Listopad- Grudzień 2014- część IV :)

[Frau Gizela]

Ja właśnie skończyłam z 21 sloikami soku z malin. Mam już ponad 50. Może przyjść zima tysiąclecia ;-)

Jutro pójdę do labu i się okaże co i jak. Dzięki Dziewczyny za słowa otuchy :rose: :-*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[happywoman]

Napisane przez martha330

która to nie cieszy się z jutrzejszej wizyty ?



Frau lepiej zrob ta krzywa glukozy dla spokoju i wtedy się okaze, oby to nie była cukrzyca.

a ja powiem Wam, że tez mam zagwozdkę... taka oto sytuacja. zjadłam kolacje, minela godzina, wiec biore glukometr i mierze cukier, tam wynik 137! mowie do siebie, ze niemożliwe! czekam dosłownie 3 minuty, robie kolejny pomiar, pokazuje mi 110...hm, zglupialam, odczekałam znow z 2-3 minuty kolejny pomiar pokazuje 99, czekam i az czwarty pomiar zrobiłam i tu 95. wiec jak to jest? uruchamiałam po raz kolejny glukometr, wszystko w porządku....
nie pokazuje, ze blad...

A za każdym pomiarem nowe nakłucie czy z tego samego miejsca krew?

[ela_86]

no
to kupiłam sobi jeszcze wagę kuchenną
i dwie rzeczy na smyk.com za pkt payback

tak, tak.... zakupy po płaczliwym weekendzie są przyjemne

jutro mam nadzieję skorzystać z pogody trochę, bo ponoć ostatnie dwa-trzy dni ładne, a potem klapa...
obiad mamy
mam nadzieję, że uda nam się też trochę podkurować

powodzenia Przedszkolakom i Szkolniakom

dobranoc

ps. mój tż dziś wyjątkowo głośno chrapie..... nagrałam go, jutro mu puszczę, żeby nie było, że gołosłowna jestem....

[martha330]

Napisane przez happywoman

A za każdym pomiarem nowe nakłucie czy z tego samego miejsca krew?

Z tego samego palca. . Ale jak na szkoleniu pielegniarka mowoila,ze to nie powinno miec znaczenia, zglupialam i teraz juz jakos nie wierze w ten glukometr...

[Zanet84]

Napisane przez szybkawolna

Wlasnie, ciekawe czemu tylko raz sie glukoe bada i to miedzy ktorymis tam tygodniami ciazy. Czy to oznacza moze ze potem juz nie sa wiarygodne te wyniki czy co ? Bo w sumie tydzien w te czy wewte, dla mnie bez roznicy a jak widac cos sie potrafi zmienic w wynikach ;/

znalazłam cos takiego :
Nawet jeśli jego wynik jest zupełnie prawidłowy, każdej kobiecie między 24. a 28. tygodniem ciąży powinno się przeprowadzić test doustnego obciążenia glukozą (50 g). Po godzinie od wypicia wody z glukozą pobiera się krew i oznacza poziom stężenia glukozy. W czasie tego badania kobieta nie musi być na czczo, nie ma także znaczenia pora dnia ani czas, jaki upłynął od ostatniego posiłku. Za prawidłowe uznajemy stężenie glukozy w surowicy krwi poniżej 140 mg%. Jeśli poziom cukru wynosi od 140 do 180 mg%, należy wykonać test obciążenia 75 g glukozy. Nieprawidłowe wyniki oznaczają konieczność wizyty w poradni diabetologicznej. Jeżeli natomiast test obciążenia 50 g glukozy jest nieprawidłowy, ale wynik drugiego testu jest prawidłowy, w 32. tygodniu ciąży należy wykonać jeszcze raz test obciążenia 75 g glukozy.

No wlasnie bo jak ktos ma dobry wynik to nie robi potem juz drugi raz badania, a tu jednak moze sie pojawic....

[martha330]

Ja wiem,ze glukozy 50g sie juz nie praktykuje raczej, jakies badania wykazaly,ze wyniki po obciazeniu glukoza 50g dawaly falszywy obraz badania... a wykonywanie 75g jakos drugiego w kolejnosci niepotrzebnie obciazalo organizm. Jako miarodajny zaczeto wykonywac test z 75g glukozy ... i w okreslonych tygodniach ze wzgeldu na przemiane cukrow w danym czasie w organizmie ciezarnej....

[fiorella22]

mam kolejne pytanie do bardziej doswiadczonych mam...

w co lepiej zainwestowac???
- śpiochy (takie polspiochy tylko że z szelkami zapinanymi na ramionach) i do tego body lub kaftanik pod spod

czy

- pajace ??

(bo domyslam sie ze dziecko w tym spi jak i moze dzien spedzac?)

[martha330]

FioRella mnie kazdy podpowoada ze albo body i polspiochy albo pajac. To podobno najlepsze rozwiaznia. Hm sporo mam polspiochow i fajne sa, cos ala spodenki ze skarpetkami juz.

A co z kolei bierzecie do torby do szpitala dla dzieci do ubioru?
Ja mysle o czapeczce - dwie sztuki, skarpetki - 2,3 pary, niedrapki... i z reszta sie waham... body?



A i oczywoscie pewnie jest pelnia, bo spac nie moge :-(

[Kasia427]

Hej!
Witam się w totalnie jesienny poranek... leje i wieje... szaro i buro...
O dziwo od kilku nocy śpię i się nie budzę

Miłego Dnia!!!

[Frau Gizela]

Napisane przez Kasia427

Hej!
Witam się w totalnie jesienny poranek... leje i wieje... szaro i buro...
O dziwo od kilku nocy śpię i się nie budzę

Miłego Dnia!!!

Poniedziałku, bądź dla nas dobry

Ja właśnie wstaję, faszeruję Tż lekami, ogarniam dziecko przedszkolnie i idę na glukozę. 3majcie kciuki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kasia427]

Napisane przez Frau Gizela

Poniedziałku, bądź dla nas dobry

Ja właśnie wstaję, faszeruję Tż lekami, ogarniam dziecko przedszkolnie i idę na glukozę. 3majcie kciuki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

zaciśnięte!!!

[Indra83]

Fiorella, pajace albo półśpchy i body,kaftaników nie lubiłam

Ja nie cierpię prasować, a zwłąaszcza tych małych ubranek

FrauGizela, pojechałaś z tymi słoikami

Czekoladko, masz bardzo szczupłe nogi, nie widać po tobie tych kg, a miejscowo puchniesz czy po całosci, a moze ci się jednak wydaje?

[manieczka1]

Fiorella dajesz mi nadzieje, ze przebrne przez prasowanie ciuszkow
Ela my tez chcemy ten termometr
Trzymam kciuki za wizyty

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ela_86]

Fiorella ja z kaftanikow chyba tez rezygnuje. A co do reszty to na zmiane jeszcze jest opcja body i polspiochy

Kasia u nas dzis jeszcze slonko nas budzi

Moje chlopaki jeszcze drzemia. Kurde Jasiek zaczal znowu przychodzic w nocy.... jeszcze mu o 3 w nocy probowalam wyperswadowac kakao. .. na szczescie sie udalo, uff

---------- Dopisano o 07:43 ---------- Poprzedni post napisano o 07:41 ----------

Manieczka termometr to chyba najbardziej stresujacy zakup dla mnie. Bo jednak to nie 5 zl a mam stres czybedzie dzialal jak nalezy....

[manieczka1]

Ela no tak jest ale opinie ma bardzo dobre, wiec na tym poprzestaniemy ale to w pazdzierniku, bo we wrzesniu zamawiamy wozek
Ja dzis wstawie kolejna (szosta) pralke ciuszkow. A gdzie tu do konca potem wielkie prasowanie
Co do ubranek to ja mam rozne. Najlepiej to chyba pajace albo body i spiochy lub body i polspiochy
Kaftaniki mam tez, wiec pewno w syt.kryzysowych ubiore

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czekoladka21]

Napisane przez martha330

FioRella mnie kazdy podpowoada ze albo body i polspiochy albo pajac. To podobno najlepsze rozwiaznia. Hm sporo mam polspiochow i fajne sa, cos ala spodenki ze skarpetkami juz.

A co z kolei bierzecie do torby do szpitala dla dzieci do ubioru?
Ja mysle o czapeczce - dwie sztuki, skarpetki - 2,3 pary, niedrapki... i z reszta sie waham... body?



A i oczywoscie pewnie jest pelnia, bo spac nie moge :-(

ja w 1 ciazy nieswiadoma nakupilam spiochow z kaftanikami i to strasznie wkurzajace bylo jak kaftanim sie podwijal, teraz nakupilam polspiochow i body , no i wygodne pajacyki

ja do szpitala ubranek brac nie musze bo ubieraja w szpitalne, ale czapeczke, skarpetki chyba wezme

Napisane przez Indra83

Czekoladko, masz bardzo szczupłe nogi, nie widać po tobie tych kg, a miejscowo puchniesz czy po całosci, a moze ci się jednak wydaje?

niestety po calosci, nie wydaje mi sie, kostek juz nie mam w nogach a dlonie jak balony
szczuple nogi to ja mialam przed ciaza, teraz uda mi sie ocieraja



no i odprawilam corcie placzaca ......ona caly czas mowi ze sie o mnie martwi, boi , nie wiem co jej w tej makowce siedzi

[Kostka09]

Napisane przez ela_86

ps. mój tż dziś wyjątkowo głośno chrapie..... nagrałam go, jutro mu puszczę, żeby nie było, że gołosłowna jestem....

ja tez zaczelam chrapac w ciąży... i tzet mnie nagrywa....

Napisane przez martha330

A i oczywoscie pewnie jest pelnia, bo spac nie moge :-(

ja dzisiaj tez prawie nie spałam... a na urlopie spałam jak zabita, podejrzewam, ze to już kłebowisko myśli...

Napisane przez Frau Gizela

Ja właśnie wstaję, faszeruję Tż lekami, ogarniam dziecko przedszkolnie i idę na glukozę. 3majcie kciuki
.

\trzymam

cięzką noc miałam, tysiąc myśli na minutę, do nocy przesuwaliśmy meble w pokoju, żeby dzisiaj zacząć mycie ścian...swoją drogą pytanie do malujących ostatnio czy myliście ściany mydłem??bo tak nam Pani w sklepie poradziła, żeby ścian już pomalowanych farbą nie gruntowac tylko zmyć mydłem malarskim...

na 10 jadę do dentysty, potem do budowlanego jeszcze po folie malarską i szpachlę a potem wpadnę do ciuchlandu bo już chyba będą jesienno - zimowe rzeczy mam jeszcze tydzień l4 i mam nadzieję, że od poniedziałku jeszcze wrócę do pracy na jakis czas...

miłego dnia i trzymam kciuki za przedszkolaki i szkolniaki no i za wizytujące dzisiaj

[begie13]

Napisane przez Kostka09

Witam sie w 33 tc...i czuję oddech porodu na szyji...
.

Gratulacje

Napisane przez Aleaa_

Ja juz od piatku czuje sie swietnie, leki dzialaja i co? Chca mnie trzymac co najmniej do soboty. Psychicznie jest ze mna coraz gorzej z kazdym dniem, bo siedze sama w 4 scianach, bo na oddziale pustki. Jutro ide na informacje do ordynatora jaki on widzi sens w trzymaniu mnie tu...

Oby szybko minął Ci ten czas współczuję...

w czwartek na szybciora mialam wizyte w szpitalu nastawiona tylko na pomiary.okazalo sie,ze moj synus jest nieco starszy.wg tego czego 3malam sie do tej pory i wg gina w dniu wizyty mial byc 30t0d a wg usg 31t4d i teraz mam bardziej wyrazniejszy obraz mojej sytuacji..prawie 2 tyg roznicy to jednak duzo waga wahała sie pomiedzy 1600/1650 wiec chyba taki normalny,nie bd gigancika?tz zadowolony bo widzial siusiaka i jak gin podawal wymiary to on tylko ale to dobre Panie doktorze,prawda?dobra waga?itp..pr zyszlo w pt lozeczko i dodatki ale nie mielismy glowy by je rozpakowywac..zaliczymy to w tym tyg..mysle,ze juz zlozymy
ubranka mam juz wszystkie poprane,teraz tylko gory prasowania..zostaly tylko posciel,pieluchy i moje rzeczy do szpitala..

doczytalam ze mamy nowe mamy..witam serdecznie[/QUOTE]

Super, że wizyta udana waga ładna taka w sam raz

Napisane przez LolaMontez

Tak dla rozluźnienia dla tych walczących z bezsennością

Napisane przez martha330

FioRella mnie kazdy podpowoada ze albo body i polspiochy albo pajac. To podobno najlepsze rozwiaznia. Hm sporo mam polspiochow i fajne sa, cos ala spodenki ze skarpetkami juz.

A co z kolei bierzecie do torby do szpitala dla dzieci do ubioru?
Ja mysle o czapeczce - dwie sztuki, skarpetki - 2,3 pary, niedrapki... i z reszta sie waham... body?

Wg mnie najlepiej mieć po trochę wszystkiego, a pote, wyjdzie w praniu, co jest dla dziecka/ dla nas najwygodniejsze do zakładania itp.

Ja dla dziecka do szpitala w osobnej torbie biorę tylko ubrania na wyjście i tyle, później mąż dowiezie. no jeszcze muszę się zorientować, czy w Tychach nie trzeba swoich ubranek..

Za mną kolejna ciężka noc, chodziłam do wc 5 razy! w tym 3 razy między godziną 21 a 24 a tak się ostatnio cieszyłam, że nawet raz mi się udawało po 4... ale mała była bardzo ruchliwa tej nocy, może to za jej sprawą no i zauważyłam, że ucisk w mostku, o którym kiedyś pisałam minął sam, może tak mi mała uciskała no i jak miałam ucisk to rzadziej do wc biegałam więc może to naprawdę to...

Wy już pierzecie/ prasujecie ciuszki a ja jestem z tym wszystkim w czarnej d***e ...
Po pierwsze czekam na wypłatę męża, żeby zrobić zamówienie na gemini i kupić łóżeczko.
Po drugie mąż wcale się nie kwapi do malowania a mnie się już też wszystkiego odechciewa, bo ileż można o to prosić i przypominać, więc chyba stanie tylko na zmyciu plam i ich zamalowaniu
Po 3 wszystkie ciuszki dla maleństwa daliśmy kuzynowi męża i tak czekam i czekam kiedy nas zaproszą z rewizytą i może nam dadzą z powrotem te ubranka, bo nie mam co prać i prasować... :/ i zastanawia mnie czy jeśli jakoś delikatnie sama wspomnę jego żonie, ze chciałabym mieć miesiąc wcześniej wszystko gotowe ( a zostały 2 miesiące do tp) czy to wypada? czy się nie obrazi? Wydaje mi się, że oni, szczególnie żona tego kuzyna nie są tacy ale kto wie...
co myślicie?

Acha i jeszcze jedno pytanie: czy miałyście styczność z kosmetykami Bobini tymi dla najmniejszych? Tanie są, Hipp jest fajny ale dość drogi

Postaram się później wrzucić jakieś fotki do klubu

[Kostka09]

Napisane przez czekoladka21

ja do szpitala ubranek brac nie musze bo ubieraja w szpitalne, ale czapeczke, skarpetki chyba wezme
:

ja tez nie biorę do samego szpitala ale na wyjscie trzeba się przygotowac,
wystarczy jak wezmę body, pajaca, kombinezon, czapkę, skarpetki...???czy jeszcze jakąs bluze..??

[LolaMontez]

Napisane przez Kostka09

ja tez zaczelam chrapac w ciąży... i tzet mnie nagrywa....

ja dzisiaj tez prawie nie spałam... a na urlopie spałam jak zabita, podejrzewam, ze to już kłebowisko myśli...

\trzymam

cięzką noc miałam, tysiąc myśli na minutę, do nocy przesuwaliśmy meble w pokoju, żeby dzisiaj zacząć mycie ścian...swoją drogą pytanie do malujących ostatnio czy myliście ściany mydłem??bo tak nam Pani w sklepie poradziła, żeby ścian już pomalowanych farbą nie gruntowac tylko zmyć mydłem malarskim...

na 10 jadę do dentysty, potem do budowlanego jeszcze po folie malarską i szpachlę a potem wpadnę do ciuchlandu bo już chyba będą jesienno - zimowe rzeczy mam jeszcze tydzień l4 i mam nadzieję, że od poniedziałku jeszcze wrócę do pracy na jakis czas...

miłego dnia i trzymam kciuki za przedszkolaki i szkolniaki no i za wizytujące dzisiaj

Ścian już pomalowanych sie nie gruntuje tylko nowe albo jeżeli coś było gipsowanie. Albo jeżeli wczesniej była jakaś bardzo kiepskiej jakości farba bo jest zupełnie inna struktura. co do zmywania to jako ze mam farby za które nie płace dostaliśmy farbę podkładową, i powiedziano nam ze nie trzeba myć z kurzu tylko nią przemalować

[manieczka1]

A ja nigdzie nie moge znalezc malej cieplej czapeczki na zime
Tez musze zadzwonic do mojego szpitala co trzeba zabrac itp. Wlasnie, dzwonicie czy jedziecie osobiscie spytac?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kostka09]

Napisane przez LolaMontez

Ścian już pomalowanych sie nie gruntuje tylko nowe albo jeżeli coś było gipsowanie. Albo jeżeli wczesniej była jakaś bardzo kiepskiej jakości farba bo jest zupełnie inna struktura. co do zmywania to jako ze mam farby za które nie płace dostaliśmy farbę podkładową, i powiedziano nam ze nie trzeba myć z kurzu tylko nią przemalować

no własnie tego też się dowiedziałam...mamy normalna farbę na ścianach, dulux albo nobiles juz nie pamiętam, ale niestety brudne ściany, 4 lata nie malowane i mieszkanie na sląsku....no i trzeba myć....

[czekoladka21]

Napisane przez begie13

Za mną kolejna ciężka noc, chodziłam do wc 5 razy! w tym 3 razy między godziną 21 a 24 a tak się ostatnio cieszyłam, że nawet raz mi się udawało po 4... ale mała była bardzo ruchliwa tej nocy, może to za jej sprawą no i zauważyłam, że ucisk w mostku, o którym kiedyś pisałam minął sam, może tak mi mała uciskała no i jak miałam ucisk to rzadziej do wc biegałam więc może to naprawdę to...

Wy już pierzecie/ prasujecie ciuszki a ja jestem z tym wszystkim w czarnej d***e ...
Po pierwsze czekam na wypłatę męża, żeby zrobić zamówienie na gemini i kupić łóżeczko.
Po drugie mąż wcale się nie kwapi do malowania a mnie się już też wszystkiego odechciewa, bo ileż można o to prosić i przypominać, więc chyba stanie tylko na zmyciu plam i ich zamalowaniu
Po 3 wszystkie ciuszki dla maleństwa daliśmy kuzynowi męża i tak czekam i czekam kiedy nas zaproszą z rewizytą i może nam dadzą z powrotem te ubranka, bo nie mam co prać i prasować... :/ i zastanawia mnie czy jeśli jakoś delikatnie sama wspomnę jego żonie, ze chciałabym mieć miesiąc wcześniej wszystko gotowe ( a zostały 2 miesiące do tp) czy to wypada? czy się nie obrazi? Wydaje mi się, że oni, szczególnie żona tego kuzyna nie są tacy ale kto wie...
co myślicie?

Acha i jeszcze jedno pytanie: czy miałyście styczność z kosmetykami Bobini tymi dla najmniejszych? Tanie są, Hipp jest fajny ale dość drogi

Postaram się później wrzucić jakieś fotki do klubu

skoro przestalo cisnac w mostku a latasz do wc czesciej to napewno mala jest glowka w dol i naciska na pecherz
ja tez tak wstaje w nocy do kibelka a w dzien mala wciska mi nozki pod zebra

ja bym zadzwonila do niej i powiedziala wprost ze poki jeszcze jest cieplo chcialabys uprac ciuszki i moze je podrzucic

Napisane przez Kostka09

ja tez nie biorę do samego szpitala ale na wyjscie trzeba się przygotowac,
wystarczy jak wezmę body, pajaca, kombinezon, czapkę, skarpetki...???czy jeszcze jakąs bluze..??

ja przygotuje na wyjscie body +polspiochy i na to sweterek , ciepla czapeczka i kombinezon a w razie gdyby bylo bardzo zimno jeszcze kocyk

[happywoman]

Napisane przez martha330

Z tego samego palca. . Ale jak na szkoleniu pielegniarka mowoila,ze to nie powinno miec znaczenia, zglupialam i teraz juz jakos nie wierze w ten glukometr...

No nie wiem...mnie się wydaje, że to może mieć znaczenie. :/

Napisane przez Kostka09

cięzką noc miałam, tysiąc myśli na minutę, do nocy przesuwaliśmy meble w pokoju, żeby dzisiaj zacząć mycie ścian...swoją drogą pytanie do malujących ostatnio czy myliście ściany mydłem??bo tak nam Pani w sklepie poradziła, żeby ścian już pomalowanych farbą nie gruntowac tylko zmyć mydłem malarskim...

Ja myłam zwykłą gąbką nasaczoną wodą. I jest ok. Aaa i przed myciem odkurzanie ścian odkurzaczem.

[czekoladka21]

Napisane przez Kostka09

no własnie tego też się dowiedziałam...mamy normalna farbę na ścianach, dulux albo nobiles juz nie pamiętam, ale niestety brudne ściany, 4 lata nie malowane i mieszkanie na sląsku....no i trzeba myć....

my tez malowalismy po 5 latach, umylam sciany sama woda mopem zeby z kurzu umyc poprostu

[LolaMontez]

Napisane przez Kostka09

no własnie tego też się dowiedziałam...mamy normalna farbę na ścianach, dulux albo nobiles juz nie pamiętam, ale niestety brudne ściany, 4 lata nie malowane i mieszkanie na sląsku....no i trzeba myć....

Dokładnie tak jak czekoladka pisze zwykła woda żeby z kurzu wyczyścić, bo jak jest dużo to przykleił by sie do walka i pózniej odbijał. Mopem przemyj i tyle, dzieci jeszcze nie masz wiec mazakw czy kredek swieciwych nie musisz zmywać my jak sie wprowadziliśmy po poprzednich właścicielach to kredki świcie trzeba była drapać razem z tynkiem

[Kostka09]

dziekuje za podpowiedzi, bedzie latwiej

[My Sweet Little Precious]

Napisane przez ela_86

Fiorella ja z kaftanikow chyba tez rezygnuje. A co do reszty to na zmiane jeszcze jest opcja body i polspiochy

Kasia u nas dzis jeszcze slonko nas budzi

Moje chlopaki jeszcze drzemia. Kurde Jasiek zaczal znowu przychodzic w nocy.... jeszcze mu o 3 w nocy probowalam wyperswadowac kakao. .. na szczescie sie udalo, uff

---------- Dopisano o 07:43 ---------- Poprzedni post napisano o 07:41 ----------

Manieczka termometr to chyba najbardziej stresujacy zakup dla mnie. Bo jednak to nie 5 zl a mam stres czybedzie dzialal jak nalezy....

ela mi już ten termometr przyszedł, też kupiłam za namową dziewczyn tu, i powiem Ci, że naprawdę jest fajny Wydaje się też mierzyć wiarygodnie

[Zanet84]

Napisane przez martha330

FioRella mnie kazdy podpowoada ze albo body i polspiochy albo pajac. To podobno najlepsze rozwiaznia. Hm sporo mam polspiochow i fajne sa, cos ala spodenki ze skarpetkami juz.

A co z kolei bierzecie do torby do szpitala dla dzieci do ubioru?
Ja mysle o czapeczce - dwie sztuki, skarpetki - 2,3 pary, niedrapki... i z reszta sie waham... body?

ja mam sporo pajacyków i pewnie z tego będę w większości korzystać wydają mi się najpraktyczniejsze półśpiochów i body też troszkę mam ale jakoś pajacyki mi się wydają najbardziej praktyczne

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Napisane przez begie13

Wy już pierzecie/ prasujecie ciuszki a ja jestem z tym wszystkim w czarnej d***e ...
Po pierwsze czekam na wypłatę męża, żeby zrobić zamówienie na gemini i kupić łóżeczko.
Po drugie mąż wcale się nie kwapi do malowania a mnie się już też wszystkiego odechciewa, bo ileż można o to prosić i przypominać, więc chyba stanie tylko na zmyciu plam i ich zamalowaniu
Po 3 wszystkie ciuszki dla maleństwa daliśmy kuzynowi męża i tak czekam i czekam kiedy nas zaproszą z rewizytą i może nam dadzą z powrotem te ubranka, bo nie mam co prać i prasować... :/ i zastanawia mnie czy jeśli jakoś delikatnie sama wspomnę jego żonie, ze chciałabym mieć miesiąc wcześniej wszystko gotowe ( a zostały 2 miesiące do tp) czy to wypada? czy się nie obrazi? Wydaje mi się, że oni, szczególnie żona tego kuzyna nie są tacy ale kto wie...
co myślicie?

Acha i jeszcze jedno pytanie: czy miałyście styczność z kosmetykami Bobini tymi dla najmniejszych? Tanie są, Hipp jest fajny ale dość drogi

Postaram się później wrzucić jakieś fotki do klubu

ja też jeszcze nie piorę, komody do pokoiku jeszcze nie złożone, no i czekam na dostawę z Gemini, a tam zamówiłam płyny do prania dziecięcych. Mam nadzieję w tym tygodniu ruszę z tym

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Napisane przez manieczka1

A ja nigdzie nie moge znalezc malej cieplej czapeczki na zime
Tez musze zadzwonic do mojego szpitala co trzeba zabrac itp. Wlasnie, dzwonicie czy jedziecie osobiscie spytac?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja się wybieram osobiście, obejrzeć, popytać....stresuje mnie to jak nie wiem
właśnie tam dzwoniłam, można podjechać w dowolny dzień pytałam też o konsultację z anestezjologiem (bo zaczynam się poważnie zastanawiać nad zzo....) i powiedziała, że dobrze mieć już ze sobą badania krzepnięcia krwi....a w zeszłym tygodniu byłam na pobraniu....i znów będzie kłucie heh....

[szybkawolna]

Napisane przez Zanet84

ja się wybieram osobiście, obejrzeć, popytać....stresuje mnie to jak nie wiem
właśnie tam dzwoniłam, można podjechać w dowolny dzień pytałam też o konsultację z anestezjologiem (bo zaczynam się poważnie zastanawiać nad zzo....) i powiedziała, że dobrze mieć już ze sobą badania krzepnięcia krwi....a w zeszłym tygodniu byłam na pobraniu....i znów będzie kłucie heh....

;/ tez mnie strasznie stresuje pojscie i zobaczenie co jak po co i na co ;/ a idziesz sama czy z TZ? bo ja bym chciala z chlopem a on jakos sie nie kwapi... wogole do wszystkiego podchodzi jakos tak na luzie.... a ja jak mysle o porodzie to potem mi sie nawet w nocy sni ze rodze ;p

ja jestem po laserowej korekcie wzroku i wczoraj tak czytam na necie czy ma to jakies znaczenie do porodu sn i wyczytalam ze powinnam sobie zrobic badanie cisnienia dna oka i sprawdzic grubosc rogowki ;/ bo ja cos jest za wysokie i za cienkie to tylko cesarka, ponoc to sie tyczy ogolnie kobiet co maja minusowa wade wzroku...
wysylal was gin na konsultacje do innych lekarzy typu : okulista ?