Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV

[anitaxas]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;48417206]
Ja się wyłamię i napiszę, że nie jestem fanką zimnego wychowu. Zakładam i czapkę i rajtuzy i śpiworek już czasami i nawet ze 2 razy rękawiczki. [/QUOTE]
Ja tam ani nie jestem fanką zimnego chowu, ani przegrzewania dzieciaczków - wg. mnie trzeba ubierać odpowiednio do aury, skoro jest zimno, i mnie samej jest chlodno to czemu niby miałabym nie ubrać cieplej dziecka?

Napisane przez Maga83

Tak, u nas kolejna rocznica zbliża się wielkimi krokami.

Gryzia gratki poważna inwestycja.

Kocuur mam nadzieje ze zadne z tych podejrzen sie nie potwierdzi!!!

Moja córa uwielbia kaszke manne - wsuwa cała łyzeczke i piszczy o wiecej

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

O tak Anitko, poważna

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[pikaso]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Heh Maks ściąga czapkę (a jak jest wiązana to naciąga na oczy). Przy tym się krzyczy dopóki nie zaśnie A i tak kopie przy tym nogami że spodnie mu zjeżdżają.
Hmm ciekawe co to będzie jak będzie miał bunt dwulatka
Ciekawe po kim taki złośnik



Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

Moje dziecko w zimie (miałą nieco ponad rok), nie nosiła czapki wcale, bo jej nie pasowała, jedynie kaptur od kombinezonu, inaczej nie dało się wyjść. Przeszło i teraz pierwsza do zakładania czapki.

[anitaxas]

Napisane przez wadera4

Chciałabym mieć taką intuicję...
A najbardziej w opiece nad dzieckiem boję się dwóch rzeczy:
- tego właśnie, że nie będę wiedziała jak ubrać
- i tego, że będzie płakało, a ja nie będę wiedziała co robić

Waderko i bedziesz miała!!! bo to samo przychodzi nie wiadomo skad tak samo jak i wiedza i umiejetnosc radzenia sobie z płaczacym dzidziusiem

[zebrawpaski]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48417256]Perse ja też cały czas myślę o Ani, trochę czuję tak, jakby odszedł ktoś bliski - przecież od tylu lat uśmiechała się pełna życia z seriali i reklam. A teraz jej po prostu nie ma...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Napisane przez anitaxas

Ta wiadomość o śmierci A. Przybylskiej wczoraj mnie strasznie rozwaliła.. kurcze niby człowiek jej nie znał, nie była nikim bliskim a budząc się w nocy miałam ją ciągle w głowie.. strasznie kruche to nasze życie. Od kiedy mam E. najbardziej obawiam się właśnie tego, że coś mogłoby mi się stać a ona zostałaby sama..

chłopa wieczór obudziłam i mówię mu, że Ania Przbylska zmarła, zerwał się zasmucony jakby to był ktoś z bardzo bliskich nam znajomych, ja też dzisiaj co chwilę myślę o niej- a jeszcze bardziej o jej dzieciach
anitka- mam ciągle podobne odczucia- jakby to było gdyby zabrakło któregoś z nas- mnie lub Tz-eta...dlatego też inaczej przeżywałam drugi poród- jak mnie zabrali na cc i znieczulali to się powyłam, jak znieczulenie miejscowe nie działało i trzeba było ogólne to zasypiałam z myślą o Kasi i Kasia mi się śniła jak mnie wybudzali...

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

A tak w ogóle to odchudzam kocice (z 7500gram spadła do 6400...)

wow, zdradzisz sekrety diety? nadaje się dla matek karmiących?

Napisane przez anitaxas

Ja staram sie nie przegrzewac, ale czapke/chustkę/opaske zawsze zakładam na spacer. Jestem typowa matka -polka ale zwyczajnie sie boje bez. Teraz nosimy jeszcze zwykle bawełniane.

Napisane przez moni_ka.g

Wczoraj widzialam kombinezon zimowy, koce, czapki to juz standard, czesto w zestawie z kapturem. J. mial kaptur, albo gola glowe jak mniej wialo.

starsza pojechała dzisiaj rano do dziadków w welurowych spodniach dresowych i rajstopach pod nimi, na głowie cieniutka jesienna czapka
(ale my w górach mieszkamy...)
wczoraj w południe miała cieniutką- czapko- chustkę taką typowo od słońca

młodsza była dzisiaj drugi raz przed domem- mocno "opatulona"
czasem mi trudno wypośrodkować bo ja zmarzlak jestem straszny a chłopu ciągle gorąco...więc nie wiem które któremu dziecku co w genach przekazało

Napisane przez BERBIE

ja też tylko w takich sposób na początku mogłam czytać wizaz
jak tam dziś Tosia i Kasia?

Tosia- ma "Dzień Dziecka" bo mam mamę tylko dla siebie i je kiedy chce i ile chce
Kasia ma"Dzień Dziecka" bo rano Tz-et zawiózł ją do Dziadków
(wczoraj jak wieczór Rodzice i Rodzeństwo odjeżdżali od nas to Kasia płakała, że chce z nimi jechać- a ja miałam wyrzuty tyle czasu, że moje dziecko u Dziadków pomieszkuje)
ja też mam "Dzień Dziecka" dlatego właśnie, że Kasia u Dziadków i cała jestem dla Tosi, dzisiaj mam dzień "lenia" nie sprzatam, nie gotuję i nic nie robię tylko karmię, przewijam i tulę moje młodsze dziecię
jutro jak Tosia będzie spać to będę sprzątać , dzisiaj jak spała to drzemałam

nazbierało mi się tyle wizyt lekarskich (moje, Kasi Tz-eta, Tosi)- że muszę grafik na lodówce powiesić bo się pogubię
najważniejsze, że rehabilitację mam od przyszłego tygodnia- tyle, że będziemu musielli jeździć 40 km zabierając oczywiście Tosię - zobaczymy co mi zaleci lekarz i na jak długi czas... dobrze, że Tz-et ma wolne

Napisane przez wadera4

A najbardziej w opiece nad dzieckiem boję się dwóch rzeczy:
- tego właśnie, że nie będę wiedziała jak ubrać
- i tego, że będzie płakało, a ja nie będę wiedziała co robić

odpowiedzi od razu mi się nasunęły - ale jak pani napisała o Noblu to się zaczęłam zastanawiać czy wiem na pewno
ad1) - warstwę więcej niż siebie
ad2 przytulić, potem sprawdzić pampers i zaproponować cyca

[iza243]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48405916]Dzień dobry.

Ja spędzam dzisiejszy dzień pod kołdrą. Czuję się gorzej niż wczoraj - jutro idę do rodzinnego, bo na własną rękę sobie nie poradzę z przeziębieniem. Domowe sposoby nie działają, a w pracy nie mam jak wziąć zwolnienia i dopiero będę miała dłuższe wolne od 21.10...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]
zdrówka

Napisane przez izotropia

Test negatywny, inaczej być nie mogło tak mówi mąż, choć.ja chyba trochę nadziei miałam... Teraz będę się zastanawiać co to za plamienie


Dziś mam malowanie i tak strasznie mi się nie chce. Mieszkanie od 20 lat nie malowane, w każdym kącie rzeczy Mamy Na razie "odgruzowałam" kuchnię i zagipsowałam pęknięcia. a tu jeszcze przedpokój i jeden pokój...

Napisane przez Luna0

Kamil chory. W nocy kaszlał bardzo i teraz ciągle, już zwymiotował raz flegmą gorączki nie ma, bo on nigdy nie ma gorączki. Nie wiem czy to dobrze czy źle, bo wtedy organizm się broni...

Biedny zdrówka

Napisane przez kooocur

Ja tylko jak zwykle na sekundę.

Zeberka Tosia jest prześliczna

Monia - jeszcze raz gratuluję!

Niestety nie pamiętam co komu jeszcze bo czytam na telefonie i później zapominam. Wybaczcie...


U nas EEG wyszło ok. Niestety neurolożka każe obserwować młodego co do napadów zaniku świadomości.

Za miesiąc mamy szpital (oddział okulistyczny) i będą Marcelka diagnozować pod kątem jaskry. Niestety w znieczuleniu ogólnym.


Profesor z kliniki przyznał nam syndrom poszczepienny i zakazał póki co dalszych szczepień.

Zwłaszcza MMR, gdyż jest to żywa szczepionka i jej skutki mogą być podobne jak po pneumo, ale już mogą się nie cofnąć.

Jestem zapracowana i rozbita. Stres mnie zjada niestety, chyba chudnę co w mojej sytuacji nie jest zbyt dobre.

Jak zwykle ponarzekałam i uciekam.


aaa i przepis na pyszny deser dla maluchów:


pół awokado, banan, 2 - 3 daktyle, łyżeczka kakao. Wszystko zmiksować. Podawać schłodzone.

Mi daktyle się nie zmiksowały zbyt dobrze i nawet lepiej, bo M nie lubi słodkości.

Napisane przez jojla

ogromne za dobre wyniki badań





Ależ mi dziś kurier podniósł ciśnienie... dostałam maila rano z firmy kurierskiej o przewidzianej dostawie paczki - można było w nim zmienić datę doręczenia i zamieniłam na jutro, bo dziś nikogo w domu nie ma. A tu mi dzwoni kurier, że on stoi pod klatką, dzwoni domofonem i nikogo nie ma (odkrycie roku). Więc mu tłumaczę, że zmieniłam dyspozycję jak tylko dostałam informację o terminie doręczenia. A ten do mnie, że jutro to on nie wie czy będzie miał miejsce na pace i nie wie czy mi to jutro dostarczy więc mu grzecznie tłumaczę raz jeszcze, że zmieniłam dyspozycję i że to chyba nie jest mój problem czy będzie miał miejsce na pace czy nie... A ten dalej swoje... pyta czy może zostawić u jakiegoś sąsiada - więc mu mówię, że obawiam się, że nikogo nie zastanie i, że jeśli jednak ktoś będzie to, żeby zapytał czy sobie ktoś życzy przechować paczkę dużych rozmiarów ważącą 20kg (łóżeczko). Chyba nikt z sąsiadów nie odbierał domofonu więc genialny kurier wpadł na pomysł, że zostawi mi przesyłkę w księgarni w moim bloku - więc mu tłumaczę, że jestem w ciąży i nie będę tego dźwigać... chyba po chwili dotarło. I teraz nie wiem czy komuś ją zostawił czy łaskawie ją jutro przywiezie No i jeszcze pretensje, że jak można zmieniać termin dostawy, skoro on już paczkę ma...

Co za palant
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48419305]

[/COLOR]Podpisaliśmy umowę przedwstępną na kupno działki

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]
Super

Napisane przez wadera4

Chciałabym mieć taką intuicję...
A najbardziej w opiece nad dzieckiem boję się dwóch rzeczy:
- tego właśnie, że nie będę wiedziała jak ubrać
- i tego, że będzie płakało, a ja nie będę wiedziała co robić




I miałam dziś stresujące przeżycie... Krowa o mało co karku nie skręciła, nie wiem w jaki sposób zrobiła fikołka na łeb! Akrobacji jej się zachciało. A ja się darłam przez całe podwórko do męża, aż myślał chyba, że zaczęłam rodzić

Będziesz wiedziała co robić


Praca a po pracy miałam troche gonienia z Domisiem po mieście.Jestem wykończona.

[zebrawpaski]

czy któraś z Was stosowała/stosuje Bio O.il?

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Zebra ja stosowałam na blizny po trądziku - moim zdaniem przereklamowane.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[pani22ka]

Napisane przez zebrawpaski

odpowiedzi od razu mi się nasunęły - ale jak pani napisała o Noblu to się zaczęłam zastanawiać czy wiem na pewno
ad1) - warstwę więcej niż siebie
ad2 przytulić, potem sprawdzić pampers i zaproponować cyca

szczęściary z grzecznymi dziećmi
T. wytulony, suchy, Talib-cycowy miał dni Histeriusza. i konia z rzędem temu, kto powie dlaczego.

a z warstwą więcej - dla mnie to zdroworozsądkowe a nie wyliczeniowe w lecie nigdy nie miał - jako niemowlaczek - warstwy więcej. wręcz często warstwę mniej

[moni_ka.g]

byłam dziś na usg, pęcherzyk wygląda na tydzień młodszy niż być powinien, zarodka brak.. także tak to...

[zebrawpaski]

Napisane przez pani22ka

szczęściary z grzecznymi dziećmi
T. wytulony, suchy, Talib-cycowy miał dni Histeriusza. i konia z rzędem temu, kto powie dlaczego.

chciałam znaleźć taki demotywator dla wederki - kiedyś mi się gdzieś przewinął ale nie potrafię odszukać- było tam wypisanych kilka punktów co zrobić jak dziecko płacze- zaczynało się od sprawdzenie pieluszki, na końcu było napisane- "Jeśli nadal płacze ponownie sprawdź pieluszkę"

Napisane przez pani22ka

a z warstwą więcej - dla mnie to zdroworozsądkowe a nie wyliczeniowe w lecie nigdy nie miał - jako niemowlaczek - warstwy więcej. wręcz często warstwę mniej

he, no prawda, Kasia przecież podobnie
chociaż w sumie nie- w pierwszych swoich tygodniach na upałach w domu była przykryta pieluszką (ja golas)

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48421287]Zebra ja stosowałam na blizny po trądziku - moim zdaniem przereklamowane.
[/QUOTE]
nie słyszałam o tym specyfiku ale miałam w próbkach ze szpitala, posmarowałam bliznę po cc dwa razy i w szoku jestem jak ładnie "wklęsła"
zastanawiam się czy "poratował" by mój brzuch "zbrukany" cellulitem - ale w próbce tego za mało

Napisane przez moni_ka.g

byłam dziś na usg, pęcherzyk wygląda na tydzień młodszy niż być powinien, zarodka brak.. także tak to...

kurde, może później owu byłą? który to tc powinien być? kiedy masz iść ponownie?

pani- jak minął dzień bez żłobka?

wika- nieźle się Twój Tz-et "wymigał" ale pewnie u Teściowej zapulsował, że woli czas z nią spędzać niż przy marchewce
jak remont? skończone co na dzisiaj zaplanowaliście? Tobie ciężko w tym mieszkaniu a Tz-etowi pewnie jeszcze trudniej...

[iza243]

Napisane przez moni_ka.g

byłam dziś na usg, pęcherzyk wygląda na tydzień młodszy niż być powinien, zarodka brak.. także tak to...

co mówił lekarz?

Wysłane z mojego GT-S5830i

[moni_ka.g]

Napisane przez zebrawpaski

kurde, może później owu byłą? który to tc powinien być? kiedy masz iść ponownie?

na pewno była później bo przytulanki były tylko w 21/22 dc (nie pamiętam już), ale mimo wszystko już chyba powinno coś być...
w środę mam wizytę, a usg za ok 10 dni mam powtórzyć, chyba, że wcześniej zacznie się jakieś plamienie czy coś..

[rena5]

Napisane przez izotropia

Test negatywny, inaczej być nie mogło tak mówi mąż, choć.ja chyba trochę nadziei miałam... Teraz będę się zastanawiać co to za plamienie

z tego co pisałaś masz dopiero około 16dc tak? to chyba dość wcześnie na test...

Napisane przez Kubek29

Mna tez ta informacja o Ani wstrząsnęła.

W nocy co sie przebudziłam to myślałam o Niej i jej rodzinie. Dzisiaj od rana tak samo...

ja też...spać nie mogłam...

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48419305]Podpisaliśmy umowę przedwstępną na kupno działki [/QUOTE]
chyba coś pominęłam, ale nie pisałaś, że teściowa sama w mieszkaniu nie może zostać

Napisane przez moni_ka.g

byłam dziś na usg, pęcherzyk wygląda na tydzień młodszy niż być powinien, zarodka brak.. także tak to...

to nic nie znaczy! który to tc z usg?


========================= =============
dalej plamię nie wiem o co chodzi...

[krolewna1986]

Napisane przez moni_ka.g

byłam dziś na usg, pęcherzyk wygląda na tydzień młodszy niż być powinien, zarodka brak.. także tak to...

tylko spokojnie..

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Monia... Spokojnie. Może owu była później.

Renia pisałam. Ale po wielu rozmowach z mężem doszliśmy do wniosku, że teściowa ma 6 synów a nie jednego i każdy powinien o mamę zadbać. A ja coraz ciężej znoszę psychicznie mieszkanie z teściową.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[zebrawpaski]

Gryzia- kciuki za realizację planów- pierwszy krok za Wami

Tak jak Wam pisałam - miałam dzisiaj dzień "lenia"- przeleżałam, poczytałam książkę i zajmowałam się Tosią...
Tz-et właśnie wrócił z pola i ....zamiata podłogę- obciach trochę....

[pani22ka]

Napisane przez moni_ka.g

byłam dziś na usg, pęcherzyk wygląda na tydzień młodszy niż być powinien, zarodka brak.. także tak to...

a który tc?
mnie lekarz w ogóle nie chciał robić USG na pierwszej wizycie.
Spokojnie Moniczka.

Napisane przez zebrawpaski

pani- jak minął dzień bez żłobka?

koszmarnie. mam 0 cierpliwości. a i T. dziś przechodził sam siebie.

[krolewna1986]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48422071]Monia... Spokojnie. Może owu była później.

Renia pisałam. Ale po wielu rozmowach z mężem doszliśmy do wniosku, że teściowa ma 6 synów a nie jednego i każdy powinien o mamę zadbać. A ja coraz ciężej znoszę psychicznie mieszkanie z teściową.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

i bardzo dobre podejście! super, że podjęliście kroki

[Luna0]

Pani ja tak jak Ty kurtka i bezrekawnik, bo słońce wyjdzie, bo wiatr zawieje. Zbyt zmienna ta pogoda w październiku.

Kocur brzmi poważnie nie dziwne że Cię stres zjada


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[moni_ka.g]

Napisane przez rena5

to nic nie znaczy! który to tc z usg?

Napisane przez pani22ka

a który tc?
mnie lekarz w ogóle nie chciał robić USG na pierwszej wizycie.
Spokojnie Moniczka.

wg om 6t5d, wg usg 5t6d.
pierwsza wizyta była w 4/5 tyg wg om.

eeeh....

[iza243]

Napisane przez moni_ka.g

na pewno była później bo przytulanki były tylko w 21/22 dc (nie pamiętam już), ale mimo wszystko już chyba powinno coś być...
w środę mam wizytę, a usg za ok 10 dni mam powtórzyć, chyba, że wcześniej zacznie się jakieś plamienie czy coś..

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48422071]Monia... Spokojnie. Może owu była później.

Renia pisałam. Ale po wielu rozmowach z mężem doszliśmy do wniosku, że teściowa ma 6 synów a nie jednego i każdy powinien o mamę zadbać. A ja coraz ciężej znoszę psychicznie mieszkanie z teściową.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]
Bardzo dobra decyzja

Napisane przez zebrawpaski

Gryzia- kciuki za realizację planów- pierwszy krok za Wami

Tak jak Wam pisałam - miałam dzisiaj dzień "lenia"- przeleżałam, poczytałam książkę i zajmowałam się Tosią...
Tz-et właśnie wrócił z pola i ....zamiata podłogę- obciach trochę....

Jaki obciach?Normalna pomoc.Ty też pracowałaś tyle że w domu.

[Luna0]

Monika myślę że bedzie ok, dopiero tu opisywałam jak u mojej kuzynki nie ma zarodka i beta nie rośnie a już 6 miesiąc mają

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

U nas coraz gorzej. To chyba zapalenie krtani. Jutro lekarz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[BERBIE]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Berbie oczywiście że na rękach, nie ma innej opcji... Potem odkładam do łóżeczka i śpi 30 minut (najczęściej)

szkoda że wam się choć bujaczek nie sprawdza
u nas spacery wciąż tak samo, na rękach mamy a później na bujaku na latanie i tak ponad godzinę "spacerujemy"
ja bym nie wytrzymała 30 minut płaczu w wózku

Napisane przez wadera4

Chciałabyś ale nie
Wiem, że jestem pierwsza w kolejce, dlatego boję się tu zaglądać

ja Ci dam! powinnaś się meldować codziennie!

Napisane przez wadera4

Chciałabym mieć taką intuicję...
A najbardziej w opiece nad dzieckiem boję się dwóch rzeczy:
- tego właśnie, że nie będę wiedziała jak ubrać
- i tego, że będzie płakało, a ja nie będę wiedziała co robić

ja zaczyna od sprawdzenia pieluchy, później idzie w ruch karuzela, każda zabawka po kolei, następnie bujaczek, później noszenie, na koniec cyc. a jak nie to do początku...

Napisane przez wadera4

A ja się darłam przez całe podwórko do męża, aż myślał chyba, że zaczęłam rodzić [/COLOR]

Napisane przez zebrawpaski

ja też mam "Dzień Dziecka" dlatego właśnie, że Kasia u Dziadków i cała jestem dla Tosi, dzisiaj mam dzień "lenia" nie sprzatam, nie gotuję i nic nie robię tylko karmię, przewijam i tulę moje młodsze dziecię
jutro jak Tosia będzie spać to będę sprzątać , dzisiaj jak spała to drzemałam

będziesz sprzątać dla mnie jesteś hardcore! ja po takim czasie po cc nawet nie myślałam o sprzątaniu, gotowaniu. nawet przewijaniem zajmował się przede wszystkim tż.
współczuję konieczności dojazdów z Tosią. u nas by to nie przeszło, zwariowałabym po drodze.

Napisane przez iza243

Praca a po pracy miałam troche gonienia z Domisiem po mieście.Jestem wykończona.

Napisane przez zebrawpaski

czy któraś z Was stosowała/stosuje Bio O.il?

ja, w efekcie brzuch cały w rozstępach

Napisane przez moni_ka.g

na pewno była później bo przytulanki były tylko w 21/22 dc (nie pamiętam już), ale mimo wszystko już chyba powinno coś być...
w środę mam wizytę, a usg za ok 10 dni mam powtórzyć, chyba, że wcześniej zacznie się jakieś plamienie czy coś..

późno były przytulanki, więc i się wszystko przesunęło.
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48422071]Renia pisałam. Ale po wielu rozmowach z mężem doszliśmy do wniosku, że teściowa ma 6 synów a nie jednego i każdy powinien o mamę zadbać. A ja coraz ciężej znoszę psychicznie mieszkanie z teściową.[/QUOTE]
bardzo się cieszę z waszej decyzji

Napisane przez zebrawpaski

Tak jak Wam pisałam - miałam dzisiaj dzień "lenia"- przeleżałam, poczytałam książkę i zajmowałam się Tosią...
Tz-et właśnie wrócił z pola i ....zamiata podłogę- obciach trochę....

jaki obciach. prawidłowo!

[jojla]

Napisane przez moni_ka.g

wg om 6t5d, wg usg 5t6d.
pierwsza wizyta była w 4/5 tyg wg om.

eeeh....

spokojnie, owu była później to wszystko się przesunęło

[pani22ka]

Napisane przez anitaxas

Moja córa uwielbia kaszke manne - wsuwa cała łyzeczke i piszczy o wiecej

smakoszka

Napisane przez moni_ka.g

wg om 6t5d, wg usg 5t6d.
pierwsza wizyta była w 4/5 tyg wg om.

stanowczo za wcześnie USG. tylko stres Ci zafundował

[Kucyk_Truskawkowy]

Monika na pewno jest ok. Owu była później i tyle

Berbie, jest mi ciężko, ale za to potrafi potem spać 2 godziny na spacerze. Budzi się wypoczety i radosny w domu tyle nie pośpi.. Jak nie poszliśmy dwa razy na spacer, to potem płakał z przemęczenia wieczorem...



Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

[BERBIE]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Berbie, jest mi ciężko, ale za to potrafi potem spać 2 godziny na spacerze. Budzi się wypoczety i radosny w domu tyle nie pośpi.. Jak nie poszliśmy dwa razy na spacer, to potem płakał z przemęczenia wieczorem...

ja bym pewnie jak twój tż usypiała na rękach. dlatego my chodzimy na spacer na rękach, ale my mamy taką możliwość, bo mamy podwórek i altanę. ale ja w sumie nie wiem czy po 30 minutach by mi w końcu zasnął. ostatnio ja jechałam samochodem to miał siłę płakać przez 40 min i wcale nie myślał o spaniu

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Berbie to wytrzymały jest Krzysiu. Płakać 40 minut...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[moni_ka.g]

Napisane przez pani22ka

stanowczo za wcześnie USG. tylko stres Ci zafundował

heh, przy J. usg było w 7t0d i było wszystko, choć wg usg to był 6t4d. sama już nie wiem

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Monika na pewno jest ok. Owu była później i tyle

oby...