Mamy styczniowo - lutowe2013 ( XVIII )

[Delicjanka]

Napisane przez Debrah

Deli: bardzo fajna, pomyślę, chociaz od siostry dostałam 3 inne

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Ona ma misia na rękawach też czy niet?

Niet, pisze NEXT, no pomyśl;], bo na moją mała jest

[ninagg]

Witam ! Wykorzystujemy ostatni dzień urlopu i jedziemy do Baltowa poznać dinozaury

[Delicjanka]

Napisane przez ninagg

Witam ! Wykorzystujemy ostatni dzień urlopu i jedziemy do Baltowa poznać dinozaury

Też byliśmy fajnie tam

[insolito]

Heja, przeziębienie mi trochę odpuściło, więc jest już ok. Mały się nie zaraził na szczęście


Zdrówka dla Wszystkich chorujących

Ellmi, ja też kiedyś byłam drzewem na przestawieniu. Jak nauczycielka mnie stroiła w kostium to mi patyk w gałę wsadziła, cały apel nie mogłam si skupić na szumieniu bo mi łzy z oka leciały ale wybaczyłam Pani, bo to moja rodzona matka była, więc nie podejrzewam jej o celowość działania . Pytałaś o budowę naszą, dziękuję Domek kryje się pomalutku, bo tylko jeden Pan to robi, ale my w tym roku na tym kończymy, więc ok. Jak dobrze pójdzie to mamy nadzieje, na przyszłą zimę zamieszkać :p

[Debrah]

Napisane przez Delicjanka

Niet, pisze NEXT, no pomyśl;], bo na moją mała jest

[Delicjanka]

Napisane przez Debrah

;> w sensie zebys pomyslala czy ja chcesz;p

[insolito]

Dziewczyny, podrzućcie jakieś fajne, rozwijające zabawy dla naszych dzieciaków Bo ja nie umiem wymyślić nic coby Piotrka na dłużej zainteresowało. wszystkie, układanki, puzzle, malowanki są dobre na minutkę, potem leci łobuzować, tańczyć wspinać się, skakać na główkę z kanapy itp. Jedynie książeczkami zajmie się trochę dłużej.

[Debrah]

Napisane przez Delicjanka

;> w sensie zebys pomyslala czy ja chcesz;p

Rozumiem, załapałam, rozbawiło mnie tylko strasznie to - ja - Debrah, maniaczka Nextowa:d

[litllesweetangel]

Debrah sory ale tez jak widze cos z Nexta to mysle o Tobie



Robia nam nowa wentylacje w lazience, jezu juz 4 godziny! Rusztowanie za oknem, okno otwarte na osciez. Tak bardzo chcialo mi sie siku, ze az przestalo

[s i l v e r]

Hej. My własnie jedziemy na wesele.
Szaja, Ty z Będzina tak? My wlasnie tam jedziemy

[marsi11]

Napisane przez litllesweetangel

Debrah sory ale tez jak widze cos z Nexta to mysle o Tobie



Robia nam nowa wentylacje w lazience, jezu juz 4 godziny! Rusztowanie za oknem, okno otwarte na osciez. Tak bardzo chcialo mi sie siku, ze az przestalo

nie wiesz jak to się zalatwia? prosisz kulturalnie panow żeby zeszli na chwilę z linii ognia

[insolito]

Napisane przez s i l v e r

Hej. My własnie jedziemy na wesele.
Szaja, Ty z Będzina tak? My wlasnie tam jedziemy

Udanej zabawy



Marsi, Jak Leo? i foteczka królewny miała być

[litllesweetangel]

Napisane przez marsi11

nie wiesz jak to się zalatwia? prosisz kulturalnie panow żeby zeszli na chwilę z linii ognia

Wstydze sie W sumie niewiele by to dalo mamy krotkie rolety i co prawda z dolu nic nie widac( mamy taki plotek za oknem jak na kwiatki)za to z rusztowania wszystko. Nie bylabym w stanie sikac w takich warunkach
Ogolem opierdzielilabym ich z gory na dol za obijanie sie, ale nie ja im place wiec nie wiem czy mi wypada sie rzucac

[treselle0]

Cześć

Dzięki Bokeh za link do świetnej strony, pierwszy raz tam trafiłam i rzucił mi się w oczy artykuł a propo poruszonego przez Nawijkę tv http://mataja.pl/2014/06/czy-wiesz-j...twoje-dziecko/
Ze swojej strony polecam wywiad w GN z dietetyk odnośnie cukru w życiu dziecka http://gosc.pl/doc/2142936.Cukier-nie-krzepi - tu niestety tylko początek

Silver udanej zabawy!

[marsi11]

Napisane przez insolito

Udanej zabawy



Marsi, Jak Leo? i foteczka królewny miała być

własnie jadę po niego bo za 10 min kończy drzemkę, dziś rano płakał, pierwszy raz
a zdjęcie jest kiepskie bo robione tel a papier blyszczący i strasznie odbija sie światło ale jak tak prosisz to proszę
teraz ja Ciebie będę ścigać za fotki

[treselle0]

Little -> jakie zagrożenia niesie za sobą trzymanie moczu:
Najgroźniejsze to uszkodzenie dróg moczowych, na przykład pęcherza moczowego, moczowodów a nawet nerek. Może też wystąpić stan zapalny dróg moczowych. Wstrzymanie moczu powoduje również przetrzymanie bakterii i innych szkodliwych zawartości, przez co właśnie łatwo dochodzi do zapaleń.

[marsi11]

Napisane przez treselle0

Little -> jakie zagrożenia niesie za sobą trzymanie moczu:
Najgroźniejsze to uszkodzenie dróg moczowych, na przykład pęcherza moczowego, moczowodów a nawet nerek. Może też wystąpić stan zapalny dróg moczowych. Wstrzymanie moczu powoduje również przetrzymanie bakterii i innych szkodliwych zawartości, przez co właśnie łatwo dochodzi do zapaleń.

Little to jak sie wstydzisz to wydrukuj tą karteczkę i daj panom

[litllesweetangel]

Tress nie robi mi to, juz mi sie odechcialo :P. Moja psychika jest silniejsza, nie wysikam sie w niekomfortowych warunkach np. nie pamietam zebym korzystala z toi toi'ow.

[calawdeszczu]

Napisane przez hope01

Lady zdrowia dla Żuczka

Czy naszym bąblom idą już 5-ki? Bo młody pcha paluchy tak z boku właśnie i sobie przygryza no i ślini się oczywiście

Mojej juz jedna wyszła dolna. Następne Tez raczej idą, bo się bardzo ślini.

[meneq]

Napisane przez marsi11

tak ponoc to jakies pastylki podpytam dzis S
a spaghetti z atramentem jest bardzo popularne- nawet u nas w PL można kupić w Kuchniach Świata
używa się także do risotto (jadlam teraz na wakacjach) jest pyyycha


Lady, piękne matowe szminki ma firma MAC tylko niestety dość kosztowen ale szminki macowe sa tak cudne,że jak raz sprobujesz to juz innych nie chcesz
Biedny Pietraszko i biedna Ty, pewnie, odpoczywaj

Zeby nie bylo, knajpa w moim rodzinnym miescie na podobny ponysl do Burger Kinga wpadla: http://www.tvn24.pl/poznan,43/czarny...ii,467473.html
Pytaj S, czekam z niecierpliwoscia

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Napisane przez insolito

Dziewczyny, podrzućcie jakieś fajne, rozwijające zabawy dla naszych dzieciaków Bo ja nie umiem wymyślić nic coby Piotrka na dłużej zainteresowało. wszystkie, układanki, puzzle, malowanki są dobre na minutkę, potem leci łobuzować, tańczyć wspinać się, skakać na główkę z kanapy itp. Jedynie książeczkami zajmie się trochę dłużej.

Podpinam sie, u nas tez musi byc w ruchu a same wiecie, ze chcialabym, zeby chociaz na troche przystopowala. A propos - dzis nauczyla sie skakac - caly dzien cwiczyla

[mala_19kw]

Marsi- to wychodzi na to że powinnam zrezygnować albo z kropli albo z inhalacji
Najgorsze jest to że jakiś czas po inhalacji on zaczyna tak kaszleć jakby miał się udusić. Krztusi się ale nic mu się nie odrywa. Dzisiaj w nocy też zaczął kaszleć i przez to nie mógł spać i w tej sytuacji te krople pomogły bo do rana był spokój-może zbyt suche powietrze mieliśmy? Bo mnie też dusiło,w dzień jeszcze możemy to jakoś zwalczyć ale w nocy jak się dusi to kolorowo nie jest. Mam jeszcze drosetux ale nie pamiętam dawki dla takich maluchów bo to od 6 lat jest tak naprawdę (bodajże 2,5ml) i boję się go tak podać w ciemno teraz. A ewidentnie go męczy ten kaszel i muszę coś zaradzić. Oprócz tego wszystko jest spoko.

Ale dziś u nas upał na dworze,byliśmy rano z O. na krótkie rękawy i to jeszcze dla mnie było za gorąco-tak to może być

Deli- Kw to skrót od nazwy miasta?

[meneq]

marsi czy Leo tak potrafi? http://www.stylisheve.com/21-month-o.../#.VBLun9kayc0 ;-)

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Napisane przez mala_19kw

Marsi- to wychodzi na to że powinnam zrezygnować albo z kropli albo z inhalacji

Najgorsze jest to że jakiś czas po inhalacji on zaczyna tak kaszleć jakby miał się udusić. Krztusi się ale nic mu się nie odrywa. Dzisiaj w nocy też zaczął kaszleć i przez to nie mógł spać i w tej sytuacji te krople pomogły bo do rana był spokój-może zbyt suche powietrze mieliśmy? Bo mnie też dusiło,w dzień jeszcze możemy to jakoś zwalczyć ale w nocy jak się dusi to kolorowo nie jest. Mam jeszcze drosetux ale nie pamiętam dawki dla takich maluchów bo to od 6 lat jest tak naprawdę (bodajże 2,5ml) i boję się go tak podać w ciemno teraz. A ewidentnie go męczy ten kaszel i muszę coś zaradzić. Oprócz tego wszystko jest spoko.



Ale dziś u nas upał na dworze,byliśmy rano z O. na krótkie rękawy i to jeszcze dla mnie było za gorąco-tak to może być



Deli- Kw to skrót od nazwy miasta?

Tzn, ze ma suchy kaszel, przy ktorym jak najbardziej podaje sie leki hamujace odkrztuszanie. Czy inhalacje ta sama lekarka zalecala?

[Delicjanka]

Mala Kw- koszt wysylki

[mala_19kw]

Napisane przez meneq

marsi czy Leo tak potrafi? http://www.stylisheve.com/21-month-o.../#.VBLun9kayc0 ;-)

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------




Tzn, ze ma suchy kaszel, przy ktorym jak najbardziej podaje sie leki hamujace odkrztuszanie. Czy inhalacje ta sama lekarka zalecala?

Nie byliśmy u lekarza a krople wczoraj mąż kupił w aptece (wyjaśniłam mu jaki mały ma kaszel i żeby coś na to mu polecili),inhalacje robimy sami przy przeziębieniach bo już nie raz go wyciągnęły z choróbska. Tak naprawdę Oskar leki przyjmował tylko dwa razy w życiu,zawsze jak coś zaczyna się dziać w ruch idzie inhalator. Ale wygląda na to że tym razem chyba efekt jest odwrotny?

[LadyWhisper]

Mala, jaki macie inhalator??? I jaki macie "zesraw startowy" kropli????





U nas slonce wyszlo a doslownie minute pozniej jak nie lunie, burza jak cholera, kosmos

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

[gojka24]

Napisane przez hope01

Lady zdrowia dla Żuczka

Czy naszym bąblom idą już 5-ki? Bo młody pcha paluchy tak z boku właśnie i sobie przygryza no i ślini się oczywiście

u nas już są grube dziąsełka, także niebawem..


Chciałam zameldować, że wróciłyśmy od lekarza.
Ręce mi opadły
Zapalenie oskrzeli. Gdybyśmy nie poszły po recepte to bysmy przez weekend w szpitalu wylądowały najprawdopodobniej: pala:
Pani doktor pochwaliła za leki, które małej podaje i za wczorajszą reakcję na duszności. PAulina o dziwo grzecznie siedziała i po kolorowance mazała, więc osłuchała ją baardzo dokładnie. No i mamy pomyśleć o szczepionce na odporność Rybomulyn. Tzn wiem, że ją kupimy, bo sama ją brałam i jak chorowałam co 3-4 tyg na anginę tak po tym raz na parę lat. Choć bardzo droga jest o ile dobrze pamiętam. A ja chciałam ją do żłobka dać, ech. No i omegamed też będziemy brać. Tranu nie chce. a omega wiele mam mi poleca, więc spróbujemy. To tyle wiadomości od nas.

A Mała mi się wydaje, że rok temu mieliśmy tak samo i wtedy o ile dobrze pamiętam to inhalowaliśmy się wcześniej i po np 2 godz dawaliśmy lek na zatrzymanie kaszlu. Ale pewna nie jestem, bo u nas już tyle leków i chorób było.. Szkoda, że wcześniej nie pytałaś to bym się pediatry zapytała. A nie możesz do swojego lekarza zadzwonić i zapytać? Albo do apteki podejdź i tam zapytaj, farmaceuci chyba też się na takich rzeczach znają A jakie dokładnie leki podajesz i czym się inhalujecie?

[mala_19kw]

Napisane przez LadyWhisper

Mala, jaki macie inhalator??? I jaki macie "zesraw startowy" kropli????





U nas slonce wyszlo a doslownie minute pozniej jak nie lunie, burza jak cholera, kosmos

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

Mamy ghibli magik care- my inhalujemy tylko solą fizjologiczną,tylko raz przy zapaleniu płuc mieliśmy sól + jakieś krople na rozszerzenie płuc (musiałabym sprawdzić nazwę). Przy zwykłym kaszlu sama sól fiz. wystarczy. A chcecie kupić inhalator?

Gojka Tobie zaraz odpisze

[gojka24]

Napisane przez mala_19kw

Mamy ghibli magik care- my inhalujemy tylko solą fizjologiczną,tylko raz przy zapaleniu płuc mieliśmy sól + jakieś krople na rozszerzenie płuc (musiałabym sprawdzić nazwę). Przy zwykłym kaszlu sama sól fiz. wystarczy. A chcecie kupić inhalator?

Gojka Tobie zaraz odpisze

Krople na rozszerzenie płuc to zapewne Berodual(mocniejszy) albo Atrovent(słabszy).


Jeśli inhalujecie się samą solą fizjologiczną to wydaje mi się, że można tylko tak jak mówiłam zrobiłabym odstęp np 2 godzinny między jednym i drugim. ALe ja lekarzem nie jestem. Moja mała ma astmę, więc my jak coś to od razu sterydy (pulmicord). Czekam co jeszcze napiszesz

[marsi11]

Meneq- no co Ty takim mistrzem nie jest ale muszę się pochwalić,że faktycznie skakal,wypływał i sam wychodził z basenu- ale skakał pod okiem instruktora (sam i chętnie) i nie z wysokości tylko z brzegu no i nie takie odległości jak ta dziewczynka aż tak genialnego dziecka to ja nie mam lubi nurkować i to bardzo ale na powierzchni plywa wylacznie w rękawkach
a najśmimeszniejsze jest to,że jak oglądał ten filmik ze mną to śmiał się i bił brawo i wołał jeszcze!

Mala- powiem tak, bo moj S był czesto inhalowany, nie dostawał syropow na zatrzymanie kaszlu wrecz odwrotnie ,dostawał wykrztusne, wyjatkiem jest okres alergiczny kiedy w gre wchodzi astma wtedy dostaje pulmicort i kilka kropel boredualu- on faktycznie hamuje, ale ma zalecenie,że tylko kilka razy i boredual idzie w odstawkę

[mala_19kw]

Napisane przez gojka24

u nas już są grube dziąsełka, także niebawem..


Chciałam zameldować, że wróciłyśmy od lekarza.
Ręce mi opadły
Zapalenie oskrzeli. Gdybyśmy nie poszły po recepte to bysmy przez weekend w szpitalu wylądowały najprawdopodobniej: pala:
Pani doktor pochwaliła za leki, które małej podaje i za wczorajszą reakcję na duszności. PAulina o dziwo grzecznie siedziała i po kolorowance mazała, więc osłuchała ją baardzo dokładnie. No i mamy pomyśleć o szczepionce na odporność Rybomulyn. Tzn wiem, że ją kupimy, bo sama ją brałam i jak chorowałam co 3-4 tyg na anginę tak po tym raz na parę lat. Choć bardzo droga jest o ile dobrze pamiętam. A ja chciałam ją do żłobka dać, ech. No i omegamed też będziemy brać. Tranu nie chce. a omega wiele mam mi poleca, więc spróbujemy. To tyle wiadomości od nas.

A Mała mi się wydaje, że rok temu mieliśmy tak samo i wtedy o ile dobrze pamiętam to inhalowaliśmy się wcześniej i po np 2 godz dawaliśmy lek na zatrzymanie kaszlu. Ale pewna nie jestem, bo u nas już tyle leków i chorób było.. Szkoda, że wcześniej nie pytałaś to bym się pediatry zapytała. A nie możesz do swojego lekarza zadzwonić i zapytać? Albo do apteki podejdź i tam zapytaj, farmaceuci chyba też się na takich rzeczach znają A jakie dokładnie leki podajesz i czym się inhalujecie?

Dobrze że szybko zareagowałaś z Paulinka i ominie was szpital. Zdrowia dla małej: *


Jeśli o nas chodzi to jak tylko zaczęła się choroba rozwijać zaczęliśmy inhalowac (tak jak wyżej pisałam sama sól fiz.),katar przeszedł całkiem już trzeciego dnia, no i podczas kolejnych inhalacji już takich oczyszczajacych doszedł duszacy kaszel. Widząc że małego to męczy wysłałam męża do apteki po cokolwiek co zahamuje duszności i polecili te krople (ale mąż nic im nie mówił że robimy inhalacje). Krople podaje się 3-4 razy dziennie a inhalacje robimy 3 razy dziennie (dziś nie robiłam w ogóle żeby zobaczyć jak zareaguje) , (między kroplami a inhalacjami jest spory odstep czasowy,nie podaje od razu po inhalacji).

Mój lekarz nie odbiera telefonów Taki dzikus mogę zapytać w aptece jedynie.