Jak podkreślić jasną cerę? część VIII

[fiasco]

właśnie gdzieś mi wpadła informacja o tym, że ma lekkie różowe zabarwienie i dlatego na wszelki wypadek sobie darowałam. Raczej staram się zakrywać różowe tony na twarzy (naczynka, podrażnienia, trądzik). No i mam tłuszczącą się cerę, więc przydałoby mi się coś typowo matowego...

Ogólnie to obawiam się tego Meishoku bo z jakiegoś powodu moja skóra nie lubi się z talkiem (szybko się od niego przetłuszcza i chyba trochę podrażnia), a jest on na pierwszym miejscu w składzie. Gdzieś tam dalej się przewijają jakieś silikony czy inne plastiki - takich "oblepiaczy" moja mordka też nie toleruje (wzmożone przetłuszczanie, podrażnienia, pryszcze). No ale jednak dam mu szansę - może będzie wyrządzał mniejsze szkody niż kremy z filtrem

[enn_]

Nabylam dzisiaj puder Givenchy Le Prisme Visage, kolor 81 - jasniutenki, dam znac jak sie sprawuje.

[Ingran]

O, daj znać koniecznie, bo wygląda bardzo ładnie

[cebulki]

dziewczyny, czy bronzerem The Balm Bahama Mama mozna omisc cała twarz czy on nadaje sie tylko do konturowania?
z reguly nie opalam twarzy a teraz mam twarz jasniejsza od dekoltu i szyi i nie wiem jak to wyrównac w miare ladnie i naturalnie

[fiasco]

myślę że nie musisz od razu całej twarzy traktować bronzerem jeśli chcesz trochę wyrównać kolor twarzy z opaloną resztą - tylko strategiczne miejsca w zeszłym roku będąc w takiej sytuacji nakładałam bronzer na szczyty kości policzkowych, grzbiet nosa i boki czoła. Ogólnie te miejsca, które się opalają najszybciej
Co do tego akurat bronzera - zależy od odcienia cery, ale wydaje mi się, że bronzer imitujący opaleniznę nie powinien być chłodniejszy niż cera. Jeśli ten akurat kosmetyk ma kolor przypominający twoją opaleniznę - może to dać dobry efekt

[lemka]

Napisane przez cebulki

dziewczyny, czy bronzerem The Balm Bahama Mama mozna omisc cała twarz czy on nadaje sie tylko do konturowania?
z reguly nie opalam twarzy a teraz mam twarz jasniejsza od dekoltu i szyi i nie wiem jak to wyrównac w miare ladnie i naturalnie

Jeżeli masz go na stanie, to po prostu spróbuj. Na Youtube jest dużo instrukcji, jak dobrze ocieplić twarz. Sama poluję teraz na jakiś puder brązujący w tym samym celu, ale The Balm odrzuciłam,bo wydaje mi się za ciemny. Ogólnie z brązerami jest podobnie jak z jasnymi podkładami, trudno znaleźć jasny. No i większość jest ceglastych.

[cebulki]

Napisane przez fiasco

myślę że nie musisz od razu całej twarzy traktować bronzerem jeśli chcesz trochę wyrównać kolor twarzy z opaloną resztą - tylko strategiczne miejsca w zeszłym roku będąc w takiej sytuacji nakładałam bronzer na szczyty kości policzkowych, grzbiet nosa i boki czoła. Ogólnie te miejsca, które się opalają najszybciej
Co do tego akurat bronzera - zależy od odcienia cery, ale wydaje mi się, że bronzer imitujący opaleniznę nie powinien być chłodniejszy niż cera. Jeśli ten akurat kosmetyk ma kolor przypominający twoją opaleniznę - może to dać dobry efekt

no wlasnie o takie cos mi chodzi mam z reguły jasną cere uzywam teraz na lekko opalona twarz podkladu EL Double Wear w odcieniu Rattana a reszta roku to kolor Sand, nie wiem czy Bahama mam nie bedzie za ciemny

Napisane przez lemka

Jeżeli masz go na stanie, to po prostu spróbuj. Na Youtube jest dużo instrukcji, jak dobrze ocieplić twarz. Sama poluję teraz na jakiś puder brązujący w tym samym celu, ale The Balm odrzuciłam,bo wydaje mi się za ciemny. Ogólnie z brązerami jest podobnie jak z jasnymi podkładami, trudno znaleźć jasny. No i większość jest ceglastych.

niestety nie mam go jeszcze zastanawiam sie nad zakupem

[lemka]

To bym jednak wybrała coś innego niż Bahama. Jasne brązery ma The Body Shop, mi się jednak nie podoba ich tonacja.

[fiasco]

dzisiaj odebrałam puder Meishoku UVLab SPF 50 PA+++. Oczywiście go użyłam, zanim go dostałam nałożyłam już podkład mineralny i puder którego aktualnie używam (mieszanka na bazie anty-UV z kolorówki) i gdzieś po godzinie nałożyłam na to ten nowy puder.
Po ok 3,5h trochę mi się skóra już przetłuściła, ale to standard - w sumie to całkiem dobry wynik, większość sklepowych pudrów (z talkiem) bardzo krótko trzyma u mnie mat.
Ogólnie wykończenie jest całkiem matowe, na początku zostawia taką delikatnie widoczną typową filtrową poświatę - taką biało-siną, ale u mnie po niedługim czasie przestało być to widoczne.
Nie jestem do końca przekonana do opakowania - gąbeczka nie "maczana" w pudrze, ale puder sypany bezpośrednio przez gąbkę - nie umiem tego lepiej opisać ale chyba wiecie o co cho No i w związku z tym rozwiązaniem nie kontroluję ilości aplikowanego pudru.

Oczywiście jak trochę poużywam to jeszcze opiszę wrażenia

W ogóle to pozytywnie zaskoczył mnie czas dostawy - chyba 9 dni z Japonii użytkownik jaipfe na ebay-u jak coś.

[fiasco]

Poużywałam trochę tego pudru z filtrem, nadal jestem zadowolona

-Nie jest to najbardziej matujący puder jaki miałam, ale i tak sprawdza się w tym dużo lepiej, niż oczekiwałam. 2-3h względnego matu na mojej tłustej skórze to dobry wynik.
-nie wystawiałam się jakoś specjalnie na słońce, ale zdarzało mi się przebywać kilka godzin na zewnątrz w upałach; w tym czasie mogłoby mnie liznąć słońce, ale tak się nie stało. Więc raczej skuteczny.
-Nie odnotowałam jakiegoś niepokojącego ponadprogramowego zanieczyszczenia cery czy ogólnego pogorszenia jej stanu. Bardzo duży plus, bo tego się obawiałam najbardziej.

Obawiam się jednak, że szybko się skończy. Może za dużo go nakładam, ale mam wrażenie, że jakoś szybko mi go ubywa, mimo iż nie używam go codziennie

[enn_]

O, odnosnie pudrow, melduje, ze te prismy Givenchy sa superowe.
Nie mam duzych problemow ze swiecaca sie twarza, wiec nie u kazdego puder moze sie zachowywac jak u mnie, ale ogolnie cera jest zmatowiona i jakos tak lepiej wyglada. efekt utrzymuje sie u mnie dobre kilka godzin, pozniej smialo mozna poprawic. Nie zaobserwowalam najmniejszego wysuszania.
Do tego ma swietny zapach. Love
Wczesniej mialam transparentnego prasowanca NARSa, ktory mi zupelnie nie przypadl do gustu.

[loss_lauri]

Napisane przez enn_

O, odnosnie pudrow, melduje, ze te prismy Givenchy sa superowe.
Nie mam duzych problemow ze swiecaca sie twarza, wiec nie u kazdego puder moze sie zachowywac jak u mnie, ale ogolnie cera jest zmatowiona i jakos tak lepiej wyglada. efekt utrzymuje sie u mnie dobre kilka godzin, pozniej smialo mozna poprawic. Nie zaobserwowalam najmniejszego wysuszania.
Do tego ma swietny zapach. Love
Wczesniej mialam transparentnego prasowanca NARSa, ktory mi zupelnie nie przypadl do gustu.

Nakładasz go filtr?

[enn_]

Nie uzywam filtrow na co dzien.

[Amu_Ikuto]

Z serii chciałabym, ale się boję. Czy ktoś miał ten krem? Skład wydaje się być zacny... Czaję się na niego i czaję i nie mogę się zdecydować czy kupić czy nie

[Ingran]

Miała któraś z was do czynienia z tym kremem może...? Wygląda ciekawie

[Amu_Ikuto]

Kojarzę, że ktoś na wątku go używał. Możesz też posprawdzać blogi, ale z tego co pamiętam to nie był jakiś rewelacyjny (ale mogę źle pamiętać). Kojarzę po prostu, że się na niego napalałam, ale po paru recenzjach zrezygnowałam z niego. Ale zawsze można spróbować jeśli się ma trochę wolnej kasy . No i wszystko zależy od tego, czego się po nim spodziewasz.
Ponawiam pytanie: czy ktoś coś słyszał/wie/używał tego kremu z mojego postu wyżej?
Pewnie i tak się skończy, że sama będę musiała porobić za króliczka doświadczalnego =^-^=

[Ingran]

Napisane przez Amu_Ikuto

Kojarzę, że ktoś na wątku go używał. Możesz też posprawdzać blogi, ale z tego co pamiętam to nie był jakiś rewelacyjny (ale mogę źle pamiętać). Kojarzę po prostu, że się na niego napalałam, ale po paru recenzjach zrezygnowałam z niego. Ale zawsze można spróbować jeśli się ma trochę wolnej kasy . No i wszystko zależy od tego, czego się po nim spodziewasz.
Ponawiam pytanie: czy ktoś coś słyszał/wie/używał tego kremu z mojego postu wyżej?
Pewnie i tak się skończy, że sama będę musiała porobić za króliczka doświadczalnego =^-^=

Spodziewam się ochrony i lekkiego chociaż rozjaśnienia do tej pory przeczytałam jedną recenzję, ale była mało konkretna, będę musiała poszperać bardziej chyba

[Amu_Ikuto]

Napisane przez Ingran

Spodziewam się ochrony i lekkiego chociaż rozjaśnienia do tej pory przeczytałam jedną recenzję, ale była mało konkretna, będę musiała poszperać bardziej chyba

Masz przebarwienia i je chcesz rozjasnić czy chodzi Ci o twarz "globalnie" ? Z tego, co pamiętam, to dziewczyny używały na przebarwienia i chyba gdzieś po 3 miesiącach regularnie coś tam delikatnie to dawało. Nie kojarzę, żeby ktoś używał tego w celu rozjasnienia całej twarzy tak po prostu ze względów estetycznych. Akurat mnie o coś takiego chodzi i dlatego teraz napalam się na ten kremik co wstawiłam wyżej

[LadyMadalena]

Napisane przez enn_

O, odnosnie pudrow, melduje, ze te prismy Givenchy sa superowe.
Nie mam duzych problemow ze swiecaca sie twarza, wiec nie u kazdego puder moze sie zachowywac jak u mnie, ale ogolnie cera jest zmatowiona i jakos tak lepiej wyglada. efekt utrzymuje sie u mnie dobre kilka godzin, pozniej smialo mozna poprawic. Nie zaobserwowalam najmniejszego wysuszania.
Do tego ma swietny zapach. Love
Wczesniej mialam transparentnego prasowanca NARSa, ktory mi zupelnie nie przypadl do gustu.

To te?
Czy te?

[enn_]

Napisane przez LadyMadalena

To te?
Czy te?

Te tylko ze w kolorze 81.

[iamsolucky]

Napisane przez Amu_Ikuto

Masz przebarwienia i je chcesz rozjasnić czy chodzi Ci o twarz "globalnie" ? Z tego, co pamiętam, to dziewczyny używały na przebarwienia i chyba gdzieś po 3 miesiącach regularnie coś tam delikatnie to dawało. Nie kojarzę, żeby ktoś używał tego w celu rozjasnienia całej twarzy tak po prostu ze względów estetycznych. Akurat mnie o coś takiego chodzi i dlatego teraz napalam się na ten kremik co wstawiłam wyżej

na rozjaśnienie to dobre jest to serum:
http://beautifulbuns.wordpress.com/2...ginal-essence/

ja dodatkowo na drobne przebarwienia pozapalne używam kwasu glikolowego w małym stężeniu i kilku innych wspomagaczy jak serum z wit. c z Bielendy i serum koreańskiego i tak błyskawicznie mnie ta kombinacja pozbawiła delikatnej powiedzmy "opalenizny" że zaraz nie będę się miała czym smarować (chodzi mi o podkład)

Ja na tego Pharmacerisa bym się nie porywała, bo podejrzewam że może zapchać. Uważam że lepiej jest kupić osobno jak najlżejszy filtr i osobno coś wybielającego. Dwa w jednym, jeszcze w przypadku naszych polskich firm nie musi dobrze się skończyć ani to spektakularnie nie wybieli a wysoki filtr może być upierdliwy i obciążający skórę.

[LadyMadalena]

Napisane przez iamsolucky

na rozjaśnienie to dobre jest to serum:
http://beautifulbuns.wordpress.com/2...ginal-essence/

ja dodatkowo na drobne przebarwienia pozapalne używam kwasu glikolowego w małym stężeniu i kilku innych wspomagaczy jak serum z wit. c z Bielendy i serum koreańskiego i tak błyskawicznie mnie ta kombinacja pozbawiła delikatnej powiedzmy "opalenizny" że zaraz nie będę się miała czym smarować (chodzi mi o podkład)

Ja na tego Pharmacerisa bym się nie porywała, bo podejrzewam że może zapchać. Uważam że lepiej jest kupić osobno jak najlżejszy filtr i osobno coś wybielającego. Dwa w jednym, jeszcze w przypadku naszych polskich firm nie musi dobrze się skończyć ani to spektakularnie nie wybieli a wysoki filtr może być upierdliwy i obciążający skórę.

A pharmacerisy nie mają podobnej formuły do znanej wszem i wobec Lirenki?
Z tego co wiem nie mają wyjątkowych skłonności do zapychania a tłusta cera, która i tak potrzebuje filtra bardzo chętnie sobie oszczędzi kolejnej warstwy pod filtrem nawet jeśli to tylko lekkie serum Dlatego mnie chyba też podoba się to combo.

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Napisane przez enn_

Te tylko ze w kolorze 81.

Dziękować

[iamsolucky]

Napisane przez LadyMadalena

A pharmacerisy nie mają podobnej formuły do znanej wszem i wobec Lirenki?
Z tego co wiem nie mają wyjątkowych skłonności do zapychania a tłusta cera, która i tak potrzebuje filtra bardzo chętnie sobie oszczędzi kolejnej warstwy pod filtrem nawet jeśli to tylko lekkie serum Dlatego mnie chyba też podoba się to combo.

ja to w ogóle pałam niechęcią do tej firmy miałam różne próbki różniastych ich kremów, próbki tego kremu z filtrem hydrolipidowego i bardzo szkodziły mojej cerze po filtrze spf50 miałam już po kilku godzinach całe policzki w zaskórnikach zamkniętych No i te "nasze" tańsze kremy z serii wybielających mają na necie raczej niepochlebne opinie Ale dobra, już nie zniechęcam

ja się muszę po raz kolejny poskarżyć na ultra lekkiego LRP teraz jak mamy ochłodzenie jestem w stanie go używać z w miarę jako takim wyglądem bez warzenia się podkładu-choć do ideału brakuje wciąż. Jak były upały to miałam ochotę rzucić nim o ścianę. Ale teraz denerwuje mnie w nim kolejna rzecz nie chce współpracować z moim serum z wit.c, niemiłosiernie się zaczyna na nim wałkować

[Ingran]

Napisane przez Amu_Ikuto

Masz przebarwienia i je chcesz rozjasnić czy chodzi Ci o twarz "globalnie" ? Z tego, co pamiętam, to dziewczyny używały na przebarwienia i chyba gdzieś po 3 miesiącach regularnie coś tam delikatnie to dawało. Nie kojarzę, żeby ktoś używał tego w celu rozjasnienia całej twarzy tak po prostu ze względów estetycznych. Akurat mnie o coś takiego chodzi i dlatego teraz napalam się na ten kremik co wstawiłam wyżej

globalnie twarz i szyję mam nieco ciemniejsze od reszty ciała, więc jak nakładam dekolt to wyglądam komicznie ale skoro taka słabizna to se raczej daruję

Napisane przez iamsolucky

na rozjaśnienie to dobre jest to serum:
http://beautifulbuns.wordpress.com/2...ginal-essence/

ja dodatkowo na drobne przebarwienia pozapalne używam kwasu glikolowego w małym stężeniu i kilku innych wspomagaczy jak serum z wit. c z Bielendy i serum koreańskiego i tak błyskawicznie mnie ta kombinacja pozbawiła delikatnej powiedzmy "opalenizny" że zaraz nie będę się miała czym smarować (chodzi mi o podkład)

Ja na tego Pharmacerisa bym się nie porywała, bo podejrzewam że może zapchać. Uważam że lepiej jest kupić osobno jak najlżejszy filtr i osobno coś wybielającego. Dwa w jednym, jeszcze w przypadku naszych polskich firm nie musi dobrze się skończyć ani to spektakularnie nie wybieli a wysoki filtr może być upierdliwy i obciążający skórę.

zerknę, dzięki

no wiesz, zawsze pozostają białe podkłady

Wysłano z Mrocznego Końca Świata

[Amu_Ikuto]

Napisane przez iamsolucky

na rozjaśnienie to dobre jest to serum:
http://beautifulbuns.wordpress.com/2...ginal-essence/

ja dodatkowo na drobne przebarwienia pozapalne używam kwasu glikolowego w małym stężeniu i kilku innych wspomagaczy jak serum z wit. c z Bielendy i serum koreańskiego i tak błyskawicznie mnie ta kombinacja pozbawiła delikatnej powiedzmy "opalenizny" że zaraz nie będę się miała czym smarować (chodzi mi o podkład)

Szok Przeczytałam skład i nie ma tam nic, co by mnie uczuliło (z dotąd poznanych przez moją skórę składników jakby co, to tylko debiutant może mnie zaskoczyć)
Gdzie to cudo można dostać? Ebay czy może (jakimś cudem) na naszym rodzimym rynku? A o cenę, to nawet boję się pytać...
Piszesz,że to serum jest dobre. Sama używałaś? Na całą twarz? I jakie i jak szybko były efekty?
Spojrzałabyś jeszcze proszę na skład kremiku, który wcześniej wkleiłam? Warto się za niego brać w ogóle?
Ingran, a próbowałaś maseczek owocowych? Np.: rozciapane kiwi z sokiem z limonki, albo glinka (ja lubię żółtą i czerwoną) rozrobione szokiem z limonki, albo miąższ z ananasa na paćkę i na twarz? Ananasa jeszcze nie próbowałam, a pozostałe wymienione to czułam, że dosłownie wyżerają mi twarz ^^ I przez jakiś czas to cudne wrażenie transparentności cery...
btw. Iamsolucky, Ingran - nowe avatarki bardzo ładne

[iamsolucky]

Napisane przez Amu_Ikuto

Szok Przeczytałam skład i nie ma tam nic, co by mnie uczuliło (z dotąd poznanych przez moją skórę składników jakby co, to tylko debiutant może mnie zaskoczyć)
Gdzie to cudo można dostać? Ebay czy może (jakimś cudem) na naszym rodzimym rynku? A o cenę, to nawet boję się pytać...
Piszesz,że to serum jest dobre. Sama używałaś? Na całą twarz? I jakie i jak szybko były efekty?
Spojrzałabyś jeszcze proszę na skład kremiku, który wcześniej wkleiłam? Warto się za niego brać w ogóle?
Ingran, a próbowałaś maseczek owocowych? Np.: rozciapane kiwi z sokiem z limonki, albo glinka (ja lubię żółtą i czerwoną) rozrobione szokiem z limonki, albo miąższ z ananasa na paćkę i na twarz? Ananasa jeszcze nie próbowałam, a pozostałe wymienione to czułam, że dosłownie wyżerają mi twarz ^^ I przez jakiś czas to cudne wrażenie transparentności cery...
btw. Iamsolucky, Ingran - nowe avatarki bardzo ładne

Laneige można dostać na ebayu lub gmarket(zbiorowe zamówienia). O np. tu masz:
http://www.ebay.pl/sch/i.html?_nkw=l...dmd=1&_ipg=200

tej esencji/serum używałam na całą twarz Kompletnie nie podrażnia,nie zapycha, przyspiesza gojenie wyprysków, błyskawicznie goi świeże różowe ślady pozapalne, lekko rozjasnia jesli ktoś ma opaleniznę. Dobra do cery tłustej, nie wzmaga błyszczenia a nawet ogranicza. Dla skóry suchej zimą może być za słabe jeśli chodzi o walory nawilżające. Jednak uwielbiam próbować coraz to nowych rzeczy więc na drugi raz gdy będę coś wybielającego zamawiać to skuszę się na Mamonde pure white x2 effector bo jestem go bardzo ciekawa ponoć momentalnie "pojaśnia" i matuje
Możliwe że w rozbiórkowym będzie Lirikos marine snow algae white serum w saszetkach rozbierane bo też mam na nie ogromną chętkę


na składach kosmetyków rozjaśniających kompletnie się nie znam więc nie pomogę

[Ingran]

Napisane przez Amu_Ikuto

Ingran, a próbowałaś maseczek owocowych? Np.: rozciapane kiwi z sokiem z limonki, albo glinka (ja lubię żółtą i czerwoną) rozrobione szokiem z limonki, albo miąższ z ananasa na paćkę i na twarz? Ananasa jeszcze nie próbowałam, a pozostałe wymienione to czułam, że dosłownie wyżerają mi twarz ^^ I przez jakiś czas to cudne wrażenie transparentności cery...
btw. Iamsolucky, Ingran - nowe avatarki bardzo ładne

niet, maseczek z owoców nie próbowałam, sama nie wiem czemu w sumie

dziękuję

Wysłano z Mrocznego Końca Świata

[Amu_Ikuto]

Napisane przez iamsolucky

tej esencji/serum używałam na całą twarz Kompletnie nie podrażnia,nie zapycha, przyspiesza gojenie wyprysków, błyskawicznie goi świeże różowe ślady pozapalne, lekko rozjasnia jesli ktoś ma opaleniznę. Dobra do cery tłustej, nie wzmaga błyszczenia a nawet ogranicza. Dla skóry suchej zimą może być za słabe jeśli chodzi o walory nawilżające. Jednak uwielbiam próbować coraz to nowych rzeczy więc na drugi raz gdy będę coś wybielającego zamawiać to skuszę się na Mamonde pure white x2 effector bo jestem go bardzo ciekawa ponoć momentalnie "pojaśnia" i matuje
Możliwe że w rozbiórkowym będzie Lirikos marine snow algae white serum w saszetkach rozbierane bo też mam na nie ogromną chętkę


na składach kosmetyków rozjaśniających kompletnie się nie znam więc nie pomogę

A jak ktoś nie ma opalenizny? Czy wtedy też rozjaśni?
To Laneige nawet nie takie drogie, tylko musiałabym przełamać swoje bariery przed kupowaniem z zagranicy,payu, przeliczaniem waluty itp. A to jeszcze trochę potrwa ^^
Próbował ktoś może tabletek Hakubi c? Azjatycki cukier na blogu wychwalała i twierdziła, że po kuracji tym zrobiła się "śnieżnobiała" i prawie nie ma już jak dobrać do siebie podkładu, bo taka biała. Z drugiej strony dziewczyny na wątku o kremach bb pisały, że kremy, których (Azjatycki cukier) używa są jakieś ciemne (za ciemne dla wielu wizażanek z tamtego forum). I w sumie już nie wiem komu wierzyć. No chyba, że te wszystkie ciemne bb rewelacyjnie jej się stapiają z cerą... Ma ktoś może jakieś doświadczenia z tym specyfikiem?

Ingran spróbuj maseczek, pewnie zawsze w lodówce znajdziesz coś, z czego możnaby ukręcić jakieś mazidełko

Dziewczyny, jak Wy to robicie, że w jednym poście cytujecie wypowiedzi 2, 3 wizażanek... Jak to zrobić?

[quench]

Napisane przez Amu_Ikuto

A jak ktoś nie ma opalenizny? Czy wtedy też rozjaśni?
To Laneige nawet nie takie drogie, tylko musiałabym przełamać swoje bariery przed kupowaniem z zagranicy,payu, przeliczaniem waluty itp. A to jeszcze trochę potrwa ^^
Próbował ktoś może tabletek Hakubi c? Azjatycki cukier na blogu wychwalała i twierdziła, że po kuracji tym zrobiła się "śnieżnobiała" i prawie nie ma już jak dobrać do siebie podkładu, bo taka biała. Z drugiej strony dziewczyny na wątku o kremach bb pisały, że kremy, których (Azjatycki cukier) używa są jakieś ciemne (za ciemne dla wielu wizażanek z tamtego forum). I w sumie już nie wiem komu wierzyć. No chyba, że te wszystkie ciemne bb rewelacyjnie jej się stapiają z cerą... Ma ktoś może jakieś doświadczenia z tym specyfikiem?

Ingran spróbuj maseczek, pewnie zawsze w lodówce znajdziesz coś, z czego możnaby ukręcić jakieś mazidełko

Dziewczyny, jak Wy to robicie, że w jednym poście cytujecie wypowiedzi 2, 3 wizażanek... Jak to zrobić?

Ja nie wierzę w te tabletki. Raz, że to suplement diety a witaminy z suplementów słabo się wchłaniają, dwa, że nie ma tam nic niezwykłego w składzie. Witamina C i L-cysteina i pantotenian wapnia czyli witamina B5 plus trochę innych witaminek... Na upartego gdyby wybrać się do Superpharm czy innej apteki i przejrzeć wszystkie suplementy, dałoby zapewne radę znaleść zamiennik. Poprawa wyglądu skóry może wynikać stąd, że organizm dostał w końcu trochę witamin do odbudowy i regeneracji skóry... Aczkolwiek jestem zwolenniczką zbilansowanej i zdrowej diety, która powinna zapewnić identyczny efekt.

Cytowanie kilku postów ustawisz klikając środkową ikonkę pomiędzy cytuj a odpowiedź (czyli wielo-cytuj)

[iamsolucky]

Napisane przez Amu_Ikuto

A jak ktoś nie ma opalenizny? Czy wtedy też rozjaśni?
To Laneige nawet nie takie drogie, tylko musiałabym przełamać swoje bariery przed kupowaniem z zagranicy,payu, przeliczaniem waluty itp. A to jeszcze trochę potrwa ^^
Próbował ktoś może tabletek Hakubi c? Azjatycki cukier na blogu wychwalała i twierdziła, że po kuracji tym zrobiła się "śnieżnobiała" i prawie nie ma już jak dobrać do siebie podkładu, bo taka biała. Z drugiej strony dziewczyny na wątku o kremach bb pisały, że kremy, których (Azjatycki cukier) używa są jakieś ciemne (za ciemne dla wielu wizażanek z tamtego forum). I w sumie już nie wiem komu wierzyć. No chyba, że te wszystkie ciemne bb rewelacyjnie jej się stapiają z cerą... Ma ktoś może jakieś doświadczenia z tym specyfikiem?

Ingran spróbuj maseczek, pewnie zawsze w lodówce znajdziesz coś, z czego możnaby ukręcić jakieś mazidełko

Dziewczyny, jak Wy to robicie, że w jednym poście cytujecie wypowiedzi 2, 3 wizażanek... Jak to zrobić?

Nie wiem o jaki efekt wybielenia Ci chodzi ja jestem bardzo blada i uważam że swojego naturalnego kolorytu z jakim się urodziliśmy się nie przeskoczy samymi smarowidłami- poza jakimiś drastycznymi metodami chemicznymi, laserowym wybijaniem melaniny itp. Natomiast po swojej skórze widzę że te azjatyckie rozjaśniają w ten sposób że ujednolicają koloryt poprzez redukcję śladów pozapalnych np., dodają blasku i świetlistości, łagodzą zaczerwienienia dzięki czemu cera "robi się" właśnie jaśniejsza ale nie nazwałabym tego typowym wybieleniem. Mam nadzieję że wiesz o co mi chodzi

Laneige kupowane w tych mini buteleczkach wychodzi całkiem fajnie cenowoAle nawet pełen wymiar za serum 40ml nie ma kosmicznej ceny jak np. Sulwhasoo czy OHUI.

Kupując na ebayu musisz mieć tylko paypal, nic nie musisz przeliczać paypal sam przewalutowuje nasze złocisze a cenę też masz zawsze podaną w naszych zł.

W suplementy wpływające na koloryt skóry nie wierzę a AC używa faktycznie bardzo ciemnych bb. Kiedyś pisała o Bio Essence jaki strasznie jasny a dla mnie był o kilka tonów za ciemny już nie wspomnę o Lioele, Dr G czy Skin hot pink