Marcowe Mamy 2015 cz. 2

[mkluke]

Cześć dziewczyny
Odezwałam się raz w pierwszej części wątku, a potem tylko czytałam... ale nie mam z kim pogadać o tym wszystkim... Jak się zbiorę to na pewno się rozpiszę
Pozdrawiam Was serdecznie

zielone_oko jesteś z Łodzi?? czy okolic??

[zielone_oko]

Napisane przez mkluke

Cześć dziewczyny
Odezwałam się raz w pierwszej części wątku, a potem tylko czytałam... ale nie mam z kim pogadać o tym wszystkim... Jak się zbiorę to na pewno się rozpiszę
Pozdrawiam Was serdecznie

zielone_oko jesteś z Łodzi?? czy okolic??

Mam nadzieję, że zostaniesz z nami na dłużej

Ani z Łodzi ani z okolic
Do Łodzi mam 100km

[mkluke]

Ani z Łodzi ani z okolic
Do Łodzi mam 100km

A myślałam, że może spotkam tutaj kogoś z okolic...
A do jakiego lekarza jedziesz do Łodzi?? i dlaczego inny lekarz robi Ci usg połówkowe?

[EdithS]

Napisane przez marta24171

Ja w pierwszej ciąży miałam to badanie ok.30 tygodnia. Nie było tak źle, chociaż przed badaniem się naczytałam w necie że to jest ohydne,że dziewczyny wymiotują i mdleją,że biorą cytrynę żeby zmienić smak tej wody a dla mnie to była po prostu woda bardzo mocno posłodzona. Pamiętam tylko jedno,że mała po tym badaniu się bardzo mega mocno ruszała

o to jak już dostanę zalecenie zrobienia tego badania, to pijąc tę słodycz będę myślała o ruchach dziecka, na pewno pomoże! Ja nie słodzę nawet herbaty, od dzieciństwa nie lubię zbyt słodkich rzeczy, więc ja mogę mieć problem moje siostry podjadały mamie lukier z placka, a mnie lukier mdlił zawsze.

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Napisane przez zielone_oko

Mam nadzieję, że potwierdzi kto u mnie mieszka

Nie dziękuję , akurat na połówkowe jedziemy do Łodzi, lekarz prowadzący polecił nam tego lekarza

No to nieźle, a Twój lekarz nie robi połówkowego? Bo ja idę normalnie do mojego prowadzącego. Będzie dobrze na pewno chociaz wiem, co czujesz, ja też liczę na to, że potwierdzi mi, że dziewczynka już mam cały worek ciuszków dla dziewczynki ja mam połówkowe już po niedzieli, we wtorek

[marta24171]

Napisane przez Alunia79

Ja mam tę poduchę C i bardzo chwalę, bo przeszły mi bóle rwy, także rewelacja. Polecam! Fakt, jest wielka i zajmuje dużo miejsca ale warto i teraz razem z meżem z niej korzystamy. Śpimy na łyżeczkę i on też kładzie sobie na niej kolano i głowę
Myślałyście nad kosmetykami, jaka firma itp.? I Jaki środek piorący?

Ja u córci zaczęłam od JJ niestety od razu skończyło się wysypką więc używaliśmy oilatum,a później ziajke,a teraz to już wszystko w zależności jaka księżniczka jest na opakowaniu, bo córcia już sama wybiera
Co do środków piorących to używałam Lovela, pamiętam że proszek miał konsystencje płatków a zapach cudny. Używałam go do ok.6 m-ca a później zaczęłam wprowadzać normalne proszki tylko płyn do płukania zawsze używam typowo dla dzieci.

[Lila_17]

[QUOTE=JoaMro;48463698]Ja też tak mam, czasem jak leżę na plecach i trzymam rękę na brzuchu (co jest ostatnio moim absolutnie ulubionym zajęciem, bo synek jest ruchliwy i zawsze trafi kopniakiem w moją rękę to czuje, że na dole, tuż nad spojeniem łonowym robi mi się twarda kulka na krótko a potem mija. Czuję to tylko jak trzymam tam rękę, bez tego bym się nie zorientowała, bo ani to bolesne, ani nieprzyjemne nie jest. Ale szczerze mówiąc mi się wydaje, że to są takie bezbolesne skurcze właśnie. Nawet dzwoniłam do ginekologa, bo się przestraszyłam i on powiedział, że mogę je czuć. Ważne, żeby nie były bolesne, częste, ani żeby nie było przy tym plamienia. A ruchy czuję od 17 tygodnia i czuje je inaczej, bo czuje (i widzę nawet, bo jestem z tych chudzielców raczej) takie puknięcia od środka jakby ktoś pukał palcem.


Też właśnie takie uczucie mam co Ty, i również od 17 tyg, podobno, mimo że 1 ciąża, ale jak jest się szczupłą to można czuć już Maluszka i widać tak jest

[mordka_1985]

Crystal- mielę ziemniaki i cebulę w blenderze, dodaję jajko i mąkę, sól i pieprz. Mieszam już ręcznie i gotowe. To szybka wersja bi nie cierpię trzeć ziemniaków.

[Lila_17]

Napisane przez mon9

Moj brzuchol końcówka 20 tyg 4kg na plusie Załącznik 5810797

Brzuchol? Brzuszek:P

[ewka5891]

Mordka a nie tępi Ci sie nóż w blenderze? Pomysł super i chętnie bym tak zrobiła ale boje sie o moj blender

[Lila_17]

Napisane przez Hottie07

witam wszystkie mamy

podczytuję was od jakiegoś czasu - postanowiłam się dołączyć

Mam na imię Ela i to jest moja pierwsza ciąża.

Będę na pewno mamą marcową - ponieważ ze względów medycznych będę miała cięcie cesarskie.

Planowo poród z usg 8.03

czekam teraz z niecierpliwością na usg połówkowe, które mam 20.10

Witam

[crystal25]

Napisane przez nouvelle2

no nieźle, to widzę, że u Was cały protokół dyplomatyczny jest ustalony
Dla mnie to całowanie między koleżankami to jest normalne, ale jak mieszkałam we Włoszech to byłam nieźle zdziwiona jak moi polscy koledzy zaczęli się całować w policzek z Włochami- bo tak wypada Śmiesznie to wyglądało



ja mam zwykłą i tylko raz nie dała rady, ale wtedy też wylądowałam w szpitalu, więc i tak dali mi silniejsze rozkurczowe.



najbardziej lubię takie z prymitywnym leczo Przesmażam osoloną cebulę i ząbek czosnku na oliwie, dodaję pokrojoną paprykę i dalej smażę. Za chwilę wrzucam pomidora (ew. passatę pomidorową) i trzymam na patelni ok. minutki. Poźniej dodaję odrobinę wody i doprawiam pieprzem, solą, papryką słodką i ostrą. Następnie to wszystko sobie bulgocze aż wszystkie składniki zmiękną koniec- całość trwa około 7, max 10 minut

ale zeby tak ze wszystkimi
Sprobuje dzis albo jutro zrobic ten sos dziekuje

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Napisane przez ewka5891

Hej

Chciałam iść z młodym na playgrupe ale zaspalam obudzilam sie o 5
Rano i nie mogłam zasnąć a jak juz zasnelam to przegapilam budzik

Ja miałam opryszczke w poprzedniej ciazy, którą poronilam i tym razem. Szybciej z 3 lata nie miałam. Na poczatku nie wiedzialam czy moge cos używac ale niby moglam. Stosowalam chyba zovirax i szybko przeszło.





Gratuluje kolejnego tygodnia, to juz prawie połowa

Wozek na śniegu sprawował sie dobrze. W uk nie ma tyle w jego jak w Polsce wiec ciezko dokładnie powiedzieć ale jak byłam w lutym u mamy z młodym to dawalam rade. Na początku byłam bardzo zadowolona, na wypady po lesie, nierownosciach był super. W Polsce ze względu na brak normalnych podjazdow dla wózków miałam problemy (byłam u lekarza i podjazdy były przygotowane dla standardowych kół, z dziurą pośrodku). Łatwo sie składał, choc nie jedną ręką, nie był ciezki. Miał mały kosz na zakupy według mnie, choc najbardziej przeszkadzał mi szeroki rozstaw kół z tylu, jak musiałam iść na zakupy z młodym to nie miescilam sie w alejkach czasami.
Ogólnie byłam raczej zadowolona ale az takiego szału nie było. Na nowy bym sie nie zdecydowała ze względu na cenę. Teraz chciałabym spróbować zupelnie cos innego





Bardzo lubię ale nie mam maszynki do tarcia a zwykłą tarką próbowałam jeden raz i juz nie bede. Za duzo zabawy

Wczoraj kupilismy z TZ tarke ale taka nijaka ona jest mam nadzieje ze poradze sobie z tarciem ziemniakow na niej

[mordka_1985]

Napisane przez zielone_oko

Hej Wam !

Nie było mnie parę dni bo miałam awarię internetu, co ja się nawydzwaniałam i nerwów naszarpałam z tym Play, przez 3 dni nawet nie miałam jak klienta obsłużyć , no po prostu dramat a oni mają to w tyłku

Dzisiaj mam połówkowe, nie mogę się doczekać aż zobaczę mojego Skarba

Wczoraj byliśmy z tŻ w Poznaniu i zaszłam do Mothercare i parę ciuszków zabrałam bo trochę przecen było

Zaraz Was ponadrabiam

Powodzenia na wizycie

Napisane przez ewka5891

Mordka a nie tępi Ci sie nóż w blenderze? Pomysł super i chętnie bym tak zrobiła ale boje sie o moj blender

Nie. Nie wrzucam całych tylko kroję na ćwiartki. Wrzucam ze dwie garści miksuję przekładam do większej miski i następne miksuję i znów przekładam ... Na raz mój blender też by padł :/

My jemy z cukrem lub ketchupem

[crystal25]

Napisane przez mordka_1985

Crystal- mielę ziemniaki i cebulę w blenderze, dodaję jajko i mąkę, sól i pieprz. Mieszam już ręcznie i gotowe. To szybka wersja bi nie cierpię trzeć ziemniaków.

To jest przegenialny pomysl blender
Ale nastepnym razem napewno bede korzystac tylko z niego.... czeka mnie tarcie na nijakiej tarce Wykorzystam przy nastepnym razie, musze z kartonu wyciagnac, w niedziele jedziemy do tescia po nasze kartony na nowe mieszkanie, i blender jest tylkooooooo gdzie

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Napisane przez mordka_1985

Powodzenia na wizycie

Nie. Nie wrzucam całych tylko kroję na ćwiartki. Wrzucam ze dwie garści miksuję przekładam do większej miski i następne miksuję i znów przekładam ... Na raz mój blender też by padł :/

My jemy z cukrem lub ketchupem

Moja rodzinka jadla ze smietana i cukrem pamietam a mi to jakos nie podchodzilo nigdy,

[mordka_1985]

Wczoraj moje maleństwo spało cały dzień a dziś od rana szaleństwo. Przed chwilą tak mocno kopał, ja szturam on znowu- kop, szturam - kop i tak kilka razy aż się popłakałam ze szczęścia a tu szef wchodzi....

[crystal25]

Napisane przez mkluke

Cześć dziewczyny
Odezwałam się raz w pierwszej części wątku, a potem tylko czytałam... ale nie mam z kim pogadać o tym wszystkim... Jak się zbiorę to na pewno się rozpiszę
Pozdrawiam Was serdecznie

zielone_oko jesteś z Łodzi?? czy okolic??

witaj z nami mozna o wszystkim pogadac

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Napisane przez mordka_1985

Wczoraj moje maleństwo spało cały dzień a dziś od rana szaleństwo. Przed chwilą tak mocno kopał, ja szturam on znowu- kop, szturam - kop i tak kilka razy aż się popłakałam ze szczęścia a tu szef wchodzi....

szef pomysli, zwariowala no... hihi

[nusiekowa]

a mnie coś brzuch boli

[zielone_oko]

Napisane przez mkluke

Ani z Łodzi ani z okolic
Do Łodzi mam 100km

A myślałam, że może spotkam tutaj kogoś z okolic...
A do jakiego lekarza jedziesz do Łodzi?? i dlaczego inny lekarz robi Ci usg połówkowe?

Do dr Dudarewicza

Napisane przez EdithS

o to jak już dostanę zalecenie zrobienia tego badania, to pijąc tę słodycz będę myślała o ruchach dziecka, na pewno pomoże! Ja nie słodzę nawet herbaty, od dzieciństwa nie lubię zbyt słodkich rzeczy, więc ja mogę mieć problem moje siostry podjadały mamie lukier z placka, a mnie lukier mdlił zawsze.

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------



No to nieźle, a Twój lekarz nie robi połówkowego? Bo ja idę normalnie do mojego prowadzącego. Będzie dobrze na pewno chociaz wiem, co czujesz, ja też liczę na to, że potwierdzi mi, że dziewczynka już mam cały worek ciuszków dla dziewczynki ja mam połówkowe już po niedzieli, we wtorek

A może ja pomyliłam pojęcia Bo na ostatniej wizycie powiedział mi, że zaleca każdej swojej pacjentce wizytę właśnie u tego lekarza , żeby wszystko dobrze posprawdzał jeśli chodzi o narządy , bo on takiej wiedzy nie posiada, powiedział, że przeciwskazań żadnych nie widzi, ciąża rozwija się prawidłowo. Jeszcze jak mi o tym mówił, to się pytam "to tzw usg połówkowe?" a on , że można tak nazwać bo przypada na połowę ciąży

[crystal25]

Napisane przez nusiekowa

a mnie coś brzuch boli

lez w lozku caly dzien

[EdithS]

Napisane przez zielone_oko

Do dr Dudarewicza



A może ja pomyliłam pojęcia Bo na ostatniej wizycie powiedział mi, że zaleca każdej swojej pacjentce wizytę właśnie u tego lekarza , żeby wszystko dobrze posprawdzał jeśli chodzi o narządy , bo on takiej wiedzy nie posiada, powiedział, że przeciwskazań żadnych nie widzi, ciąża rozwija się prawidłowo. Jeszcze jak mi o tym mówił, to się pytam "to tzw usg połówkowe?" a on , że można tak nazwać bo przypada na połowę ciąży

na pewno połówkowe, tylko może ten dr sprawdzi dla Was jeszcze kilka parametrów dodatkowo, to super! Daj znać, jak będziesz po, czego się nowego dowiedziałaś

[marta24171]

Napisane przez crystal25

hugissy uzywam ja czasami zwlaszcza jak jestesmy w dlugiej podrozy a to sie zdarza bardzo czesto Chusteczki moga uczulac malenstwo?

Moją córkę zawsze uczulały chusteczki dady z biedronki,a tak to do żadnych innych nie miałam zastrzeżeń,a teraz używamy z lidla tych kolorowych w misie i są super i mają przyjemny zapach.

[EdithS]

Mam dziś od rana spuchnięte place od nóg i rąk. Czuję się jak parówka, nie cierpię tego uczucia i dziwnego mrowienia
Parno jest na dworze, niby na deszcz się zanosi, może przez pogodę...

[nusiekowa]

Napisane przez EdithS

Mam dziś od rana spuchnięte place od nóg i rąk. Czuję się jak parówka, nie cierpię tego uczucia i dziwnego mrowienia
Parno jest na dworze, niby na deszcz się zanosi, może przez pogodę...

dołącz do mnie-legnij się na kanapie(jak zaleciła crystal ) , nogi do gory I relax

[bozena_87]

Napisane przez mordka_1985

Powodzenia na wizycie

Nie. Nie wrzucam całych tylko kroję na ćwiartki. Wrzucam ze dwie garści miksuję przekładam do większej miski i następne miksuję i znów przekładam ... Na raz mój blender też by padł :/

My jemy z cukrem lub ketchupem

ja robię identycznie już od kilku lat i z blenderem nic się nie dzieje.

[marta24171]

Napisane przez meganka18

Hej dziewczyny U nas wszystko dobrze - plamienia lekarka mowi ze ustają - zrobią mi wymazy i badania .
Dzidzius wazy ponad 165g i ma piękne długie palce - w szpitalu zostanę na obserwacji kilka dni najprawdopodobniej kilka dni . Czuje sie spokojniejsza Załącznik 5810225


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super że wszystko okejteraz bedziesz spokojniutka.A maluszek boski, macha do nas -

[nouvelle2]

Napisane przez crystal25

ale zeby tak ze wszystkimi
Sprobuje dzis albo jutro zrobic ten sos dziekuje

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------



Wczoraj kupilismy z TZ tarke ale taka nijaka ona jest mam nadzieje ze poradze sobie z tarciem ziemniakow na niej

a jeszcze mi się przypomniało, że na końcu czasem dodaję odrobinę cukru, jak sos jest za kwaśny

[marta24171]

Napisane przez Hottie07

witam wszystkie mamy

podczytuję was od jakiegoś czasu - postanowiłam się dołączyć

Mam na imię Ela i to jest moja pierwsza ciąża.

Będę na pewno mamą marcową - ponieważ ze względów medycznych będę miała cięcie cesarskie.

Planowo poród z usg 8.03

czekam teraz z niecierpliwością na usg połówkowe, które mam 20.10

witaj ja też mam połówkowe 20.10 a wiesz już kto u ciebie w brzuszku mieszka?

[papalinka83]

Hej Nadrabiam powoli, Ola nadal nie śpi, więc ledwo chodzę, a co tydzień mam teraz podyplomówkę, więc jeszcze próbuję się uczyć. Ale już weekend, teraz 2 noce mąż wstaje do Oli jakby co, a do mnie jutro po szkole przyjedzie kolezanka i może się gdzieś wybierzemy na miasto A poza tym to od kilku dni już czuję ruchy bardziej regularnie, codziennie kilka razy


Meganka trzymam kciuki za szybkie wyjście ze szpitala i oby wszystko było ok

Napisane przez luzna25

No to masz refundowane Bo ja za opakowanie- 10 sztuk płacę prawie 115 złotych (bez jakiś tam groszy). Czyli cena jednego to coś 11 złotych z hakiem Ale dla zdrowia i bezpieczeństwa dzidziusia jestem w stanie ponosić wszelkie koszty

może idź do innego lekarza na próbę, czy nie przepisze refundowanych, bo to przecież przesada

Napisane przez meganka18

Testowane to było juz na chrześniaku i kosmetyki były idealne - nie wszystkie kosmetyki z jednej firmy sa dobre - te sa na 100 % sprawdzone . Ziaja emulsja do kąpieli tez jest podobno dobra ale nie wiem tego osobiście - dla mnie firma Emolium i Mustela to 2 najlepsze w tym momencie i nie ktore kosmetyki Ziaji - ważne aby jak najbardziej naturalne


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Co jednemu pomaga, to drugiemu szkodzi Moim zdaniem za dużo firm na poczatek dla wrażliwej skóry maluszka. Oczywiście może się okazać, że co byś nie stosowała, będzie dobrze i oby tak było, ale lepiej ograniczyć kosmetyki do minimum i skupić się na 1 firmie

Napisane przez crystal25

sudocremu ja uzywalam, swietnie sie sprawdza na mojej skorze, ale nie wiem czy u dziecka bylby ok, bo wysusza bardzo wg mnie.

---------- Dopisano o 08:08 ---------- Poprzedni post napisano o 08:07 ----------



Magiusa powiesz mi dlaczego woda i waciki sa lepsze? Widzialam kiedys u przyjaciela meza, ze uzywal je dla swojej malej dwojeczki, i zero chusteczek. Domyslam sie ze to nie z oszczednosci. jestem ciekawa dlaczego [COLOR="Silver"]

Popieram Magiusę. Chusteczki podrażniają, mogą powodować odparzenia. My na początku stosowaliśmy tylko wodę przegotowaną i waciki, potem poczuliśmy się pewnie i przeszliśmy an chusteczki i Ola się strasznie podparzała, więc teraz znowu woda i waciki. Taniej i lepiej

Napisane przez mon9

Dziewczyny czy dla maluszków potrzebne są balsamy do ciała? Słyszałam ze nie warto smarować bo skóra sie przyzwyczaja i przestaje tworzyć swoją barierę lipidowa i trzeba pózniej cały czas smarować bo bedzie wysuszona skóra.

Jak myślicie?

Nie są potrzebne, tak samo jak szampony do włosów, kremy do trwarzy, itp. Skóra niemowlat ma naturalną wartswę lipidową, której nie potrzeba uzupełniać, jeśli dziecko nie ma problemów ze skórą. Czyli na poczatek tylko coś do mycia, ja bym polecała emolient dolewany do wody w wanience i tyle. coś do pupy bez cynku (linomagi też są różne, zwróćcie uwagę), sól fizjologiczna do oczu i noska i właściwie to wystarczy. Im mniej kosmetyków, tym lepiej. Oczywiście na mróz trzeba smarować buzię, a latem filtr UV. U nas doszedł balsam emolium, ale Ola ma azs i dlatego. Do dziś stosujemy tylko emolium do kąpieli + balsam i linomag

[olasia]

Napisane przez mordka_1985

Crystal- mielę ziemniaki i cebulę w blenderze, dodaję jajko i mąkę, sól i pieprz. Mieszam już ręcznie i gotowe. To szybka wersja bi nie cierpię trzeć ziemniaków.

Ja tez tak zawsze robie. Ja jem placki ze smietana i cukrem a maz z synem z musem jablkowym. Moja mama robi czasem sos pieczarkowy.
Ja dzisiaj mialam ochote na placi ale tesciowa z rana posmazyla kotlet juz i do tego placki to za ciezkie by bylo...

A wiecie co, moj szwagier jest porabany normalnie... wczoraj byl na budowie, musial po cos pojechac i jeden pracownik nie chcial mu dac auta,bo mial juz malo paliwa ( a szwagier to wszystkim wyjezdza paliwo i potem zostawia z pustymi bakami auta, chociaz na budowe jechal swoim bo twierdzi, ze on nie bedzie pracowal do 18 bo sie zaora i sam wraca) to ten mu po zlosci spuscil powietrze z opon. Co za przyglup... A jeczce mnie denrwuje bo nic nie kupuje do domu, zadnego jedzenia i wszystko nam wyjada i potrafi nawet sie zalic, ze od 3 dni nie ma co w domu pic... jestem taka zla wczoraj zjadl sam cala blache pizzy i kurcze nawet sie nie spytal czy ktos chce a ja zrobilam dla meza specjalnie.
no to sie pozalilam ehh

co do ruchow dzieciacza no wlasnie mialam pisac, ze tak z utesknieniem sie na nie czeka ale jak juz sie zaczna to pozniej czlowiek dostaje schizy jak dziecko sobie odpoczywa i tak zle i tak niedobrze.

patrzylam sobie na te wozki joolz i fajnie wygladaja ale u mnie nie mam szans zeby je ogladnac na zywo. Te spacerwoki kubelkowe wygladaja super, martwi mnie tylko, ze moje dziecko bedzie wysokie i szybko glowa bedzie zachaczalo o budke. Takie niskie sie wydaja te siedzonka.

[zielone_oko]

Napisane przez EdithS

na pewno połówkowe, tylko może ten dr sprawdzi dla Was jeszcze kilka parametrów dodatkowo, to super! Daj znać, jak będziesz po, czego się nowego dowiedziałaś

Jutro się odezwę, bo wizytę mamy na 20:40 więc jak wrócimy to pewnie będzie już po północy, od 3 dni chodzę spać coś po 24, masakra kiedy ja się wyśpię

W ogóle jestem dziwnie spokojna przed wizytą

[marta24171]

Napisane przez lesyeux

Witaj


Nie dam za wygraną, będę kwękać stękać aż wystękam ale czy się uda, wiem, ze wszystko zależy od kasy i to nie będzie wina Tż, że mi nie kupi, bo jak z kasa będzie akurat krucho, a rożnie bywa to odpuszczę z wielkim płaczem i depresją hih

a co do JL jak baba mówi Ci taki komplement to na pewno szczerze


dopiero teraz zauwazyłam, że cenowo podobne też fajny, ale ja mam swojego wybranka już I love mood




a ja czekam na przelew z ZUS pewnie po 14 października dadzą dziady...
jutro tez w planie mam jechać na lumpki, nie byłam dawno obym na marne nie pojechała

to widzę, że wiele połówkowych wizyt będzie po 20 października, ja idę 21

witaj, ja ogólnie tez pękam.... zaraz wybuchne, albo zaczne latac po domu jak balon napełłniony helem
tak się objadłam.... MONTE że ledwo co siedzę

Dziewczyny, czy Wam tez tak się rozżadziły włosy ??? mi strasznie zaczęły wypadać i się przetłuszczać nie komfortowe to....

Ja na razie na włosy nie narzekam, jak przed ciążą musiałam myć codziennie albo chociaż co drugi dzień tak teraz na trzeci dzień mam jak świeżo umyte,ale boję się tego co będzie po porodzie.Pamiętam jak urodziłam Maje to włosy wychodziły mi po umyciu garściami,aż bałam się myć.