Marcowe Mamy 2015 cz. 2

[mordka_1985]

Napisane przez nusiekowa

ale dziś dużo wizyt czekamy na pozytywne wiadomości.
Ja pzred chwila miałam tel z pracy I w tym czasie zupa mi wykipiała-cała płyta ,meble I podłoga zalana ...

Współczuję. Ja raz tak miałam z makaronem

Gratuluję udanych wizyt
Rosną dzieciaczki jak na drożdżach

[meganka18]

Napisane przez crystal25

przesliczne jakie rozmiary bralas?

Do 3 mc wszystko . Śpiochy tylko takie mniejsze do 1 mc wzięłam i buciki 3-6 mc . Wydają mi sie jednak dosc duze te ciuszki moze taka subiektywna ocena bo to mój pierwszy nabytek )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[crystal25]

Mamusie, czy ktoras tez tak czula lub czuje, bo mnie to dzis martwi.
Kiedy leze na plecach, dotykam palcami moj brzuch, czuje cos twardego, miedzy brzuchem a podbrzuszem, ( tam gdzie zazwyczaj jest zakonczenie spodni ) czuje jakby napakowali mi tam plasteliny, czy kamieni, ale mnie to nie boli.
Myslicie ze to mozliwe, ze tam jest maluszek? w takim miejscu? bardzo mnie to zastanawia. Tak jest caly czas.
Kilka dni temu tego nie czulam.

[nusiekowa]

Napisane przez niunia_ona

Wszystko dobrze. Moja mała niunia ma 450 gram xd

yuuuuhuuuu super!

[crystal25]

Napisane przez niunia_ona

Lekarz mówi to normalne całkiem ze dziecko się pupa wypina xd

to caly czas, jesli to czuje to maluszek nam pupe wypina? super

[EdithS]

Napisane przez crystal25

Mamusie, czy ktoras tez tak czula lub czuje, bo mnie to dzis martwi.
Kiedy leze na plecach, dotykam palcami moj brzuch, czuje cos twardego, miedzy brzuchem a podbrzuszem, ( tam gdzie zazwyczaj jest zakonczenie spodni ) czuje jakby napakowali mi tam plasteliny, czy kamieni, ale mnie to nie boli.
Myslicie ze to mozliwe, ze tam jest maluszek? w takim miejscu? bardzo mnie to zastanawia. Tak jest caly czas.
Kilka dni temu tego nie czulam.

wiem, co czujesz, też tak mam wiele razy, że jest to twarde miejsce wyczuwalne ręką i dokładnie w tym miejscu. Myślę,że nie musimy się martwić i to normalne.
Ja z kolei od 2 dni mam cały brzuch napięty, jakby się chciał rozerwać i cały jest twardy, całe jajo jest twarde. Jak siedzę to mi to uczucie przeszkadza. Nie wiem, co to za napięcie.

Właśnie koleżanka z pracy pochwaliła się, że jest w 7 tygodniu ciąży i lekarz zalecił jej leżeć, bo ma krwiaka. Ale ona stwierdziła, że będzie chodzić do pracy, dopóki jej kategorycznie nie zabronią.
Zdziwiło mnie to podejście, ale to w sumie jej sprawa

[crystal25]

Napisane przez meganka18

Do 3 mc wszystko . Śpiochy tylko takie mniejsze do 1 mc wzięłam i buciki 3-6 mc . Wydają mi sie jednak dosc duze te ciuszki moze taka subiektywna ocena bo to mój pierwszy nabytek )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

napewno beda dobre, mi sie wydaja 56 bardzo male , a przygladalam sie w wielu sklepach

[mordka_1985]

Napisane przez crystal25

Mamusie, czy ktoras tez tak czula lub czuje, bo mnie to dzis martwi.
Kiedy leze na plecach, dotykam palcami moj brzuch, czuje cos twardego, miedzy brzuchem a podbrzuszem, ( tam gdzie zazwyczaj jest zakonczenie spodni ) czuje jakby napakowali mi tam plasteliny, czy kamieni, ale mnie to nie boli.
Myslicie ze to mozliwe, ze tam jest maluszek? w takim miejscu? bardzo mnie to zastanawia. Tak jest caly czas.
Kilka dni temu tego nie czulam.

To macica cała sięga już do pępka i czuc taką twardą kulkę.
Oczywiście dziecko też może leżeć tak pleckami lub pupą wypięte ale raczej nie cały czas. Ja mam łożysko na tylniej ścianie to czasem wyraźnie wyczuwam rączki lub nóżki przesuwające się wzdłuż brzucha.

[lesyeux]

Hottie07 Daj znaka, jak tylko będziesz po badaniu

Alunia79 i jak tam ? ciężko było, pamiętasz kto przeprowadzał Ci amniopunkcję?

87marta78 Witaj

Napisane przez EdithS

wiem, co czujesz, też tak mam wiele razy, że jest to twarde miejsce wyczuwalne ręką i dokładnie w tym miejscu. Myślę,że nie musimy się martwić i to normalne.
Ja z kolei od 2 dni mam cały brzuch napięty, jakby się chciał rozerwać i cały jest twardy, całe jajo jest twarde. Jak siedzę to mi to uczucie przeszkadza. Nie wiem, co to za napięcie.

ja ciągle odczuwam takie napięcia wg mnie u mnie to wygląda na wzdęcia.... jak tylko dowiedziałam, się ze jestem w ciąży, dokuczają mi każdego dnia! mięta i herbatka z kopru nie pomagają
( właśnie je piję)
tez jak pomacam brzuszek czuję taką kulkę czasami jest po prawej stronie lub na środku

--------------------------------------------------------------------------

wiecie, co, ja durna jestem, ale zawsze mam obawy i wstyd mi, jakoś mimo, ze akceptuję siebie, chodzić do lekarzy, u których nigdy nie byłam. że jakiś głupi komentarz usłyszę odnośnie mojej wagi itp.
mam nadzieję, ze ten doktorek, będzie w porządku i będzie wychowany, na tyle, bym wróciła do niego na nast.genetyczne w 30 tc. i że nie potraktuje mnie z góry.... bo nie raz tak miałam

jeszcze stresik, bo nie wiem gdzie ten gabinet jest będę szukać i błądzić

[ojustyna]

czujesz rączki i nóżki? ja tylko wiem gdzie bubcia moja jest ale mam troszkę tłuszczyku i boje się tak macać dokładniej

[MaMusKA29]

[QUOTE=niunia_ona;48600073]Wszystko dobrze. Moja mała niunia ma 450 gram xd[/QUO
za wizytę

lesyeux- współczuję ci doświadczeń z lekarzami, ja też należę do tych mamusiek size plus i jeszcze nigdy żaden lekarz nie dał mi odczuć że za dużo waże, ale ja mam problem z swoją wagą i od zawsze walczę z nadwagą zazdroszczę ci takiego podejścia ja nie akceptuję siebie mimo iż nikt nie daje mi tego odczuć

[niunia_ona]

Napisane przez crystal25

Mamusie, czy ktoras tez tak czula lub czuje, bo mnie to dzis martwi.
Kiedy leze na plecach, dotykam palcami moj brzuch, czuje cos twardego, miedzy brzuchem a podbrzuszem, ( tam gdzie zazwyczaj jest zakonczenie spodni ) czuje jakby napakowali mi tam plasteliny, czy kamieni, ale mnie to nie boli.
Myslicie ze to mozliwe, ze tam jest maluszek? w takim miejscu? bardzo mnie to zastanawia. Tak jest caly czas.
Kilka dni temu tego nie czulam.

To jest maluszek xd

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Napisane przez crystal25

to caly czas, jesli to czuje to maluszek nam pupe wypina? super

Tak mi lekarz tłumaczył xd

[Lila_17]

Napisane przez crystal25

Mamusie, czy ktoras tez tak czula lub czuje, bo mnie to dzis martwi.
Kiedy leze na plecach, dotykam palcami moj brzuch, czuje cos twardego, miedzy brzuchem a podbrzuszem, ( tam gdzie zazwyczaj jest zakonczenie spodni ) czuje jakby napakowali mi tam plasteliny, czy kamieni, ale mnie to nie boli.
Myslicie ze to mozliwe, ze tam jest maluszek? w takim miejscu? bardzo mnie to zastanawia. Tak jest caly czas.
Kilka dni temu tego nie czulam.

Ja tak miałam pojawiała się taka wypukłość i znikała po chwili, a tydzień później dostałam już pierwsze kopniaki Zaczynasz czuć Maluszka

[Alunia79]

Cześć dziewczyny. Melduję się po amnio, trochę pospałam i teraz muszę leżeć cały czas, dla tego nie będę cytować bo piszę z tel a nie z kompa. Cały zabieg trwał zaskakująco krótko i całe szczęście bo strasznie bolało :ʹ( Nie znieczulają tylko taką 20 cm igłę wbijają na żywca. A jeszcze musiał znaleźć miejsce do wkłucia, bo jak to określił " tak się ułożyła, że tylko w dupę kopnąć" hehe. Później mnie położyli na sali odpoczynku i kazali leżeć 1,5 h później zrobił mi usg żeby sprawdzić, czy nie ma wycieków wód płodowych i jak dzidzia. I wypuścili. Teraz mam 3 dni leżeć, później po mału "wracać do żywych". No i najgorsze to czekanie na wyniki..

Gratuluję kochane udanych wizyt i trzymam kciuki za kolejne. Duże te maluszki. Moja kruszynka ma 26 cm a waga 390 g.

To twarde w jednym miejscu to macica, a jak się przemieszcza lub pojawia i znika to dzidziuś
Ja mam łożysko na przeniej ścianie i w chwili obecnej znajduje się pomiędzy spojeniem łonowym a pempkiem. Ruchy czuję wszędzie jak wędruje i widać je. Mój M. też już widział i czół. Mała kopie już i nad pempkiem, tu jest dno macicy. Ale najwygodniej jej na prawej stronie siedzieć przez co ta strona wydaje mi się cięższa i to takie nieprzyjemne uczucie.

[lesyeux]

MaMusKA29

Powiem tak ja nie mam problemu jak ważę 100 kg i więcej, ale zawsze ludzie to ludzie, i niektórzy naprawdę w chamski sposób potrafią ocenić kogoś, ja mimo, ze wyszczekana zamiast odpowiedzieć wtedy komuś, to paraliżuje mnie wtedy i milczę we wstydzie jaki mi ktoś zgotował
Oczywiście, też się odchudzam wtedy czuje się atrakcyjniej, ale żeby mąż mnie nie Kochał, bo mam wielką dupkę czy coś to nie akceptuje mnie i ja siebie. ale wiadomo, zawsze to chudsza osoba, to i lepiej funkcjonuje, ubierze się i wygląda
a i jedyny plus nie mam panicznego strachu, ze w ciąży utyję i np. mąż na mnie popatrzy z pod byka, lub mnie skomentuje hihi , choć mimo wszystko pilnuje się ostatnio
potrafiłam schudnąć 34 kg to i po porodzie znowu mi się uda

[EdithS]

Napisane przez lesyeux

wg mnie u mnie to wygląda na wzdęcia.... jak tylko dowiedziałam, się ze jestem w ciąży, dokuczają mi każdego dnia! mięta i herbatka z kopru nie pomagają
( właśnie je piję)
tez jak pomacam brzuszek czuję taką kulkę czasami jest po prawej stronie lub na środku

--------------------------------------------------------------------------

wiecie, co, ja durna jestem, ale zawsze mam obawy i wstyd mi, jakoś mimo, ze akceptuję siebie, chodzić do lekarzy, u których nigdy nie byłam. że jakiś głupi komentarz usłyszę odnośnie mojej wagi itp.
mam nadzieję, ze ten doktorek, będzie w porządku i będzie wychowany, na tyle, bym wróciła do niego na nast.genetyczne w 30 tc. i że nie potraktuje mnie z góry.... bo nie raz tak miałam

jeszcze stresik, bo nie wiem gdzie ten gabinet jest będę szukać i błądzić

chmm, ale nawet jak się budzę to brzuch jest bardzo napięty od 2 dni. Może masz rację, choć nie miałam do tej pory problemu ze wzdęciami. Ale przejechałam w weekend ponad 1000km samochodem, to w sumie od tej ciągłej pozycji siedzącej mogą to być wzdęcia.
A co do lekarzy, to przykro mi, że na takie osoby trafiałaś. Nie lubię ludzi niekulturalnie bezpośrednich
idziesz do lekarza dla Maluszka, jednym uchem wpuść niemiły komentarz, drugim wypuść

[QUOTE=MaMusKA29;48601102]

Napisane przez niunia_ona

Wszystko dobrze. Moja mała niunia ma 450 gram xd[/QUO
za wizytę

lesyeux- współczuję ci doświadczeń z lekarzami, ja też należę do tych mamusiek size plus i jeszcze nigdy żaden lekarz nie dał mi odczuć że za dużo waże, ale ja mam problem z swoją wagą i od zawsze walczę z nadwagą zazdroszczę ci takiego podejścia ja nie akceptuję siebie mimo iż nikt nie daje mi tego odczuć

Dziewczynki to musimy popracować nad akceptacją siebie ja nie mam ogólnie problemów z wagą, ale także mam problem z akceptacją siebie. Czas z tym skończyć:ehem :

---------- Dopisano o 03:50 ---------- Poprzedni post napisano o 03:47 ----------

Napisane przez Alunia79

Cześć dziewczyny. Melduję się po amnio, trochę pospałam i teraz muszę leżeć cały czas, dla tego nie będę cytować bo piszę z tel a nie z kompa. Cały zabieg trwał zaskakująco krótko i całe szczęście bo strasznie bolało :ʹ( Nie znieczulają tylko taką 20 cm igłę wbijają na żywca. A jeszcze musiał znaleźć miejsce do wkłucia, bo jak to określił " tak się ułożyła, że tylko w dupę kopnąć" hehe. Później mnie położyli na sali odpoczynku i kazali leżeć 1,5 h później zrobił mi usg żeby sprawdzić, czy nie ma wycieków wód płodowych i jak dzidzia. I wypuścili. Teraz mam 3 dni leżeć, później po mału "wracać do żywych". No i najgorsze to czekanie na wyniki..

Gratuluję kochane udanych wizyt i trzymam kciuki za kolejne. Duże te maluszki. Moja kruszynka ma 26 cm a waga 390 g.

To twarde w jednym miejscu to macica, a jak się przemieszcza lub pojawia i znika to dzidziuś
Ja mam łożysko na przeniej ścianie i w chwili obecnej znajduje się pomiędzy spojeniem łonowym a pempkiem. Ruchy czuję wszędzie jak wędruje i widać je. Mój M. też już widział i czół. Mała kopie już i nad pempkiem, tu jest dno macicy. Ale najwygodniej jej na prawej stronie siedzieć przez co ta strona wydaje mi się cięższa i to takie nieprzyjemne uczucie.

to leż Kochana i wypoczywaj. A ile trzeba czekać na wyniki?

[Alunia79]

Lesyeux
Jeden z tych co wymienilaś, takie śmieszne nazwisko, jak i lekarz
Kochana ja ciążę zaczynałam z 10 kg nadwagi a to przez hormony, które brałam przed ivf. Urosłam wszędzie, musiałam już w tedy wymienić całą garderobę. Ale mam to gdzieś! Dla maluszka wszystko. Będę miała czas na odchudzanie.

[Lila_17]

Napisane przez Alunia79

Cześć dziewczyny. Melduję się po amnio, trochę pospałam i teraz muszę leżeć cały czas, dla tego nie będę cytować bo piszę z tel a nie z kompa. Cały zabieg trwał zaskakująco krótko i całe szczęście bo strasznie bolało :ʹ( Nie znieczulają tylko taką 20 cm igłę wbijają na żywca. A jeszcze musiał znaleźć miejsce do wkłucia, bo jak to określił " tak się ułożyła, że tylko w dupę kopnąć" hehe. Później mnie położyli na sali odpoczynku i kazali leżeć 1,5 h później zrobił mi usg żeby sprawdzić, czy nie ma wycieków wód płodowych i jak dzidzia. I wypuścili. Teraz mam 3 dni leżeć, później po mału "wracać do żywych". No i najgorsze to czekanie na wyniki..

Gratuluję kochane udanych wizyt i trzymam kciuki za kolejne. Duże te maluszki. Moja kruszynka ma 26 cm a waga 390 g.

To twarde w jednym miejscu to macica, a jak się przemieszcza lub pojawia i znika to dzidziuś
Ja mam łożysko na przeniej ścianie i w chwili obecnej znajduje się pomiędzy spojeniem łonowym a pempkiem. Ruchy czuję wszędzie jak wędruje i widać je. Mój M. też już widział i czół. Mała kopie już i nad pempkiem, tu jest dno macicy. Ale najwygodniej jej na prawej stronie siedzieć przez co ta strona wydaje mi się cięższa i to takie nieprzyjemne uczucie.

Już spora ta Twoja kruszynka 26 cm szczęścia Leż ile trzeba i bądź dobrej myśli, trzymaj się

[papalinka83]

Jestem po wizycie. Moje dzidzi waży 300 g i jest to chłopiec Później ponadrabim, co u was

[Alunia79]

Na wyniki mam czekać tydzień.
Dziewczyny na wzdęcia bardzo dobry jest espumisan i można go brać w ciąży te tableteczki to jedne z moich przyjaciółek od początku ciąży.

[marta24171]

Witam się i ja po badaniu. Dzidzia zdrowa waży 350 gram i termin z 10 przesunął się na 8 marca a do tego w moim brzuszku mieszka dziewczynka przeczucie mnie nie zmyliło

[lesyeux]

Napisane przez Alunia79

Lesyeux
Jeden z tych co wymienilaś, takie śmieszne nazwisko, jak i lekarz
Kochana ja ciążę zaczynałam z 10 kg nadwagi a to przez hormony, które brałam przed ivf. Urosłam wszędzie, musiałam już w tedy wymienić całą garderobę. Ale mam to gdzieś! Dla maluszka wszystko. Będę miała czas na odchudzanie.

dr Pańszczyk ??
ja jutro u niego mam USG prenatalne

wypoczywaj Kochana

Napisane przez EdithS

chmm, ale nawet jak się budzę to brzuch jest bardzo napięty od 2 dni. Może masz rację, choć nie miałam do tej pory problemu ze wzdęciami. Ale przejechałam w weekend ponad 1000km samochodem, to w sumie od tej ciągłej pozycji siedzącej mogą to być wzdęcia.
A co do lekarzy, to przykro mi, że na takie osoby trafiałaś. Nie lubię ludzi niekulturalnie bezpośrednich
idziesz do lekarza dla Maluszka, jednym uchem wpuść niemiły komentarz, drugim wypuść

tak zrobię
Ponoć ten dr ma wielkie poczucie humoru i mam nadzieję, ze jak mnie zobaczy uśmiech nie zejdzie mu z twarzy

Napisane przez Lila_17

Już spora ta Twoja kruszynka 26 cm szczęścia Leż ile trzeba i bądź dobrej myśli, trzymaj się

Nooooo ja aż oczy przecierałam i nie mogłam uwierzyć że dzidzia ma 26 cm duża dziewczynka

Alunia to musisz mieć już naprawdę super kształtny brzusio jak córcia taka duza

[anyolek]

Powiem Wam, ze mi tez sie te biale ubranka chrzacielne nie podobaja, te materialy przypominaja mi wysciolki do trumien, wiec swojego dzieciaczka napewno nie bede przyodziewac w takie cus...

Ja swojego dzieciaczka tez rzadko czuje, tlumacze to sobie tym, ze jeszcze wczesnie, bo zaczelam 19 tydzien w sobote, ale z czasem chyba powinno sie zrobic bardziej aktywne Poki co tez czuje tylko takie lekkie, delikatniusie pukniecia, najczesciej kiedy leze, ale dzis tez w pracy poczulam, takie cudowne uczucie, wytracilo mnie z rozmowy z kolezanka
Edith- na jakiego super zakonnika trafilas
Ja tez niestety czasem miewam takie smutne mysli, ale straam sie je szybciutko odganiac, musi byc dobrze!!!

87marta78- witaj

[lesyeux]

Napisane przez marta24171

Witam się i ja po badaniu. Dzidzia zdrowa waży 350 gram i termin z 10 przesunął się na 8 marca a do tego w moim brzuszku mieszka dziewczynka przeczucie mnie nie zmyliło

O proszę 8 marca- Dzień Koboiet

Gratuluję córci


Meganka ciuszki widać że jakościowo I klasa , a jakie śliczne

[Lila_17]

Napisane przez papalinka83

Jestem po wizycie. Moje dzidzi waży 300 g i jest to chłopiec Później ponadrabim, co u was

Super grarulacje Będziesz miała parkę

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

[QUOTE=marta24171;48601607]Witam się i ja po badaniu. Dzidzia zdrowa waży 350 gram i termin z 10 przesunął się na 8 marca a do tego w moim brzuszku mieszka dziewczynka przeczucie mnie nie zmyliło[/QU

Super wiadomościJa jak będę miała córkę, nazwę ją jak Twoja pierwsza Maja

[Alunia79]

Papalinka
Gratuluję synusia
Lesyeux
To co to za lekarz, że ma jakieś uwagi nie na miejscu?
To czemu Ty do feminy nie poszłaś, skoro sama uważasz ich za dobrych fachowców

[agulkat85]

hej dziwezczyny! witam wsztstkie nowe mamusie, gratuluje udanych wizyt i pierwszych kopniaków
ja przez ostatnie dni mieszkałam u mojej babci bo nie chciałam byc sama bo maz został nagle wysłany w delegacje maiałam tyle do nadrobienia ze dzisiaj od rana cały czas czytałam i czytałam
ja juz tez czuję pierwsze kopniaki i miałam jedna dodtakową wizyte u gin bolało mnie podbrzusze okazało sie ze wszytsko ok a bolało z uwagi na zapalenie pechęrza teraz juz jest ok ale niesety dopadła mnie cukrzyca ciążowa.. narazie tylko dietka bo nie jest najgorzej gin wysłała mnie na glukoze wczesniej bo mialam wysoki cukier na czczo i potwierdziło sie ze mam problem i dostałam glukometr i 4 razy dziennie sprawdzam czy wszytsko ok. Dopada mnie chyba jakas depresja martwie sie czy nic sie nie stanie z dzidzia itp. czesto mam doła.... moze to dlatego ze moj maz byl tak daleko ale jutro juz wraca na całe szcescie!!!

[Alunia79]

Napisane przez marta24171

Witam się i ja po badaniu. Dzidzia zdrowa waży 350 gram i termin z 10 przesunął się na 8 marca a do tego w moim brzuszku mieszka dziewczynka przeczucie mnie nie zmyliło

Super!! Gratulacje! Kruszynka jak moja

Napisane przez lesyeux

dr Pańszczyk ??
ja jutro u niego mam USG prenatalne

wypoczywaj Kochana




tak zrobię
Ponoć ten dr ma wielkie poczucie humoru i mam nadzieję, ze jak mnie zobaczy uśmiech nie zejdzie mu z twarzy





Nooooo ja aż oczy przecierałam i nie mogłam uwierzyć że dzidzia ma 26 cm duża dziewczynka

Alunia to musisz mieć już naprawdę super kształtny brzusio jak córcia taka duza

Tak, dokładnie ten Wesoły doktorek
Ale 26 cm to razem z nóżkami. Z brzuszkiem, dopiero w zeszłym tyg. mi wyskoczył.

[marta24171]

Napisane przez 87marta78

Hej Wszystkim
Chętnie dołączę do Waszego grona (jeśli mnie przyjmiecie)
Marta,25l,TP 01.03.2015
aktualnie jestem w 21tc

Witaj imienniczko ma

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

Napisane przez papalinka83

Jestem po wizycie. Moje dzidzi waży 300 g i jest to chłopiec Później ponadrabim, co u was

Gratuluję

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

[QUOTE=Lila_17;48601648]Super grarulacje Będziesz miała parkę

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Napisane przez marta24171

Witam się i ja po badaniu. Dzidzia zdrowa waży 350 gram i termin z 10 przesunął się na 8 marca a do tego w moim brzuszku mieszka dziewczynka przeczucie mnie nie zmyliło[/QU

Super wiadomościJa jak będę miała córkę, nazwę ją jak Twoja pierwsza Maja

Majeczki to super dziewczynki

Ja dzisiaj na wizytę zabrałam męża i córcię. Mąż już ma wprawę bo przy pierwszej córci też na każdej wizycie był ze mną,za to córcia miała mega wielką radość. Doktor tak fajnie jej tłumaczył gdzie jest serduszko, gdzie rączki. A i u mnie ta wypychająca część na wysokości pępka to główka, mała ułożona jest pupcią do wyjścia.

[MaMusKA29]

Napisane przez lesyeux

MaMusKA29

Powiem tak ja nie mam problemu jak ważę 100 kg i więcej, ale zawsze ludzie to ludzie, i niektórzy naprawdę w chamski sposób potrafią ocenić kogoś, ja mimo, ze wyszczekana zamiast odpowiedzieć wtedy komuś, to paraliżuje mnie wtedy i milczę we wstydzie jaki mi ktoś zgotował
Oczywiście, też się odchudzam wtedy czuje się atrakcyjniej, ale żeby mąż mnie nie Kochał, bo mam wielką dupkę czy coś to nie akceptuje mnie i ja siebie. ale wiadomo, zawsze to chudsza osoba, to i lepiej funkcjonuje, ubierze się i wygląda
a i jedyny plus nie mam panicznego strachu, ze w ciąży utyję i np. mąż na mnie popatrzy z pod byka, lub mnie skomentuje hihi , choć mimo wszystko pilnuje się ostatnio
potrafiłam schudnąć 34 kg to i po porodzie znowu mi się uda

Mój mąż też mnie akceptuje taką jaka jestem tylko ja chcę schudnąć dla własnego zdrowia i dobrego samopoczucia, w tej ciąży bardzo się pilnuję co jem i ile, staram się wyeliminować fast food a na przekąskę wybieram raczej jabłko lub pomarańczę a nie tak jak poprzednio chipsy i masę niezdrowego jedzenia, co nie oznacza że się głodzę tylko jem z głową.Ja też należę do tych wyszczekanych

papalinka83, marta24171 -

Alunia79- trzymaj się, na pewno wszystko będzie dobrze i na strachu tylko się skończy