Co byście zrobiły gdyby w Polsce było teraz tak jak na Ukrainie

[JaOna19]

Napisane przez Imperialista

Chyba część zwierząt reprezentuje lepsze stanowisko od niektórych przedstawianych tutaj, bo na przykład pies dla kiełbasy nie zostawi swojego Pana. Oczywiście używam tego jako porównania, a nie obrazy.

Ty chcesz tu rozmawiać merytorycznie , czy wylewać jakieś swoje bluzgi jak ci nie przypasuje jakiś pogląd.
Zaniżyłeś poziom bardzo tym wpisem.Człowiek to nie pies , a pies to nie człowiek.
Po co założyłeś ten wątek,żeby ci wszyscy przytakiwali.

P.S. Debata -rozmowa zazwyczaj poświęcona aktualnym zagadnieniom, połączona z dyskusją i mająca za zadanie przedstawienie różnych stanowisk.

[MsLizard]

Napisane przez JaOna19

Ja uważam , że to duży plus. W Polsce za dużo się próbuje się nawpychać tej wiedzy do głowy.Musisz kuć jak kowal jakieś zagadnienia np. z biologii ( 10 stron zamiast 1 ) która cię w ogóle nie interesuje.
Wolała bym zamiast tego zajęcia praktycznego życia tak jak w Usa np.jak się wypełnia PIT.

Problem w tym, że teraz ludzie źle rozumieją praktycyzm... PITa można się nauczyć wypełniać samemu, albo z pomocą znajomej/znajomego. To chyba oczywiste, że jeśli materiał jest trudniejszy, obszerniejszy to tworzy się więcej połączeń między neuronami i człowiek jest mądrzejszy. Młodzież jest coraz 'głupsza', nie ma co do tego żadnej wątpliwości, bez wzgledu na to ile miałaby do nauki to i tak będzie za dużo, a głupimi ludźmi łatwiej manipulować.

Uważam, że jeśli ktoś ma w dup.e Polskę to powinien jak najszybciej wyjechać, jak dla mnie to lepiej, mniejsza konkurencja na rynku pracy, mniej lizania tyłka zachodowi.

[201604251028]

Napisane przez JaOna19

Chyba z każdą kategorią biorą.Chodzi o to , żeby był w miarę sprawny.
Dla mnie nie jest smutny ten wątek. Rozkminka jak każda inna.
A ty co byś zrobiła ?

Ja prawdopodobnie zglosilabym sie jako sanitariuszka, pielegniarka.

Napisane przez JaOna19

Ja uważam , że to duży plus. W Polsce za dużo się próbuje się nawpychać tej wiedzy do głowy.Musisz kuć jak kowal jakieś zagadnienia np. z biologii ( 10 stron zamiast 1 ) która cię w ogóle nie interesuje.
Wolała bym zamiast tego zajęcia praktycznego życia tak jak w Usa np.jak się wypełnia PIT.

Wracając do tematu ludzie w Polsce są nie chętni do walczenia , bo wiedzą,że tak na prawdę by nie walczyli za siebie , tylko za interesy polityków.Więc ich to nie obchodzi pod czyim wpływem politycznym będzie Polska.
Byle by tylko hajs się zgadzał i można śpiewać hymn Rosji

A kiedys za co walczyli?

[JaOna19]

Napisane przez yonce

A kiedys za co walczyli?

Za ideały.Romantyzm taki i wiara w to , że we własnym kraju z własnym rządem będzie lepiej.

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Napisane przez MsLizard

Problem w tym, że teraz ludzie źle rozumieją praktycyzm... PITa można się nauczyć wypełniać samemu, albo z pomocą znajomej/znajomego. To chyba oczywiste, że jeśli materiał jest trudniejszy, obszerniejszy to tworzy się więcej połączeń między neuronami i człowiek jest mądrzejszy. Młodzież jest coraz 'głupsza', nie ma co do tego żadnej wątpliwości, bez wzgledu na to ile miałaby do nauki to i tak będzie za dużo, a głupimi ludźmi łatwiej manipulować.

To , że można uczyć się samemu albo z pomocą znajomych to oczywiste.Mnie chodziło stricte o naukę w szkole.Mimo to dalej wolała bym ,żeby w szkole uczyli mnie PIT-u niż budowy białek.
Nie uważam młodzieży za głupszą nawet bym nie użyła takiego słowa.Myślę , że dzisiejsza młodzież jest mądrzejsza i mniej zmanipulowana od poprzednich generacji.Młodzież sama może zobaczyć jak jest na świecie nie tylko z opowieści znajomych ,ale przez internet.A tam władze w Pl nie może już wetknąć swoich paluchów ( na wszystkie strony www) I manipulacja idzie z każdego kraju, a nie jak dawniej Tvp,Polsat,kilka gazet,brak dostępu do zagranicznych informacji.
Więc politycy z Pl mają nie lada problem,bo ludzie to widzą i przechodzi im ochota na walkę za tak zbudowaną Ojczyznę.

Napisane przez MsLizard

Uważam, że jeśli ktoś ma w dup.e Polskę to powinien jak najszybciej wyjechać, jak dla mnie to lepiej, mniejsza konkurencja na rynku pracy, mniej lizania tyłka zachodowi.

Nie każdy ma możliwości , żeby wyjechać. Nie uważam emigracji za lizanie tyłka zachodowi.

[maryanna3]

Napisane przez michal100

Ja się domyślam co autor miał na myśli.
Na Ukrainie z regularnym wojskiem rosyjskim walczą międzynarodowi ochotnicy w tym oczywiście Polacy. Czyli komuś jednak przyszło do głowy wybrać się na wojnę
Jeśli wojna przekroczy Naszą granicę nikt nie będzie się pytał o żadnych ochotników. Będzie powszechna mobilizacja i tyle.

Ok, rozumiem. Czyli jako ochotnik na wojnę w obcym kraju. No to nie tyle kazałabym mu się puknąć co rozpędzić i walnąć głową w ścianę. Zresztą to taka gadka szmatka jeżeli naprawdę o to chodziło, jeśli już wyjeżdżają w ten sposób to zawodowi żołnierze a raczej większość z naszych TŻ tutaj to zawodowi żołnierze nie są. Wątpię, że jakiś żółtodziób, który np. tylko interesuje się wojskiem nagle stwierdza: a pojadę sobie wojować. Poza tym, że zapewne jest to jednak niemożliwe to jeszcze jakby był sam to spoko, jeżeli ma dziewczynę/żonę i nie daj boże dzieci to już w ogóle nawet nie nieodpowiedzialność co idiotyzm. Ale co podkreślam, cała ta rozmowa to czysta abstrakcja.
Że by była mobilizacja jakby była wojna to ja wiem.

Napisane przez Imperialista

Wielkopolska która była nazywana spichlerzem Niemiec cały czas myślała o skutecznym powstaniu i wolała dołączyć do biednej i rolniczej Polski niż dalej bogacić się jako część Niemiec. Chyba część zwierząt reprezentuje lepsze stanowisko od niektórych przedstawianych tutaj, bo na przykład pies dla kiełbasy nie zostawi swojego Pana. Oczywiście używam tego jako porównania, a nie obrazy.

Oczywiście...

[MsLizard]

Napisane przez JaOna19

To , że można uczyć się samemu albo z pomocą znajomych to oczywiste.Mnie chodziło stricte o naukę w szkole.Mimo to dalej wolał bym ,żeby w szkole uczyli mnie PIT-u niż budowy białek.
Nie uważam młodzieży za głupszą nawet bym nie użyła takiego słowa.Myślę , że dzisiejsza młodzież jest mądrzejsza i mniej zmanipulowana od poprzednich generacji.Młodzież sama może zobaczyć jak jest na świecie nie tylko z opowieści znajomych ,ale przez internet.A tam władze w Pl nie może już wetknąć swoich paluchów ( na wszystkie strony www) I manipulacja idzie z każdego kraju, a nie jak dawniej Tvp,Polsat,kilka gazet,brak dostępu do zagranicznych informacji.
Więc politycy z Pl mają nie lada problem,bo ludzie to widzą i przechodzi im ochota na walkę za tak zbudowaną Ojczyznę.



Nie każdy ma możliwości , żeby wyjechać. Nie uważam emigracji za lizanie tyłka zachodowi.

Większość rzeczy, których się uczysz, nie będziesz pamiętać i nie przydadzą ci się w życiu zawodowym. Ale to nie o to chodzi. Chodzi o ćwiczenie pamięci, wyobraźni, myślenia logicznego. A to co się teraz dzieje w edukacji to taki "powrót z komórką na drzewa', aby był super wóz, pełna micha i niech mnie uczą jak zarabiać pieniądze i wypełniać papiery bo przecież obcowanie z kulturą, wiedza, rozwój duchowy to pff strata czasu. Ale ja oczywiście nie jestem zmanipulowany(a), coraz niższy poziom wiedzy młodzieży świadczy tylko o tym, że jest mądrzejsza, samowystarczalna i szkoła w ogóle nie jest potrzebna.

A tak w ogóle, to nie uważam, że emigracja świadczy o lizaniu tyłka zachodowi, mówię tylko, że lepiej, żeby ci co tak kochają zachód do niego wyruszyli.

BTW te wasze wizje zachodu miodem i mlekiem płynących to tylko fantazja.

[JaOna19]

Napisane przez MsLizard

Większość rzeczy, których się uczysz, nie będziesz pamiętać i nie przydadzą ci się w życiu zawodowym. Ale to nie o to chodzi. Chodzi o ćwiczenie pamięci, wyobraźni, myślenia logicznego. A to co się teraz dzieje w edukacji to taki "powrót z komórką na drzewa', aby był super wóz, pełna micha i niech mnie uczą jak zarabiać pieniądze i wypełniać papiery bo przecież obcowanie z kulturą, wiedza, rozwój duchowy to pff strata czasu. Ale ja oczywiście nie jestem zmanipulowany(a), coraz niższy poziom wiedzy młodzieży świadczy tylko o tym, że jest mądrzejsza, samowystarczalna i szkoła w ogóle nie jest potrzebna.

A tak w ogóle, to nie uważam, że emigracja świadczy o lizaniu tyłka zachodowi, mówię tylko, że lepiej, żeby ci co tak kochają zachód do niego wyruszyli.

BTW te wasze wizje zachodu miodem i mlekiem płynących to tylko fantazja.

Nikt chyba już nie ma wizji zachodu jako super,extra ,euro,jest gitara.Ale każdy wie,że tam chociaż mają sprawne szpitale.

"Chodzi o ćwiczenie pamięci, wyobraźni, myślenia logicznego."

Wolę żeby przyszły elektryk ćwiczył powyższe na praktykach,żeby mi w przyszłości nie spalił chaty,zamiast "studiować" okres Młodej Polski jak go to nie interesuje.

W szkole oprócz rozwiązywania Pitów i jak się wypełnia papierki urzędowe to na ćwiczenie pamięci, wyobraźni, myślenia logicznego wolałabym takie zadania jak: przeliczanie kilowatów na pieniądze, metrów sześciennych wody i gazu na pieniądze.Obliczanie ile prądu mi zabiera komp i takie tam.

Edukacja ogólna tylko zakres podstawowy,a potem każdy wybiera swoją drogę np. od gimnazjum.
Bez narzucania innym co mają robić,bo to reżim , daj ludziom wolny wybór.

[Imperialista]

Napisane przez maryanna3

Ok, rozumiem. Czyli jako ochotnik na wojnę w obcym kraju. No to nie tyle kazałabym mu się puknąć co rozpędzić i walnąć głową w ścianę.

A gdybyś mieszkała we Lwowie i byłabyś Mariną, a twój facet Andriej podejmuje decyzję, że zapisuję się na wycieczkę do Doniecka razem z Batalionem Azow?



Piękniejsza strona batalionu Azow, który właśnie broni Mariupola:
http://www.liveleak.com/view?i=8e2_1...1&safe_mode=on

[maryanna3]

Napisane przez Imperialista

A gdybyś mieszkała we Lwowie i byłabyś Mariną, a twój facet Andriej podejmuje decyzję, że zapisuję się na wycieczkę do Doniecka razem z Batalionem Azow?



Piękniejsza strona batalionu Azow, który właśnie broni Mariupola:
http://www.liveleak.com/view?i=8e2_1...1&safe_mode=on

To byłabym Ukrainką, to już inna sytuacja niż wojaczka za obcy kraj. Ale i tak by mi się to nie podobało, tylko, że co miałabym zrobić? Ani bym go nie rzuciła ani bym mu nogi nie odcięła, żeby nie mógł iść walczyć. Tyle, że to dalej abstrakcja. Facet, który nigdy nie wykazywał się przesadnym patriotyzmem, nie był zainteresowany wojną, wojskiem, polityką nie pójdzie nagle ochoczo na front jeśli nie będzie do tego zmuszony. Inna sprawa jeśli sytuacja jest na tyle poważna, że już zmuszony jest, bo jest mobilizacja, bo są powoływane rezerwy a jeśli są powoływani ci co nie mają za wiele z wojskiem wspólnego to znaczy, że jest naprawdę źle. Raczej każda kobieta zdaje sobie sprawę z kim jest związana.

[MsLizard]

Napisane przez JaOna19

Nikt chyba już nie ma wizji zachodu jako super,extra ,euro,jest gitara.Ale każdy wie,że tam chociaż mają sprawne szpitale.

hahaha Jak masz znajomego lekarza zagranicą to zapytaj.

Napisane przez JaOna19

W szkole oprócz rozwiązywania Pitów i jak się wypełnia papierki urzędowe to na ćwiczenie pamięci, wyobraźni, myślenia logicznego wolałabym takie zadania jak: przeliczanie kilowatów na pieniądze, metrów sześciennych wody i gazu na pieniądze.Obliczanie ile prądu mi zabiera komp i takie tam.

Materializm, materializm i jeszcze raz materializm. Jeśli nie jesteś na tyle dalekowzroczna żeby zobaczyć konsekwencje takiego myślenia to ja już nie pomogę.

Napisane przez JaOna19

Edukacja ogólna tylko zakres podstawowy,a potem każdy wybiera swoją drogę np. od gimnazjum.
Bez narzucania innym co mają robić,bo to reżim , daj ludziom wolny wybór.

Jakby dzieci mogły o sobie decydować to by się tylko bawiły a nie uczyły czytać, pisać i liczyć. Konsekwencje tego nie będę wymieniać. Tak samo jest z młodzieżą.

[pankasztan]

To zależy jak daleko by się posunęli. Gdyby zadowoliła ich wschodnia część Polski, to nie ruszyłbym tyłka. Miałbym nadzieję, że na mocy porozumienia niemiecko-rosyjskiego pozostała część zostanie zaanektowana przez Rzeszę.

Gdyby przekroczyli granicę Wielkopolski, to zaciągnąłbym się do partyzantki i walczył z Moskalami.

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Napisane przez MsLizard

Jakby dzieci mogły o sobie decydować to by się tylko bawiły a nie uczyły czytać, pisać i liczyć. Konsekwencje tego nie będę wymieniać. Tak samo jest z młodzieżą.

Dzieci mają ogromną potrzebę zdobywania wiedzy. Taki maluszek zadaje sam z siebie wiele pytań, jest ciekawy świata, chce go poznawać.

Nie ma pewności czy cały swój czas dzieci spędzałyby na zabawie. Być może robiłby wiele innych rozwijających rzeczy, o ile dano by im możliwość wyboru. Każdy z nich mógłby rozwijać swoje pasje i zdolności.

[MsLizard]

Napisane przez pankasztan

To zależy jak daleko by się posunęli. Gdyby zadowoliła ich wschodnia część Polski, to nie ruszyłbym tyłka. Miałbym nadzieję, że na mocy porozumienia niemiecko-rosyjskiego pozostała część zostanie zaanektowana przez Rzeszę.

Gdyby przekroczyli granicę Wielkopolski, to zaciągnąłbym się do partyzantki i walczył z Moskalami.

To się nazywa solidarność. Określenie Imperialisty było zbyt pobłażliwe. Wstyd mi, że żyję wśród takich ludzi. Wyjeżdżajcie czym prędzej na zachód.

[pankasztan]

A mi jest wstyd za Ciebie. Każdy jest wolnym człowiekiem i o ile nie krzywdzi drugiej osoby, może robić co mu się podoba.

Szanuję osoby, które akcentują swój patriotyzm i są gotowi ginąć za ojczyznę. Ja do tych osób się nie zaliczam i nie zamierzam się tego wstydzić.

[JaOna19]

Napisane przez MsLizard

hahaha Jak masz znajomego lekarza zagranicą to zapytaj.

Daj jakiś przykład.
Ja słyszałam tylko z pierwszej ręki o miastach Dortmund i Leeds , że tam mają dobrze ze szpitalami. Wątpię,żeby na zachodzie była taka patologia jak u mnie: Dentysty brak,ortopeda czekasz pół roku,a laryngolog nie przyjmuję w weekendy,na tygodniu do 15:00. Za takie szpitale ja bym miała walczyć? NIE

Napisane przez MsLizard

Materializm, materializm i jeszcze raz materializm. Jeśli nie jesteś na tyle dalekowzroczna żeby zobaczyć konsekwencje takiego myślenia to ja już nie pomogę.

Jakie wg ciebie są konsekwencje takiego myślenia?

Życie duchowe to np.miłość.A życie praktyczne to co to jest? Jedzenie,rachunki,benzyna ,wydatki = PLN
Życie praktyczne to materializm taka jest prawda.Ten komputer z , którego piszesz to skąd go masz? rodzice,facet albo znajomi zafundowali , sama kupiłaś czy na chodniku ci dali za darmo? Wykluczam tylko opcję nr.3.
Co do tego elektryka czy innego np. mechanika to to nie jest materializm , a BHP , żeby w przyszłości komuś albo sobie krzywdy nie zrobić przez swój błąd spowodowany brakiem odpowiedniej wiedzy.

Napisane przez MsLizard

Jakby dzieci mogły o sobie decydować to by się tylko bawiły a nie uczyły czytać, pisać i liczyć. Konsekwencje tego nie będę wymieniać. Tak samo jest z młodzieżą.

Nie przesadzaj małolat(ka)15 lat to już nie takie bezradne dziecko,żeby o wszystkim za niego decydować.To co dopiero jak 18 lat to można?

Moim zdaniem życie praktyczne to nie jakieś bujanie w obłokach tylko samo utrzymanie się

[MsLizard]

Napisane przez pankasztan

A mi jest wstyd za Ciebie. Każdy jest wolnym człowiekiem i o ile nie krzywdzi drugiej osoby, może robić co mu się podoba.

Szanuję osoby, które akcentują swój patriotyzm i są gotowi ginąć za ojczyznę. Ja do tych osób się nie zaliczam i nie zamierzam się tego wstydzić.

Ale co ciebie obchodzą inni, przecież ty byś nawet palcem nie kiwnął gdyby im się coś działo... hipokryzja w wypowiedzi.

To nie chodzi tylko o patriotyzm, ideały czy tym podobne a o racjonalne, logiczne myślenie. Patrzycie krótkowzrocznie, bo wizja mamony przesłania wam rzeczywistość i jesteście w stanie się zaprzedać za 'parę srebników'. To pierwszy krok to niewolnictwa.

[pankasztan]

Gdyby każdy był tak patriotyczny jak wicepremier Piechociński, to mógłbym być spokojny o los ojczyzny.

http://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online...ow,464362.html

[MsLizard]

Napisane przez JaOna19

Jakie wg ciebie są konsekwencje takiego myślenia?

Moim zdaniem życie praktyczne to nie jakieś bujanie w obłokach tylko samo utrzymanie się

Konsekwencje są takie, że ktoś zaczyna tobą sterować i manipulować a ty tego nie widzisz bo 'zwabił cię kasą' i jest ci dobrze. Jak zorientujesz się, że jesteś w niewoli to będzie za późno. Nie, tu nie chodzi o bujanie w obłokach, ale myślenie przyszłościowe. Ty wybierasz coś na krótką metę i chcesz pozwolić by agresor rósł w siłę.

Edit. Szpitale to temat na długą dyskusję. W Polsce nie jest za różowo i każdy o tym wie, zagranicą jest na pewno lepiej, ale mówienie o 'sprawnych szpitalach' to jednak nadużycie, jakby nie było tam też narzekają, sprzęt się psuje a specjaliści gorsi niż w Polsce. Dlatego chętnie biorą Polaków.

[pankasztan]

Napisane przez MsLizard

Ale co ciebie obchodzą inni, przecież ty byś nawet palcem nie kiwnęła gdyby im się coś działo... hipokryzja w wypowiedzi.

Cóż za filozoficzna sentencja wyłania się z tej wypowiedzi. Brak pomocy równa się wyrządzeniu krzywdy. Szkoda że średnio odnosi się to do sytuacji wojny.

Napisane przez MsLizard

To nie chodzi tylko o patriotyzm, ideały czy tym podobne a o racjonalne, logiczne myślenie. Patrzycie krótkowzrocznie, bo wizja mamony przesłania wam rzeczywistość i jesteście w stanie się zaprzedać za 'parę srebników'. To pierwszy krok to niewolnictwa.

To żeś pojechał. Wyciągasz zbyt daleko idące wnioski. Byłoby odwrotnie. Chciałbym żyć w kraju, w którym darzą obywateli szacunkiem i nie traktują jak niewolników.

[olka_222]

Napisane przez Imperialista

Innymi słowy w jakimś regionie trwa wojna domowa i wasz facet deklaruje, że chce iść walczyć w imię wyższych ideałów. Jaka byłaby wasza reakcja gdyby padła taka deklaracja i facet rzeczywiście tam pojechałby?

.

Idealy to moze i byly 200 lat temu, walczy sie nei dla siebie ale dla tych co siedza na stolkach i wymyslaja soibe rozne bzdurne plany a sami do walki w pierwszym rzedzie nie stana.

W zyciu bym nei pozwolila zeby moj TZ ' poszedl' walczyc! po co i dla kogo? Zeby ktos w najlepszym wypadku, inny zgarnal pieniadze, honory, uznanie etc? A ja dostane list z wyrazami kondolencji albo marne 400 zl renty inwalidzkiej? Zabralabym co mam i wyjechala gdzie indziej, skoncentrowala sie na spelnianiu moich planow a nei poswiecaniu wszystkiego dla kogos innego...

Kiedys moze i chodzilo o honor, teraz to sa wladza i pieniadze, pieniadze i jeszcze raz pieniadze......

[JaOna19]

Napisane przez MsLizard

Konsekwencje są takie, że ktoś zaczyna tobą sterować i manipulować a ty tego nie widzisz bo 'zwabił cię kasą' i jest ci dobrze. Jak zorientujesz się, że jesteś w niewoli to będzie za późno. Nie, tu nie chodzi o bujanie w obłokach, ale myślenie przyszłościowe. Ty wybierasz coś na krótką metę i chcesz pozwolić by agresor rósł w siłę.

Manipulacja - masz ją codzienne przed oczami np. reklamy,serwis info,forum wizaz,promocje w marketach.Zawsze ktoś będzie ci sugerował jak masz żyć co robić jak myślec itd. Co z tego? dla mnie to żaden szok i odkrycie.Wybierasz z tego to co ty chcesz,resztę olewasz i żyjesz.Proste.

Sterowanie bo ktoś ci da kasę- to się chyba nazywa pójście do pracy.Wybierasz ofertę (jak masz wybór) taką,która ci najbardziej odpowiada,również finansowo i zaczynasz wykonywać polecenia przełożonych.Tak samo jest w wojsku.Raczej się jest świadomym tego co się robi.

Jak zorientujesz się, że jesteś w niewoli- już się zorientowałam:
nr 1.- ta materialna , chodź byś nie wiem jak zaprzeczała to każdy z nas jest materialnym niewolnikiem i uduchowiony romantyk i makler z Wall Street jadą na jednym wózku.Przecież za coś jedzą.

nr.2 - prawo w Polsce.Same zakazy i nakazy.
Za taki kraj nie walczę.

[MsLizard]

Napisane przez pankasztan

Cóż za filozoficzna sentencja wyłania się z tej wypowiedzi. Brak pomocy równa się wyrządzeniu krzywdy. Szkoda że średnio odnosi się to do sytuacji wojny.

Tak, zaniechanie też wyrządza krzywdę. Jak byś zobaczył, że kogoś gwałcą to nic nie zrobisz i odejdziesz bez wyrzutów bo przecież ty nie jesteś sprawcą.

Napisane przez pankasztan

To żeś pojechał. Wyciągasz zbyt daleko idące wnioski. Byłoby odwrotnie. Chciałbym żyć w kraju, w którym darzą obywateli szacunkiem i nie traktują jak niewolników.

A co robisz w tym celu, żeby w takim kraju żyć? Myślisz, że politycy rozwiążą twoje problemy? Dla sprostowania, nie jestem zwolenniczką tego co robią politycy ale niektórzy mają zbyt roszczeniową postawę, o tchórzostwie nie wspomnę. Niewolnictwo można różnie rozumieć, to że gdzieś jest większa wolność gospodarcza nie znaczy, że istnieje 'wolność' w ogólnym rozumieniu tego słowa. Jak się zetkniesz z nakazami i zakazami w innych krajach to zmienisz zdanie. Ale co ja się będę tutaj produkować, jak wy cały czas o pieniądzach.

[Ilsa Lund]

Napisane przez MsLizard

Konsekwencje są takie, że ktoś zaczyna tobą sterować i manipulować a ty tego nie widzisz bo 'zwabił cię kasą' i jest ci dobrze. Jak zorientujesz się, że jesteś w niewoli to będzie za późno. Nie, tu nie chodzi o bujanie w obłokach, ale myślenie przyszłościowe. Ty wybierasz coś na krótką metę i chcesz pozwolić by agresor rósł w siłę.

Jak można być w niewoli jeśli komuś jest dobrze ? Przecież o to właśnie chodzi żeby człowiek czuł się dobrze i bezpiecznie

[michal100]

Napisane przez pankasztan

To zależy jak daleko by się posunęli. Gdyby zadowoliła ich wschodnia część Polski, to nie ruszyłbym tyłka. Miałbym nadzieję, że na mocy porozumienia niemiecko-rosyjskiego pozostała część zostanie zaanektowana przez Rzeszę.

Gdyby przekroczyli granicę Wielkopolski, to zaciągnąłbym się do partyzantki i walczył z Moskalami.
---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------



Dzieci mają ogromną potrzebę zdobywania wiedzy. Taki maluszek zadaje sam z siebie wiele pytań, jest ciekawy świata, chce go poznawać.

Nie ma pewności czy cały swój czas dzieci spędzałyby na zabawie. Być może robiłby wiele innych rozwijających rzeczy, o ile dano by im możliwość wyboru. Każdy z nich mógłby rozwijać swoje pasje i zdolności.

Wątpię. Gdyby weszli na Wschód Ciebie by już dawno w Pl nie było jeśli masz poglądy aby oddać część kraju bez walki. W mojej opinii jesteś tchórzem,ale masz do tego prawo, bo RP to wolny kraj.

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Napisane przez maryanna3

Ok, rozumiem. Czyli jako ochotnik na wojnę w obcym kraju. No to nie tyle kazałabym mu się puknąć co rozpędzić i walnąć głową w ścianę. Zresztą to taka gadka szmatka jeżeli naprawdę o to chodziło, jeśli już wyjeżdżają w ten sposób to zawodowi żołnierze a raczej większość z naszych TŻ tutaj to zawodowi żołnierze nie są. Wątpię, że jakiś żółtodziób, który np. tylko interesuje się wojskiem nagle stwierdza: a pojadę sobie wojować. Poza tym, że zapewne jest to jednak niemożliwe to jeszcze jakby był sam to spoko, jeżeli ma dziewczynę/żonę i nie daj boże dzieci to już w ogóle nawet nie nieodpowiedzialność co idiotyzm. Ale co podkreślam, cała ta rozmowa to czysta abstrakcja.
Że by była mobilizacja jakby była wojna to ja wiem.

Oczywiście...

Nie są to zawodowi żołnierze,bo takim nie wolno opuścić kraju bez rozkazu. Samowolka źle wygląda w papierach. Jednak ochotnicy są po przeszkoleniu wojskowym,byli wojskowi,bo przynajmniej ja nie spotkałem się z przypadkiem,że ktoś pojechał po przygodę. I jeszcze 1 kwestia. Oni nie uczestniczą w wojnie tylko w operacji antyterrorystycznej. Bez ogłoszenia stanu wojennego na Ukrainie nie toczą się działania wojenne.

[pankasztan]

Napisane przez MsLizard

Tak, zaniechanie też wyrządza krzywdę. Jak byś zobaczył, że kogoś gwałcą to nic nie zrobisz i odejdziesz bez wyrzutów bo przecież ty nie jesteś sprawcą.

Przecież nie ma tu znaku równości. Pomoc ofierze gwałtu vs udział w wojnie. To charakterystyczne że osoby bez argumentów uciekają się do podobnych analogii.

Napisane przez MsLizard

Niewolnictwo można różnie rozumieć, to że gdzieś jest większa wolność gospodarcza nie znaczy, że istnieje 'wolność' w ogólnym rozumieniu tego słowa. Jak się zetkniesz z nakazami i zakazami w innych krajach to zmienisz zdanie. Ale co ja się będę tutaj produkować, jak wy cały czas o pieniądzach.

Rozwiń myśl o zakazach i nakazach w innych krajach, które różniłyby się od tych w Polsce.

[_Matilde_]

Napisane przez JaOna19

Ja uważam , że to duży plus. W Polsce za dużo się próbuje się nawpychać tej wiedzy do głowy.Musisz kuć jak kowal jakieś zagadnienia np. z biologii ( 10 stron zamiast 1 ) która cię w ogóle nie interesuje.
Wolała bym zamiast tego zajęcia praktycznego życia tak jak w Usa np.jak się wypełnia PIT.

Wracając do tematu ludzie w Polsce są nie chętni do walczenia , bo wiedzą,że tak na prawdę by nie walczyli za siebie , tylko za interesy polityków.Więc ich to nie obchodzi pod czyim wpływem politycznym będzie Polska.
Byle by tylko hajs się zgadzał i można śpiewać hymn Rosji

Jakoś nam się mieści ta wiedza i nie sądzę żeby to było na szkodę. Mnie akurat uczono w liceum jak się wypełnia PIT

[JaOna19]

Napisane przez _Matilde_

Jakoś nam się mieści ta wiedza i nie sądzę żeby to było na szkodę. Mnie akurat uczono w liceum jak się wypełnia PIT

A czy ja piszę , że mi się nie mieści i że działa na szkodę ?
Na jakiej lekcji cię tego uczono? Chodziłaś do ekonomika ?

[Varga]

Napisane przez JaOna19

A czy ja piszę , że mi się nie mieści i że działa na szkodę ?
Na jakiej lekcji cię tego uczono? Chodziłaś do ekonomika ?

Mnie uczono jak wypełniać pit na zajęciach z przedsiębiorczości, choć nie pamiętam nazwy przedmiotu
Obliczenia na "ile zapłacę za prąd" miałam na egzaminie wstępnym do liceum, więc w podstawówce musiałam mieć.
Nie wierzę, że program nauczania aż tak bardzo się zmienił.

[MsLizard]

Napisane przez pankasztan

Przecież nie ma tu znaku równości. Pomoc ofierze gwałtu vs udział w wojnie. To charakterystyczne że osoby bez argumentów uciekają się do podobnych analogii.

Twoja sprawa czy chcesz czy nie, nie jestem nawet zatem, żebyś ponosił za to jakąś odpowiedzialność karną. Rozpatruję twoją wypowiedź w kategoriach moralnych, albo przynajmniej zwykłej ludzkiej przyzwoitości i widzę w tym analogię do tego co napisałam. Spoko, nie mówię, że każdy polak powinien czuć się 'zbawcą świata' i jechać na każdą wojenkę na drugim końcu świata ale jak facet mi mówi, że nawet by nie ruszył tyłka jak mordowali by jego braci z tej samej ziemi, a co więcej chętnie by ich oddał w ręce FR aby tylko jego cztery litery były bezpieczne to niestety... uważam cię za dno moralne i tchórza (tak, jest to moja subiektywna opinia, ty masz swoje zdanie, ja mogę mieć swoje).

Napisane przez pankasztan

Rozwiń myśl o zakazach i nakazach w innych krajach, które różniłyby się od tych w Polsce.

Prawo generalnie się różni w różnych krajach, ale chyba się trochę zapędziłam i nie zauważyłam upływającego czasu. Pod względem absurdalnych przepisów, biurokracji już zrównujemy do krajów UE. A to jest dla mnie jedna z gorszych form niewoli w dzisiejszych czasach.

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Napisane przez Varga

Mnie uczono jak wypełniać pit na zajęciach z przedsiębiorczości, choć nie pamiętam nazwy przedmiotu
Obliczenia na "ile zapłacę za prąd" miałam na egzaminie wstępnym do liceum, więc w podstawówce musiałam mieć.
Nie wierzę, że program nauczania aż tak bardzo się zmienił.

Ale jak ktoś miał matematykę i fizykę to już z tych wiadomości, które posiadał może wywnioskować jak liczyć takie rzeczy.
Prawda jest taka, że program zmienia się cały czas, ja do liceum chodziłam parę lat temu, ale widzę np. po matematyce, że znajomi w liceum mają teraz dużo mniej materiału.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Imperialista

Nasz kochany prezydent podpisał ustawę, która zabraniałaby karę śmierci w czasie wojny, bo tak mu kazała Europa. Innymi słowy wszelkiego rodzaju dezerterzy czy maruderzy nie są zagrożeni i w zasadzie mogą robić co chcą. Gdyby była jakaś Krwawa Niedziela jak w Bydgoszczy to nie można byłoby rozstrzelać dywersantów.

No i bardzo dobrze.
A może myślisz, że lepiej wyjść z kretyńskiego założenia, że ludzie przymusowo wcieleni do wojska będą ochoczo walczyć za sprawę, którą mają w dvpie?

Napisane przez MsLizard

Problem w tym, że teraz ludzie źle rozumieją praktycyzm... PITa można się nauczyć wypełniać samemu, albo z pomocą znajomej/znajomego. To chyba oczywiste, że jeśli materiał jest trudniejszy, obszerniejszy to tworzy się więcej połączeń między neuronami i człowiek jest mądrzejszy. Młodzież jest coraz 'głupsza', nie ma co do tego żadnej wątpliwości, bez wzgledu na to ile miałaby do nauki to i tak będzie za dużo, a głupimi ludźmi łatwiej manipulować.

Już kolejny raz w tym wątku wpadają jakieś frazesy bez pokrycia. Co to znaczy, że młodzież jest coraz głupsza? Po czym to widać? O ile mi wiadomo nikt nie przeprowadza testów sprawdzających masowo inteligencję wśród nastolatków.

Napisane przez MsLizard

BTW te wasze wizje zachodu miodem i mlekiem płynących to tylko fantazja.

Nie, to nie jest fantazja. Miałam okazję sprawdzić. Jeśli już jesteśmy przy miodzie i mleku, to na jedzenie przeznaczałam znacznie mniejszy procent zarobków niż w Polsce. Taki przykład.
A poza tym "zachód" jest szerokim pojęciem.

[Imperialista]

Mi jakoś wojna ukraińska przypomina serial "Północ-Południe". Może kiedyś nakręcą film o tym o nazwie "Wschód-Zachód". Południowe stany USA również chciały się oderwać jak Waszyngton zaczął ingerować w ich sprawy.

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;47989030]No i bardzo dobrze.
A może myślisz, że lepiej wyjść z kretyńskiego założenia, że ludzie przymusowo wcieleni do wojska będą ochoczo walczyć za sprawę, którą mają w dvpie?[/QUOTE]

A nie wiesz co to znaczy słowo maruder i nie wiesz czym była Krwawa Niedziela?