Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

[czekoladka21]

Napisane przez paulina119a

Niestety jestem w szpitalu Zostawili mnie na obserwacji bo nie spodobał im się zapis KTG. W miedzyczasie zrobili mi USG, pobrali krew na crp, mocz, drugie KTG (tez podobno kiepski wynik) i usg. Jutro mam sie dowiedziec na obchodzie co dalej. Ja chce do domu!!!

czyli jednak dobrze ze pojechalas, nie martw sie wazne ze zrobia badania , napewno wszystko jest dobrze z dzidzia



malz ma dzisiaj wolne wiec mamy sporo spraw do zalatwienia....
kurcze wkurza mnie drgajaca powieka, no non stop prawie mi skacze powinnam wziac magnez?

[Indra83]

Cześć
Mnie TŻ wkurzył wczoraj , bo poszedł wieczorem na mecz, miał iść na chwilę, wrócił jak się skończył po 23, fakt, byl całkowicie trzeźwy, nic nie pił, a poszedł tylko do takiej osiedlowe knajpki prawie pod domem, ale mnie zdenerwował, bo ta to chory, plecy go bolą, doktor kazała mu odpocząć, wypisała zastrzyki i ma do końca tygodnia nie pracować.
Tylko jak nie pracuje, to nie zarabia, a ostatnio dużo w domu siedzi, a my tyle wydatków mamy teraz, to mnie wnerwił, bo na wyjscie z kolegami, to znalazł siłę. On mi też parę miłych słów powiedział i jest cisza.

Anetka, marchewka to gotowana najlepiej, kleik ryżowy, albo kawałek gorzkiej czekolady, pij dużo. A z mlekiem to różnie bywa, niektórzy dobrze tolerują, inni gorzej. Mój gastroenterolog mi zabronił, ale ja tylko do kawy i staram się bez laktozy kupować. Supre, ze masz te ciuszki.

Futbolowa, jedz cebulę na zdrowie, jak ci służy, a taka gotowana w zupie jest chyba bardziej lekkostrawna niż surowa. Ja nie rozumiem jak można się tak pastwić nad kimś i mu zakazywać. Na początku ciąży była u mnie koleżanka i sie zdziwiła, że kawę piję, bo wcześniej też jedną ciężarną odwiedziła i tam ona nic nie moze, kawy nie, wody gazowanej nie, całej masy rzeczy nie, cała rodzina jej pilnuje, a sami normalnie jedzą. Jak mają takie pomysły, to niech będą solidarni.

Rosalie, raz oglądałam porodówkę, na TLC przyszla kobieta z mocnym postanowieniem rodzenia bez zzo, b ona maratony biega i ma wysoką odporność na ból i jest bardzo wytrzymała, a jak się już mocniejsze zaczęły bóle, to błagała o zastrzyk. Ja jak sobie przypomnę, to zaczynam się bać, a im bliżej to bardziej.

My mamy babkę ziemniaczaną na obiad, pychotka
Dostałam też wiadro śliwek, to moze pod kruszonką zrobię.
Synowi musimy wreszcie łóżko wybrać, a ja jakos nie mam nastroju.

Mój asystent pokazuje 51 dni do porodu

[Kostka09]

Napisane przez martha330

Kostka - jeśli chodzi o lozeczko, to zamawiałam poznym wieczorem w sobote, zrobiłam przelew bankowy a we wtorek, czyli wczoraj miałam lozeczko u siebie. wydaje mi się, ze bardzo szybko, bo przecież weekend był. także jestem zadowolona!
natomiast materace... zamowilysmy w czwartek, a dziś środa i dalej nie ma ich. a tez kurierem. wiec sprzedający lozeczko jest godny polecenia! a wiem o nim dzięki Tobie dziekuje![COLOR="Silver"])

cieszę się, ze Ci przypasowało mnie też najbardziej podeszło ale ja i tak chciałam z surowego drewna

Napisane przez czekoladka21

malz ma dzisiaj wolne wiec mamy sporo spraw do zalatwienia....
kurcze wkurza mnie drgajaca powieka, no non stop prawie mi skacze powinnam wziac magnez?

ja bym brała od razu i to nie jednorazowo

u mnie na obiad z wczoraj zupa z fasolki szparagowej a w ramach czyszczenia zamrażarki na drugie krupnioki z cebulką i surówka z kiszonej kapusty

[melleczka]

Glukoza mi wyszła jeszcze w normie, ale przy górnej granicy, więc na wszelki wypadek ograniczam słodkie, a zobaczymy co powie gin na wizycie

[czekoladka21]

Napisane przez Kostka09

ja bym brała od razu i to nie jednorazowo

hmm a jaki najlepiej kupic? a to moge brac bez konsultacji z lekarzem?

[Zanet84]

Napisane przez czekoladka21

czyli jednak dobrze ze pojechalas, nie martw sie wazne ze zrobia badania , napewno wszystko jest dobrze z dzidzia

malz ma dzisiaj wolne wiec mamy sporo spraw do zalatwienia....
kurcze wkurza mnie drgajaca powieka, no non stop prawie mi skacze powinnam wziac magnez?

ponoć jak są jakieś skurcze, drga powieka, albo jest tzw. "nerw" w jakiejś części ciała to właśnie może oznaczać brak magnezu...ja bym pobrała kilka dni, jeśli nie bierzesz wcale

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Napisane przez czekoladka21

hmm a jaki najlepiej kupic? a to moge brac bez konsultacji z lekarzem?

mnie lekarz niby mówił, że jakikolwiek magnez. Ale lepiej w aptece powiedzieć, że dla ciężarnej, bo kiedyś aptekarka mi powiedziała, że na którymś chyba było napisane, że nie dla kobiet w ciąży...nie pamiętam co to było. Ja biorę Asmag Forte

[martha330]

Napisane przez Indra83

Cześć
Mnie TŻ wkurzył wczoraj , bo poszedł wieczorem na mecz, miał iść na chwilę, wrócił jak się skończył po 23, fakt, byl całkowicie trzeźwy, nic nie pił, a poszedł tylko do takiej osiedlowe knajpki prawie pod domem, ale mnie zdenerwował, bo ta to chory, plecy go bolą, doktor kazała mu odpocząć, wypisała zastrzyki i ma do końca tygodnia nie pracować.
Tylko jak nie pracuje, to nie zarabia, a ostatnio dużo w domu siedzi, a my tyle wydatków mamy teraz, to mnie wnerwił, bo na wyjscie z kolegami, to znalazł siłę. On mi też parę miłych słów powiedział i jest cisza.

Anetka, marchewka to gotowana najlepiej, kleik ryżowy, albo kawałek gorzkiej czekolady, pij dużo. A z mlekiem to różnie bywa, niektórzy dobrze tolerują, inni gorzej. Mój gastroenterolog mi zabronił, ale ja tylko do kawy i staram się bez laktozy kupować. Supre, ze masz te ciuszki.

Futbolowa, jedz cebulę na zdrowie, jak ci służy, a taka gotowana w zupie jest chyba bardziej lekkostrawna niż surowa. Ja nie rozumiem jak można się tak pastwić nad kimś i mu zakazywać. Na początku ciąży była u mnie koleżanka i sie zdziwiła, że kawę piję, bo wcześniej też jedną ciężarną odwiedziła i tam ona nic nie moze, kawy nie, wody gazowanej nie, całej masy rzeczy nie, cała rodzina jej pilnuje, a sami normalnie jedzą. Jak mają takie pomysły, to niech będą solidarni.

Rosalie, raz oglądałam porodówkę, na TLC przyszla kobieta z mocnym postanowieniem rodzenia bez zzo, b ona maratony biega i ma wysoką odporność na ból i jest bardzo wytrzymała, a jak się już mocniejsze zaczęły bóle, to błagała o zastrzyk. Ja jak sobie przypomnę, to zaczynam się bać, a im bliżej to bardziej.

My mamy babkę ziemniaczaną na obiad, pychotka
Dostałam też wiadro śliwek, to moze pod kruszonką zrobię.
Synowi musimy wreszcie łóżko wybrać, a ja jakos nie mam nastroju.

Mój asystent pokazuje 51 dni do porodu

oj czasem ciche dni się zdarzają, w każdym chyba związku. u nas częściej ostatnio czy przez roznice zdan czy przez hormony...
u nas do porodu...hmmm... 13+31+8= 52 dni!

Napisane przez melleczka

Glukoza mi wyszła jeszcze w normie, ale przy górnej granicy, więc na wszelki wypadek ograniczam słodkie, a zobaczymy co powie gin na wizycie

melleczka ważne ze jeszcze w normie! także możesz być spokojna wg mnie!

[ela_86]

Napisane przez Frau Gizela

Kisielu zrób z mąki ziemniaczanej, węgiel też można w ciąży. Nifuroxazydu niestety nie. No i dużo pij, żebyś się nie odwodniła!







Jacyś dziwni? Szwagra nie słuchaj, szwagier nie rodzina Co nie można w ciąży? Alkoholu nie można ;-) jak masz ochotę się cebuli najeść to na zdrowie, co więcej, jeśli np. będziesz wcinała cały czas ją to nawet przy karmieniu będziesz mogła zjeść bez obaw, że uczylisz dziecko ;-)






Prawda jest taka, że ile rodzacych tyle opinii. Możesz w Grodzisku trafić na super zmianę a w tym dalekim szpitalu na jakichś którzy się pomylili z powołaniem. Co do czystości, możesz przecież sama pójść i to ocenić. Dziewczyny tutaj dzwonią do szpitali i umawiają się na 'oględziny' ;-) może to Cię uspokoi, albo utwierdzi w przekonaniu, że jednak lepiej pojechać dalej. Powodza!






Było dobrze. Płakała tylko jak szła z panią. Zobaczymy, co będzie dziś. A czeka ją potem niespodzianka więc trochę ją chyba przekupię ;-) a jutro to już w ogóle, jesteśmy umówione, że zostaje aż do podwieczorku (ma być kisel z bitą śmietaną i owocami) czyli po lezakowaniu, bo ja muszę jechać do lekarza a ją odbierze pierwszy raz tż :-D zobaczymy. Uściski dla dzielnego Hansa!

Ja się nawet wyspalam dziś! Od dwóch dni śpię bez mojej ukochanej poduchy i mi... lepiej bo mnie tak nie grzeje! Eh, może mi się jeszcze odmieni ;-)


Dobrego dnia!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

to nieźle

mój bohater dziś prawie nie płakał i dziś też nie zaprowadziłam do sali tylko spod akwarium dołączył do swojej grupy i poszedł. Wtedy mu się przykro zrobiło i troszkę zaczął płakać , ale myślę, że szybko mu przeszło uffff jestem dobrej myśli
ale w w domu jeszcze kontrola była, zapytał :dziś zostajemy w domku, tak? ja na to, ze nie bo jest środa i idziemy do przedszkola, a on? nie rozpłakał się przyjął do wiadomości
oby tak dalej

kciuki za Was, no i za jutrzejszy wielki dzień z leżakowaniem da radę!

Napisane przez AnetkaIzabell

Witam
przez te parcia w wc wczoraj...to dziś cały poranek (od 4 do 7 rano) miałam bóle jak na @@@ a dopiero zaczynam 33 tydzień..to chyba za wcześnie..?? na szczęście już lepiej...

tak się źle czułam, że mężowi kanapek do pracy nie zrobiłam... wziął 2 batony i poszedł bez jedzenia do pracy

co do szpitala to pójdę i ocenię sama stan higieniczny etc.. może mnie to przekona...

kiedyś mój też prędzej by umarł z głodu niż sam sobie zrobił, ale zbuntowałam się i nauczył się. Oczywiście robię mu czasem jedzonko (jak akurat jest w domu ) ale jak mi się nie chce, albo jestem zajęta to idzie i sam robi

no bo bez przesady.... duże dzieci, wygodniccy.....

Napisane przez Indra83

Cześć
Mnie TŻ wkurzył wczoraj , bo poszedł wieczorem na mecz, miał iść na chwilę, wrócił jak się skończył po 23, fakt, byl całkowicie trzeźwy, nic nie pił, a poszedł tylko do takiej osiedlowe knajpki prawie pod domem, ale mnie zdenerwował, bo ta to chory, plecy go bolą, doktor kazała mu odpocząć, wypisała zastrzyki i ma do końca tygodnia nie pracować.
Tylko jak nie pracuje, to nie zarabia, a ostatnio dużo w domu siedzi, a my tyle wydatków mamy teraz, to mnie wnerwił, bo na wyjscie z kolegami, to znalazł siłę. On mi też parę miłych słów powiedział i jest cisza.



Mój asystent pokazuje 51 dni do porodu

eh.... faceci....




a ja zwiozłam małego i poszłam do sklepu, kupiłam cieplutkie bułeczki dopiero z pieca wyjęte i taki serek śmietankowy jakiś nowy "Pesto i rucola" i rzodkieweczkę i właśnie zjadłam.... PYCHA

teraz dwa malutkie pączusie do resztki herbaty i jest mi jak w niebie

dziś planuję trochę ogarnąć pokój Johnego, uprzątnąć zabawki, powyrzucać jakieś resztki zabawek..... zobaczymy jak mi to wyjdzie

bo na razie pod kołderką

[Zanet84]

Napisane przez Indra83

Mój asystent pokazuje 51 dni do porodu

malutko już eeeeh to mnie 50......

[Kostka09]

Napisane przez czekoladka21

hmm a jaki najlepiej kupic? a to moge brac bez konsultacji z lekarzem?

magnez biorę całą ciąże bo miałam skurcze okropne a dopiero teraz lekarz mi zlecił bo jakoś wcześniej zapominałam o tym mówić, w ciąży jest zwiększone zapotrzebowanie na magnez więc myślę, ze spokojnie mozesz brac

ja cały czas brałam Aspargin (dziewczyny tu też go biorą) ale ostatnio gin mi powiedział żeby kupić Slowmag, że podobno lepiej się wchłania

[ela_86]

a na obiad jakaś treściwsza zupa będzie
kupiłam żółtą fasolke.... nada się do zupy?

[Zanet84]

mój mąż na szczęście od początku sam sobie robi kanapki do pracy....a ja go od tego nie odzwyczajałam sporadycznie mu zrobię, ale on zazwyczaj szykuje sobie wieczorem, bo wcześnie wstaje 4.00-5.00, a w co któryś poniedziałek o 3.00

[Kostka09]

Napisane przez ela_86

a na obiad jakaś treściwsza zupa będzie
kupiłam żółtą fasolke.... nada się do zupy?

wczoraj właśnie robiłam zupę z żółtej fasolki z ziemniakami purre

[czekoladka21]

Napisane przez Zanet84

ponoć jak są jakieś skurcze, drga powieka, albo jest tzw. "nerw" w jakiejś części ciała to właśnie może oznaczać brak magnezu...ja bym pobrała kilka dni, jeśli nie bierzesz wcale

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------



mnie lekarz niby mówił, że jakikolwiek magnez. Ale lepiej w aptece powiedzieć, że dla ciężarnej, bo kiedyś aptekarka mi powiedziała, że na którymś chyba było napisane, że nie dla kobiet w ciąży...nie pamiętam co to było. Ja biorę Asmag Forte

Napisane przez ela_86

to nieźle

mój bohater dziś prawie nie płakał i dziś też nie zaprowadziłam do sali tylko spod akwarium dołączył do swojej grupy i poszedł. Wtedy mu się przykro zrobiło i troszkę zaczął płakać , ale myślę, że szybko mu przeszło uffff jestem dobrej myśli
ale w w domu jeszcze kontrola była, zapytał :dziś zostajemy w domku, tak? ja na to, ze nie bo jest środa i idziemy do przedszkola, a on? nie rozpłakał się przyjął do wiadomości
oby tak dalej

oby tak dalej

Napisane przez Kostka09

magnez biorę całą ciąże bo miałam skurcze okropne a dopiero teraz lekarz mi zlecił bo jakoś wcześniej zapominałam o tym mówić, w ciąży jest zwiększone zapotrzebowanie na magnez więc myślę, ze spokojnie mozesz brac

ja cały czas brałam Aspargin (dziewczyny tu też go biorą) ale ostatnio gin mi powiedział żeby kupić Slowmag, że podobno lepiej się wchłania

jak kupie jakis magnez to jak go brac? raz dziennie?

[Kasia427]

Napisane przez melleczka

Glukoza mi wyszła jeszcze w normie, ale przy górnej granicy, więc na wszelki wypadek ograniczam słodkie, a zobaczymy co powie gin na wizycie

No to super ogranicz słodkie i będzie ok

[melleczka]

Napisane przez czekoladka21

jak kupie jakis magnez to jak go brac? raz dziennie?

Ja biorę Magne B6 dwa razy dziennie po dwie tabletki Na pewno Ci nie zaszkodzi, chociaż ja bym chyba dla pewności skonsultowała z lekarzem prowadzącym

[Kasia427]

Czekoladka ja mam magnez Chela-mag b6 mama i biorę 1 kapsułkę na noc.. ja biore ze wzgledu na te szarpania w serduchu i dopiero po tym magnezie mi przechodzi... później przy kp można go też brać..

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

W aptece jest do wyboru do koloru tych magnezów, najlepiej spytac wlasnie ktory jest wysoko przyswajalny..

[martha330]

Napisane przez ela_86

a na obiad jakaś treściwsza zupa będzie
kupiłam żółtą fasolke.... nada się do zupy?

pewnie, ze się nada! bardzo lubie warzywna w zolta fasolka! mniam!


czekoladka co do magnezu to ja np. brałam magnezin500, brałam magnefar forte, obecnie chyba zwykly magnez + vit b6. niby wszędzie w ulotce było napisane ze 1 tabletka dziennie, ale mnie to nie wystarczalo i brałam więcej. teraz jak skoncze magnezin to kupie aspargin, bo mam twardy brzuch i to bez względu na pore dnia czy wysiłek...

[ela_86]

Kostka a jakieś szczegóły tej zupki....
bo ja lewa w tych sprawach...

[aleksandrettaa]

Ja też biorę aspargin. 2 lekarz ten mi polecilo to ten lykam. Tylko chyba zwieksze dawkę do 3 tab bo skurcze w stopie zaczęły mnie łapać.

U mnie dziś na obiad reszta placuszkow dyniowo- cukiniowych z wczoraj. Mamy dziś SR więc tz je na cos w pracy a mnie się obiadu innego nie opłaca gotować. Tylko dziś chyba zjem je z keczupem a nie sosem czosnkowym skoro potem mam zamiar wyjść do ludzi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czekoladka21]

dzieki za odpowiedzi dziewczyny
ja skurczy lydek nie mam, brzuch mi twardnieje tylko jak pochodze wiec jakiejs mega dawki chyba nie musze brac

[Zanet84]

Napisane przez czekoladka21

dzieki za odpowiedzi dziewczyny
ja skurczy lydek nie mam, brzuch mi twardnieje tylko jak pochodze wiec jakiejs mega dawki chyba nie musze brac

mnie brzuszek też tylko czasem twardnieje, i czasem mam skurcz łydki...biorę 2 x 1 tab dziennie

[czekoladka21]

Napisane przez Zanet84

mnie brzuszek też tylko czasem twardnieje, i czasem mam skurcz łydki...biorę 2 x 1 tab dziennie

malzowi sie przysnelo a mamy jechac drzwi kupic, zaraz go budze i jedziemy, wpadne dopiero wieczorem takze milego dnia

[LolaMontez]

Ja dzis zaczynam 35 tc zostało mi wg suwaczka 41 dni z tym, ze ciaza jest mniejsza wiec pewnie urodzę po terminie...

Napisane przez Zanet84

Kochana bedzie dobrze, najwazniejsze ze jestes pod opieka lekarzy

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------

Pare godzin mnie nie bylo i kilka stron nadrabiania
Przepraszam ze nie odniose sie do wszystkiego, ale sporo tego

Dzis mielismy ostatnie zajecia w SR..... I podobnie jak juz ktoras tu pisala, znow dostalismy paczki z butelka Aventu heh....dobrze przyda sie

Dzis przyszedl mi wylicytowany laktator, wyglada ze jest ok, nie sprawdze, nie mam narazie z czego

Jeszcze czekam na jedna przesylke z all... z ochraniaczem na materac i paroma ciuszkami....no i zostaje wozek zamowic

To ja dostałam tez dwie butelki z Aventu liczyłem na smoczki, bo któraś sie t u chwaliła ze smoczki dostali No ale butelki tez super

Napisane przez Keithlyn

padłam ! ale dobrze napisałaś nie kapuje jak możan po sobie nie posprzątać......

Lece na zakupy spożywcze choć mi sie nie chce co na obiad? co na obiad? ...

Ja mam dzis na obiad papryki nadziewane z sosem pomidorowym uwielbiam i szybko sie robi

Napisane przez czekoladka21

czyli jednak dobrze ze pojechalas, nie martw sie wazne ze zrobia badania , napewno wszystko jest dobrze z dzidzia



malz ma dzisiaj wolne wiec mamy sporo spraw do zalatwienia....
kurcze wkurza mnie drgajaca powieka, no non stop prawie mi skacze powinnam wziac magnez?

Ja biorę zwykły magnez z witamina B6. Lekarz mi mówił żeby zwykły, nie żadne forte i 3x dziennie po 1 tabletce

Napisane przez melleczka

Glukoza mi wyszła jeszcze w normie, ale przy górnej granicy, więc na wszelki wypadek ograniczam słodkie, a zobaczymy co powie gin na wizycie

No to super ze wyniki dobre a ograniczenie słodyczy jeszcze nikomu nie zaszkodziło

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Napisane przez Zanet84

mnie brzuszek też tylko czasem twardnieje, i czasem mam skurcz łydki...biorę 2 x 1 tab dziennie

Mnie codziennie twardnieje' lekarka tylko pyta czy mniej niż 10, jak mniej to jest dobrze

[Kostka09]

Ela - u mnie ta zupa to jest taka zwykła na bulionie tzn. biorę wodę, liść laurowy, ziele ang, kostki rosołowe albo jak mam to bulion z poprzedniego dnia (mozesz też ugotowac wywar na jakimś skrzydełku czy czymś podobnym i potem wkrajam umytą pokrojoną w małe kawałki ok. 2 cm fasolkę (końce odkrajam) i gotuję ok. 20-25 minut az bedzie miękka, doprawiam odrobiną tymianku, pieprzem itp.. i zatrzepuję śmietaną z dwoma łyżkami mąki. osobno gotuję ziemniaki i robię piure, można podac na jednym talerzu z ziemniakami albo dojadać

czekoladka - zobaczysz na magnezie ktory kupisz jak dawkowac ale chyba dwa razy dziennie by trzeba jak juz masz drgania powieki

[Zanet84]

Napisane przez LolaMontez

Ja dzis zaczynam 35 tc zostało mi wg suwaczka 41 dni z tym, ze ciaza jest mniejsza wiec pewnie urodzę po terminie...

To ja dostałam tez dwie butelki z Aventu liczyłem na smoczki, bo któraś sie t u chwaliła ze smoczki dostali No ale butelki tez super

Ja mam dzis na obiad papryki nadziewane z sosem pomidorowym uwielbiam i szybko sie robi

Ja biorę zwykły magnez z witamina B6. Lekarz mi mówił żeby zwykły, nie żadne forte i 3x dziennie po 1 tabletce

No to super ze wyniki dobre a ograniczenie słodyczy jeszcze nikomu nie zaszkodziło

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Mnie codziennie twardnieje' lekarka tylko pyta czy mniej niż 10, jak mniej to jest dobrze

My dostaliśmy smoczki, chyba dwa różne a ja jeszcze kupiłam, więc mam zapas.....a wolałabym nie musieć używać

Już 35 tc ? to już brzmi poważnie

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Napisane przez Kostka09

Ela - u mnie ta zupa to jest taka zwykła na bulionie tzn. biorę wodę, liść laurowy, ziele ang, kostki rosołowe albo jak mam to bulion z poprzedniego dnia (mozesz też ugotowac wywar na jakimś skrzydełku czy czymś podobnym i potem wkrajam umytą pokrojoną w małe kawałki ok. 2 cm fasolkę (końce odkrajam) i gotuję ok. 20-25 minut az bedzie miękka, doprawiam odrobiną tymianku, pieprzem itp.. i zatrzepuję śmietaną z dwoma łyżkami mąki. osobno gotuję ziemniaki i robię piure, można podac na jednym talerzu z ziemniakami albo dojadać

brzmi apetycznie z pure nigdy nie jadłam

Gratuluję wszystkim kolejnych tygodni pędzimy, pędzimy...nie tylko z postami

[Futbolowa]

Napisane przez aleksandrettaa

jadłam jedno co to gotując białego wina nie dodałam.

O właśnie, zastanawiałam się nad tym, bo w każdym przepisie jak nie koniak, to wino...

Napisane przez Frau Gizela

Jacyś dziwni? Szwagra nie słuchaj, szwagier nie rodzina Co nie można w ciąży? Alkoholu nie można ;-) jak masz ochotę się cebuli najeść to na zdrowie, co więcej, jeśli np. będziesz wcinała cały czas ją to nawet przy karmieniu będziesz mogła zjeść bez obaw, że uczylisz dziecko ;-)

Właśnie w tym rzecz. Wychodzę z założenia, że bezwzględnie zakazane są surowe jajka i mięcho, niepasteryzowane mleko i oczywiście alkohol. Od reszty niech się publika odczepi

Napisane przez Indra83

Futbolowa, jedz cebulę na zdrowie, jak ci służy, a taka gotowana w zupie jest chyba bardziej lekkostrawna niż surowa. Ja nie rozumiem jak można się tak pastwić nad kimś i mu zakazywać. Na początku ciąży była u mnie koleżanka i sie zdziwiła, że kawę piję, bo wcześniej też jedną ciężarną odwiedziła i tam ona nic nie moze, kawy nie, wody gazowanej nie, całej masy rzeczy nie, cała rodzina jej pilnuje, a sami normalnie jedzą. Jak mają takie pomysły, to niech będą solidarni.

Dokładnie. A najlepsze jest to, że tak mi dogadują, a jak byliśmy tam w niedzielę, zostałam poczęstowana rosołem na samych kostkach rosołowych i vegecie. Niemal żółte toto było
Że nie wspomnę o tym, że powiedziałam o moim za niskim ciśnieniu, na co polecono mi właśnie kawę (której nie znoszę). I znowu objazd: że poj**ana, że dziecko planuję otruć, że w ogóle do niczego się nie nadaję, ech...

Napisane przez Zanet84

mój mąż na szczęście od początku sam sobie robi kanapki do pracy....a ja go od tego nie odzwyczajałam sporadycznie mu zrobię, ale on zazwyczaj szykuje sobie wieczorem, bo wcześnie wstaje 4.00-5.00, a w co któryś poniedziałek o 3.00

A ja jestem megafanką robienia małżowi kanapek Przy pierwszych zmianach zawsze robił sobie sam, ale w tym tygodniu zaczęłam robić mu wieczorem, bo sam to sobie zrobi z jakimś pasztetem albo serkiem topionym, a ja nie po to kupuję sałatę, wędliny, ser czy pomidory, żeby on takie dziadostwo jadł Poza tym lubię mu do pudełka z kanapką podrzucać łakocie albo krótkie listy miłosne

Co do obiadu - u mnie dziś faszerowana papryka. Nakupiliśmy jej tyle, że zrobię 15 litrowych słoików z leczo, przez trzy dni będę leczo jeszcze jeść, a i tak zostanie. Więc faszerowana będzie w sam raz

[LolaMontez]

Napisane przez Zanet84

My dostaliśmy smoczki, chyba dwa różne a ja jeszcze kupiłam, więc mam zapas.....a wolałabym nie musieć używać

Już 35 tc ? to już brzmi poważnie

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------



brzmi apetycznie z pure nigdy nie jadłam

I butelki i smoczki? Nie za dobrze ? ja bede musiała kupic smoczki, liczyłem ze dostanę a tu podobno do 6 miesiąca dzieci maja naturalny odruch ssania a potem już przyzwyczajenie wiec myśle ze na poczatku bede dawać ale potem wolałabym nie

Tak to dzis zaczynam 35 tydzien strach mnie ogarnia coraz większy, kiedyś mi na pogotowiu podpisali kroplówkę i ryczałam ze strachu, nie cierpię igieł szpitali itp

[szybkawolna]

Dzien dobry czlowiek sobie raz pospi do 9.30 i tu tyle nadrabiania ;P

Co do magnezu to ja tez biore Chella mag cos tam i jedna tab dziennie, mialam straszne skurcze w nocy w lydkach i dopiero po tym magnezie mi przeszlo.

Pisalyscie terz cos wczoraj o witaminkach... ja mam witaminy razem z kwasem foliowym te z Femibion natal 2 plus i sobie chwale

Byl jeszcze temat zgagi ;P I mi zadne tabsy nie pomagaly i wkoncu trafilam na zawiesine doustna Maalox, gdzie se pijesz lyka i tyle butelka ma 250 ml i jest bardzooo ekonoiczna wydajnosc ;p a kosztuje jakos 10-12 zl takze polecam

[LolaMontez]

Futbolowa u mnie tez papryka, teraz jest taka pyszna słodziutka
Całe szczescie ze mija maz nie bierze śniadania do pracy ale on pracuje max 5h ja zreszta tez nie brałam, nie lubię kanapek po kilku godzinach za to takie świeżo przyrządzon pycha