i zaczyna od końców włosów, skóra głowy pozostaje olejem nietknięta, włosy co najmniej 5 cm od nasady również. Można spokojnie zrobić ciasny koczek i nie będzie tego widać. Olej wybieramy lekki (np. z orzechów laskowych), który jest niezbyt tłusty (naprawdę nie jak rzepakowy z kuchni, albo oliwa z oliwek), niektóre oleje wchłaniają się do matu, włosy wyglądają raczej na wilgotne niż tłuste, w dodatku pachną (orzechami, kokosem), a nie śmierdzą "przetłuszczeniem". Jeśli ktoś położy sobie na włosy olej i wygląda, jakby miał włosy przetłuszczone i cały czas czuje ten olej na włosach to znaczy że zrobił to ŹLE i tyle. Coś jak z soczewkami kontaktowymi - są osoby które twierdzą, że soczewki są niewygodne, ale ja twierdzę, że po prostu źle je założyły, albo mają nieodpowiednie

Chyba że ktoś ma trzy włosy na krzyż i wyleje na nie szklankę oleju, wtedy faktycznie jest ryzyko wyglądania na posiadacza brudnych włosów. A tak to raczej nie. Piszę oczywiście ze swojej perspektywy. Ja mam generalnie i z natury dużo suchego sianka i nawet odżywki i maski muszę wybierać zawsze te maksymalnie tłuste, żeby włosy się wygładziły i nawilżyły. Nie ma takiej opcji, żeby łyżka, albo mniej oleju od ucha w dół je przetłuściła, no nie ma

[201708160922]

Napisane przez susuanne

Ale wyglądają jak brudne.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

No nie, zle olejujesz

A serio: moim zdaniem, to nie jest to samo, co krem. Krem sie wchlania, olej trzeba zmyc.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[valerianella]

Nie każdy krem się wchłania i nie każdy olej się nie wchłania

U mnie na przykład masełka z Organique się nie wchłaniają, jak się posmaruję na wieczór muszę je rano zmyć, niektóre inne kremy również. Olej kokosowy moje włosy "wypijają" niemal do suchości, myję włosy bo bo skóra głowy tego potrzebuje, włosy w sumie średnio

[chwast]

Napisane przez xandria_

z drugiej strony to też nie jest fajne, gdy ktoś rozpoczyna olejowanie włosów, jest brany za wariata (bo jak to tak, olej na włosy?). sama nie cierpię chodzić z olejem na głowie, więc czasem dolewam go trochę do kąpieli i zanurzam włosy, a w tym czasie wykonuję inne czynności całe ciało nawilżone i nie trzeba straszyć tłustą głową

olej powinno trzymać się sam trochę na głowie inaczej nie zadziała tak jak by mógł.

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Moje włosy z olejem nie wyglądają na brudne. Nakładam olej tylko od ucha, związuję w niski koczek - mam ciemne włosy i naprawdę nic nie widać.

No ale ok, wyglądam na brudasa. Na menela w ogóle.

[susuanne]

Napisane przez CzasKomety

No nie, zle olejujesz

A serio: moim zdaniem, to nie jest to samo, co krem. Krem sie wchlania, olej trzeba zmyc.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A jak powinno się olejowac włosy, żeby nie wyglądały jak brudne według ciebie?

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[coffee]

Napisane przez susuanne

A jak powinno się olejowac włosy, żeby nie wyglądały jak brudne według ciebie?

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

No tak... trochę.
Moje włosy z olejem nie wyglądają na brudne. Bardziej na wilgotne.

[susuanne]

Napisane przez coffee

No tak... trochę.
Moje włosy z olejem nie wyglądają na brudne. Bardziej na wilgotne.

Zawsze używam trochę oleju i nadal wyglądają jak brudne :d

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[aante_e]

Napisane przez valerianella

Pisałam parę postów wyżej jak wyglądają...



Chyba że ktoś ma trzy włosy na krzyż i wyleje na nie szklankę oleju, wtedy faktycznie jest ryzyko wyglądania na posiadacza brudnych włosów. A tak to raczej nie. Piszę oczywiście ze swojej perspektywy. Ja mam generalnie i z natury dużo suchego sianka i nawet odżywki i maski muszę wybierać zawsze te maksymalnie tłuste, żeby włosy się wygładziły i nawilżyły. Nie ma takiej opcji, żeby łyżka, albo mniej oleju od ucha w dół je przetłuściła, no nie ma

To, że Tobie olej się wchłania nie znaczy, że każdy tak ma. Mam niskoporowate włosy, zadbane, nie są suche/spalone/zniszczone i olej nakładam tylko dlatego, że dzięki temu przestały się łamać, nie niszczą mi się w ogóle końce i mogę sobie odpuścić podcinanie przez rok. Ale włosy wcale go nie piją, na dodatek mam jasny blond i widać różnicę między umytymi, a naolejowanymi. Nawet jak zwiąże kitke i nałożę olej na długość od gumki-widać

Poza tym to ja mam się dobrze czuć, a nie moje włosy, więc skoro mi przeszkadza chodzenie z olejem na głowie poza domem, nawet gdy idę tylko do tesco, to nie zamierzam się na siłę zmuszać.

[201604181004]

ee no zależy od koloru włosów. na czarnych to nie wygląda źle ale mój jasny blond wygląda jakbym nie myła od miesiąca.

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Ja mam szopę na głowie - mam cienkie i wysokoporowate włosy, ale kręcone i o dużej objętości Po zaolejowaniu zmieniają się w typowy oklap - prostują się i widać, że jest ich mniej. Poza tym są w kolorze pomiędzy brązem, a blondem i widać sporą różnicę w kolorze przed i po nałożeniu. Nigdy nie wychodzę w oleju na światło dziennie... podobnie jak nie wyszłabym w maseczce na twarzy

[201708160922]

Napisane przez susuanne

A jak powinno się olejowac włosy, żeby nie wyglądały jak brudne według ciebie?

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Przeczytaj jeszcze raz, co napisalam ja, a co napisaly inne dziewczyny.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[susuanne]

Napisane przez drabineczka

ee no zależy od koloru włosów. na czarnych to nie wygląda źle ale mój jasny blond wygląda jakbym nie myła od miesiąca.

Mam to samo. Na blondzie strasznie to widać. Nie ważne czy nałoże mało czy dużo moje włosy wyglądają zawsze tak samo niezależnie od oleju. Każdy ma inne włosy i poczucie estetyki.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[Harriboo]

Dziewczyny, to wszystko zależy od włosów, oleju i sposobu nakładania. Ja olej dodaje do odżywki albo na mokro i to widać. W rozpuszczonych z olejem nie wyjde a w swiązanych mam mokre strąki. Nie i koniec, nie ma się co kłócić, niektóre dziewczyny nie wyjdą w dresie, bez makijażu, bez zrobionych paznokci, w niewyprosotowanych włosach i to tylko ich sprawa.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez Harriboo

niektóre dziewczyny nie wyjdą w dresie, bez makijażu, bez zrobionych paznokci, w niewyprosotowanych włosach i to tylko ich sprawa.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

j[cenzura]m. Szczególnie te paznokcie mnie powaliły