Zapuszczamy , wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XI porostomaniaczek !!!!

[Cherry_Muffin]

to za malo popatrz na nasze podpisy

a ja slomiana wdowa jestem

Felu ok

olej na noc polozylam teraz mysle zrobic gluta

Sent from my GT-I8160 using Wizaz Forum mobile app

[scrabble1]

Napisane przez paulownia

Ja spedzilam noc ze stara, poczciwa oliwa z oliwek.
Chyba przystopuje na jakis czas z eksperymentami, w koncu wiem co moim wlosom sluzy, nie ma sensu chyba kupowac wciaz nowych odzywek rownie dobrze moge jechac na oliwie i kokosie, jednej porzadnej emolientowej masce i moim ukochanym Garnier Oleo i odzywce bananowej z TBS. Zreszta - 3 szampony, 3 maski, 6 odzywek, 2 stylizatory, 1 serum.... blagam, powiedzcie mi ze to za duzo, zanim dzis rusze na zakupy - wyplata na koncie jest.

15 mazideł to za dużo Wyznacz sobie jakąś granicę, jak zejdziesz poniżej z czystym sumieniem ruszysz po zakupy Ja zamierzam zejść minimum do 20, do tego czasu mam absolutny zakaz na nowe szampony i maski.

[paulownia]

Napisane przez scrabble1

15 mazideł to za dużo Wyznacz sobie jakąś granicę, jak zejdziesz poniżej z czystym sumieniem ruszysz po zakupy Ja zamierzam zejść minimum do 20, do tego czasu mam absolutny zakaz na nowe szampony i maski.

No wlasnie, no wlasnie glownie odzywki chcialabym zdenkowac, wiec juz daje sobie calkowity szlaban na kupowanie nowych.
Co do szamponu, to zrobie wyjatek, bo lawendowy Dr Organic mi sie konczy, a rozany Mac Urth jest za delikatny do zmywania ciezszych olei, wiec musze sobie dokupic... tym razem wyprobuje ten z granatem.
Oleje tez poczekaja - mam awokado, frakcje olejowa masla shea, argan i dwie Vatiki - musze wykonczyc przynajmniej 2 zanim sie rzuce na konopie i orzechy wloskie.

[Amicitia_]

Napisane przez Felicja

Wariatki wy moje!

W zwiazku ze zbiorowa reakcja jaka wywolal moj post odn. sciecia wlosow i pozegnania z forum postanowilam wydac oficjalne oswiadczenie w tej sprawie
Otoz ostatnimi czasy troche sie zaniedbalam we wlosomaniactwie, po czesci z powodu frustrujacego wypadania i ogolnej zlej kondycji wlosow, a po czesci z powodu przytlaczajacych mnie obowiazkow zawodowych. Obecnie przezywam multum stresow i nie jestem w stanie poswiecic sie uczestniczeniu w zyciu forum w takim stopniu, jak bylo to do tej pory. Znalazlam sobie rowniez narzedzie rozladowania napiecia nerwowego w dloniach (czyt. sztrykowanie) i chociaz czytam posty w miedzyczasie, to nie mam zbyt duzo czasu ani natchnienia do pisania. Moze bym i popaplala, ponarzekala, poopowiadala cos o biezacych sprawach, no ale temat wlosow mnie troche jak do tej pory zmeczyl. Moze po podcieciu wyczes w koncu zacznie sie ukladac i si€ odobraze na moje klaki

W sumie to by bylo na tyle.

Mam nadzieję, że szybko wrócisz

Wykończyłam rycynę, już otwarłam nową

[Cherry_Muffin]

dziewczyny oszaleje zaraz.
zrobiłam glutka z siemienia. nałożyłam na włosy. że mi trochę zostało nałożyłam na twarz, jakieś 2 minuty i zmyłam. i co? właśnie dostałam wypieków i całą twarz mam czerwoną. reakcja alergiczna?

[ewcia1807]

Witam z ogromną opryszczką na ustach

[MassieDran]

Napisane przez Cherry_Muffin

dziewczyny oszaleje zaraz.
zrobiłam glutka z siemienia. nałożyłam na włosy. że mi trochę zostało nałożyłam na twarz, jakieś 2 minuty i zmyłam. i co? właśnie dostałam wypieków i całą twarz mam czerwoną. reakcja alergiczna?

Tak Wypij wapno

[Cherry_Muffin]

Napisane przez MassieDran

Tak

siemie od dzis to denifinitywnie moj wrog, grrr.
od razu polecialam zmyc, bo na skalp tez przejechalam.
a teraz juz pije wapno.
a co dopiero wyszlam na prosta z twarza

Sent from my GT-I8160 using Wizaz Forum mobile app

[kascysko]

Napisane przez Cherry_Muffin

dziewczyny oszaleje zaraz.
zrobiłam glutka z siemienia. nałożyłam na włosy. że mi trochę zostało nałożyłam na twarz, jakieś 2 minuty i zmyłam. i co? właśnie dostałam wypieków i całą twarz mam czerwoną. reakcja alergiczna?

Możliwe bardzo

Napisane przez ewcia1807

Witam z ogromną opryszczką na ustach

Heviran albo coś podobnego z acyklovirem doustnie, i raczej celuj w najsilniejsze dawki.

[scrabble1]

Co z Wami dzisiaj, opryszczki i uczulenia? Jakiś pechowy dzień.
To prawda, że jak się złapie wirusa opryszczki to już na amen i zawsze będzie mógł się odnawiać podczas osłabienia organizmu? Wiele razy o tym słyszałam. Paskudna sprawa dlatego pilnuję się żeby nie używać/ testować cudzych (czy w drogeriach) szminek itp. Póki co wszystko jest ok ale co ciekawe mój TŻ czasem ma opryszczkę, bardzo rzadko i w sezonach zimowych ale jednak. Cud, że ja nigdy nie miałam. A teraz pytanie (może ktoś się orientuje) jak długo od pokazania się opryszczki na wardze wirus może się przenosić?

U mnie póki co żadnych włosowych historii, przyszło tylko 5 kg. siemienia

[burtonistka]

Napisane przez scrabble1

Co z Wami dzisiaj, opryszczki i uczulenia? Jakiś pechowy dzień.
To prawda, że jak się złapie wirusa opryszczki to już na amen i zawsze będzie mógł się odnawiać podczas osłabienia organizmu?

Tak to prawda, ja mam opryszczkę od kiedy pamiętam co zimę

[ewcia1807]

Napisane przez kascysko

Możliwe bardzo

Heviran albo coś podobnego z acyklovirem doustnie, i raczej celuj w najsilniejsze dawki.

Kiedyś brałam, ale się z tym rozstałam. Teraz stawiam na witaminę C i efekt taki sam. Tylko ostatnio byłam przeziębiona i zapomniałam się bardziej zabezpieczyć [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Napisane przez scrabble1

Co z Wami dzisiaj, opryszczki i uczulenia? Jakiś pechowy dzień.
To prawda, że jak się złapie wirusa opryszczki to już na amen i zawsze będzie mógł się odnawiać podczas osłabienia organizmu? Wiele razy o tym słyszałam. Paskudna sprawa dlatego pilnuję się żeby nie używać/ testować cudzych (czy w drogeriach) szminek itp. Póki co wszystko jest ok ale co ciekawe mój TŻ czasem ma opryszczkę, bardzo rzadko i w sezonach zimowych ale jednak. Cud, że ja nigdy nie miałam. A teraz pytanie (może ktoś się orientuje) jak długo od pokazania się opryszczki na wardze wirus może się przenosić?

U mnie póki co żadnych włosowych historii, przyszło tylko 5 kg. siemienia

Bodajże do wytworzenia strupa, ale włosów nie dam sobie obciąć

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Napisane przez burtonistka

Tak to prawda, ja mam opryszczkę od kiedy pamiętam co zimę

Pamiętam chyba z 3-4 lata temu miałam opryszczkę chyba z 2 miesiące. Co jedno się zagoiło, dwa kolejne nowe pęcherzyki

[DzikaWozkowa]

Napisane przez scrabble1

Co z Wami dzisiaj, opryszczki i uczulenia? Jakiś pechowy dzień.
To prawda, że jak się złapie wirusa opryszczki to już na amen i zawsze będzie mógł się odnawiać podczas osłabienia organizmu? Wiele razy o tym słyszałam. Paskudna sprawa dlatego pilnuję się żeby nie używać/ testować cudzych (czy w drogeriach) szminek itp. Póki co wszystko jest ok ale co ciekawe mój TŻ czasem ma opryszczkę, bardzo rzadko i w sezonach zimowych ale jednak. Cud, że ja nigdy nie miałam. A teraz pytanie (może ktoś się orientuje) jak długo od pokazania się opryszczki na wardze wirus może się przenosić?

U mnie póki co żadnych włosowych historii, przyszło tylko 5 kg. siemienia

Ja często walczę z opryszczką. Z kolei ja słyszałam że część osób jest po prostu odporna na tego wirusa i tak czy inaczej nie złapie go i w sumie to się nawet potwierdza, patrząc na moją rodzinę. TŻ jest odporny, nigdy nie miał, ode mnie też się nie zaraził, Młody podobnie. Tylko ja nieszczęśliwa jestem i jak jestem chora czy wyjeżdżam na kilka dni to dostaje.
Wydaje mi się że większość z nas była już dawno narażona na kontakt z wirusem, po prostu część jest odporna i dlatego nigdy nie miała opryszczki. Ja mam od kiedy byłam mała, podobnie mój brat i mama, ojciec jest odporny.

[Cherry_Muffin]

moja mama tez strasznie walczy z opryszczka. Tz zdarzy sie raz na rok. ja chyba jestem z tych odpornych.
chociaz na cos

ech, skalp mnie leciutko piecze jak dotykam, teraz bede sie modlic zeby nie lecialy


Sent from my GT-I8160 using Wizaz Forum mobile app

[moee]

Pytała się któraś z Was o tą maskę hollywood beauty - nie jest to ta na porost , jak widać na zdjęciach, tylko mocno nawilżająca .
Dziwna jest bardzo - po nałożeniu i spłukaniu włosy są jak po oleju - takie tłuste się wydają ,toporne w dotyku i schną dużo dłużej - ale po wyschnięciu włosy bajka ( wszystkie rozdzielone , każdy włos oddzielnie sobie żyje, dużo więcej optycznie włosów , śliczny połysk , lekko prostuje , mocno nawilżone włosy aż czuć w dotyku, w ogóle nie puszy końcówek) Dużo lepsza od tej na porost.

Dziwne cudo za niecałe 7 złotych i jak macie dostęp żeby kupić to polecam - używałam 3 razy - a to wystarczy żeby stwierdzić na moich włosach co idzie w kosz , maska na bank zostanie

aż żałuję że nie mógł mąż więcej zakupić różności , walizka na styk wagowo wychodziła, a płacić za nadbagaż się nie opłacało- następnym razem sobie odbije .


co do opryszczki nie miałam nigdy za to w zimie mam koszmar z pękającymi ustami co bym nie stosowała , balsamy , pomadki , błyszczyki - nic nie daje . Chwila moment , wracam i usta popękane ..

Olejek marchewkowy za to strasznie ciężko wymyć - może przez to jak pisałam że jest taki oleisty mocno , bo kapka wystarczy żeby na cale włosy rozprowadzić . Głowę żeby domyć muszę z 3 razy szamponem przejechać . Też super nawilża, czy wpłynie na porost za miesiąc dam znać - jutro zdjęcie zrobię prostych , miesiąc minął od ostatniego+ będe mogła porównać do za miesiąc

[agnieszka_2612]

hej
Wybaczcie, nie nadrobię Waszego spamu, bo jestem chora i nie mam siły

Niedawno z pracy wróciłam i się nie widzę z tż pierwszy raz od... kilku mc

[scrabble1]

Napisane przez Cherry_Muffin

moja mama tez strasznie walczy z opryszczka. Tz zdarzy sie raz na rok. ja chyba jestem z tych odpornych.
chociaz na cos

ech, skalp mnie leciutko piecze jak dotykam, teraz bede sie modlic zeby nie lecialy


Sent from my GT-I8160 using Wizaz Forum mobile app

Po glucie z siemienia? O kurcze, pierwszy raz o tym słyszę, chyba jesteś prawdziwym pechowcem

[Amicitia_]

Napisane przez kascysko

Możliwe bardzo

Heviran albo coś podobnego z acyklovirem doustnie, i raczej celuj w najsilniejsze dawki.

3 albo 4 razy na dobę 400 przez pierwsze 3 dni

[Sachmet512]

Dzisiaj kończę pić drożdże Od jutra piję siemie lniane i wcieram Jantar

Sent from my GT-S6500D using Wizaz Forum mobile app

[scrabble1]

Napisane przez moee

Pytała się któraś z Was o tą maskę hollywood beauty - nie jest to ta na porost , jak widać na zdjęciach, tylko mocno nawilżająca .
Dziwna jest bardzo - po nałożeniu i spłukaniu włosy są jak po oleju - takie tłuste się wydają ,toporne w dotyku i schną dużo dłużej - ale po wyschnięciu włosy bajka ( wszystkie rozdzielone , każdy włos oddzielnie sobie żyje, dużo więcej optycznie włosów , śliczny połysk , lekko prostuje , mocno nawilżone włosy aż czuć w dotyku, w ogóle nie puszy końcówek) Dużo lepsza od tej na porost.

Dziwne cudo za niecałe 7 złotych i jak macie dostęp żeby kupić to polecam - używałam 3 razy - a to wystarczy żeby stwierdzić na moich włosach co idzie w kosz , maska na bank zostanie

aż żałuję że nie mógł mąż więcej zakupić różności , walizka na styk wagowo wychodziła, a płacić za nadbagaż się nie opłacało- następnym razem sobie odbije .


co do opryszczki nie miałam nigdy za to w zimie mam koszmar z pękającymi ustami co bym nie stosowała , balsamy , pomadki , błyszczyki - nic nie daje . Chwila moment , wracam i usta popękane ..

Olejek marchewkowy za to strasznie ciężko wymyć - może przez to jak pisałam że jest taki oleisty mocno , bo kapka wystarczy żeby na cale włosy rozprowadzić . Głowę żeby domyć muszę z 3 razy szamponem przejechać . Też super nawilża, czy wpłynie na porost za miesiąc dam znać - jutro zdjęcie zrobię prostych , miesiąc minął od ostatniego+ będe mogła porównać do za miesiąc

Kusisz kobieto tymi cudami. Nie wiem czy lecieć do sklepu czy TŻta pakować i załatwić mu jakiś wyjazd
Muszę coś zaraz na włosy machnąć ale dziś bez olejowania. Może maskę pod folię?
Sprawdzałam dziś przyrost i potwierdza się,że nic nie jest w stanie ich ruszyć, tradycyjnie 1 cm a najdłuższe pasmo 41,5 cm. Oj poczekam sobie ze 3 lata do celu chociaż pewnie nie wytrwam.

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

Napisane przez agnieszka_2612

hej
Wybaczcie, nie nadrobię Waszego spamu, bo jestem chora i nie mam siły

Niedawno z pracy wróciłam i się nie widzę z tż pierwszy raz od... kilku mc

Spam już nas zalewa, niedługo na temat porostu będziemy pisały na szaro żeby można było te posty wyłowić

Zdrówka koleżanko

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

Napisane przez Sachmet512

Dzisiaj kończę pić drożdże Od jutra piję siemie lniane i wcieram Jantar

Sent from my GT-S6500D using Wizaz Forum mobile app

I jakie wrażenia i efekty po drożdżach?

Dziewczęta dziś pogańskie święto zwane Dniem Chłopaka Obdarowałyście czymś swoich lubych czy bliskich?

[Cherry_Muffin]

Napisane przez scrabble1

Po glucie z siemienia? O kurcze, pierwszy raz o tym słyszę, chyba jesteś prawdziwym pechowcem

taki moj los
juz lepiej, ale poliki nadal czerwone jakbym sie wina napila i juz zaczyna sie przesuszenie

tyle dobre, ze wlosy ladnie wygladaja

Sent from my GT-I8160 using Wizaz Forum mobile app

[kascysko]

Napisane przez scrabble1

To prawda, że jak się złapie wirusa opryszczki to już na amen i zawsze będzie mógł się odnawiać podczas osłabienia organizmu? Wiele razy o tym słyszałam. Paskudna sprawa dlatego pilnuję się żeby nie używać/ testować cudzych (czy w drogeriach) szminek itp. Póki co wszystko jest ok ale co ciekawe mój TŻ czasem ma opryszczkę, bardzo rzadko i w sezonach zimowych ale jednak. Cud, że ja nigdy nie miałam. A teraz pytanie (może ktoś się orientuje) jak długo od pokazania się opryszczki na wardze wirus może się przenosić?

Tak, wirus ogólnie może trwać uśpiony w zakończeniach nerwowych. Mówią, że do momentu pojawienia się strupa, ale ja nigdy nie ryzykuję, czekam, aż całkiem się zagoi

Napisane przez DzikaWozkowa

Ja często walczę z opryszczką. Z kolei ja słyszałam że część osób jest po prostu odporna na tego wirusa i tak czy inaczej nie złapie go i w sumie to się nawet potwierdza, patrząc na moją rodzinę. TŻ jest odporny, nigdy nie miał, ode mnie też się nie zaraził, Młody podobnie. Tylko ja nieszczęśliwa jestem i jak jestem chora czy wyjeżdżam na kilka dni to dostaje.
Wydaje mi się że większość z nas była już dawno narażona na kontakt z wirusem, po prostu część jest odporna i dlatego nigdy nie miała opryszczki. Ja mam od kiedy byłam mała, podobnie mój brat i mama, ojciec jest odporny.

U części osób po prostu nie uaktywnia się nigdy

Napisane przez moee

co do opryszczki nie miałam nigdy za to w zimie mam koszmar z pękającymi ustami co bym nie stosowała , balsamy , pomadki , błyszczyki - nic nie daje . Chwila moment , wracam i usta popękane ..

Ja ze skórą pękającą na dłoniach

Napisane przez Amicitia_

3 albo 4 razy na dobę 400 przez pierwsze 3 dni

Osobiście zawsze mam przy sobie przynajmniej tabletkę 800mg, jak tylko poczuję to wskazujące swędzenie to biorę i zwykle jest po zawodach

[agnieszka_2612]

Napisane przez scrabble1

Kusisz kobieto tymi cudami. Nie wiem czy lecieć do sklepu czy TŻta pakować i załatwić mu jakiś wyjazd
Muszę coś zaraz na włosy machnąć ale dziś bez olejowania. Może maskę pod folię?
Sprawdzałam dziś przyrost i potwierdza się,że nic nie jest w stanie ich ruszyć, tradycyjnie 1 cm a najdłuższe pasmo 41,5 cm. Oj poczekam sobie ze 3 lata do celu chociaż pewnie nie wytrwam.

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------


Spam już nas zalewa, niedługo na temat porostu będziemy pisały na szaro żeby można było te posty wyłowić

Zdrówka koleżanko

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------


I jakie wrażenia i efekty po drożdżach?

Dziewczęta dziś pogańskie święto zwane Dniem Chłopaka Obdarowałyście czymś swoich lubych czy bliskich?

Dzięki

[Cherry_Muffin]

strzeliłam fotę.
chyba jednak będę musiała się farbnąć, bo coraz mocniej mi miedź wybija, chociaż w sumie jak patrzę w lustro to nie aż tak bardzo
porównanie za 2 dni, wtedy będę musiała foty zrobić bardziej w południe, lepsze światło będzie.

[ewcia1807]

Napisane przez moee

Pytała się któraś z Was o tą maskę hollywood beauty - nie jest to ta na porost , jak widać na zdjęciach, tylko mocno nawilżająca .
Dziwna jest bardzo - po nałożeniu i spłukaniu włosy są jak po oleju - takie tłuste się wydają ,toporne w dotyku i schną dużo dłużej - ale po wyschnięciu włosy bajka ( wszystkie rozdzielone , każdy włos oddzielnie sobie żyje, dużo więcej optycznie włosów , śliczny połysk , lekko prostuje , mocno nawilżone włosy aż czuć w dotyku, w ogóle nie puszy końcówek) Dużo lepsza od tej na porost.

Dziwne cudo za niecałe 7 złotych i jak macie dostęp żeby kupić to polecam - używałam 3 razy - a to wystarczy żeby stwierdzić na moich włosach co idzie w kosz , maska na bank zostanie

aż żałuję że nie mógł mąż więcej zakupić różności , walizka na styk wagowo wychodziła, a płacić za nadbagaż się nie opłacało- następnym razem sobie odbije .


co do opryszczki nie miałam nigdy za to w zimie mam koszmar z pękającymi ustami co bym nie stosowała , balsamy , pomadki , błyszczyki - nic nie daje . Chwila moment , wracam i usta popękane ..

Olejek marchewkowy za to strasznie ciężko wymyć - może przez to jak pisałam że jest taki oleisty mocno , bo kapka wystarczy żeby na cale włosy rozprowadzić . Głowę żeby domyć muszę z 3 razy szamponem przejechać . Też super nawilża, czy wpłynie na porost za miesiąc dam znać - jutro zdjęcie zrobię prostych , miesiąc minął od ostatniego+ będe mogła porównać do za miesiąc

Tak Ci zazdroszczę dostępu do zagranicznych smakołyków włosowych

Napisane przez kascysko

Tak, wirus ogólnie może trwać uśpiony w zakończeniach nerwowych. Mówią, że do momentu pojawienia się strupa, ale ja nigdy nie ryzykuję, czekam, aż całkiem się zagoi


U części osób po prostu nie uaktywnia się nigdy

Ja ze skórą pękającą na dłoniach

Osobiście zawsze mam przy sobie przynajmniej tabletkę 800mg, jak tylko poczuję to wskazujące swędzenie to biorę i zwykle jest po zawodach

Zazdroszczę tym, co się nigdy nie uaktywnia Moja Mama nigdy nie miała. Tata też. Szczęściarze
Ja jak tylko coś czuję, to od razu przemywam miejsce spirytusem, na to pasta cynkowa i parę tabletek z witaminą C
Już mi wszystko wypłynęło i czekam na strupa

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

Napisane przez Cherry_Muffin

strzeliłam fotę.
chyba jednak będę musiała się farbnąć, bo coraz mocniej mi miedź wybija, chociaż w sumie jak patrzę w lustro to nie aż tak bardzo
porównanie za 2 dni, wtedy będę musiała foty zrobić bardziej w południe, lepsze światło będzie.

Są piękne Czym farbowane? Świetnie się układają !
Ja zaraz wetrę Serum ziołowe do włosów z papryką i pieprzem

[Cherry_Muffin]

ewcia ja farbuje Echosline tu ponad 2 miesiące od farbowania.
mnie cieszy, że widzę, że wierzchnia warstwa robi się dłuższa i nie odstaje

[kascysko]

Napisane przez ewcia1807

Zazdroszczę tym, co się nigdy nie uaktywnia Moja Mama nigdy nie miała. Tata też. Szczęściarze
Ja jak tylko coś czuję, to od razu przemywam miejsce spirytusem, na to pasta cynkowa i parę tabletek z witaminą C
Już mi wszystko wypłynęło i czekam na strupa

Musiałabym mieć ten ekwipunek zawsze przy sobie, bo mnie wystarczy, że "otrzepie" (coś jak dreszcze) i już czuję rosnący bąbel - to jest ten moment, kiedy powinnam wypić tabsa

[scrabble1]

Która jest zadowolona ze swoich piersi niech nie czyta Tego jeszcze nie przerabiałyśmy ale jakby nie patrzeć nadal chodzi o "wzrost" No i odkrycie, olejek z kozieradki stymuluje wzrost piersi !
Uwaga, to nie reklama sklepu, chodzi mi o opis działania!
http://skarbymaroka.pl/olejki/136-na...ryt-skory.html

Tego jeszcze nie słyszałam, chociaż wiem, że dziewczyny biorą tabletki z kozieradki w tym celu... Poza tym kozieradka leczy łupież, przyspiesza wzrost włosów, nawilża i wyrównuje koloryt skóry....

[kascysko]

Napisane przez scrabble1

Która jest zadowolona ze swoich piersi niech nie czyta Tego jeszcze nie przerabiałyśmy ale jakby nie patrzeć nadal chodzi o "wzrost" No i odkrycie, olejek z kozieradki stymuluje wzrost piersi !
Uwaga, to nie reklama sklepu, chodzi mi o opis działania!
http://skarbymaroka.pl/olejki/136-na...ryt-skory.html

Tego jeszcze nie słyszałam, chociaż wiem, że dziewczyny biorą tabletki z kozieradki w tym celu... Poza tym kozieradka leczy łupież, przyspiesza wzrost włosów, nawilża i wyrównuje koloryt skóry....

I potrafi narobić ładnego bałaganu w hormonach, bo to zioło mocno "hormonozależne". A taki bałagan może się odbić na skórze zgoła nieoczekiwanie.

Poza tym przy przyjmowaniu kozieradki wewnętrznie pot w większości przypadków nabiera koziego zapachu

[scrabble1]

Napisane przez Cherry_Muffin

strzeliłam fotę.
chyba jednak będę musiała się farbnąć, bo coraz mocniej mi miedź wybija, chociaż w sumie jak patrzę w lustro to nie aż tak bardzo
porównanie za 2 dni, wtedy będę musiała foty zrobić bardziej w południe, lepsze światło będzie.

Nadal kolor jest bardzo ładny Masz jakąś fotkę zaraz po farbowaniu?

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Napisane przez ewcia1807

Ja zaraz wetrę Serum ziołowe do włosów z papryką i pieprzem

Robiłaś próbę uczuleniową? Mi po tym dziadostwie włosy wypadają garściami Wiem, że u każdego jest inaczej ale wolałam ostrzec.

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Napisane przez kascysko

I potrafi narobić ładnego bałaganu w hormonach, bo to zioło mocno "hormonozależne". A taki bałagan może się odbić na skórze zgoła nieoczekiwanie.

Poza tym przy przyjmowaniu kozieradki wewnętrznie pot w większości przypadków nabiera koziego zapachu

Wyobrażam sobie Czytałam, że po tabletkach z kozieradką dziewczyny twierdziły, że pot śmierdzi kozą Ja bym tego nie wypiła nawet ze względu na to że nie umiem przełknąć olei ale jakby się tym smarować? Takie serum , trzeba nad tym pomyśleć.

A na marginesie to szukałam tam olejku musztardowego, na porost .