Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

[ela_86]

Napisane przez paulina119a

Jak czytam o Waszych przedszkolakach to az mi serce pęka Bidulki malutkie. Idą do przedszkola jak na ścięcie

nie wszystkie tak reagują mój akurat tak ma, chociaż myślałam, że będzie lepiej, bo na placu zabaw, czy u znajomych to leci zawsze do dzieci, nie ogląda się na nas... no, ale pewnie ma świadomość, że jesteśmy gdzieś w pobliżu, a tam wie, że będzie sam...
żal mi go bardzo, ale wiem, że krzywda mu się nie dzieje, więc czekam spokojnie na poprawę... w pierwszym tyg płakałam, wczoraj jak zobaczyłam tą żałość też uroniłam łezkę jak nie widział, ale dziś byłam silna, może też dlatego, że tż już pojechał i muszę stawić czoła temu wszystkiemu sama, więc nie ma czasu na mazgajenie się...
wierzę, że z każdym dniem będzie lepiej...

[AnetkaIzabell]

... ledwo skończę pisać swój post, a już mam do nadrobienia.... chyba idziemy na jakiś rekord
chyba im bliżej porodu tym więcej do obgadania tematów
jak będziemy 10 stron dziennie pisać to za 2 tyg nowa część będzie... i żadna nie urodzi w tym wątku

Napisane przez Indra83

Dzięki dziewczyny
I jak on zrobi taką minę, to weź tu sie złość i nie przytul.
Anetka, tak od razu to się nie ugniotły kulki, z 1,5 roku go miałam, ale siadałam ja, TŻ, żadnych wielkich obciążeń. I dużo miejsca zajmował, jak masz wielki metraż, to gdzieś upchniesz, tylko to jednak 170zł.

To mi sie bardziej coś takiego marzy, link przypadkowy, ale jak spotkaliśmy w meblowym, to nie mogliśmy się zebrać i wstać, takie wygodne, ale 700zł i nie do mojego mieszkanka.
http://www.domowladni.pl/trend/48-le...zamiast-kanapy

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------


Już niedługo każda takie słodkie cudo będzie miała
Najfajniejsze dopóki się nie odzywa i nie dyskutuje.

Napisane przez paulina119a

Tak mi się wydaje ale nie chcę na Tobie nic wywierać bo tonie o to chodzi
Uważam, że dobrze zrobisz wstrzymując się z zakupem... Jak wrócisz do formy. Na pewno taka pufa to fantastyczny gadżet do relaksu. Co do tego nie mam wątpliwości! Ale wg mnie aby z niej w pełni skorzystać to należałoby być w formie. Wtedy odpoczynek na niej to sama przyjemność... z dobrą książką i kubaskiem ulubionej herbatki
a po porodzie to bardziej się sprawdzi coś stabilnego, odpowiednio wysokiego tak aby podczas wstawania w razie czego móc się podtrzymać i włożyć w to wstawanie jak najmniejszy wysiłek.

cieszę się, że Wam wspomniałam o tej pufie..bo mi to na teraz wyperswadowałyście..kla ski:(TŻ próbował, ale mu się nie udało) jednak jak się poczyta 10 opinii.. to lepsze decyzje można podjąć..

kolejny argument na to żeby sie wstrzymać..to taki, że za rok (jak wrócę do pracy) to będziemy chcieli kupić meiszkanie...między moją a TŻ pracą i wtedy będę mogła lepiej sobie dopasować do wnętrza... a może właśnie w taki fotel wypoczynkowy zainwestujemy (choć to już dużo droższy temat)


wiecie co..dzisiaj w nocy -(podczas przekręcania się z boku na bok) - znany Wam temat nie miałam już strzykania w spojeniu, czy miednicy ..tylko jakby JEDNORAZOWE PĘKNIĘCIE....teraz już jest jak codzień.. nie widzę zmian..ale sposób chrupania kości miednicy w nocy się zmienił

[szybkawolna]

a dostalyscie jakie probki ;P zeby nie wyjsc pustymi rekami hahah
bo ja ide w piatek ;p i sie juz nastawiam psychicznie co mnie bedzie czekac

Pualina od samego czytania mnie wszysko boli, ale mysle ze na Twoim miejscu bym spanikowala i kazala sie wiesc na ip zeby miec pewnosc

Pokoik cud, miod

Ja sie dzis nie wyspalam, pierw zasnac nie moglam, potem dziec zaczal kopac i sie wiercic ze sie zasnac nie dalo , potem chodzilam sikac co 30 min, i rano stwierdzam ze chyba mnie jakies chorobsko bierze a w czwartek ide na wizyte zobaczyc czy dziec ma sie dobrze...

Generalnie czuje sie jakas zmeczona i nic mi sie nie chce , na szczescie nic dzis robic nie musze

[Zanet84]

Napisane przez LolaMontez

Byłam w grupie która zaczynała od 3 sali. I powiem Ci ze mnie sie podobało nie miałam problemu z zaparkowaniem moja kolumbryną, zaparkowałem najpier podszedł do mnie menel chciał kasę za pilnowanie ale trochę zdębial jak zobaczył wielki bebzon i pogratulował dzidzusia pan od parkowania powiedział żebym szła bo on za 10 min kończy dniówke i nie muszę płacić tematy mi sie podobały, tzn o fotelikach dowiedziałam sie kilku ciekawych rzeczy i pierwsza pomoc dla mnie rewelacja bo niby sie wie co i jak tak naprawdę sie nie wie a tu było super pokazane . Rzeczywiście wykład o tych suplementach kicha, takie wciskanie produktów, ale reszta jak dla mnie ok. Dodatkowo moja wypowiedz na konkursie została wyróżniona i wygrałam ręcznik z kapturkiem

na wiosnę wykłady właśnie o witaminach też nie były ciekawe, takie "dla odbębnienia". A poza tym tematyka była ciekawa
my wtedy w konkursie też zostaliśmy wyróżnieni i dostaliśmy torbę taką do wózka

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Napisane przez AnetkaIzabell

takie wczoraj kupiłam ale na później (rozmiar 74) - jak zrobimy rundkę po najbliższej rodzinie, żeby maluszek był elegancki dokupię jeszcze spodenki

Załącznik 5792123

ale słodkie
ja kiedyś dla mojego chrześnika kupiłam body a'la koszula normalne bawełniane, rozpinane, ale z kołnierzykiem biały i mankiecikami urocze takie ubranka są

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Napisane przez Indra83

Miałam taki fotel i był super, dopóki te styropianowe kulki w środku się nie ugniotły, dokupiliśmy jeszcze i dosypaliśmy, ale na długo nie starczyło, w końcu go wywaliliśmy.

Fakt, sama siadałam, syna kładłam, miał milutko, ale tu na zdjeciu akurat się zapadł do środka

jaki kochany
jak w jakimś kokonie

[czekoladka21]

Napisane przez fiorella22

Pisalam Wam kiedys o kolezance ktora miala urodzic 27.o8. Ostatecznie wywolywali jej 9.09 i 34 godziny porodu zakonczyly sie cesarka

wlasnie takiego scenariusza boje sie najbardziej

Napisane przez My Sweet Little Precious

Odnośnie pasów poporodowych, stosowałyście coś takiego? http://www.babyono.com/produkty/dla-...-brzuszny.html
Ja chciałam go zamówić, ale nie mam pojęcia jaki rozmiar! Taki sprzed ciąży? Czy mniejszy? Ja przed ciążą ciągle latałam w bieliźnie modelującej więc myślę że nie będę mieć problemu z przyzwyczajeniem się na nowo

o wlasnie takie cus mam, bralam S wtedy bo na stronie byly rozmiary podane, tylko ja z innej firmy mialam,troche ciezko sie wciaga przed biodra ale naprawde skora ladnie sie wchlania



moj dziec tak sie rozpycha na wszystkie strony ze wszystko mnie boli ałć

[Zanet84]

Napisane przez paulina119a

Dzieńdoberek.

Jeszcze raz Wam baaaardzo dziękuję za wsparcie na Was zawsze mozna liczyć
Pozwólcie, że co do mojego stanu/samopoczucia odpowiem hurtowo a nie każdej z osobna (mam nadzieję, że żadnej z Was tonie urazi)
Obserwuję nas cały czas. Maluszek wykazuje aktywność standardową, taka jak dotychczas. Brzuszek mnie nie boli więc chyba oznacza to, że nie ucierpiał ufff Starałam się jak mogłam aby cały upadek wziąć na siebie. Zawrotów głowy nie mam, mdłości również. Wygląda na to na całe szczęście, że jedynie się nieźle poobijałam i tyle. Siniaki wychodzą jak szalone na ramionach, na obojczyku, oba pośladki mam sine, udo i piszczel. Bez kitu jak by mnie kombajn przeorał.
Ale to zejdzie. Grunt, ze to nic poważnego !

Dobrze, że wszystko ok. Ale obserwuj się jeszcze

[Kiara_kier]

Przepraszam, że tylko o sobie ale humor to mam minus 100.
3 noc z rzędu źle spałam. Mały lobuzuje, poza tym moje drętwienie kończyn się pogorszyło i to znacznie. Nie wiem jak mam się kłaść Na lewym boku też mi ręka drętwieje, choć mam ją normalnie - jak zawsze... i to już po chwili. Także dziś się rzucałam z boku na bok, w różnych pozycjach próbowałam spać i to była naprawdę ciężka noc.
Jakby tego było mało, to rano obudziłam się z opuchniętymi straaasznie rękami, tak, że kciuka w jednej ręce nie mogę zgiąć! Aż mnie bolą te ręce, szczególnie własnie ten kciuk mnie boli i tak grr drażni, nie mówiąc o tym, że wyglądają strasznie. Próbowałam już moczyć je w zimnej wodzie oraz trzymać wyżej, a także poruszać nimi i nic ehh
wyglądają jak u jakiegoś shreka... jak takie serdelki



Kolejna sprawa - w nocy strasznie swędziało mnie ciało. Głowa, szyja, piersi, ręce od góry do dołu, brzuch, nogi... Zastanawiam się czy nie odnowić moich prób wątrobowych, bo teraz też mnie swędzi, mniej, ale swędzi co chwilę gdzies i kurde zaczełam się obawiać cholestazy. Także chyba jutro podjadę do szpitala zrobić badania, od razu muszę też mocz oddać.
ALT + AST oraz bilirubina całkowita wystarczą??

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Napisane przez agatus84

Kiara_kier, skąd masz takie dokładne informacje? Ja byłam teraz tydzień w szpitalu, udało mi sie dowiedzieć, że ZZO jest tylko formalnie, gaz jest, reszty- nikt nie mówił nic na te tematy.

ze strony szpitala A o dolarganie wiem od koleżanki która tam rodziła.
a zzo u nas nie ma, tzn. inaczej - jest ale wyłącznie "ze wskazań medycznych"

[aleksandrettaa]

Kiara zdecydowanie zrób badania bo lepiej to sprawdzić.

[paulina119a]

Ale mi nabiłyście w głowę... w ogóle nie pomyslałam, że może byc coś nie tak z łożyskiem... Juz sama nie wiem co robić ?????? jechać na IP jeśli dobrze się czuję ?????????? Poradźcie coś plissss

[Zanet84]

Napisane przez Frau Gizela

nie wiem, widocznie miałam pecha, a parkowałam na tym podziemnym to też inna sprawa no i najgorzej, że się to przeciągnęło w mojej grupie chyba tylko. Ja zaczynałam w pierwszej. Podobała mi się ta prezentacja Kasi Żak z Bonifratrów, bo w ogóle uważam, że jest świetną babką i ma cudowne podejście do rodzących kobiet, ta położna o kąpieli też fajnie mówiła, choć ja akurat do johnsona nie jestem przekonana, jedynie wkładki laktacyjne uważam za must have, no a facet od fotelików też mocno mi utkwi w pamięci. Wiedziałyście, że przy zderzeniu nawet przy prędkości 15 km/h przy niezapiętych pasach to jest praktycznie 100% pewności, ze łożysko się odklei i nie zdążą uratować dziecka?:m ur:

o tego o zderzeniu nie wiedziałam :/ ja zapinam pasy, ale zawsze ten dolny naciągam i trzymam ręką....

co do położnej z Bonifratrów, to taka młody blondyneczka ? na wiosnę też była, bardzo sympatyczna. Od kąpieli była taka czarna, w średnim wieku, też bardzo miła

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Napisane przez Kiara_kier

Przepraszam, że tylko o sobie ale humor to mam minus 100.
3 noc z rzędu źle spałam. Mały lobuzuje, poza tym moje drętwienie kończyn się pogorszyło i to znacznie. Nie wiem jak mam się kłaść Na lewym boku też mi ręka drętwieje, choć mam ją normalnie - jak zawsze... i to już po chwili. Także dziś się rzucałam z boku na bok, w różnych pozycjach próbowałam spać i to była naprawdę ciężka noc.
Jakby tego było mało, to rano obudziłam się z opuchniętymi straaasznie rękami, tak, że kciuka w jednej ręce nie mogę zgiąć! Aż mnie bolą te ręce, szczególnie własnie ten kciuk mnie boli i tak grr drażni, nie mówiąc o tym, że wyglądają strasznie. Próbowałam już moczyć je w zimnej wodzie oraz trzymać wyżej, a także poruszać nimi i nic ehh
wyglądają jak u jakiegoś shreka... jak takie serdelki



Kolejna sprawa - w nocy strasznie swędziało mnie ciało. Głowa, szyja, piersi, ręce od góry do dołu, brzuch, nogi... Zastanawiam się czy nie odnowić moich prób wątrobowych, bo teraz też mnie swędzi, mniej, ale swędzi co chwilę gdzies i kurde zaczełam się obawiać cholestazy. Także chyba jutro podjadę do szpitala zrobić badania, od razu muszę też mocz oddać.
ALT + AST oraz bilirubina całkowita wystarczą??

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------


ze strony szpitala A o dolarganie wiem od koleżanki która tam rodziła.
a zzo u nas nie ma, tzn. inaczej - jest ale wyłącznie "ze wskazań medycznych"

Ja jeszcze robiłam fosfatazę alkaliczną.

Lepiej zrób sobie badania, na pewno będzie ok, ale będziesz spokojniejsza ja tak miałam, że wszystko mnie swędziało tylko miałam małe krostki i tez od razu zrobiłam badania, bo bym chyba osiwiała z myślenia....

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

Napisane przez paulina119a

Ale mi nabiłyście w głowę... w ogóle nie pomyslałam, że może byc coś nie tak z łożyskiem... Juz sama nie wiem co robić ?????? jechać na IP jeśli dobrze się czuję ?????????? Poradźcie coś plissss

W sumie chyba bym pojechała. Będziesz spokojniejsza

[aleksandrettaa]

Napisane przez Zanet84

o tego o zderzeniu nie wiedziałam :/ ja zapinam pasy, ale zawsze ten dolny naciągam i trzymam ręką....

co do położnej z Bonifratrów, to taka młody blondyneczka ? na wiosnę też była, bardzo sympatyczna. Od kąpieli była taka czarna, w średnim wieku, też bardzo miła

też tak jeżdżę

[Kiara_kier]

Napisane przez aleksandrettaa

Kiara zdecydowanie zrób badania bo lepiej to sprawdzić.

chce zrobić własnie. Uważam, że lepiej sprawdzić niż nie sprawdzić, tym bardziej, że to małe koszta są
Tylko nie wiem czy te bad. co podałam wystarczą? Bo widze, że niektórzy jeszcze robią fosfataze alkaiczną, ale u nas tego bad. nie ma.

paulina - ja bym pojechała powiedz o upadku i że się martwisz czy nie wpłynęło to na ciążę. Oni Cię tylko przebadają i jak będzie ok to do domu, na pewno nie będą Cię zatrzymywac niepotrzebnie na oddziale jak nic im nie wyjdzie

Znaet - ja właśnie żadnej wysypki nie mam :confued: Kąpałam się wczoraj w tych samych środkach co zawsze, także nie wiem skąd to. Nic nowego też nie jadłam.
Właśnie u nas foswatazy nie robia :/ Chyba, że ma jakiś inny skrót i nie wiem że robia?

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

A fosfataza alkaiczna to nie jest ALP???

[Indra83]

Kiara, zrób te badania, będziesz spokojniejsza, a jak cię tak wszystko swędzi, to niedobrze, jeszcze te obrzęki, a może zadzwoń do gina i zapytaj jakie badania lepiej zrobić?

Paulina, ja sama nie wiem, pewnie ja bym nie panikowała i nie pojechała, ale sama musisz zdecydować, a telefon do gin?

Nie wiem jak u was, ale ja zawsze mogę do mojej zadzwonić, jak akurat nie moze rozmawiać, to zawsze oddzwania.

[czekoladka21]

Napisane przez paulina119a

Ale mi nabiłyście w głowę... w ogóle nie pomyslałam, że może byc coś nie tak z łożyskiem... Juz sama nie wiem co robić ?????? jechać na IP jeśli dobrze się czuję ?????????? Poradźcie coś plissss

ja bym pojechala na Twoim miejscu......nigdy nie wiadomo co tam w srodku sie dzieje, a tak zrobia ci usg i bedziesz spokojniejsza

Kiara no w szpitalu chyba powinni wiedziec jakie badania zrobic w kierunku cholestazy, kurcze u Ciebie ciagle cos sie dzieje, mam nadzieje ze po porodzie maluszek ci to wynagrodzi po 100-kroc

[Zanet84]

Napisane przez Kiara_kier

Znaet - ja właśnie żadnej wysypki nie mam :confued: Kąpałam się wczoraj w tych samych środkach co zawsze, także nie wiem skąd to. Nic nowego też nie jadłam.
Właśnie u nas foswatazy nie robia :/ Chyba, że ma jakiś inny skrót i nie wiem że robia?

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

A fosfataza alkaiczna to nie jest ALP???

tak właśnei miałam to napisać

[czekoladka21]

Napisane przez Indra83

Nie wiem jak u was, ale ja zawsze mogę do mojej zadzwonić, jak akurat nie moze rozmawiać, to zawsze oddzwania.

ja tez moge dzwonic o kazdej porze
mialam juz pisac wczesniej, bąbelek w fotelu przeslodki

[paulina119a]

Dobra jadę !!!1
Odezwę się później
Trzymajcie kciuki !!!!!!!!!!
Boję się

[Kiara_kier]

Indra właśnie ostatnio ciągle mu dupę trułam przez te moje szpitale itp. i nie chcę teraz dzwonić, bo aż mi głupio... jak mówiłam on nie ma ze mnie pełnego zarobku tylko bierze "po znajomości" 50zł za to, że jestem z rodziny lekarskiej, a wiem, że jest strasznie zarobiony także naprawdę głupio mi znowu dzwonić. Za tydz. wizyta.
Jeśli wynik będzie powyżej normy, to oczywiście zadzwonię wtedy do niego.
Te obrzęki to takie niefajne mi się zrobiły :/ najgorzej z tym jednym kciukiem, ogólnie cała prawa ręka jest gorsza, takie uczucie jakbym cały czas na niej siedziała, a ja wstałam 4h temu przecież, z kolei w nocy też nie leżałam cały czas w jednej pozycji.

czekoladka - dlatego właśnie też chcę to skontrolowac, ja mam jakieś cholerne "szczęście" do tych wszystkich chorób itp. :/ Mam nadzieję, że chociaż to cholerstwo sie nie przyplątało.
Jutro rano podjadę na badanie, wynik będzie po południu, to jak byłby ponad normę skontaktuję się z ginem.

byle do listopada....

[Zanet84]

Napisane przez paulina119a

Dobra jadę !!!1
Odezwę się później
Trzymajcie kciuki !!!!!!!!!!
Boję się

'
Mocno zaciskam
Odezwij się jak wrócisz Kochana

[Frau Gizela]

Napisane przez Zanet84

o tego o zderzeniu nie wiedziałam :/ ja zapinam pasy, ale zawsze ten dolny naciągam i trzymam ręką....

co do położnej z Bonifratrów, to taka młody blondyneczka ? na wiosnę też była, bardzo sympatyczna. Od kąpieli była taka czarna, w średnim wieku, też bardzo miła

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------



Ja jeszcze robiłam fosfatazę alkaliczną.

Lepiej zrób sobie badania, na pewno będzie ok, ale będziesz spokojniejsza ja tak miałam, że wszystko mnie swędziało tylko miałam małe krostki i tez od razu zrobiłam badania, bo bym chyba osiwiała z myślenia....

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------



W sumie chyba bym pojechała. Będziesz spokojniejsza

Tak, szczupła blondynka po 30 i brunetka z kręconymi włosami o pielęgnacji

Próbki były. Dość sporo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[paulina119a]

Dzwoniłam do gin ale nie odbiera... jest pwenie na oddziale a ja juz sie nakreciłam. Nie bedę czekać aż oddzwoni
powiedzcie mi tylko jakie dokumenty musze miec ze soba na IP ? (jadę tam pierwszy raz)

[AnetkaIzabell]

Napisane przez czekoladka21

wlasnie takiego scenariusza boje sie najbardziej

jak dla mnie taki scenariusz jest niedopuszczalny..ile czasu powinna trwać akcja porodowa, aby nazwać ją bezpieczną..? któraś wie...36 h to nieporozumienie...

jutro chce mocz na badania oddać (nacczo) i jak mam go przechowywać do godziny 15 aż TŻ z pracy wróci ? (pojemniczek z apteki mam) chodzi mi o temperaturę i czy w ciemnym miejscu ?

[Indra83]

Napisane przez Kiara_kier

Indra właśnie ostatnio ciągle mu dupę trułam przez te moje szpitale itp. i nie chcę teraz dzwonić, bo aż mi głupio... jak mówiłam on nie ma ze mnie pełnego zarobku tylko bierze "po znajomości" 50zł za to, że jestem z rodziny lekarskiej, a wiem, że jest strasznie zarobiony także naprawdę głupio mi znowu dzwonić. Za tydz. wizyta.
Jeśli wynik będzie powyżej normy, to oczywiście zadzwonię wtedy do niego.
Te obrzęki to takie niefajne mi się zrobiły :/ najgorzej z tym jednym kciukiem, ogólnie cała prawa ręka jest gorsza, takie uczucie jakbym cały czas na niej siedziała, a ja wstałam 4h temu przecież, z kolei w nocy też nie leżałam cały czas w jednej pozycji.

czekoladka - dlatego właśnie też chcę to skontrolowac, ja mam jakieś cholerne "szczęście" do tych wszystkich chorób itp. :/ Mam nadzieję, że chociaż to cholerstwo sie nie przyplątało.
Jutro rano podjadę na badanie, wynik będzie po południu, to jak byłby ponad normę skontaktuję się z ginem.

byle do listopada....

Już z górki, juz tak niewiele zostało.
Dziewczyny piją pokrzywę na obrzęki, możesz? Jak tak to sobie zrób, smakuje jak napar z trawy, ale da się.
Zrób te badania, co pisałaś i dziewczyny i wtedy najwyżej zadzwoń.
Trzymam kciuki.

[szybkawolna]

Cos mnie dzis korci i tez Wam pokaze a co tam
Kiare porob badania, lepiej miec "spokojny sen".

Paulina daj znac jak wrocisz - trzymam kciuki ze wszystko jest ok

[Kiara_kier]

Napisane przez paulina119a

Dzwoniłam do gin ale nie odbiera... jest pwenie na oddziale a ja juz sie nakreciłam. Nie bedę czekać aż oddzwoni
powiedzcie mi tylko jakie dokumenty musze miec ze soba na IP ? (jadę tam pierwszy raz)

karta ciąży, dowód osobisty i jak masz jakieś konsultacje istotne lekarskie z ostatniego czasu/ksero z pobytów w szpitalu to także możesz wziąc, choć raczej poproszą tylko o dowód i kartę
będzie dobrze

[Indra83]

Napisane przez paulina119a

Dzwoniłam do gin ale nie odbiera... jest pwenie na oddziale a ja juz sie nakreciłam. Nie bedę czekać aż oddzwoni
powiedzcie mi tylko jakie dokumenty musze miec ze soba na IP ? (jadę tam pierwszy raz)

Weź kartę ciąży i dowód osobisty, to najważniejsze.

Napisane przez AnetkaIzabell

jak dla mnie taki scenariusz jest niedopuszczalny..ile czasu powinna trwać akcja porodowa, aby nazwać ją bezpieczną..? któraś wie...36 h to nieporozumienie...

jutro chce mocz na badania oddać (nacczo) i jak mam go przechowywać do godziny 15 aż TŻ z pracy wróci ? (pojemniczek z apteki mam) chodzi mi o temperaturę i czy w ciemnym miejscu ?

Do lodówki schowaj.

[AnetkaIzabell]

Napisane przez paulina119a

Dzwoniłam do gin ale nie odbiera... jest pwenie na oddziale a ja juz sie nakreciłam. Nie bedę czekać aż oddzwoni
powiedzcie mi tylko jakie dokumenty musze miec ze soba na IP ? (jadę tam pierwszy raz)

ja miałam wszystko na wszelki wypadek...

karta ciąży
dowód osobisty (PESEL)
wyniki ostatnich badań krew mocz etc
badanie grupy krwi..

nie wiadomo co i jak...
więc lepiej mieć niż nie mieć i się po to cofać do domu (a ciężkie te pare kartek nie jest)

[paulina119a]

Oki, dzięki kochane
Zmykam
PS
MUSI BYC DOBRZE !!!!!!!!!!!!

[Kiara_kier]

Napisane przez Indra83

Już z górki, juz tak niewiele zostało.
Dziewczyny piją pokrzywę na obrzęki, możesz? Jak tak to sobie zrób, smakuje jak napar z trawy, ale da się.
Zrób te badania, co pisałaś i dziewczyny i wtedy najwyżej zadzwoń.
Trzymam kciuki.

kochana ja uwielbiam pokrzywę i piję ją codziennie od lat (z przerwami)
mi smakuje bardzo. Tylko lekarze powiedzieli, że teraz nie powinnam pić więcej niż 1 kubek dziennie i tak też robię. Miętę tez piję. Ja lubię zioła.

Zrobie, zrobię. Tylko jutro, bo pewnie to trzeba być na czczo, a jadłam śniadanie.

[elinka21]

cześć dziewczynki nie wiem czy mnie pamiętacie
jakoś tak od czasu do czasu lubię do Was zajrzeć sprawdzić co u Was
Gratuluję bo to już prawie koniec