Marcowe Mamy 2015 cz. 2 - Strona 120 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-10-11, 20:23   #3571
smv
Zakorzenienie
 
Avatar smv
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Chce cie jedynie ostrzec że ogrzewanie na gaz zabija serio... Może lepiej się rozglądać jeszcze na tablicy na przykład... Lepiej wziąć mieszkanie gdzie ogrzewanie jest w czynszu bo jak będziecie musieli płacić ok 1000zl extra to przecież tragedia..
Ja bym się nigdy nie zdecydowała na ogrzewanie gazem pamiętam że raz jak byłam chora tata włączył ogrzewanie żeby było mi ciepło i w jeden dzień poszło 24m sześciennych gazu tyle że to w domu ale Mimo wszystko to myślę że w mieszkaniu tez tanio nie będzie.
Ale jeśli jesteście w stanie i wiecie że dacie radę finansowo to jeśli mieszkanie się podoba to zawsze pierwsze trafy są najlepsze.
My naszego mieszkania do wynajmu szukaliśmy 5min dosłownie i w ten sam dzień pojechaliśmy zobaczyć od razu się zdecydowaliśmy ale też wydatki są mniejsze ale mimo to marzy mi się mój własny kąt

Ja nic nie czuje dziś mam zdecydowanie dzień gorszy ciągle płaczę i nerwowa jestem. TŻ wypił Trochę piwa z moim tatą i bratem i od 19 śpi w innym pokoju bo chrapię niemiłosiernie i jesten tam wściekła na niego ze tragedia aż se poplakalam w drugim pokoju.
Dziś miałam bardzo twardy brzuch bolał mnie jakoś tak dziwnie ale nospa pomogła. Na razie nic nie czuje a szkoda bo juz wyczekuje tego smyrniecia w brzuchu ale nic... ;(
Bu mam dziś dola ;( a jutro pewnie będę mieć tak skopany nastrój przez mezusia i aż mnie trzęsie jak o tym pomyśle ;/
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3
smv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-11, 20:40   #3572
colds
Zakorzenienie
 
Avatar colds
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: WielkaPolska :)
Wiadomości: 6 710
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Gratuluje wszystkich wizyt moje Drogie Panie
nie bylo mnie kilka dni, a nie jestem w stanie nadrobic

15pazdziernika mam wizyte

poki co zalatwiamy wszystkie sprawy zwiazane ze slubem
zostaly nam tylko 2tygodnie ''spokoju''
__________________
colds jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-11, 20:43   #3573
emily863
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 013
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Cytat:
Napisane przez mon9 Pokaż wiadomość
A jakie jemu sie podobają? Podał propozycje?

U mnie niby ja wybieram dla dziewczynki, bo tz wybrał jakby był chłopiec to miał być Jaś obiecałam mu to z rok temu wiec jestem w komfortowej sytuacji ale zobaczymy jak to będzie
No to wygląda na to, że w naszym wątku imię Jaś jest bardzo popularne. U nas też będzie Jaś, bo jest to kompromis pomiędzy mną i mężem i krótkie imię pasuje do dłuższego nazwiska.
emily863 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-11, 20:43   #3574
Michiru
Zakorzenienie
 
Avatar Michiru
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Cytat:
Napisane przez smv
Chce cie jedynie ostrzec że ogrzewanie na gaz zabija serio... Może lepiej się rozglądać jeszcze na tablicy na przykład... Lepiej wziąć mieszkanie gdzie ogrzewanie jest w czynszu bo jak będziecie musieli płacić ok 1000zl extra to przecież tragedia..
Ja bym się nigdy nie zdecydowała na ogrzewanie gazem pamiętam że raz jak byłam chora tata włączył ogrzewanie żeby było mi ciepło i w jeden dzień poszło 24m sześciennych gazu tyle że to w domu ale Mimo wszystko to myślę że w mieszkaniu tez tanio nie będzie.
Ale jeśli jesteście w stanie i wiecie że dacie radę finansowo to jeśli mieszkanie się podoba to zawsze pierwsze trafy są najlepsze.
My naszego mieszkania do wynajmu szukaliśmy 5min dosłownie i w ten sam dzień pojechaliśmy zobaczyć od razu się zdecydowaliśmy ale też wydatki są mniejsze ale mimo to marzy mi się mój własny kąt
nie pocieszyłaś mnie. zresztą ja sama pamiętam, jak mieszkaliśmy jeszcze byłym narzeczonym w mieszkaniu o porównywalnym matrażu (ok.40m2), z nieszczelnymi oknami i w nieocieplonej kamienicy właśnie z ogrzewaniem gazowym. bardzo oszczędzaliśmy i temperatura chyba nigdy nie przekraczała 17st a my i tak sezonie zimowym płaciliśmy za gaz nie mniej niż 350zł miesięcznie (a być może więcej) i też dużo nie gotowaliśmy. z drugiej strony nie chce mi się wierzyć, żeby w ocieplonej kamienicy i ze szczelnymi oknami rachunek za gaz był zimą większy. czy się mylę?? orientuje się ktoś??

Cytat:
Napisane przez smv
Ja nic nie czuje dziś mam zdecydowanie dzień gorszy ciągle płaczę i nerwowa jestem. TŻ wypił Trochę piwa z moim tatą i bratem i od 19 śpi w innym pokoju bo chrapię niemiłosiernie i jesten tam wściekła na niego ze tragedia aż se poplakalam w drugim pokoju.
Dziś miałam bardzo twardy brzuch bolał mnie jakoś tak dziwnie ale nospa pomogła. Na razie nic nie czuje a szkoda bo juz wyczekuje tego smyrniecia w brzuchu ale nic... ;(
Bu mam dziś dola ;( a jutro pewnie będę mieć tak skopany nastrój przez mezusia i aż mnie trzęsie jak o tym pomyśle ;/
oszczędzaj się i się nie denerwuj. musisz wyluzować, bo wiele z tych bóli brzucha i innych dolegliwości nasila się pod wpływem nerwów i stresu. to takie zamknięte koło.
Michiru jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-11, 20:44   #3575
emily863
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 013
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Cytat:
Napisane przez colds Pokaż wiadomość
Gratuluje wszystkich wizyt moje Drogie Panie
nie bylo mnie kilka dni, a nie jestem w stanie nadrobic

15pazdziernika mam wizyte

poki co zalatwiamy wszystkie sprawy zwiazane ze slubem
zostaly nam tylko 2tygodnie ''spokoju''
Spokój to dopiero będzie Z doświadczenia wiem, że dobrze jak jest już "po wszystkim".
emily863 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-11, 20:48   #3576
smv
Zakorzenienie
 
Avatar smv
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Dokladnie... Ja już więcej ślubów nie chce w swoim życiu jeden był i więcej nie dziękuję
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3
smv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-11, 20:57   #3577
BettyBoob
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 47
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Michiru mam ogrzewanie na gaz. Mieszkanie w starym budownictwie, wysokie ściany, mieszkanie własnościowe, ok. 90 m i płacę co 2 m-ce 450 zł przez cały rok. Nie wydaje mi się, że to dużo. Z tym, że mam nowoczesny piec oszczędny Viessmana.
BettyBoob jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-11, 20:58   #3578
martunka88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Białystok:)
Wiadomości: 559
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Ostatnio pisałyście o chusteczkach nawilżanych. Trafiłam na fajne porównanie składów, warto zobaczyć które firmy prawie nie używają konserwantów:
http://www.srokao.pl/2013/01/analiza...nawilzane.html

kilka innych przydatnych analiz:
http://www.srokao.pl/2014/04/analiza...la-dzieci.html
http://www.srokao.pl/2013/04/analiza...do-prania.html
http://www.srokao.pl/2012/10/analiza...emolienty.html
http://www.srokao.pl/2011/10/analiza...-kremy_15.html

a tu na dole fajny sposób na domowe chusteczki nawilżane wodą
http://www.bliskodziecka.com.pl/prze...mowlat-dzieci/

coś dla nas na teraz, przeciwko rozstępom
http://www.srokao.pl/2011/05/analiza...rodawkowo.html
http://www.srokao.pl/2011/03/analiza.html
martunka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-11, 21:14   #3579
colds
Zakorzenienie
 
Avatar colds
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: WielkaPolska :)
Wiadomości: 6 710
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Cytat:
Napisane przez emily863 Pokaż wiadomość
Spokój to dopiero będzie Z doświadczenia wiem, że dobrze jak jest już "po wszystkim".
I o to mi chodzilo z tym ''spokojem''


Znalazlam fajna stronke na pierwszy post w naszym watku:
http://www.polozna.net.pl/szpitale.html
__________________
colds jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-11, 21:38   #3580
crystal25
Zakorzenienie
 
Avatar crystal25
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 5 440
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Cytat:
Napisane przez MaMusKA29 Pokaż wiadomość
Dzień dobry wszystkim, ja już od 6 na nogach bo córcia stwierdziła że jest już wyspana i rozmowy sobie ze mną urządzała, ciekawych rzeczy mozna się dowiedzieć od 4.5 latki Wczoraj od rana nie miałam pradu bo była jakaś awaria, plus taki że wieczorem miałam kolację przy świecach ( jajecznice ) i na szczęście laptop był naładowany to jeszcze obejrzeliśmy jakiś filmik więc milo mi się dzień zakończył, niestety bez przytulania bo mój mąż nie chce zrobić krzywdy małemu, poprzednio też tak było już nie wiem jak go przekonać. Lece zrobić małej śniadanko bo już piszczy że jest strasznie głodna
Moj Tz z poczatku sie bal, ale zabralam go do mojego ginekologa jak mialam wizyte i mu nagadal i teraz sie nie boi

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Cytat:
Napisane przez zielone_oko Pokaż wiadomość
Hej Wam

Lekarz potwierdził będzie córa !!! Ogólnie jest zdrowa, waży 300g, kość udowa 3,26 cm, ma długie rączki, nóżki i mój nos(lekko zadarty ) Podczas badania ziewała sobie i zaciskała piąstki i krzyżowała rączki przed buzią. Wszystko prawidłowo rozwinięte. Tylko to moje niskie łożysko, znajduje się 15mm od szyjki, ale mówi , że powinno się podnieść , jeżeli nie to lekarz prowadzący musi rozważyć cięcie, zobaczymy do 30tyg ma czas
gratulacje coreczki

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Cytat:
Napisane przez Uliczkaz Pokaż wiadomość
Meganka Trzymaj się dzielnie i dużo zdrówka dla Was obojga!!! Udało się opanować sytuację?

Przepraszam, że żadnej z Was nie odpiszę, ale muszę najpierw nadrobić

Nie odzywałam się ostatnio, bo też niestety/stety leżałam w szpitalu na patologii ciąży.
Od soboty brzuch bolał mnie każdego dnia coraz mocniej, ale po lekach przechodziło. Aż w końcu No-spa nie pomagała, bolało bardzo mocno i strasznie się wystraszyłam. Na usg na IP okazało się, że mam skurcze i położyli mnie na oddział. Tam dostawałam zastrzyki, tabletki i ciągle leżałam. Wyniki mam ok, z Maleństwem też na szczęście wszystko dobrze, szyjka ok., leki zaczęły pomagać i wczoraj wieczorem na szczęście wróciłam do domku.
Niestety ból nasila się, kiedy chodzę... Martwię się ilością leków, które mam brać, ale dla Malucha zrobię wszystko!

Trzymajcie się ciepło!
odpoczywaj duzo, i wstawaj jak najmniej jesli bole sie nasilaja, bedzie dobrze

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Faktycznie super. Tylko ja nie mam nawet tak duzwj wyobrazni








ech..a myslalam zs 4,5 juz tak wczesnie nie wstaja







super ze masz juz 100% pewnosci gratki






Dobrze ze w pore trafilas do szpitala. Koniecznie sie oszczedzaj i lez ile sie da

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
corce mojego meza zdarza sie obudzic przed 6 ale juz coraz rzadziej a w weekend to budzi sie ok 8.

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Cytat:
Napisane przez meganka18 Pokaż wiadomość
U mnie krwawienia ustąpily . Dostaje Duphaston 3x1 , mam jednak problemy z częstym oddawaniem moczu co 20-30 min po kilka kropel a mam wrażenie ze pecherz pełny ! Noc była okropna ;(


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Moze przeziebilas pecherz? ja mam problemy z toaleta od kilku dni dzisiaj zazylam proszki i nie pomogly, myslalam ze zaczne latac a tu nic najwazniejsze ze krwawienie przeszlo

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Cytat:
Napisane przez meganka18 Pokaż wiadomość
Właśnie pobrali mocz do badania - dziewczyny kiedy u Was pierwsze ruchy sie pojawiły ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ja mam wrazenie, ze cos mnie puka, akorat jak cos robie, lub jestem w pozycji siedzacej i jestem w halasliwym miejscu, i nie moge sie wczuc w to, wiec nie jestem w stanie tego potwierdzic

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Cytat:
Napisane przez lejdi_aga13 Pokaż wiadomość
ja ruchy czuje tylko jak wieczorem leze -tak to nic nie czuje.... a mam 18tydzien od jutra i 3 ciaza wiec spokojnie


Wrociłam z ikei -najedzeni i kupiłam wreszcie lampe do kuchni i lampke do sypialni Natanka a z jego wezniemy m bo za silna. Sprzatam,pranie wstawione



Ogolnie mam problem z apettem. Zjadłam w ikei sniadanie o 11 i pozniej 4 kuleczki z miesa(takie na 1 gryz) kilka frytek do teraz nic i nie jestem głodna-zauwazyłam,ze od jakiegos czasu mogłabym w ogole nic n ie jeść...a anemia sie kurde rozwija zjem o 18 kolacje jak Tz wroci z pracy


Zamowiłam własnie rozek
sliczny jest

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Pewnie i tak cos ominelam ale w koncu udalo mi sie was nadrobic a to tylko jeden dzien My w trakcie przeprowadzki , ktora potrwa jeszcze tydzien, narazie to siedze sobie na podlodze i tak jem kolacje i siedze przed komputerem ale dzis juz duzo kartonow zwiezlismy
ostatnio czesto sni mi sie malenstwo.... Nie wiem czy to wina tego ze mysle o nim przed snem, czy mojej paniki a boje sie kazdego dnia....
ktos pisal o omdleniach, ja prawie zemdlalam dwa razy, ale wszystko mam w normie, wiec lekarz tylko kazal mi uwazac, pic duzo wody, i nie glodzic sie, a najlepiej miec cos pod reka w torebce.

Edytowane przez crystal25
Czas edycji: 2014-10-11 o 21:39
crystal25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-12, 08:45   #3581
Tepsa
Zakorzenienie
 
Avatar Tepsa
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 15 988
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Cytat:
Napisane przez colds Pokaż wiadomość
Gratuluje wszystkich wizyt moje Drogie Panie
nie bylo mnie kilka dni, a nie jestem w stanie nadrobic

15pazdziernika mam wizyte

poki co zalatwiamy wszystkie sprawy zwiazane ze slubem
zostaly nam tylko 2tygodnie ''spokoju''
o kurcze ale szybko zleci trzeba watkową brame wam przygotować
__________________
Mój blog, mój świat KLIK
Tepsa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-12, 08:58   #3582
luzna25
Zadomowienie
 
Avatar luzna25
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 095
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Cytat:
Napisane przez emily863 Pokaż wiadomość
No to wygląda na to, że w naszym wątku imię Jaś jest bardzo popularne. U nas też będzie Jaś, bo jest to kompromis pomiędzy mną i mężem i krótkie imię pasuje do dłuższego nazwiska.
Jaś bardzo ładne imię Mój mąż rozważa imię Radosław
__________________
Radek- ur. 23 luty 2015 o godz. 10:24


luzna25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-12, 09:15   #3583
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Cytat:
Napisane przez luzna25 Pokaż wiadomość
Jaś bardzo ładne imię Mój mąż rozważa imię Radosław
My tez zaczelismy rozwwzac Jasia...po prostu wiele innych imion nam nie pasuje. A myslalam ze popularne u nas jest Aleksander

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-12, 09:19   #3584
MaMusKA29
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

U mnie mój mąż już wybrał i będzie Kuba, ale najlepszy hit wymyśliła moja teściowa, która stwierdziła że ma być Kazimierz ( po dziadku męża), ja jej na to że na pewno nikt nie będzie okaleczał mojego syna, a ona że chociaż żeby było na drugie bo u niej w rodzinie jest tradycja że muszą być dwa imiona, ale ja się na to na pewno nie zgodzę i ona powinna już o tym wiedzieć bo taka sama była sytuacja jak się urodziła Martynka, teściowa była wręcz oburzona że nie ma drugiego imienia i kazała mężowi jechać zmienić ale ja się sprzeciwiłam chyba wtedy pierwszy raz i moja córka nie ma drugiego imienia w akcie urodzenia. A swoją drogą to Kuba będzie po pradziadku mojego męża więc powinna być zadowolona ale ona zawsze musi wtrącić swoje trzy gorsze. Dobrze że dzisiaj jedziemy na zakupy i nie będziemy musieli jechać do niej na kawkę, ale znowu będzie miała powód do obrażenia się, po prostu ręce opadają
MaMusKA29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-12, 09:33   #3585
EdithS
Zadomowienie
 
Avatar EdithS
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 1 828
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Lillkaa Pokaż wiadomość
Hej. Długo mnie nie było, ale podczytuję Was w chwilach wolnych i obiecuję się poprawić z pisaniem. Miałam na głowie różne sprawy urzędowe plus pakowanie - jutro się przeprowadzam.
To już 18 tydzień Wczoraj byłam u lekarza na wizycie. Usg mam robione za każdym razem. Liczyłam na to, że lekarz w końcu powie mi jaka pleć malucha, ale dzieciaczek układał się tak, że nie dało się nic podejrzeć ehhh. Wszystko w porządku, maluch bardzo rozbrykany, wkładał sobie stopę do buzi i machał rączkami. Ze mną też wszystko ok, wyniki mam dobre. Kardiologicznie też w porządku i nie ma przeciwwskazań do porodu naturalnego Lekarz mówił, że w ciągu następnych 2 tygodni mogę poczuć ruchy dziecka, ciekawe czy ja się w ogóle połapię, że to to A płeć poznam niestety dopiero 14-go listopada. No strasznie jestem ciekawa heh.

Mnie też kłuje w dole brzucha, zwłaszcza po prawej stronie. Lekarz mówił, że tak może być i żeby się nie przemęczać, że ruch jest wskazany, ale co za dużo to niezdrowo.
super, że wszystko dobrze

Cytat:
Napisane przez Uliczkaz Pokaż wiadomość
Meganka Trzymaj się dzielnie i dużo zdrówka dla Was obojga!!! Udało się opanować sytuację?

Przepraszam, że żadnej z Was nie odpiszę, ale muszę najpierw nadrobić

Nie odzywałam się ostatnio, bo też niestety/stety leżałam w szpitalu na patologii ciąży.
Od soboty brzuch bolał mnie każdego dnia coraz mocniej, ale po lekach przechodziło. Aż w końcu No-spa nie pomagała, bolało bardzo mocno i strasznie się wystraszyłam. Na usg na IP okazało się, że mam skurcze i położyli mnie na oddział. Tam dostawałam zastrzyki, tabletki i ciągle leżałam. Wyniki mam ok, z Maleństwem też na szczęście wszystko dobrze, szyjka ok., leki zaczęły pomagać i wczoraj wieczorem na szczęście wróciłam do domku.
Niestety ból nasila się, kiedy chodzę... Martwię się ilością leków, które mam brać, ale dla Malucha zrobię wszystko!

Trzymajcie się ciepło!
Dbaj o siebie Kochana! Dużo zdrówka i spokoju

Cytat:
Napisane przez meganka18 Pokaż wiadomość
U mnie krwawienia ustąpily . Dostaje Duphaston 3x1 , mam jednak problemy z częstym oddawaniem moczu co 20-30 min po kilka kropel a mam wrażenie ze pecherz pełny ! Noc była okropna ;(


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
póki jesteś w szpitalu mów o wszystkim, może pomogą od razu na pęcherz?

Cytat:
Napisane przez meganka18 Pokaż wiadomość
Właśnie pobrali mocz do badania - dziewczyny kiedy u Was pierwsze ruchy sie pojawiły ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
u mnie całkiem niedawno, a jestem teraz prawie w 21 tygodniu

Cytat:
Napisane przez smv Pokaż wiadomość
Ja nic nie czuje dziś mam zdecydowanie dzień gorszy ciągle płaczę i nerwowa jestem. TŻ wypił Trochę piwa z moim tatą i bratem i od 19 śpi w innym pokoju bo chrapię niemiłosiernie i jesten tam wściekła na niego ze tragedia aż se poplakalam w drugim pokoju.
Dziś miałam bardzo twardy brzuch bolał mnie jakoś tak dziwnie ale nospa pomogła. Na razie nic nie czuje a szkoda bo juz wyczekuje tego smyrniecia w brzuchu ale nic... ;(
Bu mam dziś dola ;( a jutro pewnie będę mieć tak skopany nastrój przez mezusia i aż mnie trzęsie jak o tym pomyśle ;/
Mam nadzieję, że dziś już masz lepszy humor ja miałam wczoraj tak do południa... jakoś mi się zebrało i się popłakałam w kuchni i popłynęłam ze wszystkim, co mi na sercu leżało. Wypłakałam się, przez chwilę wykrzyczałam i mi przeszło. Na szczęście TŻ był wyrozumiały
Za tydzień chcemy jechać z moimi rodzicami do Oświęcimia (nigdy nie byłam) i Częstochowy pozwiedzać trochę i dziś już mi teściowa z rana humor popsuła, bo zadzwoniła nas wyzwać, że to idiotyczny pomysł. A ja jej na to: innym się może nie podobać, ale to nasza sprawa i chyba się obraziła, bo skończyła rozmowę oczywiście głupia mam teraz wyrzuty sumienia...

Cytat:
Napisane przez colds Pokaż wiadomość
Gratuluje wszystkich wizyt moje Drogie Panie
nie bylo mnie kilka dni, a nie jestem w stanie nadrobic

15pazdziernika mam wizyte

poki co zalatwiamy wszystkie sprawy zwiazane ze slubem
zostaly nam tylko 2tygodnie ''spokoju''
powodzenia! Życzę wytrwałości na ten napięty czas! W dniu ślubu będzie cudownie!

My wczoraj byliśmy na urodzinach u mojego szwagra. Faceci potem oglądali mecz i były takie emocje! No w sumie się nie dziwię najadłam się pyszności! A w nocy obudził mnie ruch brzucha, normalnie skok w brzuchu, jakby się poruszył jak piłka! Jakoś nie chce mi się wierzyć, że Mała mogła tak mocno zaszaleć. Tego wieczoru piłam dużo fanty i tłumaczę sobie, że może to był gaz od picia
EdithS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-12, 09:42   #3586
Alunia79
Wtajemniczenie
 
Avatar Alunia79
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 196
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Dzieńdoberek! Witam się niedzielnie
Ja też kilka razy miałam takie stany, że myślałam, że zemdleję i musiałam coś zjeść od razu i było już lepiej. A z jazdą jakimkolwiek środkiem lokomocji miałam od samego początku ciąży. Teraz już przeszło. W kwesti igraszek to miałam przeciwskazania na początku a jak już ich nie było to mąż przewertował wszystkie gazetki "mamo to ja" w poczekalni u gina żeby znaleźć to, co go interesowało w tej kwestii hehe i nie ma problemu.

Ale się wczoraj wybawiłam i wytańczyłam Chyba jednak muszę częściej wychodzić do ludzi, póki jeszcze mogę Dobrze mi to zrobiło.

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Edith
Małej na bank smakowały wszystkie te pyszności i dla tego tak szalała w nocy.
Alunia79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-12, 10:28   #3587
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Cytat:
Napisane przez MaMusKA29 Pokaż wiadomość
U mnie mój mąż już wybrał i będzie Kuba, ale najlepszy hit wymyśliła moja teściowa, która stwierdziła że ma być Kazimierz ( po dziadku męża), ja jej na to że na pewno nikt nie będzie okaleczał mojego syna, a ona że chociaż żeby było na drugie bo u niej w rodzinie jest tradycja że muszą być dwa imiona, ale ja się na to na pewno nie zgodzę i ona powinna już o tym wiedzieć bo taka sama była sytuacja jak się urodziła Martynka, teściowa była wręcz oburzona że nie ma drugiego imienia i kazała mężowi jechać zmienić ale ja się sprzeciwiłam chyba wtedy pierwszy raz i moja córka nie ma drugiego imienia w akcie urodzenia. A swoją drogą to Kuba będzie po pradziadku mojego męża więc powinna być zadowolona ale ona zawsze musi wtrącić swoje trzy gorsze. Dobrze że dzisiaj jedziemy na zakupy i nie będziemy musieli jechać do niej na kawkę, ale znowu będzie miała powód do obrażenia się, po prostu ręce opadają
Mialam dziadka Kazia, a drugiego Czesia
U nas moj synek ma na drugie imie po moim tacie Jozef, a drugi dostanke po tacie TZ i samym TZ- Henryk ( tata TZ ma tak na drugie).
No ale z pierwszym mamy problem. Podoba mi sie Jas ale mega popularne. W tym samym gronie jest z reszta Filip, Jakub, Franciszek i Aleksander....i kilka innych wiec troche mi to odpada.
Czytam tez bez sensu opisy imion i przez to zniechecam sie do jakiejs kolejnej grupy imion.
No i jeszcze TZ sie nie wszystkie podobaja ktore mi sie podobaja...ech...no przerabane, ale w koncu sie zdecysujemy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-12, 11:33   #3588
BettyBoob
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 47
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

My dla dziewczynki mamy już wybrane imię Oliwka Gorzej jak się okaże, że to chłopak. Rozważamy mu dać na imię Borys albo właśnie Aleksander lub Hubert
BettyBoob jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-12, 11:49   #3589
lesyeux
Zadomowienie
 
Avatar lesyeux
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 504
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Witam
wczoraj okazało się, ze moja sis przyjeżdża do rodziców, to zebrałam się z Tż'etem i pojechaliśmy również. Fajnie tak rodzinnie posiedzieć

Ja ostatnio z zasypianiem mam problem.... niby chce mi się spać, ale co do czego to kręcę się to lewo to prawo i nic! pozostaje liczyć barany .

Dodam, że trzymam wagę nie chcę przekroczyć magicznej liczy 3 cyfrowej i już od 2 tyg. waga stoi! a wcześniej leciała jak opętana

a co do ruchów bobika ja jak siądę i po patrze na brzuszek to wygląda tak jakby dzidzia pukała do mnie od środka, nie czuję tego ale widzę, ale czy to to aż moje sadełko drży wtedy :P

Dziś na obiadek KAPUSTA CZERWONA!!!!! mmmmm taką miałam na nią chęć, kotlety i kartofle

Potem spacerek z psem

Cytat:
Napisane przez aneta_s13 Pokaż wiadomość
na allegro kupiłam

My dziś kończymy 18 tydzień Mąż uśmiecha się za każdym razem gdy widzi mój ogromny brzuch. Apetyt dopisuje mi aż za bardzo niestety... zjem a po godzinie znów jestem głodna! Kupiłam dziś kurtkę... pewnie nie starczy do końca ale trochę luzu jest no i to mój normalny rozmiar więc przyda się na przyszły rok też
Śliczna kurteczka
Niech się dobrze nosi

* odnośnie kozaków, to ja w tym roku, chyba sobie odpuszczę ich zakup . zawsze nosiłam wysokie muszkieterki. a teraz z racji, ze mogą mi się nogi powiększyć, puchnąć, poszukam, jakiś botków sznurowanych.

Cytat:
Napisane przez smv Pokaż wiadomość
Mi też dość często robi się słabo tak nagle ale nie mdleje aczkolwiek czuje ze mam szybszy oddech i robi mi się duszno ;/ ale ja takie ekscesy mam dość często dlatego bez butelki wody się nie ruszam i staram się coś słodkiego mieć ze sobą.
Ale faktycznie warto takie rzeczy sprawdzać zwłaszcza że w ciąży różnie bywa..
tez tak czasami mam, ale nie zbyt często. muszę przystać i zastanowić się gdzie jestem i o co komon


Cytat:
Napisane przez luzna25 Pokaż wiadomość
Jaś bardzo ładne imię Mój mąż rozważa imię Radosław
Radek u mnie to imię jest rozważane fajne
__________________
Zosia ur. 26.02.2015r.
długa 55 cm waga 3000kg
lesyeux jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-12, 12:09   #3590
HannaMaria
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 8
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Cytat:
Napisane przez MaMusKA29 Pokaż wiadomość
U mnie mój mąż już wybrał i będzie Kuba, ale najlepszy hit wymyśliła moja teściowa, która stwierdziła że ma być Kazimierz ( po dziadku męża), ja jej na to że na pewno nikt nie będzie okaleczał mojego syna, a ona że chociaż żeby było na drugie bo u niej w rodzinie jest tradycja że muszą być dwa imiona, ale ja się na to na pewno nie zgodzę i ona powinna już o tym wiedzieć bo taka sama była sytuacja jak się urodziła Martynka, teściowa była wręcz oburzona że nie ma drugiego imienia i kazała mężowi jechać zmienić ale ja się sprzeciwiłam chyba wtedy pierwszy raz i moja córka nie ma drugiego imienia w akcie urodzenia. A swoją drogą to Kuba będzie po pradziadku mojego męża więc powinna być zadowolona ale ona zawsze musi wtrącić swoje trzy gorsze. Dobrze że dzisiaj jedziemy na zakupy i nie będziemy musieli jechać do niej na kawkę, ale znowu będzie miała powód do obrażenia się, po prostu ręce opadają
no tak, teściowa odwieczny problem. Moja też napiera na konkretne imię które akurat mi się nie podoba. a najlepsze że to imię miało być nadane mojemu mężowi, tylko że wbrew oczekiwaniom nie urodził się dziewczynką biedny musi żyć z takim ciężarem
HannaMaria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-12, 13:13   #3591
Uliczkaz
Raczkowanie
 
Avatar Uliczkaz
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 103
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Michiru Pokaż wiadomość
Uliczkaz, mam nadzieję, że wszystko już ok. dobrze, że już jesteś w domu. wizyta na patologii ciąży nie należy do szczególnie przyjemnych, z tego co pamietam.

dla mnie pobyt na patologii był straszny. z poronieniem zagrażającym (i po poronieniu) leżałam na jednej sali z dziewczynami, których ciąże rozwijały się dobrze, ale miały jakieś problemy zdrowotne czy straszne wymioty. człowiek jest przerażony co będzie dalej, martwi się o dziecko albo przeżywa osobistą tragedię, a obok leży dziewczyna w wysokiej zdrowej ciąży. miłe to nie było.
Wiesz... dla mnie też nie było łatwo... Łącznie 7 dziewczyn na sali, ja i druga dziewczyna z poronieniem zagrażającym, ja 17., ona 20 tydz., a reszta min. 38 tydzień... zbyt wysokie ciśnienia i ciąże przenoszone, czekające na wywoływanie. Oczywiście to nie wina tych dziewczyn, tylko organizacji akurat w tym szpitalu... Tam trzymałam się ze wszystkich sił, a po powrocie do domu leżę i płaczę ;( Po prostu bardzo się boję, bo o Maleństwo staraliśmy się prawie 1,5 roku i na początku wszystko było wręcz książkowo... Do tego dochodzi martwienie się o pracę, z której nagle trzeba zrezygnować i zostawić komuś swoje obowiązki... Ehhh, nie smęcę już...

Musimy wszystkie wierzyć, że w marcu przytulimy zdrowe Maluszki

Aha- a co do zawrotów głowy- sprawdźcie poziom żelaza! Ja w zeszłym listopadzie też miałam zawroty, mroczki, nie dałam rady stać na nogach, aż w dniu urodzin męża, wracając z łazienki zemdlałam, uderzyłam głową w stół i złamałam nos... Okazało się, że wynik mojego żelaza to był 18 (norma 60-150).
Także koniecznie to sprawdźcie!
Uliczkaz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-12, 14:27   #3592
mkluke
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 174
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Zamowiłam własnie rozek


Jaki śliczny

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

kurczę, nie umiem pisać na tym forum... jak chce coś zacytować to wcale nie wygląda to jak cytat... e tam... trochę techniki i się człowiek gubi...
mkluke jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-12, 14:45   #3593
lejdi_aga13
Rozeznanie
 
Avatar lejdi_aga13
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: wroclaw/ cardiff UK
Wiadomości: 676
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Cytat:
Napisane przez smv Pokaż wiadomość
Ja nic nie czuje dziś mam zdecydowanie dzień gorszy ciągle płaczę i nerwowa jestem. TŻ wypił Trochę piwa z moim tatą i bratem i od 19 śpi w innym pokoju bo chrapię niemiłosiernie i jesten tam wściekła na niego ze tragedia aż se poplakalam w drugim pokoju.
Dziś miałam bardzo twardy brzuch bolał mnie jakoś tak dziwnie ale nospa pomogła. Na razie nic nie czuje a szkoda bo juz wyczekuje tego smyrniecia w brzuchu ale nic... ;(
Bu mam dziś dola ;( a jutro pewnie będę mieć tak skopany nastrój przez mezusia i aż mnie trzęsie jak o tym pomyśle ;/

ale przeciez nic moim zdaniem sie nie stało,ze chlopak wypił sobie z twoim tata i9 bratem-moj Tz co weekend w piatek idzie z moim bratem do ogrodka na 2-3piwka. Powinnas uspokoic sie,szczerze. Wiesz,ze nerwy na prawde bardzo zle na dziecko wpłwają?


Przytocze Wam pewna historie co do nerwów w ciazy co sie zdarzyła dokładnie 2 tyg temu. Moja przyjaciołka się w 34tyg3dniu zdenerwowała na Tz bo poszedł na piwo do kolegii. I co> Nerwami wwołała porod- dziecko sie urodziło w 35tyg bardzo slabe, gdy dostała je na rece dziecko...przestało oddychac, prowadzili reanimacje. Wiec to nie mit ,ze nrewy szkodza a na prawde czasem lepiej sobie wziasc kapiel niz sie denerwować i na prawde moc bardzo zaszkodzić dziecku. Nie mowie to by zastraszyć ale ostrzec.Bo można na prawde dziecku bardzo zaszkodzić jak widac-moja przyjaciolka nerwami prawie dziecka zycie przepłaciła...


Ja bylam na zakupkach mase rzecz kupiłam do domu,posciel, patelnie itp Teraz lece na plotki a Tz na rybki z kumplem
__________________
Julia Renata 28.01.2014 11:30


Nataniel 16.06.2009r.


Marzec 2015-

29 tydz
lejdi_aga13 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-10-12, 14:46   #3594
mkluke
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 174
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Dziewczyny, ale ja Wam zazdroszczę, że czujecie już ruchy... Ja kończę 18 tydzień i nic a może nie umiem tego odczytać...
mkluke jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-12, 16:03   #3595
crystal25
Zakorzenienie
 
Avatar crystal25
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 5 440
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Cytat:
Napisane przez lejdi_aga13 Pokaż wiadomość
ale przeciez nic moim zdaniem sie nie stało,ze chlopak wypił sobie z twoim tata i9 bratem-moj Tz co weekend w piatek idzie z moim bratem do ogrodka na 2-3piwka. Powinnas uspokoic sie,szczerze. Wiesz,ze nerwy na prawde bardzo zle na dziecko wpłwają?


Przytocze Wam pewna historie co do nerwów w ciazy co sie zdarzyła dokładnie 2 tyg temu. Moja przyjaciołka się w 34tyg3dniu zdenerwowała na Tz bo poszedł na piwo do kolegii. I co> Nerwami wwołała porod- dziecko sie urodziło w 35tyg bardzo slabe, gdy dostała je na rece dziecko...przestało oddychac, prowadzili reanimacje. Wiec to nie mit ,ze nrewy szkodza a na prawde czasem lepiej sobie wziasc kapiel niz sie denerwować i na prawde moc bardzo zaszkodzić dziecku. Nie mowie to by zastraszyć ale ostrzec.Bo można na prawde dziecku bardzo zaszkodzić jak widac-moja przyjaciolka nerwami prawie dziecka zycie przepłaciła...


Ja bylam na zakupkach mase rzecz kupiłam do domu,posciel, patelnie itp Teraz lece na plotki a Tz na rybki z kumplem
Potwierdzam, ze to nie mit.... ex kobieta mojego TZ urodzila pod koniec 7 miesiaca corke, a w dniu w ktorym rodzila, robila awanture o cos mojemu TZ i TZ mowi ze mocno sie zdenerwowala....

Ja bylam dzis w ikei, kupilam sciereczki kuchenne i storczyka pieknego, apoza tym rozgladalismy sie za meblami, i naroznikiem bo w tym tygodniu musimy cos znalesc
Milych plotek!!! ja tutaj nikogo nie mam oprocz mojego Tz...

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

Cytat:
Napisane przez mkluke Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ale ja Wam zazdroszczę, że czujecie już ruchy... Ja kończę 18 tydzień i nic a może nie umiem tego odczytać...
ja jeszcze nic nie moge powiedziec.. ze czuje a zaczelam 18 tydzien w piatek

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

Cytat:
Napisane przez mkluke Pokaż wiadomość
Zamowiłam własnie rozek


Jaki śliczny

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

kurczę, nie umiem pisać na tym forum... jak chce coś zacytować to wcale nie wygląda to jak cytat... e tam... trochę techniki i się człowiek gubi...
zakup udany
jest ikonka cytuj i na nia klikasz jesli chcesz zacytowac dana osobe. i otwiera sie okienko i w nim piszesz pod tym co cytujesz
crystal25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-12, 16:03   #3596
anyolek
Zadomowienie
 
Avatar anyolek
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu i pracy ;)
Wiadomości: 1 461
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Witajcie dziewczyny w niedzielne popołudnie
Cały niemal ranek spędziłam na internetowym poszukiwaniu ubranek ciążowch, niestety w dalszym ciągu bezowocnym Potem upiekłam babeczki, a za chwilę będę się zabierać za obiadek
Powiem Wam też, że coraz częściej mnie wysypuje na twarzy, wcześniej moja cera nie była może idealna, ale na takie wysypy raczej nie narzekałam... Słyszałam, że problemy z cera w ciąży mogą zwiastować dziewczynkę, ale jakoś ciężko mi w to uwierzyć... A jakie Wy macie podejście do takich przesądów? Wierzycie, czy raczej traktujecie je z przmrużeniem oka? Dodatkowo wypadają mi włosy, bardziej niż przed ciążą, ale w mojej diecie witamin nie powinno brakować, codziennie zajadam się owocami i warzywami no i przyjmuję suplementy... Spytałam położnej, czy mogę stosować wcierkę na bazie alkoholu, to wiecie jaką dostałam odpowiedź? Że muszę zapytać FRYZJERKI...
__________________
28/02/2015
Ola
anyolek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-12, 16:10   #3597
crystal25
Zakorzenienie
 
Avatar crystal25
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 5 440
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Uliczkaz Pokaż wiadomość
Wiesz... dla mnie też nie było łatwo... Łącznie 7 dziewczyn na sali, ja i druga dziewczyna z poronieniem zagrażającym, ja 17., ona 20 tydz., a reszta min. 38 tydzień... zbyt wysokie ciśnienia i ciąże przenoszone, czekające na wywoływanie. Oczywiście to nie wina tych dziewczyn, tylko organizacji akurat w tym szpitalu... Tam trzymałam się ze wszystkich sił, a po powrocie do domu leżę i płaczę ;( Po prostu bardzo się boję, bo o Maleństwo staraliśmy się prawie 1,5 roku i na początku wszystko było wręcz książkowo... Do tego dochodzi martwienie się o pracę, z której nagle trzeba zrezygnować i zostawić komuś swoje obowiązki... Ehhh, nie smęcę już...

Musimy wszystkie wierzyć, że w marcu przytulimy zdrowe Maluszki

Aha- a co do zawrotów głowy- sprawdźcie poziom żelaza! Ja w zeszłym listopadzie też miałam zawroty, mroczki, nie dałam rady stać na nogach, aż w dniu urodzin męża, wracając z łazienki zemdlałam, uderzyłam głową w stół i złamałam nos... Okazało się, że wynik mojego żelaza to był 18 (norma 60-150).
Także koniecznie to sprawdźcie!
ja tez sie boje.... bedzie dobrze, a do marca coraz blizej!!!

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Cytat:
Napisane przez anyolek Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny w niedzielne popołudnie
Cały niemal ranek spędziłam na internetowym poszukiwaniu ubranek ciążowch, niestety w dalszym ciągu bezowocnym Potem upiekłam babeczki, a za chwilę będę się zabierać za obiadek
Powiem Wam też, że coraz częściej mnie wysypuje na twarzy, wcześniej moja cera nie była może idealna, ale na takie wysypy raczej nie narzekałam... Słyszałam, że problemy z cera w ciąży mogą zwiastować dziewczynkę, ale jakoś ciężko mi w to uwierzyć... A jakie Wy macie podejście do takich przesądów? Wierzycie, czy raczej traktujecie je z przmrużeniem oka? Dodatkowo wypadają mi włosy, bardziej niż przed ciążą, ale w mojej diecie witamin nie powinno brakować, codziennie zajadam się owocami i warzywami no i przyjmuję suplementy... Spytałam położnej, czy mogę stosować wcierkę na bazie alkoholu, to wiecie jaką dostałam odpowiedź? Że muszę zapytać FRYZJERKI...
co robisz dzis na obiadek? ja mysle nad sphagetti na 19 w sumie to pora kolacji bedzie.... w przesady nie wierze.... wlosy mi sie nic nie zmienily, tyle ze lepiej ukladaja sie Wcierki i te wszystkie duperele co mam do wlosow odstawilam na bok, a sporo tego mam, i boje sie uzywac z ramionami i dekoltem mam spory problem, nie jak z cera, cale szczescie, ale wierze ze to przejdzie chociaz na twarzy cos potrafi wyskoczyc w przeciagu jednej nocy :/ :/
crystal25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-12, 16:12   #3598
Michiru
Zakorzenienie
 
Avatar Michiru
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Uliczkaz Pokaż wiadomość
Wiesz... dla mnie też nie było łatwo... Łącznie 7 dziewczyn na sali, ja i druga dziewczyna z poronieniem zagrażającym, ja 17., ona 20 tydz., a reszta min. 38 tydzień... zbyt wysokie ciśnienia i ciąże przenoszone, czekające na wywoływanie. Oczywiście to nie wina tych dziewczyn, tylko organizacji akurat w tym szpitalu... Tam trzymałam się ze wszystkich sił, a po powrocie do domu leżę i płaczę ;( Po prostu bardzo się boję, bo o Maleństwo staraliśmy się prawie 1,5 roku i na początku wszystko było wręcz książkowo... Do tego dochodzi martwienie się o pracę, z której nagle trzeba zrezygnować i zostawić komuś swoje obowiązki... Ehhh, nie smęcę już...

Musimy wszystkie wierzyć, że w marcu przytulimy zdrowe Maluszki
rzeczywiście, organizacja w szpitalach to jest masakra. sama nie chciałabym przez to kolejny raz przechodzić i wierzę, że nie bd musiała musi być dobrze

Cytat:
Napisane przez lejdi_aga13
Przytocze Wam pewna historie co do nerwów w ciazy co sie zdarzyła dokładnie 2 tyg temu. Moja przyjaciołka się w 34tyg3dniu zdenerwowała na Tz bo poszedł na piwo do kolegii. I co> Nerwami wwołała porod- dziecko sie urodziło w 35tyg bardzo slabe, gdy dostała je na rece dziecko...przestało oddychac, prowadzili reanimacje. Wiec to nie mit ,ze nrewy szkodza a na prawde czasem lepiej sobie wziasc kapiel niz sie denerwować i na prawde moc bardzo zaszkodzić dziecku. Nie mowie to by zastraszyć ale ostrzec.Bo można na prawde dziecku bardzo zaszkodzić jak widac-moja przyjaciolka nerwami prawie dziecka zycie przepłaciła...
o tyle się cieszę, że ja mam ostatnio na wszystko może życie mi czegoś takiego oszczędzi.

no, a my mamy kolejne zakupy zrobione w związku z dzieckiem i trafiły się kolejne 4 body z biedry dla dziecka 6msc i wzięliśmy wózek, czerwony x-lander xa i fotelik się nad do niego trafił, ale to z kolei jasnoniebieski. trochę nie do pary, ale kupiliśmy po znajomości, a skoro już zdecydowaliśmy się na tego konkretnego x-landera to i wzięliśmy pasujący fotelik, jaki był komu to przeszkadza, że fotelik niebieski a wózeczek czerwony

ha i na dniach przeprowadzamy się wczoraj zobaczyliśmy ogłoszenie, dziś rano zadzwoniliśmy i pojechaliśmy zobaczyć mieszkanie. we wtorek podpisujemy umowę. ostatecznie zdecydowaliśmy, że c.o. miejskie i blisko do centrum i pracy bardziej nam się opłaca niż centralne ogrzewanie gazowe czy przeprowadzka do sąsiedniego miasta nawet jeśli jest 200zł drożej. TŻ wniebowzięty, bo od dawna marzyło mu się mieszkanie w tym konkretnym miejscu

Cytat:
Napisane przez anyolek
Słyszałam, że problemy z cera w ciąży mogą zwiastować dziewczynkę, ale jakoś ciężko mi w to uwierzyć... A jakie Wy macie podejście do takich przesądów? Wierzycie, czy raczej traktujecie je z przmrużeniem oka?
ja w nie nie wierzę. ja chyba nigdy nie miałam lepszej cery i to podobno na chłopca, ale mi się cały czas wydaje, że będzie córa i zdziwię się, jeśli okaże się inaczej. podobnie z innymi przesądami typu "nie kupuj tego i tego tak wcześnie, żeby nie zapeszyć" albo jak się w ciąży oparzę to dzidziuś będzie miał w tym samym miejscu znamię.

Edytowane przez Michiru
Czas edycji: 2014-10-12 o 16:17
Michiru jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-12, 16:20   #3599
crystal25
Zakorzenienie
 
Avatar crystal25
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 5 440
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

My coraz bardziej stajemy przy imieniu dla chlopca Theo. od polskiego teodor, a w znaczenie imion dzis zagladnelismy z Tz to.... dar boga . Super nam sie wymawia to imie, i moj TZ je lubi, a z nim ciezko.... na kazde wystawial jezor i krzywil sie i super pasuje do nazwiska

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

Cytat:
Napisane przez Michiru Pokaż wiadomość
rzeczywiście, organizacja w szpitalach to jest masakra. sama nie chciałabym przez to kolejny raz przechodzić i wierzę, że nie bd musiała musi być dobrze


o tyle się cieszę, że ja mam ostatnio na wszystko może życie mi czegoś takiego oszczędzi.

no, a my mamy kolejne zakupy zrobione w związku z dzieckiem i trafiły się kolejne 4 body z biedry dla dziecka 6msc i wzięliśmy wózek, czerwony x-lander xa i fotelik się nad do niego trafił, ale to z kolei jasnoniebieski. trochę nie do pary, ale kupiliśmy po znajomości, a skoro już zdecydowaliśmy się na tego konkretnego x-landera to i wzięliśmy pasujący fotelik, jaki był komu to przeszkadza, że fotelik niebieski a wózeczek czerwony

ha i na dniach przeprowadzamy się wczoraj zobaczyliśmy ogłoszenie, dziś rano zadzwoniliśmy i pojechaliśmy zobaczyć mieszkanie. w sobotę podpisujemy umowę. ostatecznie zdecydowaliśmy, że c.o. miejskie i blisko do centrum i pracy bardziej nam się opłaca niż centralne ogrzewanie gazowe czy przeprowadzka do sąsiedniego miasta nawet jeśli jest 200zł drożej. TŻ wniebowzięty, bo od dawna marzyło mu się mieszkanie w tym konkretnym miejscu
gratulacje udanych zakupow a sporo ich i mieszkania przede wszystkim klask i: My od tygodnia w nowym jestesmy i to w samym centrum tylko ja jeszcze na podlodze siedze ale wszystko w swoim czasie my narazie ograniczamy sie do ubran maluszkowych w rozmiarze 56 ( odrobine ) i 62. 68 to juz bedziemy kupowac z maluszkiem szafa bedzie jedna w pokoju dzieciecym dzielona na nas, maluszka i corke meza wiec za duzo miejsca tez nie bedzie w salonie beda jedynie meble salonowe i naroznik, a jadalnia tylko do talerzy szklanek itd... wiec tez odpada
crystal25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-12, 16:30   #3600
Michiru
Zakorzenienie
 
Avatar Michiru
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2

dzięki, dzięki my trochę już pokupowaliśmy i dla noworodka i dla dziecka 6msc, bo czasem trafiamy po prostu na okazje i z nich korzystamy, bo potem może się już nie trafić. ale też trzeba pomyśleć, gdzie to wszystko upchać na mieszkaniu 40metrowym z pewnością będzie ciekawie
Michiru jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-22 21:39:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.