preparaty wspomagające prostowanie- wątek zbiorczy

[Jula84]

Napisane przez benito_mruffkolini

spoko, wiadomo, że każdemu co innego pasuje
jak już przetestujesz to napisz jakie wrażenia



kupowałam swoją w tym samym sklepie, więc polecam

moim zdaniem jeśli inwestujesz już w prostownicę na lata - lepsza będzie z regulacją temp. bo te 190st. może okazać się nie tyle wystarczające dla Twoich cienkich włosów, co zbyt mocne
wiem po sobie - mam grube, gęste włosy a nigdy nie prostuję na max. temp.

Ale ta z regulacją temp ma od 160 - 220 stopni a dzis przeczytałam bardzo ciekawy wątek na fryzjerce ze wypowiadał sie jakis fryzjer o szkodliwości suszarki i prostownicy i okazuje sie ze prostowanie na niskiej temp wcale dobre nie jest bo trzeba jednak dluzej prostowac i kilka razy wiecej przeciagac po pasmach przez co wlos jest dluzej narzony na działanie gorąca. Mysle ze w moim przypadku 190 st (a mialam juz Wahl Cutekiem i GA.MĄ bez regulacji temp prostowane wlosy --czyli na ok 190 st i bylo dobrze...)
Poza tym ja bede moze raz góra 2 razy w tygodniu prostować włosy, ktore po 1 przeciągnieciu taką prostownica są jak druty

[karla_92]

Mnie tez to strasznie wkurza nigdy nie wiadomo o co chodzi

[aneczka_1984]

A używał ktoś sprayu do prostowania ga.ma? Jakieś opinie? Bo chcę coś zamówić. Szkoda, że w sklepach jest mały wybór preparatów termoochronnych.

[karla_92]

Napisane przez Jula84

Ale ta z regulacją temp ma od 160 - 220 stopni a dzis przeczytałam bardzo ciekawy wątek na fryzjerce ze wypowiadał sie jakis fryzjer o szkodliwości suszarki i prostownicy i okazuje sie ze prostowanie na niskiej temp wcale dobre nie jest bo trzeba jednak dluzej prostowac i kilka razy wiecej przeciagac po pasmach przez co wlos jest dluzej narzony na działanie gorąca. Mysle ze w moim przypadku 190 st (a mialam juz Wahl Cutekiem i GA.MĄ bez regulacji temp prostowane wlosy --czyli na ok 190 st i bylo dobrze...)
Poza tym ja bede moze raz góra 2 razy w tygodniu prostować włosy, ktore po 1 przeciągnieciu taką prostownica są jak druty

Mniejsza temeratura tez wyprostujesz cienkie wlosy (zwlaszcza proste czy falowane) "na druty" przeciagajac tylko raz A jakie masz proste/falowane/krecone?

[Jula84]

Napisane przez karla_92

Mnie tez to strasznie wkurza nigdy nie wiadomo o co chodzi

Hmm...to może odezwie sie ktoś kto brał udział w tej dyskusji i pamięta o który spray chodziło, najlepiej gdyby była to autorka wątku

[karla_92]

Moze napisz do niej PW

[Jula84]

mam raczej proste włosy (ale bardzo puszące) z tym że gdy mnie dopadnie wilgoć lub deszcz to jest jedna wielka szopka i pofalowane włosy...
A ta prostownica z regulacja temp jest o 56 zl droższa a nie chce mi sie tyle dokładać zeby ją zmniejszyc o 20 stopni... Po prostu mam jakąs taką wewnętrzną nadzieję ze kupując taką prostownice i stosując termoochronę nie zniszcze włosów...

[Jula84]

Napisane przez karla_92

Moze napisz do niej PW

chyba obie jesteśmy strasznie zdesperowane żeby kupić wkońcu jakiś kosmetyk do prostowania. A skoro tż mi kupuje prostownice to ja kupie chyba i ten spej ga.my i indolę

[benito_mruffkolini]

Napisane przez Jula84

Ale ta z regulacją temp ma od 160 - 220 stopni a dzis przeczytałam bardzo ciekawy wątek na fryzjerce ze wypowiadał sie jakis fryzjer o szkodliwości suszarki i prostownicy i okazuje sie ze prostowanie na niskiej temp wcale dobre nie jest bo trzeba jednak dluzej prostowac i kilka razy wiecej przeciagac po pasmach przez co wlos jest dluzej narzony na działanie gorąca. Mysle ze w moim przypadku 190 st (a mialam juz Wahl Cutekiem i GA.MĄ bez regulacji temp prostowane wlosy --czyli na ok 190 st i bylo dobrze...)
Poza tym ja bede moze raz góra 2 razy w tygodniu prostować włosy, ktore po 1 przeciągnieciu taką prostownica są jak druty

jasne, to Twoja prostownica i Twoja decyzja

ja tylko dzielę się swoim doświadczeniem też mi się wydawało, że do moich niesfornych kłaków będzie potrzebna max. temp. a tak wcale nie jest
a jeśli chodzi o to przejeżdżanie raz i efekt drutów - tu już dużo zależy od umiejętności i fryzury jak miałam mocno wycieniowane włosy to mogłam sobie pomarzyć o czymś takim (najpierw prostowałam krótsze pasma, potem dłuższe, potem najdłuższe - po niektórych na pewno przejechałam więcej niż raz )

Napisane przez Jula84

Po prostu mam jakąs taką wewnętrzną nadzieję ze kupując taką prostownice i stosując termoochronę nie zniszcze włosów...

zniszczą się i tak
ja od początku miałam profesjonalną prostownicę i środki do prostowania a i tak teraz robię sobie wakacyjną przerwę bo włosy dobite
poczytaj sobie wątki o walce o piękne włosy czy o ich wypadaniu - prostownica przewija się tam wyjątkowo często

[aniusiaaa]

Ja używam obecnie babyliss pro liss- póki co to mój numer 1 , ale jak mi się skończy wypróbuję coś innego

[karla_92]

Napisane przez Jula84

mam raczej proste włosy (ale bardzo puszące) z tym że gdy mnie dopadnie wilgoć lub deszcz to jest jedna wielka szopka i pofalowane włosy...
A ta prostownica z regulacja temp jest o 56 zl droższa a nie chce mi sie tyle dokładać zeby ją zmniejszyc o 20 stopni... Po prostu mam jakąs taką wewnętrzną nadzieję ze kupując taką prostownice i stosując termoochronę nie zniszcze włosów...

To kup tą bez regulacji skoro masz wlosy tak bardzo podatne na wilgoc Im wieksza temperatura tym wlosy duzej trzymaja sie proste wiec 190C bedzie chyba w Twoim przypadku odpowiednie

[Jula84]

Napisane przez karla_92

To kup tą bez regulacji skoro masz wlosy tak bardzo podatne na wilgoc Im wieksza temperatura tym wlosy duzej trzymaja sie proste wiec 190C bedzie chyba w Twoim przypadku odpowiednie

To właśnie chciałam usłyszeć ale przyznaję też rację benito_mruffkolini (świetny nick strasznie się mnie i siostrze podoba ) że prostownica tak czy siak niszczy...jaka by nie była

Czasem wgniatam w mogre włosy piankę i zeby sie lekko zakrecily i odpoczęły od suszarki i prostownicy...

[karla_92]

Napisane przez benito_mruffkolini

jak miałam mocno wycieniowane włosy to mogłam sobie pomarzyć o czymś takim (najpierw prostowałam krótsze pasma, potem dłuższe, potem najdłuższe - po niektórych na pewno przejechałam więcej niż raz )

Ale moglas pomarzyc o prostych "drutach" czy o tym zeby przeciagac jednorazowo po wlosach? Naprawde cieniowane wlosy to az takie utrudnienie?

[karla_92]

O to dobrze to bede miala porownianie Jak juz wyprobujesz to daj znac jak dzialaja

[benito_mruffkolini]

Napisane przez karla_92

Ale moglas pomarzyc o prostych "drutach" czy o tym zeby przeciagac jednorazowo po wlosach? Naprawde cieniowane wlosy to az takie utrudnienie?

nie no druty miałam tylko nie za jednym zamachem
nie mogłam sobie tak po prostu przeciągnąć od nasady po końcówki i już były prościutkie - bo pasma były różnej długości, i nasada jednego pasma nie była nasadą innego (nie wiem czy nie gmatwam teraz, jakby co to wytłumaczę )

a cieniowane włosy to dla mnie było ułatwienie (co by nie napisać zbawienie ) - cieńsze pasmo szybciej się prostowało i na mniejszej temperaturze niż takie grube i gęste równe kłaki tylko trzeba było bardziej pokombinować żeby każde pasmo było idealnie proste

zresztą ja mam tak wywrotowe włosy niepodatne na żadne układanie, że moje wywody mogą być dla Was zupełnie nieprzydatne

[Jula84]

Napisane przez karla_92

O to dobrze to bede miala porownianie Jak juz wyprobujesz to daj znac jak dzialaja

Nie ma sprawy a tymczasem ide sobie zrobic budyń czekoladowy

[karla_92]

Napisane przez benito_mruffkolini

nie no druty miałam tylko nie za jednym zamachem
nie mogłam sobie tak po prostu przeciągnąć od nasady po końcówki i już były prościutkie - bo pasma były różnej długości, i nasada jednego pasma nie była nasadą innego (nie wiem czy nie gmatwam teraz, jakby co to wytłumaczę )

a cieniowane włosy to dla mnie było ułatwienie (co by nie napisać zbawienie ) - cieńsze pasmo szybciej się prostowało i na mniejszej temperaturze niż takie grube i gęste równe kłaki tylko trzeba było bardziej pokombinować żeby każde pasmo było idealnie proste

zresztą ja mam tak wywrotowe włosy niepodatne na żadne układanie, że moje wywody mogą być dla Was zupełnie nieprzydatne

Zrozumiałam o co chodzi z tymi nasadami ale nie mozna wziasc jednego pasma od samego czubka i przeciagnac do konca taj jak przy wlosach rownej dlugosci? Tylko wtedy moga wypadac i nie beda naprezone chyba Czyli takie prostowanie dluzej zajmuje?

[karla_92]

Smacznego

[karla_92]

Olejek Rene Blanche czy jakos tak

[karla_92]

Zadaje to pytanie poraz setny ale moze tutaj znajdzie sie ktos kto ma ten spray do prostowania Matrix z serii sleek look, iron smoother

[benito_mruffkolini]

Napisane przez karla_92

Zrozumiałam o co chodzi z tymi nasadami ale nie mozna wziasc jednego pasma od samego czubka i przeciagnac do konca taj jak przy wlosach rownej dlugosci? Tylko wtedy moga wypadac i nie beda naprezone chyba Czyli takie prostowanie dluzej zajmuje?

można, wszystko można

tylko wtedy włosy mogą się trochę zaczepiać (ale te moje to jak już wspomniałam straszne rozczochrańce - jak ktoś ma gładkie to może nie ) no i nie są idealnie proste

myślę, że czasowo to tyle samo wychodzi (bo grube równe pasma trzeba podzielić na cieńsze, a cieniowanych już nie trzeba ) tylko trochę więcej jest kombinowania

[karla_92]

A moze ma ktos spray z Matrixa (sleek look, iron smoother)?

[karla_92]

To w takim razie chyba zdecyduje sie na to cieniowanie tylko najpierw musze znalezc sposob na idealnie proste wlosy bo jak beda wycieniowanie i takie powykrecane i napuszone jak mam teraz to nie za pieknie to bedzie wygladac

[benito_mruffkolini]

Napisane przez karla_92

To w takim razie chyba zdecyduje sie na to cieniowanie tylko najpierw musze znalezc sposob na idealnie proste wlosy bo jak beda wycieniowanie i takie powykrecane i napuszone jak mam teraz to nie za pieknie to bedzie wygladac

ja mam zawsze mniej lub bardziej wycieniowane włosy inaczej miałabym na głowie wielką, rozczochraną bułę

fryzura o której Ci pisałam (te różne warstwy) była taka trochę EMO (chociaż to nie mój styl ) - bardzo fajna jeśli się używa prostownicy
teraz mam krótkie włosy i prostuję raz na miesiąc jak mi jakieś kosmyki za bardzo odstają

[star_4u]

Napisane przez Jula84

Masz świętą rację z tym wątkiem o prostownicach Powiem tak: zdecydowałam się już na prostownicę! Wybierałam spośród tych 3 :

1.GA.MA Ceramic Ion Technology 25mm
http://www.tics.pl/product_info.php?...2e0d4db9d6621d
2 Prostownica GA.MA Ceramic Ion z regulacją temperatury 25mm
http://www.tics.pl/product_info.php?...2e0d4db9d6621d
3 GA.MA Laser ION - aktywna (laserowa) jonizacja
http://www.tics.pl/product_info.php?...2e0d4db9d6621d

Zecydowałam się na tą nr 1 za 209 zł, bo ma w pełni ceramiczne płytki z jakąś krystaliczną powłoką i jonizację. Stwierdziłam ze ta z regulacją temperatury (nr 2) nie jest mi potrzebna...myslę ze 190 st. jest wystarczające dla moich cienkich włosów z tendencją do lekkiego falowania na wilgoci. A mailowałam z włascicielką tego sklepu i powiedziała mi ze ta "laserowa jonizacja" (w tej prostownicy nr 3) jest dla osób ze zniszczonymi włosami albo "szczególnie" dbającymi o ochronę włosów.
Moje włosy nie są w złym stanie a biorąc pod uwagę to że te prostownice są raczej profesjonalne i bedę ich uzywac ze sprejami termoochronnymi to ta laserowa jonizacja nie jest mi potrzebna.

Dzis skladam zamowienie w tym sklepie i oprocz prostownicy kupię tez ten spray Ga.MA http://www.tics.pl/product_info.php?...roducts_id=307
Kosztuje tu 20 zł (więc wyjdzie taniej jakbym kupowała na allegro z kosztami przesyłki) ale zastanawiam się też nad tym Indoli: http://www.tics.pl/product_info.php?...roducts_id=236
ale go nie znam, bo co prawda miałam prostowane włosy na Idoli (ale butelka mimo ze takiego samego ksztaltu to byla w kolorze niebieskim i inaczej sie nazywała)

Jestem w posiadaniu prostownicy ga.ma z regulacją temperatury już od roku http://www.tics.pl/product_info.php?...products_id=50
mogę o niej powiedzieć, że jest rewelacyjna i warta tych pieniędzy. Mogę dodać, że wypróbowywałam prostownice koleżanki BaBylis pro http://allegro.pl/item216431533_pros...grabcia78.html i w zasadzie ga.ma jest lepsza, chociąz dosłownie babyliss przejechałam po dwóch pasmach włosów, tylko na spróbowanie i na szybkiego, więc zabardzo nie chce sie wypowiadać, ale koleżance bardzo dobrze prostuje, jednak ona ma cieńsze włosy niż ja, moje są średniej grubości. Chcę też dodać, że gdy chciałam kupić prostownice to rozmawiałam na gg ze sprzedawczynią i mi mówiła, że w zasadzie to ga.ma jest najlepsza ze wszystkich dostępnych wtedy na allegro i efekt jest najlepszy. Wypróbowałam ją też na koleżance która ma bardzo drobne loczki i sobie z nimi bez problemu poradziła. Koleżanka była bardzo zachwycona efektem i sobie kupiła taką samą :P A jeśli chodzi o jonizację, to przed ga.mą miałam efalock flat champ i przez tą jonizację, to brzęczała (!) :/ więc warto wcześniej dopytać sprzedawce, czy to występuje w danej prostownicy, bo mnie to osobiście strasznie irytowało. Aha i jeszcze jedna bardzo ważna rzecz - dużo zależy od mocy prostownicy!!

[star_4u]

Wzasadzie nie napisałam o efekcie :P Ja mam włosy średniej grubości, nie są falujące, ale też nie całkiem proste, troche sie wykręcają. Prosownicą wystarczy raz lub dwa przejechac po włosach i sa proste, sypkie, nienapuszone. Mam włosy do ramion, więc po jakimś czasie minimalnie włosy sie podwijają. Gdy jest wilgotne powietrze po lub w czasie gdy pada deszcz, to trochszkę sie wykręcają, nie wyglądają idealnie, ale źle też nie. Wspominałam we wcześniejszym poście o koleżance z bardzo drobnymi loczkami. U niej po wyprostowniu włosy sa troche napuszone, ale to raczej przez to że ona ma baaardzo gęste włosy.

[Jula84]

Napisane przez star_4u

Jestem w posiadaniu prostownicy ga.ma z regulacją temperatury już od roku http://www.tics.pl/product_info.php?...products_id=50
mogę o niej powiedzieć, że jest rewelacyjna i warta tych pieniędzy. Mogę dodać, że wypróbowywałam prostownice koleżanki BaBylis pro http://allegro.pl/item216431533_pros...grabcia78.html i w zasadzie ga.ma jest lepsza, chociąz dosłownie babyliss przejechałam po dwóch pasmach włosów, tylko na spróbowanie i na szybkiego, więc zabardzo nie chce sie wypowiadać, ale koleżance bardzo dobrze prostuje, jednak ona ma cieńsze włosy niż ja, moje są średniej grubości. Chcę też dodać, że gdy chciałam kupić prostownice to rozmawiałam na gg ze sprzedawczynią i mi mówiła, że w zasadzie to ga.ma jest najlepsza ze wszystkich dostępnych wtedy na allegro i efekt jest najlepszy. Wypróbowałam ją też na koleżance która ma bardzo drobne loczki i sobie z nimi bez problemu poradziła. Koleżanka była bardzo zachwycona efektem i sobie kupiła taką samą :P A jeśli chodzi o jonizację, to przed ga.mą miałam efalock flat champ i przez tą jonizację, to brzęczała (!) :/ więc warto wcześniej dopytać sprzedawce, czy to występuje w danej prostownicy, bo mnie to osobiście strasznie irytowało. Aha i jeszcze jedna bardzo ważna rzecz - dużo zależy od mocy prostownicy!!

Dziekuje za informacje! Ja juz zamowilam kilka godzin temu ga.mę z jonzacja ale bez regulacji (jest to wiec ten sam model ktory Ty masz ale bez tej regulacji)
Na stronie bylo zaznaczone ze ma ona 25W i pytalam sprzedawcy czemu nie 170W. Kobieta powidziala ze producent raz pisze na tym modelu 25 raz 170 ze wzgledu an to ze po wlaczeniu kazda z tych prostownic gama wykorzystuje 170W a w przypadku tej, potem po rozrzaniu pobiera 25W jedynie aby utrzymac temperature.
Martwilam sie tym ale tez na wizazu przeczytalam ze to czy ma 25, 30 czy 170W nie ma znaczenia - i ze chodzi tu tylko o pobor pradu.
Ma sie rozgrzewac do 190 stopni.

[sisy20]

ja używam serum do prostowania włosów firmy schwartzkopf jak dla mnie jest niezastąpiony,nie dość że włosy dłuuuugo sa proste,nawet gdy powietrze jest wilgotne do tego chroni włosy przed temperaturą 200C (co jes przeogromnym plusem) włosy są gbaaardzo gładziutkie i sypkie,suuuperDodam ze wcześniej używałam sprayu BaByliss ale jak dla mnie serum ze schwartzkopfu jest o niebo lepsze!

[Justylka]

Niedawno byłam u fryzjera i dopytywałam sie o produkty które wspomagaja prostowanie i o te po których włosy sie nie kręcą. Fryzjerka oznajmiła mi że nie ma takich płynów ,które poskromia włosy falujace sie bo i tak gdy wyjdzie sie na wilgos włosy skręca się.

Ja mam włosy puszyste i jest ich okropnie duzo. Gdy miałam włosy wycieniowane nawet gdy je prostowałam one wywijały się na wszystkie strony. Teraz mam włosy jednej długości i sa o wiele bardziej podatne do prostowania. Moje włosy sa "kręcone" tzn. nie wygladaja jak spiralki tylko na calej długości sa pofalowane. Wszyscy mi mówi za powinnam zostawic te włosy i nie katowac ich prostownica bo lepiej mi w kreconych lecz ja uwazam zupelnie inaczej. Gdy zostawie włosy pokrecone to one okropnie sie pusza i mam wielki kask na głowie. A gdy bardzo je wyprostuje to wychodza mi uszy ( czego nie nawidze bo uszy mam odstajace)

Co zrobić aby włosy prostowane u nasady i tak były puszyste??
I nie zwiazane z tematem: Czy macie moze jakies dobre odrzywki ( wyprubowane) które moga poskromic loki, aby one sie nie puszyly?? ( szukam takiego produktu i nie moge znalezc)
Włosow nie moge czesto prostowac bo mi strasznie wypadaja ( moze i na to macie rade) , a gdy przychodze z treningu to tylko myje wlosy i na wiecej nie mam sily wiec nastepnego dnia musze isc do szkoly z kaskiem lub kucykiem i opaska ( w czym wygladam srednio)

Przepraszam że tak się rozpisałam ale musicie mi pomóc...KOCHANE WIZAZANKI...Odpiszcie:cmo k:

[niunio]

Powinnas byc zadowolona z Gamy. Ja tez ja mam i jest świetna. Tyle że ja mam tą z regulacja temp i ona ma 170 W (nie wiem w koncu czy to ma znaczenie). Włosy są super proste, wilgoć i na nie nie działa, trzymają sie bardzo dobrze. Ja mam włosy "kręcono- falowane", cienkie, ale trudne do wyprostowania, lecz gama daje rade. Do prostowania używam Silk Strate Farouka, jest dobry, jednak przetłuszcza mi trochę włosy(albo za dużo go nakładam). Teraz myśle o tym spreyu Gamy. jak wypróbujesz to daj znać.