Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka" - Strona 152 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-10-19, 15:00   #4531
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez mondayyy Pokaż wiadomość
Uczestniczę w Szlachetnej Paczce, jestem osobą wykształconą i świadomą tego jak funkcjonuje świat. tym wszystkim którzy spędzają tutaj 2 godziny dziennie i negują działania takich organizacji, szukają kontrowersyjnych opisów proponuję dwa rozwiązania. Albo rusz dupę i sprawdź jak to działa osobiście, kto tej pomocy potrzebuje. Albo zamknij się,idź się przewietrzyć i poszukaj sobie znajomych bo ewidentnie brakuje Tobie publiczności.
Jesteś bardzo niegrzeczna.
Jeśli rzeczywiście uczestniczysz w SZP to wybrałas najgorszy sposób do propagowania tej akcji. A to, na czym my spędzamy czas nie jest absolutnie Twoją sprawą.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-19, 15:30   #4532
201604191001
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 646
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez cherry_94 Pokaż wiadomość
Byli szczęśliwi, że mogą komuś pomóc. To też jest ważne. Jeżeli ktoś ma dobre serce, to to dobro do niego powróci.
Chyba kpisz, dziewczyno. Chcesz sobie poprawić humor i mniemanie o sobie samej? Idź do schroniska, weź te biedne psy wyprowadź na spacer, boksy im sprzątnij, pobaw się z nimi, zajmij chorymi, nakarm i wyprzytulaj koty.
No ludzie. Bo wolontariusz zadowolony to dbajmy o rumiane buźki, na które leniwy chlejus powinien robić.
201604191001 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-19, 15:50   #4533
cherry_94
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 54
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Wiesz co, sama kpisz, z biedy. Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka, rodzina wielodzietna nie jest jednoznaczna z rodziną patologiczną! Otwórz oczy, wyjdź do ludzi i porzuć stereotypy na temat biedy!

Nie chcę wartościować. Ja pomagam ludziom i w tym się spełniam (nie tylko jako wolontariuszka lecz także mam nadzieję w przyszłości z racji studiów). Nie mam nic przeciwko pomocy zwierzętom, ale osobiście mając do wyboru pomoc człowiekowi czy zwierzęciu, wybieram człowieka.

Pisałam o subiektywnych odczuciach wolontariuszy, bo jest to jeden z motywów, dla których chętnie włączamy się w paczkę. Są ludzie, którym pomaganie innym sprawia radość, a i są tacy, jak widać, którzy wszędzie szukają jakiegoś podstępu i nie chcą pomagać, bywa i tak.

Z mojej strony to koniec dyskusji. Nie zamierzam się kłócić, ani nikogo na siłę przekonywać. Wcześniej podałam merytoryczne, ale także emocjonalne, argumenty przemawiające za paczką. Mnie to przekonuje, ciebie nie musi.

Edytowane przez cherry_94
Czas edycji: 2014-10-19 o 15:54
cherry_94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-19, 15:57   #4534
201604191001
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 646
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez cherry_94 Pokaż wiadomość
Wiesz co, sama kpisz, z biedy. Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka, rodzina wielodzietna nie jest jednoznaczna z rodziną patologiczną! Otwórz oczy, wyjdź do ludzi i porzuć stereotypy na temat biedy!

Nie chcę wartościować. Ja pomagam ludziom i w tym się spełniam (nie tylko jako wolontariuszka lecz także mam nadzieję w przyszłości z racji studiów). Nie mam nic przeciwko pomocy zwierzętom, ale osobiście mając do wyboru pomoc człowiekowi czy zwierzęciu, wybieram człowieka.

Pisałam o subiektywnych odczuciach wolontariuszy, bo jest to jeden z motywów, dla których chętnie włączamy się w paczkę. Są ludzie, którym pomaganie innym sprawia radość, a i są tacy, jak widać, którzy wszędzie szukają jakiegoś podstępu i nie chcą pomagać, bywa i tak.

Z mojej strony to koniec dyskusji. Nie zamierzam się kłócić, ani nikogo na siłę przekonywać. Wcześniej podałam merytoryczne, ale także emocjonalne, argumenty przemawiające za paczką. Mnie to przekonuje, ciebie nie musi.
Coś ci się pomyliło, dziecko. Napisałam wyraźnie, LEŃ CHLEJUS, więc chyba wiadomo o kim mówię.


I znów coś ci się pomyliło. Wiesz ile z nas pomaga? Jak nie pieniężnie to własnoręcznie. Zdziwiłabyś się. Zdziwiłabyś się gdybyś wiedziała ile z nas wzięło udział w paczce Ale nie obdarowało leniwych chlejusów. Pomagać używając mózgu - to nie jest takie trudne, wbrew pozorom.
201604191001 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-19, 16:04   #4535
cherry_94
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 54
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Daruj sobie to infantylizowanie mnie. Nie jestem dzieckiem i jakbyś miała trochę kultury to odnosiłabyś się normalnie.

Poza tym cały czas piszę, że w paczce, ja jako wolontariuszka, chcę pomagać rodzinom, które naprawdę tego potrzebują. Nie "chlejusom", "nierobom" itd., nie wiem jak jeszcze nazywasz ludzi. Pisałam już o tym wcześniej. Nawet wypunktowałam kryteria, więc przewiń kilka postów w tył i się dowiesz.

Peace. Jeżeli nie chcesz pomóc w SzP, zrób to w inny sposób, ale nie atakuj i nie przeszkadzaj w udzielaniu pomocy osobom, które tego naprawdę potrzebują.
cherry_94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-19, 16:09   #4536
MarudexuS
Zakorzenienie
 
Avatar MarudexuS
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Boat City
Wiadomości: 5 447
GG do MarudexuS
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez cherry_94 Pokaż wiadomość
a i są tacy, jak widać, którzy wszędzie szukają jakiegoś podstępu i nie chcą pomagać, bywa i tak.
Niektórzy się po prostu w życiu napatrzyli i nasłuchali o "biedzie" i po prostu są ostrożniejsi.
Poza tym, wracając do tematu 450zł po odliczeniu rachunków - jakoś żaden z Was, wolontariuszy nie odniósł się do wielu sygnałów tu na wątku, że wiele NORMALNYCH, PRACUJĄCYCH i nie korzystających z wszelakich zasiłków i pomocy ludzi za takie pieniądze żyje. Czy to Was w żaden sposób nie porusza? Widzicie tylko te MOPSowe rodziny? Reszta jest be?
Sami piszecie, że zgłosić rodziny mogą tylko wszelakie MOPsy, Caritasy i inne służby pomocy patologii, kto zgłosi taką normalną rodzinę? Czy to jest sprawiedliwe, żeby pomagać tylko tym, którzy nauczyli się jak nic nie robiąc żyć za cudze? (ciągle pomijam osoby faktycznie potrzebujące pomocy czyli starsze, chore itp, chodzi mi tylko o te rodziny, w których jest wieczne bezrobocie i wiele rumianych buziek albo rodziny wielopokoleniowe z tatusiami-widmo)
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ...
MarudexuS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-19, 16:13   #4537
cherry_94
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 54
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez MarudexuS Pokaż wiadomość
Niektórzy się po prostu w życiu napatrzyli i nasłuchali o "biedzie" i po prostu są ostrożniejsi.
Wiem i cały czas o tym piszę, że po to jako wolontariusze, idziemy do rodzin, żeby się przekonać jak naprawdę wygląda ich sytuacja. Czy są roszczeniowi, czy dążą do zmiany swojej sytuacji. To też jest kryterium przyznania lub nie przyznania pomocy.
To, że rodzina została zgłoszona nie jest równoznaczne, że paczkę otrzyma.
cherry_94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-19, 16:18   #4538
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez cherry_94 Pokaż wiadomość
Wiem i cały czas o tym piszę, że po to jako wolontariusze, idziemy do rodzin, żeby się przekonać jak naprawdę wygląda ich sytuacja. Czy są roszczeniowi, czy dążą do zmiany swojej sytuacji. To też jest kryterium przyznania lub nie przyznania pomocy.
To, że rodzina została zgłoszona nie jest równoznaczne, że paczkę otrzyma.
Takie są założenia.Jednak jak wiemy, w praktyce bywa inaczej.
Wystarczy, ze przejrzysz ten wątek.
GłównymproblememPaczki jest chaos organizacyjny, brak jednolitych procedur (w praktyce).
Poza tym sami wolontariusze: jak w tym wątku się okazało niektórym brak podtswowej kultury osobistej.

Sorry, alejak jakąś organizację reprezentuje osobnik typu: cham i prostak, to niemożnaliczyćna pozytywy odbiórpołęczny.

Każada akcja tego typu może się spotkac z krytyką (normalna sprawa). Grunt, by umieć o kwestiach problematycznych rozmawiać (a nie stosować metode zdartej płyty), potrafić wyciągać wnioski ze swoich błędów.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-19, 16:20   #4539
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Tylko ze większość wolontariuszy nie ma bladego pojęcia o rzeczywistości społecznej, wiec można śmiało przyjąć, ze nie jesteście w stanie obiektywnie ocenić sytuacji tych rodzin. Sama dałaś tego przykład pisząc, ze ponad 400 zł na osobę po opłaceniu rachunków to bieda - nie masz ty dziewczyno ani grama pojęcia o prawdziwej polskiej biedzie.
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-19, 16:24   #4540
cherry_94
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 54
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Takie są założenia.Jednak jak wiemy, w praktyce bywa inaczej.
Wystarczy, ze przejrzysz ten wątek.
GłównymproblememPaczki jest chaos organizacyjny, brak jednolitych procedur (w praktyce).
Poza tym sami wolontariusze: jak w tym wątku się okazało niektórym brak podtswowej kultury osobistej.

Sorry, alejak jakąś organizację reprezentuje osobnik typu: cham i prostak, to niemożnaliczyćna pozytywy odbiórpołęczny.

Każada akcja tego typu może się spotkac z krytyką (normalna sprawa). Grunt, by umieć o kwestiach problematycznych rozmawiać (a nie stosować metode zdartej płyty), potrafić wyciągać wnioski ze swoich błędów.
Nie wiem gdzie dopatrzyłaś się w mojej wypowiedzi braku kultury.

Jestem pierwszy raz w paczce i zamierzam stosować się do procedur. Mogę mówić tylko za siebie. Wiadomo są różni ludzie wszędzie.
cherry_94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-19, 16:24   #4541
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez cherry_94 Pokaż wiadomość
nie odlicza się kredytów

450zł to tak naprawdę dużo? za same spożywcze zakupy sama płace ok. 300zł, a nie gotuję obiadów codziennie z racji studiów i innych zajęć.
a gdzie pieniądze na jakieś inne usługi? nauka? komunikacja miejska? ubrania? lekarz? dentysta?
czy ci ludzie nie mają prawa dostępu do takich usług? wg Was wszystko da się załatwić za te 450zł? szczerze wątpię, więc wg mnie i SzP dochód poniżej 450zł jest zbyt niski, jest to po prostu bieda.
pliz. ile takich rodzin mieszka w mieszkaniach socjalnych, a biorąc pod uwagę, że nie pracują, nie mają zdolności kredytowej na zakup mieszkania? kredyty to pikuś w przypadku takich rodzin. i tak, 450zł na osobę to kupa kasy jak jest kilkoro dzieci.
jaka nauka? nie spotkałam się z informacją, że dzieci uczęszczają np. na korepetycje czy zajęcia z języków obcych.
nie każdy mieszka w dużym mieście, żeby musieć dojeżdżać komunikacją.
ubrania - z darów czy innych akcji.
lekarz/dentysta - nfz, mają ubezpieczenia z up

nie zdajesz sobie sprawy, że przy żywieniu zbiorowym wychodzi taniej wykarmić jedną osobę. przykładowo - sama wydaję 500zł na żarcie. ale jak mieszkałam z facetem i razem gotowaliśmy to wychodziło 800zł, czyli na osobę już 400zł. więc automatycznie przy większej liczbie ludzi, wychodzi taniej. no i dodaj do tego fakt, że wiele dzieciaków z takich rodzin ma zapewnione jakieś obiady w szkołach.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-19, 16:28   #4542
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez cherry_94 Pokaż wiadomość
Nie wiem gdzie dopatrzyłaś się w mojej wypowiedzi braku kultury.

Jestem pierwszy raz w paczce i zamierzam stosować się do procedur. Mogę mówić tylko za siebie. Wiadomo są różni ludzie wszędzie.
Nie mówię o Tobie.
Spójrz na wypowiedzi innych przedstawicieli SzP w tym wątku.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-19, 16:30   #4543
201604191001
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 646
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez cherry_94 Pokaż wiadomość
Daruj sobie to infantylizowanie mnie. Nie jestem dzieckiem i jakbyś miała trochę kultury to odnosiłabyś się normalnie.

Poza tym cały czas piszę, że w paczce, ja jako wolontariuszka, chcę pomagać rodzinom, które naprawdę tego potrzebują. Nie "chlejusom", "nierobom" itd., nie wiem jak jeszcze nazywasz ludzi. Pisałam już o tym wcześniej. Nawet wypunktowałam kryteria, więc przewiń kilka postów w tył i się dowiesz.

Peace. Jeżeli nie chcesz pomóc w SzP, zrób to w inny sposób, ale nie atakuj i nie przeszkadzaj w udzielaniu pomocy osobom, które tego naprawdę potrzebują.
Gdyby paczka pomagała osobom, które tego naprawdę potrzebują to nie byłoby tego wątku. A ponieważ pomaga również leniwym chlejusom, którzy z dzieci zrobili biznes to będę krytykować i jeśli się da to przeszkadzać. Bo to jest pogłębianie patologii społeczeństwa, w którym żyję. To jest interes nas wszystkich, nasz kraj.
201604191001 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-19, 16:36   #4544
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez cherry_94 Pokaż wiadomość
Wiem i cały czas o tym piszę, że po to jako wolontariusze, idziemy do rodzin, żeby się przekonać jak naprawdę wygląda ich sytuacja. Czy są roszczeniowi, czy dążą do zmiany swojej sytuacji. To też jest kryterium przyznania lub nie przyznania pomocy.
To, że rodzina została zgłoszona nie jest równoznaczne, że paczkę otrzyma.
wiele z tych osób umie dobrze udawać, a np. godzinna rozmowa z kimś nie jest problemem, żeby dobrze maskować swoje podejście. tak samo kwestia szukania pracy- powiedzieć można wszystko.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-19, 18:13   #4545
201701300929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
pliz. ile takich rodzin mieszka w mieszkaniach socjalnych, a biorąc pod uwagę, że nie pracują, nie mają zdolności kredytowej na zakup mieszkania? kredyty to pikuś w przypadku takich rodzin. i tak, 450zł na osobę to kupa kasy jak jest kilkoro dzieci.
jaka nauka? nie spotkałam się z informacją, że dzieci uczęszczają np. na korepetycje czy zajęcia z języków obcych.
nie każdy mieszka w dużym mieście, żeby musieć dojeżdżać komunikacją.
ubrania - z darów czy innych akcji.
lekarz/dentysta - nfz, mają ubezpieczenia z up

nie zdajesz sobie sprawy, że przy żywieniu zbiorowym wychodzi taniej wykarmić jedną osobę. przykładowo - sama wydaję 500zł na żarcie. ale jak mieszkałam z facetem i razem gotowaliśmy to wychodziło 800zł, czyli na osobę już 400zł. więc automatycznie przy większej liczbie ludzi, wychodzi taniej. no i dodaj do tego fakt, że wiele dzieciaków z takich rodzin ma zapewnione jakieś obiady w szkołach.

dokladnie,
a co do kryterium 450zl po odliczeniu oplat na mieszkanie:
-to w zasadzie 3/4 studentow sie kwalifikuje do SP
-3/4 emerytow/rencistow tez

w ogole to rodziny wielodziente czesto maja przejazdy dla dzieci za prawie darmo-np w Warszawie majac 3 dzieci placisz za jeden bilet czy jakos tak,

uwazam tez , ze paczka powinna weryfikowac dochody-albo zaswiadczenie z pracy albo z urzedu o bezrobociu-niestety wciaz pzoostaje kwestia szarej strefy, ale jesli ktos nie ma nic do ukrycia to czemu mialby nie pokazac takich zaswiadczen?

a przy okazji to ja nie jestem tez zwolenniczka kupowania ubogim (lub nie) rodzinom konsoli, teelwizorow czy drogich zabawek dla dzieci - sorry ale to zadna pomoc, a wielu ludzi nie stac na to ,zeby dziecku kupic tablet czy cos mimo, ze normalnie pracuja - jakies meble czy nawet komputer tak ale inne rzeczy juz nie

zwlaszcza,ze niezmiernie mnie fascynuje po co biednej rodzinie konsola (pamietam rok temu wlasnie jakas rodzinke z ''rumianymi pociechami''), ktora zyczyla sobie konsoli - no sorry, ale nawet jak dostanei ta konsole to byle gra kosztuje od 2 stowek w gore - to raczej ta rodzina nie jest taka biedna?
201701300929 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-19, 19:25   #4546
dacn
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Sorbik Pokaż wiadomość
Kredytów się nie odlicza w Paczce, po za tym tak roszczeniowa osoba by nie została włączona do projektu...

odliczamy tylko wydatki na utrzymanie mieszkania (te najważniejsze): czynsz-jeżeli jest, prąd, wodę i gaz. Oraz koszta niezbędnego leczenia i rehabilitacji w przypadku osób chorych/niepełnosprawnych oraz tych starszych, których choroby są już przewlekłe-często wynikające z ich wieku. Oprócz tego odliczamy także koszty przedszkola/żłobka-jeśli dzięki temu wszyscy członkowie rodziny (pełnoletni) podejmują pracę, jeśli choć jedna osoba wtedy nie pracuje to te koszty już nie są odliczane.
Nie odrozniasz sarkazmu od jeczenia o kase a chcesz odsiewac roszzeniowe rodziny od potrzebujacych

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Ale Wy odliczacie tyle, ile rodzina Wam powie. Jak rodzina powie, że wydaje miesięcznie na rachunki 2500 zł, to tyle odliczacie, gdzie w rzeczywistości być może wydaje 1000 zł. Tak samo z lekami czy czymkolwiek innym. Więc ciekawa jestem, jak ten dochód wygląda w rzeczywistości.
A rumiane buzie....

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Ale gdyby wszyscy tak sobie odliczali swoje wydatki (nieważne, czy obowiązkowe, czy fanaberie), to wyjdzie na to, że 1/4 Polaków się kwalifikuje do pomocy i dostania paczki na święta. O ile mogę zrozumieć odliczanie wydatków na rehabilitację (z drugiej strony mam w pracy niby nie aż tak chore osoby, również sporo wydające na leki bo np. mają ciężkie alergie, jakieś przewlekłe schorzenia itd. a nikt im tego typu wydatków od niczego nie odlicza), to odliczanie innych wydatków to jakieś nieporozumienie.
Dokladnie wiele osob kwalifikuje sie do paczki. Zbyt wiele.

Cytat:
Napisane przez MarudexuS Pokaż wiadomość
Niektórzy się po prostu w życiu napatrzyli i nasłuchali o "biedzie" i po prostu są ostrożniejsi.
Poza tym, wracając do tematu 450zł po odliczeniu rachunków - jakoś żaden z Was, wolontariuszy nie odniósł się do wielu sygnałów tu na wątku, że wiele NORMALNYCH, PRACUJĄCYCH i nie korzystających z wszelakich zasiłków i pomocy ludzi za takie pieniądze żyje. Czy to Was w żaden sposób nie porusza? Widzicie tylko te MOPSowe rodziny? Reszta jest be?
Sami piszecie, że zgłosić rodziny mogą tylko wszelakie MOPsy, Caritasy i inne służby pomocy patologii, kto zgłosi taką normalną rodzinę? Czy to jest sprawiedliwe, żeby pomagać tylko tym, którzy nauczyli się jak nic nie robiąc żyć za cudze? (ciągle pomijam osoby faktycznie potrzebujące pomocy czyli starsze, chore itp, chodzi mi tylko o te rodziny, w których jest wieczne bezrobocie i wiele rumianych buziek albo rodziny wielopokoleniowe z tatusiami-widmo)
Nie no jak to za takie pieniadze. Pracujacy i takie grosze? Urwa ksiezniczki ze zbyt bogatych domow dla ktorych 500zl na osobe to bieda..

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Tylko ze większość wolontariuszy nie ma bladego pojęcia o rzeczywistości społecznej, wiec można śmiało przyjąć, ze nie jesteście w stanie obiektywnie ocenić sytuacji tych rodzin. Sama dałaś tego przykład pisząc, ze ponad 400 zł na osobę po opłaceniu rachunków to bieda - nie masz ty dziewczyno ani grama pojęcia o prawdziwej polskiej biedzie.
Nie ma. Bieda to nie 500 zl dla 5 osobowej rodziny po odliczeniu rachunkow. Bieda to 400 zl z rachunkami.
dacn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-19, 20:34   #4547
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez cherry_94 Pokaż wiadomość
Daruj sobie to infantylizowanie mnie. Nie jestem dzieckiem i jakbyś miała trochę kultury to odnosiłabyś się normalnie.

Poza tym cały czas piszę, że w paczce, ja jako wolontariuszka, chcę pomagać rodzinom, które naprawdę tego potrzebują. Nie "chlejusom", "nierobom" itd., nie wiem jak jeszcze nazywasz ludzi. Pisałam już o tym wcześniej. Nawet wypunktowałam kryteria, więc przewiń kilka postów w tył i się dowiesz.

Peace. Jeżeli nie chcesz pomóc w SzP, zrób to w inny sposób, ale nie atakuj i nie przeszkadzaj w udzielaniu pomocy osobom, które tego naprawdę potrzebują.
Cherry, to nie jest tak, że ja, czy Judith jesteśmy nieużytymi ludźmi, snobkami, egoistkami, czy co tam jeszcze. Przeciwnie- ludziom trzeba pomagać wtedy, gdy nie są w stanie sami na siebie zapracować. Mam tutaj na myśli ludzi chorych, starych- czyli takich, którzy nie mogą iść do pracy lub którzy całe życie przepracowali a teraz nie stać ich na to, by jednocześnie zapłacić rachunki, wykupić leki, kupić jedzenie a czasem coś do ubrania. Myślę, że każda z nas ma serce we właściwym miejscu i nie odmówi takim ludziom pomocy.

Ale jednocześnie zgadzam się z Judith. Pijaka nazywam pijakiem, nieroba nierobem. To nie są ludzie, którzy nie mogą znaleźć pracy. To są ludzie, którzy nigdy pracą się nie zhańbili, bo zawsze ktoś im coś dał: a to MOPS, a to ludzie o dobrym sercu ( a za takich wolontariuszy SZP uważam). I w efekcie nikomu nie uda się zmusić takiego człowieka, by zaczął się starać o własny byt.

Podobnie sprawa ma się z ludzką dzietnością. Tak, wiem, temat drażliwy. Ale jeśli ktoś beztrosko i nieodpowiedzialnie powoluje do istnienia coraz to nowe życie a wie, że nie stać go na zapewnienie swemu kolejnemu dziecku podstawowych potrzeb, to czy taką postawe należy premiować? Przecież człowiek tym się różni od zwierzecia, że myśli i panuje nad instynktem rozmnażania. Żal mi tych dzieci, tak, nie ukrywam. Ale póki się takich reproduktorów (słowa używam świadomie) nie uświadomi, że macierzyństwo i ojcostwo nie jest zawodem, za który ktoś placi, dopóty tacy ludzie nadal bedą swoje dzieci (i te już urodzone i jeszcze nie urodzone) krzywdzić. Zaznaczam bardzo mocno, że szanuję rodziny wielodzietne, w ktorych i ojciec i matka się starają zapewnić ten minimalny byt. Ale jeśli czytam, że oboje rodzice niezdolni do pracy a fundują sobie szóstkę pociech to też mnie krew zalewa.

Pomagać? Jak najbardziej. Ale niech ta pomoc przyniesie konkretne, wymierne korzyści. Nie tylko chwilową radość obdarowanego i chwilową satysfakcję darczyńcy.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-19, 20:49   #4548
201604301943
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7 169
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Cherry, to nie jest tak, że ja, czy Judith jesteśmy nieużytymi ludźmi, snobkami, egoistkami, czy co tam jeszcze. Przeciwnie- ludziom trzeba pomagać wtedy, gdy nie są w stanie sami na siebie zapracować. Mam tutaj na myśli ludzi chorych, starych- czyli takich, którzy nie mogą iść do pracy lub którzy całe życie przepracowali a teraz nie stać ich na to, by jednocześnie zapłacić rachunki, wykupić leki, kupić jedzenie a czasem coś do ubrania. Myślę, że każda z nas ma serce we właściwym miejscu i nie odmówi takim ludziom pomocy.

Ale jednocześnie zgadzam się z Judith. Pijaka nazywam pijakiem, nieroba nierobem. To nie są ludzie, którzy nie mogą znaleźć pracy. To są ludzie, którzy nigdy pracą się nie zhańbili, bo zawsze ktoś im coś dał: a to MOPS, a to ludzie o dobrym sercu ( a za takich wolontariuszy SZP uważam). I w efekcie nikomu nie uda się zmusić takiego człowieka, by zaczął się starać o własny byt.

Podobnie sprawa ma się z ludzką dzietnością. Tak, wiem, temat drażliwy. Ale jeśli ktoś beztrosko i nieodpowiedzialnie powoluje do istnienia coraz to nowe życie a wie, że nie stać go na zapewnienie swemu kolejnemu dziecku podstawowych potrzeb, to czy taką postawe należy premiować? Przecież człowiek tym się różni od zwierzecia, że myśli i panuje nad instynktem rozmnażania. Żal mi tych dzieci, tak, nie ukrywam. Ale póki się takich reproduktorów (słowa używam świadomie) nie uświadomi, że macierzyństwo i ojcostwo nie jest zawodem, za który ktoś placi, dopóty tacy ludzie nadal bedą swoje dzieci (i te już urodzone i jeszcze nie urodzone) krzywdzić. Zaznaczam bardzo mocno, że szanuję rodziny wielodzietne, w ktorych i ojciec i matka się starają zapewnić ten minimalny byt. Ale jeśli czytam, że oboje rodzice niezdolni do pracy a fundują sobie szóstkę pociech to też mnie krew zalewa.

Pomagać? Jak najbardziej. Ale niech ta pomoc przyniesie konkretne, wymierne korzyści. Nie tylko chwilową radość obdarowanego i chwilową satysfakcję darczyńcy.
Dopuszczam 2 rodzaje wielodzietności:

- Rodzinę stać na większą ilość dzieci. Wtedy niech rodzą ile chcą, bo i tak rączek po pomoc nie wyciągną. A pomóc można w przypadku zdarzeń losowych, śmierć, choroba, klęski żywiołowe itp.

- Rodzina stała się wielodzietna "przez przypadek", czyli mieli np. 1 dziecko, chcieli mieć drugie, stwierdzili, że ich stać, a tu bach - trojaczki. To nie ich wina.

Pozostałe przypadki to brak myślenia.
201604301943 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 09:25   #4549
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez cherry_94 Pokaż wiadomość
Ale rodziny są zgłaszane przez osoby trzecie. One same się nie zgłaszają. Robi to np. pedagog szkolny, nauczyciel, ksiądz, pielęgniarka środowiskowa itp., czyli ludzie którzy znają sytuację życiową rodziny.
A potem z tych rodzin zgłoszonych przez osoby mające pojęcie, wolontariusze i tak 2/3 odrzucają z projektu
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-10-20, 11:34   #4550
jesienny_lisc
Zakorzenienie
 
Avatar jesienny_lisc
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Tyle tu wolontariusze i inni liderzy pisza o rozmowach z kandydatami na wolonta riuszy i o szkoleniach, osławionych szkoleniach.
A ja jestem ciekawa, kto te rozmowy i "szkolenia" prowadzi? Jakie te osoby maja kwalifikacje?


I zgadzam sie z dacn, tak samo widze wolontariuszy SzP. Dzieciaki z bogatych domow, które nie maja pojęcia o realiach i kosztach zycia.
jesienny_lisc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 11:51   #4551
mikia20
Ekspert GotowaniaNaGazie
 
Avatar mikia20
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 369
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

... pomyliłam wątki!
mikia20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 12:34   #4552
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Hehe. Bo odliczeniu rachunkow zostaje mi to słynne 450zl. Zgloscie mnie, bo sama nie moge xd
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 13:09   #4553
201604191001
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 646
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
Hehe. Bo odliczeniu rachunkow zostaje mi to słynne 450zl. Zgloscie mnie, bo sama nie moge xd
Wcisnęłam "zgłoś" i napisałam, że jesteś biedna acz pracowita. Dobrze, dobrze?
201604191001 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 13:22   #4554
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
Hehe. Bo odliczeniu rachunkow zostaje mi to słynne 450zl. Zgloscie mnie, bo sama nie moge xd
Czas założyć jakąś fundację dla takich osób (uczciwie pracujących, ale nie będących ludźmi rozmnażającymi się pomimo braku środków i warunków).
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 13:33   #4555
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez _Judith_ Pokaż wiadomość
Wcisnęłam "zgłoś" i napisałam, że jesteś biedna acz pracowita. Dobrze, dobrze?
Nawet do listopada moge sobue zmajstrowac ruminana buzię. Pracowac, nie pracuje. Jeste idealnym kandydate.

Edytowane przez 201604130936
Czas edycji: 2014-10-20 o 13:35
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 13:36   #4556
aer
O RLY?
 
Avatar aer
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
Nawet do listopada moge sobue zmajstrowac ruminana buzię. Pracowac, nie pracuje. Jeste idealnym kandydate.
Ale że tylko jedną? Od razu trojaczki - co se bedziesz żałować
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=gX6bDyRSLPI


Living zagranico juz 30 months. I zapomniec polski language
aer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 13:40   #4557
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Chlopa mam w delegacji to jeszcze się na samotna matke zalapie
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 14:14   #4558
megi.3
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 261
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
Hehe. Bo odliczeniu rachunkow zostaje mi to słynne 450zl. Zgloscie mnie, bo sama nie moge xd
Spoko, zgłosiłam Teraz tylko daj znac , co sobie życzysz? Smartfon, nowe TV, może wieża jakas porządniejsza ?


A tak calkiem serio, to przeciez takich ludzi którzy mają ok. 450 na osobę po odliczeniu rachunków jest mnóstwo. W sumie, jak odlicze jeszcze prywatna szkołę dziecka, wydatki na prywatnego logopede i ortodontę to też się już łapię, mozecie mnie zgłosić Prywatna szkoła to konieczność A chce dostać najlepiej nowe auto, bo poprzednie ma już 8 lat i powoli wychodzi z mody.
megi.3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 14:28   #4559
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez megi.3 Pokaż wiadomość
Spoko, zgłosiłam Teraz tylko daj znac , co sobie życzysz? Smartfon, nowe TV, może wieża jakas porządniejsza ?


A tak calkiem serio, to przeciez takich ludzi którzy mają ok. 450 na osobę po odliczeniu rachunków jest mnóstwo. W sumie, jak odlicze jeszcze prywatna szkołę dziecka, wydatki na prywatnego logopede i ortodontę to też się już łapię, mozecie mnie zgłosić Prywatna szkoła to konieczność A chce dostać najlepiej nowe auto, bo poprzednie ma już 8 lat i powoli wychodzi z mody.
Poszlabym na kurs francuskiego, ale tam nie ma takich przypadiow to biere telewizor.
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-20, 14:30   #4560
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

W tym miesiącu opłaciłam mieszkanie, rachunki, wpis na listę aplikantów (co z tego, ze to jednorazowy wydatek? Tez sie liczy!), kupiłam nowy telefon, tablet, spłacamy kredyt, byłam na spektaklu, kupiłam kilka podręczników i zostało mi tylko 500 zł. Jakaś paczunia dla mnie? Co z tego ze mam 3 k netto dla siebie, c'nie?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Edytowane przez 20160901857
Czas edycji: 2014-10-20 o 14:34
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-21 14:51:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.