Ambitne wizażanki część V

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Maguda_

Był w baaardzo wielkim szoku, poza małą wpadką-kumpel akurat zaparkował w tym miejscu, gdzie Mój zawsze stawia samochód, a że rejestracja charakterystyka, to wiedział, że mam gości, tylko nie sądził, że aż tylu
Wykorzystam Twój przepis na sałatkę, dziękuję przygotowałam też składniki na tartę, ale jak przyszli goście, to odechciało mi się robić

Fajnie, że się udało
A co do sałatki, to właśnie wróciłam ze sklepu ze składnikami na nią

Napisane przez Undercia

Zły dzień, przytulenie niezbędne

To potulmy się nawzajem

[Undercia]

Napisane przez zielona_nadzieja

To potulmy się nawzajem

[Maguda_]

Napisane przez Undercia

Zły dzień, przytulenie niezbędne


tyle dobrze, że wszystko żyje!!!






biedny

Jaki biedny : miał fajną imprezę, prezent, przyjaciół, mnie i mega kaca, czego chcieć więcej

Napisane przez zielona_nadzieja

Fajnie, że się udało
A co do sałatki, to właśnie wróciłam ze sklepu ze składnikami na nią

Smacznego ogólnie wszystko wyjedliśmy, został tylko nieszczęsny seler naciowy

[Undercia]

Napisane przez Maguda_

Jaki biedny : miał fajną imprezę, prezent, przyjaciół, mnie i mega kaca, czego chcieć więcej

no biedny bo chciał Cię mieć tylko dla siebie, a tu się dzielić musiał

Napisane przez Maguda_

został tylko nieszczęsny seler naciowy

że tak powiem... nie dziwię się

[Maguda_]

Napisane przez Undercia

no biedny bo chciał Cię mieć tylko dla siebie, a tu się dzielić musiał

Oj tam, oj tam

[ParoleParole]

Napisane przez jeu

taaaak, bo najtaniej wyszło akurat, loty mega drogie, a do Lyonu i tak z przesiadką, więc cóż jakoś przeżyje

w sumie autokarem mniej wygodnie, ale chyba więcej się zobaczy

Napisane przez Maguda_

Yo, yo, melduję się znowu wyjazdowo i proszę o wybaczenie, bo na tablecie trochę trudno jeszcze mi się funkcjonuje, więc nie odpiszę na wcześiejsze posty a póki nie odcięło mnie od netu ani nie chcemi się spać (dzisiaj było. "tylko" 11 godzin ), to lecę do niemieckiego, w końcu kiedyś trzeba, a czasu coraz mniej

daj mi troche zapału


Undi


Jutro w końcu wracam do siebie
Mam trochę spraw i spotkań "urzędowych" do odhaczenia a wieczorem na koncert idę z przyjaciółka



Mimo, że reklama tą madre rady https://www.youtube.com/watch?v=S6pU5Uk_ZZ4

[zielona_nadzieja]

Napisane przez ParoleParole

Mimo, że reklama tą madre rady https://www.youtube.com/watch?v=S6pU5Uk_ZZ4

Uwielbiam tę piosenkę

[jeu]

Napisane przez Maguda_

Yo, yo, melduję się znowu wyjazdowo i proszę o wybaczenie, bo na tablecie trochę trudno jeszcze mi się funkcjonuje, więc nie odpiszę na wcześiejsze posty a póki nie odcięło mnie od netu ani nie chcemi się spać (dzisiaj było. "tylko" 11 godzin ), to lecę do niemieckiego, w końcu kiedyś trzeba, a czasu coraz mniej

też na tablecie piszę, ciężko idzie
uda się

Napisane przez Maguda_

Muszę, muszę, wcześniej mi się nie chciało, mam za swoje, a wizja wyjazdu coraz bliżej aleee... urodziny-niespodzianka się udały, chociaż Mojemu pokrzyżowałam plany, bo myślał, że spędzimy romantico wieczór we dwoje

no to super, że się niespodzianka udała nadrobicie sobie jeszcze, pewnie niejeden romantyczny wieczór będzie

Napisane przez Undercia

Zły dzień, przytulenie niezbędne

dziś lepiej?

ja strasznie nie lubię, gdy D. płaci

ee tam, czasem fajnie, nie przesadzaj

Ja doczytałam i obiecałam sobie: nigdy więcej Sienkiewiczów, Mickiewiczów i innych cudaków. Już Werter po niemiecku był bardziej do zniesienia, choć co chwilę namawiałam go do samobójstwa

czytałaś Wertera po niemiecku? szalonaś ja po polsku nie mogłam go znieść a co dopiero po niemiecku, to pewnie byłaby droga przez mękę

Napisane przez zielona_nadzieja

To potulmy się nawzajem

lepiej już?

Napisane przez ParoleParole

w sumie autokarem mniej wygodnie, ale chyba więcej się zobaczy

wolę zapłacić 2x mniej i jechać dłużej niż przepłacać już jestem na miejscu tak w ogóle i fajnie tutaj dumna z siebie jestem, od razu metro znalazłam i hotel ale nie ogarnęłam jak działa światło w hotelu

[zielona_nadzieja]

Napisane przez jeu

lepiej już?

Nie

Napisane przez jeu

wolę zapłacić 2x mniej i jechać dłużej niż przepłacać już jestem na miejscu tak w ogóle i fajnie tutaj dumna z siebie jestem, od razu metro znalazłam i hotel ale nie ogarnęłam jak działa światło w hotelu

[Maguda_]

Kurcze, nie wiem co się dzieje w wizażem dzisiaj na moim tablecie, mrygają posty i wyświetlają się szare kwadraty, przez to mam utrudninone funkcjonowanie

Parolciu, ode mnie możesz dostać motywacyjny bacik, ale nie wiem czy jestes chętna
Jeu, romantico wieczór był nie jeden, na razie chyba najbardziej zapamiętam taką scenę: wychodzę pachnąca i czyściutka z łazienki, otwieram drzwi do pokoju, a tam świeczki, romantyczna muzyka i japońskie wino śliwkowe w kieliszkach, a ja w puchatym walącym po oczach pomarańczowym szlafroku w zielone groszki no mówiłam, że mam wariata

[tamtaglista]

Napisane przez Maguda_

Kurcze, nie wiem co się dzieje w wizażem dzisiaj na moim tablecie, mrygają posty i wyświetlają się szare kwadraty, przez to mam utrudninone funkcjonowanie

Parolciu, ode mnie możesz dostać motywacyjny bacik, ale nie wiem czy jestes chętna
Jeu, romantico wieczór był nie jeden, na razie chyba najbardziej zapamiętam taką scenę: wychodzę pachnąca i czyściutka z łazienki, otwieram drzwi do pokoju, a tam świeczki, romantyczna muzyka i japońskie wino śliwkowe w kieliszkach, a ja w puchatym walącym po oczach pomarańczowym szlafroku w zielone groszki no mówiłam, że mam wariata

super, też bym chciała

[Maguda_]

No właśnie, jest super facetem, troskliwym, wrażliwym i czułym, wiem, że się l mnie trfoszczyk i stara... ale teraz wraz ze stresem przedwyjazdowym i pms na dosłownie 1 minutę przypełzła jakaś wątpliwość, mam nadzieję, że zaraz sobie pójdzie

[tamtaglista]

Jaka wątpliwość?

[Maguda_]

A propos nas... nie wiem, nie umiem się otworzyć tak jakbym chciała, wewnętrznie czuję jeszcze jakąś blokadę, mimo że on twierdzi, że on jej nie widzi i że normalnie się wobec niego zachowuję... za dużo myślę, ot co

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Maguda_

Kurcze, nie wiem co się dzieje w wizażem dzisiaj na moim tablecie, mrygają posty i wyświetlają się szare kwadraty, przez to mam utrudninone funkcjonowanie

Na kompie też tak mam

Napisane przez Maguda_

No właśnie, jest super facetem, troskliwym, wrażliwym i czułym, wiem, że się l mnie trfoszczyk i stara... ale teraz wraz ze stresem przedwyjazdowym i pms na dosłownie 1 minutę przypełzła jakaś wątpliwość, mam nadzieję, że zaraz sobie pójdzie

[Maguda_]

Napisane przez zielona_nadzieja

[Undercia]

Napisane przez ParoleParole

Undi

baw się dobrze na koncercie!

Napisane przez jeu

dziś lepiej?

nie D. na mnie nakrzyczał przez głupiego P. i jeszcze jak na złość zafajdałam sobie spodnie i torebkę malinami

Napisane przez jeu

ee tam, czasem fajnie, nie przesadzaj

mnie to krępuje

Napisane przez jeu

czytałaś Wertera po niemiecku? szalonaś ja po polsku nie mogłam go znieść a co dopiero po niemiecku, to pewnie byłaby droga przez mękę

Nie miałam innego wyjścia, skoro chodziłam do niemieckiej szkoły

Napisane przez zielona_nadzieja

Nie

Nadziejko jeśli mogę jakoś pomóc czy coś to wiesz...

Napisane przez Maguda_

No właśnie, jest super facetem, troskliwym, wrażliwym i czułym, wiem, że się l mnie trfoszczyk i stara... ale teraz wraz ze stresem przedwyjazdowym i pms na dosłownie 1 minutę przypełzła jakaś wątpliwość, mam nadzieję, że zaraz sobie pójdzie

i kto tu jest głupolkiem?

[jeu]

Napisane przez Maguda_

Jeu, romantico wieczór był nie jeden, na razie chyba najbardziej zapamiętam taką scenę: wychodzę pachnąca i czyściutka z łazienki, otwieram drzwi do pokoju, a tam świeczki, romantyczna muzyka i japońskie wino śliwkowe w kieliszkach, a ja w puchatym walącym po oczach pomarańczowym szlafroku w zielone groszki no mówiłam, że mam wariata

to się uwinął szybko chłopak ale fantastycznie tak

Napisane przez Maguda_

No właśnie, jest super facetem, troskliwym, wrażliwym i czułym, wiem, że się l mnie trfoszczyk i stara... ale teraz wraz ze stresem przedwyjazdowym i pms na dosłownie 1 minutę przypełzła jakaś wątpliwość, mam nadzieję, że zaraz sobie pójdzie

ajaj, weź wywal takie myśli z głowy to nic dobrego nie wróży;p po prostu kochaj i daj siebie kochać i będzie dobrze

Napisane przez Undercia

nie D. na mnie nakrzyczał przez głupiego P. i jeszcze jak na złość zafajdałam sobie spodnie i torebkę malinami

no to powinien krzyczeć na P a nie na Ciebie nie wiem czemu Ci stresów dokłada


jej, dziś leniwy dzień... poranek długi, potem poszliśmy na lunch o 12, wracając do hotelu się obkupiłam w jedzenie, co by pogotować wieczorem na weeekend i zaczęło tak masakrycznie lać na szczęscie już przestało i wychodzi słońce więc dopijam kawę i lecę zobaczyć Vieux Lyon

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Undercia

Nadziejko jeśli mogę jakoś pomóc czy coś to wiesz...

Napisane przez Maguda_

Mocne postanowienie poprawy?

Napisane przez jeu

jej, dziś leniwy dzień... poranek długi, potem poszliśmy na lunch o 12, wracając do hotelu się obkupiłam w jedzenie, co by pogotować wieczorem na weeekend i zaczęło tak masakrycznie lać na szczęscie już przestało i wychodzi słońce więc dopijam kawę i lecę zobaczyć Vieux Lyon

Wiesz, że Ci zazdroszczę? Baw się dobrze


Byłam dziś z kolejnymi cv, może tym razem się uda Rozmawiałam z koleżanką i doszłyśmy do wniosku, że brak odzewu ze strony pracodawców może wynikać z tego, że staram się o stanowiska, które są poniżej mojego wykształcenia. I teraz zastanawiam się, czy nie wyciąć studiów z cv

[Undercia]

Cześć wybaczcie, że nie pokutuje, ale ciężko z telefonu... Pozdrowienia ze szpitala, wypadek, właśnie czekam na kolejne badania, mam nadzieję że dziś mnie jeszcze wypuszcza

jeu D. Ma rację, sama byś nakrzyczala na mnie w tej sytuacji... Nadziejka i Magudek juz to zrobiły, możesz się dołączyć

Nadziejko powiem Ci szczerze, że to bardzo możliwe, pracodawcy często uważają że jeśli ktoś stara się o pracę poniżej swoich kwalifikacji to nie będzie traktował pracy poważnie. Spróbuj bez wpisywania.

[ParoleParole]

Napisane przez Maguda_

Kurcze, nie wiem co się dzieje w wizażem dzisiaj na moim tablecie, mrygają posty i wyświetlają się szare kwadraty, przez to mam utrudninone funkcjonowanie

Parolciu, ode mnie możesz dostać motywacyjny bacik, ale nie wiem czy jestes chętna
Jeu, romantico wieczór był nie jeden, na razie chyba najbardziej zapamiętam taką scenę: wychodzę pachnąca i czyściutka z łazienki, otwieram drzwi do pokoju, a tam świeczki, romantyczna muzyka i japońskie wino śliwkowe w kieliszkach, a ja w puchatym walącym po oczach pomarańczowym szlafroku w zielone groszki no mówiłam, że mam wariata

łał


Pewnie motywaca zawsze w cenie

Fajny koncert był wczoraj Brakowało mi takiej chwili z przyjaciółką



muszę iść po zakupy i się zebrać nie mogę

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Undercia

Cześć wybaczcie, że nie pokutuje, ale ciężko z telefonu... Pozdrowienia ze szpitala, wypadek, właśnie czekam na kolejne badania, mam nadzieję że dziś mnie jeszcze wypuszcza

Co się stało?! Trzymaj się ciepło i dawaj znać, co z Tobą

[Undercia]

Nic poważnego mi się nie stało, ale że się uderzyłam w durny łeb podczas gwałtownego hamowania to muszą mnie przebadać. Dwa samochody się zderzyły, jednego odbiło prosto pod tramwaj, którym jechałam, nie było szansy wyhamować

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Undercia

Nic poważnego mi się nie stało, ale że się uderzyłam w durny łeb podczas gwałtownego hamowania to muszą mnie przebadać. Dwa samochody się zderzyły, jednego odbiło prosto pod tramwaj, którym jechałam, nie było szansy wyhamować

To dobrze, że nic groźnego

[Maguda_]

Sorki, że nie cytuję i nie odnoszę się bezpośrednio do postów, ale to co dzieje się z wizażem na tablecie strasznie mnie wkurza, a te kwadraty szczególnie hurtem więc napiszę - zła myśl szybko przeszła, proszę mnie nie bić i dziękuję za otrzęsienie

Undziak, proszę na bieżąco informować co z Tobą i Twoją główką
Parolciu, fajnie, że się dobrze bawiłaś, wypoczynek i miłe towarzystwo też są ważne
Nadziejko, mam nadzieję (), że szybko uda Ci się coś znaleźć
Jeu, a Ciebie ściskam z sympatii


Byłam na spacerze i na cmentarzu, grób umyłam, zgubiłam się szykując innego, wstyd jak nie wiem teraz pomidorówka i kwas chlebowy pływają mi w bebeszkach, jak babcia się zdrzemnie, to chyba pobuszuję w niemieckim kurcze, uwielbiam mój podręcznik, tyle tam mądrości

Aha i kupiłam lakier w kolorze jeansów. Meni i pedi też już zrobione ;p

[ParoleParole]

Undi dobrze, że się nic groźnego nie stało. I czekaj na wszystkie badania!

[Maguda_]

Napisane przez ParoleParole

Undi dobrze, że się nic groźnego nie stało. I czekaj na wszystkie badania!

Dokładnie, nie ma co być Undi-uparciuszkiem

[Undercia]

Dzięki dziewczyny wypuścili mnie do domu, badania wyszły dobrze, ale w razie czego mam się zgłosić do szpitala

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Napisane przez Maguda_

Aha i kupiłam lakier w kolorze jeansów. Meni i pedi też już zrobione ;p

Nie wiem dlaczego ale przeczytałam ze kupiłaś lakier DO WŁOSÓW i się zastanawiam WTF? Lakier do włosów w kolorze jeansów??

[ParoleParole]

Undi to teraz odpoczywaj

[jeu]

Napisane przez zielona_nadzieja

Wiesz, że Ci zazdroszczę? Baw się dobrze


Byłam dziś z kolejnymi cv, może tym razem się uda Rozmawiałam z koleżanką i doszłyśmy do wniosku, że brak odzewu ze strony pracodawców może wynikać z tego, że staram się o stanowiska, które są poniżej mojego wykształcenia. I teraz zastanawiam się, czy nie wyciąć studiów z cv

oj, dobrze się dziś bawiłam, Lyon mnie zauroczył jutro dużo chodzenia tez sie szykuje

z tymi pracodawcami to już tak jest... mozesz usunac i zobaczyc jak bedzie

Napisane przez Undercia

Cześć wybaczcie, że nie pokutuje, ale ciężko z telefonu... Pozdrowienia ze szpitala, wypadek, właśnie czekam na kolejne badania, mam nadzieję że dziś mnie jeszcze wypuszcza

jeu D. Ma rację, sama byś nakrzyczala na mnie w tej sytuacji... Nadziejka i Magudek juz to zrobiły, możesz się dołączyć

Napisane przez Undercia

Nic poważnego mi się nie stało, ale że się uderzyłam w durny łeb podczas gwałtownego hamowania to muszą mnie przebadać. Dwa samochody się zderzyły, jednego odbiło prosto pod tramwaj, którym jechałam, nie było szansy wyhamować

dobrze, że nic Ci się nie stało no ale przeżycie nieciekawe pewnie... ;/ mialam kiedys sytuacje, ze jechalam tramwajem i koles z aucie stracil panowanie i wpadl w tramwaj, smierc na miejscu, jak ryk podnioslam, histeria.. strasznie przezylam ;/

Napisane przez Maguda_

Jeu, a Ciebie ściskam z sympatii


Byłam na spacerze i na cmentarzu, grób umyłam, zgubiłam się szykując innego, wstyd jak nie wiem teraz pomidorówka i kwas chlebowy pływają mi w bebeszkach, jak babcia się zdrzemnie, to chyba pobuszuję w niemieckim kurcze, uwielbiam mój podręcznik, tyle tam mądrości

Aha i kupiłam lakier w kolorze jeansów. Meni i pedi też już zrobione ;p

pijemy dziś :piwko: ale kulturalnie

Ty to kochasz niemiecki kiedy jedziesz?

ale się odpicowałaś ;d