Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

[Magiusa]

Napisane przez simonee

Magusia ja miałam takie ciche wewnętrzne przekonanie ze to będzie dziewczynka mimo że większość obstawiała chłopca. Co tu dużo mówić każdy woli mieć zdrowe dziecko.
Czy Darkowi smarowałaś lub smarujesz dziąsła jakimś żelem?

Szczerze mowiac przez wszystkie zeby jakke nam szly zelu uzywalismy moze 3x. A powod jest taki ze gdy on zabkuje to tego w ogole w dzien nie widac. Jakby go w dzien nic nie draznilo ( pewnie jest za bardzo zajety swiatem niz mysleniem ze cos boli). Wiec to tylko w nocy sie objawia a w nocy raczej nie probuje mu z zelem wjezdzac wiec uzywamy wtedy nurofenu, dziala rewelacyjnie. Ale tego nurofenu uzywamy dopiero jak jest np.juz 3cia pobudka z placzem..a i viburcolu jak juz np.jest 2ga noc ciezka i wiem zw to na pewno zeby.

Ja mam przeczucie na chlopaka...sie zobaczy.

Wlasnie dzis przejrzalam str.adopcyjne i tak sobie mysle ze jak bedziemy chcieli trzecie dziecko to moze zamiast ciazy kolo 40 i stresu czy w zwiazku z wiekiem nie bedzie wad genetycznych po prostu zdecydujemy sie na adopcje. Zawsze o tym myslalam...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[soniuska]

Magiusa tovmusisz chyba Dareczkowi cos podawac na sen

Simonee ja tez jakos czuje dziewuche u siebie.

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Magiusa popieram adopcje

[konsternacja]

Dzień dobry

Napisane przez Mlebidakin

Magiusa ja też myślałam nad adopcją jak się z Bąblem nie udawało. I nie odrzucam tego też teraz bo zawsze chciałam mieć trójkę dzieci...

[soniuska]

prad mnie kopnal :/

[konsternacja]

Napisane przez soniuska

prad mnie kopnal :/

A gdzie palce pchasz

A tak serio, to mocno?

[simonee]

Adopcja w pl to prawie mission impossible.
Sonia uważaj na siebie! sprawdzimy twoje przeczucie juz za kilka tyg.

[soniuska]

Simonee my do porodu nie chcemy znac plci

[simonee]

Czemu?
Ja to nie mogłam się doczekać usg na którym dowiemy się kto rośnie w brzuszku.

[buu007]

simonee heh dziewczynki mega aktywne sa,ale nie mowie ze chlopcy nie moja tez mnie porzadnie juz kopie,ale moj tz-et narzeka ze jeszcze nic nie czuje
a dziekuje ze pytasz o mala,ja mam wrazenie ze ten nowy antybiotyk pomogl od razu,dostala jedna dawke na noc,druga rano i po poludniu ja juz zadnego kaszlu i chyrlania nie slyszalam,nie wiem na ile to rzeczywiscie antybiotyk,a na ile juz po prostu poprawa przyszla
ale dobrze bo ona sie juz nie meczy

Napisane przez nowa8686

A ja po wizycie, mala wazy 2600 i sie przerazilam
Szyjka króciutenka i 2 krotnie slyszalam zeby wytrzymac 2 tyg. Macica sie stawia a ja nie czuje. Za 2 tyg, 2 pazdziernika wizyta jesli dotrwam L4 dostałam do 16. Gin powiedziala, ze jak urodze wczesniej to macierzynski przerwie chorobowe.
Takze teraz odpoczynek, a po 2 tyg. Niech sie dzieje co chce

trzymam kciuki zeby mala jeszcze spokojnie poczekala te 2 tyg
bo wiadomo zelepiej miec to dzieciatko donoszone,ale przypuszczam ze jak sie urodzi wczesniej tez bedzie dobrze,trzymam kciuki
corcia juz duza,trzymaj sie cieplo i wypoczywaj duzo

Magiusa faktycznie smiesznie z tymi planetami i czytaniem z nich ciekawe czy to sie sprawdza,ja zawsze tak sceptycznie do takich rzeczy podchodzilam
co do plci-to ponoc przeczucia mamus sie sprawdzaja czesto ja jakos nie czulam nic,ze ani bedzie chlopczyk ani dziewczynka,w pierwszej ciazy od razu wiedzialam ze dziewczynka,a teraz na prawde nic
a pogoda we wrzesniu-taka jaka uwielbiam,cieplo i slonecznie ale nie goraco-uwielbiam taki wrzesien i taki od zawsze pamietam
biedny Darek z tymi zebami,ale wiesz piatki sa najwieksze wiec moze mu tak dokuczaja jednak,ponoc 5 i 3 bola najmocniej,u nas niestety kazdy zab to byla tragedia mala :/
co duzo mowic,musicie przetrwac,duzo cierpliwosci i wytrwalosci zycze

Napisane przez soniuska

prad mnie kopnal :/

oddaj mu
a tak serio mnie zawsze kopie suszarka jak juz ja wylacze z kontaktu
mam nadzieje ze nie mocno Cie kopnal

[aggo_di]

MAGIUSIA- ad. mleka + antybiotyku, ja patrzyłam z perspektywy dorosłego człowieka, nawet nie pomyślałam, że inaczej to wygląda u niemowląt i dzieci. W żadnym wypadku nie wątpię w Twoją umiejętność czytania ulotek, ani nie podejrzewam Cię o chęć zrobienia krzywdy swojemu dziecku. Przepraszam, jeśli Cię uraziłam

RINGO- w nabiał staram się zaopatrywać właśnie w lidlu - kauflandu nie ma u mnie w okolicy. Też czytam składy i czasem znalezienie jednego produktu zajmuje mi dobre kilka minut- stoję przed półką i czytam

BUU- ad. uczelni- ja uzgodniłam z prodziekan, że będę miała indywidualny tok nauczania i wydłużony czas rozliczenia semestru. Dopytaj o to u siebie, bo ja byłam przygotowana, że biorę dziekankę/ urlop zdrowotny, a p.prof. sama zaproponowała takie rozwiązanie.

ad. homeopatii- mają 15-17 lat bardzo chorowałam i już pisałam Wam, że brałam różne leki. Miałam też kurację lekami homeopatycznymi (Engystol + Lymphoysoat), nie wiem na ile, który lek pomógł i na co dokładnie, ale po mieszance rozmaitych ribomunyli, bronchovaxomów, aloesów, homeopatycznych leków, pokrzywy, jeżówki, witaminie c, leków na alergię i astmę zakończyłam moje 4 antybiotyki w miesiącu.
Jestem sceptyczna wobec działania, bo nie przemawia do mnie rozcieńczenie 1:1000 substancji, ale nie wiedząc o tym, co to jest brałam

Moja Babcia podsuwa mi zawsze ziołowe sposoby leczenia i dostałam kiedyś książkę Ojca Klimuszko o ziołolecznictwie. Lubię pić, inhalować się, czy ssać na gardło coś ziołowego, bo mam wrażenie, że jest to bardziej naturalne i nieraz pomogło mi doleczyć kaszel, czy ból gardła.

PIEROŻKOWA- pytałaś o progesteron na początku ciąży. Ja miałam badany 6-7 dni po owulacji i był w górnej granicy normy na tę fazę (nie wiedziałam, że jestem w ciąży), estradiol miałam też wystrzelony baaardzo wysoko.
Potem w 5 tygodniu miałam wysoki wynik, ale lekarz powiedział, że to nie jest miarodajne badanie i nie do końca warto je w ogóle w ciąży robić, bo może nic nie wnosić do diagnozy (u mnie szukali przyczyny krwawienia, często jest to niedobór progesteronu) potem już nie badałam, bo przyjmowałam ten hormon dodatkowo.

TRUSIA- co za problemy z zusem miałaś? Jesteś na zwolnieniu?

BUU- ja też czuję kopanie od jakiegoś czasu, a Mąż po przyłożeniu ręki mówi, że nic a nic.
Ja nie mam żadnych przeczuć co do płci, to znaczy nie zastanawiałam się nad tym, czy bym wolała chłopca, czy dziewczynkę...
Tak myślę, że dużo się u Ciebie natłoczyło na raz, więc i stąd spadek samopoczucia może po ogarnięciu studiów, opieki nad chłopcem, chorób Córki ustabilizuje się

[buu007]

aggo no oby bylo wlasnie tak jak piszesz

dziekuje
no i Ty tez tam dochodz do siebie

[nowa8686]

Dzieki dziewczynki sie bedziemy trzymac przez/2 tyg. Byloby super gdyby 3

Sonia nie wytrzymalabym bez poznania plci

[soniuska]

hehe no Moj M nie chce znac plci no to nie bede znac tez ja

Buu super ze mala lepiej

hehehehe

brzucholek

[nowa8686]

Sonia moze jeszcze/zmieni zdanie jak zobaczy lub poczujecw brzuszku malego szkraba

Slodki brzunio.

[soniuska]

dziekuje :-*

mam nadzieje ze zdrowa dzidzia w nim jest czekam do usg

[simonee]

Sonia ale masz kuleczke

[soniuska]

no mega mi brzuch rosnie a to dopiero 9w2d

[simonee]

Mój wygląda bardziej na brzuch spożywczy niż ciążowy. Man zdjęcie w albumie ba swoim profilu

[Magiusa]

Napisane przez konsternacja

Dzień dobry





Magiusa ja też myślałam nad adopcją jak się z Bąblem nie udawało. I nie odrzucam tego też teraz bo zawsze chciałam mieć trójkę dzieci...

ja to musze przyznac ze nie wiem czy bym podolala nie majac wlasnyxh dzieci...jednak bardzo pragnelam swoje, ale kiedy juz swoje mam to czuje sie gotowa na asopcje. Oczywiscie zobaczymy jak bedzie. Jak finansowo i w ogole...ale po prostu wielki smutek czlowieka ogarnia jak patrzy na te malenstwa bez rodzicow

Napisane przez soniuska

prad mnie kopnal :/

Sonia, jak to? Jak to sie stalo? Kurxze...uwazaj na siebie

Napisane przez buu007

simonee heh dziewczynki mega aktywne sa,ale nie mowie ze chlopcy nie moja tez mnie porzadnie juz kopie,ale moj tz-et narzeka ze jeszcze nic nie czuje
a dziekuje ze pytasz o mala,ja mam wrazenie ze ten nowy antybiotyk pomogl od razu,dostala jedna dawke na noc,druga rano i po poludniu ja juz zadnego kaszlu i chyrlania nie slyszalam,nie wiem na ile to rzeczywiscie antybiotyk,a na ile juz po prostu poprawa przyszla
ale dobrze bo ona sie juz nie meczy


trzymam kciuki zeby mala jeszcze spokojnie poczekala te 2 tyg
bo wiadomo zelepiej miec to dzieciatko donoszone,ale przypuszczam ze jak sie urodzi wczesniej tez bedzie dobrze,trzymam kciuki
corcia juz duza,trzymaj sie cieplo i wypoczywaj duzo

Magiusa faktycznie smiesznie z tymi planetami i czytaniem z nich ciekawe czy to sie sprawdza,ja zawsze tak sceptycznie do takich rzeczy podchodzilam
co do plci-to ponoc przeczucia mamus sie sprawdzaja czesto ja jakos nie czulam nic,ze ani bedzie chlopczyk ani dziewczynka,w pierwszej ciazy od razu wiedzialam ze dziewczynka,a teraz na prawde nic
a pogoda we wrzesniu-taka jaka uwielbiam,cieplo i slonecznie ale nie goraco-uwielbiam taki wrzesien i taki od zawsze pamietam
biedny Darek z tymi zebami,ale wiesz piatki sa najwieksze wiec moze mu tak dokuczaja jednak,ponoc 5 i 3 bola najmocniej,u nas niestety kazdy zab to byla tragedia mala :/
co duzo mowic,musicie przetrwac,duzo cierpliwosci i wytrwalosci zycze


oddaj mu
a tak serio mnie zawsze kopie suszarka jak juz ja wylacze z kontaktu
mam nadzieje ze nie mocno Cie kopnal

no u nas zeby to nie tragedia..tyle sie o tym naczytalam, mega sie balam a okazalo sie ze chyba dosc jest odporny na bol. Masz jednak racje. Trojki poki co przezyl najmocniej chox glownie w nocy...a w dzien nieco apetyt mu wtedy padl...na szczescie szybko wyszly...no wiekszosc.

Dobrze ze z mala lepiej a ile maxie brac ten antybiotyk? 7 dni?

Napisane przez aggo_di

MAGIUSIA- ad. mleka + antybiotyku, ja patrzyłam z perspektywy dorosłego człowieka, nawet nie pomyślałam, że inaczej to wygląda u niemowląt i dzieci. W żadnym wypadku nie wątpię w Twoją umiejętność czytania ulotek, ani nie podejrzewam Cię o chęć zrobienia krzywdy swojemu dziecku. Przepraszam, jeśli Cię uraziłam

RINGO- w nabiał staram się zaopatrywać właśnie w lidlu - kauflandu nie ma u mnie w okolicy. Też czytam składy i czasem znalezienie jednego produktu zajmuje mi dobre kilka minut- stoję przed półką i czytam

BUU- ad. uczelni- ja uzgodniłam z prodziekan, że będę miała indywidualny tok nauczania i wydłużony czas rozliczenia semestru. Dopytaj o to u siebie, bo ja byłam przygotowana, że biorę dziekankę/ urlop zdrowotny, a p.prof. sama zaproponowała takie rozwiązanie.

ad. homeopatii- mają 15-17 lat bardzo chorowałam i już pisałam Wam, że brałam różne leki. Miałam też kurację lekami homeopatycznymi (Engystol + Lymphoysoat), nie wiem na ile, który lek pomógł i na co dokładnie, ale po mieszance rozmaitych ribomunyli, bronchovaxomów, aloesów, homeopatycznych leków, pokrzywy, jeżówki, witaminie c, leków na alergię i astmę zakończyłam moje 4 antybiotyki w miesiącu.
Jestem sceptyczna wobec działania, bo nie przemawia do mnie rozcieńczenie 1:1000 substancji, ale nie wiedząc o tym, co to jest brałam

Moja Babcia podsuwa mi zawsze ziołowe sposoby leczenia i dostałam kiedyś książkę Ojca Klimuszko o ziołolecznictwie. Lubię pić, inhalować się, czy ssać na gardło coś ziołowego, bo mam wrażenie, że jest to bardziej naturalne i nieraz pomogło mi doleczyć kaszel, czy ból gardła.

PIEROŻKOWA- pytałaś o progesteron na początku ciąży. Ja miałam badany 6-7 dni po owulacji i był w górnej granicy normy na tę fazę (nie wiedziałam, że jestem w ciąży), estradiol miałam też wystrzelony baaardzo wysoko.
Potem w 5 tygodniu miałam wysoki wynik, ale lekarz powiedział, że to nie jest miarodajne badanie i nie do końca warto je w ogóle w ciąży robić, bo może nic nie wnosić do diagnozy (u mnie szukali przyczyny krwawienia, często jest to niedobór progesteronu) potem już nie badałam, bo przyjmowałam ten hormon dodatkowo.

TRUSIA- co za problemy z zusem miałaś? Jesteś na zwolnieniu?

BUU- ja też czuję kopanie od jakiegoś czasu, a Mąż po przyłożeniu ręki mówi, że nic a nic.
Ja nie mam żadnych przeczuć co do płci, to znaczy nie zastanawiałam się nad tym, czy bym wolała chłopca, czy dziewczynkę...
Tak myślę, że dużo się u Ciebie natłoczyło na raz, więc i stąd spadek samopoczucia może po ogarnięciu studiów, opieki nad chłopcem, chorób Córki ustabilizuje się

Aggo nie urazilas mnie. Po prostu wyjasnialqm wtedy co ja przeczytalam na ulotce i od lekarza wiem.
Oddzywaj sie czesciej , bo baaardzo Cie malo.
Jak sie czujesz? Kiedy masz kolejny raz ginekologa? Ty sie niedlugo w sumie tez dowiesz plci

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[aggo_di]

Napisane przez Magiusa

Aggo nie urazilas mnie. Po prostu wyjasnialqm wtedy co ja przeczytalam na ulotce i od lekarza wiem.
Oddzywaj sie czesciej , bo baaardzo Cie malo.
Jak sie czujesz? Kiedy masz kolejny raz ginekologa? Ty sie niedlugo w sumie tez dowiesz plci

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

...
Miałam zabieg kolana i wykończył mnie fizycznie i psychicznie.
Endokrynologa mam w czwartek, ginekologa w piątek
My nie chcemy na razie znać płci na usg 11-14 tydzień lekarz już widział, ja omijam zdjęcie usg z uwidocznionym narządem płciowym, coby się nie przyglądać za mocno, a ostatnio dzieć zaciskał mocno nogi, więc i tak nie było widać.
Kto będzie to będzie

Napisane przez soniuska

hehe no Moj M nie chce znac plci no to nie bede znac tez ja

Buu super ze mala lepiej

hehehehe

brzucholek

WOW! U mnie podobny do Simonee Jak leżę to rzeczywiście odstaje, ale dalej ciążowe spodnie są za duże (znaczy gumka dopiero po wciągnięciu pod spód się trzyma ) Widzę różnicę przy siadaniu z podciągniętą nogą- muszę przechylić ją na bok, bo mnie uwiera

Napisane przez buu007

aggo no oby bylo wlasnie tak jak piszesz

dziekuje
no i Ty tez tam dochodz do siebie

[buu007]

soniuska ooo jest brzuszek piekny
ja mam moj tez a albumie

Magiusa tak na 7 dni,we wtorek ide z nia do kontroli w srode mamy wynik jeden na bakterie,zobaczymy co wyjdzie

jade na weekend do tesciow,pierwszy raz sama chce jechac
pogrzebie w dzieciowych ciuszkach,zobacze co mamy
i obym odzyla
musze skonczyc sie pakowac jeszcze

[soniuska]

Napisane przez simonee

Mój wygląda bardziej na brzuch spożywczy niż ciążowy. Man zdjęcie w albumie ba swoim profilu

kochana moj tez na grubaskowy brzuch bardziej wyglada
ale jest wielki ;o

Napisane przez Magiusa

ja to musze przyznac ze nie wiem czy bym podolala nie majac wlasnyxh dzieci...jednak bardzo pragnelam swoje, ale kiedy juz swoje mam to czuje sie gotowa na asopcje. Oczywiscie zobaczymy jak bedzie. Jak finansowo i w ogole...ale po prostu wielki smutek czlowieka ogarnia jak patrzy na te malenstwa bez rodzicow





Sonia, jak to? Jak to sie stalo? Kurxze...uwazaj na siebie







no u nas zeby to nie tragedia..tyle sie o tym naczytalam, mega sie balam a okazalo sie ze chyba dosc jest odporny na bol. Masz jednak racje. Trojki poki co przezyl najmocniej chox glownie w nocy...a w dzien nieco apetyt mu wtedy padl...na szczescie szybko wyszly...no wiekszosc.

Dobrze ze z mala lepiej a ile maxie brac ten antybiotyk? 7 dni?






Aggo nie urazilas mnie. Po prostu wyjasnialqm wtedy co ja przeczytalam na ulotce i od lekarza wiem.
Oddzywaj sie czesciej , bo baaardzo Cie malo.
Jak sie czujesz? Kiedy masz kolejny raz ginekologa? Ty sie niedlugo w sumie tez dowiesz plci

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no ja nie wiem jak on to zrobil , ale odlaczalam z gniazdka i mnie walnelo ;/

Napisane przez aggo_di

...
Miałam zabieg kolana i wykończył mnie fizycznie i psychicznie.
Endokrynologa mam w czwartek, ginekologa w piątek
My nie chcemy na razie znać płci na usg 11-14 tydzień lekarz już widział, ja omijam zdjęcie usg z uwidocznionym narządem płciowym, coby się nie przyglądać za mocno, a ostatnio dzieć zaciskał mocno nogi, więc i tak nie było widać.
Kto będzie to będzie


WOW! U mnie podobny do Simonee Jak leżę to rzeczywiście odstaje, ale dalej ciążowe spodnie są za duże (znaczy gumka dopiero po wciągnięciu pod spód się trzyma ) Widzę różnicę przy siadaniu z podciągniętą nogą- muszę przechylić ją na bok, bo mnie uwiera

ja mam kochana tendencje do tycia w brzuch wiec chyba co to pierwsze tam mi idzie ;p

kiedy sie brzuszkiem pochwalisz?

Napisane przez buu007

soniuska ooo jest brzuszek piekny
ja mam moj tez a albumie

Magiusa tak na 7 dni,we wtorek ide z nia do kontroli w srode mamy wynik jeden na bakterie,zobaczymy co wyjdzie

jade na weekend do tesciow,pierwszy raz sama chce jechac
pogrzebie w dzieciowych ciuszkach,zobacze co mamy
i obym odzyla
musze skonczyc sie pakowac jeszcze

looo! jaki masz sliczny brzuch!
taki typowo ciazowy!

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Napisane przez buu007

soniuska ooo jest brzuszek piekny
ja mam moj tez a albumie

Magiusa tak na 7 dni,we wtorek ide z nia do kontroli w srode mamy wynik jeden na bakterie,zobaczymy co wyjdzie

jade na weekend do tesciow,pierwszy raz sama chce jechac
pogrzebie w dzieciowych ciuszkach,zobacze co mamy
i obym odzyla
musze skonczyc sie pakowac jeszcze

milego weekendu!

[aggo_di]

SONIA- robiliśmy dwa razy fotki z Mężem, chcemy potem to zestawić w jakąś fajną całość. Ma kilka świetnych pomysłów, zobaczymy, czy będzie to kolekcja, którą z dumą zawiesimy w ramie w salonie A na razie są nieobrobione na laptopie tż

[soniuska]

Napisane przez aggo_di

SONIA- robiliśmy dwa razy fotki z Mężem, chcemy potem to zestawić w jakąś fajną całość. Ma kilka świetnych pomysłów, zobaczymy, czy będzie to kolekcja, którą z dumą zawiesimy w ramie w salonie A na razie są nieobrobione na laptopie tż

ej to cudownie
swietny pomysl!

[konsternacja]

Simonee, Buu, Sonia- śliczne te wasze brzuchy


Ja pamiętam jak jakoś w 7 tygodniu robiłam badania ciążowe i przede mną była kobieta w 20 tc z wielkim brzuchem to ja byłam rozmarzona, że u mnie w 20 tygodniu też będze tak pięknie brzuszek widać a tu gucio. W 20 tygodniu miałam ledwo co większy brzuch niż bez ciąży, choć muszę przyznać, że twardy (mój brzuch był twardy całą ciążę)
Jak widać, każda ma inny brzuch

Co do płci ja też jestem zdania, że nieważne jaka płeć aby zdrowe dziecko się urodziło, chociaż sam fakt, że spodziewaliśmy się chłopca pomógł nam w wyborze imienia. Mieliśmy problem i dla dziewczynki i dla chłopca ale dla chłopca trzeba się było spiąć i wybrać

[Magiusa]

Napisane przez soniuska

hehe no Moj M nie chce znac plci no to nie bede znac tez ja

Buu super ze mala lepiej

hehehehe

brzucholek

O dopiero teraz na kompie widzę Twój brzuszek, ślicznie się prezentuje

Napisane przez aggo_di

...
Miałam zabieg kolana i wykończył mnie fizycznie i psychicznie.
Endokrynologa mam w czwartek, ginekologa w piątek
My nie chcemy na razie znać płci na usg 11-14 tydzień lekarz już widział, ja omijam zdjęcie usg z uwidocznionym narządem płciowym, coby się nie przyglądać za mocno, a ostatnio dzieć zaciskał mocno nogi, więc i tak nie było widać.
Kto będzie to będzie


WOW! U mnie podobny do Simonee Jak leżę to rzeczywiście odstaje, ale dalej ciążowe spodnie są za duże (znaczy gumka dopiero po wciągnięciu pod spód się trzyma ) Widzę różnicę przy siadaniu z podciągniętą nogą- muszę przechylić ją na bok, bo mnie uwiera

Dobrze , że już po zabiegu.
Co do płci to faktycznie sprawa drugorzędna, dobrze, że rozwija się dobrze Choć ja jestem ciekawska więc się w sumie pewnie będę podpytywała

Napisane przez buu007

soniuska ooo jest brzuszek piekny
ja mam moj tez a albumie

Magiusa tak na 7 dni,we wtorek ide z nia do kontroli w srode mamy wynik jeden na bakterie,zobaczymy co wyjdzie

jade na weekend do tesciow,pierwszy raz sama chce jechac
pogrzebie w dzieciowych ciuszkach,zobacze co mamy
i obym odzyla
musze skonczyc sie pakowac jeszcze

Szkoda tylko, że to kolejny antybiotyk który bierzecie, ale dobrze, że już brzmi dobrze to na pewno do wtorku już będziesz mogła odstawić

[soniuska]

Konsternacja z drugiej strony dobrze bo moj to w drzwiach sie nie zmiesci w 20tyg!

Magiusa a Twoj gdzie?

[aggo_di]

Napisane przez konsternacja

Simonee, Buu, Sonia- śliczne te wasze brzuchy


Ja pamiętam jak jakoś w 7 tygodniu robiłam badania ciążowe i przede mną była kobieta w 20 tc z wielkim brzuchem to ja byłam rozmarzona, że u mnie w 20 tygodniu też będze tak pięknie brzuszek widać a tu gucio. W 20 tygodniu miałam ledwo co większy brzuch niż bez ciąży, choć muszę przyznać, że twardy (mój brzuch był twardy całą ciążę)
Jak widać, każda ma inny brzuch

Co do płci ja też jestem zdania, że nieważne jaka płeć aby zdrowe dziecko się urodziło, chociaż sam fakt, że spodziewaliśmy się chłopca pomógł nam w wyborze imienia. Mieliśmy problem i dla dziewczynki i dla chłopca ale dla chłopca trzeba się było spiąć i wybrać

Ja też mam twardy brzuch.. zwłaszcza wieczorem, biorę większą dawkę mg+b6, zrobił się miękki przedwczoraj, jak leżałam cały dzień (no dobra wstawałam do wc )
Mój brzuch jest taki, jak się widziałyśmy, spodnie które miałam na sobie dalej są dobre

[nowa8686]

Sonius ja tez mialam duzy od poczatku ale polowa to dzieki wzdeciom teraz jestem w 36 tyg i nie jest wcale wielgasny

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

I 9kg na +

[soniuska]

Napisane przez nowa8686

Sonius ja tez mialam duzy od poczatku ale polowa to dzieki wzdeciom teraz jestem w 36 tyg i nie jest wcale wielgasny

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

I 9kg na +

ja juz mam 2.5 kg na plus, wiec to raczej nie wzdecia ;p nie czuje sie jak na wzdecia,bo od samego wstania jest juz taki duzy ;p