Marcowe Mamy 2015 cz. 2

[szkrabeniek]

Co do wypadków to w pierwszej ciąży miałam wypadek na motocyklu. Koleś wymusił pierwszeństwo w ostatniej chwili zdążyłam odbić w bok ale nie utrzymałam równowagi i się wywrocilam. Dziś byłam u lekarza i wszystko jest ok znam już płeć ale najpierw muszę podzielić się tą wiadomością z Mężem w każdym razie jestem przeszczesliwa <3 macie jakieś pomysły jak powiedziec TZ o płci ?

[ewka5891]

Napisane przez szkrabeniek

Co do wypadków to w pierwszej ciąży miałam wypadek na motocyklu. Koleś wymusił pierwszeństwo w ostatniej chwili zdążyłam odbić w bok ale nie utrzymałam równowagi i się wywrocilam. Dziś byłam u lekarza i wszystko jest ok znam już płeć ale najpierw muszę podzielić się tą wiadomością z Mężem w każdym razie jestem przeszczesliwa <3 macie jakieś pomysły jak powiedziec TZ o płci ?

Kochanie bedziemy mieli synka/córkę ja nie lubię zbędnych gadek

[niunia_ona]

Napisane przez ewka5891

Kochanie bedziemy mieli synka/córkę ja nie lubię zbędnych gadek

najlepiej

[Alunia79]

Eh, mam tak samo. Uwielbia prawą stronę haha

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Szkrabek
Super, że wizyta udana. A mężowi możesz pokazać zdjęcie różowych lub niebieskich bucików ze słowami "zobacz jakie butki kupiłam naszej córeczce" lub synkowi

[niunia_ona]

Napisane przez Alunia79

Eh, mam tak samo. Uwielbia prawą stronę haha

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Szkrabek
Super, że wizyta udana. A mężowi możesz pokazać zdjęcie różowych lub niebieskich bucików ze słowami "zobacz jakie butki kupiłam naszej córeczce" lub synkowi

ja się powoli zaczynam martwić że tak na prawej stronie ciągle siedzi

[nouvelle2]

Napisane przez smv

Nouvelle kochana do knajpy trzeba jechać i zrobić dym... Jezu salminella straszna choroba. Kolegi chrześnica miesiąc leżała w szpitalu na salmonelle. Ja bym dym zrobila w knajpie

pewnie młodzi zrobią dym Aż dziwne, bo to wesele było w naprawdę dobrym hotelu o porządnym standardzie

Napisane przez Lila_17

nouvelle2 może to wirus jelitowy, u mnie tyle osób choruje i w rodzinie i w pracy, mam nadzieję, że ja nie złapię, bo mam już dość wymiotów (tych związanych z ciążą) i bardzo się cieszę, że wreszcie przeszły. A dla Ciebie uściski i pij, żeby się nie odwodnić

Też myślałam, że to jelitówka, ale niemożliwe żeby złapało aż 8 osób o jednakowym czasie, raczej stopniowo każdy by chorował. chociaż, kto wie...

Napisane przez Magiusa

O jejku boedaku. Co oni Wam dali jesc na tych poprawinach? Mam nadzieje ze zaraz ci przejdzie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

chyba z kotletami de volaille było coś nie tak

Napisane przez crystal25

Za dwoje nie jem, ale u mnie brak aktywnosci fizycznej oznacza wiecej kg napewno jem tak samo jak jadlam przed... cale szczescie, ale jak sie stresuje to nie moge nic przelknac

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------



Chodz nam pomozesz, nie lubimy remontow a najbardziej skladania mebli ale efekt zawsze jest najlepsza czescia tej pracy patrze na te kartony a TZ mowi ze musimy znalesc sprzet do skrecania mebli..... Wyslalam tylko dwa zdiecia, a to tylko polowa tego co tu mamy, jeszcze jeden pokoj w kartonach,

Uwazaj zeby sie nie odwodnic przez tyle wymiotow..... :/ :/

a ja właśnie meble skręcać lubię najbardziej

[Alunia79]

Napisane przez niunia_ona

ja się powoli zaczynam martwić że tak na prawej stronie ciągle siedzi

Czemu? Nie ma w tym nic złego. Spokojnie kochana

Któraś z was pisała o siarze lecącej i obolałych piersiach. Mi też siara leci a cyce jak donice, bolą najbardziej przy ściąganiu stanika, ale znalazłam sposób. Śpię w takim topie z lidla i jest super. Nic mi nie drażni sutków, nie uciekają pod pachy i nie przygniatam. Także polecam top lub stanik sportowy.

[smv]

Nouvelle naslac sanepid i niech oddadzą im kasę za takie poprawiny... Kurde w dzisiejszych czasach to aż dziwne ale jak się na jedzeniu oszczędza to tak bywa
.
A propo cycuszkow mi nic nie leci ale znów bolą jak zdejmuje biustonosz a sutki to w ogóle masakra

Niunia_ona dobrze ze nic się wam nie stalo

PIZZY nie zrobiłam bo mi się nie chciało jakoś i dobrze bo brzuch mam duży jakoś wieczorami jakbym nie wiem ile zjadla

Lesyeux podrzuć przepis na ciasto!

[EdithS]

Napisane przez nouvelle2

melduję się z zatruciem pokarmowym Osiem osób, które było na poprawinach choruje, dwie wylądowały w szpitalu. A mój tż za granicą siedzi sam i biedaczek ledwo żyje
Rano podjechałam do lekarza po planowane l4 i przedstawiłam mu sytuację. Mam pić płyn wieloelektrolitowy, smectę i jeść ziemniaki, ryż i marchewkę przez 3 dni. A jak mi nie przejdzie do jutra to szpital
Cholernie się boję o malucha, że to nie jest zwykłe zatrucie, tylko coś gorszego, np. salmonella
przepraszam, że tak tylko o sobie....

Dużo zdrówka kochana, sił i niech to cholerstwo opuści Wasze brzuchy! Jelitówki i zatrucia pokarmowe to dla mnie najgorsze przypadłości... ale jak już są, trzeba je niestety przez kilka dni przechodzić. Trzymaj się

Napisane przez mon9

Na wznak podobno nie Wolno spać bo możemy za malo dostarczać tlenu maluszkowi bo jakas żyła sie uciska.
Mnie meczy przekręcanie z boku na bok

ja też tak mam, budzi mnie to, że się przewracam z boku na bok. A teraz nasze brzuszki będą rosły w oka mgnieniu

Napisane przez ewka5891

Hej kochane

Dziękuje bardzo za kciuki za mamę mama jest po operacji, dobrze sie czuje, teraz musi duzo odpoczywać i nie przemeczac sie (moze być ciezko, bo uparte z niej stworzenie)

cieszę się, że operacja się udała, uściski dla Ciebie i Mamy

Napisane przez lesyeux

EdithS , jak po wizycie ?

Dziękuję, po wizycie super! Lekarz potwierdził dziewczynkę (4 raz już zresztą), rozwija się zdrowo, wszystko jest w porządku. TŻ zachwycony po USG, mała pokazała nam ładnie rączki i stópki, nawet paluszki widzieliśmy zapytałam TŻ po co jeszcze widział, a on do mnie: no widziałem pochwę, więc to na pewno Córcia ale się z tego tekstu uśmiałam!!!!
Przed następną wizytą muszę wypić glukozę...buuuuu

Napisane przez niunia_ona

boże dziewczyny, wnet mieliśmy wypadek zaczęłam krzyczeć mój nie zauważył auta a on jechał w mój bok ;/
całe szczęście wszystko ok

O jaaaa... jak dobrze, że z Wami wszystko ok. To pewnie nockę będziesz miała z przeżyciami? Spróbuj się uspokoić wewnętrznie, chociaż sama pewnie bym się trzęsła do teraz. Buziaki

[niunia_ona]

Napisane przez Alunia79

Czemu? Nie ma w tym nic złego. Spokojnie kochana

Któraś z was pisała o siarze lecącej i obolałych piersiach. Mi też siara leci a cyce jak donice, bolą najbardziej przy ściąganiu stanika, ale znalazłam sposób. Śpię w takim topie z lidla i jest super. Nic mi nie drażni sutków, nie uciekają pod pachy i nie przygniatam. Także polecam top lub stanik sportowy.

bo dziwi mnie że ciągle ten sam bok , kopania nie czuję tylko to przesuwanie , bulgotanie kurcze
kiedy mnie kopniesz maleństwo porządnie wyczekuję ;/

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Napisane przez EdithS

Dużo zdrówka kochana, sił i niech to cholerstwo opuści Wasze brzuchy! Jelitówki i zatrucia pokarmowe to dla mnie najgorsze przypadłości... ale jak już są, trzeba je niestety przez kilka dni przechodzić. Trzymaj się



ja też tak mam, budzi mnie to, że się przewracam z boku na bok. A teraz nasze brzuszki będą rosły w oka mgnieniu



cieszę się, że operacja się udała, uściski dla Ciebie i Mamy



Dziękuję, po wizycie super! Lekarz potwierdził dziewczynkę (4 raz już zresztą), rozwija się zdrowo, wszystko jest w porządku. TŻ zachwycony po USG, mała pokazała nam ładnie rączki i stópki, nawet paluszki widzieliśmy zapytałam TŻ po co jeszcze widział, a on do mnie: no widziałem pochwę, więc to na pewno Córcia ale się z tego tekstu uśmiałam!!!!
Przed następną wizytą muszę wypić glukozę...buuuuu



O jaaaa... jak dobrze, że z Wami wszystko ok. To pewnie nockę będziesz miała z przeżyciami? Spróbuj się uspokoić wewnętrznie, chociaż sama pewnie bym się trzęsła do teraz. Buziaki

słuchamy muzyki odstresowuję się

gratki dziewczynki kolejna dziewczynka

[smv]

Mi dziś w pracy powiedzieli ze wyglądam kwitnąco i nawet zasugerowali że ciążę symuluje więc ja im na to że brzuch mam na rzepy i czasami zapominam założyć
Swoją drogą jak się rzekomo ładnie wygląda to chłopak czy dziewczyna?
O jeny ja w piątek mam wizytę już się doczekać nie mogę

[niunia_ona]

Napisane przez smv

Mi dziś w pracy powiedzieli ze wyglądam kwitnąco i nawet zasugerowali że ciążę symuluje więc ja im na to że brzuch mam na rzepy i czasami zapominam założyć
Swoją drogą jak się rzekomo ładnie wygląda to chłopak czy dziewczyna?
O jeny ja w piątek mam wizytę już się doczekać nie mogę

ja wyczekuję poniedziałku

[ewka5891]

Ediths gratuluje córeczki

[crystal25]

Napisane przez lejdi_aga13

rozumiem,chodziło o wiek ciazy

Nie moge podać budniu-prz goraczce nie daje sie produktów mlecznych(serkow,mleka,jo gurtow) ...zjadł zupke. Spi od 2h jak nie spadnie mu temperaturka(spi teraz) to za 2h jedziem na pogotowie

Ups nie wiedzialam to jeszcze zostaje kisiel mam nadzieje ze goraczka przeszla......

[EdithS]

Dziękuję Dziewczyny

[crystal25]

Napisane przez niunia_ona

boże dziewczyny, wnet mieliśmy wypadek zaczęłam krzyczeć mój nie zauważył auta a on jechał w mój bok ;/
całe szczęście wszystko ok

cale szczescie nic sie nikomu nie stalo

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Napisane przez ewka5891

Ja karmiłam piersią, butelkę miał na wszelki wypadek. U nas TT sie nie sprawdziło za to avent był super i do laktatora pasował




Ja miał dla młodego cos takiego jak na pierwszym zdjeciu https://www.google.co.uk/search?clie...%20na%20pranie. W okolicy pół roku chyba zaczęłam prac z naszymi rzeczami. W sumie do dnia dzisiejszego mam dwa kosze na pranie, w jednym bluzki, spodnie a w drugim bielizna, ręczniki i reszta.




O kurcze brzmi to poważnie ale mam nadzieje, ze wyjdziecie z tego bez szwanku
Mam nadzieje, ze wyjaśni sie sprawa skąd to zatrucie.



Ja poronilam dzien albo dwa dni po tym jak moja siostra wróciła ze szpitala z córeczką po porodzie nie miałam wtedy ochoty na rozmowy z domem ale niestety grałam, bo nie chciałam przez skype mówić o mojej stracie

U nas bylo to Boze narodzenie, dla wszystkich to byly dosc smutne swieta.... zwlaszcza ze w boze narodzenie wszystkim powiedzielismy o ciazy, wiedziala tylko mama, kilka dni wczesniej bo sie domyslila.....
Do szpitala musielismy pojechac z siostra, bo bylismy w ich kraju.... a nie znamy ich jezyka. Zostalam pozniej dwa tygodnie z rodzina, nie chcieli mnie puscic do domu, w ktorym bylabym sama, bo TZ wyjezdza w delegacje, ale wzial urlop na ten czas i zostalismy razem. I bylam w tym samym czasie z dobra kolezanka, ktora pamietam smiala sie ktora pierwsza urodzi....

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Napisane przez szkrabeniek

Co do wypadków to w pierwszej ciąży miałam wypadek na motocyklu. Koleś wymusił pierwszeństwo w ostatniej chwili zdążyłam odbić w bok ale nie utrzymałam równowagi i się wywrocilam. Dziś byłam u lekarza i wszystko jest ok znam już płeć ale najpierw muszę podzielić się tą wiadomością z Mężem w każdym razie jestem przeszczesliwa <3 macie jakieś pomysły jak powiedziec TZ o płci ?

Chyba najlepiej to kupic drobiazg np, buciki rozowe albo niebieskie, albo skarpeteczki maluszkowe, i wlozyc w male pudeleczko najlepiej razem ze zdieciem usg albo poprostu powiedziec. gratulacje udanej wizyty

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Napisane przez nouvelle2

pewnie młodzi zrobią dym Aż dziwne, bo to wesele było w naprawdę dobrym hotelu o porządnym standardzie



Też myślałam, że to jelitówka, ale niemożliwe żeby złapało aż 8 osób o jednakowym czasie, raczej stopniowo każdy by chorował. chociaż, kto wie...



chyba z kotletami de volaille było coś nie tak



a ja właśnie meble skręcać lubię najbardziej

zapraszam sporo zostalo

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Napisane przez EdithS

Dużo zdrówka kochana, sił i niech to cholerstwo opuści Wasze brzuchy! Jelitówki i zatrucia pokarmowe to dla mnie najgorsze przypadłości... ale jak już są, trzeba je niestety przez kilka dni przechodzić. Trzymaj się



ja też tak mam, budzi mnie to, że się przewracam z boku na bok. A teraz nasze brzuszki będą rosły w oka mgnieniu



cieszę się, że operacja się udała, uściski dla Ciebie i Mamy



Dziękuję, po wizycie super! Lekarz potwierdził dziewczynkę (4 raz już zresztą), rozwija się zdrowo, wszystko jest w porządku. TŻ zachwycony po USG, mała pokazała nam ładnie rączki i stópki, nawet paluszki widzieliśmy zapytałam TŻ po co jeszcze widział, a on do mnie: no widziałem pochwę, więc to na pewno Córcia ale się z tego tekstu uśmiałam!!!!
Przed następną wizytą muszę wypić glukozę...buuuuu



O jaaaa... jak dobrze, że z Wami wszystko ok. To pewnie nockę będziesz miała z przeżyciami? Spróbuj się uspokoić wewnętrznie, chociaż sama pewnie bym się trzęsła do teraz. Buziaki

gratuluje co kolejny raz to pewniejszy

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Napisane przez smv

Mi dziś w pracy powiedzieli ze wyglądam kwitnąco i nawet zasugerowali że ciążę symuluje więc ja im na to że brzuch mam na rzepy i czasami zapominam założyć
Swoją drogą jak się rzekomo ładnie wygląda to chłopak czy dziewczyna?
O jeny ja w piątek mam wizytę już się doczekać nie mogę

Niby dziewczynka urode kradnie wiec na chlopaka... gdzies to wyczytalam.... ale to i tak zasluga naszych hormonow

[nouvelle2]

Napisane przez smv

Nouvelle naslac sanepid i niech oddadzą im kasę za takie poprawiny... Kurde w dzisiejszych czasach to aż dziwne ale jak się na jedzeniu oszczędza to tak bywa
.
A propo cycuszkow mi nic nie leci ale znów bolą jak zdejmuje biustonosz a sutki to w ogóle masakra

Nusiekowa dobrze ze nic się wam nie stalo

PIZZY nie zrobiłam bo mi się nie chciało jakoś i dobrze bo brzuch mam duży jakoś wieczorami jakbym nie wiem ile zjadla

Lesyeux podrzuć przepis na ciasto!

Poprawiny były w domu, z tym że jedzienie było stamtąd

mnie również nic nie leci, ale bolą masakrycznie.

Napisane przez niunia_ona

boże dziewczyny, wnet mieliśmy wypadek zaczęłam krzyczeć mój nie zauważył auta a on jechał w mój bok ;/
całe szczęście wszystko ok

o jezuniu, dobrze że nic Wam nie jest

[niunia_ona]

jutro idę w końcu krew oddać bo dziś zaspałam hehe
dziś to ciężko z zaśnięciem;/

[Michiru]

Napisane przez nouvelle2

dziewczyny mam dziewczynkę
Wciąż nie mogę uwierzyć, że spełni się chyba największe marzenie mojego życia- córeczka

Wczoraj wieczorem byłam na wizycie i lekarz mnie poinformował w taki śmieszny sposób Poszłam na wizytę sama, bo wcześniej pokłóciłam się z tż i w związku z tym kazałam mu czekać przed gabinetem (czego teraz strasznie żałuję). Dzidzia była ruchliwa, otwierała i zamykała buzię, przecierała oczy łapkami i w ogóle cudowności wyrabiała Po badaniu spytałam się doktorka czy coś wiadomo odnośnie płci. A on odpowiedział, że wiadomo, wiadomo.... i się uśmiechnął i powiedział, że się niedługo dowiem Napisał mi wiadomość na takiej małej karteczce, potem zaszył to zszywkami i kazał otworzyć na spokojnie w domu Oczywiście nie wytrzymałam i ledwo wsiadłam do auta, otworzyłam tą kartkę, a tam rysunek takiej dziewczynki z kitką i kokardką i napis 'córka' Przeryczałam ze szczęścia całą drogę Zresztą tż też

gratuluję córki! swoją drogą, bardzo fajnego masz lekarza i mam nadzieję, ze powoli dochodzisz/dochodzicie do siebie po tym zatruciu.

Napisane przez ewka5891

Staram sie czytać na bieżąco ale niestety myśli uciekają w inną stronę
Moja mama ma jutro operacje, martwię sie. Pewnie znów nie bede mogła spać w nocy.

wcale się nie dziwię, mam jest teraz najważniejsza, a nie bazgroły na wizażu. to możesz nadrobić później. dobrze, że wszystko w porządku

lesyeux, dzięki za namiar na ten Prenatal GripCare, na pewno mi się przyda, bo mój TŻ ostatnio był przeziębiony i chyba na mnie przeszło

Napisane przez MaMusKa29

Ja niestety muszę chodzić sama na wizyty bo mój mąż pracuje do późna, widzę że jest mu bardzo przykro z tego powodu ale trudno na następną wizytę wezmę pendrive i nagram mu synka jak fika w brzuszku

ja też chodzę sama. do domu zdjęcia z usg znoszę i od razu z TŻtem sobie podpatrujemy ale na prenatalne pojechaliśmy już razem, m.in. też dlatego, że to w katowicach, a mnie strach samą póścić na takie dystanse. na połówkowe tez jedziemy razem ale rzeczywiście, wielkie oczy i wpatrzony w ten monitor, w dzidziusia jak w obrazek

Napisane przez asiulek8

Dziewczyny mam pytanie, czy któraś z was ma już tak obrzmiałe piersi, że leci po trochu "mleko" (w sumie to nie wiem czy to mleko, czy jakiś inny płyn). A noc miałam straszną, musiałam spać w podwiniętej koszulce tak bardzo mi podrażniała sutki i oczywiście na pościeli są plamki.

ja nic takiego nie mam. ba nawet tej czarnej krechy od pępka w dół nie mam, może się nie pojawi

Napisane przez crystal25

moj Tz spytal mnie czy jesli bedziemy miec dziewczynke nazwiemy ja tak samo czy inaczej, jak myslelismy, za nim stracilam ciaze....

my mamy taki sam zestaw imion, jak poprzednim razem. wtedy byłam przekonana, że to był synek i nawet powiedziałam, że nie wyorażam sobie nazwać następne dziecko Szymon, bo to przecież miało być dla tamtego i jakoś tak... nie pasowało mi to. ale potem mi przeszło

Napisane przez marta24171

Dziewczyny a zastanawiałyście się nad firmą z której skorzystacie przy kupnie butelek?

ja mam póki co 3 butelki 150ml z tomme tippee, ale jeszcze nie wiem, czy potem będę dokupować z tego samego.

co do dodatkowego kosza na pranie ciuszków dziecka, pieluch itp. to my się jeszcze nie zastanawialiśmy nad tym, ale pewnie będzie potrzebny. me teraz w trakcie przeprowadzki i nawet własnego jeszcze nie posiadamy, a co dopiero myśleć o koszu dla dziecka

Napisane przez niunia_ona

boże dziewczyny, wnet mieliśmy wypadek zaczęłam krzyczeć mój nie zauważył auta a on jechał w mój bok ;/
całe szczęście wszystko ok

całe szczęście. to przerażające jak w jednej sekundzie może życie się zmienić, coś złego może się stać oj nie, nawet nie bd o takich rzeczach myśleć.

wiecie co, mi się niemal przez noc brzuszek pojawił. wczoraj tak zauważyłam i byłam w szoku

teściową mam złotą. mam fajny łososiowy szlafroczek do szpitala, a nawet nie zaczęłam o tym myśleć

a jutro przyjdzie wózek doczekać się nie mogę

ja dziś zaliczyłam big maca i mcdonaldową sałatkę. junior miał zachciankę

tak pisałyście o promocjach w tym smyku, że dałam się namówić i zamówiłam sobie zestaw startowy (butelki, smoczki, kubek niekapek) z tomme tippee

[lesyeux]

Napisane przez niunia_ona

boże dziewczyny, wnet mieliśmy wypadek zaczęłam krzyczeć mój nie zauważył auta a on jechał w mój bok ;/
całe szczęście wszystko ok

ufff!!!! dobrze, że wsyztsko ok

Tez miałam kiedyś mega wypadek ..... dachowaliśmy autem z Tż i zatrzymaliśmy się na płocie do góry nogami . jNaszczęście miałam mega siniaka na nodze, a tak auto do kasacji .... Tz wyszedł bez szwanku a wszystko było jakby w zwooooolnioooonym tempie!

Napisane przez szkrabeniek

macie jakieś pomysły jak powiedziec TZ o płci ?

Gratuluję poznanej płci ! zdradź nam i tez
ja kupiłam, śliczna czapeczkę różową w kwiatuszki i położyłam, na poduszce, Tz spał po nocce. Jak się obudził powiedział, że będzie mała niuncia

Napisane przez EdithS

Dziękuję, po wizycie super! Lekarz potwierdził dziewczynkę (4 raz już zresztą), rozwija się zdrowo, wszystko jest w porządku. TŻ zachwycony po USG, mała pokazała nam ładnie rączki i stópki, nawet paluszki widzieliśmy zapytałam TŻ po co jeszcze widział, a on do mnie: no widziałem pochwę, więc to na pewno Córcia ale się z tego tekstu uśmiałam!!!!
Przed następną wizytą muszę wypić glukozę...buuuuu

to super że wizyta OK i że córcia super rośnie
a co do Glukozy, tez mnie to czeka przed 18 listopada.... bo wtedy mam mieć już ten wynik. ile masz wypić glukozy 50 g czy 75 g, ja mam 75... pewnie znaczy to, ze bardziej słodkie, lub więcej dadzą tego świństwa i to czekanie na ponowne pobranie krwi ...
może po tym przestanę mieć chrapkę na słodkie

Napisane przez Michiru

lesyeux, dzięki za namiar na ten Prenatal GripCare, na pewno mi się przyda, bo mój TŻ ostatnio był przeziębiony i chyba na mnie przeszło


ja dziś zaliczyłam big maca i mcdonaldową sałatkę. junior miał zachciankę

jak się sprawdzi ten preparat na przeziębienie, to daj znać czy cos wart !
a co do zachcianek, owszem miałam, na paluszki rybne. po nich spędziłam 10 min w toalecie
Dziewczyny Wam też nie trzymają juz zwieracze?? mi się coraz częściej zdarza popuścić, przy wymiotach, kichaniu, czy śmianiu się

A ja czekam i czekam na kurtkę, powinna być dzisiaj i się nie doczekałam listonosza. a coraz zimniej.....
Jutro czeka mnie super dzień mam babskie popołudnie
a i zaplanowałam sobie, na jutro Grecką sałatkę, OLIWKI FETA mmmmm

Przepis na ciasto PIZZA:
- 3/4 świeżych drożdży
- 2 1/2 szklanki mąki
- 1/2 szklanki wody ( lub ciut więcej, lepiej później dolać przy wyrabianiu ciasta)
- pół łyżki soli
- pół łyżki cukru
- 2 łyżki oleju

drożdże kruszę w misce, zasypiam cukrem, dodaję wody. memlam w misce te drożdże by się rozpuściły troszkę, oprószam troszkę mąka odstawiam pod przykryciem na ok. 15 min.
Po 15 min do tej samej miski wsypuje resztę skł. mąkę, sól, olej. i wyrabiam ciasto. Będzie ono, takie, mokre ale dość zbite. nie może być bardzo twarde, jakby co dodawaj wody.

Biorę blachę tą z piekarnika co są takie płaskie, lekko smaruję ją olejem, tak by tylko się świeciła i wykładam ciasto. Nie przestrasz się, jak ciasto będzie się rwać itp. trzeba cierpliwości, w spokoju na pewno, je ładnie wyłożysz, ja pomagałam sobie, duzą łyżką, je ugniatać.
Potem na to surowe ciasto, leję ketchup, rozsmarowuję go po całości, posypuję bazylią, i na to kładę skłądniki jakie lubię w pizzy od razu. szynka, kukurydza, cebula, pomidor, ser itp.
pieczemy w 210 stopniach ok. 15/20 minut.


Smacznego

[Michiru]

Napisane przez lesyeux

a i zaplanowałam sobie, na jutro Grecką sałatkę, OLIWKI FETA mmmmm

co Ty, córkę chcesz mi zjeść?? :P

jak już zacznę używać te kapsułki na przeziębienie to na pewno dam znać, czy działają

[lesyeux]

Napisane przez Michiru

co Ty, córkę chcesz mi zjeść?? :P

jak już zacznę używać te kapsułki na przeziębienie to na pewno dam znać, czy działają

hehe

idę, spać. zasiedziałam się ( jacie, już ta godzina )
czytałam o kosmetykach i innych produktach higienicznych dla dzieci od 1 dnia życia, mam już wybrane wszystko na KWC wizaż wiele opinii mam na ten temat. warto wyszukać produktów i poczytać opinie

Kolorowych snów mamuśki
zmykam do wyrka bo w brzuszku mi burczy :P

[Michiru]

zmykaj, zmykaj. w ciąży zarywanie nocy jest niewskazane

dobranoc. ja się już też powoli zmywam, tylko się jeszcze wykąpię i lulu

[crystal25]

witajcie ja juz z herbatka w reku goraca z cytrynka

---------- Dopisano o 07:51 ---------- Poprzedni post napisano o 07:44 ----------

Napisane przez lesyeux

ufff!!!! dobrze, że wsyztsko ok

Tez miałam kiedyś mega wypadek ..... dachowaliśmy autem z Tż i zatrzymaliśmy się na płocie do góry nogami . jNaszczęście miałam mega siniaka na nodze, a tak auto do kasacji .... Tz wyszedł bez szwanku a wszystko było jakby w zwooooolnioooonym tempie!


Gratuluję poznanej płci ! zdradź nam i tez
ja kupiłam, śliczna czapeczkę różową w kwiatuszki i położyłam, na poduszce, Tz spał po nocce. Jak się obudził powiedział, że będzie mała niuncia



to super że wizyta OK i że córcia super rośnie
a co do Glukozy, tez mnie to czeka przed 18 listopada.... bo wtedy mam mieć już ten wynik. ile masz wypić glukozy 50 g czy 75 g, ja mam 75... pewnie znaczy to, ze bardziej słodkie, lub więcej dadzą tego świństwa i to czekanie na ponowne pobranie krwi ...
może po tym przestanę mieć chrapkę na słodkie


jak się sprawdzi ten preparat na przeziębienie, to daj znać czy cos wart !
a co do zachcianek, owszem miałam, na paluszki rybne. po nich spędziłam 10 min w toalecie
Dziewczyny Wam też nie trzymają juz zwieracze?? mi się coraz częściej zdarza popuścić, przy wymiotach, kichaniu, czy śmianiu się

A ja czekam i czekam na kurtkę, powinna być dzisiaj i się nie doczekałam listonosza. a coraz zimniej.....
Jutro czeka mnie super dzień mam babskie popołudnie
a i zaplanowałam sobie, na jutro Grecką sałatkę, OLIWKI FETA mmmmm

Przepis na ciasto PIZZA:
- 3/4 świeżych drożdży
- 2 1/2 szklanki mąki
- 1/2 szklanki wody ( lub ciut więcej, lepiej później dolać przy wyrabianiu ciasta)
- pół łyżki soli
- pół łyżki cukru
- 2 łyżki oleju

drożdże kruszę w misce, zasypiam cukrem, dodaję wody. memlam w misce te drożdże by się rozpuściły troszkę, oprószam troszkę mąka odstawiam pod przykryciem na ok. 15 min.
Po 15 min do tej samej miski wsypuje resztę skł. mąkę, sól, olej. i wyrabiam ciasto. Będzie ono, takie, mokre ale dość zbite. nie może być bardzo twarde, jakby co dodawaj wody.

Biorę blachę tą z piekarnika co są takie płaskie, lekko smaruję ją olejem, tak by tylko się świeciła i wykładam ciasto. Nie przestrasz się, jak ciasto będzie się rwać itp. trzeba cierpliwości, w spokoju na pewno, je ładnie wyłożysz, ja pomagałam sobie, duzą łyżką, je ugniatać.
Potem na to surowe ciasto, leję ketchup, rozsmarowuję go po całości, posypuję bazylią, i na to kładę skłądniki jakie lubię w pizzy od razu. szynka, kukurydza, cebula, pomidor, ser itp.
pieczemy w 210 stopniach ok. 15/20 minut.


Smacznego

super pomysl na oznajmienie plci dziecka TZ ) mnie to ominie, bo moj TZ powiedzial ze na nastepna wizyte powie szefowi, ze musi isc zobaczyc swojego przyszlego maluszka
z siusianiem mam maly problem, jak czuje ze musze pojsc, to znaczy ze musze. I podczas siusiania, jeszcze dlugo potrafie siedziec i posiusiac sobie z przerwami kilkusekundowymi hihihi
Super przepis zapisuje sobie, wkrotce dorobie sie piekarnika a moj TZ uwielbia pizze
zjadlabym sobie grecka salatke jak znajde skladniki w sklepie to dzis na 12 ja zrobie Najczesciej robie pomidory z feta i dodaje troche oliwy z czyms tam mam w takiej buteleczce ale grecka mhmmm
Pokaz kurteczke jak przyjdzie koniecznie ja znalazlam w tych pudlach swoj plaszcz dwu letni i narazie sie w niego mieszcze ale nie wiem jak bedzie w grudniu i w styczniu jak brzuszek wyjdzie

[crystal25]

Napisane przez Michiru

gratuluję córki! swoją drogą, bardzo fajnego masz lekarza i mam nadzieję, ze powoli dochodzisz/dochodzicie do siebie po tym zatruciu.


wcale się nie dziwię, mam jest teraz najważniejsza, a nie bazgroły na wizażu. to możesz nadrobić później. dobrze, że wszystko w porządku

lesyeux, dzięki za namiar na ten Prenatal GripCare, na pewno mi się przyda, bo mój TŻ ostatnio był przeziębiony i chyba na mnie przeszło


ja też chodzę sama. do domu zdjęcia z usg znoszę i od razu z TŻtem sobie podpatrujemy ale na prenatalne pojechaliśmy już razem, m.in. też dlatego, że to w katowicach, a mnie strach samą póścić na takie dystanse. na połówkowe tez jedziemy razem ale rzeczywiście, wielkie oczy i wpatrzony w ten monitor, w dzidziusia jak w obrazek


ja nic takiego nie mam. ba nawet tej czarnej krechy od pępka w dół nie mam, może się nie pojawi


my mamy taki sam zestaw imion, jak poprzednim razem. wtedy byłam przekonana, że to był synek i nawet powiedziałam, że nie wyorażam sobie nazwać następne dziecko Szymon, bo to przecież miało być dla tamtego i jakoś tak... nie pasowało mi to. ale potem mi przeszło


ja mam póki co 3 butelki 150ml z tomme tippee, ale jeszcze nie wiem, czy potem będę dokupować z tego samego.

co do dodatkowego kosza na pranie ciuszków dziecka, pieluch itp. to my się jeszcze nie zastanawialiśmy nad tym, ale pewnie będzie potrzebny. me teraz w trakcie przeprowadzki i nawet własnego jeszcze nie posiadamy, a co dopiero myśleć o koszu dla dziecka


całe szczęście. to przerażające jak w jednej sekundzie może życie się zmienić, coś złego może się stać oj nie, nawet nie bd o takich rzeczach myśleć.

wiecie co, mi się niemal przez noc brzuszek pojawił. wczoraj tak zauważyłam i byłam w szoku

teściową mam złotą. mam fajny łososiowy szlafroczek do szpitala, a nawet nie zaczęłam o tym myśleć

a jutro przyjdzie wózek doczekać się nie mogę

ja dziś zaliczyłam big maca i mcdonaldową sałatkę. junior miał zachciankę

tak pisałyście o promocjach w tym smyku, że dałam się namówić i zamówiłam sobie zestaw startowy (butelki, smoczki, kubek niekapek) z tomme tippee

Ja nie moglabym wziasc tego samego imienia, to dla mnie zbyt trudne, zwlaszcza ze widzialam to male malenstwo, ktore bog mi zabral... chociaz imie brdzo nam sie podobalo.
Ja na poczatek myslalam o jednym smoczku, i jednej butelce do karmienia, zeby moj TZ mogl karmic malenstwo za mnie czasami albo na zewnatrz. Za smoczkami tez nie jestem, no ale na poczatek niech jeden bedzie, pewnie sie przyda. trzesie mnie jak widze kilku latki ze smoczkiem....
Taka zachcianka wczoraj mialam....ze TZ wczoraj mowi czemu chcesz jesc fast fooda zachcianke masz pewnie, a ja ze nie.... obsypalo nas ta przeprowadzka bylam tak zmeczona, ze mowie nie bedziesz miec perfekcyjnej zony, idziemy na fast foody nic ci nie ugotuje dzisiaj

Co do szlafroczkow mowilam wczesniej ze moj TZ ich nie lubi, a wczoraj spytalam czy nie sadzi ze powinnam miec do szpitala, bo jak to w koszuli do spania latac pozniej po szpitalu.... a on na to.... no w sumie masz racje... hihihi

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 07:58 ----------

tak sobie mysle.... ze musze spytac w recepcji w klinice, o liste, co powinnam przygotowac do szpitala, i czego nie brac....jesli oni daja.
wiem ze w Polsce niektore szpitale tez daja na pierwsze dni kosmetyki dla dzieci w malych opakowaniach, i nie trzeba brac z domu, czasami te podklady po porodowe.

[smv]

W szpitalu dają takie pudełko jakby startowe kilka pieluch husteczki jakieś próbki szamponu i witaminy dla mamy. Tak koleżanka dostała miesiąc temu.

Oj dziś w nocy śniło mi się ze kupowałam ubranka dla chłopczyka heh ciekawe co w piątek wyjdzie jestem baaaardzo ciekawa

Idę po zakupy dziś robię łazanki bezmiesne bo u mnie w domu robiło się bez mięsa na maselku mmmm pierwszy raz zrobię

Ja dostałam od mojej gin. Listę co zabrać do szpitala.. Ale pewnie i tak listę sobie zmodyfikuje po swojemu.

Dziewczyny mówcie co chcecie ale ja dalej nie wierze ze jestem w ciąży hehehe

Lesyeux dziękuję za przepis już zapisuje

[nusiekowa]

Witajcie
U mnie dzis z rana tez herbatka z cytrynką miodzikiem I malinkami

Ja nie mogłam TŻtowi w fajny sposób zakomunikować jaka płeć,ponieważ zrobił to pan doctor na wizycie (TŻ był obecny). Ostatnio natomiast ogładałam na youtubie filmiki które nakręciły "żony" jak oznajmiały swoim Tżtą że będą bliżniaki ale sie usmiałam

[crystal25]

Napisane przez smv

W szpitalu dają takie pudełko jakby startowe kilka pieluch husteczki jakieś próbki szamponu i witaminy dla mamy. Tak koleżanka dostała miesiąc temu.

Oj dziś w nocy śniło mi się ze kupowałam ubranka dla chłopczyka heh ciekawe co w piątek wyjdzie jestem baaaardzo ciekawa

Idę po zakupy dziś robię łazanki bezmiesne bo u mnie w domu robiło się bez mięsa na maselku mmmm pierwszy raz zrobię

Ja dostałam od mojej gin. Listę co zabrać do szpitala.. Ale pewnie i tak listę sobie zmodyfikuje po swojemu.

Dziewczyny mówcie co chcecie ale ja dalej nie wierze ze jestem w ciąży hehehe

Lesyeux dziękuję za przepis już zapisuje

uwielbiam lazanki z kapusta bez miesa ) jedynie moja babcia dodawala jakies mieso zawsze
Ja mam czasami taki dzien, ze czuje sie jakbym nie byla w ciazy, i zastanawiam sie czy wszystko wporzadku z maluszkiem i ze mna

lesyeux jak robisz salatke grecka? bo szukam przepisow na ciekawa na greckich stronach jakis hihihi

[nusiekowa]

własnie zerknęłam na pierwszą strone jak się ma ilość dziewczynek do chłopców I idziemy łeb w łeb jednego chłopaczka jest więcej

[marta24171]

Napisane przez Magiusa

A 16 kg to malo jak na 5 latke? Ja myslalam ze to akurat norma.
Moj synek ma 16 mies i wage cos kolo 12 700, ale widze ze rosnie skokowo tzn.ma np.3 mies.przestoju a pozniej przybiera 300-400gram wiec zakladam ze teraz po roku bedzie max 1-1,5 kg na rok przybieral wiec mi wychodzi akurat cos kolo 16 na 5 lat. Myslalam ze to norma

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zazwyczaj jak mała jest chora i jestem z nią u lekarza, to pyta się mnie czy mała waży ok.20 kg żeby dobrać dawkę antybiotyku,ale nigdy nie usłyszałam żeby ważyła za mało także chyba nie jest źle.

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

[QUOTE=lesyeux;48525991]ja mam chcesz??? na pizze na cienkim, chrupiącym cieście


Jasne że chcę, dziękuję bardzo

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Napisane przez niunia_ona

boże dziewczyny, wnet mieliśmy wypadek zaczęłam krzyczeć mój nie zauważył auta a on jechał w mój bok ;/
całe szczęście wszystko ok

O matko masakra co musiałaś przeżyć. Chyba nie długo obije swoje auto kołdrami i grubymi gąbkami,żeby czuć się bezpiecznie na drodze. Człowiek jedzie ostrożnie a jakiś palant bezmyślnie porusza się po drodze jak by był sam