Grudniowe mamusie 2014 cz. III

[sofia_the_first]

bimbunia, to nie było kolejki
ja ostatnio w zofii czekałam 1,5h na zbadanie a kiedyś na karowej to 6...
więc jak by co tfu tfu tfu to na czerniakowską bede teraz
Pisałaś ze zrobili Ci KTG, mi powiedzieli że dopiero robia od 28 tyg i tylko takim małym urządzonkiem sprawdziła serduszko. Który u Ciebie tc?

Dziewczyny czy Was też boli miednica...
normalnie mąż mówił że jak w nocy kładzie rękę na moich biodrach to coś taak strzypi i przeskakuje... chyba się rozszerzam najgorzej jak z "po turecku" chcę się podnieść.... boli straszliwie tak jakby kości od dołu... któraś tak ma?

[jusssi]

Ja też dostałam zwolnienie bez tzw. proszenia. Obawiałam się, że nie dostanę bo mój lekarz ma opinię "niedającego", ale sam zaproponował mi ze względu na pracę stojąco. Właściwe to stojąca obok położna, go trochę nakręciła. Ale koniec końców trzy tyg temu wypisał

Muszę się wygadać, bo mnie szlak trafi. Pogonię w pierun tego mojego chłopa. Szkoda nerwów, dziecka i płaczu. Wczoraj miał wrócić normalnie po 22 do domu, napisał sms że nadgodziny i śpij słodko itd. a dzisiaj rano przychodzi narąbany w trzy dupy... Czy muszę dodawać, że mamy zaczęty remont i siedzę w syfie, bo panicz nie ma kiedy skończyć... Nosz kur... Co zrobiła jusssi, powiedziała żeby się poszedł wyspać tam gdzie go napoili bo ten dom to nie noclegownia i co? I siedzę i się stresuje, czy do pracy pójdzie, a tel wyłączony, a jakże.... Kobiety powinny wiązać się z kobietami, bo znaleźć porządnego to nie lada wyczyn. wrrr

[Paulinkus]

Napisane przez madziqqq

mam pytanie do mam które są już na zwolnieniach, dostałyście je bez problemu czy np musiałyście trochę naściemniać, że się źle czujecie itd? Mam dziś wizytę i wzięłabym sobie trochę zwolnienia ale nie wiem czy ona da mi tak sama z siebie czy muszę trochę pokłamać doradźcie

Ja będę musiała jutro naściemniać mój lekarz uważa że zdrowiej jest jak kobieta pracuje o ile oczywiście wszystko jest w porządku i z nią i z dzieckiem. Potrzebuję zwolnienia do końca miesiąca potem planowałam wrócić do pracy na jakiś miesiąc i całkowicie pójść na zwolnienie dopiero w 7 miesiącu, ale jest problem bo na moje miejsce już kogoś szkolą i co teraz

Napisane przez jusssi

Muszę się wygadać, bo mnie szlak trafi. Pogonię w pierun tego mojego chłopa. Szkoda nerwów, dziecka i płaczu. Wczoraj miał wrócić normalnie po 22 do domu, napisał sms że nadgodziny i śpij słodko itd. a dzisiaj rano przychodzi narąbany w trzy dupy... Czy muszę dodawać, że mamy zaczęty remont i siedzę w syfie, bo panicz nie ma kiedy skończyć... Nosz kur... Co zrobiła jusssi, powiedziała żeby się poszedł wyspać tam gdzie go napoili bo ten dom to nie noclegownia i co? I siedzę i się stresuje, czy do pracy pójdzie, a tel wyłączony, a jakże.... Kobiety powinny wiązać się z kobietami, bo znaleźć porządnego to nie lada wyczyn. wrrr

Tylko nie pokazuj mu że się denerwujesz. Ja bym zrobiła tak samo


Przy śniadaniu oglądałam ddtvn i zapowiadali że dzisiaj o 22 w ttv w programie Kossakowskiego "Inicjacja" jest odcinek o porodzie. Podłączą go do elektrod i będą symulowali bóle porodowe jakie odczuwa kobieta w trakcie porodu. Polecam obejrzenie w celach edukacyjnych z mężem bądź partnerem co by nas docenili jak się poświęcamy

[Linka1984]

Z nudów zwiedziłam cały szpital łącznie z porodówka...jeszcze 30min i koniec zjem coś!

[sofia_the_first]

Linka, jestes na glukozie? mi zabraniały chodzić musiałam siedzieć i czekać

a właśnie, kiedy planujecie zwiedzić szpital? chyba juz pytałam, ja tak koło 30 tygodnia...

a jaki rozmiar kombinezonu na zimę, wyjście ze szpitala? 62 czy 68? a może 56???

[mysza88]

jussi szkoda nerwów, wiem łatwo mówić ale staraj się nie denerwować faceci jak raz na jakiś czas nie wyskoczą z jakąś niespodzianką to nie byliby sobą

sofia ja nie odczuwam miednicy, kregosłup szczególnie wieczorami tak, ale nic poza tym..
dziewczyny co wy głównie jecie w ciąży? bo ja nie dość że nigdy tyle słodyczy nie jadłam jak teraz to jeszcze mam obawy, że dziecko po urodzeniu może mieć skazę białkową, bo ja się uwzięłam na biały serek almette, mleko, musli, śmietanę, ser żółty, jogurty. mięsa jem w sumie mało,tyle co na obiad...

[Justyssia87]

czy do takich butelek mogę przelac ten sok?złapie mi to?nie zepsuje sie?

[Basjenia]

Maczuma a dasz przepis na tą zupę? mam chyba ze 2 torby czerwonej soczewicy i brak koncepcji....

Bimbunia ty 26 tydz jesteś? na kiedy masz termin?

[Hasiap]

Napisane przez promolcia

yyyy...a takie rzeczy jak pieluchy wielorazowe też Cię interesują?

Mnie interesują jak masz jakieś sprawdzone źródła to chętnie poczytam

Napisane przez niteczka83

Myślę jaką zupę dziś zrobić na obiad i nic mi do głowy nie przychodzi... krupnik i ogórkowa były tydzień temu, teraz była pomidorowa, zupy z cukinii i buraczanej już nie chcę bo mi się przejadły. Macie jakiś pomysł? Musi być zupa - bo chcę nastawić i coś porobić a nie stać nad garami x godz.

U mnie dziś jarzynowa mniam mniam

[bimbunia_]

Napisane przez sofia_the_first

bimbunia, to nie było kolejki
ja ostatnio w zofii czekałam 1,5h na zbadanie a kiedyś na karowej to 6...
więc jak by co tfu tfu tfu to na czerniakowską bede teraz
Pisałaś ze zrobili Ci KTG, mi powiedzieli że dopiero robia od 28 tyg i tylko takim małym urządzonkiem sprawdziła serduszko. Który u Ciebie tc?

Może ja miałam fart, że akurat nikogo nie było ale to taki szpital dość mało oblegany jest i tam nigdy nawet na zwykłej ip nie ma ogromnych kolejek. KTG mi zrobili skoro już przyszłam a nie było innych chętnych, tylko mówili że może nic nie wyjść bo za mała ciąża (położna z uporem twierdziła że to 25 tydzień, a ja wiem że 27, tak też pokazują kalkulatory) ale udało się zrobić całkiem normalny zapis.

[NaamaH6669]

Ja jestem od 4 tyg na zwolnieniu i nie wyobrażam sobie pracować w ciazy. Moja gin bez żadnych problemów mi je dała.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[bimbunia_]

Napisane przez Basjenia

Maczuma a dasz przepis na tą zupę? mam chyba ze 2 torby czerwonej soczewicy i brak koncepcji....

Bimbunia ty 26 tydz jesteś? na kiedy masz termin?

10 grudnia termin, ost. m. 5 marca

[jusssi]

Napisane przez mysza88

jussi szkoda nerwów, wiem łatwo mówić ale staraj się nie denerwować faceci jak raz na jakiś czas nie wyskoczą z jakąś niespodzianką to nie byliby sobą

sofia ja nie odczuwam miednicy, kregosłup szczególnie wieczorami tak, ale nic poza tym..
dziewczyny co wy głównie jecie w ciąży? bo ja nie dość że nigdy tyle słodyczy nie jadłam jak teraz to jeszcze mam obawy, że dziecko po urodzeniu może mieć skazę białkową, bo ja się uwzięłam na biały serek almette, mleko, musli, śmietanę, ser żółty, jogurty. mięsa jem w sumie mało,tyle co na obiad...

Staram się nie denerwować, ale wiesz jak to jest. Nie da się i już.

Ja staram się jeść co najmniej raz w tygodniu, jak nie częściej, ryby. Nie przepadam za nimi, ale podobno zbawienne dla dziecka, więc polecam! A podobno białka też dużo trzeba jeść, bardzo wskazane A w ogóle odkąd siedzę w domu to tylko jem. Masakra, niby nie dużo, ale ciągle coś podgryzam. Do tej pory miałam 2kg na plusie, ale nie zdziwię się, jak na najbliższej wizycie będzie z pięć do przodu.

[maczuma]

Napisane przez sofia_the_first

a jaki rozmiar kombinezonu na zimę, wyjście ze szpitala? 62 czy 68? a może 56???

Wczoraj w Smyku kupiłam, i wzięłam właśnie 62

Napisane przez Basjenia

Maczuma a dasz przepis na tą zupę? mam chyba ze 2 torby czerwonej soczewicy i brak koncepcji....

Oto przepis, dość szybko się robi

[Basjenia]

Napisane przez bimbunia_

10 grudnia termin, ost. m. 5 marca

5 dni różnicy jeszcze ciut i byśmy się zgrały:P

ja na zwolneiniu też jestem od 4tyg. dostałam bez gadania no ale u mnie to kwestia wykonywanej pracy. ale lekarze raczej nie mówią że nie dadzą....

zupa cukini?dawać przepis!

[bimbunia_]

Napisane przez Basjenia

5 dni różnicy jeszcze ciut i byśmy się zgrały:P

ja na zwolneiniu też jestem od 4tyg. dostałam bez gadania no ale u mnie to kwestia wykonywanej pracy. ale lekarze raczej nie mówią że nie dadzą....

zupa cukini?dawać przepis!

te terminy i tak nam sie pod koniec porozjezdzaja zapewne wiec nie wiadomo kto z kim sobie bedzie przybijal piatki na poodowce

[19Inka90]

Jusssi Bardzo dobrze zrobilas !! Piateczka moze zmadrzeje,bo oprocz tego ze zabalowal to jakby nie bylo,oklamal Cie,a klamstwo jest najgorszym wyjsciem z sytuacji...

Mysza to odzywiamy sie podobnie,Ja tak samo nigdy slodyczy tyle nie jadlam co teraz :P a do tego uwielbiam nabial,serki,jogurty i inne pysznosci

Kurcze tak mnie wciagnela ksiazka ze zaniedbuje wizaz To do mnie nie podobne Chyba wreszcie moja koncentracja mi wrocila

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Bimbunia to ja teoretycznie termin mam na 10.12 tak mi gin wyznaczyl,ale wszystkie kalkulatory uwazaja ze na 8.12 i to by sie zgadzalo skoro ostatnia miesiaczke mialam 03.03

[basiabasia989]

Promolcia, Hasiap - mnie interesują pieluchy wielorazowe ale jak zaczęłam wczoraj czytać w internecie to już sama nie wiem... myślałam żeby kupić tetrę i na to otulacz. Jakoś nie przekonują mnie te wkładki do kieszonki bo przecież ta warstwa pomiędzy wkładką a pupą będzie mokra...ale przy każdym przewijaniu nowy otulacz to już w ogóle bez sensu, zabawa z bibułkami to już za dużo zachodu, a same otulacze nie są wcale tanie... Chyba coraz bardziej nastawiam się na biedronkowe pieluchy dada...sama nie wiem

co do L4 to nie wiem jak z tymi na NFZ ale prywatnie powiedziała, że przyjdzie moment gdzie ona każe mi siedzieć na tyłku w domu ale jeśli będę chciała wcześniej to mam mówić. Ja bym chciała już...ale wizyta dopiero 17 września to chyba nie będę zawracać głowy bo jeszcze mnie jak za wizytę skasuje

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

aaa i witam się z początkiem 24 tc

[promolcia]

Napisane przez jusssi

Ja też dostałam zwolnienie bez tzw. proszenia. Obawiałam się, że nie dostanę bo mój lekarz ma opinię "niedającego", ale sam zaproponował mi ze względu na pracę stojąco. Właściwe to stojąca obok położna, go trochę nakręciła. Ale koniec końców trzy tyg temu wypisał

Muszę się wygadać, bo mnie szlak trafi. Pogonię w pierun tego mojego chłopa. Szkoda nerwów, dziecka i płaczu. Wczoraj miał wrócić normalnie po 22 do domu, napisał sms że nadgodziny i śpij słodko itd. a dzisiaj rano przychodzi narąbany w trzy dupy... Czy muszę dodawać, że mamy zaczęty remont i siedzę w syfie, bo panicz nie ma kiedy skończyć... Nosz kur... Co zrobiła jusssi, powiedziała żeby się poszedł wyspać tam gdzie go napoili bo ten dom to nie noclegownia i co? I siedzę i się stresuje, czy do pracy pójdzie, a tel wyłączony, a jakże.... Kobiety powinny wiązać się z kobietami, bo znaleźć porządnego to nie lada wyczyn. wrrr

trzymaj sie cieplutko i staraj mimo wszystko nie denerwować

Napisane przez sofia_the_first

Linka, jestes na glukozie? mi zabraniały chodzić musiałam siedzieć i czekać

a właśnie, kiedy planujecie zwiedzić szpital? chyba juz pytałam, ja tak koło 30 tygodnia...

a jaki rozmiar kombinezonu na zimę, wyjście ze szpitala? 62 czy 68? a może 56???

oglądałam właśnie ostatnio kombinezon w H&M, fajny bo grubiutki, taki z zabudowanymi łapkami i na dole śpiworkowaty z zamkiem między nogami, rozm 50 -56 wydawał mi się idealny no ale własnie tylko tak na wyjście ze szpitala, a nasze Dzieciątka będą potrzebować grubego okrycia przez ok 4 miesiące więc żeby starczyło na dłużej to niby powinno się wziąć ten większy rozm 62-68...tylko, że on taki wielki mi się wydawał, Dziecko się w nim utopi...no i sama nie wiem co zrobić

Napisane przez Hasiap

Mnie interesują jak masz jakieś sprawdzone źródła to chętnie poczytam

ja na razie wczytywałam się bardziej w EC a pieluchy wielorazowe są tam dodatkiem

[minka26]

Napisane przez promolcia

yyyy...a takie rzeczy jak pieluchy wielorazowe też Cię interesują?

o pieluchach myślałam, ale nie wiecz czy od samego początku, bo moja Amelka na początku co karmienie to kupę miała i cały czas zasikana pielucha. Dziewczyny z innego wątku używały, mogę podpytać, jak coś to może zacznę, ale od ok 3 miesiąca. Zobaczę czy mi sił starczy

a póki nie masz facebooka to polecam www.akademiawitalnosci.pl - tam jest bardzo dużo informacji. Jak chcesz to podaj maila do siebie, mogę podesłać ci trochę info, które czasem sobie zachowuję. Nie wszystkie są bezpośrednio z dziećmi związane, bo czasem dotyczą też dorosłych.


właśnie znalazłam na facebooku grupę "Pieluchy wielorazowe" - wysłałam prośbę o przyjęcie, zobaczę co tam dziewczyny piszą

Napisane przez madziqqq

mam pytanie do mam które są już na zwolnieniach, dostałyście je bez problemu czy np musiałyście trochę naściemniać, że się źle czujecie itd? Mam dziś wizytę i wzięłabym sobie trochę zwolnienia ale nie wiem czy ona da mi tak sama z siebie czy muszę trochę pokłamać doradźcie

mój mi wypisał, ale leżące, bo jak sam powiedział, ja się dobrze czuję, a w kartę wpisał "zagrożenie poronieniem", więc głupio by mogło dla zusu wyglądać, że w tym stanie mogę chodzić

Napisane przez Linka1984

Z nudów zwiedziłam cały szpital łącznie z porodówka...jeszcze 30min i koniec zjem coś!

ja idę jutro, ale pani powiedziała, że mam sobie książkę wziąć, bo czeka mnie 3 godziny siedzenia. Chodzić nie pozwalają

[katherine13]

ja już mam od maja zw bo na początku ciązy miałam anemie więc już na drugiej wizycie dostałam tylko grupe tą chodzącą później po szpitalu jak miałam zagrożenie poronieniem dostałam leżące i później znowu normalne, aż do tej chwili gdzie znowu mam leżące....

[promolcia]

Napisane przez minka26

o pieluchach myślałam, ale nie wiecz czy od samego początku, bo moja Amelka na początku co karmienie to kupę miała i cały czas zasikana pielucha. Dziewczyny z innego wątku używały, mogę podpytać, jak coś to może zacznę, ale od ok 3 miesiąca. Zobaczę czy mi sił starczy

a póki nie masz facebooka to polecam www.akademiawitalnosci.pl - tam jest bardzo dużo informacji. Jak chcesz to podaj maila do siebie, mogę podesłać ci trochę info, które czasem sobie zachowuję. Nie wszystkie są bezpośrednio z dziećmi związane, bo czasem dotyczą też dorosłych.


właśnie znalazłam na facebooku grupę "Pieluchy wielorazowe" - wysłałam prośbę o przyjęcie, zobaczę co tam dziewczyny piszą




mój mi wypisał, ale leżące, bo jak sam powiedział, ja się dobrze czuję, a w kartę wpisał "zagrożenie poronieniem", więc głupio by mogło dla zusu wyglądać, że w tym stanie mogę chodzić



ja idę jutro, ale pani powiedziała, że mam sobie książkę wziąć, bo czeka mnie 3 godziny siedzenia. Chodzić nie pozwalają

te pieluchy wielorazowe to tak jak piszesz dopiero od 3 mca, Dziecko musi ogarniać, że ma rączki i nóżki
akademie witalności znam bardzo dobrze

[Roksape]

Justysia przepraszam, że teraz, ale nie miałam jak zajrzeć :

7 szkl aronii
200 liści z wiśni
3 l wody
Aronię i liście zalej tą wodą i niech stoi przez noc. Następnego dnia zagotuj to i niech wrze przez 15 min, odcedź z liści i aronii dodaj do soku 2,5 kg cukru i 5 dag kwasku cytrynowego i niech znowu się zagotuje. Gorące nalewaj do butelek lub słoików.

Nie widzę zdjęcia tych butelek przez tel, ale jak to po kubusiu, frugo itp to powinno trzymać.

[mysza88]

Napisane przez jusssi

Staram się nie denerwować, ale wiesz jak to jest. Nie da się i już.

Ja staram się jeść co najmniej raz w tygodniu, jak nie częściej, ryby. Nie przepadam za nimi, ale podobno zbawienne dla dziecka, więc polecam! A podobno białka też dużo trzeba jeść, bardzo wskazane A w ogóle odkąd siedzę w domu to tylko jem. Masakra, niby nie dużo, ale ciągle coś podgryzam. Do tej pory miałam 2kg na plusie, ale nie zdziwię się, jak na najbliższej wizycie będzie z pięć do przodu.

ja ryby lubię i staram się jeść przynajmniej raz w tygodniu, ale nad resztą to już poważnie się zastanawiam...

inka słodycze to może być nasza zguba przy końcówce

[Kasiulka07]

Napisane przez madziqqq

mam pytanie do mam które są już na zwolnieniach, dostałyście je bez problemu czy np musiałyście trochę naściemniać, że się źle czujecie itd? Mam dziś wizytę i wzięłabym sobie trochę zwolnienia ale nie wiem czy ona da mi tak sama z siebie czy muszę trochę pokłamać doradźcie

Ja jestem na zwolnieniu od początku ciąży ale to za sprawą mojego krwiaka którego miałam, później po jego wchłonięciu lekarz bez pytania wystawiał mi l4
Myślę że Tobie lekarz bez problemu powinien wystawić zwolnienie, w końcu już jesteś w zaawansowanej ciąży

Napisane przez Paulinkus

Przy śniadaniu oglądałam ddtvn i zapowiadali że dzisiaj o 22 w ttv w programie Kossakowskiego "Inicjacja" jest odcinek o porodzie. Podłączą go do elektrod i będą symulowali bóle porodowe jakie odczuwa kobieta w trakcie porodu. Polecam obejrzenie w celach edukacyjnych z mężem bądź partnerem co by nas docenili jak się poświęcamy

Też dziś widziałam w ddtvn zapowiedzi tego odcinka, mnie samą już to przeraziło a ciekawe jak mój Mąż na to zareaguje jak to zobaczy

Napisane przez mysza88

dziewczyny co wy głównie jecie w ciąży? bo ja nie dość że nigdy tyle słodyczy nie jadłam jak teraz to jeszcze mam obawy, że dziecko po urodzeniu może mieć skazę białkową, bo ja się uwzięłam na biały serek almette, mleko, musli, śmietanę, ser żółty, jogurty. mięsa jem w sumie mało,tyle co na obiad...

Ogólnie to ja jestem teraz ciągle głodna a najbardziej to mam ochotę na słodycze, jem też dużo sera żółtego no i codziennie pije mleko takie zimne najlepiej mi smakuje

[minka26]

Napisane przez promolcia

te pieluchy wielorazowe to tak jak piszesz dopiero od 3 mca, Dziecko musi ogarniać, że ma rączki i nóżki
akademie witalności znam bardzo dobrze

właśnie na grupie na facebooku widziała przed chwilą, że niektóre dziewczyny już od 8 tygodnia używają teraz będę zagłębiac temat, bo póki co mam wrażenie, że tam po chińsku piszą

[basiabasia989]

Napisane przez minka26

właśnie na grupie na facebooku widziała przed chwilą, że niektóre dziewczyny już od 8 tygodnia używają teraz będę zagłębiac temat, bo póki co mam wrażenie, że tam po chińsku piszą

hmm a ja gdzieś czytałam, że takie pieluchy to od pierwszych dni życia...a tu piszecie że od 2-3 miesięcy. Na początek zaopatrzyć się w jednorazówki?

[promolcia]

Napisane przez minka26

właśnie na grupie na facebooku widziała przed chwilą, że niektóre dziewczyny już od 8 tygodnia używają teraz będę zagłębiac temat, bo póki co mam wrażenie, że tam po chińsku piszą

no 2-3 miesiąc, wszystko zależy od tego jak Dziecko będzie stymulowane i jak szybko zacznie łapać świadomość własnego ciałka

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Napisane przez basiabasia989

hmm a ja gdzieś czytałam, że takie pieluchy to od pierwszych dni życia...a tu piszecie że od 2-3 miesięcy. Na początek zaopatrzyć się w jednorazówki?

no jasne, że można od samego początku przeczekałabym tylko okres jak się smółka skończy bo ona Ci bardzo pobrudzi te pieluchy....
a te 2-3 miesiące to się bardziej EC tyczy

[basiabasia989]

a co to EC

[maczuma]

Napisane przez 19Inka90

Kurcze tak mnie wciagnela ksiazka ze zaniedbuje wizaz To do mnie nie podobne Chyba wreszcie moja koncentracja mi wrocila [COLOR="Silver"]

A co czytasz? Ja wczoraj kupiłam "W Paryżu dzieci nie grymaszą"