|
|||||||
| Notka |
|
| Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4021 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 976
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
A potem dla młodych nie ma miejsca. Jakie realne badania jest w stanie przeprowadzić 70-letni prof.? Najczęściej wygląda to tak, ze jest dopisywany jako autor do publikacji, i młodzi się cieszą, ze moga się podpiąć pod jego autyrotet. A teraz już nie będzie docentów. Dlatego opcja samego prowadzenia zajęć bez pracy badawczej odpada. (Osobiscie uwazam, ze to zła decyzja...) |
|
|
|
|
#4022 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 419
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
|
|
|
|
|
#4023 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 544
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
Mnie nie, mamy niedobór lekarzy, świetnie maskowany. Politycy od lat blokują ustawę o kontroli pracy lekarza i ograniczeniu jej do 42 godzin w tygodniu i co i du..a, bo by się okazało że nie ma kto leczyć. Cytat:
Są specjalizacje gdzie jest to jeszcze ok, w pewnych przypadkach, jednak w wieku 85 lat lekarz już powinien dawno nie pracować zawodowo a już do SORu się nie zbliżać. Cytat:
|
|||
|
|
|
#4024 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 976
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
|
|
|
|
|
#4025 | |
|
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 426
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
Ale gdy prowadzi wykład, na sali słychać muchę, jak brzęczy. Ogromna wiedza, wszechstronna w swojej dziedzinie. Potrafi zainteresować i porwać za sobą audytorium a jego wyklady same zapadają w pamięć. Natomiast mam też zajęcia z młodymi, dla których wyczynem jest prezentacja slajdów (zerżniętych z jakichś publikacji), tak dokładnie to oni chyba sami nie ogarniają do końca tematu, na wiele pytań nie potrafią odpowiedzieć. Ot i cały wykład. Rzadko kto na nie uczęszcza-strata czasu. Ja już wolę zajęcia z mistrzem. Niech sobie nawet nie ogarnia komórki. Liczy się to, że jest mistrzem i wzorem do nasladowania.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! |
|
|
|
|
#4026 | ||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
sorry, ale czasy się zmieniły. w dzisiejszych czasach student to nie jest zakochany w swoich studiach człowieczek na łasce państwa, tylko zachrzaniająca mrówka studiująca dwa kierunki albo pracująca, więc takie coś jak brak komórki czy nieumiejętność obsługi komputera bardzo ale to bardzo utrudnia życie. może sobie być najlepszym na świecie nauczycielem, to naprawdę o niczym nie świadczy. ja na promotorów wybierałam najmłodsze babeczki - mimo braku doświadczenia zawodowego poświęcały swoje serce tak samo jak osoba pod 90tkę, ale dodatkowo potrafiły odpisać na maila ze swojego smartfona, a nie po tygodniu przy osobistym spotkaniu... Cytat:
![]() Cytat:
ja nie wiem, może sie z choinki urwałam ale na swojej drodze spotykałam wielu naprawdę wielu młodych doktorów, którzy może wiedzą nie dorównywali 90 latkowi ALE PO CO MIELIBY DORÓWNYWAĆ skoro prowadzili ćwiczenia na licencjacie. mieli nas nauczyć konkretu. a nie kazać zgłębiać dziedzinę w której ktoś siedzi większość swojego życia. no i cóż, przykre, że w dzisiejszych czasach doktor siedzi na uczelni na umowie zlecenie i czuje oddech na plecach... ---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ---------- Cytat:
a ja nie jakbym chciała się "mistrzować" w dziedzinie literatury to bym chodziła jako wolny słuchacz na wykłady albo wykłady mistrzowskie. jednak wolę konkrety od a do z. pasjonat ze mnie żaden, język znam, a studia w tym kraju są potrzebne mi tylko po to by uczyć w szkole, bo jak wiadomo tylko i wyłącznie magister się do tego nadaje może załóżmy osobny wątek pt "kiedy wycofać się z życia zawodowego" na przykładzie profesorów i lekarzy ?: P
|
||||
|
|
|
#4027 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 200
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
wyklady czemu nie jesli ktos rzeczywiscie ma tak imponujaca wiedze - ale uwazam,ze lekarz majacy 85 nie powinien pracowac - i to juz kilka lat bo jednak refleks, pamiec itp to nie to samo oczywiscie,ze ludzie roznie sie starzeja ale nie chcialabym ,zeby ktos taki mnie operowal/odbieral porod itp powinna byc jaaks gorna granica wieku powyzej ktorej nie mozna pracowac |
|
|
|
|
#4028 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
nie chciałabyś żeby cię operował ktoś pod 90tkę? niemożliwe
mój dziadek w tym wieku...
|
|
|
|
#4029 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
Ale ok, nie chcę się czepiać jego konkretnie, chodzi mi o zasadę. Może inaczej .. Piszecie tu o szansach .. to odwróćmy sytuację. Jeśli ktoś urodzi się sprawny fizycznie ale umysłowo po prostu tępy (to też jakiś poziom upośledzenia) to idąc tym tokiem myślenia powinien zorganizować zbiórkę np na pokrycie kosztów wypasionej siłowni, różnych odżywek itp pierdół żeby miał szansę dobrze machać łopatą bo na inne życie nie ma szans? Może głupi przykład no ale .. każdy z nas ma lepszą lub gorszą sytuację "startową" i właściwie oprócz wyrównywania szans jeśli chodzi o podstawy bytowe (czyli zaspokojenie podstawowych potrzeb, możliwość leczenia, swobodnego poruszania się i dostęp do nauki na poziomie obowiązkowym) nie widzę powodu, żeby komuś coś sponsorować, ułatwiać itp dodatkowo (szczególnie drogą szkołę) jeśli nie jest w czymś wybitny. a w temacie offtopu - chodzę czasem do jednego starszawego gina bo mam blisko i nie ma kolejek, chodzę w sprawach mało ważnych, po recepty itp ale i tak szlag mnie trafia, bo pan jest przygłuchy i trzeba do niego krzyczeć (i pewnie inne pacjentki doskonale wiedzą z czym przyszłam) i do tego nie potrafi zrobić usg dowcipnego (jajników nie znalazł ...). Ba, dopiero po jakimś czasie zorientowałam się, ze jest głuchy kiedy pytał po kilka razy o to samo albo sam sobie coś dopowiadał mimo, że jasno się wyraziłam ... trochę to wkurza
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... Edytowane przez MarudexuS Czas edycji: 2014-10-14 o 22:30 |
|
|
|
|
#4030 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
jakby ktoś z obniżonym progiem inteligencji ale silny fizycznie zbierałby pieniądze na swoją firmę pt kopanie rowów najlepszą łopatą, to pewnie wpłaciłabym pieniądze dużo dużo dużo chętniej niż gdyby napisał "chce kompa bo wszyscy mają"
|
|
|
|
#4031 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 602
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
Zastanawiam się też, dlaczego nie udało się uzyskać takiej pomocy dla Piotrka wcześniej - jako niepełnoletni miał większe możliwości, jeśli chodzi o bycie pod opieką fundacji (tych specjalizujących się w pomocy niepełnosprawnym dzieciom jest więcej niż organizacji pomagającym dorosłym).
__________________
Bogini kuchennego zniszczenia |
|
|
|
|
#4032 | |
|
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 426
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
Niestety, nie sądzę, by lekarz w wieku lat 80 miał na tyle siły by śledzić nowości, nowe leki itp. No i już kondycja nie ta, żeby stać kilka godzin przy stole operacyjnym, czy wytrzymać calonocny dyzur na OIOMie. Natomiast taki ktoś może być doskonałym mentorem dla mlodszych lekarzy. Też raczej nie udałabym się do lakarza, który jest w wieku 75 plus, choć wiem, że tacy wciąż działają w przychodniach. Podczas nieobecności Mamy zaczął mi się pulsujący ból za uchem, wic z konieczności trafiłam do takiej pani doktor ( wiek 70plus, włos odmalowany na czarno, krwista szminka az kapała z ust). Dostałam receptę i naturalnie telefon do mamy z pytaniem co to za cudo mi przepisano. Mama stanowczo zabronila mi przyjmować ten lek.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! |
|
|
|
|
#4033 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
ale przyznaj sama, ile osób chwyci za serduszko trudna sytuacja półinteligentnego karka?
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
|
|
|
|
#4034 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
mnie :P
bo ja kalkuluje na chłodno :P zamiast masy rumianych pocieszek z zapłakanymi czarnymi jak węgielek oczkami, serio wsparłabym takiego bandziorka z chłopaków do wzięcia jakby postanowił coś zrobić ze swoim życiem >_> |
|
|
|
#4035 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
|
|
|
|
#4036 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
wszystkie odcinki
jednego z bliźniaków spotkałam nawet w sixty9 (klub dla ludzi o oryginalnym usposobieniu i często innej orientacji) :P |
|
|
|
#4037 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
|
|
|
|
#4038 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
kocham ten program :P
ale najnowszego sezonu jeszcze ie widziałam :C |
|
|
|
#4039 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 974
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
|
|
|
|
|
#4040 |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
A ją widziałam już 2 odcinki z nowego sezonu ;p
---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ---------- No rzeczywiście dziwne. Wpis na fb z jego zdjęciem na rekach ojca jest z października yyy |
|
|
|
#4041 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Z tym sie calkowicie zgadzam
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
#4042 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 602
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Sprawa z wózkiem wygląda dziwnie. Dostał wózek - ma, nie ma, zepsuł się, ukradli? Jest noszenie na rękach - fakt, wyciska łzy. Teraz wiele poruszonych osób zbiera na wózek, Piotrek marzy o protezach (których zakup jest sporo droższy niż wózka)...
__________________
Bogini kuchennego zniszczenia |
|
|
|
#4043 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Ano właśnie .. może ja na starość robię się mega podejrzliwa, ale wydaje mi się, że niektórzy (nie wszyscy, żeby nie było!) niepełnosprawni nauczyli się życia za cudze .. dobrzy ludzie dali na leki, dadzą na szkołę (mieszkanie). Pomogli studiować - dadzą na wózek. Dali na wózek, dadzą na protezy. Albo po prostu, na życie.
Nagle, jak się pogrzebie to nie wiadomo co on już ma a czego nie ma. Ale pewnie całkiem spokojnie sobie żyje za cudze i przebiera w drogich szkołach. Grunt to dobry pijar. Ja kuśwa już mało komu ufam
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
|
|
|
#4044 |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Mnie zastanawia czemu w żadnym artykule nie ma o tym że dostał wózek
i ojciec dalej go nosi, tak mnie wzruszyła ta historia a teraz czuję się oszukana.
|
|
|
|
#4045 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
Cytat:
Czyli co się stało z tym wózkiem?? |
||
|
|
|
#4046 | |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
on nigdzie nie wspomina że dostał wózek kilka mies temu
|
|
|
|
|
#4047 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
Wpis z Facebooka z 13.10.2014: również mowa o zbieraniu na wózek. Może chodzi o jakiś inny wózek? Pogubiłam się... Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2014-10-15 o 12:24 |
|
|
|
|
#4048 |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Nigdzie, wózek dostał w lutym (tak wynika z tego linku) a w październiku pisał na swojej stronie coś w stylu "dziękuję za pomoc, będę mógł opłącić zaległy czynsz i kupić WÓZEK"
Dostał w lutym to czemu go nie używa i słowa nigdzie o tym nie ma że stary się zepsuł/coś z nim nie tak, no cokolwiek..
|
|
|
|
#4049 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2014-10-15 o 12:33 |
|
|
|
|
#4050 |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Nie wiem co mogłoby być nie tak z wózkiem za 24 tys EURO.. i czemu go nie używa do czasu jak nazbiera na nowy (chociaż nie wiem jakie funkcje miałby mieć jeszcze lepszy).
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:12.




) - wiadomo że to utrudnia kontakt ale też nie jest jakąś sytuacją nie do przeskoczenia, bo ważniejsze jest to jakim jest nauczycielem i specjalistą. 
hem hmmhmm
jakbym chciała się "mistrzować" w dziedzinie literatury to bym chodziła jako wolny słuchacz na wykłady albo wykłady mistrzowskie. jednak wolę konkrety od a do z. pasjonat ze mnie żaden, język znam, a studia w tym kraju są potrzebne mi tylko po to by uczyć w szkole, bo jak wiadomo tylko i wyłącznie magister się do tego nadaje 








i ojciec dalej go nosi, tak mnie wzruszyła ta historia a teraz czuję się oszukana.

