Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka" - Strona 135 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-10-14, 18:23   #4021
nelciak
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 976
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez GgochaA Pokaż wiadomość


Mój promotor zresztą też nie ogarniał maila (chociaż ogarniał smsy ) - wiadomo że to utrudnia kontakt ale też nie jest jakąś sytuacją nie do przeskoczenia, bo ważniejsze jest to jakim jest nauczycielem i specjalistą.
Uważam że jak ktoś jest świetnym wykładowcą i kocha swoją pracę to z korzyścią dla obu stron jest żeby wykonywał ją tak długo jak ma siły i ochotę.
Tak dlugo jak ma siłę i ochotę.
A potem dla młodych nie ma miejsca.
Jakie realne badania jest w stanie przeprowadzić 70-letni prof.? Najczęściej wygląda to tak, ze jest dopisywany jako autor do publikacji, i młodzi się cieszą, ze moga się podpiąć pod jego autyrotet.
A teraz już nie będzie docentów. Dlatego opcja samego prowadzenia zajęć bez pracy badawczej odpada. (Osobiscie uwazam, ze to zła decyzja...)
nelciak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-14, 18:30   #4022
GgochaA
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 419
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez nelciak Pokaż wiadomość
Tak dlugo jak ma siłę i ochotę.
A potem dla młodych nie ma miejsca.
Jakie realne badania jest w stanie przeprowadzić 70-letni prof.? Najczęściej wygląda to tak, ze jest dopisywany jako autor do publikacji, i młodzi się cieszą, ze moga się podpiąć pod jego autyrotet.
A teraz już nie będzie docentów. Dlatego opcja samego prowadzenia zajęć bez pracy badawczej odpada. (Osobiscie uwazam, ze to zła decyzja...)
Nie mówię o osobach, które się na siłę trzymają stołka bez większego sensu, tylko o osobach z autentyczną pasją i talentem do nauczania- ich jest garstka i odwalają kawał dobrej roboty posiadając umiejętność przekazywania wiedzy. Niejeden młody doktor czy profesor myślący o swoich badaniach i publikacjach nie sprawdza się w kontakcie ze studentami.
GgochaA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-14, 19:36   #4023
dacn
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 544
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
tak apropo to dziwi mnie ze lekarzem na dyżurze jest 84 letnia kobieta
http://wiadomosci.onet.pl/wroclaw/84...-do-domu/bkkgs

ile lat temu zaczęła studia? w czasie wojny? wtf...

Mnie nie, mamy niedobór lekarzy, świetnie maskowany. Politycy od lat blokują ustawę o kontroli pracy lekarza i ograniczeniu jej do 42 godzin w tygodniu i co i du..a, bo by się okazało że nie ma kto leczyć.


Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
srsly skazana, twój dziadek w wieku 80 lat to jak dla mnie może przebiegać na maratonach setki tysiecy kilometrów, ja nadal uważam że osoby w wieku okolo 85 jeśli nie są wybitnej klasy światowymi superspecjalistami jedynymi w swoim rodzaju bez których rozwój dalszej medycyny nie istnieje a do tego są doświadczonymi pionierami w swojej dziedzinie (przepraszam, śmiem wątpić że twój dziadek to po prostu lekarz... lekarz) powinny przejść już na emeryturę i zająć się sprawami naukowymi bądź pedagogicznymi jeśli chodzi o kształcenie nowych lekarzy, a nie czynnie leczyć. no takie mam zdanie, teraz już możecie bić bo skończyłam

Są specjalizacje gdzie jest to jeszcze ok, w pewnych przypadkach, jednak w wieku 85 lat lekarz już powinien dawno nie pracować zawodowo a już do SORu się nie zbliżać.

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
no >_>

i zaraz wyjdę na jakiegoś AGEISTĘ
ale widzę to samo na uczelni. są wybitne jednostki w swojej dziedzinie w wieku około 85 lat, to prawda. są wybitni, niesamowici, w swojej wiedzy. to fakt.
ale po co ktokolwiek dopuszcza ich do prowadzenia zajęć, serio, po wafla, nie ogarnę.
na część wykładów nie są w stanie fizycznie dojechać bo napadało im śniegu i z domu nie wyszli - przypadek autentyczny. trzeba im podłączyć mikrofon i obsłużyć sprzęt nagłośnieniowy bo nie słychać niektórych zmęczonych 85 latków. czasy niestety poszły do przodu, i takie osoby powinny być przez uczelnie zatrzymywane w celach naukowych, nie wiem po co dają im zajęcia i ćwiczenia do prowadzenia >_> zaznaczam że nie mowie o wszystkich bo niektorzy śmigaja, ale serio to trochę kula u nogi jak musisz przynosić absolutnie wszystko wydrukowane albo przesyłać pocztą bo mail to czarna magia, a telefon to jest domowy którego mało kiedy odbiera profesor... kontakt utrudniony etc.
naprawdę mój świat idealny to taki gdzie takie osoby oddałyby się już tylko i wyłącznie pasjom czysto naukowym.

z tych wszystkich osób około 85, przed 90 zatrzymałabym naprawdę niewiele. jeden pan nawet miał laptopa i go umiał obsługiwać. chociaż maili nie odbierał. ale miał komórkę. reszta, no to emmm mhmmm hem hmmhmm

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

a weź idź na seminarium do osoby która nie umie obsługiwać komputera, a o mailu nigdy nie słyszała. czysta przyjemność...
Spoko, zatrudnia się wtedy "asystenta" który przerzuca slajdy w prezentacji na komputerze, podłącza wszelakie kabelki, używa maila! i obsługuje komórkę oraz pilnuje planu pracy prfesora, serio
dacn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-14, 19:44   #4024
nelciak
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 976
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez dacn Pokaż wiadomość

Mnie nie, mamy niedobór lekarzy, świetnie maskowany. Politycy od lat blokują ustawę o kontroli pracy lekarza i ograniczeniu jej do 42 godzin w tygodniu i co i du..a, bo by się okazało że nie ma kto leczyć.




Są specjalizacje gdzie jest to jeszcze ok, w pewnych przypadkach, jednak w wieku 85 lat lekarz już powinien dawno nie pracować zawodowo a już do SORu się nie zbliżać.


Spoko, zatrudnia się wtedy "asystenta" który przerzuca slajdy w prezentacji na komputerze, podłącza wszelakie kabelki, używa maila! i obsługuje komórkę oraz pilnuje planu pracy prfesora, serio
Ta... doktoranci robiący za darmochę za profesora. Też normalka.
nelciak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-14, 19:56   #4025
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 426
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez GgochaA Pokaż wiadomość
Miałam zajęcia z taki profesorem, nie wiem ile miał lat, na oko jakieś sto. Nie ogarniał kompa, nie miał telefonu, nie wiedział co to mail, ręce mu się trzęsły tak że kredy nie umiał utrzymać, ale jak zaczynał mówić to zapadała cisza że muchę było słychać bo nie można się było oderwać od tego co i jak mówił, a na egzamin wszyscy przychodzili obryci dokumentnie bo nawet leserom było wstyd się skompromitować przed tym człowiekiem, taki szacunek wzbudzał swoją wiedzą i podejściem do studentów.

Mój promotor zresztą też nie ogarniał maila (chociaż ogarniał smsy ) - wiadomo że to utrudnia kontakt ale też nie jest jakąś sytuacją nie do przeskoczenia, bo ważniejsze jest to jakim jest nauczycielem i specjalistą.
Uważam że jak ktoś jest świetnym wykładowcą i kocha swoją pracę to z korzyścią dla obu stron jest żeby wykonywał ją tak długo jak ma siły i ochotę.
Ja mam zajęcia właśnie z takim "dziadkiem". Pan nie posługuje się komputerem, sprzętem nagłaśniającym i obca jest mu nowoczesna technologia.

Ale gdy prowadzi wykład, na sali słychać muchę, jak brzęczy. Ogromna wiedza, wszechstronna w swojej dziedzinie. Potrafi zainteresować i porwać za sobą audytorium a jego wyklady same zapadają w pamięć.

Natomiast mam też zajęcia z młodymi, dla których wyczynem jest prezentacja slajdów (zerżniętych z jakichś publikacji), tak dokładnie to oni chyba sami nie ogarniają do końca tematu, na wiele pytań nie potrafią odpowiedzieć. Ot i cały wykład. Rzadko kto na nie uczęszcza-strata czasu.

Ja już wolę zajęcia z mistrzem. Niech sobie nawet nie ogarnia komórki. Liczy się to, że jest mistrzem i wzorem do nasladowania.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-14, 21:04   #4026
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez GgochaA Pokaż wiadomość
Miałam zajęcia z taki profesorem, nie wiem ile miał lat, na oko jakieś sto. Nie ogarniał kompa, nie miał telefonu, nie wiedział co to mail, ręce mu się trzęsły tak że kredy nie umiał utrzymać, ale jak zaczynał mówić to zapadała cisza że muchę było słychać bo nie można się było oderwać od tego co i jak mówił, a na egzamin wszyscy przychodzili obryci dokumentnie bo nawet leserom było wstyd się skompromitować przed tym człowiekiem, taki szacunek wzbudzał swoją wiedzą i podejściem do studentów.

Mój promotor zresztą też nie ogarniał maila (chociaż ogarniał smsy ) - wiadomo że to utrudnia kontakt ale też nie jest jakąś sytuacją nie do przeskoczenia, bo ważniejsze jest to jakim jest nauczycielem i specjalistą.
Uważam że jak ktoś jest świetnym wykładowcą i kocha swoją pracę to z korzyścią dla obu stron jest żeby wykonywał ją tak długo jak ma siły i ochotę.
przypomina mi to typowe 'cool story bro' gdy mój ojciec wyciaga nogi na kanapie i opowiada o 'surowych belfrach'.
sorry, ale czasy się zmieniły. w dzisiejszych czasach student to nie jest zakochany w swoich studiach człowieczek na łasce państwa, tylko zachrzaniająca mrówka studiująca dwa kierunki albo pracująca, więc takie coś jak brak komórki czy nieumiejętność obsługi komputera bardzo ale to bardzo utrudnia życie. może sobie być najlepszym na świecie nauczycielem, to naprawdę o niczym nie świadczy. ja na promotorów wybierałam najmłodsze babeczki - mimo braku doświadczenia zawodowego poświęcały swoje serce tak samo jak osoba pod 90tkę, ale dodatkowo potrafiły odpisać na maila ze swojego smartfona, a nie po tygodniu przy osobistym spotkaniu...

Cytat:
Napisane przez dacn
ą specjalizacje gdzie jest to jeszcze ok, w pewnych przypadkach, jednak w wieku 85 lat lekarz już powinien dawno nie pracować zawodowo a już do SORu się nie zbliżać.
dokładnie :P myślę że 85 letni onkolog to żadna podnieta, ale 85 latek na karetce?

Cytat:
Napisane przez dacn
Spoko, zatrudnia się wtedy "asystenta" który przerzuca slajdy w prezentacji na komputerze, podłącza wszelakie kabelki, używa maila! i obsługuje komórkę oraz pilnuje planu pracy prfesora, serio
no niestety u nas nie ma na to kasy

ja nie wiem, może sie z choinki urwałam ale na swojej drodze spotykałam wielu naprawdę wielu młodych doktorów, którzy może wiedzą nie dorównywali 90 latkowi ALE PO CO MIELIBY DORÓWNYWAĆ skoro prowadzili ćwiczenia na licencjacie. mieli nas nauczyć konkretu. a nie kazać zgłębiać dziedzinę w której ktoś siedzi większość swojego życia. no i cóż, przykre, że w dzisiejszych czasach doktor siedzi na uczelni na umowie zlecenie i czuje oddech na plecach...


---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Cytat:
Napisane przez mijanou
Ja już wolę zajęcia z mistrzem. Niech sobie nawet nie ogarnia komórki. Liczy się to, że jest mistrzem i wzorem do nasladowania.

a ja nie jakbym chciała się "mistrzować" w dziedzinie literatury to bym chodziła jako wolny słuchacz na wykłady albo wykłady mistrzowskie. jednak wolę konkrety od a do z. pasjonat ze mnie żaden, język znam, a studia w tym kraju są potrzebne mi tylko po to by uczyć w szkole, bo jak wiadomo tylko i wyłącznie magister się do tego nadaje może załóżmy osobny wątek pt "kiedy wycofać się z życia zawodowego" na przykładzie profesorów i lekarzy ?: P
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-14, 21:36   #4027
201701300929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 200
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Ja mam zajęcia właśnie z takim "dziadkiem". Pan nie posługuje się komputerem, sprzętem nagłaśniającym i obca jest mu nowoczesna technologia.

Ale gdy prowadzi wykład, na sali słychać muchę, jak brzęczy. Ogromna wiedza, wszechstronna w swojej dziedzinie. Potrafi zainteresować i porwać za sobą audytorium a jego wyklady same zapadają w pamięć.

Natomiast mam też zajęcia z młodymi, dla których wyczynem jest prezentacja slajdów (zerżniętych z jakichś publikacji), tak dokładnie to oni chyba sami nie ogarniają do końca tematu, na wiele pytań nie potrafią odpowiedzieć. Ot i cały wykład. Rzadko kto na nie uczęszcza-strata czasu.

Ja już wolę zajęcia z mistrzem. Niech sobie nawet nie ogarnia komórki. Liczy się to, że jest mistrzem i wzorem do nasladowania.

wyklady czemu nie jesli ktos rzeczywiscie ma tak imponujaca wiedze - ale uwazam,ze lekarz majacy 85 nie powinien pracowac - i to juz kilka lat bo jednak refleks, pamiec itp to nie to samo
oczywiscie,ze ludzie roznie sie starzeja ale nie chcialabym ,zeby ktos taki mnie operowal/odbieral porod itp
powinna byc jaaks gorna granica wieku powyzej ktorej nie mozna pracowac
201701300929 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-14, 21:38   #4028
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

nie chciałabyś żeby cię operował ktoś pod 90tkę? niemożliwe mój dziadek w tym wieku...
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-14, 22:23   #4029
MarudexuS
Zakorzenienie
 
Avatar MarudexuS
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Boat City
Wiadomości: 5 420
GG do MarudexuS
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Ale co mial napisac? "Jestem bardzo zdolny"?
Zaczynal dopiero studia, wiec gdzies tam jest podane, ze zdal mature swietnie i mial zawsze swiadectwa z czerwonym paskiem.
No chociażby udział w jakichś olimpiadach, konkursach ..

Ale ok, nie chcę się czepiać jego konkretnie, chodzi mi o zasadę.

Może inaczej ..
Piszecie tu o szansach .. to odwróćmy sytuację.
Jeśli ktoś urodzi się sprawny fizycznie ale umysłowo po prostu tępy (to też jakiś poziom upośledzenia) to idąc tym tokiem myślenia powinien zorganizować zbiórkę np na pokrycie kosztów wypasionej siłowni, różnych odżywek itp pierdół żeby miał szansę dobrze machać łopatą bo na inne życie nie ma szans?
Może głupi przykład no ale .. każdy z nas ma lepszą lub gorszą sytuację "startową" i właściwie oprócz wyrównywania szans jeśli chodzi o podstawy bytowe (czyli zaspokojenie podstawowych potrzeb, możliwość leczenia, swobodnego poruszania się i dostęp do nauki na poziomie obowiązkowym) nie widzę powodu, żeby komuś coś sponsorować, ułatwiać itp dodatkowo (szczególnie drogą szkołę) jeśli nie jest w czymś wybitny.

a w temacie offtopu - chodzę czasem do jednego starszawego gina bo mam blisko i nie ma kolejek, chodzę w sprawach mało ważnych, po recepty itp ale i tak szlag mnie trafia, bo pan jest przygłuchy i trzeba do niego krzyczeć (i pewnie inne pacjentki doskonale wiedzą z czym przyszłam) i do tego nie potrafi zrobić usg dowcipnego (jajników nie znalazł ...).
Ba, dopiero po jakimś czasie zorientowałam się, ze jest głuchy kiedy pytał po kilka razy o to samo albo sam sobie coś dopowiadał mimo, że jasno się wyraziłam ... trochę to wkurza
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ...

Edytowane przez MarudexuS
Czas edycji: 2014-10-14 o 22:30
MarudexuS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-14, 22:25   #4030
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

jakby ktoś z obniżonym progiem inteligencji ale silny fizycznie zbierałby pieniądze na swoją firmę pt kopanie rowów najlepszą łopatą, to pewnie wpłaciłabym pieniądze dużo dużo dużo chętniej niż gdyby napisał "chce kompa bo wszyscy mają"
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-14, 22:27   #4031
cornflower_girl
Zakorzenienie
 
Avatar cornflower_girl
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 602
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez nelciak Pokaż wiadomość
Co do Piotra. Wydawało mi się, że wózek już dostał:

http://www.dabrowatar.pl/dar-dla-piotra-radonia/

Nie rozumiem, po co zbiórka na kolejny?
Faktycznie, zastanawiające - tym bardziej, że to artykuł z lutego br.
Zastanawiam się też, dlaczego nie udało się uzyskać takiej pomocy dla Piotrka wcześniej - jako niepełnoletni miał większe możliwości, jeśli chodzi o bycie pod opieką fundacji (tych specjalizujących się w pomocy niepełnosprawnym dzieciom jest więcej niż organizacji pomagającym dorosłym).
__________________

Bogini kuchennego zniszczenia
cornflower_girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-14, 22:29   #4032
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 426
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Nocna Nimfa Pokaż wiadomość
wyklady czemu nie jesli ktos rzeczywiscie ma tak imponujaca wiedze - ale uwazam,ze lekarz majacy 85 nie powinien pracowac - i to juz kilka lat bo jednak refleks, pamiec itp to nie to samo
oczywiscie,ze ludzie roznie sie starzeja ale nie chcialabym ,zeby ktos taki mnie operowal/odbieral porod itp
powinna byc jaaks gorna granica wieku powyzej ktorej nie mozna pracowac
Cóż medycyna to inna bajka. Ciągle jest coś nowego. Wiem, że moja Mama stale siedziała w książkach, w necie, w korespondencji z firmami farmaceutycznymi, na sympozjach itp.
Niestety, nie sądzę, by lekarz w wieku lat 80 miał na tyle siły by śledzić nowości, nowe leki itp. No i już kondycja nie ta, żeby stać kilka godzin przy stole operacyjnym, czy wytrzymać calonocny dyzur na OIOMie. Natomiast taki ktoś może być doskonałym mentorem dla mlodszych lekarzy. Też raczej nie udałabym się do lakarza, który jest w wieku 75 plus, choć wiem, że tacy wciąż działają w przychodniach. Podczas nieobecności Mamy zaczął mi się pulsujący ból za uchem, wic z konieczności trafiłam do takiej pani doktor ( wiek 70plus, włos odmalowany na czarno, krwista szminka az kapała z ust). Dostałam receptę i naturalnie telefon do mamy z pytaniem co to za cudo mi przepisano. Mama stanowczo zabronila mi przyjmować ten lek.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-14, 22:35   #4033
MarudexuS
Zakorzenienie
 
Avatar MarudexuS
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Boat City
Wiadomości: 5 420
GG do MarudexuS
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
jakby ktoś z obniżonym progiem inteligencji ale silny fizycznie zbierałby pieniądze na swoją firmę pt kopanie rowów najlepszą łopatą, to pewnie wpłaciłabym pieniądze dużo dużo dużo chętniej niż gdyby napisał "chce kompa bo wszyscy mają"
Co fakt to fakt ale przyznaj sama, ile osób chwyci za serduszko trudna sytuacja półinteligentnego karka?
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ...
MarudexuS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-14, 22:37   #4034
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

mnie :P
bo ja kalkuluje na chłodno :P
zamiast masy rumianych pocieszek z zapłakanymi czarnymi jak węgielek oczkami, serio wsparłabym takiego bandziorka z chłopaków do wzięcia jakby postanowił coś zrobić ze swoim życiem >_>
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-14, 22:42   #4035
201609102148
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
mnie :P
bo ja kalkuluje na chłodno :P
zamiast masy rumianych pocieszek z zapłakanymi czarnymi jak węgielek oczkami, serio wsparłabym takiego bandziorka z chłopaków do wzięcia jakby postanowił coś zrobić ze swoim życiem >_>


Oglądasz chłopaków do wzięcia?!
201609102148 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-14, 22:45   #4036
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

wszystkie odcinki
jednego z bliźniaków spotkałam nawet w sixty9 (klub dla ludzi o oryginalnym usposobieniu i często innej orientacji) :P
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-14, 23:14   #4037
201609102148
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
wszystkie odcinki
jednego z bliźniaków spotkałam nawet w sixty9 (klub dla ludzi o oryginalnym usposobieniu i często innej orientacji) :P


Boję się pytać, co tam robiłaś.

Ale jeeej, myślałam, że tylko ja z teżetem mamy tak nasrane, żeby się tym jarać.
201609102148 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-14, 23:17   #4038
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

kocham ten program :P
ale najnowszego sezonu jeszcze ie widziałam :C
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-15, 09:03   #4039
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 974
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość
Faktycznie, zastanawiające - tym bardziej, że to artykuł z lutego br.
Zastanawiam się też, dlaczego nie udało się uzyskać takiej pomocy dla Piotrka wcześniej - jako niepełnoletni miał większe możliwości, jeśli chodzi o bycie pod opieką fundacji (tych specjalizujących się w pomocy niepełnosprawnym dzieciom jest więcej niż organizacji pomagającym dorosłym).
Skoro dostał wózek, to o co chodzi z tym noszeniem na rękach?
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-15, 09:13   #4040
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

A ją widziałam już 2 odcinki z nowego sezonu ;p

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Skoro dostał wózek, to o co chodzi z tym noszeniem na rękach?
No rzeczywiście dziwne. Wpis na fb z jego zdjęciem na rekach ojca jest z października yyy
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-15, 10:45   #4041
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Skoro dostał wózek, to o co chodzi z tym noszeniem na rękach?
Z tym sie calkowicie zgadzam
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-15, 11:21   #4042
cornflower_girl
Zakorzenienie
 
Avatar cornflower_girl
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 602
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Sprawa z wózkiem wygląda dziwnie. Dostał wózek - ma, nie ma, zepsuł się, ukradli? Jest noszenie na rękach - fakt, wyciska łzy. Teraz wiele poruszonych osób zbiera na wózek, Piotrek marzy o protezach (których zakup jest sporo droższy niż wózka)...
__________________

Bogini kuchennego zniszczenia
cornflower_girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-15, 11:55   #4043
MarudexuS
Zakorzenienie
 
Avatar MarudexuS
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Boat City
Wiadomości: 5 420
GG do MarudexuS
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Ano właśnie .. może ja na starość robię się mega podejrzliwa, ale wydaje mi się, że niektórzy (nie wszyscy, żeby nie było!) niepełnosprawni nauczyli się życia za cudze .. dobrzy ludzie dali na leki, dadzą na szkołę (mieszkanie). Pomogli studiować - dadzą na wózek. Dali na wózek, dadzą na protezy. Albo po prostu, na życie.
Nagle, jak się pogrzebie to nie wiadomo co on już ma a czego nie ma.
Ale pewnie całkiem spokojnie sobie żyje za cudze i przebiera w drogich szkołach.
Grunt to dobry pijar.
Ja kuśwa już mało komu ufam
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ...
MarudexuS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-15, 12:04   #4044
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Mnie zastanawia czemu w żadnym artykule nie ma o tym że dostał wózek i ojciec dalej go nosi, tak mnie wzruszyła ta historia a teraz czuję się oszukana.
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-15, 12:18   #4045
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez GrumpyCat Pokaż wiadomość
Mnie zastanawia czemu w żadnym artykule nie ma o tym że dostał wózek i ojciec dalej go nosi, tak mnie wzruszyła ta historia a teraz czuję się oszukana.
Wyczytałam właśnie w tym artykule: http://www.dabrowatar.pl/dar-dla-piotra-radonia/
Czyli co się stało z tym wózkiem??
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-15, 12:20   #4046
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Wyczytałam właśnie w tym artykule: http://www.dabrowatar.pl/dar-dla-piotra-radonia/
Czyli co się stało z tym wózkiem??
No właśnie nie wiemy tego on nigdzie nie wspomina że dostał wózek kilka mies temu
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-15, 12:22   #4047
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez GrumpyCat Pokaż wiadomość
No właśnie nie wiemy tego on nigdzie nie wspomina że dostał wózek kilka mies temu
W sensie na swojej stronie? O to Wam chodzi?

Wpis z Facebooka z 13.10.2014: również mowa o zbieraniu na wózek. Może chodzi o jakiś inny wózek? Pogubiłam się...

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2014-10-15 o 12:24
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-15, 12:25   #4048
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
W sensie na swojej stronie? O to Wam chodzi?
Nigdzie, wózek dostał w lutym (tak wynika z tego linku) a w październiku pisał na swojej stronie coś w stylu "dziękuję za pomoc, będę mógł opłącić zaległy czynsz i kupić WÓZEK" Dostał w lutym to czemu go nie używa i słowa nigdzie o tym nie ma że stary się zepsuł/coś z nim nie tak, no cokolwiek..
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-15, 12:28   #4049
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez GrumpyCat Pokaż wiadomość
Nigdzie, wózek dostał w lutym (tak wynika z tego linku) a w październiku pisał na swojej stronie coś w stylu "dziękuję za pomoc, będę mógł opłącić zaległy czynsz i kupić WÓZEK" Dostał w lutym to czemu go nie używa i słowa nigdzie o tym nie ma że stary się zepsuł/coś z nim nie tak, no cokolwiek..
Może chodzi o jakiś inny typ wózka, dwa są potrzebne, albo tamten... sama nie wiem, chciałabym wierzyć w to, że się tu nie nadużywa czyjegoś (darczyńców) zaufania. Chociaż jakieś przepychanki słowne na jego fejsie dotyczące niespłacania długów - niefajna sprawa.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2014-10-15 o 12:33
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-15, 12:31   #4050
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Nie wiem co mogłoby być nie tak z wózkiem za 24 tys EURO.. i czemu go nie używa do czasu jak nazbiera na nowy (chociaż nie wiem jakie funkcje miałby mieć jeszcze lepszy).
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-21 14:51:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.