Straszny wątek cz. 2. - Strona 29 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-10-20, 19:24   #841
Wieszczka
Zadomowienie
 
Avatar Wieszczka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Sroga północ
Wiadomości: 1 060
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

Cytat:
Napisane przez MeredithGrey Pokaż wiadomość
rozwalilo mnie to. POmimo strasznosci watku to rozsmieszylo mnie to. Jak trzeba miec przepita glowe, zeby takie rzeczy juz czlowiekowi nie robily roznicy? ,p bleh.


Napiszesz cos wiecej? Otrzymywalas informacje, tzn w jaki sposob? Masz jakies wizje?

Najczęściej jest to zjawisko posiadania wiedzy "skądś" na temat jakiejś rzeczy co nosi nazwę jasnoczucia, a rzadziej ale również bywa w postaci obrazu. Nie jest to zbyt straszne, to tak jakby obejrzeć 3 sekundowy klip na youtube. Czasem można zweryfikować te informacje i wtedy jest fajnie, a nieraz niestety nie da rady - wtedy do końca sobie nie ufam, bo nie mam pewności. Bywa też otrzymanie informacji o czymś poprzez sen, nie wiem czemu ale takie sny są dla mnie straszne, może ze względu na brak kontroli nad tym co się dzieje, gdy się śpi.
Informacje mogą dotyczyć spontanicznie dowolnej rzeczy, osoby, miejsca i mogą być związane ze mną, bliskimi albo z zupełnie obcą osobą.

Co do picia na cmentarzu - nieco inna historia o tym co ludzie robią na cmentarzach. Byłam niedawno w Anglii, poszliśmy na stary cmentarz, było dość mrocznie - patrzę a tam dwóch facetów radośnie konwersuje w towarzystwie kilku biegających psów. Było to dla mnie dziwne, nie widuję czegoś takiego w Polsce, żeby ludzie traktowali cmentarz jak park.
Wieszczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-20, 19:53   #842
myszenka87
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 566
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

Cytat:
Napisane przez _Matilde_ Pokaż wiadomość
U nas jest stary cmentarz, kiedyś były takie grobowce w formie piwnic, z trumnami nie zakopanymi tylko stojącymi luzem każda w swojej klitce.
Dawniej było więcej takich krypt, albo kopuł ziemnych, to się często zapadało i ludzie nic z tym nie robili, więc jeszcze te 20 - 15 lat temu niebezpiecznie było łazić po krzakach cmentarnych, bo nigdy nie wiadomo było czy się w dziurę nie wpadnie. Teraz to jest w miarę ogarnięte

Teraz nie wolno trzymać trumien "na wierzchu", każda musi być zamurowana. Ludzie zamurowali calkiem drzwi do grobowca, stracilo to na estetyce, ale tak było najprościej, bo wcześniej pijaki tam mieli melinę, siedzieli z trumnami i pili tam.

My w dzieciństwie też się tam szlajaliśmy po kryptach, szczególnie w okolicach Wszystkich Świętych, całą grupą nie sztuka była iść. W ogóle są legendy u nas, że są podziemia pod całą okolicą, wejścia do tych korytarzy są pod kościołem, cmentarzem, zamkami okolicznymi, teraz chyba wszystkie są zamurowane, zawalone, albo pod kluczem, ale babcia opowiadała ze przed wojną szczególnie młodzież próbowala włazić do podziemi, ale nikt daleko nie zawędrowal, bo po prostu świece gasły.

W Sandomierzu pod katedrą są krypty ze szklanymi trunmami, można to zwiedzać od 1 do 8 listopada, jeszcze tam nie byłam, ale siostra mnie wyciąga.A pod klasztorem zakonnicy są po prostu poukładani na kupie bez trumien. Ale z zakonach podobno zawsze tak sie robiło
Ja przeczytałam Twój wpis to już myślałam,że piszesz o mojej miejscowości,ale zerknęłam i nawet województwo się nie zgadza.U nas była ta sama sytuacja z tzw"pieczarami" i kryptami- pijaczki urządzali tam sobie libacje. Również ta sama historia krąży o korytarzach pomiędzy cmentarzem, kościołem i pobliskim pałacem a także zamkiem w sąsiadującej wsi.Kiedyś koledzy poszli z wykrywaczem metali tam gdzie rzekomo znajduje się początek jednego z tuneli,rozkopali zawalone przejście i około 2 metrów od wejścia znaleźli monetę z XVI wieku.Dalej nie odważyli się kopać, a teraz miejsce ma nowego właściciela i nie wolno tam wchodzić.
myszenka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-20, 20:21   #843
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

Cytat:
Napisane przez myszenka87 Pokaż wiadomość
Ja przeczytałam Twój wpis to już myślałam,że piszesz o mojej miejscowości,ale zerknęłam i nawet województwo się nie zgadza.U nas była ta sama sytuacja z tzw"pieczarami" i kryptami- pijaczki urządzali tam sobie libacje. Również ta sama historia krąży o korytarzach pomiędzy cmentarzem, kościołem i pobliskim pałacem a także zamkiem w sąsiadującej wsi.Kiedyś koledzy poszli z wykrywaczem metali tam gdzie rzekomo znajduje się początek jednego z tuneli,rozkopali zawalone przejście i około 2 metrów od wejścia znaleźli monetę z XVI wieku.Dalej nie odważyli się kopać, a teraz miejsce ma nowego właściciela i nie wolno tam wchodzić.
Ja mieszkam w okolicach Ossolina i Ujazdu, ten znany wielki zamek Krzyżtopór
A ciekawa jestem gdzie są też takie tunele, możesz napisać choć na priv?
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-20, 23:02   #844
201703061208
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 690
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

Widziałam wzmiankę o salach tortur-będąc w muzeach za granicą zdarzało mi się takie odwiedzać, jednak było to bardzo nieprzyjemne wrażenie. Patrząc na to przechodziły mnie ciarki, czułam chłód i wolałam wyjść stamtąd jak najszybciej
201703061208 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-21, 07:33   #845
Wieszczka
Zadomowienie
 
Avatar Wieszczka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Sroga północ
Wiadomości: 1 060
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

Jak byłam w muzeum w Anglii, w jednej ekspozycji były stare krzyżyki i dołączony opis, że są to krzyże wydobyte z grobów ofiar epidemii czarnej śmierci.
Noc później miałam sen, w którym młodzi ludzie szykowali się na -współcześnie mówiąc - imprezę i biegali, śmiali się na dziedzińcu wielkiego domu, przez okno obserwowała to dziewczyna - na połowie twarzy miała maskę, drugie pół pokryte było bąblami i odchodzącą skórą. Smutno jej było, że umiera i nie idzie z tymi ludźmi na tańce.
Lubię muzea, no ale
Wieszczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-21, 12:26   #846
coco_kiciusia
Zadomowienie
 
Avatar coco_kiciusia
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 900
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

Cytat:
Napisane przez _Matilde_ Pokaż wiadomość
W Sandomierzu pod katedrą są krypty ze szklanymi trunmami, można to zwiedzać od 1 do 8 listopada, jeszcze tam nie byłam, ale siostra mnie wyciąga.
Są też na Świętym Krzyżu. i zmumifikowany książę Wiśniowiecki ( - jest masę zdjęć tej mumii )
__________________
coco_kiciusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-21, 14:14   #847
ponury1939
Zadomowienie
 
Avatar ponury1939
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ano stad :D
Wiadomości: 1 249
GG do ponury1939
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

Cytat:
Napisane przez _Matilde_ Pokaż wiadomość
W Sandomierzu pod katedrą są krypty ze szklanymi trunmami, można to zwiedzać od 1 do 8 listopada, jeszcze tam nie byłam, ale siostra mnie wyciąga.A pod klasztorem zakonnicy są po prostu poukładani na kupie bez trumien. Ale z zakonach podobno zawsze tak sie robiło
Do Sandomierza mam niedaleko to może się wybiorę Dzięki za info!

Cytat:
Napisane przez _Matilde_ Pokaż wiadomość
Ja mieszkam w okolicach Ossolina i Ujazdu, ten znany wielki zamek Krzyżtopór
A ciekawa jestem gdzie są też takie tunele, możesz napisać choć na priv?
Właśnie opłaca się jechać do Krzyżtoporu? Jest tam coś ciekawego do zobaczenia?

Cytat:
Napisane przez coco_kiciusia Pokaż wiadomość
Są też na Świętym Krzyżu. i zmumifikowany książę Wiśniowiecki ( - jest masę zdjęć tej mumii )
Potwierdzam! Fajne miejsce jak ktoś lubi sobie pooglądać martwych i zmumifikowanych ludzi
__________________
na świecie, nie ma ludzi normalnych i nienormalnych,
tylko są Ci pozamykani w zakładach i Ci którzy nie zostali przebadani
ponury1939 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-21, 15:03   #848
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

Treść usunięta

Edytowane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Czas edycji: 2014-10-21 o 15:10
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-21, 15:36   #849
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

Cytat:
Napisane przez ponury1939 Pokaż wiadomość
Do Sandomierza mam niedaleko to może się wybiorę Dzięki za info!



Właśnie opłaca się jechać do Krzyżtoporu? Jest tam coś ciekawego do zobaczenia?



Potwierdzam! Fajne miejsce jak ktoś lubi sobie pooglądać martwych i zmumifikowanych ludzi
Jak się lubi chodzić po ruinach, to tak. Dużo tam jest tych korytarzy, podziemne też. Źródełko w wieży, ludzie tam wrzucają grosze na szczęscie. Wysokie mury.. Dużo remontują, wcześniej to wszystko było pozapadane. Nawet mieli robić w niektórych salach robić jakieś wystawy, ale nie byłam w tym roku i nie wiem czy coś takiego jest.
Jak masz profil na nk to znajdź profil Miłośnicy zamku Krzyżtopór, mnóstwo zdjęć tam powrzucanych

Na tym zamku straszy duch Krzysztofa Baldwina Ossolińskiego, był husarzem, walczył z Kozakami biorącymi udział w powstaniu Chmielnickiego. Kiedyś służba już późno w nocy usłyszała stukot kopyt, wyjrzeli, zobaczyli pana przez wrotami, myśleli, że wrócił z wojny, ale kiedy otworzyli, to nikogo nie było. Zamiast niego przyszło pismo, że szlachcic poległ. Długo się nie nacieszył pięknym zamkiem, a później Szwedzi splądrowali posiadłość. Tylko 11 lat wspaniałości.
Husarza podobnież nocami szalejącego na koniu wokół murów ludzie widują do tej pory
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm

Edytowane przez _Matilde_
Czas edycji: 2014-10-21 o 15:56
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-21, 16:27   #850
ponury1939
Zadomowienie
 
Avatar ponury1939
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ano stad :D
Wiadomości: 1 249
GG do ponury1939
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

Cytat:
Napisane przez _Matilde_ Pokaż wiadomość
Na tym zamku straszy duch Krzysztofa Baldwina Ossolińskiego, był husarzem, walczył z Kozakami biorącymi udział w powstaniu Chmielnickiego. Kiedyś służba już późno w nocy usłyszała stukot kopyt, wyjrzeli, zobaczyli pana przez wrotami, myśleli, że wrócił z wojny, ale kiedy otworzyli, to nikogo nie było. Zamiast niego przyszło pismo, że szlachcic poległ. Długo się nie nacieszył pięknym zamkiem, a później Szwedzi splądrowali posiadłość. Tylko 11 lat wspaniałości.
Husarza podobnież nocami szalejącego na koniu wokół murów ludzie widują do tej pory
Oo to ciekawe Pora chyba wybrać się do zamku Krzyżtopór

To coś ode mnie o czym było dość głośno w moich rejonach.
http://www.nautilus.org.pl/?p=artykul&id=2561

Dodam tylko od siebie że faktycznie jest to odcinek drogi przez las (jakieś 8 km) na którym dochodzi do dużej ilości wypadków śmiertelnych.
Ostatnia historia z tej drogi to młody chłopak wracał z wesela i z nie wyjaśnionych dotąd przyczyn na prostym odcinku drogi wbił się czołowo pod tira. Śmierć na miejscu.
__________________
na świecie, nie ma ludzi normalnych i nienormalnych,
tylko są Ci pozamykani w zakładach i Ci którzy nie zostali przebadani

Edytowane przez ponury1939
Czas edycji: 2014-10-21 o 16:37
ponury1939 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-21, 16:46   #851
Gwiazdeczka223
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka223
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

Moja mama strasznie interesuje się zjawiskami paranormalnymi, i kilka razy zdarzyły się jej dziwne przypadki.

Pierwszy raz kiedy pamiętam- miałam jakieś 8 lat, jechaliśmy na urodziny mojego kuzyna do miasta oddalonego jakieś 30 km od naszego. Byliśmy już prawie na miejscu, gdy mama stwierdziła że natychmiast musimy wracać, bo śniła jej się prababcia która groziła jej palcem a dookoła niej był pożar. Tata strasznie się na nią wkurzał że wymyśla głupoty, ale nie dało się jej uspokoić. Wróciliśmy i okazało się że zostawiliśmy włączone żelazko z którego w dodatku zaczęło się już dymić.

Kolejna historia- było to już po śmierci mojego dziadka- ojca mojej mamy z którym obydwie byłyśmy bardzo związane. Miałam wtedy jakieś 15 lat, i szykowałam się do szkoły. Mama była jakaś niespokojna i cały czas mi mówiła żebym została dziś w domu bo śnił jej się dziadek i mówił że mam dziś nie iść, a ona ma jakieś złe przeczucie. Ja uparłam się jednak żeby iść, bo miałam jakiś sprawdzian tego dnia, w dodatku wyśmiałam ją trochę. I tak na pierwszej lekcji którą był wf, tak bardzo niefortunnie wykręciłam sobie nogę, że potem przez 6 tygodni miałam na niej gips.

Któregoś dnia mówiła że śniły jej się białe firanki i że to znaczy że ktoś umrze- i tego dnia dowiedzieliśmy się o śmierci dalszego znajomego rodziców.

Opowiadała mi też, że miała kiedyś chłopaka z którym się pokłóciła i rozstała. W ramach odreagowania po rozstaniu, pojechała ze znajomymi na dwa tygodnie nad morze. W połowie pobytu ni stąd ni zowąd dostała nagle ogromnej gorączki, pociła się, miała jakieś omamy, halucynacje. Po dniu to całkowicie ustało. Przypominam że było to w czasach kiedy jeszcze nie było komórek, i komunikacja była bardzo utrudniona- jak byłeś na wakacjach to praktycznie nie miałeś kontaktu ze światem. Ten chłopak ciężko przeżywał rozstanie i pojechał ze znajomymi na motorach na jakąś działkę czy coś. I tak się złożyło że pokłócił się z tymi znajomymi i chciał wrócić do Poznania, a był pod wpływem. Długo szarpali się o kluczyki, w końcu udało mu się je wyrwać. W drodze wjechał w drzewo i zabił się. Oczywiście było to tego samego dnia kiedy moją mamę dopadła choroba. Gdy dowiedziała się co się stało, przez dobre kilka lat nie mogła dojść do siebie.

Zadzwoniła do mnie któregoś dnia i powiedziała że mam absolutnie nie wychodzić z domu bo tego dnia wydarzy się coś strasznego, ona to czuje, i mam jej posłuchać. Siedziałam cały dzień w domu, sama nie wiedząc po co, trochę byłam zirytowana, ale mając na uwadze jej wcześniejsze przeczucia postanowiłam jej posłuchać. Następnego dnia rano okazało się że w centrum handlowym bardzo blisko mojego domu- często tam chodziłam- zawalił się dach. Całe szczęście stało się to w nocy, i nikogo akurat nie było w tym miejscu, ale trzeba przyznać że przeczucie miała trafne.

I teraz moja prywatna historyjka która jednak przerażająca nie jest.
Ostatnio miałam okres i szykowałam się do pracy. Miałam już spakowaną torebkę i chciałam wychodzić, gdy nagle z półki spadły tabletki przeciwbólowe których nie spakowałam. Nie mam pojęcia jak to się stało bo leżały głęboko na półce, a ja też nie ruszałam niczym co mogłoby je strącić. No i powiedziałam sobie w myślach "o, chyba ktoś nade mną czuwa, nie przeżyłabym dnia bez tabletek". W momencie kiedy to pomyślałam światło w korytarzu zamigało 3 razy.
__________________
Wymiana

Edytowane przez Gwiazdeczka223
Czas edycji: 2014-10-21 o 16:55
Gwiazdeczka223 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-21, 17:00   #852
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

Cytat:
Napisane przez ponury1939 Pokaż wiadomość
Oo to ciekawe Pora chyba wybrać się do zamku Krzyżtopór

To coś ode mnie o czym było dość głośno w moich rejonach.
http://www.nautilus.org.pl/?p=artykul&id=2561

Dodam tylko od siebie że faktycznie jest to odcinek drogi przez las (jakieś 8 km) na którym dochodzi do dużej ilości wypadków śmiertelnych.
Ostatnia historia z tej drogi to młody chłopak wracał z wesela i z nie wyjaśnionych dotąd przyczyn na prostym odcinku drogi wbił się czołowo pod tira. Śmierć na miejscu.
Moja koleżanka ze studiow była z Mielca i opowiadała o jakiejś zjawie dziecka, że ktoś jechał samochodem późnym wieczorem, trochę mgły było, no i widzi jakieś dziecko na drodze, na nie zamieszkanym obszarze, jeszcze w taką pogodę, więc wysiadł i się nawet uchodził trochę wokół drogi, żeby nie zostawić dzieciaka na pastwę losu, ale nikogo nie znalazł, więc wsiadł do samochodu i jedzie dalej. Spojrzał w lusterko wsteczne, a to dziecko siedzi na tylnym siedzeniu. Odwrócił się, nikogo nie ma.
Ja szczerze mówiąc nie bardzo wierzę, żeby aż takie rzeczy się zdarzały, może po prostu nie mieści mi się w głowie, wolę wierzyć że to urban legend
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-22, 08:46   #853
f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 111
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

Gwiazdeczka223. Bardzo zafascynowały mnie Twoje historie. Taką osobę jak Twoja mama mieć- normalnie skarb. Zawsze chciałam mieć kontakt z kimś takim, kto miewa przeczucia, które się sprawdzają. Jeśli sobie przypomnisz jakiies historie czy to Twoje czy mamy, to proszę napisz
ps. Zawsze się zastanawiałam, jak to możliwe, że ktoś posiada ten "szósty zmysł". Sama bardzo chciałabym mieć taką umiejętność
f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-22, 10:00   #854
Wieszczka
Zadomowienie
 
Avatar Wieszczka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Sroga północ
Wiadomości: 1 060
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

[1=f1c0d63fc5ca1c381c34296 7d346813606c679f4_610b1c1 cbeee7;48622918]Gwiazdeczka223. Bardzo zafascynowały mnie Twoje historie. Taką osobę jak Twoja mama mieć- normalnie skarb. Zawsze chciałam mieć kontakt z kimś takim, kto miewa przeczucia, które się sprawdzają. Jeśli sobie przypomnisz jakiies historie czy to Twoje czy mamy, to proszę napisz
ps. Zawsze się zastanawiałam, jak to możliwe, że ktoś posiada ten "szósty zmysł". Sama bardzo chciałabym mieć taką umiejętność [/QUOTE]

Zacznę od tego, że uważam, że wszyscy mamy równą ilość zmysłów, ale nie wszyscy potrafimy ze wszystkich na maksa korzystać. To tak jak z mózgiem - każdy go ma, więc dlaczego mój facet jest inżynierem a ja miałam 2 z matmy? No nie umiałam z tego korzystać jak trzeba.

Ja to czasem mam niezbyt ważne przeczucia, większość ludzi ma tylko odnośnie bardzo ważnych wydarzeń.
Np z mamą w sklepie po odkurzacz: mama wybrała jeden, na to ja mówię: nie ten, bo ten jest niedobry, weź ten żółty. Nie, postawiła na swoim. Odkurzacz ma defekt i odkurzanie nim to katorga, na gwarancji go nie chcieli - dopóki całkiem nie padnie. Albo mówię chłopakowi - naucz się czasowników na zajęcia, bo pójdziesz do tablicy. Na to on przewrotnie: może ciebie wezmą. Akurat, pani wzięła jego i nic nie umiał.
Ogólnie chodzenie do jakiejkolwiek szkoły zawsze ze względu na ludzi (niemiłe wspomnienia z okresu podstawówka-gim-lo) było dla mnie stresujące. Mama zapytała więc: jak myślisz jacy ludzie będą w tej szkole językowej? Skupiłam się i widziałam tylko jednego faceta dokładnie, ale co ciekawe wszystko się sprawdziło łącznie z tym, w której ławce siedzi i jak wygląda, czym jeździ, widziałam, że ma poważny zawód i jest elegancki ale nie wiedziałam czym się dokładnie zajmuje itp Może dlatego widziałam tylko jego, bo tylko jego na serio lubię
Mam też ciekawe przypadki z kotami. W związku z tym, że kota nam mieć nie wolno (umowa wynajmu zabrania) miałam cięższe chwile samotności bez-zwierzakowej i bywało, że mówiłam do chłopaka: zobacz jacy jesteśmy biedni, nie może mieć kota, a ja tak strasznie bym chciała chociaż pogłaskać" i wtedy ni z tego ni z owego następowała materializacja kota, który wyskakiwałam wprost na nas z krzaków i dawałam się głaskać. Innym razem oglądaliśmy serial Vikingowie i jest tam scena w której bohaterka zostaje jarlem i ma na rękach ogromnego rudego kota. Chłopak pyta: chciałabyś takiego, co? No jasne, mocno mocno chciałabym wielkiego rudego kocura - pomyślałam. Poszłam spać, rano na tarasie przed oknem od salonu siedział wielki rudy kocur. Teraz kiedy piszę na wizazu, ten kot jest obok, bo tak się we mnie zakochał
Ogólnie była niezliczona ilość sytuacji mniejszych i większych.
Wiedziałam od samego rana, że samolot, którym mieliśmy lecieć jest zepsuty i choć zaczęli już odprawę, to przerwali ją, bo istotnie - maszyna była zepsuta i po godzinach gehenny dali nam nowy samolot. Albo ostatnio też czułam, że z samolotem coś nie halo i okazało się, że mieliśmy lekkie opóźnienie bo bagażowi pomylili bagaże (włożyli do naszego luku bagaże ludzi lecących innym samolotem).
Kiedyś mój chłopak wyszedł z domu do sklepu i bardzo długo go nie było. Skupiłam się i myślę - a zobaczę trzecim okiem, gdzie jest (raczej dla zabawy) i widzę, jak idzie ale w kurtce. Myślę - lipa to trzecie oko, przecież wychodził w swetrze. Po kilku minutach wraca w kurtce. Ja mówię: wychodziłeś w swetrze, skąd masz kurtkę? On: jak poszłaś do kuchni to się wróciłem po kurtkę, bo było mi zimno.

Dam wam radę, jeśli czegoś pragniecie, to jeśli dostatecznie długo i mocno będziecie w myślach prosić i nastawiać się na to, jest duża szansa, że to się wydarzy

Edytowane przez Wieszczka
Czas edycji: 2014-10-22 o 10:08
Wieszczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-22, 11:02   #855
ponury1939
Zadomowienie
 
Avatar ponury1939
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ano stad :D
Wiadomości: 1 249
GG do ponury1939
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

Cytat:
Napisane przez _Matilde_ Pokaż wiadomość
Moja koleżanka ze studiow była z Mielca i opowiadała o jakiejś zjawie dziecka, że ktoś jechał samochodem późnym wieczorem, trochę mgły było, no i widzi jakieś dziecko na drodze, na nie zamieszkanym obszarze, jeszcze w taką pogodę, więc wysiadł i się nawet uchodził trochę wokół drogi, żeby nie zostawić dzieciaka na pastwę losu, ale nikogo nie znalazł, więc wsiadł do samochodu i jedzie dalej. Spojrzał w lusterko wsteczne, a to dziecko siedzi na tylnym siedzeniu. Odwrócił się, nikogo nie ma.
Ja szczerze mówiąc nie bardzo wierzę, żeby aż takie rzeczy się zdarzały, może po prostu nie mieści mi się w głowie, wolę wierzyć że to urban legend

To jest właśnie ta historia którą zamieściłem w linku powyżej.
Z tym żołnierzem też to wiele wskazuje że to legenda miejska ale jedna jak i druga krążą po moim mieście od bardzo dawna, a podobno w każdej legendzie jest ziarno prawdy.
__________________
na świecie, nie ma ludzi normalnych i nienormalnych,
tylko są Ci pozamykani w zakładach i Ci którzy nie zostali przebadani
ponury1939 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-22, 12:16   #856
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

Cytat:
Napisane przez ponury1939 Pokaż wiadomość
To jest właśnie ta historia którą zamieściłem w linku powyżej.
Z tym żołnierzem też to wiele wskazuje że to legenda miejska ale jedna jak i druga krążą po moim mieście od bardzo dawna, a podobno w każdej legendzie jest ziarno prawdy.
No właśnie, ja o tym słyszałam jakieś 8 lat temu, nie pamiętam żeby tamto dziecko było poranione, ale to szczegóły. Chyba po prostu nie chcę wierzyć w takie rzeczy. U nas przy wsi biegnie droga krajowa, a że to już teren pagórkowaty to droga choć na nasypach itp. ma i stromizny i dużo zakrętów jeden po drugim, i tyle ludzi się tam rozbija, że już trudno zliczyć. Jakby choć część chciała straszyć, to mielibyśmy niezłe atrakcje
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-22, 12:45   #857
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

Ja miałam wczorajszą dziwną noc,potem sny.Zeszłam na dół po 1 w nocy do kuchni wracają do góry do sypialni mijam drzwi.I niewiem czemu,ale tkneło mnie by zajrzeć w wizjer drzwi,ale zanim myślałam że chyba to niezbyt dobry pomysł.W domyśle,bo mi jeszcze coś wyskoczy.Ok zajrzałam,potem poszłam do góry,ide do sypialni i nagle słysze szurnięcie na dole i jakby kwakwakwa.To było nie jak kaczka,ale jak człowiek wydający dzwięk,szybko weszłam do łóżka i się telepałam.niewiem co to było,ubdurać sobie nie ubzdurałam bo słyszałam wyranie,nie mogłam zasnąć.A jak mi się udało,to mi się śniło że we mnie duch wstąpił i ruszał mną,nogi mi się unosiły do góry,a chwile po mnie widziałam moją mame "opętaną" duchem,ktora śpiewała?niena głos i ruszała nogami,plus oczy miała takie dziwne.Masakra.
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-22, 12:58   #858
nikita343
Zakorzenienie
 
Avatar nikita343
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 3 538
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

Czytałam artykuł o nawiedzonych drogach i szosach. Znalazłam link dość dużo informacji

Od pewnego czasu droga krajowa 875 stała się zagadką dla kierowców. Kierowcy widują zjawę małej zakrwawionej dziewczynki, która stoi na poboczu tuż przy drodze. Inni widują dziewczynkę z różańcem na tylnym siedzeniu swojego samochodu. Te dziwne rzeczy dzieją się na pewnym odcinku drogi. Sprawą interesują się lokalne media, policja, oraz instytucje badające zjawiska paranormalne. Bohaterowie filmu: Ola, Maja, Rafał, Daniel wraz z Leną, którą poznali poprzez portal internetowy – mimowolnie wplatani są w zjawiska, które ukazuje im nawiedzona szosa. Chcą poznać tajemnicę małej dziewczynki z lasu. Zbierają informacje o tym zjawisku. Pełni świadomi, co ich czeka wybierają się w miejsce, w którym widywana jest zjawa… – mówi autor scenariusza i reżyser Dario Davis.


http://npn.org.pl/?p=6701
__________________


Edytowane przez nikita343
Czas edycji: 2014-10-22 o 13:00
nikita343 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-22, 14:31   #859
f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 111
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

Bardzo ciekawy ten artykuł
f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-22, 15:15   #860
coco_kiciusia
Zadomowienie
 
Avatar coco_kiciusia
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 900
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

Karinio aż mi się zimno zrobiło.
__________________
coco_kiciusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-22, 16:01   #861
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

Cytat:
Napisane przez coco_kiciusia Pokaż wiadomość
Karinio aż mi się zimno zrobiło.
No,to bylo bardzo dziwne,głównie mi chodzi o te szurnięcie jakby w przedpokoju i kwa,albo kła kła.Coś w ten deseń.niewiem co to było,ale już więcej nie zaglądam w wizjer.Dziwne też,bo będąc nad morzem mąż wygrał taki gwizdek w formie kaczki.Teraz się zastanawiam gdzie to jest,bo był chyba zostawiony na sofie.Ok,mam.Co najlepsze mam jeszcze lustro przy schodach.Yh.A dziś znowu sama z dzieckiem w nocy jestem. :/ Mam nadzieje,że nic mi się dziś w nocy nieprzydarzy.
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-22, 16:03   #862
ponury1939
Zadomowienie
 
Avatar ponury1939
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ano stad :D
Wiadomości: 1 249
GG do ponury1939
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

Cytat:
Napisane przez nikita343 Pokaż wiadomość
Czytałam artykuł o nawiedzonych drogach i szosach. Znalazłam link dość dużo informacji

Od pewnego czasu droga krajowa 875 stała się zagadką dla kierowców. Kierowcy widują zjawę małej zakrwawionej dziewczynki, która stoi na poboczu tuż przy drodze. Inni widują dziewczynkę z różańcem na tylnym siedzeniu swojego samochodu. Te dziwne rzeczy dzieją się na pewnym odcinku drogi. Sprawą interesują się lokalne media, policja, oraz instytucje badające zjawiska paranormalne. Bohaterowie filmu: Ola, Maja, Rafał, Daniel wraz z Leną, którą poznali poprzez portal internetowy – mimowolnie wplatani są w zjawiska, które ukazuje im nawiedzona szosa. Chcą poznać tajemnicę małej dziewczynki z lasu. Zbierają informacje o tym zjawisku. Pełni świadomi, co ich czeka wybierają się w miejsce, w którym widywana jest zjawa… – mówi autor scenariusza i reżyser Dario Davis.


http://npn.org.pl/?p=6701


Najbardziej prawdopodobną historią (wg mnie) jest to że w czasie II wojny światowej, w tych lasach znajdował się obóz pracy do żydowskich kobiet i że to może być duch jednej z dziewczynek która tam pracowała. Tak czy inaczej od jakiegoś czasu ten temat ucichł i nic póki co się nie pojawia. Jedyne co mogę powiedzieć od siebie, to fakt że w tych lasach panuje PRZERAŹLIWA cisza. Nie słychać ptaków ani niczego co wydawałoby jakieś odgłosy.
__________________
na świecie, nie ma ludzi normalnych i nienormalnych,
tylko są Ci pozamykani w zakładach i Ci którzy nie zostali przebadani
ponury1939 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-22, 16:32   #863
f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 111
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

Chcialabym tam jechac, ale nie w nocy
f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-22, 17:29   #864
ponury1939
Zadomowienie
 
Avatar ponury1939
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ano stad :D
Wiadomości: 1 249
GG do ponury1939
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

[1=f1c0d63fc5ca1c381c34296 7d346813606c679f4_610b1c1 cbeee7;48629866]Chcialabym tam jechac, ale nie w nocy[/QUOTE]

Za dnia nic tam ciekawego się nie dzieje. Niestety.
__________________
na świecie, nie ma ludzi normalnych i nienormalnych,
tylko są Ci pozamykani w zakładach i Ci którzy nie zostali przebadani
ponury1939 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-22, 17:32   #865
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

[1=f1c0d63fc5ca1c381c34296 7d346813606c679f4_610b1c1 cbeee7;48629866]Chcialabym tam jechac, ale nie w nocy[/QUOTE]

Pewnie bym się chciała przespacerować po tamtym lesie, ale też na pewno nie w nocy, polowanie na duchy mnie zupełnie nie kręci
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-22, 19:20   #866
nikita343
Zakorzenienie
 
Avatar nikita343
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 3 538
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

http://www.pudelek.pl/artykul/72375/...en_s/foto_1#s1

Straszne te zdjęcia,ale jednocześnie klimatyczne.
__________________

nikita343 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-22, 20:14   #867
thalia666
Wtajemniczenie
 
Avatar thalia666
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 216
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

U mnie w rodzinie też zdarzyło się kilka historii.
Na początek moja babcia. Gdy była młodziutką dziewczyną poszła na pielgrzymkę do Częstochowy.(obchody 1000lecia chrztu Polski). W nocy, w domu pielgrzyma, nagle się obudziła i okazało się, że jej babcia stoi obok. Powiedziała, żeby się za nią pomodliła i odeszła. Gdy babcia wróciła do domu, okazało się, że tej właśnie nocy owa babcia zmarła.
Poza tym obecnie do mojej babci przychodzi we śnie mój pradziadek(co ciekawe - nie jej ojciec, ale jej teść). Czasem po prostu pogadać, ale to rzadko. Zwykle ostrzega przed problemami w rodzinie. Nigdy nie mówi konkretnie co się stanie, ale babcia twierdzi, że zawsze na rację.

Obecnie mieszkam w domu wielorodzinnym jedynie z rodzicami i bratem. Kiedyś mieszkało tu sporo ludzi, ale przez zawiłości własnościowo- prawne zostaliśmy sami. Kiedyś mieszkał tu stryj ojca z rodziną. Spędzali Wigilię w domu - właściwie ich mieszkanie było w suterenie - pół okna pod ziemią, drugie pół wychodziło na ogród.I wtedy ciotka zobaczyła w tym oknie twarz - samą, bez ciała. Ogród zamknięty, nikt w środku zimy tam nie łaził. Nikt inny tej twarzy nie widział, tylko ciocia.
Teraz ja mieszkam na parterze nad tą sutereną i zdarza się, że słyszę nad sobą kroki. No nic dziwnego w tym nie było, dopóki ktoś tam mieszkał, ale teraz jest tam pusto, a one jednak bywają. W sumie już dawno założyłam, że coś sobie w domu "istnieje" i w żaden sposób mnie to nie martwi.
thalia666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-22, 20:15   #868
rambo_mila
Zadomowienie
 
Avatar rambo_mila
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 942
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

Bardzo ciekawy wątek. Będę czytać Niektóre historie sprawiają, że mam ciarki i łzy mi stają w oczach (chyba z przerażenia, że zdarzają się takie rzeczy)...

Mnie samej nigdy nic takiego się nie zdarzyło i mam nadzieję, że nigdy się nie przydarzy. Boję się wszelakich rodzajów magii (wróżenia, przepowiadania przyszłości) i ich unikam jak ognia.

Moja koleżanka przyniosła do szkoły zdjęcie, na którym było kilka osób (jej siostra i znajomi). Stali na takim dużym balkonie. Wyżej były okna domu i w jednym z okien zza firanki wyglądała taka biała twarz. Tułowia nie było widać, tylko sama twarz.

Edytowane przez rambo_mila
Czas edycji: 2014-10-22 o 20:23
rambo_mila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-22, 20:44   #869
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

Cytat:
Napisane przez nikita343 Pokaż wiadomość
http://www.pudelek.pl/artykul/72375/...en_s/foto_1#s1

Straszne te zdjęcia,ale jednocześnie klimatyczne.
Hmm, dla mnie są urocze. Komar na rowerze wygrywa
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-22, 20:46   #870
f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 111
Dot.: Straszny wątek. Część 2.

Cytat:
Napisane przez ponury1939 Pokaż wiadomość
Za dnia nic tam ciekawego się nie dzieje. Niestety.
Niestety mam za slabe nerwy :/
f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-01-17 17:19:26


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.