Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

[czekoladka21]

Napisane przez martha330

czuje się totalnie wypluta

Wspolczuje tej bezssennosci

[Kostka09]

Frau to byla ruda sl. pod szpitalem gdzie mam rodzic...teraz mam traume..

Martha - zapraszam na pierogi mojej mamy najlepsze na swiecie tylko moja mama dobrze doprawia swierzo zmielonym pieprzem, cebula i majerankiem, ja takich mdlych sklepowo - knajpianych tez nie lubie
Dzisiaj jade do mamy wlasnie na ruskie a do tego kapustka kiszona zasmazana

Ja nie spie od piatej...ta baba mi sie rano przypomniala i juz koniec spania napisalam nawet dlugiego posta ale mi sie ipad zawiesil i go wcielo zawsze pod gorke...

Silesiana - sliczny kot my chyba wezmiemy w koncu kota na wiosne albo po wakacjach caly czas mam problem z miejscem do zostawiania kota na wyjazdach...

Ja dzisiaj nie rodze....nie chce wracac pod ten szpital....ide robic sniadanie

[martha330]

Kostka ale zachęcasz!!!!! : ehem: i mam ochote na kapustę!!!!!!!!!!!!

[Indra83]

Cześć
Współczuję bezsenności, ja śpię całkiem dobrze.
Dziś pospałam prawie do 8, synuś mnie obudził.
Dziś jedzie z tatą na grzyby na rowerach, planują ognicho i powrót pod wieczór, ciekawe czy wytrzyma.

Marta, my kącik dla Lilki zrobiliśmy u nas w pokoju, tak go ładnie wyeksponowaliśmy (moim zdaniem), ja bardziej za pomocnika robiłam, przytrzymałam metrówkę, podałam pędzel, TŻ zrobił prawie wszystko.

Kostka, współczuję nerwów, jak dziś samopoczucie?

Kocham ruskie Najlepsze jak sami robimy. Kiedyś jak siedliśmy z TŻ i moją mamą w trójkę, to tonę zrobiliśmy, jeszcze do mrozenia poszły.

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------

Ja dziś zaczynam 38 tydzień, ale dziś nie rodzę, za tydzień mogę.

(Zanet miała rodzić ze mną i nie poczekała)

[anuszka21]

Słoneczko a dlaczego nie chcą rejestrować? Ja kiedyś widziałam kobietę w ciąży.

Begie, niech mi znajdą pracę w domu lub na wieczory to mogę pracować zaraz za miesiąc, nie ma problemu

Kostka oj współczuję stresu ;( zawsze coś ;/

Ja w miarę spałam, ale spojenie napitala wiec jak tu spać.

Czekoladka może się zaczyna powoli... Te skurcze nocne to chyba bardziej bolą ;p lepiej byłoby urodzić w dzień niż taki człowiek z nocy wymeczony.

[szybkawolna]

witam sie z rana :p ja dzis tez nie mam czasu rodzic bo tata ma bibe ;P
tak mnie ta szyjka kuje i jakby ciagnie ze zaraz ja wytne ;P
milam juz taki fajny okres w ciazy ze zadko musialam chodzic siku ale minal ten okres i znowu chodze w nocy po 5 razy
ide cos wszamac :P

[czekoladka21]

Koleżanka która wczoraj u mnie była stwierdziła ze napewno urodze przed TP bo mam nisko brzucha zobaczymy.....
Jutro zaczynam 39tc

Właśnie zawsze w nocy jakoś bardziej się odczuwa bol no i dziwne ze wody odchodzą po położeniu się do lozka

[manieczka1]

Kostka współczuję akcji...
Aleaa super, że już w domku
Szybka i futbolowa udanych imprez
A ja muszę trochę ponarzekać. Gardło strasznie dalej boli, aż uszy...pocę się jak świnia...obawiam się, że może to być angina...jak coś to w pn pójdę do lekarza...ale trochę nie chcę antybiotyku...póki co mam prenalen do ssania i zaraz woda z solą pójdzie w ruch. Także ja dziś nie rodzę, oj nie! Muszę być zdrowa, bo nie mam sił

[begie13]

Napisane przez Indra83

Wytapetowaliśmy, przestawiliśmy meble i kącik dla małej gotowy, jeszcze TŻ stwierdził, ze aż się prosi o małą komódkę przy łóżku, ale to moze przy okazji. Jakby co, to wszystko co najważniejsze mamy na powitanie małej Lilki. Może się rodzić, tylko torbę dopakować i uprasować kilka ubranek zaległych

Jutro zaczynam 38tc

za kącik i za 38 tc - przybij piątkę
Pokaż jak Wyszło?

Napisane przez alekaz1

Hej. Jak nie urok to sraczka. Wlasnie soe dpwiedzalm ze moja babcia ma prawie na 100% sepse. Lekarz mowil ze szybko wykryte i szybko leczenie podjete ale i tak sie stresuje. Niby dla mnie nie ma niebezpieczenstwa ale we wtorek sie dopytam na wizycie.

Zdrowia dka babci, mam nadzieję, że się nie zarazisz

Napisane przez Aleaa_

Witam sie na szybko. My dzisiaj wrocilismy do domu, ale nawet nie mam sily sie odezwac na dluzej. Jak znajde chwile to sie poodnosze, takze dobranoc

Super, że już w domku

Napisane przez Rosalie01

Martha jak mozna nie lubic pierogow ruskich???normalnie jestem w takim samym szoku w jakim byla, kiedy moj znajomy z pracy powiedzial mi, ze nie lubi czekolady
Ja KOCHAM pierogi ruskie

Ja też uwielbiam!!!! i czekoladę teeeż

Napisane przez martha330

Rosalie no co ja poradze na te pierogi? Moze nie jadlam odpowiednio dobrych zeby polubic, wiec moge sie do ktorejs wprosic jesli robi pyszne ruskie i ocenie - hahaha
Preferuje z serem na slodko albo z kapusta!
Lubie tez z green waya z cukinia
Taka juz jestem

W takim razie zapraszam na pierogi do mojej babci - robi wyśmienite, a zaraz po niej do mojej mamy

Napisane przez Indra83

]Ja dziś zaczynam 38 tydzień, ale dziś nie rodzę, za tydzień mogę.

(Zanet miała rodzić ze mną i nie poczekała)

ej no jeszcze ja jestem ja na pewno poczekam...myślę, że spokojnie mnie wyprzedzisz

Napisane przez anuszka21

Begie, niech mi znajdą pracę w domu lub na wieczory to mogę pracować zaraz za miesiąc, nie ma problemu

taaa jasne..


Ja się witam w beznadziejnej formie, noc nieprzespana, a jeszcze na dodatek około północy zjadlam naleśnika z nutellą i w tenże wspaniały sposób sama zafundowałam sobie mega zgagę leżałam do 3:30 i się wkurzyłam, obejrzałam Pamiętniki Wampirów, położyłam się spać po 5, wstałam po 7...

[manieczka1]

Czekoladka a mi ciągle mówią, że mam wysoko brzuch
A wody częściej odchodzą jak leżysz, bo jak siedzisz czy stoisz to dziecko uciska i zamyka odpływ

[begie13]

aa zdrowia dla wszystkich chorych małych i dużych moja mała dziś w nocy dołączyła do grona chorych dzieciaczków, żółte gluty spływające do gardła ...

[czekoladka21]

Napisane przez manieczka1

Czekoladka a mi ciągle mówią, że mam wysoko brzuch
A wody częściej odchodzą jak leżysz, bo jak siedzisz czy stoisz to dziecko uciska i zamyka odpływ

A to nawet nie wiedzialam

[anuszka21]

Napisane przez manieczka1

Czekoladka a mi ciągle mówią, że mam wysoko brzuch
A wody częściej odchodzą jak leżysz, bo jak siedzisz czy stoisz to dziecko uciska i zamyka odpływ

Mi pękło jak wstawalam z łóżka.
Ja teZ mam nisko brzuch i nie wierzę że urodze przed terminem. Zresztą mój gin tez mówi ze to nie ma znaczenia

[czekoladka21]

Napisane przez begie13

aa zdrowia dla wszystkich chorych małych i dużych moja mała dziś w nocy dołączyła do grona chorych dzieciaczków, żółte gluty spływające do gardła ...

Uuu zdrowka


Moja jeszcze SPI......ale poszła spać przed północą po szaleństwie z dzieciakami padła w minutke bez kapieli

[LolaMontez]

Napisane przez Aleaa_

Witam sie na szybko. My dzisiaj wrocilismy do domu, ale nawet nie mam sily sie odezwac na dluzej. Jak znajde chwile to sie poodnosze, takze dobranoc

Aleaa super, ze juz w domku, zbieraj siły na dzieciaczka

Napisane przez eclariss

alea super!!!


gdzie Wy na porodówkach??

Kurde zaczyna się mi znów coś w pęcherzu dziać piecze i boli jak sikam :/ a od 38 tyg furaginu nie można i nie wiem co teraz..

A moze kup żurawinę taka suszona ala rodzynki i zajadaj zakwasza mocz i jest zdrowa

Napisane przez czekoladka21

Hej

Miałam w nocy skurcze tzn.bolalo juz fest okresowo ,ale się wyciszylo.....nawet nie wiem kiedy zasnelam,także ja nie rodze....

Zobaczysz bedziesz następna
No chyba ze maz mnie nadal będzie w☠☠☠☠ial tak jak do tej pory to ten weekend będzie należał do mnie ale staram sie opanować poza tym dzis wieczorem idziemy do znajomych na kolacyjkę

Wody zazwyczaj w nocy odchodzą, jest to logiczne to tak jak kanapka leci masłem w dół zeby zrobic najwiecej szkód tak wody odchodzą w łożku zeby zalać jak najwiecej

[ela_86]

Aleaa ale masz fajnie

Ciekawe kiedy Zanet wyjdzie...

Dzis juz nie spalam tak fajnie. Jasiek przyszedl w nocy i nie mogl zasnac... pospalismy potem do po 8 i spoznilismy sie z anyybiotykiem....

Dzis na obiad mam pierogi. Ciasto z nowego robota

Moze zupe dyniowa machne...

Milej soboty
I lekkich porodow jak cos

[anuszka21]

Napisane przez LolaMontez

Aleaa super, ze juz w domku, zbieraj siły na dzieciaczka



A moze kup żurawinę taka suszona ala rodzynki i zajadaj zakwasza mocz i jest zdrowa



Zobaczysz bedziesz następna
No chyba ze maz mnie nadal będzie w☠☠☠☠ial tak jak do tej pory to ten weekend będzie należał do mnie ale staram sie opanować poza tym dzis wieczorem idziemy do znajomych na kolacyjkę

Wody zazwyczaj w nocy odchodzą, jest to logiczne to tak jak kanapka leci masłem w dół zeby zrobic najwiecej szkód tak wody odchodzą w łożku zeby zalać jak najwiecej

Mi tam odeszły o 14 wiec nie w nocy xd
Ja tam nie patrzę na te wszystkie "zazwyczaj, najczęściej, z reguły "


Co wy wszystkie z tymi pierogami xd

[Indra83]

Lola, słuszna teoria na temat odchodzenia wód

Begie, ja się póki co z porodem nie wychylam, za tydzień dopiero

Chłopaki wyszli, planują wrócić wieczorem, jak moja mała maruda wytrzyma cały dzień w lesie, to będę w szoku


Ja nie miałam żadnych oznak porodu w pierwszej ciąży, brzuch wysoko do końca, tylko szyjka już była gotowa i ruchy dziecka słabe, wiec moja lekarka zdecydowała sie na wywołanie, ale balonikiem i się udało. Syn urodził się o godzinie 0:25, w środku nocy

[Kasia427]

Ja mam wrażenie że mam brzuch pod gardłem
Nic a nic się nie opuszcza, zresztą jak taki kałdun się opuści, to już chyba się urwie...

Chłopaki pojechali z mężem na basen, więc mam ciszę i spokój ...

Na obiad machnę chili con carne
Co do pierogów ruskich to ja też nie znoszę... z serem lubię, ale na słodko, ze śmietanką... a ser+ziemniaki jakoś mi wcale to połączenie nie podchodzi...

Aleaa fajnie, że jesteście już w domu, choć pewnie teraz dopiero się "zacznie" Wojtuś przesypia noce?
Begie zdrówka dla małej!
Ela to znaczy, że jesteś zadowolona z robota?? Ja często mam chęć na placki ziemniaczane, ale jak pomyślę o tarciu to mi się odechciewa... jak chłopaki chcą no to trę, męża wykorzystuję wtedy... ale taki robot by się przydał...
Czekoladka ja też mówię, że Ty będziesz next

[anuszka21]

Napisane przez Indra83

Lola, słuszna teoria na temat odchodzenia wód

Begie, ja się póki co z porodem nie wychylam, za tydzień dopiero

Chłopaki wyszli, planują wrócić wieczorem, jak moja mała maruda wytrzyma cały dzień w lesie, to będę w szoku


Ja nie miałam żadnych oznak porodu w pierwszej ciąży, brzuch wysoko do końca, tylko szyjka już była gotowa i ruchy dziecka słabe, wiec moja lekarka zdecydowała sie na wywołanie, ale balonikiem i się udało. Syn urodził się o godzinie 0:25, w środku nocy

u nas nawet wywołanie nic nie dało

[sloneczko_1201]

Napisane przez anuszka21

Słoneczko a dlaczego nie chcą rejestrować? Ja kiedyś widziałam kobietę w ciąży.

Begie, niech mi znajdą pracę w domu lub na wieczory to mogę pracować zaraz za miesiąc, nie ma problemu

Kostka oj współczuję stresu ;( zawsze coś ;/

Ja w miarę spałam, ale spojenie napitala wiec jak tu spać.

Czekoladka może się zaczyna powoli... Te skurcze nocne to chyba bardziej bolą ;p lepiej byłoby urodzić w dzień niż taki człowiek z nocy wymeczony.

Tak czytałam kiedyś w necie, że robią problemy, bo bezrobotny musi być cały czas gotowy do podjęcia pracy. Doświadczenia w tym temacie nie mam.

Napisane przez manieczka1

Czekoladka a mi ciągle mówią, że mam wysoko brzuch
A wody częściej odchodzą jak leżysz, bo jak siedzisz czy stoisz to dziecko uciska i zamyka odpływ

Ja mam brzuch pod samymi cyckami, a rozwarcie na 3 cm
Tż wczoraj przemawiał do młodego, że ma ten weekend jeszcze przeczekać, bo tydzień miał ciężki i musi odpocząć


Jadę na zakupy mam nadzieję, że dam radę, bo coś ciężko mi już ostatnio.

Powiem Wam, że czuję dziecko w powietrzu

[manieczka1]

Sloneczko haha "czuję dziecko w powietrzu"

[sloneczko_1201]

Napisane przez manieczka1

Sloneczko haha "czuję dziecko w powietrzu"

Ale nie wiem czyje

Zmykam zajrzę popołudniu

[LolaMontez]

A pochwale sie ps. Nie zwracac uwagi na szuflade bo jeszcze nie jest przymocowana odpowiednio i lezy na ziemi oczywiscie posciel jeszcze do przepradowania i nie ma przescieradla

[LolaMontez]

I zyrandol jeszcze , dostalam od przyjaciolki po jej dziecki zostal

[Indra83]

Lola, pięknie
U mnie też wersja wstępna, nie ma przescieradeł, żadnej poscieli, jeszcze może jakaś póleczka dojdzie i komódka, ochraniacz tak tylko położyłam, zeby zobaczyć czy pasuje, ale jakby dziecko sie urodziło, to ma gdzie spać

[szybkawolna]

ps. mam taki sam dywan ;P

[czekoladka21]

Co tak wszystkie mi wrozycie

Mama pojechała na cały dzień do babci i werka z nią, no to będą nudy.....wstawilam rosół a potem zrobię placki ziemniaczane

Lola ladnie

[Indra83]

Ja ze wzgledu na kota i syna alergika nie mam dywanów wcale, jakiś czas temu połozyliśmy u syna w pokoju wykładzinę, ale taką łątwą w pielęgnacji.
Włochaty dywan absolutnie nie wchodzi w grę niestety,bo bardzo mi się podoba.

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Napisane przez czekoladka21

Co tak wszystkie mi wrozycie

Mama pojechała na cały dzień do babci i werka z nią, no to będą nudy.....wstawilam rosół a potem zrobię placki ziemniaczane

Lola ladnie

Bo żadna sama nie chce, a jak Słoneczko ma przeczucie, to wiesz... nie przelewki.

[czekoladka21]

Napisane przez Indra83

Ja ze wzgledu na kota i syna alergika nie mam dywanów wcale, jakiś czas temu połozyliśmy u syna w pokoju wykładzinę, ale taką łątwą w pielęgnacji.
Włochaty dywan absolutnie nie wchodzi w grę niestety,bo bardzo mi się podoba.

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------


Bo żadna sama nie chce, a jak Słoneczko ma przeczucie, to wiesz... nie przelewki.

U was również piękny kacik

Ale sama napisała ze nie wie czyje dziecko się urodzi wiec wszystkie miejcie czujnosc