Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

[Niestabilna]

Widze temat kp... ale ja sie nie wypowiem bo moze zagrzmic :p

My jutro do lekarza na 10:40 ale trzeba pojechać wcześniej by załatwić jeszcze ubezpieczenie i wyjaśnić sprawę z nazwiskiem małego :sciana: troche sie stresuje jak to będzie z karmieniem i czy maly sie podpasuje z rana przed wyjsciem na autobus :/

Meta a smoczek nie da rady zamiast butla ?

[NOWA SOWA]

Napisane przez 88Ekaterina88

Dziewczyny która ma laktator ręczny z aventa ? Muszę odciągnąć pokarm na wtorek bo idę do gina a marika nie wytrzyma z rana przez godzinę bez cyca
Dobrze ciągnie ? Wyparzalyscie go ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja mam . wyparzam tyle ile wlezie do sterylizatora , czyli wszystko bez raczki

Napisane przez aa2

ja mam, wczoraj uzyłam po raz pierwszy i masakra
z jednej piersi udało mi si eniecałe 20 odciagnac a z drugiej moze i dałoby rade wiecej ale si ewkurzyłam bo raz leciało raz nie i olalam
musze sie nauczyc dobrze go dostawic to efekt moz ebedzi elepszy

ja swój laktator wygotowałam

dokładnie mi z prawej leci max 30 , z lewej uciagnę nawet 40 - 50

Napisane przez 88Ekaterina88

O kurde

A wszystko wygotowalas ? Nawet to z klamerka ? Bo ja na razie sama butelke i zastanawiam się jak tamtą część wyparzyc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez ania9106

Wiecie u mnie tak było... młody jadł i jadł spał godzinę i znowu jadł...
W końcu wzięłam laktator i zaczęłam odciągac. Zajęło mi to grubo ponad godzinę i odciagnelam ledwie 75 ml.

Powodem częstego jedzenia było mało mleka chyba spowodowane tym,że młody przysypial na cycu ... od tamtej pory odciagam i podaje z butli. Dzięki temu tak jak pisałam mam na jedno karmienie min. 170 ml.

dokładnie, z tego samego powodu i ja musiałam dołączyć mm

[88Ekaterina88]

Napisane przez nmartyna

Przedwczoraj chciałam jej podać pierwszy raz butelkę, ale mleko ciekło jej bokami, wypychała smoczek języczkiem, denerwowała się i był krzyk, a dzisiaj butelkę wziął Tż, ja się odsunęłam, żeby Młoda mnie nie czuła i jakoś poszło. Na początku też wypluwała, ale Tż włożył jej głębiej smoczek i załapała Więc nauka poszła bardzo szybko i sprawnie

Dziewczyny, mam problem...
W tamtym tyg. myślałam, że czyszczenie macicy się kończy, bo wydzielina była bardzo jasno żółta, a trzy dni temu znów wróciła krew. Niby czytała, że tak może się zdarzyć, ale i tak trochę mnie to martwi. wizytę mam w następnym tyg. Któraś też tak miała???Jutro będę 6 tyg. po porodzie...

Ja tak mam u mnie dziś 8 my tydzien byłam u gina i mam skrzepa jeszcze, jak do wtorku nie wyleci to w środę mam czyszczenie w szpitalu przez gina

Napisane przez nmartyna

Ja mam i jestem zadowolona. Dzisiaj z jednej piersi (w 15 minut)ściągnęłam 80 ml, a w cycku jeszcze mleko było. Przed pierwszym użyciem wygotowałam go całego, wszystkie części, a teraz normalnie myje i przed użyciem zalewam go przegotowaną, gorącą wodą.

Ktoś mi dziecko podmienił
Młoda po kąpaniu zasnęła przy cycku i od 20 śpi spokojnie. A przez ostatni tydzień były z nią cyrki, trzeba było nosić bujać, a międzyczasie jeszcze dziecko jadło z dwa razy. Samo usypianie zajmowało ok 2-3 godzin, a dziś bez problemu Może miała skok i właśnie się skończył???
Jutro młoda kończy 6 tygodni

Czyli jest nadzieja z laktatorem

Zobaczę ile odciagne, wogule spytam się położnej czy tak to ma być czy może nie wystarcza jej moje mleko. Bo w nocy zje normalnie i śpi a w dzień ciągle cyc.

Kto karmi ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ania9106]

Napisane przez 88Ekaterina88

Ja tak mam u mnie dziś 8 my tydzien byłam u gina i mam skrzepa jeszcze, jak do wtorku nie wyleci to w środę mam czyszczenie w szpitalu przez gina







Czyli jest nadzieja z laktatorem

Zobaczę ile odciagne, wogule spytam się położnej czy tak to ma być czy może nie wystarcza jej moje mleko. Bo w nocy zje normalnie i śpi a w dzień ciągle cyc.

Kto karmi ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja właśnie skończyłam: ) mam teraz 3-4 h.

Dobranoc mamuski: *

[Niestabilna]

Ja zaraz bede karmić... bynajmniej mam taja nadzieję

[88Ekaterina88]

My jemy nadal

Tak się zastanawiam, bo do tej pory Marika jadła w dzień co 2-3 h a od kilku dni non stop może to tylko potrzeba ssania ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[NOWA SOWA]

kurcze ,wy karmicie a ja czekam aż się mój hrabia wybudzi. Moglabym się poozyc w sumie ale jak znam swoje szczęscie to za max 30 min wstanie sam a ja z zezem bedę butle grzać
co podajecie,podawałyscie dzieciaczkom na wzdęcia?
od kilki dni zauważyłam ze Oluś spina się , pręży, jęczy ale nie płacze w sumie trwa to jakies 30 min z przerwami na króciutką drzemkę .. i wychodzi kupa, duuuża kupa

[carolciuska]

Napisane przez NOWA SOWA

kurcze ,wy karmicie a ja czekam aż się mój hrabia wybudzi. Moglabym się poozyc w sumie ale jak znam swoje szczęscie to za max 30 min wstanie sam a ja z zezem bedę butle grzać
co podajecie,podawałyscie dzieciaczkom na wzdęcia?
od kilki dni zauważyłam ze Oluś spina się , pręży, jęczy ale nie płacze w sumie trwa to jakies 30 min z przerwami na króciutką drzemkę .. i wychodzi kupa, duuuża kupa

U nas wlasnie poszla duuuzaaaaa kupa, poprzedzona kilkoma pierdkami . Daje Antosi bobotic, kupilam tez esputicon, ale ten drugi Zamierzam wyprobowac jutro.

---------- Dopisano o 01:46 ---------- Poprzedni post napisano o 01:35 ----------

Dziewczyny, jakich wkladek do cycnika uzywacie ?

[201610121609]

Karmimy sie

Napisane przez carolciuska

U nas wlasnie poszla duuuzaaaaa kupa, poprzedzona kilkoma pierdkami . Daje Antosi bobotic, kupilam tez esputicon, ale ten drugi Zamierzam wyprobowac jutro.

---------- Dopisano o 01:46 ---------- Poprzedni post napisano o 01:35 ----------

Dziewczyny, jakich wkladek do cycnika uzywacie ?

Ja używam wkładek Penarena bo jak miałam inne to normalnie przeciekaly a te sa narpawde ok


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[frezyjka85]

Napisane przez DorissiriD

Mojej też się tak zdarza. Ja karmię mieszanie. A Ty? (bo nie wyłapałam !

tylko kp... najwidoczniej był dobrze najedzony

[88Ekaterina88]

No i chyba się coś złego dzieje
Laktatorem odciaglam tylko 40 ml metoda 7531 oczywiście zjadła i to
Muszę pogadać z polozna, bo jak jej nie starczyc zaczyna to trzeba pomyśleć o mm, bo i glodzic dziecka nie będę no i cały dzień na cycu to też nie jest fajne

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Metamfetaminax]

Napisane przez Paulina Darek

To ja miałam podobnie... W piatek minęło 6tyg od porodu i juz od ok 2tyg byłam "czysta", kolor wydzieliny jak miedzy miesiączkami przed porodem, albo kompletny jej brak, a od piątku powróciła 😤taka podbarwiona krwią, bardziej brazowa(jakby stara krew)... Troche sie zmartwiłam...😔jutro zadzwonie do gina i tez sie umówię na wizytę...

A do jakiego lekarza mam sie udać z hemoroidami??

Ja mam hemoroidy od paru lat i najpierw byłam u rodzinnego a ten skierował mnie do chirurga z tym i chirurg precyzyjnie określił dzięki badaniu,że to hemoroidy jeszcze można udać się do proktologa-lekarz od tylnych spraw

Napisane przez Niestabilna

Widze temat kp... ale ja sie nie wypowiem bo moze zagrzmic :p

My jutro do lekarza na 10:40 ale trzeba pojechać wcześniej by załatwić jeszcze ubezpieczenie i wyjaśnić sprawę z nazwiskiem małego :sciana: troche sie stresuje jak to będzie z karmieniem i czy maly sie podpasuje z rana przed wyjsciem na autobus :/

Meta a smoczek nie da rady zamiast butla ?

Dawałam i possał aż w końcu pluł nim na cały pokój i była syrena

Napisane przez 88Ekaterina88

No i chyba się coś złego dzieje
Laktatorem odciaglam tylko 40 ml metoda 7531 oczywiście zjadła i to
Muszę pogadać z polozna, bo jak jej nie starczyc zaczyna to trzeba pomyśleć o mm, bo i glodzic dziecka nie będę no i cały dzień na cycu to też nie jest fajne

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

o to dziwna sprawa z dzieciakami



nooo i mały budził się w nocy tak czy siak co 3 godziny ale już na 90 ml ufff... z początku miał ogromny problem z zaśnięciem,bo się męczył strasznie i płakał jak go usypiałam na leżąco i co ? oczywiście rączki pomogły

[Niestabilna]

Napisane przez Metamfetaminax

Ja mam hemoroidy od paru lat i najpierw byłam u rodzinnego a ten skierował mnie do chirurga z tym i chirurg precyzyjnie określił dzięki badaniu,że to hemoroidy jeszcze można udać się do proktologa-lekarz od tylnych spraw

Dawałam i possał aż w końcu pluł nim na cały pokój i była syrena


o to dziwna sprawa z dzieciakami



nooo i mały budził się w nocy tak czy siak co 3 godziny ale już na 90 ml ufff... z początku miał ogromny problem z zaśnięciem,bo się męczył strasznie i płakał jak go usypiałam na leżąco i co ? oczywiście rączki pomogły

Może miał poprostu zły dzien.
Z tego co widzialam sporo dzieciaczków wczoraj na cycu/butli wisiało. Moj też, jedynue w nocy się uspokoolo i obudzil się raz. A teraz die karmimy orzed wielkim wyjście . . . Przeżywam jak mrówka okres :sciana:

[Marcella_]

Ekaterina - mialam to samo co Ty i to samo chodzilo mi po glowie ze mala glodna bo moim cycem sie nie najada
Moja Lenka to ma ostatnio codziennie zły dzień a ja razem z nia wczoraj juz nie mialam sily siedzialam i plakalam wisiala na cycu caly dzien, wczoraj w sklepie juz nawet mleka ogladalam myslalam ze kupie i bedzie spokoj. Moze nie najada sie moim pokarmem bo ciagle glodna byla a wieczorem to juz calkiem zwatpilam w kp jakos z brzuszkiem lepiej u nas ostatnio po espumisanie wczoraj zrobila taka kupe ze sie jej ogarnac nie dalo po same pachy. Ciagle sie zastanawiam nad kp nie mam juz sily do tego naprawde przerasta mnie to a szczegolnie jej placz po prostu nie moge go sluchac. Chyba sie do roli mamy nie nadaje

[88Ekaterina88]

Napisane przez Marcella_

Ekaterina - mialam to samo co Ty i to samo chodzilo mi po glowie ze mala glodna bo moim cycem sie nie najada
Moja Lenka to ma ostatnio codziennie zły dzień a ja razem z nia wczoraj juz nie mialam sily siedzialam i plakalam wisiala na cycu caly dzien, wczoraj w sklepie juz nawet mleka ogladalam myslalam ze kupie i bedzie spokoj. Moze nie najada sie moim pokarmem bo ciagle glodna byla a wieczorem to juz calkiem zwatpilam w kp jakos z brzuszkiem lepiej u nas ostatnio po espumisanie wczoraj zrobila taka kupe ze sie jej ogarnac nie dalo po same pachy. Ciagle sie zastanawiam nad kp nie mam juz sily do tego naprawde przerasta mnie to a szczegolnie jej placz po prostu nie moge go sluchac. Chyba sie do roli mamy nie nadaje

I co z tym robisz ? Bo ja już sama nie wiem teraz zjadła i śpi na mojej klacie. Też nie mam siły słuchać jej płaczu i patrzeć na wystajacy pepek bo mam wrażenie że zaraz pęknie jedni mówią przemecz się jeszcze miesiąc to się unormuje a drudzy że się nie najadla widocznie już dlatego cały dzień wisi na cycu. I weź człowieku coś.teraz wymysl.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Aliszcze]

Jesli zalezy Ci na kp to bym sie przemeczyla,bo moze to kryzys laktacyjny i za dzien lub dwa bedzie juz ok

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez 88Ekaterina88

Dziewczyny która ma laktator ręczny z aventa ? Muszę odciągnąć pokarm na wtorek bo idę do gina a marika nie wytrzyma z rana przez godzinę bez cyca
Dobrze ciągnie ? Wyparzalyscie go ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja mam ręczny z aventa i daje radę mleka mam tyle że z piersi co mała poje odciagam w pare minut po 40-50ml. Ale i tak najlepszym laktatorem jest moja cora jak zaciąganie to aż w pięty idzie

Laktator zalewam wrzątkiem po każdym ściągnięciu

Napisane przez carolciuska

U nas wlasnie poszla duuuzaaaaa kupa, poprzedzona kilkoma pierdkami . Daje Antosi bobotic, kupilam tez esputicon, ale ten drugi Zamierzam wyprobowac jutro.

---------- Dopisano o 01:46 ---------- Poprzedni post napisano o 01:35 ----------

Dziewczyny, jakich wkladek do cycnika uzywacie ?

Polecam wkładki z Johnsona w biedronce po 15zł. Super chłonne i wygodne.
Wcześniej miałam z Canpolu- tragedia

[małaPaulina]

Ja mam wkładki Canpolu i jestem zadowolona, oczywiscie uzywam ich caly czas,w nocy tez.

A moje dziecko nie z tych co wiszą na cycu,on zje i sie odrywa i nie chce potem ssac.
Na forum karmienia piersia gdzie sie wypowiadaja doradczyni laktacyjne piszą ze niemowlę nie jest glodne co chwile,tylko ma inne potrzeby,ktore nie są zaspokajane i ze cyc to nie jest metoda na wszystko.Poza tym dziecko mozna tez przekarmic i moze wyć z bolu brzucha.
Szkoda ze nie ma za darmo wlasnie jakis poradni laktacyjnych... u mnie to koszt 120zl...

A wiecie dziewczyny ze niemowlę pobiera caly pokarm z piersi w ciagu 3-4minut???????? oczywiscie nie noworodek ale niemowlę juz tak...

[201610121609]

Napisane przez 88Ekaterina88

I co z tym robisz ? Bo ja już sama nie wiem teraz zjadła i śpi na mojej klacie. Też nie mam siły słuchać jej płaczu i patrzeć na wystajacy pepek bo mam wrażenie że zaraz pęknie jedni mówią przemecz się jeszcze miesiąc to się unormuje a drudzy że się nie najadla widocznie już dlatego cały dzień wisi na cycu. I weź człowieku coś.teraz wymysl.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez Marcella_

Ekaterina - mialam to samo co Ty i to samo chodzilo mi po glowie ze mala glodna bo moim cycem sie nie najada

Moja Lenka to ma ostatnio codziennie zły dzień a ja razem z nia wczoraj juz nie mialam sily siedzialam i plakalam wisiala na cycu caly dzien, wczoraj w sklepie juz nawet mleka ogladalam myslalam ze kupie i bedzie spokoj. Moze nie najada sie moim pokarmem bo ciagle glodna byla a wieczorem to juz calkiem zwatpilam w kp jakos z brzuszkiem lepiej u nas ostatnio po espumisanie wczoraj zrobila taka kupe ze sie jej ogarnac nie dalo po same pachy. Ciagle sie zastanawiam nad kp nie mam juz sily do tego naprawde przerasta mnie to a szczegolnie jej placz po prostu nie moge go sluchac. Chyba sie do roli mamy nie nadaje

Ja jakis czas temu tez miałam takie myśli z tym jedzeniem...zwłaszcza wieczorem jak marudzila ale polozna stwierdziła, ze skoro przybiera na wadze to jest najedzona a marudzenie moze mieć inna przyczynę (bol, zatwardzenie, wzdęcia) i wisi na cycku bo on ja uspokaja...i faktycznie zauwazylam, ze jak ma taka chwile, ze jej kupkę cieżko zrobic i popłakuje to łapczywie łapie piers albo smoczek i tak ssie, ze az słychać w drugim pokoju...

Katerina-pytalas o laktator ja mam ręczny Aventu i pięknie odciąga jak sie go dobrze przystawi wprawdzie ja prawie nie odciągam ale jak potrzebowałam mleko do przemywania oczka albo jak miałam nawal to szybko szło to machanie pompką a tak sobie czytam i każdy odciąga ten pokarm i sie zastanawiam czy ja zle robię, ze nie ściągam?
A ten pępuszek to tak jest i nic z tym sie teraz nie zrobi? u nas juz ta narosl odpadła na szczescie...

Napisane przez małaPaulina

Ja mam wkładki Canpolu i jestem zadowolona, oczywiscie uzywam ich caly czas,w nocy tez.



A moje dziecko nie z tych co wiszą na cycu,on zje i sie odrywa i nie chce potem ssac.

Na forum karmienia piersia gdzie sie wypowiadaja doradczyni laktacyjne piszą ze niemowlę nie jest glodne co chwile,tylko ma inne potrzeby,ktore nie są zaspokajane i ze cyc to nie jest metoda na wszystko.Poza tym dziecko mozna tez przekarmic i moze wyć z bolu brzucha.

Szkoda ze nie ma za darmo wlasnie jakis poradni laktacyjnych... u mnie to koszt 120zl...



A wiecie dziewczyny ze niemowlę pobiera caly pokarm z piersi w ciagu 3-4minut???????? oczywiscie nie noworodek ale niemowlę juz tak...

No wlasnie dzieci traktują podobno cycka jako formę uspokajacza takze moze byc rożnie moja tylko wisi nerwowo jak kupka słabo idzie ale wtedy to widac po niej i robię podmianke na smoczek ssie wtedy jak wściekła


Ale dziewczyny tak naprawde to kp mnie tez wykańcza...niby jeść wszystko...ychyyy...mała znowu ma wysypkę i teraz bądź tu człowieku mądry czy od jogurtu czy od kostki czekolady ma juz miesiac a ja sie boje owoców nawet...jakie owoce jecie?

Poza tym nie wiem co jest ale wieczorem słyszałam, ze ma chrypke Wasze maluszki tez lekko traciły głos? Jak nie minie to jutro do lekarza. Innych objawów na szczescie brak...nie wiem czy to od płaczu (ale ona nie płacze w sumie tylko sobie marudzi) czy od ulewania cos tam sie zrobiło czy od tego, ze tz wczoraj spalił tosty i troche dymu mogła sie nawdychac zanim wywietrzylismy no nie wiem... Teraz jeszcze spi to nawet dzisiaj jej jeszcze nie słyszałam




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Paulina Darek]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;48593616]Ja mam ręczny z aventa i daje radę mleka mam tyle że z piersi co mała poje odciagam w pare minut po 40-50ml. Ale i tak najlepszym laktatorem jest moja cora jak zaciąganie to aż w pięty idzie

Laktator zalewam wrzątkiem po każdym ściągnięciu

Polecam wkładki z Johnsona w biedronce po 15zł. Super chłonne i wygodne.
Wcześniej miałam z Canpolu- tragedia[/QUOTE]


Tez używam tych wkładek z Johnsona i są bardzo dobre😊

Ja tez mam ręczny laktator aventa,ale u mnie nie zdaje egzaminu... Widzę ze mam mleko, bo piersi są ciężkie i duze, a odciąganie idzie mozolnie i musze ściskać piersi, zeby to mleko wyleciało... Chyba,ze cos robie zle...Tylko dzis w nocy poszło szybko, bo ok 4 obudził mnie potworny ból prawej piesi, ktora była twarda jak skala, gorąca i ledwo mogłam sie dotknąć... Akurat mały wstał wiec go nakarmiłam, a pozniej ściągnęłam jeszcze 80ml, a ok 7 kolejne 60ml... Z lewa lepiej, bo nie twardnieje, ale tez czuje, ze tego mleka jest wiecej niz 3dni temu...

Dziewczyny powiedzcie mi czy to możliwe żebym miała nawał pokarmowy??

[Marcella_]

Napisane przez 88Ekaterina88

I co z tym robisz ? Bo ja już sama nie wiem teraz zjadła i śpi na mojej klacie. Też nie mam siły słuchać jej płaczu i patrzeć na wystajacy pepek bo mam wrażenie że zaraz pęknie jedni mówią przemecz się jeszcze miesiąc to się unormuje a drudzy że się nie najadla widocznie już dlatego cały dzień wisi na cycu. I weź człowieku coś.teraz wymysl.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ciagle sie zastanawiam co z tym zrobic... prawie co godz karmilam od 5 rano teraz wlaczylam odglos suszarki z youtube i spi. zalezy mi na kp ale jezeli ma to tak wygladac bo nie ukrywam ze zwatpilam w kp to nie bede sie meczyc duzo nerwow mnie to kosztuje. od poczatku ciazy bylam pozytywnie nastawiona na karmienie piersia i cieszylo mnie to jak lenka ladnie przybierala na wadze pijac moje mleko, no chyba ze to kryzys jak pisala Aliszcze i dam rade go przeczekac. Moze moja psychika i nerwy tez maja wplyw na kp bo ostatnio ciagle sie denerwuje i niedogadujemy sie z tz, zle sie czuje psychicznie troszke mnie przerasta czasami bycie z Mala 24godz na dobe kolki i to ze wisi na cycu

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Napisane przez aisa84

Ja jakis czas temu tez miałam takie myśli z tym jedzeniem...zwłaszcza wieczorem jak marudzila ale polozna stwierdziła, ze skoro przybiera na wadze to jest najedzona a marudzenie moze mieć inna przyczynę (bol, zatwardzenie, wzdęcia) i wisi na cycku bo on ja uspokaja...i faktycznie zauwazylam, ze jak ma taka chwile, ze jej kupkę cieżko zrobic i popłakuje to łapczywie łapie piers albo smoczek i tak ssie, ze az słychać w drugim pokoju...

Katerina-pytalas o laktator ja mam ręczny Aventu i pięknie odciąga jak sie go dobrze przystawi wprawdzie ja prawie nie odciągam ale jak potrzebowałam mleko do przemywania oczka albo jak miałam nawal to szybko szło to machanie pompką a tak sobie czytam i każdy odciąga ten pokarm i sie zastanawiam czy ja zle robię, ze nie ściągam?
A ten pępuszek to tak jest i nic z tym sie teraz nie zrobi? u nas juz ta narosl odpadła na szczescie...




No wlasnie dzieci traktują podobno cycka jako formę uspokajacza takze moze byc rożnie moja tylko wisi nerwowo jak kupka słabo idzie ale wtedy to widac po niej i robię podmianke na smoczek ssie wtedy jak wściekła


Ale dziewczyny tak naprawde to kp mnie tez wykańcza...niby jeść wszystko...ychyyy...mała znowu ma wysypkę i teraz bądź tu człowieku mądry czy od jogurtu czy od kostki czekolady ma juz miesiac a ja sie boje owoców nawet...jakie owoce jecie?

Poza tym nie wiem co jest ale wieczorem słyszałam, ze ma chrypke Wasze maluszki tez lekko traciły głos? Jak nie minie to jutro do lekarza. Innych objawów na szczescie brak...nie wiem czy to od płaczu (ale ona nie płacze w sumie tylko sobie marudzi) czy od ulewania cos tam sie zrobiło czy od tego, ze tz wczoraj spalił tosty i troche dymu mogła sie nawdychac zanim wywietrzylismy no nie wiem... Teraz jeszcze spi to nawet dzisiaj jej jeszcze nie słyszałam




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja jem tylko jablka i banany wysypke tez juz przerabialysmy ale podobno to nie byla alergia wiec moze u Ciebie tez to nie jest spowodowane jedzeniem. ja ogolnie jem bardzo malo produktow bo szczerze to sie boje przez problemy brzuszkowe chociaz wiem ze kolka nie zawsze jest spowodowana zla dieta

[Aneta???]

Mój ma już kilka dni wysypkę na policzkach, nawet kilka takich ropnych krostek, przerabiałyście to? Czym smarowałyście? Ja używam dermalibour A - dermy, ale jakoś słabo pomaga.

[Marcella_]

Napisane przez Aneta???

Mój ma już kilka dni wysypkę na policzkach, nawet kilka takich ropnych krostek, przerabiałyście to? Czym smarowałyście? Ja używam dermalibour A - dermy, ale jakoś słabo pomaga.

avene- cicalfate krem, przemywalam nadmanganianem potasu i rumiankiem i jeszcze smarowalam rozowym linomagiem

[Blondi Banana]

Moje dziecko chyba w końcu zasnelo. Nie spala od 8... I ciagle albo jeść albo rączki albo noszenie... Ona strasznie malo spi... A ma tylko 2 tygodnie. A teraz i tak sie wierci i przebudza chyba. Od 8 zjadła 140 ml mojego odciagniętego mleka i jeszcze 30 ml mm niedawno. Jęczy przez sen. Dajemy jej delicol bo polozna twierdzi ze może mieć problem z laktoza i nie moze zasnac bo ja brzuszek boli. Ale do buzi jej to ciezko podac a do odciagniętego bezpośrednio niby nie mozna. Chyba ze nie rozumiem ulotki. Którejś z was ten delicol pomogl?

I jeszcze mam pytanie o ten otulacz woombie o którym któras z was pisała. Faktycznie taki świetny? Bo strasznie drogi A inny otulacz np motherhood któras uzywa?

[wpaula]

chwale sie dzis zdjecia z sesji










---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Napisane przez Blondi Banana

Moje dziecko chyba w końcu zasnelo. Nie spala od 8... I ciagle albo jeść albo rączki albo noszenie... Ona strasznie malo spi... A ma tylko 2 tygodnie. A teraz i tak sie wierci i przebudza chyba. Od 8 zjadła 140 ml mojego odciagniętego mleka i jeszcze 30 ml mm niedawno. Jęczy przez sen. Dajemy jej delicol bo polozna twierdzi ze może mieć problem z laktoza i nie moze zasnac bo ja brzuszek boli. Ale do buzi jej to ciezko podac a do odciagniętego bezpośrednio niby nie mozna. Chyba ze nie rozumiem ulotki. Którejś z was ten delicol pomogl?

I jeszcze mam pytanie o ten otulacz woombie o którym któras z was pisała. Faktycznie taki świetny? Bo strasznie drogi A inny otulacz np motherhood któras uzywa?

ciezko do buzi? ja mojej podaje na lyzeczce wszystko tzn akurat witaminke , przed jedzeniem keidy glodna jest mzoesz podac dotykasz ust i ona mysli ze to bedzie jedzonko i buzie otwiera i hops do buzi sporoboj tak

[nmartyna]

Napisane przez Blondi Banana

Moje dziecko chyba w końcu zasnelo. Nie spala od 8... I ciagle albo jeść albo rączki albo noszenie... Ona strasznie malo spi... A ma tylko 2 tygodnie. A teraz i tak sie wierci i przebudza chyba. Od 8 zjadła 140 ml mojego odciagniętego mleka i jeszcze 30 ml mm niedawno. Jęczy przez sen. Dajemy jej delicol bo polozna twierdzi ze może mieć problem z laktoza i nie moze zasnac bo ja brzuszek boli. Ale do buzi jej to ciezko podac a do odciagniętego bezpośrednio niby nie mozna. Chyba ze nie rozumiem ulotki. Którejś z was ten delicol pomogl?

I jeszcze mam pytanie o ten otulacz woombie o którym któras z was pisała. Faktycznie taki świetny? Bo strasznie drogi A inny otulacz np motherhood któras uzywa?

U nas woombie jest wybawieniem Mała nienawidzi, jak go jej ubieram, ale jak już się z tym uporamy, to jest cisza i spokój
My kupiliśmy używany za 70 zł, bo nowy rzeczywiście mega drogi. POszukaj na OLX albo alledrogo

Dzień dobry

Młoda poszła na spacer z ciocią, to mogłam poprasować spokojnie. Mieliśmy też dzisiaj ostatnią wizytę położnej... Szkoda, bo fajna babka i można było z nią normalnie pogadać. No i odbierała mój poród, więc mam do niej jeszcze większy sentyment Pytałam o to moje krwawienie i dowiedziałam się, że to może być okres. Ale dla pewności w przyszłym tyg. mam iść do lekarza- i tak idę na kontrolę
Już druga noc z kolei pięknie przespana Chyba mi dziecko dorośleje oby to się nie zmieniło
Czekam na powrót mojego Słoneczka, nakarmię ją, przebiorę i idziemy dalej w świat

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Napisane przez wpaula

chwale sie dzis zdjecia z sesji










---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------



ciezko do buzi? ja mojej podaje na lyzeczce wszystko tzn akurat witaminke , przed jedzeniem keidy glodna jest mzoesz podac dotykasz ust i ona mysli ze to bedzie jedzonko i buzie otwiera i hops do buzi sporoboj tak

Piękny aniołeczek
Ja podaję też na łyżeczce kropelki i Młoda już się przyzwyczaiła do takiej formy podawania

[Mandragorrka]

Hej
U nas ok. Czytam na bieżąco, ale już pisać mi ciężko. Moja dwójka maluchów jest dość absorbująca.

Wpaula super zdjęcia. Szkoda, że mój synuś nie chciał współpracować na sesji. Mamy raptem kilka ujęć. Więcej nie dało się zrobić

[Metamfetaminax]

Napisane przez Niestabilna

Może miał poprostu zły dzien.
Z tego co widzialam sporo dzieciaczków wczoraj na cycu/butli wisiało. Moj też, jedynue w nocy się uspokoolo i obudzil się raz. A teraz die karmimy orzed wielkim wyjście . . . Przeżywam jak mrówka okres :sciana:

Możliwe a taka piękna pogoda wczoraj była a dzieciaki takie marudy najważniejsze,że nocka była ok

Napisane przez wpaula

chwale sie dzis zdjecia z sesji










---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------



ciezko do buzi? ja mojej podaje na lyzeczce wszystko tzn akurat witaminke , przed jedzeniem keidy glodna jest mzoesz podac dotykasz ust i ona mysli ze to bedzie jedzonko i buzie otwiera i hops do buzi sporoboj tak

piękne zdjęcia


mały kaszle... i nie wiem czy się przeziębił czy po prostu tak chrząka i pokasłuje... Boże ! nie znam się !

[wpaula]

Napisane przez Metamfetaminax

Pocieszyłaś,bo ja chociaż wygodniej mogę przekazać butlę dla Tż


Mały zjadł z 240 ml ! jak nie prześpi całej nocy to się wyprowadzam... Jeszcze Tż na rano do pracy i chciał zasnąć o 21,bo jednak po urlopie ciężko będzie mu się przestawić.. Ahaaa.. .
oo dalej wyje... wynoszę się...

LO MATKO JAK moja zje raz dziennie 100 to ja juz sie ciesze , ma 6 tyg i je sobie po 60-70 ml ;/

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez Mandragorrka

Hej
U nas ok. Czytam na bieżąco, ale już pisać mi ciężko. Moja dwójka maluchów jest dość absorbująca.

Wpaula super zdjęcia. Szkoda, że mój synuś nie chciał współpracować na sesji. Mamy raptem kilka ujęć. Więcej nie dało się zrobić

moja tez nie wspolpracowala , 4 h meczarni i chyba z 3 h to spac nie chciala;p ciagle sie budzila ale padla w koncu ze zmeczenia;p

[Aliszcze]

My jutro mielismy miec sesje ale odwolalam bo starsza jeszcze chora. Dzis u lekarza byla. Generalnie ok ale wirus jeszcze trzyma. Kaszel no i od kataru boli ja czasem ucho i dostalam krople do ucha. Oby dala sobie zakroplic. Obiecalam jej juz,ze jak bedzie ladnie brac lekarstwa to w nagrode jajko z niespodzianka jej kupie.