Lokator i ''ostatnia szansa'' - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-10-03, 10:23   #151
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
Poza tym wszyscy wiemy, dlaczego wynajmuje się tak chętnie pokoje studentom - bo można drzeć więcej hajsu niż z ludzi pracujących czy rodzin chcących wynająć całe mieszkanie. Druga sprawa - jakie mieszkania wynajmuje się studentom. Często są to meliny, których nikt by nie wziął. Tutaj istny szał, wszyscy wynajmują pałace ofkors, ale ja znam nieco inne realia
https://www.facebook.com/chujowemieszkania akurat mi wyskoczyło
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 10:23   #152
efflorescence
Rozeznanie
 
Avatar efflorescence
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 810
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

A mnie się wydaje, że autorka po prostu nie zapałała sympatią do tego chłopaka i stąd wszystkie problemy. Ten brud to taki pretekst, by móc się czepiać i pokazywać "kto tu rządzi".

Niedawno wyprowadziłam się z mieszkania gdzie właścicielka miała bardzo podobne nastawienie. Kiedy współlokatorka wyjechała, a ja zostałam na mieszkaniu sama, zaczęło się sprawdzanie stanu kuchni i łazienki mimo że do mojej wyprowadzki został jeszcze miesiąc. W mieszkaniu było posprzątane, zwłaszcza jak na środę - generalne sprzątanie robiłyśmy zawsze w soboty. A ta zaczęła się doczepiać byle czego i rzucać jakieś głupie komentarze o zniszczonej lodówce - bo odpadła jedna literka z nazwy naklejonej na drzwiach lodówki (!), i śmierdzącej - bo w środku był otwarty pasztet, który dwa dni wcześniej zostawiła współlokatorka. A do lekko zakamienionej muszli "będzie musiała wezwać brygadę sprzątającą" (sic!) - dodam, że po zalaniu na noc najtańszym środkiem do czyszczenia toalet kamień zniknął.

Jeśli chodzi o prywatność, też zafundowała mi niezapowiedzianą wizytę, otwierając sobie drzwi swoim kluczem i przychodząc z koleżaneczką - swoją drogą takie najście jest naruszeniem prawa zagrożonym karą roku pozbawienia wolności i warto aby ludzie byli tego świadomi (ja nie byłam). Chociaż jej by nic nie zrobili, bo to człowiek chory na głowę - podczas tej nieuprawnionej wizyty krzyczała na mnie, awanturowała się, groziła mi, że jak nie będę mówić do niej milszym tonem to: "wezwę policję!" (sic!), a umowę "zaraz podrzemy i się pani stąd wyniesie w tej chwili!" (w umowie jest zapis, że tryb natychmiastowy oznacza 3 dni na wyprowadzkę ), a kiedy próbowałam wezwać pomoc, podbiegła do mnie z łapami i próbowała wyrwać telefon, musiałam się zasłonić stołem... Ogólnie sytuacja jak z filmu, a babsztyl jak z psychiatryka, nikomu nie życzę takich atrakcji jakie mi zafundowała.

Powiem Ci autorko tak, wypowiedz umowę, a wyświadczysz chłopakowi przysługę Ty go nie lubisz, coś Ci w nim nie pasuje i będziesz mu życie utrudniać, żeby dać wyraz swojej niechęci (choć mam nadzieję, że nie jest z Tobą tak źle jak z moją byłą właścicielką), a tak sobie chłopak znajdzie normalniejsze warunki i odetchnie

Edytowane przez efflorescence
Czas edycji: 2014-10-03 o 10:24
efflorescence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 10:25   #153
201705121341
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
nie wierzę, że można zrobić na firankach/zasłonkach plamy nie do wyprania. albo domycie mikrofali - wszystko jest kwestią użytych środków czystości. w ramach pocieszenia mogę powiedzieć, że w moim rodzinnym domu wc nie jest śnieżnobiałe, mimo regularnego i częstego sprzątania. kup jakieś droższe detergenty (np. cilit bang) a nie biedronkowe- od razu szybciej pójdzie sprzątanie.
Można można - wyobraź sobie resztki jedzenia które weszły w miejsce w którym część obudowy łączy się z drugą częścią - próbowałam wszystkiego, nie da się tego wygrzebać. I nie używałam biedronkowych środków czystości

Wysłane z telefonu, mogę zjadać ogonki i literki : )
201705121341 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 10:29   #154
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Cytat:
Napisane przez whiteglove Pokaż wiadomość
Można można - wyobraź sobie resztki jedzenia które weszły w miejsce w którym część obudowy łączy się z drugą częścią - próbowałam wszystkiego, nie da się tego wygrzebać. I nie używałam biedronkowych środków czystości

Wysłane z telefonu, mogę zjadać ogonki i literki : )
Chusteczka + wykalaczka
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 10:29   #155
201705121341
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Cytat:
Napisane przez PaulinciaKWC Pokaż wiadomość
Chusteczka + wykalaczka
To zapraszam, możesz mi umyć mikrofalę

Wysłane z telefonu, mogę zjadać ogonki i literki : )
201705121341 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 10:30   #156
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Cytat:
Napisane przez whiteglove Pokaż wiadomość
To zapraszam, możesz mi umyć mikrofalę

Wysłane z telefonu, mogę zjadać ogonki i literki : )
Nie zamierzam usiluje ci pokazac, ze sie da
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 10:35   #157
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Szczotką do toalety kamienia i starego brudu się nie zedrze, trzeba założyć rękawice i mieć ostrą szczotkę - wtedy powinno być bez problemu, zwłaszcza po kilkugodzinnym namaczaniu. Ja używam domestosa i moja toaleta lśni <3
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 10:36   #158
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
Poza tym wszyscy wiemy, dlaczego wynajmuje się tak chętnie pokoje studentom - bo można drzeć więcej hajsu niż z ludzi pracujących czy rodzin chcących wynająć całe mieszkanie. Druga sprawa - jakie mieszkania wynajmuje się studentom. Często są to meliny, których nikt by nie wziął. Tutaj istny szał, wszyscy wynajmują pałace ofkors, ale ja znam nieco inne realia
I w dodatku większość wynajmuje dość tanio, co jakiś wątek się trafi, to właścicielowi nie zależy, bo on to po kosztach robi.

Cytat:
Napisane przez PaulinciaKWC Pokaż wiadomość
Dzięki za link, już zdążyłam się pośmiać
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 10:37   #159
201705121341
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Cytat:
Napisane przez PaulinciaKWC Pokaż wiadomość
Nie zamierzam usiluje ci pokazac, ze sie da
Może się da, ale dziwi mnie akceptacja czegoś takiego. Ty też zostawiłabyś dosłownie obrzyganą mikrofalę właścicielowi żeby sobie umył wykałaczką? ("Płacę, niech sprząta ). Na wątku o dziwnych współlokatorach wszystkie dziewczyny to takie czyściochy które się oburzają na widok brudu, a tutaj widzę hulaj dusza piekła nie ma, od brudu nikt nie umarł

Może mi jeszcze powiesz że piekarnik pełen resztek i pływającej, czarnej mazi która okazała się być tłuszczem który się odkleił po zalaniu piekarnika środkiem do piekarników to też nic takiego?

Wysłane z telefonu, mogę zjadać ogonki i literki : )
201705121341 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 10:39   #160
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Cytat:
Napisane przez whiteglove Pokaż wiadomość
To zapraszam, możesz mi umyć mikrofalę

Wysłane z telefonu, mogę zjadać ogonki i literki : )
Są też spraye ciśnieniowe do czyszczenia, zwłaszcza kurzu, ale resztki różnego rodzaju też możesz wypsikać. Dostępne praktycznie w każdym markecie budowlanym etc.

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Cytat:
Napisane przez whiteglove Pokaż wiadomość
Może się da, ale dziwi mnie akceptacja czegoś takiego. Ty też zostawiłabyś dosłownie obrzyganą mikrofalę właścicielowi żeby sobie umył wykałaczką? ("Płacę, niech sprząta ). Na wątku o dziwnych współlokatorach wszystkie dziewczyny to takie czyściochy które się oburzają na widok brudu, a tutaj widzę hulaj dusza piekła nie ma, od brudu nikt nie umarł

Może mi jeszcze powiesz że piekarnik pełen resztek i pływającej, czarnej mazi która okazała się być tłuszczem który się odkleił po zalaniu piekarnika środkiem do piekarników to też nic takiego?

Wysłane z telefonu, mogę zjadać ogonki i literki : )
Nie no, to jest obrzydliwe. Ale u autorki w temacie niczego takiego nie ma. Jest trochę uświniona kuchnia po gotowaniu i nieumyta podłoga i tyle.
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 10:55   #161
alexandraa13
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 888
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Cytat:
Napisane przez whiteglove Pokaż wiadomość
Wynajmowałam jednemu najemcy całe mieszkanie, a on wynajmował pokoje. To był błąd, niby on się upiera że gdyby nie on to mieszkanie by było ruiną, ale kurde - u siebie w pokoju też miał czarne firanki, materac na łóżku, uwaga, zasikany (nie chcę wiedzieć czy to on zasikał czy pies który podobno z nimi kiedyś mieszkał) itd itd. I nie, nie zaglądałam mu do pokoju - mówię co widziałam gdy weszłam do opuszczonego już mieszkania :P Ale i tak jest nieźle bo in chociaż poodkurzał u siebie i umył podłogi przed wyprowadzką, w drugim pokoju walały się kłęby kurzu a na podłodze były plamy z brudu które dało się tylko zdrapać :P Dlatego mówię że nie dziwię się autorce. Sama po dwóch tygodniach szorowania i malowania mieszkania po lokatorach widzę jak ważne jest dbanie o porządek, bo nieszkodliwy brudek potrafi zmienić się w brud który dosłownie wrasta w podłogi/blaty/półki i jest nie do usunięcia.

Wysłane z telefonu, mogę zjadać ogonki i literki : )
Jezu kaucja jest po to, ile można powtarzać? Jeśli nic nie potrąciłaś, to sama jesteś sobie winna. A jak potrąciłaś odpowiednią kwotę to o co chodzi? Jak Cię obrzydza sprzątanie to zleć je komuś.

I tylko jeszcze powiem, że nadal nie wierzę w ten wżarty nieodwracalnie brud, 2 tygodnie szorowania itd. Swoje mieszkanie na wynajem kilka razy odebrałam w stanie TRAGICZNYM - i nie szorowałam go tygodniami, poświęciłam przedpołudnie, po 5 godzinach przeszło metamorfozę z istnej meliny (wyglądało jak zaniedbany barak budowlańców, dosłownie) do wysprzątanego, lśniącego mieszkania (fakt tylko 20m2). Plus wypranie pokrowca na materac i potem któregoś dnia odmalowanie ścian. Nie wiem co można szorować 2 tygodnie...chyba, że mówimy o wpadaniu raz na 2 dni na godzinkę sprzątania w czasie tych dwóch tygodni. Opcja 2, że mieszkanie jest stare, sprzęty zniszczone i faktycznie nie da się tego już doprowadzić do stanu jak sprzed 15 lat.
alexandraa13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 11:02   #162
201705121341
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Mieszkanie 66m2, dwa tygodnie trwało sprzątanie, malowanie, wymiana tolaety, umywalki, baterii, mały remont łazienki i kuchni. Tego nie dałoby się zrobić w 5 godzin albo kilka dni jeżeli robi się jeszcze malowanie wszystkich ścian i remont Samo sprzątanie, jakbym siedziała od rana do nocy, można by załatwić w 5 dni. Mówię absolutnie poważnie :P Swoją drogą sprzątałam BARDZO dokładnie bo się wprowadzałam po tych ludziach i chciałam wszystko mieć na błysk, "odkazić" po nich mieszkanie

Wysłane z telefonu, mogę zjadać ogonki i literki : )
201705121341 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 11:07   #163
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Cytat:
Napisane przez whiteglove Pokaż wiadomość
Może się da, ale dziwi mnie akceptacja czegoś takiego. Ty też zostawiłabyś dosłownie obrzyganą mikrofalę właścicielowi żeby sobie umył wykałaczką? ("Płacę, niech sprząta ). Na wątku o dziwnych współlokatorach wszystkie dziewczyny to takie czyściochy które się oburzają na widok brudu, a tutaj widzę hulaj dusza piekła nie ma, od brudu nikt nie umarł

Może mi jeszcze powiesz że piekarnik pełen resztek i pływającej, czarnej mazi która okazała się być tłuszczem który się odkleił po zalaniu piekarnika środkiem do piekarników to też nic takiego?

Wysłane z telefonu, mogę zjadać ogonki i literki : )
Ale to ty nie dopilnowalas, zeby lokatorzy posprzatali +autorka nie taki brud opisywala
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 11:08   #164
DarkChocolate666
Zakorzenienie
 
Avatar DarkChocolate666
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: ;-)
Wiadomości: 4 049
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Czytając wypowiedzi autorki, mam wrażenie że chciałaby ona zjeść ciastko i mieć ciastko. Dostawać pieniądze za wynajem i jednocześnie żeby nic się nie niszczyło, brudzilo itd. Wymagając od kogoś kultury osobistej, sama najpierw zacznij ją przejawiać. Co to za wpadanie bez zapowiedzi, kiedy mieszkasz za granicą, prawdopodobnie wiesz o której godzinie masz lot i w jakim dniu... Ręce opadają.
__________________
All I wanna do is get high by the beach.
DarkChocolate666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 11:13   #165
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Cytat:
Napisane przez whiteglove Pokaż wiadomość
Mieszkanie 66m2, dwa tygodnie trwało sprzątanie, malowanie, wymiana tolaety, umywalki, baterii, mały remont łazienki i kuchni. Tego nie dałoby się zrobić w 5 godzin albo kilka dni jeżeli robi się jeszcze malowanie wszystkich ścian i remont Samo sprzątanie, jakbym siedziała od rana do nocy, można by załatwić w 5 dni. Mówię absolutnie poważnie :P Swoją drogą sprzątałam BARDZO dokładnie bo się wprowadzałam po tych ludziach i chciałam wszystko mieć na błysk, "odkazić" po nich mieszkanie

Wysłane z telefonu, mogę zjadać ogonki i literki : )
No to remont a nie sprzatanie
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 11:13   #166
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Ja nie wiem, co dziwnego jest w malowaniu ścian po 3 latach wynajmowania mieszkania Poza tym gwarantuję, że kible w akademikach (te na korytarzu albo do podziału na 8 osób, mieszkałam w takich warunkach 5 lat) służą studentom dłużej niż 3 lata, są eksploatowane intensywniej, a jednak da się je doczyścić na błysk. Tak samo jak doprać firanki, domyć umywalkę, prysznic, kuchenkę itp. Więc albo miałaś kiepskiej jakości sprzęt, albo przesadzasz.
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 11:32   #167
201609102148
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Cytat:
Napisane przez mysipysiu Pokaż wiadomość
Umiem, nie umiem, nie ma to zadnego znaczenia. Chlopak nie musi ogladac moich brudow, ja nie chce miec odruchow wymiotnych na widok jego.


To go uprzedź, że przyjeżdżasz, a nie zwalaj mu się na głowę bez zapowiedzi.

Ten wątek mnie przerasta. Czy tylko ja mam normalnego wynajmującego?
201609102148 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 11:47   #168
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Cytat:
Napisane przez Farmakopea Pokaż wiadomość
To go uprzedź, że przyjeżdżasz, a nie zwalaj mu się na głowę bez zapowiedzi.

Ten wątek mnie przerasta. Czy tylko ja mam normalnego wynajmującego?
ja 'wynajmuję' mieszkanie od jednej wizażanki i ona jest normalna
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 11:50   #169
201607050913
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Moja wynajmujaca z czasów studenckich wpadala o 7 rano do pokoju ciągnąc za nogę, żeby obudzić i poinformować że zostawia rachunki. Do lokatorki, która tam dłużej mieszkała i spoznila się jeden dzień z zapłatą weszła na wykład i przy wszystkich poinformowała profesora jaką ma nieodpowiedzialna studentkę (została oczywiście wyproszona). Na koniec przedstawiła horrendalne rachunki za ogrzewanie i po wizycie w administracji okazało się, że oni takiego czegoś nie wystawiają i kobieta sobie to w wordzie wydrukowala. Koszmar :p
201607050913 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-10-03, 12:06   #170
_Supernova_
Zadomowienie
 
Avatar _Supernova_
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 472
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Cytat:
Napisane przez DarkChocolate666 Pokaż wiadomość
Czytając wypowiedzi autorki, mam wrażenie że chciałaby ona zjeść ciastko i mieć ciastko. Dostawać pieniądze za wynajem i jednocześnie żeby nic się nie niszczyło, brudzilo itd. Wymagając od kogoś kultury osobistej, sama najpierw zacznij ją przejawiać. Co to za wpadanie bez zapowiedzi, kiedy mieszkasz za granicą, prawdopodobnie wiesz o której godzinie masz lot i w jakim dniu... Ręce opadają.
Zgadzam się ze wszystkim.
Jak sie komus wynajmuje mieszkanie, trzeba sie liczyc z tym, ze rzeczy sie zuzywają. "okruszki pod swiatło" moim zdaniem nie sa powodem do wymówienia komus mieszkania . Naloty pod nieobecność sa chamskie.
_Supernova_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 12:07   #171
enchant
Raczkowanie
 
Avatar enchant
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 288
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Ale wsiadły na Ciebie
Powiem tak, masz prawo wymagać od lokatorów by utrzymywali bieżący porządek w Twoim mieszkaniu. Jeśli jeden z lokatorów mógł mieszkać "czysto" to dlaczego drugiemu można pozwalać na wszystko? Sama kiedyś wynajmowałam mieszkanie przez 2 lata i nie wyobrażam sobie, jakbym się czuła, gdyby właściciele przy okazji wizyty u mnie zastali bajzel czy zasyfioną kuchnię czy łazienkę. I nie ma znaczenia, że jestem kobietą, bo faceci też powinni uczyć się porządku koło własnej dupy, bo do końca życia nikt nie będzie przy nich latał ze ścierką. Ja na Twoim miejscu umówiłabym się z chłopakiem, że jeśli przez kolejne 2-3 weekendy będzie brudno to dziękujesz mu za współpracę - skoro Twoja babcia odbiera rachunki i pocztę to przy okazji może zajrzeć do części wspólnych i ocenić stan.
To jest wynajem, co nie oznacza, że ktoś staje się panem i władcą wynajmowanej powierzchni. Pożycz jedna z drugą koleżance buty albo sukienkę - jak Ci odda poplamione czy podniszczone zapewne stwierdzicie, że nic się nie stało. A tu jest mowa o nieruchomości, której remont (wyczyszczenie/odmalowanie) kosztuje więcej niż jedno pranie. A kuchnia czy łazienka w ciągłym syfie to z czasem wylęgarnia robaków i wcale Ci się nie dziwię, że masz obawy. Natomiast fakt, że tam nie mieszkasz nic nie zmienia - jesteś właścicielką i nie chcesz mieć za rok mieszkania do remontu.
Nie ma to jak przyjść podzielić się na forum wątpliwościami, a dowiedzieć się, że jest się chamką nie szanującą prywatności innych, brudasem nie umiejącym samodzielnie posprzątać itp. itd. Szkoda, że Twój lokator nie szanuje Ciebie i czegoś, co do niego nie należy, a z tego korzysta. Fakt płacenia za wynajem nie oznacza, że może zrobić tam syf i mieć to gdzieś.
enchant jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 12:14   #172
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Ja odpadam. Ten watek to jaskinia absurdu. A jak ktos robi laske z odnalowaniem mieszkania co trzy lata to chyba nie mial nigdy ani dzieci ani zwierzat xD

Ja proponuje najprosciej

Napisac smsa: przyjezdzam za dwa tygodnie 20.10
Prosze abyscie: wyczyscili kuchenke do stanu uzywalnosci, zmyli blaty i podloge, wyszorowali wanne z toaleta - do tego uzyjcie cilit bang a do tamtegocos innego. Kafelki prosze rowniez umyc. Zyczylabym sobie aby czesci wspolne wygladaly tak jak w momencie gdy mieszkanie wam zdawalam. Przyjezdzam na chwile i chcialabym pobyc w czystosci, oddam wam 1/3 za srodku czystosi ale proszs zachowajcie paragon. Perfekcyjna pani domu wygra piwo. Do zobaczenia.

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Enchant jezu ale placac 1000 zl za kawalerke wlasciciel powinien wliczyc w to koszty eksploatacji. Sorki ale odmalowanie scian po lokatorach to rzecz wliczona w cene a nie cos co sie potrca z kaucji. Mi rece opadaja i tez mysle gdzie te palace za grosze jak ja widze najczesciej meliny z meblami sprzed (w najlepszym wypadku) 10/15 lat na ktore sie dmucha jak na zlote jajka. Tez mialam kopnieta wlascicielke. Miala stara komunistyczna szafe. Wymienilam w niej raczki tzn uchwyty bo jeden odpadal a w ogole to byly brzydkie. Dizajnerskie uchywty oosztowaly 30 zl. Jak wpadla "z wizyta" to pierwsze co to poprosila o zwrot starych uchwytow (z 25 gownianej szafy ze sklejki xd takiej od mebloscianki co ludzie oddaja za darmo). Oddalam jej te stare uchwyty i byla w siodmym niebie
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 12:20   #173
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Cytat:
Napisane przez enchant Pokaż wiadomość
[...]To jest wynajem, co nie oznacza, że ktoś staje się panem i władcą wynajmowanej powierzchni. [...]
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 12:22   #174
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Czekam na odcinek programu "nasz nowydom" - pani maria od lat wynajmuje mieszkanie studentom. Niestety, w wyniku ich perfidnego zachowania mieszkanie doprowadzino do ruiny. A my jej pomozemy.
</katarzynadowbor>
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 12:23   #175
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Cytat:
Napisane przez enchant Pokaż wiadomość
Ale wsiadły na Ciebie
Powiem tak, masz prawo wymagać od lokatorów by utrzymywali bieżący porządek w Twoim mieszkaniu. Jeśli jeden z lokatorów mógł mieszkać "czysto" to dlaczego drugiemu można pozwalać na wszystko? Sama kiedyś wynajmowałam mieszkanie przez 2 lata i nie wyobrażam sobie, jakbym się czuła, gdyby właściciele przy okazji wizyty u mnie zastali bajzel czy zasyfioną kuchnię czy łazienkę. I nie ma znaczenia, że jestem kobietą, bo faceci też powinni uczyć się porządku koło własnej dupy, bo do końca życia nikt nie będzie przy nich latał ze ścierką. Ja na Twoim miejscu umówiłabym się z chłopakiem, że jeśli przez kolejne 2-3 weekendy będzie brudno to dziękujesz mu za współpracę - skoro Twoja babcia odbiera rachunki i pocztę to przy okazji może zajrzeć do części wspólnych i ocenić stan.
To jest wynajem, co nie oznacza, że ktoś staje się panem i władcą wynajmowanej powierzchni. Pożycz jedna z drugą koleżance buty albo sukienkę - jak Ci odda poplamione czy podniszczone zapewne stwierdzicie, że nic się nie stało. A tu jest mowa o nieruchomości, której remont (wyczyszczenie/odmalowanie) kosztuje więcej niż jedno pranie. A kuchnia czy łazienka w ciągłym syfie to z czasem wylęgarnia robaków i wcale Ci się nie dziwię, że masz obawy. Natomiast fakt, że tam nie mieszkasz nic nie zmienia - jesteś właścicielką i nie chcesz mieć za rok mieszkania do remontu.
Nie ma to jak przyjść podzielić się na forum wątpliwościami, a dowiedzieć się, że jest się chamką nie szanującą prywatności innych, brudasem nie umiejącym samodzielnie posprzątać itp. itd. Szkoda, że Twój lokator nie szanuje Ciebie i czegoś, co do niego nie należy, a z tego korzysta. Fakt płacenia za wynajem nie oznacza, że może zrobić tam syf i mieć to gdzieś.
zamiast pisać pierdoły, zapoznaj się z tym, co mówi polskie prawo.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 12:24   #176
Sherminka
Zadomowienie
 
Avatar Sherminka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 1 164
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Niektórzy właściciele mają dziwne nastawienie. Niestety mieszkanie się niszczy przez samo użytkowanie, nie trzeba do tego pluć sosem po ścianach... Odmalowanie mieszkania po paru latach użytkowania i czerpania profitów z wynajmu to chyba nie są wielkie koszty?
Sherminka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 12:27   #177
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
[...]Tez mialam kopnieta wlascicielke. Miala stara komunistyczna szafe. Wymienilam w niej raczki tzn uchwyty bo jeden odpadal a w ogole to byly brzydkie. Dizajnerskie uchywty oosztowaly 30 zl. Jak wpadla "z wizyta" to pierwsze co to poprosila o zwrot starych uchwytow [...]
Aaaaa przypomniał mi się mój pierwszy wynajmowany pokój Złamała się klamka (taka plastikowa, montowana w drzwiach za Gierka), kiedyś była klejona i za którymś razem została mi w dłoni podczas zamykania drzwi. Właścicielka powiedziała, że chce 50 zł za wymianę tej klamki+oczywiście koszt nowej, która "będzie pasowała do wystroju". Koszt całej operacji" 100 zł z kaucji za zniszczenia Jak jej sama wymieniła klamkę, to mi groziła wyrzuceniem rzeczy (nie wynajmowałam u niej pokoju w kolejnym roku akademickim, ale koleżanka została, więc zostawiłam w jej pokoju karton z jakimiś garami, ona normalnie płaciła za pokój przez wakacje. I teraz najlepszy numer - wróciła w październiku, a jej opłacany normalnie (pełen czynsz!) pokój rozbebeszony, bo koleżanka właścicielki przyjechała z dzieckiem i tam sobie mieszkały), bo jej się ta klamka nie podobała (była typową klamką do pokoju w kolorze takim, jak i reszta, prawie się nie różniła).

Ale zamotałam, widać, że wątek budzi we mnie wspomnienia i emocje
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem

Edytowane przez mpt
Czas edycji: 2014-10-03 o 12:28
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 12:29   #178
201607050913
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

A wybaczycie jak się podepne pod wątek z jednym pytaniem? Przypomniało mi się apropo niezapowiedzianych wizyt, że rok temu wymienilam zamek, bo się zepsuł. Powinnam poinformować o tym właścicieli? Nie mam nic na ten temat w umowie i przez 2 lata ani razu u mnie nie byli.
201607050913 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 12:31   #179
Sherminka
Zadomowienie
 
Avatar Sherminka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 1 164
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Cytat:
Napisane przez mineralka bez gazu Pokaż wiadomość
A wybaczycie jak się podepne pod wątek z jednym pytaniem? Przypomniało mi się apropo niezapowiedzianych wizyt, że rok temu wymienilam zamek, bo się zepsuł. Powinnam poinformować o tym właścicieli? Nie mam nic na ten temat w umowie i przez 2 lata ani razu u mnie nie byli.
Myślę, że warto. Przyjadą znienacka, klucze nie będą pasowały, będzie stres i nerwy.
Sherminka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-03, 12:35   #180
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Lokator i ''ostatnia szansa''

Cytat:
Napisane przez enchant Pokaż wiadomość
Ale wsiadły na Ciebie
Powiem tak, masz prawo wymagać od lokatorów by utrzymywali bieżący porządek w Twoim mieszkaniu. Jeśli jeden z lokatorów mógł mieszkać "czysto" to dlaczego drugiemu można pozwalać na wszystko? Sama kiedyś wynajmowałam mieszkanie przez 2 lata i nie wyobrażam sobie, jakbym się czuła, gdyby właściciele przy okazji wizyty u mnie zastali bajzel czy zasyfioną kuchnię czy łazienkę. I nie ma znaczenia, że jestem kobietą, bo faceci też powinni uczyć się porządku koło własnej dupy, bo do końca życia nikt nie będzie przy nich latał ze ścierką. Ja na Twoim miejscu umówiłabym się z chłopakiem, że jeśli przez kolejne 2-3 weekendy będzie brudno to dziękujesz mu za współpracę - skoro Twoja babcia odbiera rachunki i pocztę to przy okazji może zajrzeć do części wspólnych i ocenić stan.
To jest wynajem, co nie oznacza, że ktoś staje się panem i władcą wynajmowanej powierzchni. Pożycz jedna z drugą koleżance buty albo sukienkę - jak Ci odda poplamione czy podniszczone zapewne stwierdzicie, że nic się nie stało. A tu jest mowa o nieruchomości, której remont (wyczyszczenie/odmalowanie) kosztuje więcej niż jedno pranie. A kuchnia czy łazienka w ciągłym syfie to z czasem wylęgarnia robaków i wcale Ci się nie dziwię, że masz obawy. Natomiast fakt, że tam nie mieszkasz nic nie zmienia - jesteś właścicielką i nie chcesz mieć za rok mieszkania do remontu.
Nie ma to jak przyjść podzielić się na forum wątpliwościami, a dowiedzieć się, że jest się chamką nie szanującą prywatności innych, brudasem nie umiejącym samodzielnie posprzątać itp. itd. Szkoda, że Twój lokator nie szanuje Ciebie i czegoś, co do niego nie należy, a z tego korzysta. Fakt płacenia za wynajem nie oznacza, że może zrobić tam syf i mieć to gdzieś.
No chyba żartujesz
Nie, babcia nie może sobie tam wparować jak szpieg kiedy chce bez zapowiedzi i kontrolować standardów czystości. Część wspólna nie jest dla babci ale dla tych dwóch chłopaków i dla autorki gdy tam wpada raz na jakiś czas. Co w tym jest trudnego do zrozumienia, to nie jest fizyka kwantowa.

A kwestię tego czego ma się uczyć jakiś obcy, na dodatek dorosły człowiek to może zostaw jemu samemu. Ona jego matką ani ojcem nie jest żeby go wychowywać.

I na koniec przeczytaj może jeszcze raz jak ona opisała ten wielki syf z którego niby mają się wylęgać masy robali. Bo mi się jakoś nie wydaje, że od brudu, który widać pod światło i nie wyszorowanej wanny nagle nawiedzi ją plaga karaluchów



Tak w ogóle może i ten chłopak nie jest perfecyjną panią domu. Może i ma za niskie standardy czystości. Może i nawet można by z nim na spokojnie, kulturalnie pogadać, dogadać się.
Ale tu nie to jest najważniejsze a tragiczne naprawdę bezczelne podejście właścicielki. Tak, ja uważam, że ona zachowała się chamsko i niewłaściwie a przede wszystkim głupio. Zamiast uprzedzić-nalot, zamiast rozmowy-'zapłacisz za odrobaczanie' plus babcia w roli szpiega. Życzę mu żeby jak najszybciej przejrzał na oczy i się stamtąd wyniósł a jak ona się dowiedziała paru słów prawdy o sobie to i dobrze.
Nigdy z tak upierdliwą właścicielką w mojej historii wynajmowania nie miałam do czynienia
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-07 12:50:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.