Listopad- Grudzień 2014- część IV :)

[Indra83]

Czesc
U mnie lepiej,mała trochę się poruszala wczoraj i dziś też. Nie tak może jak zawsze, ale z pewnością powyżej wymaganego minimum.
Tylko brzuch mi trochę twardnieje, ale będę leżeć dziś ile wlezie.

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Witam w 33 tygodniu to już tak blisko

[czekoladka21]

Hej

U mnie 50 dni do tp a jutro zaczynam 34tc....

Wspolczuje nieprzespanych nocek, ja to sie wyspalam jak miś dzisiaj
Wstawilam pranie, oby pogoda byla bo narazie to mgla na kilometr. U nas dzisiaj festyn"Dzien Ziemniaka" , no i corcia juz przebakuje ze chce isc

[mgds]

Napisane przez ela_86

ja jeszcze o stanikach
przyszedł mi ten z Alles, fajny jest, ale kurde, tak się przywyczaiłam do usztywnianych za dużo nie mam, więc chociaż tym się ratowałam po domu i do spania ok, ale chociaż jakieś fiszbiny

takie znalazlam z fiszinami

http://allegro.pl/rosnace-2szt-biel-...562199257.html

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

ten wygląda na usztywniany, ale brzydki

http://allegro.pl/elegancki-biustono...523355721.html

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

a w tym się zakochałam

http://allegro.pl/biustonosz-eko-do-...598813914.html

ostatni jest świetny!
z kolei ten z motywem pszczółki w sam raz na bal przebierańców lub na przebieranki do sypialni

Napisane przez begie13

No co super wzorek


Łóżeczko zamówione

Takie tylko bez szuflady, z płozami
http://allegro.pl/biale-lozeczka-mat...583288604.html

bardzo ładne łóżeczko

Napisane przez alekaz1

Dzieki dziewczyny. Pojechalam na ip i mnie zostawili na odziale. Niby na ktg mala za leniwa byla a ze mieli miejsce to stwierdzili ze zostawia. Juz po usg i kolejnym ktg.

Trzymaj się dzielnie, może uda się dzisiaj wyjść, najważniejsze, żeby z malutką było w porządku i żeby więcej nie straszyła mamusi

Napisane przez My Sweet Little Precious

magdula, ale fajnie że macie imię, Mateusz bardzo ładnie

A my ciągle mamy dylemat! Nie wiedziałam że nazwanie dziecka będzie takie trudne,nic mi nie pasuje Jest tu jeszcze jakaś mamusia bezimiennego brzdąca?

Może wybierzcie to, które bardziej do nazwiska będzie pasowało?
U nas taki problem, że do nazwiska pasuje każde imię praktycznie, oczywiście poza Jessicami, Samanthami itp.

Napisane przez Zanet84

tak się chwalicie łowami na allegro to i ja się pochwalę na licytacji kupiłam laktator ręczny Avent natural, nowy za 45 zł więc się chyba opłacało miałam nie kupować, ale mówię za tyle, jak nie użyję to sprzedam. A zawsze już jakieś zabezpieczenie będę mieć na wypadek

Rewelacyjna okazja

Napisane przez paulina119a

Żanet oczy mu się zrobiły jak 5złotych i juz się nie czepiał
Wogóle to nie wiem jakim cudem wcześniej nie zauważył mojego brzuszka... przecież wygladam jak gęś

Nie bez powodu krążą żarty policjantach i ich ogólnym nierozgarnięciu heheehhe najwazniejsze, że skończyło się happy endem

Napisane przez Kiara_kier

magdula - ja zdecydowałam się jednak jedynek dodatkowych nie brać po rozmowie z pediatrą Mam te jedno opakowanie chyba 48 szt. Pampers newbaby 1 + u nas w szpitalu dają pieluchy, ewentualnie można kilka sztuk zapasowe wziąc bo niby limit jest 5 szt./dzień (aczkolwiek jak się pójdzie to dadzą więcej, choć podobno trochę się krzywią), więc w razie "w" jakby zabrakło, ale własnie dostałąm radę żeby koszytać z tego - raz dla testów (mają belli, więc inna firma niż ja mam), dwa - że panie z odziału podobno niekiedy wynosza pieluchy dla znajomych jak pacjentki nie używają. Reszta będzie po szpitalu, a później dwójki. Dwójek mamy łącznie 226 szt. (148szt. pampers i reszta dada), to najwyżej jak będzie ich za mało to się dokupi, aczkolwiek policzyłam z 7 na dzień i wychodzi że starczy na ponad 32 dni, więc nie wiadomo ile Junior będzie po tym czasie ważył. No i mamy jedne trójki w zapasie (tesco te zielone).

Nie boisz się zapasu pieluszek konkretnej firmy? a co jeśli się nie sprawdzą? Sama "boję się" kupić jakieś firmy A lub B, ze względu na obawy pt. "a co jeśli się nie sprawdzą".
Kurcze no nie wiem. Czy one aż takiej krzywdy nie mogą wyrządzić maluszkowi?

[Zanet84]

Napisane przez czekoladka21

Hej

U mnie 50 dni do tp a jutro zaczynam 34tc....

Wspolczuje nieprzespanych nocek, ja to sie wyspalam jak miś dzisiaj
Wstawilam pranie, oby pogoda byla bo narazie to mgla na kilometr. U nas dzisiaj festyn"Dzien Ziemniaka" , no i corcia juz przebakuje ze chce isc

właśnie uświadomiłaś mi, że ja dzisiaj wkroczyłam w 33 tc

[Indra83]

Ja przy synu, który się urodził z wagą 3,5kg zuzylam 3 opakowania małe pampersów dwójek, ostatnie już przyciasne były. Jedynek wcale nie mialam.
Jeszcze mi goście przynieśli paczkę, dlatego wolę nie kupować dużo, biedra i rossmann zawsze blisko i można kupić.

[czekoladka21]

Napisane przez mgds

Nie boisz się zapasu pieluszek konkretnej firmy? a co jeśli się nie sprawdzą? Sama "boję się" kupić jakieś firmy A lub B, ze względu na obawy pt. "a co jeśli się nie sprawdzą".
Kurcze no nie wiem. Czy one aż takiej krzywdy nie mogą wyrządzić maluszkowi?

jedynie moga uczulic dupke, bo przeciez zawieraja substancje niby lagodzace podraznienia
jesli sie nie sprawdza zawsze mozna komus odsprzedac

[alekaz1]

Napisane przez manieczka1

Alekaz no widzisz jak ladnie mala miala leniwe dni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nom raczej tak ale az dziwne ze mnie zatrzymali. Szpital w ktorym chce rodzic choc wiem co i jak wyglada.

[paulina119a]

Hejka

Kurczę to ja w przeciwieństwie do kilku z Was dzis się wyspałam w nocy nawet na siusiu nie wstałam

Gratuluję nowych tygodni !!! Oby tak dalej.

Żanet udanej wizyty gości

Alekaz mam nadzieję, że dziś wrócisz do domku

Kostka ja puchłam. Gin kazał mi mocno ograniczyć sól w diecie. I odkąd NIC nie dosalam to jest znacznie lepiej.

Frau współczuję. Szpital w domu ehhh

Czekoladka to macie dziś atrakcje Oby tylko pogoda Wam dopisała na festynie!

Indra leż ile wlezie. I próbuj oddychać torem brzusznym jak Ci twardnieje. Mi zawsze to pomaga! Po kilku takich oddechach brzuszek mięknie

Beige zdrówka dla wszystkich !!!


Sweet powiem Ci że mi też co raz ciężej sie prowadzi auto... Koncentracja już nie ta... Wogóle to wiele osób dziwi sie mi że ja jeszcze sama odważam sie jeździć... spotkałyście się z taka opinią ????

Dziewczyny zmykam. Mam mnóstwo pracy na dziś. Do przyjścia gości muszę ogarnąc cały dom i upichcić jeszcze jedno ciacho - Pavlovą
Robimy małą parapetówkę więc błysk w domciu musi być

Miłej soboty Wam życzę bo pewnie już nie dam rady do Was wpaść... chyba, ze wieczorkiem

[Zanet84]

Napisane przez paulina119a

Hejka

Kurczę to ja w przeciwieństwie do kilku z Was dzis się wyspałam w nocy nawet na siusiu nie wstałam

Gratuluję nowych tygodni !!! Oby tak dalej.

Żanet udanej wizyty gości

Alekaz mam nadzieję, że dziś wrócisz do domku

Kostka ja puchłam. Gin kazał mi mocno ograniczyć sól w diecie. I odkąd NIC nie dosalam to jest znacznie lepiej.

Frau współczuję. Szpital w domu ehhh

Czekoladka to macie dziś atrakcje Oby tylko pogoda Wam dopisała na festynie!

Indra leż ile wlezie. I próbuj oddychać torem brzusznym jak Ci twardnieje. Mi zawsze to pomaga! Po kilku takich oddechach brzuszek mięknie

Beige zdrówka dla wszystkich !!!


Sweet powiem Ci że mi też co raz ciężej sie prowadzi auto... Koncentracja już nie ta... Wogóle to wiele osób dziwi sie mi że ja jeszcze sama odważam sie jeździć... spotkałyście się z taka opinią ????

Dziewczyny zmykam. Mam mnóstwo pracy na dziś. Do przyjścia gości muszę ogarnąc cały dom i upichcić jeszcze jedno ciacho - Pavlovą
Robimy małą parapetówkę więc błysk w domciu musi być

Miłej soboty Wam życzę bo pewnie już nie dam rady do Was wpaść... chyba, ze wieczorkiem

Dzięki, również udanej imprezki

[Indra83]

Ja jeździłam w poprzedniej ciąży do dnia porodu, nie było problemu . Teraz też jeżdżę, bardzo lubię i nie wyobrażam sobie żebym miała czekać, aż mnie ktoś zawiezie albo autobusem jechać.

[mgds]

Napisane przez alekaz1

nom raczej tak ale az dziwne ze mnie zatrzymali. Szpital w ktorym chce rodzic choc wiem co i jak wyglada.

To Pomorzany? Mam pytania, jesli chcesz to odpwiedz, jeśli nie to zrozumiem Jak wrażenia? Jesteś "zadowolona z obsługi"?

[Indra83]

Z 5 dni po porodzie wsiadlam znów za kółko, jedyny problem to był okropny ból tyłka poza tym ok

[manieczka1]

Napisane przez Indra83

Czesc
U mnie lepiej,mała trochę się poruszala wczoraj i dziś też. Nie tak może jak zawsze, ale z pewnością powyżej wymaganego minimum.
Tylko brzuch mi trochę twardnieje, ale będę leżeć dziś ile wlezie.

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Witam w 33 tygodniu to już tak blisko

No to super najwazniejsze, zeby bylo te 10 ruchow na 1h sprawdzaj rano i wieczorem jak Cie to martwi
I gratuluje kolejnego tygodnia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[martha330]

Napisane przez manieczka1

Martha zaczelam ogladac tv i zasnelam jeszcze na dwie godzinki a teraz czuje sie jakbym miala mega kaca

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

u mnie podobnie! zasnelam ok 7 i obudziłam się przed 9 ale teraz taka zakrecona jestem, tak mi się nic nie chce, gorzej niż o tej piatej rano!

Napisane przez begie13

bardzo ładne imię



Trzymaj się kochana



Biedulka dużo zdrókwa



Mam nadzieję, że nic złego się nie dzieje, daj znać



Proszę bardzo, zawsze do usług
Sama jestem ciekawa tego łóżeczka, może we wtorek dojdzie, bo wczoraj zamówiłam około 14.

U nas choroba powoli atakuje wszystkich, Antosia z katarem nadal, mąż coś mówił, że źle się czuje i już oczywiście "umiera" no a mnie całą noc bolała głowa i prawa strona gardła ( może migdał), wzięłam apap ale nadal "czuję głowę".

Miałam iść dzisiaj do SH kupić sobie jakiś worek na chłodne dni ale nie wiem czy pójdę, jeszcze pogoda do bani...

Witam się w 32t0d

begie zdrowka dla Antosi!
i gratuluje kolejnego tygodnia!

u mnie jutro 33! i pokazuje mi ze zostało 57 dni do porodu! ah! oh! eh!

Napisane przez Kostka09

Dzieki dziewczyny za wsparciejakos tak nie bylam jeszcze gotowa na to siedzenie w domu ale nie oszukujmy sie wrivilabym do pracy gora na 3 tygodnie wiec juz zadna roznica...
Wezme sie za wyprawke moze w koncu...
Kiara - jasne ze nie Sorbitol haha to przeciez cukier ja pozatym biore tylko magnez i tylko sie zastanawiam czy jesc to zelazo na czczo czy po jedzeniu...

Mam nadzieje, ze dzisiaj wyjdziesz

My tez jeszcze sie wahamy z imieniem dziewczecych podobalo mi sie mnostwo a z meskimi mam problem...

I mam coraz wieksze obrzeki rano, budze sie spuchnieta...i cierpna mi rece, ma ktoras z Was tak?? Zapomnialam wczoraj z tego wszystkiego gina zapytac, mozna temu jakos zaradzic

kiara na obrzęki gdyby się pojawily moja gin kazala zwiekszyc dawke magnezu ( czy asparginu ) i pic dwa razy więcej wody niż dotychczas się pilo!

Napisane przez Indra83

Czesc
U mnie lepiej,mała trochę się poruszala wczoraj i dziś też. Nie tak może jak zawsze, ale z pewnością powyżej wymaganego minimum.
Tylko brzuch mi trochę twardnieje, ale będę leżeć dziś ile wlezie.

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Witam w 33 tygodniu to już tak blisko

Indra widzisz, dzieciaczki tez maja leniwe dni, ale ja rozumiem, ze od razu się zaniepokoilas

Napisane przez czekoladka21

Hej

U mnie 50 dni do tp a jutro zaczynam 34tc....

Wspolczuje nieprzespanych nocek, ja to sie wyspalam jak miś dzisiaj
Wstawilam pranie, oby pogoda byla bo narazie to mgla na kilometr. U nas dzisiaj festyn"Dzien Ziemniaka" , no i corcia juz przebakuje ze chce isc

hehe, kolejny dzień prania ja dziś posprzątam... nie mam poza tym planow specjalnych

[My Sweet Little Precious]

Napisane przez Indra83

Ja jeździłam w poprzedniej ciąży do dnia porodu, nie było problemu . Teraz też jeżdżę, bardzo lubię i nie wyobrażam sobie żebym miała czekać, aż mnie ktoś zawiezie albo autobusem jechać.

Ja właśnie też lubię Zauważyłam że nie mam już takiej koncentracji jak wcześniej ale jak wsiadam do auta czuję, że jest ok.
A wczoraj wycofywałam z parkingu oglądałam się w każdą stronę i za nic nie widziałam nadjeżdzającego samochodu, może gdyby tak nie zapie***lał to też byłoby inaczej! No i się oczywiście poryczałam, tż kazał mi się przesiadać i koniec jeżdzenia

[Zanet84]

Gratuluję wszystkim kolejnych rozpoczętych tygodni

a ja się dziwnie jakoś czuję, jakby jakieś przesilenie mnie dopadło heh wszystkie siły ze mnie opadły...

[alekaz1]

Napisane przez mgds

To Pomorzany? Mam pytania, jesli chcesz to odpwiedz, jeśli nie to zrozumiem Jak wrażenia? Jesteś "zadowolona z obsługi"?

tak pomorzany dokladnie. Obsluga heh nie jest zla sympatyczne babeczki tylko ja leze na patologi i piatro nizej porodowka.

[Zanet84]

idę może się przejść w miasto, może się lepiej poczuję
miłej soboty Wam życzę i nie przemęczajcie się :P

[Kasia427]

Hej!

Rety, na nic czasu nie mam, dobrze, że dzisiaj sobota i mogę leniuchować do woli U nas jesień pełną parą, ale podobno ma jeszcze być po 26 stopni... Dzisiaj chyba zabiorę chłopaków do parku i pozbieramy kasztany... Miała do mnie kumpelka przyjechać na weekend, ale dziecko jej się rozchorowało i niestety się nie zobaczymy...

Indra fajnie, że mała się rozbujała, już się nie musisz martwić przynajmniej...
begie zdrówka dla córy! gratki za kolejny tydzień!
Paulina ja jeżdżę cały czas autem i nie wyobrażam sobie inaczej, muszę dzieci do szkoły zawieźć, pojechać na zakupy czy do lekarza... z koncentracją też u mnie gorzej, jeżdżę powoli, nie szaleję już Jak męża mam w domu to zawsze on prowadzi, z nim jednak czuję się bezpieczniej
tiera mi się też podoba Anastazja imię, mamy sąsiadkę małą o takim imieniu i dzieci na placu zabaw na nią Mastka wołają takie ładne imię, a tak można je zrypać ...
Kostka może sól właśnie odstaw zupełnie... nie pomogę Ci za bardzo, bo w żadnej ciąży praktycznie nie puchłam... teraz tfu tfu póki co, też nie...
Frau duuuużo zdrowia dla Was!!! Szpital w domu Ci się zrobił
Alekaz trzymam kciuki za powrót do domu!
Martha fajnie, że wizyta udana
Esti łóżeczko z lokatorem będzie jeszcze piękniej


rety, Was nadrobić to graniczy z cudem, czytam regularnie z telefonu, ale jak mam pisać to mnie nerwy biorą, nie znoszę tej klawiatury dotykowej
Moja mama jedzie na przyszły weekend do DE, więc listę jej zrobiłam co ma mi kupić dla małej z kosmetyków, zdecydowałam się na hippa... przy okazji zaopatrzę się w proszki i płyny do prania
Wczoraj kupiłam jeszcze koszulę do szpitala i mogę zacząć pakować torbę... Wczoraj mnie wzięło na rozmyślenia o porodzie i boję się jak diabli... najgorsze w tym wszystkim jest to, że człowiek niczego nie przewidzi... spodziewasz się czegoś co dotyczy porodu, a wychodzi zuuuupełnie inaczej...
Moje plecy wysiadają, po południu jestem nie do życia... mała mnie kopie straszliwie, wszystkie wnętrzności mnie bolą...
Cały czas myślę nad komodą dla małej, chciałam tą z serii Magnolia z Voxu z łóżeczkiem, ale na żywo w sklepie jak pooglądałam to tragedia... upchnęłabym tam może 1/5 ubranek... no i się zastanawiam czy nie kupić dużej pojemnej komody typowo do sypialni, a urozmaicę dodatkami kącik małej...
Ta mi chodzi po głowie:
http://www.meble.vox.pl/produkt-komo...FVGWtAodOzQACA
szkoda, że nigdzie w necie nie ma taniej... ta sama cena i w sklepie stacjonarnym i w internetowych...
W przyszłym tygodniu mam w planach już przygotować kącik małej, bo to nie wiadomo, kiedy się na świat zacznie pchać

idę coś przekąsić, miłego dnia!

[szybkawolna]

Moj mczyzna jest po 3 misjach w Afganie i na ktorejs uslyszal imie Nazia /Nazja/ i sie zakochal i powiedzial ze inaczej nie nazwie corki. Ale wkoncu zadecydowal ze bedzie Nadia :P

[anuszka21]

Ale produkujecie, ciezko się wbic Mnie ostatnio dzieciak ciągle do szału doprowadza wiec jestem wykonczona psychicznie ;/ z dwójką to chyba wariatkowo moze jak mała pojdzie do przedszkola pozniej to nie bedzie tak zle...

[martha330]

Napisane przez Zanet84

Gratuluję wszystkim kolejnych rozpoczętych tygodni

a ja się dziwnie jakoś czuję, jakby jakieś przesilenie mnie dopadło heh wszystkie siły ze mnie opadły...

ja tez mam jakas chandrę, sama nie wiem, co bym chciała...

Napisane przez Kasia427

Hej!

rety, Was nadrobić to graniczy z cudem, czytam regularnie z telefonu, ale jak mam pisać to mnie nerwy biorą, nie znoszę tej klawiatury dotykowej
Moja mama jedzie na przyszły weekend do DE, więc listę jej zrobiłam co ma mi kupić dla małej z kosmetyków, zdecydowałam się na hippa... przy okazji zaopatrzę się w proszki i płyny do prania
Wczoraj kupiłam jeszcze koszulę do szpitala i mogę zacząć pakować torbę... Wczoraj mnie wzięło na rozmyślenia o porodzie i boję się jak diabli... najgorsze w tym wszystkim jest to, że człowiek niczego nie przewidzi... spodziewasz się czegoś co dotyczy porodu, a wychodzi zuuuupełnie inaczej...
Moje plecy wysiadają, po południu jestem nie do życia... mała mnie kopie straszliwie, wszystkie wnętrzności mnie bolą...
Cały czas myślę nad komodą dla małej, chciałam tą z serii Magnolia z Voxu z łóżeczkiem, ale na żywo w sklepie jak pooglądałam to tragedia... upchnęłabym tam może 1/5 ubranek... no i się zastanawiam czy nie kupić dużej pojemnej komody typowo do sypialni, a urozmaicę dodatkami kącik małej...
Ta mi chodzi po głowie:
http://www.meble.vox.pl/produkt-komo...FVGWtAodOzQACA
szkoda, że nigdzie w necie nie ma taniej... ta sama cena i w sklepie stacjonarnym i w internetowych...
W przyszłym tygodniu mam w planach już przygotować kącik małej, bo to nie wiadomo, kiedy się na świat zacznie pchać

idę coś przekąsić, miłego dnia!

rety, ale fajnie masz, ze Twoja Mama pojedzie do DE, mimo ze u nas Hipp i tam Hipp, to jednak roznia się te kosmetyki nie wiedzieć czemu
sama szukałam komody, a raczej szafek takich podwieszanych, bo z naszych mebli nie ma do zestawu, ale znalazłam podobne w Ikea i się zastanawiam...wiem, ze może jakos nie super ekstra,ale ... w sumie zaluje ze kupiliśmy te meble co mamy, bo gdybyśmy wiedzieli, ze się przeprowadzimy to kupowalibyśmy meble pod to mieszkanie... a teraz ciężko cokolwiek dopchnąć...
Kasia mysle, ze jak kupicie komode sypialniana to będzie git! jakies dodatki, pluszak czy naklejki i będzie super!dla Malej!

swoja droga to imie Anastazja bardzo mi się podoba! z reszta zakochałam się kiedyś w bajce disney'a Anastazja wlasnie i od tej pory uwielbiam je! ale TZ nie chciał takiego imienia dla dziecka, bo dla niego zbyt "egzotyczne" się wydawalo...

Napisane przez anuszka21

Ale produkujecie, ciezko się wbic Mnie ostatnio dzieciak ciągle do szału doprowadza wiec jestem wykonczona psychicznie ;/ z dwójką to chyba wariatkowo moze jak mała pojdzie do przedszkola pozniej to nie bedzie tak zle...

tez zauwazylam nadprodukcje na watku

[Kasia427]

Napisane przez szybkawolna

Moj mczyzna jest po 3 misjach w Afganie i na ktorejs uslyszal imie Nazia /Nazja/ i sie zakochal i powiedzial ze inaczej nie nazwie corki. Ale wkoncu zadecydowal ze bedzie Nadia :P

Mój się wybierał, ale nie doszło do skutku, zbiegło się z moją ciążą i przeprowadzką, jego przeniesieniem do innego resortu itd ... tylko że do Kosowa .. o Afganie to nie chciałam słyszeć... mam kilku kolegów co też jeżdzą do Afganu, ale tylko jeden ma rodzinę.. reszta bez zobowiązań także szacun dla męża! Mój wiem, że nie odpuści... marzy mu się ta misja.. ale ja to się boję
mi się bardzo podobają te imiona "wschodnie" ale w Pl nie przejdą

Napisane przez anuszka21

Ale produkujecie, ciezko się wbic Mnie ostatnio dzieciak ciągle do szału doprowadza wiec jestem wykonczona psychicznie ;/ z dwójką to chyba wariatkowo moze jak mała pojdzie do przedszkola pozniej to nie bedzie tak zle...

Ojjj współczuję.. mój starszy też mi daje tak popalić że hej ... dopiero co ssał cycka gówniarz, a teraz tak mi pyskuje że aż już nie mam pomysłów na kary... wielce mądry...

Napisane przez martha330

tez zauwazylam nadprodukcje na watku

Zaraz kolejna część wątku! Ciekawe czy w następnej któraś się rozpakuje?!

[martha330]

Napisane przez Kasia427

Zaraz kolejna część wątku! Ciekawe czy w następnej któraś się rozpakuje?!

ja obstawiam, ze się rozpakujemy w październiku to już będzie luzik prawie, kazda spakowana i gotowa-nie gotowa
ale mysle, ze będziemy swietowac pierwsze rodzyneczki wątkowe

[Mamulunda]

Dziewczyny powiedzcie mi jest jak to jest z tymi ruchami?? kiedy powinnam sie nie pokoic?? Bo u mnie sa takie dni że mały szaleje od rana do wieczora a czasami tylko wieczorem troszke sie porozpycha i tyle.

[ela_86]

Napisane przez Mamulunda

Dziewczyny powiedzcie mi jest jak to jest z tymi ruchami?? kiedy powinnam sie nie pokoic?? Bo u mnie sa takie dni że mały szaleje od rana do wieczora a czasami tylko wieczorem troszke sie porozpycha i tyle.

Ty też nie codziennie masz full energii, tak samo maluchy

[mgds]

Napisane przez szybkawolna

Moj mczyzna jest po 3 misjach w Afganie i na ktorejs uslyszal imie Nazia /Nazja/ i sie zakochal i powiedzial ze inaczej nie nazwie corki. Ale wkoncu zadecydowal ze bedzie Nadia :P

Wwymowie brzmi nawet podobnie

Napisane przez Kasia427

Hej!

Rety, na nic czasu nie mam, dobrze, że dzisiaj sobota i mogę leniuchować do woli U nas jesień pełną parą, ale podobno ma jeszcze być po 26 stopni... Dzisiaj chyba zabiorę chłopaków do parku i pozbieramy kasztany... Miała do mnie kumpelka przyjechać na weekend, ale dziecko jej się rozchorowało i niestety się nie zobaczymy...

Indra fajnie, że mała się rozbujała, już się nie musisz martwić przynajmniej...
begie zdrówka dla córy! gratki za kolejny tydzień!
Paulina ja jeżdżę cały czas autem i nie wyobrażam sobie inaczej, muszę dzieci do szkoły zawieźć, pojechać na zakupy czy do lekarza... z koncentracją też u mnie gorzej, jeżdżę powoli, nie szaleję już Jak męża mam w domu to zawsze on prowadzi, z nim jednak czuję się bezpieczniej
tiera mi się też podoba Anastazja imię, mamy sąsiadkę małą o takim imieniu i dzieci na placu zabaw na nią Mastka wołają takie ładne imię, a tak można je zrypać ...
Kostka może sól właśnie odstaw zupełnie... nie pomogę Ci za bardzo, bo w żadnej ciąży praktycznie nie puchłam... teraz tfu tfu póki co, też nie...
Frau duuuużo zdrowia dla Was!!! Szpital w domu Ci się zrobił
Alekaz trzymam kciuki za powrót do domu!
Martha fajnie, że wizyta udana
Esti łóżeczko z lokatorem będzie jeszcze piękniej


rety, Was nadrobić to graniczy z cudem, czytam regularnie z telefonu, ale jak mam pisać to mnie nerwy biorą, nie znoszę tej klawiatury dotykowej
Moja mama jedzie na przyszły weekend do DE, więc listę jej zrobiłam co ma mi kupić dla małej z kosmetyków, zdecydowałam się na hippa... przy okazji zaopatrzę się w proszki i płyny do prania
Wczoraj kupiłam jeszcze koszulę do szpitala i mogę zacząć pakować torbę... Wczoraj mnie wzięło na rozmyślenia o porodzie i boję się jak diabli... najgorsze w tym wszystkim jest to, że człowiek niczego nie przewidzi... spodziewasz się czegoś co dotyczy porodu, a wychodzi zuuuupełnie inaczej...
Moje plecy wysiadają, po południu jestem nie do życia... mała mnie kopie straszliwie, wszystkie wnętrzności mnie bolą...
Cały czas myślę nad komodą dla małej, chciałam tą z serii Magnolia z Voxu z łóżeczkiem, ale na żywo w sklepie jak pooglądałam to tragedia... upchnęłabym tam może 1/5 ubranek... no i się zastanawiam czy nie kupić dużej pojemnej komody typowo do sypialni, a urozmaicę dodatkami kącik małej...
Ta mi chodzi po głowie:
http://www.meble.vox.pl/produkt-komo...FVGWtAodOzQACA
szkoda, że nigdzie w necie nie ma taniej... ta sama cena i w sklepie stacjonarnym i w internetowych...
W przyszłym tygodniu mam w planach już przygotować kącik małej, bo to nie wiadomo, kiedy się na świat zacznie pchać

idę coś przekąsić, miłego dnia!

Fajna komoda, wygląda na pojemną
Z porodem to właśnie jest najgorsze, że choćby się jakiś swój napisany czy tam wymyślny scenariusz miało to i tak życie te plany zweryfikuje (oby na plus)

[ela_86]

ja wczoraj przeżyłam chwilę grozy
już się kładłam, ale zgaga mnie zaczęła męczyć to wstałam po Rennie
i nie wiem
albo jakoś za szybko się zerwałam, jakoś źle ułożyłam brzuch przy wstawaniu, nie wiem, ale taki ból mnie złapał.... cały brzuch, calutki, ale głównie od góry, tak jakby żołądek, ale generalnie caly się spiął, od góry to miałam tak tkliwy, że dotknąć nie mogłam i bolało..... ajj bolało, tak przeszywało aż i tak ze 3-4 fale... już miałam IP w głowie.. ale zaczęłam oddychać głęboko, małej chyba też coś przeszkadzało, bo tak zaczęła wierzgać, że myślałam , że przez brzuch wyskoczy... poodychałam i przeszło, ale nie wiem co to było....

dziś Johny z tz głównie, trochę ogarnęłam w domu i mam przerwę
ale stresuję się już tym poniedziałkiem...... zresztą nie wiem sama czy on już zdrowotnie się nadaje do rpzedszkola.... jeszcze kaszle, smarka trochę.... jutro może mu dam cąły dzień Dexa Pico, bez tych wykrztuśnych żeby się wyciszył trochę przed poniedzialkiem.....

[Monian]

Który Linomag brałyście dziewczyny do maleństwa ?

[ela_86]

a właśnie, bo piszecie linomag, bephanten, a Alanthan?

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Frau jak mała dzisiaj??