Wypadające włosy - PODSUMOWANIE! - Strona 103 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-07-17, 22:01   #3061
babethka
Raczkowanie
 
Avatar babethka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 161
GG do babethka
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez levante Pokaż wiadomość
Oj, odważna jesteś, mnie to zrzeszenie lekko przeraziło. Tu, na wizażu jest bardzo sympatycznie.
jasne ze tu milo jak w domku..mam wizaz ustawiona jako str startowa
ale jak juz powiedzialam glowa jak wykarczowany las tak mnie przerazila,ze nie moglam myslec o niczym innym...no i mialam nadzieje ze mozo wymyslono na to jakies cud panaceum,o kt wiedza tylko wtajemniczeni na lysienie.info..
jednak ilu ludzi tyle opinii,kazdemu sluzy cos innego.
dobrej nocki Wizazanki
babethka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-18, 10:40   #3062
gaagatka
Raczkowanie
 
Avatar gaagatka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 344
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez babethka Pokaż wiadomość
jasne ze tu milo jak w domku..mam wizaz ustawiona jako str startowa
ale jak juz powiedzialam glowa jak wykarczowany las tak mnie przerazila,ze nie moglam myslec o niczym innym...no i mialam nadzieje ze mozo wymyslono na to jakies cud panaceum,o kt wiedza tylko wtajemniczeni na lysienie.info..
jednak ilu ludzi tyle opinii,kazdemu sluzy cos innego.
dobrej nocki Wizazanki
Tak to prawda, na całym wizażu to jest mój ulubiony wątek i też się cieszę że mogę się z wami dzielić swoimi przeżyciami odnośnie wypadających włosów ... a i najważniejsza jest wymiana opinii, myślę że pierwsze odkryjemy panaceum o ile w ogóle istnieje coś takiego .

Jako że wymyśliłyśmy nowe określenie "dorastanie odrostów" to muszę zaraportować że moje odrosty dorosły już do długości 2 cm, ale to muszą być te starsze, z poprzedniej fali linienia , nowych na razie nie widać. Wczoraj jak myłam głowę to wypadło mi tak mało włosów że aż musiałam je policzyć ... wynik: 130 włosków, każdy z cebulką ... może będzie jeszcze lepszy wynik, poczekamy zobaczymy
__________________


gaagatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-18, 10:54   #3063
gaagatka
Raczkowanie
 
Avatar gaagatka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 344
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez levante Pokaż wiadomość
To mnie pocieszyłaś, (chwilowo zamieszało mi się w głowie), dziękuję. Zwłaszcza ten fragment jest budujący - " Już od momentu urodzenia posiadamy stałą, ściśle określoną liczbę mieszków ("cebulek włosowych"), którymi dysponujemy już do końca życia. "
Ekstra. Więc moja łepetynka jest produktywna i to bardzo, czeka jedynie na moment gdy zakiełkują nówki i "dorosną odrosty". Gorzej już z wywołaniem tego momentu.
Potwierdzam informacje , chociaż wydaje mi się powinno sie rozróżniać te dwa określenia i tak:

mieszek włosowy - to jest ta część co od urodzenia jest w głowie (problem łysiejących androgenowo polega chyba właśnie na zamieraniu mieszków)

cebulka włosa - część włosa która faktycznie wypada razem z łodygą.


Mam też pewną ciekawostkę, którą mogą zaobserwować tylko farbujące się wizażanki otóż w momencie "zgonu" włos przestaje rosnąć, pozostaje przy tym jeszcze przez około miesiąc na głowie trzymany przez mięśnie przycebulkowe .... wypada dopiero w momencie kiedy wypchnie go nowy wyrastający włos , przez ten okres kiedy "siedzi" sobie bezczynnie w skórze głowy NIE ROŚNIE .... zauważcie farbowane wizażanki (mające odrosty miesięczne) że wasze wypadające włoski są ufarbowane aż do cebulki, podczas gdy dowolnie wyrwany rosnący włosek ma widoczne centymetrowy odrost (niefarbowany) ... i co wy na to??

Aha myślę że dla tych z was, co szukają potwierdzenia że mają stałą ilość mieszków włosowych, fragment o wypychaniu starych włosów przez nowe, będzie bardzo istotny
__________________


gaagatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-18, 11:01   #3064
avialle
Raczkowanie
 
Avatar avialle
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 357
GG do avialle
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Ja 2 lata temumialamproblem z wypadaniem wlosow
wszystko o czym tupisalyscie stosowalam bez rezultatow.
U mnie okazalo sie ze przyczyna bylanarkoza
wlosy po pol roku w koncu przestaly wypadac.No ale swojeprzezylam.
__________________
Get a life or die trying
avialle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-18, 11:17   #3065
Angi74
Wtajemniczenie
 
Avatar Angi74
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź/Gdańsk
Wiadomości: 2 404
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez avialle Pokaż wiadomość
Ja 2 lata temumialamproblem z wypadaniem wlosow
wszystko o czym tupisalyscie stosowalam bez rezultatow.
U mnie okazalo sie ze przyczyna bylanarkoza
wlosy po pol roku w koncu przestaly wypadac.No ale swojeprzezylam.
O tak,narkoza i jej skutki Znam to..
Angi74 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-18, 11:22   #3066
Wiolka525
Rozeznanie
 
Avatar Wiolka525
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 753
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Witam bardzo serdecznie,
również borykam sie z wypadającymi włosami. Jakiś czas już było dobrze i problem powrócił. Kupiłam szampon wzmacniający i odżywke JOANNA Z APTECZKI BABUNI, do włosów cienkich, delikatnych ze skłonnością do wypadania oraz ampułki wzmacniające z czarnej rzepy tego samego producenta. Zastanawiam sie nad witaminkami, nie wiem na które sie zdecydować?
Wiolka525 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-18, 11:33   #3067
levante
Zadomowienie
 
Avatar levante
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: bogha ceatha
Wiadomości: 1 996
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez gaagatka Pokaż wiadomość
Potwierdzam informacje , chociaż wydaje mi się powinno sie rozróżniać te dwa określenia i tak:

mieszek włosowy - to jest ta część co od urodzenia jest w głowie (problem łysiejących androgenowo polega chyba właśnie na zamieraniu mieszków)

cebulka włosa - część włosa która faktycznie wypada razem z łodygą.


Mam też pewną ciekawostkę, którą mogą zaobserwować tylko farbujące się wizażanki otóż w momencie "zgonu" włos przestaje rosnąć, pozostaje przy tym jeszcze przez około miesiąc na głowie trzymany przez mięśnie przycebulkowe .... wypada dopiero w momencie kiedy wypchnie go nowy wyrastający włos , przez ten okres kiedy "siedzi" sobie bezczynnie w skórze głowy NIE ROŚNIE .... zauważcie farbowane wizażanki (mające odrosty miesięczne) że wasze wypadające włoski są ufarbowane aż do cebulki, podczas gdy dowolnie wyrwany rosnący włosek ma widoczne centymetrowy odrost (niefarbowany) ... i co wy na to??

Aha myślę że dla tych z was, co szukają potwierdzenia że mają stałą ilość mieszków włosowych, fragment o wypychaniu starych włosów przez nowe, będzie bardzo istotny
Wielkie dzięki za info!
levante jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-07-18, 11:36   #3068
Angi74
Wtajemniczenie
 
Avatar Angi74
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź/Gdańsk
Wiadomości: 2 404
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Ostatnio przeanalizowalam skład tabletek które zazywałam i doszłam do wniosku ,ze najbardziej opłacalne pod względem cenowym jak i witaminowo-mineralnym jest VITA-FEM. Zawiera duzo witamin z grupy B,zelazo kwas foliowy,Lcystynę ,vit PP,Zen szeń,Jod,Cynk, Chrom, Selen,wapń,witd3,Biotyna.
Sklad jest świetny,zaraz idę kupić .Pamiętajcie,ze,zeby suplementacja zadzialala,trzeba ją stosować minimum 3 miesiące.
Angi74 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-18, 11:37   #3069
kosmita77
Zakorzenienie
 
Avatar kosmita77
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 4 854
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez gaagatka Pokaż wiadomość
Mam też pewną ciekawostkę, którą mogą zaobserwować tylko farbujące się wizażanki otóż w momencie "zgonu" włos przestaje rosnąć, pozostaje przy tym jeszcze przez około miesiąc na głowie trzymany przez mięśnie przycebulkowe .... wypada dopiero w momencie kiedy wypchnie go nowy wyrastający włos , przez ten okres kiedy "siedzi" sobie bezczynnie w skórze głowy NIE ROŚNIE .... zauważcie farbowane wizażanki (mające odrosty miesięczne) że wasze wypadające włoski są ufarbowane aż do cebulki, podczas gdy dowolnie wyrwany rosnący włosek ma widoczne centymetrowy odrost (niefarbowany) ... i co wy na to??
hmm... ja wlasnie mam odrosty, prawie 2 miesiace temu farbowane... i szczerze powiedziawszy nie widze tych calkiem ufarbowanych,"siedzacych bezczynnie"... tzn ze mi wlosy rosna, albo nie widze tych ktore niedlugo wypadna
kosmita77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-18, 11:45   #3070
magdalena1780
Przyczajenie
 
Avatar magdalena1780
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: niemcy
Wiadomości: 24
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Dziewczyny ja tez sie borykalam z tym problemem obecnie ( po dwoch latach)mam wlosy za ramiona uzywalam: nafty kosmetycznej, seboradin i uwaga bardzo stara metoda lecz b. skuteczna raz na jakis czas maseczka: sok z cebuli i oliwa z oliwek. Wlosy nie wypadaja niestety nie wiem nic co mozna zrobic zeby byly gestsze. moze to sprawka matki natury....
magdalena1780 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-18, 12:17   #3071
Wiolka525
Rozeznanie
 
Avatar Wiolka525
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 753
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Zapomniałam dodać, że nabyłam również maske Dora na bazie kolagenu morskiego do włosów cienkich, delikatnych i łamliwych. Kolagen morski silnie nawilża włosy, teraz jak znalazł bo jak wiadomo promienie sloneczne są wrogiem czuprynki. Pod ich wpływem łuski włosów rozchylają sie , ucieka z nich wilgoć. Stosowałam ją 3krotnie, jak narazie jestem zadowolona.Włoski nabierają połysku, nie są obciążone.
Wiolka525 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-18, 12:22   #3072
una creatura bella
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 144
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez magdalena1780 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja tez sie borykalam z tym problemem obecnie ( po dwoch latach)mam wlosy za ramiona uzywalam: nafty kosmetycznej, seboradin i uwaga bardzo stara metoda lecz b. skuteczna raz na jakis czas maseczka: sok z cebuli i oliwa z oliwek. Wlosy nie wypadaja niestety nie wiem nic co mozna zrobic zeby byly gestsze. moze to sprawka matki natury....
Czy mogę prosić o więcej szczegółów na temat tej maseczki ?

Interesują mnie proporcje oraz częstotliwość i czas stosowania.


Co do Twojego problemu może regularny (czyt. codzienny) masaż skóry głowy będzie pomocny. Przynajmniej pan M.Tombak (nota bene sam łysy ) poleca taki sposób. Spróbować można. W końcu to nic nie kosztuje...
__________________
"...Nieosiągalność nigdy nie jest kontrargumentem przeciwko ideałowi, gdyż ideały są tylko drogowskazami, nigdy zaś celami..."
una creatura bella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-18, 12:42   #3073
levante
Zadomowienie
 
Avatar levante
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: bogha ceatha
Wiadomości: 1 996
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez Wiolka525 Pokaż wiadomość
Zapomniałam dodać, że nabyłam również maske Dora na bazie kolagenu morskiego do włosów cienkich, delikatnych i łamliwych. Kolagen morski silnie nawilża włosy, teraz jak znalazł bo jak wiadomo promienie sloneczne są wrogiem czuprynki. Pod ich wpływem łuski włosów rozchylają sie , ucieka z nich wilgoć. Stosowałam ją 3krotnie, jak narazie jestem zadowolona.Włoski nabierają połysku, nie są obciążone.
Ja po wszystkim z marki 'Dora' miała siano na głowie, Siano przez duże 'S'.
Oczywiście jestem za używaniem naturalnego kolagenu (Collagen Beauty). http://www.collagenbeauty.com/wlosy.paznokcie.htm Niestety stosowałam owe cudeńko jedynie na dłonie i paznokcie (wtedy miałam duuużo włosów) więc nie wiem jak działa na czuprynkę...
levante jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-18, 13:23   #3074
benito_mruffkolini
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez levante Pokaż wiadomość
Dzięki, tak też myślałam. Najgorsze, przy takiej prywatnej wizycie, może okazać się wydanie kasy i nieusłyszenie niczego mądrego od tego endo...
heh znam to skądś ja jako urodzona hipohondryczka zrobiłam rajd po wszystkich lekarzach, wszystkie możliwe badania i co?? i jestem zdrowa jak ryba wszyscy ostatecznie rozłożyli łapy i powiedzieli że to stres

Cytat:
Napisane przez nusia2605 Pokaż wiadomość
Chciałabym zobaczyć te fotki,masz je?Jestem bardzo ciekawa.A ja miałam dziś maszynkę w ręku i 0,4mil.było odmierzone i pociągłam.....ale tylko bok w moim kobiecym irokezie.....Szkoda mi było tych 5cm.Trzy miesiące temu już miałam na 0,4mil całą głowę i już chyba nie chcę.
0,4??? łoooo gratuluję odwagi kurcze jakbym miała jakąś ładniejszą głowę a nie taki kwadratowy karton to też bym się ogoliła i zapuszczała od nowa w końcu miałabym jakiś cel w życiu

Cytat:
Napisane przez gaagatka Pokaż wiadomość
Tak to prawda, na całym wizażu to jest mój ulubiony wątek i też się cieszę że mogę się z wami dzielić swoimi przeżyciami odnośnie wypadających włosów ... a i najważniejsza jest wymiana opinii, myślę że pierwsze odkryjemy panaceum o ile w ogóle istnieje coś takiego .

Jako że wymyśliłyśmy nowe określenie "dorastanie odrostów" to muszę zaraportować że moje odrosty dorosły już do długości 2 cm, ale to muszą być te starsze, z poprzedniej fali linienia , nowych na razie nie widać. Wczoraj jak myłam głowę to wypadło mi tak mało włosów że aż musiałam je policzyć ... wynik: 130 włosków, każdy z cebulką ... może będzie jeszcze lepszy wynik, poczekamy zobaczymy
Cytat:
Napisane przez gaagatka Pokaż wiadomość
Potwierdzam informacje , chociaż wydaje mi się powinno sie rozróżniać te dwa określenia i tak:

mieszek włosowy - to jest ta część co od urodzenia jest w głowie (problem łysiejących androgenowo polega chyba właśnie na zamieraniu mieszków)

cebulka włosa - część włosa która faktycznie wypada razem z łodygą.


Mam też pewną ciekawostkę, którą mogą zaobserwować tylko farbujące się wizażanki otóż w momencie "zgonu" włos przestaje rosnąć, pozostaje przy tym jeszcze przez około miesiąc na głowie trzymany przez mięśnie przycebulkowe .... wypada dopiero w momencie kiedy wypchnie go nowy wyrastający włos , przez ten okres kiedy "siedzi" sobie bezczynnie w skórze głowy NIE ROŚNIE .... zauważcie farbowane wizażanki (mające odrosty miesięczne) że wasze wypadające włoski są ufarbowane aż do cebulki, podczas gdy dowolnie wyrwany rosnący włosek ma widoczne centymetrowy odrost (niefarbowany) ... i co wy na to??

Aha myślę że dla tych z was, co szukają potwierdzenia że mają stałą ilość mieszków włosowych, fragment o wypychaniu starych włosów przez nowe, będzie bardzo istotny
mój wątek też ulubiony nic tak nie łączy ludzi jak wspólna łysinka

a tak serio bardzo poważne pytanie: CZYM FARBUJECIE WłOSY? bo ja na lato to sobie malowanie jeszcze odpuszczę (nie chce przesuszonych kłaczków jeszcze dobijać) ale od września będę musiała jakoś wyglądać
a aktualnie mam niby brąz, który niemiłosiernie spiera się na rudo, do tego moje szarawe odrosty, no nie wiem ile jeszcze wytrzymam z czymś takim na głowie

Cytat:
Napisane przez Wiolka525 Pokaż wiadomość
Witam bardzo serdecznie,
również borykam sie z wypadającymi włosami. Jakiś czas już było dobrze i problem powrócił. Kupiłam szampon wzmacniający i odżywke JOANNA Z APTECZKI BABUNI, do włosów cienkich, delikatnych ze skłonnością do wypadania oraz ampułki wzmacniające z czarnej rzepy tego samego producenta. Zastanawiam sie nad witaminkami, nie wiem na które sie zdecydować?
polecam Vitapil, ma bardzo fajny skład
możesz też poczytać ten wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...ight=witaminki
benito_mruffkolini jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-18, 16:16   #3075
agulkaa
Rozeznanie
 
Avatar agulkaa
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 827
GG do agulkaa
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez gaagatka Pokaż wiadomość


Mam też pewną ciekawostkę, którą mogą zaobserwować tylko farbujące się wizażanki otóż w momencie "zgonu" włos przestaje rosnąć, pozostaje przy tym jeszcze przez około miesiąc na głowie trzymany przez mięśnie przycebulkowe .... wypada dopiero w momencie kiedy wypchnie go nowy wyrastający włos , przez ten okres kiedy "siedzi" sobie bezczynnie w skórze głowy NIE ROŚNIE .... zauważcie farbowane wizażanki (mające odrosty miesięczne) że wasze wypadające włoski są ufarbowane aż do cebulki, podczas gdy dowolnie wyrwany rosnący włosek ma widoczne centymetrowy odrost (niefarbowany) ... i co wy na to??

Aha myślę że dla tych z was, co szukają potwierdzenia że mają stałą ilość mieszków włosowych, fragment o wypychaniu starych włosów przez nowe, będzie bardzo istotny
Czyli co? bo właśnie zrobiłam u siebie taki test i sie potwierdziło...włos wyciągnięty z galowy nie ma odrostu a wyrwany ma 2 cm odrost! czyli co to oznacza? wyłysieję całkiem? bo lekarz powiedział ze mam łysienie androgenowe....włoski mi strasznie wypadają średnio raz w roku o tej porze...później odrastają, tworząc nowa oddzielną fryzurę...

ale chyba zaczynam sie do tego przyzwyczajać...tylko nie mogę sie przyzwyczaić do coraz rzadszych włosów i nieukladajaacej sie już fryzury...ehh nie byloby tak zle gdyby nie moje przeswiadczenie ze kobieta powinna miec dlugie wlosy....ja nie chce miec krotkich
__________________
Hania 6.10.2012
Boy or Girl ???



http://www.suwaczki.com/tickers/hchyhgqsnt603ke0.png
agulkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-18, 17:35   #3076
gaagatka
Raczkowanie
 
Avatar gaagatka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 344
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez kosmita77 Pokaż wiadomość
hmm... ja wlasnie mam odrosty, prawie 2 miesiace temu farbowane... i szczerze powiedziawszy nie widze tych calkiem ufarbowanych,"siedzacych bezczynnie"... tzn ze mi wlosy rosna, albo nie widze tych ktore niedlugo wypadna
Przyjrzyj się tym co ci wypadają, tzn. cebulce, od którego momentu zaczyna się ciemniejsze = farba następnie porównaj z włosami na głowie jak duże są odrosty i na tej podstawie dopiero można stwierdzić kiedy dany włos umarł
__________________


gaagatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-18, 17:56   #3077
gaagatka
Raczkowanie
 
Avatar gaagatka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 344
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez agulkaa Pokaż wiadomość
Czyli co? bo właśnie zrobiłam u siebie taki test i sie potwierdziło...włos wyciągnięty z galowy nie ma odrostu a wyrwany ma 2 cm odrost! czyli co to oznacza? wyłysieję całkiem?
Nie absolutnie to co tutaj opisałam to dowód na istnienie tzw. CYKLU ŻYCIA włosa, osoby nie farbujące się raczej nie mogą zrobić tej obserwacji

Cytat:
Napisane przez agulkaa Pokaż wiadomość
lekarz powiedział ze mam łysienie androgenowe....włoski mi strasznie wypadają średnio raz w roku o tej porze...później odrastają, tworząc nowa oddzielną fryzurę...
Agulkaa jeśli takie łysienie powtarza ci się co sezon to absolutnie nie jest to wypadanie androgenowe !!! ... jeśli byś miała androgenowe to wypadałyby ci cały czas systematycznie do momentu rozpoczęcia terapii hormonalnej.

Wg. mnie jest ono spowodowane niedoborami witamin które u ciebie faktycznie mają miejsce wczesną wiosną skoro włosy wypadają ci teraz. Polecam Vitapil. Na przyszłość skoro wypadanie powtarza się zawsze o tej samej porze to zapobiegawczo właśnie wiosną powinnaś zacząć łykać witaminy i głowa do góry!
__________________


gaagatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-19, 10:39   #3078
Shade666
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 179
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez levante Pokaż wiadomość

Może lepiej za wiele nie sugerować tylko zaczekać co sam powie... Rozumiem, że pierwszy raz pójdziesz z tym problemem do dermatologa?
No po raz pierwszy. Myślę jeszcze czy to nie przez "coś", co mam na skórze u szczytu szyi a co rozrosło mi się do uszu niedawno. Wygląda trochę jak rumień, ale to nie rumień. Strasznie swędzi, kiedy się denerwuję. Potrafię toto rozdrapać do krwi i robi się strup. Ale do tej pory od tego mi nic innego sie nie działo. Mogłam smarować taką mazią, wtedy się cofał rozrost, ale jak mówię-nie widziałam, żeby od tego wcześniej coś mi leciało, a mam to już z 10lat.

Cytat:
Napisane przez Angi 74
Shade666-Naprawdę nie jest zle! Ja tu nie widzę zadnej róznicy,poza tym ze na tym klasowym masza bardziej podkęcone koncówki.
Kiedyś wklejałam tu moje fotki po przejściu łysienia i po kuracji.Chyba zaraz coś poszukam w fotach i wkleję jeszcze raz.
Wiesz co.. Bo może tego tak nie widać na zdjęciu, ale kiedyś np. zatrzymywała mi się szczotka na włosach i mogła sobie tak swobodnie tam tkwić, takie były gęste. Nie mogłam ich związać frotką, bo mi kosmyki uciekały, musiałam takie duże kupować. Jak przejeżdżałam palcami po nich (takie rozczesywanie palcami), to raczej nie udawało mi się przejść nimi od góry włosów do samego dołu bo były tak gęste, jak moje palce dłuższe (nie wiem, czy ten fragment ktoś zrozumie ).
Na chwile obecną klasyczną frotkę muszę wiązać na dwa razy a jak przejeżdżam palcami to mam wrażenie, jakbym przejeżdżała po 2-3 kosmykach a nie całej kitce z włosów
Może to JESZCZE nie wygląda tragicznie, ale od lat na tą tragiczność się zanosi. Matka z siostrą też mają problem z wylatywaniem włosów, ale mojej siostrze zostawały na poduszce kępami i łysiała plackiem od góry, a mnie po prostu lecą z całej głowy.
Shade666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-19, 12:25   #3079
levante
Zadomowienie
 
Avatar levante
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: bogha ceatha
Wiadomości: 1 996
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez Shade666 Pokaż wiadomość
No po raz pierwszy. Myślę jeszcze czy to nie przez "coś", co mam na skórze u szczytu szyi a co rozrosło mi się do uszu niedawno. Wygląda trochę jak rumień, ale to nie rumień. Strasznie swędzi, kiedy się denerwuję. Potrafię toto rozdrapać do krwi i robi się strup. Ale do tej pory od tego mi nic innego sie nie działo. Mogłam smarować taką mazią, wtedy się cofał rozrost, ale jak mówię-nie widziałam, żeby od tego wcześniej coś mi leciało, a mam to już z 10lat.



Wiesz co.. Bo może tego tak nie widać na zdjęciu, ale kiedyś np. zatrzymywała mi się szczotka na włosach i mogła sobie tak swobodnie tam tkwić, takie były gęste. Nie mogłam ich związać frotką, bo mi kosmyki uciekały, musiałam takie duże kupować. Jak przejeżdżałam palcami po nich (takie rozczesywanie palcami), to raczej nie udawało mi się przejść nimi od góry włosów do samego dołu bo były tak gęste, jak moje palce dłuższe (nie wiem, czy ten fragment ktoś zrozumie ).
Na chwile obecną klasyczną frotkę muszę wiązać na dwa razy a jak przejeżdżam palcami to mam wrażenie, jakbym przejeżdżała po 2-3 kosmykach a nie całej kitce z włosów
Może to JESZCZE nie wygląda tragicznie, ale od lat na tą tragiczność się zanosi. Matka z siostrą też mają problem z wylatywaniem włosów, ale mojej siostrze zostawały na poduszce kępami i łysiała plackiem od góry, a mnie po prostu lecą z całej głowy.
Ja to rozumiem i widzę różnice na fotkach. Trudno to pojąć, ale mi włosy lecą w ogromnych ilościach, a słyszę, że i tak mam ładną i sporą czuprynę. To takie irytujące. Zwyczajnie, gdybym nie miała wcześniej wielkiej gęstwiny na głowie, a średnią ilość, to obecnie byłabym zupełnie łysa. O ile tak można powiedzieć, ratuje mnie ten szczegół, że urodziłam się z wielkim afro, na którego spięcie używałam minimum 2 duże gumki-frotki i spineczki na ogarnięcie niesfornych resztek. Jakbyś widziała co mi teraz starcza na spięcie...
Co do Twojej dolegliwości, to niewiele mogę rzec, ale skoro stosujesz jakieś mazidło, to chyba jakiś lekarz Ci je polecił, nie? Wiesz co to jest?
Co do badań, o które pytałaś wcześniej, to zobacz - http://www.wizaz.pl/forum/showthread...02#post4669202
Wypisałam tam rodzaje badanych np. hormonów i normy odczytów.
Ps. Lepiej nie drap tego czegoś!
levante jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-07-19, 12:36   #3080
gaagatka
Raczkowanie
 
Avatar gaagatka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 344
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Oj tak, ja też pamiętam te młodzieńcze czasy miałam na głowie szopę i nie dawałam sobie rady z ułożeniem więc po prostu spinałam, kiedyś razem z moją mamą zastanawiałyśmy sie nad tym czym mnie wtedy karmiła ale jakoś bezowocnie , niby tym samym co teraz a jednak obecnie nam 1/3 włosów na głowie
__________________


gaagatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-19, 12:59   #3081
benito_mruffkolini
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez levante Pokaż wiadomość
Ja to rozumiem i widzę różnice na fotkach. Trudno to pojąć, ale mi włosy lecą w ogromnych ilościach, a słyszę, że i tak mam ładną i sporą czuprynę. To takie irytujące. Zwyczajnie, gdybym nie miała wcześniej wielkiej gęstwiny na głowie, a średnią ilość, to obecnie byłabym zupełnie łysa. O ile tak można powiedzieć, ratuje mnie ten szczegół, że urodziłam się z wielkim afro, na którego spięcie używałam minimum 2 duże gumki-frotki i spineczki na ogarnięcie niesfornych resztek. Jakbyś widziała co mi teraz starcza na spięcie...
Cytat:
Napisane przez gaagatka Pokaż wiadomość
Oj tak, ja też pamiętam te młodzieńcze czasy miałam na głowie szopę i nie dawałam sobie rady z ułożeniem więc po prostu spinałam, kiedyś razem z moją mamą zastanawiałyśmy sie nad tym czym mnie wtedy karmiła ale jakoś bezowocnie , niby tym samym co teraz a jednak obecnie nam 1/3 włosów na głowie
eh kobitki... ja od urodzenia miałam kępę grubych czarnych włosów na głowie, byłam najbardziej zarośniętym niemowlakiem na porodówce przez lata trend się utrzymywał, mogłam robić wszystko z włosami bo były gęste i mocne
a teraz... boję się czesać nawet kiedyś rozjaśniałam kiedy chciałam, miałam czarne, rude, fioletowe - co miesiąc inne i piękne włosy... a teraz nieśmiało myślę o jakimś brązie raz na 3 miesiące i właśnie to mnie najbardziej przeraża - nie zmiana objętości (bo tą nawet trudno u mnie zaobserwować na krótkich włosach, choć ja i tak swoje wiem ) co właśnie ta, że się tak wyrażę, utrata mocy człowiek tak dba o te kudły a one i tak wypadają...



i ponawiam pytanie: jeśli farbujecie to czym? jak często?
benito_mruffkolini jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-19, 13:00   #3082
levante
Zadomowienie
 
Avatar levante
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: bogha ceatha
Wiadomości: 1 996
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez gaagatka Pokaż wiadomość
Oj tak, ja też pamiętam te młodzieńcze czasy miałam na głowie szopę i nie dawałam sobie rady z ułożeniem więc po prostu spinałam, kiedyś razem z moją mamą zastanawiałyśmy sie nad tym czym mnie wtedy karmiła ale jakoś bezowocnie , niby tym samym co teraz a jednak obecnie nam 1/3 włosów na głowie
Bywają chwile, że zupełnie załamuje mnie ta moja 1/3.
Wczoraj dobił mnie widok kobitki, której wielgachne, rude loczyska powiewały na wietrze - były takie piękne - jak moje kiedyś....
levante jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-19, 13:08   #3083
levante
Zadomowienie
 
Avatar levante
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: bogha ceatha
Wiadomości: 1 996
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez benito_mruffkolini Pokaż wiadomość
i ponawiam pytanie: jeśli farbujecie to czym? jak często?
O farbach zapomniałam rok temu, od czasu do czasu decydowałam się na szampon koloryzujący (różnych marek), ale zaprzestałam odkąd poczytałam posty o ich szkodliwości oraz wpływie na wypadanie... A nawet, jak zdecydowałam się na szamponetkę (jakieś 2 tygodnie wstecz), to zauważyłam, że nie chwyciło koloru... Miała być porzeczka, ale została na krzaczku . Zapewne wpływa na to WAX. Ewidentnie przyciemnia mi włoski.
Masz już coś namierzonego?
levante jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-19, 13:11   #3084
Angi74
Wtajemniczenie
 
Avatar Angi74
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź/Gdańsk
Wiadomości: 2 404
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Wklejam obiecane fotki.Az sama jestem zaskoczona jak ogromna jest poprawa,te zdjęcia wyglądają jak reklama jakiegoś cudownego środka na porost włosów
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg przed.jpg (56,3 KB, 134 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg po.jpg (52,7 KB, 112 załadowań)
Angi74 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-19, 13:25   #3085
levante
Zadomowienie
 
Avatar levante
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: bogha ceatha
Wiadomości: 1 996
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez Angi74 Pokaż wiadomość
Wklejam obiecane fotki.Az sama jestem zaskoczona jak ogromna jest poprawa,te zdjęcia wyglądają jak reklama jakiegoś cudownego środka na porost włosów

Zechcesz przypomnieć co obejmowała Twoja kuracja i jakiego typu łysienie przeszłaś?
levante jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-19, 13:34   #3086
benito_mruffkolini
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez levante Pokaż wiadomość
O farbach zapomniałam rok temu, od czasu do czasu decydowałam się na szampon koloryzujący (różnych marek), ale zaprzestałam odkąd poczytałam posty o ich szkodliwości oraz wpływie na wypadanie... A nawet, jak zdecydowałam się na szamponetkę (jakieś 2 tygodnie wstecz), to zauważyłam, że nie chwyciło koloru... Miała być porzeczka, ale została na krzaczku . Zapewne wpływa na to WAX. Ewidentnie przyciemnia mi włoski.
Masz już coś namierzonego?
jakiś czas temu farbnęłam się na kolor najbardziej zbliżony do naturalnego żeby więcej nie farbować mam teraz taki brąz, który spiera się na rudo... a mój naturalny to taki raczej popielaty no i myślę czym by tu poprawić trochę ten mój kolor bo rudości powoli mnie już irytują
niestety nie mam jeszcze nic upatrzonego najlepiej by pewnie było gdybym poszła z tym do fryzjera ale ten mój twierdzi, że jestem stworzona do rudego i weź tu z takim gadaj

Cytat:
Napisane przez Angi74 Pokaż wiadomość
Wklejam obiecane fotki.Az sama jestem zaskoczona jak ogromna jest poprawa,te zdjęcia wyglądają jak reklama jakiegoś cudownego środka na porost włosów


Cytat:
Napisane przez levante Pokaż wiadomość

Zechcesz przypomnieć co obejmowała Twoja kuracja i jakiego typu łysienie przeszłaś?
oj tak, przypomnij przypomnij
benito_mruffkolini jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-19, 13:35   #3087
Angi74
Wtajemniczenie
 
Avatar Angi74
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź/Gdańsk
Wiadomości: 2 404
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez levante Pokaż wiadomość

Zechcesz przypomnieć co obejmowała Twoja kuracja i jakiego typu łysienie przeszłaś?
Dziękuję. Przeszłam 3 razy łysienie,to na fotce jest drugie.Pierwsze łysienie było po odstawieniu pigułek anty.około 7 lat temu,potem odrosły(bez kuracji),kolejne po farbie Loreal Casting (trwało 4 lata) -kuracja preparatem FOLCARE (juz go nigdzie nie ma w sprzedazy,jest natomiast po inną nazwą i zmienionym skladem (kupowałam w Portugalii) po moim trzecim łysieniu spowodowanym narkozą (ponad rok temu) kuracja Vitapil,Biotyna 1000,Hemofer,ampułki Radical, ustąpiło po 6 miesiącach.Do dzisiaj podtrzymuję efekt jedynie wodą pokrzywową,na jesień planuje wzmocnienie włosów ponownie ampułkami Rdical.

Ponadto,regularnie badania -cała krem plus hormony.Acha,mam hiperplrolaktynemię.

Edit.Przed wtarciem wody pokrzywowej masuje głowę szczotką ,zeby pobudzić krązenie.
Angi74 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-19, 13:42   #3088
levante
Zadomowienie
 
Avatar levante
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: bogha ceatha
Wiadomości: 1 996
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez Angi74 Pokaż wiadomość
Dziękuję. Przeszłam 3 razy łysienie,to na fotce jest drugie.Pierwsze łysienie było po odstawieniu pigułek anty.około 7 lat temu,potem odrosły(bez kuracji),kolejne po farbie Loreal Casting (trwało 4 lata) -kuracja preparatem FOLCARE (juz go nigdzie nie ma w sprzedazy,jest natomiast po inną nazwą i zmienionym skladem (kupowałam w Portugalii) po moim trzecim łysieniu spowodowanym narkozą (ponad rok temu) kuracja Vitapil,Biotyna 1000,Hemofer,ampułki Radical, ustąpiło po 6 miesiącach.Do dzisiaj podtrzymuję efekt jedynie wodą pokrzywową,na jesień planuje wzmocnienie włosów ponownie ampułkami Rdical.

Ponadto,regularnie badania -cała krem plus hormony.Acha,mam hiperplrolaktynemię.

Edit.Przed wtarciem wody pokrzywowej masuje głowę szczotką ,zeby pobudzić krązenie.
Dzięki za przypomnienie. Oby tak dalej.
levante jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-19, 13:44   #3089
levante
Zadomowienie
 
Avatar levante
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: bogha ceatha
Wiadomości: 1 996
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez benito_mruffkolini Pokaż wiadomość
jakiś czas temu farbnęłam się na kolor najbardziej zbliżony do naturalnego żeby więcej nie farbować mam teraz taki brąz, który spiera się na rudo... a mój naturalny to taki raczej popielaty no i myślę czym by tu poprawić trochę ten mój kolor bo rudości powoli mnie już irytują
niestety nie mam jeszcze nic upatrzonego najlepiej by pewnie było gdybym poszła z tym do fryzjera ale ten mój twierdzi, że jestem stworzona do rudego i weź tu z takim gadaj
A wyobraź sobie wyliniałe i sprane rude loki - to levante. . .
levante jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-19, 13:52   #3090
benito_mruffkolini
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez levante Pokaż wiadomość
A wyobraź sobie wyliniałe i sprane rude loki - to levante. . .

dużo sobie nie muszę wyobrażać bo sama mam coś podobnego na głowie (tyle że bez loków)
wyliniałe i sprane rudobrązowe druty - to benito
benito_mruffkolini jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.