Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XXI

[martaakow]

Pytanie do dziewczyn z prostą grzywką
Jak układacie grzywkę? Dzisiaj pierwszy raz użyłam dyfuzora, odkąd zrobiłam sobie grzywkę no i wychodzi mała tragedia. Po takim suszeniu grzywka jest cała powywijana i we wszystkie strony. Zmoczyłam ją raz jeszcze i wysuszyłam osobno, ale przy okazji rozwiała mi się reszta włosów u nasady.
Jaki macie sposób, żeby to miało ręce i nogi?

[Wizazanka5000]

Napisane przez martaakow

Pytanie do dziewczyn z prostą grzywką
Jak układacie grzywkę? Dzisiaj pierwszy raz użyłam dyfuzora, odkąd zrobiłam sobie grzywkę no i wychodzi mała tragedia. Po takim suszeniu grzywka jest cała powywijana i we wszystkie strony. Zmoczyłam ją raz jeszcze i wysuszyłam osobno, ale przy okazji rozwiała mi się reszta włosów u nasady.
Jaki macie sposób, żeby to miało ręce i nogi?

Ja po prostu zaczelam suszyc grzywke i nasade normalnie a pozniej reszta dyfuzorem i mam takie po prostu pofalowane na dole a gore normalna. I tak jest mi najwygodniej je stylizowc i chyba jednak najlepiej wygladam jak mam ta grzywke prosta i u nasady gladko

[Karen15]

Ja już nie mogą z moimi włosami. Myję je wieczorem i wyglądają potem super, rano po przebudzeniu ładnie błyszczą i są gładkie w dotyku, ale po wyjściu z domu (nawet gdy je spinam) zaczynają się strasznie plątać, znika blask, a pojawia sie jedno wielkie poplątane sianko, suche w dotyku. I tak niezależnie od pogody. Już nie wiem, jak temu zaradzić i czego używać.

[Klaudenc]

Dzwoniłam po moje wyniki i to badanie krwi pokazało, że wszystko norma, ale poziom białka jest trochę za niski. Czyli znowu jelita, a mięcho jem codziennie. To może dlatego włosy nie są za fajne no bo białko jest ważne w budowie włosów i w ogóle przecież. Moja mama też miała takie badanie i przez stres miała problemy, ale nie z jelitami i wszystko miała w normie. Chyba powinnam dużo rybek jeść

Dziś fajne mam włosy, spróbuję olej palmowy dać przed kolejnym myciem *,*

[Nieszka__]

Mam ciągle okropne włosy. Mimo olejowania (chociaż raz w tyg), stosowania masek, odżywek... Już naprawdę długo. Kłaki nie chcą też za bardzo reagować na stylizatory, szybko tracą jakikolwiek skręt i się puszą. Cała pielęgnacja straciła jakikolwiek sens :<

[201605161428]

Napisane przez Klaudenc

Dzwoniłam po moje wyniki i to badanie krwi pokazało, że wszystko norma, ale poziom białka jest trochę za niski. Czyli znowu jelita, a mięcho jem codziennie. To może dlatego włosy nie są za fajne no bo białko jest ważne w budowie włosów i w ogóle przecież. Moja mama też miała takie badanie i przez stres miała problemy, ale nie z jelitami i wszystko miała w normie. Chyba powinnam dużo rybek jeść

Dziś fajne mam włosy, spróbuję olej palmowy dać przed kolejnym myciem *,*

O a jak sie poziom bialka bada?

Nieszka: moje tez sa obecnie na tym etapie; ale przypisuje to jesieni bo wczesniej bylo okay, wlasciwie posypalo sie z przyjsciem zimna. Swoja droga ciekawe czy noszenie kapelusza by im zaszkodzilo.

Maartakow: ja susze najpierw grzywke, raz ja czesze grzebykiem, a potem roztrzepuje palcami suszac. Jak wysusze jade dyfuzor na reszte

[Klaudenc]

Napisane przez TheUnlike

O a jak sie poziom bialka bada?

Mi krew pobierali i z tego robili

[martaakow]

Napisane przez Wizazanka5000

Ja po prostu zaczelam suszyc grzywke i nasade normalnie a pozniej reszta dyfuzorem i mam takie po prostu pofalowane na dole a gore normalna. I tak jest mi najwygodniej je stylizowc i chyba jednak najlepiej wygladam jak mam ta grzywke prosta i u nasady gladko

Napisane przez TheUnlike

Maartakow: ja susze najpierw grzywke, raz ja czesze grzebykiem, a potem roztrzepuje palcami suszac. Jak wysusze jade dyfuzor na reszte

Dzięki dziewczyny. Spróbuję następnym razem najpierw grzywkę, później resztę.

[201605161428]

Napisane przez Klaudenc

Mi krew pobierali i z tego robili

A jak sie to badanko nazywa ?

[Klaudenc]

Napisane przez TheUnlike

A jak sie to badanko nazywa ?

Tutaj to się nazywa po prostu blood test. I to pokazuje różne rzeczy, nie tylko białko, ogólnie co się z organizmie dzieje i czy nie ma jakiegoś problemu. Zwykłe badanie krwi chociaż nie znam się co i jak bo ja pierwszy raz u lekarza byłam od x lat

[201605161428]

Napisane przez Klaudenc

Tutaj to się nazywa po prostu blood test. I to pokazuje różne rzeczy, nie tylko białko, ogólnie co się z organizmie dzieje i czy nie ma jakiegoś problemu. Zwykłe badanie krwi chociaż nie znam się co i jak bo ja pierwszy raz u lekarza byłam od x lat

A bo ja jak robilam morfologie to nic o bialkach nie bylo.

[Klaudenc]

Napisane przez TheUnlike

A bo ja jak robilam morfologie to nic o bialkach nie bylo.

Nie wiem jak w Polsce ale tutaj to nawet papierka z badania nie dostajesz tylko dzwonisz i ci mówią jeśli jest coś nie tak. Jak spytałam o papierek to mówią, że nie dają a ja wolę sama widzieć

Dałam olej palmowy na noc, tragedii nie ma ani siańska.

Udało mi się uchwycić dzisiaj tą małą tragedię co się dzieje na mojej głowie od paru miesięcy, czyli te przezroczyste włosy. Mam nadzieję, że Wam się coś takiego nie przytrafi. Niestety nigdzie się z czymś takim nie spotkałam i nie wiem do końca od czego to.

[201605161428]

Zastanawiam sie czy jest sens nakladania maski na 5-7 minut. Ostatnio nie mam czasu na wiecej i martwie sie, ze tak krotkie trzymanie nic nie daje.

[201708250935]

Napisane przez TheUnlike

Zastanawiam sie czy jest sens nakladania maski na 5-7 minut. Ostatnio nie mam czasu na wiecej i martwie sie, ze tak krotkie trzymanie nic nie daje.

u mnie nie ma, minimum godzina zeby te wlosy cos wziely dla siebie i jakos wygladaly ;/

[Nieszka__]

Znacie jakąś godną polecenia wcierkę, która sprawia, że włosy rosną mocne i grube?

[201708250935]

Napisane przez Nieszka__

Znacie jakąś godną polecenia wcierkę, która sprawia, że włosy rosną mocne i grube?

z mojej strony jantar
znaczy grube to nie rosna, bo urosna takie jak masz w genach zapisane, a jesli masz cienkie to tego nie zmienisz, ale rosna mocne to napewno ^^

[wikaa24]

Napisane przez Karen15

Ja już nie mogą z moimi włosami. Myję je wieczorem i wyglądają potem super, rano po przebudzeniu ładnie błyszczą i są gładkie w dotyku, ale po wyjściu z domu (nawet gdy je spinam) zaczynają się strasznie plątać, znika blask, a pojawia sie jedno wielkie poplątane sianko, suche w dotyku. I tak niezależnie od pogody. Już nie wiem, jak temu zaradzić i czego używać.

Napisane przez Nieszka__

Mam ciągle okropne włosy. Mimo olejowania (chociaż raz w tyg), stosowania masek, odżywek... Już naprawdę długo. Kłaki nie chcą też za bardzo reagować na stylizatory, szybko tracą jakikolwiek skręt i się puszą. Cała pielęgnacja straciła jakikolwiek sens :<

dziewczyny, chyba po prostu jesień? bo u mnie też takie bhd non stop... może za mało silikonowych zabezpieczeń?

Napisane przez Nieszka__

Znacie jakąś godną polecenia wcierkę, która sprawia, że włosy rosną mocne i grube?

kozieradka?

[Karen15]

Napisane przez wikaa24

dziewczyny, chyba po prostu jesień? bo u mnie też takie bhd non stop... może za mało silikonowych zabezpieczeń?

no właśnie nawet silikony nie pomagają:/ W ogóle tak dzisiaj natknęłam się na artykuł o włosach dysplastycznych i to chyba to jest u mnie problemem. Jeśłi tak faktycznie jest to o pięnych włosach mogę tylko pomarzyć

[Nieszka__]

Napisane przez nagomiko

z mojej strony jantar
znaczy grube to nie rosna, bo urosna takie jak masz w genach zapisane, a jesli masz cienkie to tego nie zmienisz, ale rosna mocne to napewno ^^

Używam od ponad miesiąca i chcę zmienić właśnie tak od, chociaż jestem w miarę zadowolona. Zauważyłam porost włosów, pojawiały się bejbiki. Czy mocne to nie wiem, bo potrafiły wypadać ;/

Napisane przez wikaa24

dziewczyny, chyba po prostu jesień? bo u mnie też takie bhd non stop... może za mało silikonowych zabezpieczeń?



kozieradka?

Może coś w tym jest, z tą pogodą. Bo puch, puch i jeszcze raz puch Ogólnie zabezpieczam końcówki, obecnie Argan Oil, kupiłam już trzecią buteleczkę.
Po kozieradce wypadały mi w nadmiernej ilości włosy :<

Napisane przez Karen15

no właśnie nawet silikony nie pomagają:/ W ogóle tak dzisiaj natknęłam się na artykuł o włosach dysplastycznych i to chyba to jest u mnie problemem. Jeśłi tak faktycznie jest to o pięnych włosach mogę tylko pomarzyć

Długości włosów nie traktuję silikonami - o, dobry pomysł, muszę spróbować. Co polecacie? Maskę Oleo Repair może?

Włosy dysplastyczne - o kurde, to ciekawe...

[Klaudenc]

Ja mam takich dystroficznych obecnie bardzo dużo, są dodatkowo zakończone takim cienkim szpicem i mają bardzo chropowatą strukturę jak się po nich palcem przejedzie, bardzo łatwo też pękają i wypadają. Dysplastyczne się czymś różnią, czytałam kiedyś fajny post na ten temat i nie wiem gdzie. Potem włosy wyrastają słabsze, cieńsze i znikają i efekt macie na zdjęciu które Wam wrzuciłam. U mnie to jest przez intensywny i wieloletni stres i wieczny brak odpoczynku, włosy po prostu nie mają szans rosnąć normalne i zdrowe. Od odrostu po końcówki jest bida, a baby hair są cieniutkie i przezroczyste, też takie kręcone i zakończone szpicem : (

[krolewna_smieszka]

Klaudenc, ja mam dokladnie tak samo. U mnie sa to pojedyncze bardzo jasne wlosy, czasem zlotawe. Obawiam sie, ze u mnie to wstep do siwienia...

[ShrinkingViolet]

Napisane przez TheUnlike

Zastanawiam sie czy jest sens nakladania maski na 5-7 minut. Ostatnio nie mam czasu na wiecej i martwie sie, ze tak krotkie trzymanie nic nie daje.

U mnie jest zawsze minimium pół godziny, wątpię by w 5 minut coś wniknęło, szkoda kosmetyku.

Napisane przez Nieszka__

Znacie jakąś godną polecenia wcierkę, która sprawia, że włosy rosną mocne i grube?

Anwen polecała Joanne Rzepe.* Ja obecnie jadę na kozieradce, Jantar był chyba ogólnie pierwszym kosmetykiem, który nie zadziałał na mnie absolutnie, jakbym wcierała wodę we włosy.

* - https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...acniajaca.html

Napisane przez Nieszka__

Może coś w tym jest, z tą pogodą. Bo puch, puch i jeszcze raz puch Ogólnie zabezpieczam końcówki, obecnie Argan Oil, kupiłam już trzecią buteleczkę.
Po kozieradce wypadały mi w nadmiernej ilości włosy :<

Długości włosów nie traktuję silikonami - o, dobry pomysł, muszę spróbować. Co polecacie? Maskę Oleo Repair może?

Włosy dysplastyczne - o kurde, to ciekawe...

Ja miałam kupić jakąś odżywkę nową bo mokra jesień przyszła więc chcę właśnie coś z silikonem. Prawdopodobnie padnie na Garnier Goodbye Damage lub Oleo Repair. Masz jeszcze jakieś typy na silikonowe odżywki? Bo te niby mają amodiethicone ale niezbyt wysoko w składzie. Sama nie wiem.

Napisane przez krolewna_smieszka

Klaudenc, ja mam dokladnie tak samo. U mnie sa to pojedyncze bardzo jasne wlosy, czasem zlotawe. Obawiam sie, ze u mnie to wstep do siwienia...

A jesteście pewne, że to nie są po prostu zwykłe włosy pozbawione pigmentu? Czasem się takie zdarzają i to może być wstęp do siwienia właśnie.

[Karen15]

Ja mam na głowie i takie czarne, grube, ale zarazem bardzo łamliwe włosy, i takie przeźroczyste, również łamliwe.

[wicherek1989]

Napisane przez Doe

- Ja mam odwrotnie. Pracuję po 12h i udaje mi się być w miarę na bieżąco z czytaniem: zwykle czytam wieczorem, jak jem kolację, albo rano, kiedy piję herbatę. Kiedy w końcu mam czas, by coś komuś odpisać, to zwykle jest to już nieaktualne :P

A to ja też tak samo odpisuję z opóźnieniem po paru dniach udzielaniem się mam na myśli wstawienie postu na temat swoich włosów bez czytania paru stron do tyłu, dziś 1,5 strony to mi się udało przy porannej kawie nadrobić

Napisane przez migotkaq

Czy któraś z Was używa pianek do kręconych włosów (wellaflex, nivea, taft...)? Bo z tego co czytam, to albo żele, albo kremy. Ja zawsze piankę używam, ale tak Was czytam i się zastanawiam czy nie spróbować czegoś innego.

Ja używam syoss heat protect od dawna i sobie ją chwalę

[Klaudenc]

Napisane przez krolewna_smieszka

Klaudenc, ja mam dokladnie tak samo. U mnie sa to pojedyncze bardzo jasne wlosy, czasem zlotawe. Obawiam sie, ze u mnie to wstep do siwienia...

U mnie tez są złotawe i takie gumowe ale mam ich sporo teraz. No nic, najwyżej w wieku 18 lat osiwieję o ile to możliwe chociaż już nic mnie nie zdziwi tyle że u mnie wszystkie włosy słabe, a te żółte i tak wypadają a zaczęły rosnać jak stresy się zaczęły. Szczególnie że rosną mi teraz nowe włoski i są normalne czarne i grube bez tego szpicu.
Wiecie może co robić gdy z włosów taka kaczuszka mi się zrobiła? wszystko mi fruwa, no masakra jak nic. po tym palmowym chyba, podobnie robi mi się po proteinach z pszenicy

[paulownia]

Napisane przez wicherek1989

Ja używam syoss heat protect od dawna i sobie ją chwalę

Byla gdzies analizowana? ciekawam skladu.
Szukam ostatnio nowego stylizatora, bo ostatecznie stwierdzilam ze zele nie dla mnie - dalam szanse kilku i zawsze jest do bani, szorstkie i sztywne wlosy musze sie przerzucic na pianke albo znalezc jakis krem do lokow.
U mnie jak na razie wlosowo coraz lepiej zadnego kryzysu wlosowego nie przezywam. Silikony rulez. Troche puchu jest - typowa aureolka, ale to wina pogody, ciagle pada, wiec o spuszenie nietrudno, zreszta jest go niewiele i zazwyczaj znika po nocy.

[martaakow]

Napisane przez ShrinkingViolet

Ja miałam kupić jakąś odżywkę nową bo mokra jesień przyszła więc chcę właśnie coś z silikonem. Prawdopodobnie padnie na Garnier Goodbye Damage lub Oleo Repair. Masz jeszcze jakieś typy na silikonowe odżywki? Bo te niby mają amodiethicone ale niezbyt wysoko w składzie. Sama nie wiem.

Jeśli chodzi o Goodbye Damage, to polecam wyłącznie kurację ekspresową, zwykła odżywka to paskudny badziew moim zdaniem. Oleo Repair polecam z czystym sumieniem, sama właśnie zużywam 3 opakowanie pod rząd.

Napisane przez Klaudenc

U mnie tez są złotawe i takie gumowe ale mam ich sporo teraz. No nic, najwyżej w wieku 18 lat osiwieję o ile to możliwe chociaż już nic mnie nie zdziwi

Oj, możliwe.
Mój znajomy zaczął siwieć w wieku ok. 14-15 lat, w wieku 18-19 był już całkowicie siwy.

Wiecie może co robić gdy z włosów taka kaczuszka mi się zrobiła? wszystko mi fruwa, no masakra jak nic. po tym palmowym chyba, podobnie robi mi się po proteinach z pszenicy

U mnie pomaga psikacz - woda z jakąś dość treściwą odżywką, którą lubią moje włosy, ale raczej jakaś b/s. Zwykle używam Ziai z parafiną, czasem Ziai oliwkowej albo Hegrona b/s (tej nowej gęstszej wersji).

[201605161428]

http://dlalejdis.pl/artykuly/odzywki..._wlosow_biovax - dziewczyny testowała już któraś te nowe ekspressowe od biovaxa? Strasznie mnie korcą.

[Klaudenc]

martakoow - a to ciekawe, nigdy nie słyszałam o takim przypadku. chociaż u mnie to od stresu na pewno bo parę innych rzeczy też nie za dobrze wygląda i nawet by się zgadzało więc chyba siwizna mi nie grozi hehe

przeglądałam składy tych odżywek biovaxu na kwc, fajnie wyglądają. mnie kusi maseczka z biovax z olejami bo wreszcie na tym sklepiku są 250 ml opakowania.

[Cukiiereczek]

Napisane przez Klaudenc

U mnie tez są złotawe i takie gumowe ale mam ich sporo teraz. No nic, najwyżej w wieku 18 lat osiwieję o ile to możliwe chociaż już nic mnie nie zdziwi tyle że u mnie wszystkie włosy słabe, a te żółte i tak wypadają a zaczęły rosnać jak stresy się zaczęły. Szczególnie że rosną mi teraz nowe włoski i są normalne czarne i grube bez tego szpicu.

Możliwe, możliwe moja ciotka osiwiała w wieku 16 lat. Od tej pory cały czas musi malować bo ma siwiusieńkie.

Ale mam dzisiaj loka na grzywce. Szkoda tylko, że sterczy do góry, a nie jak powinno być do dołu

TheUnlike- ooo zaciekawiłaś mnie tymi odżywkami! Szczególnie zakupiłabym do włosów suchych i zniszczonych