Mamusie Majowe 2015!! cz. 2

[brownsugar772]

Dzień dobry

Widzę że nie tylko ja dziś mam jakiś dziwny dzień, od rana coś mi jest, a to brzuch boli, a to mdli mnie od soku i do tego ciągle jestem zmęczona kiedy to się wreszcie skończy

[Iluzja00]

Czesc dziewczyny

Ale tu dzisiaj cisza.

Ja prawie od 6 na nogach.Wizyta u lekarza zaliczona, wszystko w porzadku.Badania tez super.
USG dopiero w poniedzialek ale posluchalam chwilke serduszka Malej u poloznej wiec jestem spokojna.
Za miesiac obciazenie glukoza I nie moge cytryny wziac ze soba.Ale damy rade

[sylwia01485]

Napisane przez LuckyLove

Hejoo nadrobiłam Was nieco teraz muszę zgarnąć myśli co komu napisać Ale to za momencik

Wiecie co, ale dopadł mnie nad ranem okropny ból w prawej pachwinie normalnie jakby mi tam się coś urywało, rozciągało - nawet nie wiem jak to nazwać, przyszedł nagle i trwał może z 5 min ale masakra myślalam że nie wytrzymam no i brzuch z prawej strony mnie czasem pobolewa ale do zniesienia.

Ja mam tak czasem, że mnie tak zaboli lewy jajnik, jakby mi ktoś go na siłę chciał wyrwać. To taki ból, że mam ochotę się posikać. Najczęściej jak się przekręcę za szybko. Ale szybko puszcza.

Napisane przez TienShan

a ja umieram, w nocy rozbolał mnie ząb, zbiera mi się ropa, więc pewnie antybiotyk będę musiała wziąć... a mój dentysta nie odbiera

Ojej, bidulko. Dzwoń do niego, może przyjmuje po południu.

A ja dziś obudziłam się w bojowym nastroju i z taką złością na cały świat, że mnie mąż się bał

W nocy nie mogłam spać, bo bardzo bolała mnie głowa i przypomniało mi się, że jak poprzednie ciąże przechodziłam tak źle i wymiotowałam do końca, miałam nogi opuchnięte jak balony, wyłam z bólu kręgosłupa i mówiłam o tym mojej lekarce to ta małpa zawsze mi odpowiadała "to są uroki ciąży" i nawet nie chciała słyszeć o zwolnieniu i ja jak zombiak zataraniałam do pracy, bo ona nie widziała u mnie złego stanu zdrowia tylko "uroki".
I tak w tej wściekłości mi przyszło do głowy, że jak ktoś ma takie podejście, to na grypę też nie powinno się dostać l4, bo łupanie w kościach i dreszcze to uroki grypy, a ból gardła przy anginie to uroki anginy, a jak ktoś nie może chodzić, bo ma rwę kulszową, to to są uroki rwy kulszowej.

I tak od rana się to myślą nakręcam, że jak mi lekarz odmówi zwolnienia to na odchodnym podzielę się swoją refleksją

[Iluzja00]

Napisane przez sylwia01485

A ja dziś obudziłam się w bojowym nastroju i z taką złością na cały świat, że mnie mąż się bał

W nocy nie mogłam spać, bo bardzo bolała mnie głowa i przypomniało mi się, że jak poprzednie ciąże przechodziłam tak źle i wymiotowałam do końca, miałam nogi opuchnięte jak balony, wyłam z bólu kręgosłupa i mówiłam o tym mojej lekarce to ta małpa zawsze mi odpowiadała "to są uroki ciąży" i nawet nie chciała słyszeć o zwolnieniu i ja jak zombiak zataraniałam do pracy, bo ona nie widziała u mnie złego stanu zdrowia tylko "uroki".
I tak w tej wściekłości mi przyszło do głowy, że jak ktoś ma takie podejście, to na grypę też nie powinno się dostać l4, bo łupanie w kościach i dreszcze to uroki grypy, a ból gardła przy anginie to uroki anginy, a jak ktoś nie może chodzić, bo ma rwę kulszową, to to są uroki rwy kulszowej.

I tak od rana się to myślą nakręcam, że jak mi lekarz odmówi zwolnienia to na odchodnym podzielę się swoją refleksją

To na Ciebie dzisiaj uwazac trzeba :P

[Santilia]

Napisane przez sylwia01485

Ja mam tak czasem, że mnie tak zaboli lewy jajnik, jakby mi ktoś go na siłę chciał wyrwać. To taki ból, że mam ochotę się posikać. Najczęściej jak się przekręcę za szybko. Ale szybko puszcza.



Ojej, bidulko. Dzwoń do niego, może przyjmuje po południu.

A ja dziś obudziłam się w bojowym nastroju i z taką złością na cały świat, że mnie mąż się bał

W nocy nie mogłam spać, bo bardzo bolała mnie głowa i przypomniało mi się, że jak poprzednie ciąże przechodziłam tak źle i wymiotowałam do końca, miałam nogi opuchnięte jak balony, wyłam z bólu kręgosłupa i mówiłam o tym mojej lekarce to ta małpa zawsze mi odpowiadała "to są uroki ciąży" i nawet nie chciała słyszeć o zwolnieniu i ja jak zombiak zataraniałam do pracy, bo ona nie widziała u mnie złego stanu zdrowia tylko "uroki".
I tak w tej wściekłości mi przyszło do głowy, że jak ktoś ma takie podejście, to na grypę też nie powinno się dostać l4, bo łupanie w kościach i dreszcze to uroki grypy, a ból gardła przy anginie to uroki anginy, a jak ktoś nie może chodzić, bo ma rwę kulszową, to to są uroki rwy kulszowej.

I tak od rana się to myślą nakręcam, że jak mi lekarz odmówi zwolnienia to na odchodnym podzielę się swoją refleksją

to ból zębów to uroki zębów

[sylwia01485]

Napisane przez Santilia

to ból zębów to uroki zębów

Nie wiem, co dziś TienShan na takie "uroki" , chyba mnie rozniesie

[Kinga_20]

Napisane przez TienShan

a ja umieram, w nocy rozbolał mnie ząb, zbiera mi się ropa, więc pewnie antybiotyk będę musiała wziąć... a mój dentysta nie odbiera

Oj współczuję

Napisane przez LuckyLove

Hejoo nadrobiłam Was nieco teraz muszę zgarnąć myśli co komu napisać Ale to za momencik

Wiecie co, ale dopadł mnie nad ranem okropny ból w prawej pachwinie normalnie jakby mi tam się coś urywało, rozciągało - nawet nie wiem jak to nazwać, przyszedł nagle i trwał może z 5 min ale masakra myślalam że nie wytrzymam no i brzuch z prawej strony mnie czasem pobolewa ale do zniesienia.

Mnie też czasem tak zaboli :/

Napisane przez Iluzja00

Czesc dziewczyny

Ale tu dzisiaj cisza.

Ja prawie od 6 na nogach.Wizyta u lekarza zaliczona, wszystko w porzadku.Badania tez super.
USG dopiero w poniedzialek ale posluchalam chwilke serduszka Malej u poloznej wiec jestem spokojna.
Za miesiac obciazenie glukoza I nie moge cytryny wziac ze soba.Ale damy rade

Gratki za wizytę, ja glukoze piłam bez cytrynki i mi smakowała

Napisane przez sylwia01485

Ja mam tak czasem, że mnie tak zaboli lewy jajnik, jakby mi ktoś go na siłę chciał wyrwać. To taki ból, że mam ochotę się posikać. Najczęściej jak się przekręcę za szybko. Ale szybko puszcza.



Ojej, bidulko. Dzwoń do niego, może przyjmuje po południu.

A ja dziś obudziłam się w bojowym nastroju i z taką złością na cały świat, że mnie mąż się bał

W nocy nie mogłam spać, bo bardzo bolała mnie głowa i przypomniało mi się, że jak poprzednie ciąże przechodziłam tak źle i wymiotowałam do końca, miałam nogi opuchnięte jak balony, wyłam z bólu kręgosłupa i mówiłam o tym mojej lekarce to ta małpa zawsze mi odpowiadała "to są uroki ciąży" i nawet nie chciała słyszeć o zwolnieniu i ja jak zombiak zataraniałam do pracy, bo ona nie widziała u mnie złego stanu zdrowia tylko "uroki".
I tak w tej wściekłości mi przyszło do głowy, że jak ktoś ma takie podejście, to na grypę też nie powinno się dostać l4, bo łupanie w kościach i dreszcze to uroki grypy, a ból gardła przy anginie to uroki anginy, a jak ktoś nie może chodzić, bo ma rwę kulszową, to to są uroki rwy kulszowej.

I tak od rana się to myślą nakręcam, że jak mi lekarz odmówi zwolnienia to na odchodnym podzielę się swoją refleksją

Powiem Ci że Twoja refleksja jest w 100% trafna! Jelitówka? S...e i rzyganie? No cóż taki urok jelitówki Tylko zazwyczaj takie rzeczy trwają kilka dni, a w ciąży jest się przez 9 miesięcy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ruskaa]

Rano musiałam pojechać coś załatwić i nie zdążyłam zjeść, właśnie przyjechałam i zrobiłam sobie jajecznicę z pomidorem + bułeczka z masełkiem i serem żółtym. I jem i jem i jem aż tu nagle jak mi wszystko stanęło i czuję, że , kuźwa no i było :O:O
Jestem w szoku, objawów już żadnych aż tu nagle :O

Już nie spojrzę na jajecznicę, zwróciłam całe śniadanie
ładne jaja się dzieją :P

Ja wiem, że to będzie dziewucha, bo to złe samopoczucie, wypadające włosy, syfki na twarzy to jest na dziewuszkę :P

[LuckyLove]

Napisane przez ruskaa

Ja wiem, że to będzie dziewucha, bo to złe samopoczucie, wypadające włosy, syfki na twarzy to jest na dziewuszkę :P

A moja mama dwie ciąże i żadnych objawów, żadnych nudności, kłopotów z cerą, włosami nic zupełnie nic i dwie córy ma Ja przechodzę teraz identycznie więc też mam cichutką nadzieję na dziewczynę no ale co będzie to będzie ))

[Santilia]

Napisane przez ruskaa

Rano musiałam pojechać coś załatwić i nie zdążyłam zjeść, właśnie przyjechałam i zrobiłam sobie jajecznicę z pomidorem + bułeczka z masełkiem i serem żółtym. I jem i jem i jem aż tu nagle jak mi wszystko stanęło i czuję, że , kuźwa no i było :O:O
Jestem w szoku, objawów już żadnych aż tu nagle :O

Już nie spojrzę na jajecznicę, zwróciłam całe śniadanie
ładne jaja się dzieją :P

Ja wiem, że to będzie dziewucha, bo to złe samopoczucie, wypadające włosy, syfki na twarzy to jest na dziewuszkę :P

mi się konsystencja jajecznicy nie podoba i nie tykam na razie;P

ja podcięłam włosy w sobotę i tak odżyły!

popraw sobie w podpisie suwaczek z Maleństwem;P

[fistaszek24]

Witam.
Nadrobiłam Was ale nie mam pojęcia co komu miałam pisać .
Kefi jak spisuje si ę graco symbio??? ma jakieś wady???
Weekend był ciężki bo dwa dni goście a teraz młoda znowu chora od wczoraj w domu siedzi i jest taka marudna, że zaraz normalnie nie wytrzymam.

[Santilia]

Napisane przez LuckyLove

A moja mama dwie ciąże i żadnych objawów, żadnych nudności, kłopotów z cerą, włosami nic zupełnie nic i dwie córy ma Ja przechodzę teraz identycznie więc też mam cichutką nadzieję na dziewczynę no ale co będzie to będzie ))

przeczytałam: "A ja mam dwie ciąże"
ale kalafior

[Iluzja00]

Napisane przez Kinga_20

Gratki za wizytę, ja glukoze piłam bez cytrynki i mi smakowała



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie mdli mnie juz, nie wymiotuje wiec mam nadzieje ze bedzie ok.

[fistaszek24]

Mnie mdli .
Dziewczyny nie mogę znaleźć linku, który wkleiła czarnulka o którym tyle piszecie.

[LuckyLove]

Napisane przez Santilia

przeczytałam: "A ja mam dwie ciąże"
ale kalafior

HaHaHa Tyś jest prze wariatka

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Napisane przez fistaszek24

Mnie mdli .
Dziewczyny nie mogę znaleźć linku, który wkleiła czarnulka o którym tyle piszecie.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=728388
ten ?

[ruskaa]

Napisane przez LuckyLove

A moja mama dwie ciąże i żadnych objawów, żadnych nudności, kłopotów z cerą, włosami nic zupełnie nic i dwie córy ma Ja przechodzę teraz identycznie więc też mam cichutką nadzieję na dziewczynę no ale co będzie to będzie ))

kurczę no każda inaczej mi w pierwszej ciąży nic się nie działo, wręcz wypiękniałam i wtedy wiedziałam na 100%, że chłopak, chyba to jest instynkt :P
a teraz czuję, że to dziewczynka :P

Napisane przez Santilia

mi się konsystencja jajecznicy nie podoba i nie tykam na razie;P

ja podcięłam włosy w sobotę i tak odżyły!

popraw sobie w podpisie suwaczek z Maleństwem;P

mi już też jajecznica nie podejdzie :P ale szok, że tak nagle mnie skoro było już ok

no właśnie kurczę nie wiem czemu link nie działa

[sylwia01485]

Napisane przez ruskaa

Rano musiałam pojechać coś załatwić i nie zdążyłam zjeść, właśnie przyjechałam i zrobiłam sobie jajecznicę z pomidorem + bułeczka z masełkiem i serem żółtym. I jem i jem i jem aż tu nagle jak mi wszystko stanęło i czuję, że , kuźwa no i było :O:O
Jestem w szoku, objawów już żadnych aż tu nagle :O

Już nie spojrzę na jajecznicę, zwróciłam całe śniadanie
ładne jaja się dzieją :P

Ja wiem, że to będzie dziewucha, bo to złe samopoczucie, wypadające włosy, syfki na twarzy to jest na dziewuszkę :P

ja z kolei żyję tylko dzięki jajecznicy - zjadam dziennie 2-3 razy, tylko bez pieczywa, bo tylko po jajecznicy jest mi znośnie. Boję się aż, że taka ilość jajek nie jest zdrowa. Wcześniej jadłam 2 jajka tygodniowo.

Napisane przez LuckyLove

A moja mama dwie ciąże i żadnych objawów, żadnych nudności, kłopotów z cerą, włosami nic zupełnie nic i dwie córy ma Ja przechodzę teraz identycznie więc też mam cichutką nadzieję na dziewczynę no ale co będzie to będzie ))

Nie wierzę w te objawy, bo mam dwie córki i z każdą inaczej się czułam i wyglądałam - z pierwszą miałam piękne włosy i paznokcie, skórę jak u niemowlaka, a z drugą włosy mi wypadały na początku, syfy się robiły, a potem się uspokoiło. Chociaż wymioty miałam w obu, ale to chyba zależy od reakcji mojego organizmu na hormony, a nie od płci, bo teraz kończy mi się 12. tydzień, a nie jest mi nawet trochę lepiej z mdłościami od ponad 6 tygodni.
A i tak wydaje mi się, że to chłopiec

[fistaszek24]

Napisane przez LuckyLove

HaHaHa Tyś jest prze wariatka

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------



https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=728388
ten ?

Taaaak. Dzięki

[LuckyLove]

Napisane przez ruskaa

kurczę no każda inaczej mi w pierwszej ciąży nic się nie działo, wręcz wypiękniałam i wtedy wiedziałam na 100%, że chłopak, chyba to jest instynkt :P
a teraz czuję, że to dziewczynka :P

To ze mną jest coś nie tak bo nic nie czuję, instynkt mi się za popsuł i Nastawiłam się od razu na chłopaka żeby się nie rozczarować

[Kinga_20]

Napisane przez fistaszek24

Witam.
Nadrobiłam Was ale nie mam pojęcia co komu miałam pisać .
Kefi jak spisuje si ę graco symbio??? ma jakieś wady???
Weekend był ciężki bo dwa dni goście a teraz młoda znowu chora od wczoraj w domu siedzi i jest taka marudna, że zaraz normalnie nie wytrzymam.

Ja mam Symbio Dla mnie super, gondola trochę mnie wkurzała, bo mi dziecko zjeżdżało w niej na dół, bo jest lekko pochylona jakby, ale może to wina tego mojego egzemplarza, bo my używany kupiliśmy. Jest to wózek typowo miejski, raczej na spacer po lesie się nim nie wybierzesz, chociaż myśmy go i na wertepach próbowali i było w miarę ok. Jest mega lekki co dla mnie jest dosyć istotne jak czasami targałam gondolę z dzieckiem na 3 piętro W gondolce za pomocą jednego pokrętła można podnieść oparcie w wózku i wtedy jest pozycja pół-leżąca, materiał, z którego jest wykonany ma filtr UV, w budce podnosi się klapę i jest siateczka - to na upalne dni żeby przewiew był. Stelaż po złożeniu może nie jest jakiś najmniejszy, ale po zdjęciu kółek (co nie jest skomplikowane i trwa 30 sek.) mieścił się wózek nawet do peugeot 206 Spacerówka ma kubełkowe siedzenie i trochę się bałam o to, ale wożę córkę w tym prawie rok i się sprawdza, bo nie kupowaliśmy dodatkowej spacerówki. W spacerówce jest możliwość 3 ułożeń, czyli pionowa, pół-leżąca i leżąco i wszystko to robi się jednym przyciskiem, rączka jest przekładana też za pomocą jednego przycisku. Ogólnie ludzie którzy mają dzieci lub są w ciąży dzwonią do nas co my za wózek mamy bo taki fajny Polecam obejrzeć filmik instruktażowy na YT i oczywiście obejrzeć na żywo w sklepie

[LuckyLove]

Napisane przez sylwia01485

Nie wierzę w te objawy, bo mam dwie córki i z każdą inaczej się czułam i wyglądałam - z pierwszą miałam piękne włosy i paznokcie, skórę jak u niemowlaka, a z drugą włosy mi wypadały na początku, syfy się robiły, a potem się uspokoiło. Chociaż wymioty miałam w obu, ale to chyba zależy od reakcji mojego organizmu na hormony, a nie od płci, bo teraz kończy mi się 12. tydzień, a nie jest mi nawet trochę lepiej z mdłościami od ponad 6 tygodni.
A i tak wydaje mi się, że to chłopiec

No to wygląda no to, że nie ma reguły. Myślałam, że mam jakiś punkt zaczepienia bynajmniej genetyczny po mamie Aleee.... jakoś na spoko to biorę co będzie to będzie i tak pokocham <3 Ja objawów jak nie miałam tak nie mam jedynie ten ból który mnie rano przy atakował

[Santilia]

Napisane przez LuckyLove

HaHaHa Tyś jest prze wariatka

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------



https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=728388
ten ?

śmiałam się sama do siebie jak przeczytałam o tych dwóch ciążach, myślę sobie, niezły egzemplarz jesteś

Napisane przez LuckyLove

To ze mną jest coś nie tak bo nic nie czuję, instynkt mi się za popsuł i Nastawiłam się od razu na chłopaka żeby się nie rozczarować

ja czuję chłopaka i już się cholerka wie czemu nastawiłam trochę.. mogłoby się wyjaśnić na następnej wizycie chociaż... zrobić nadzieję;p

[LuckyLove]

Napisane przez Santilia

śmiałam się sama do siebie jak przeczytałam o tych dwóch ciążach, myślę sobie, niezły egzemplarz jesteś


ja czuję chłopaka i już się cholerka wie czemu nastawiłam trochę.. mogłoby się wyjaśnić na następnej wizycie chociaż... zrobić nadzieję;p

No własnie... ja mam badanie 30tego a wizytę 12 listopada - będę wtedy w 14tyg 5dn Może coś będzie już widać ? jak myślicie ?

[sylwia01485]

Napisane przez Santilia

ja czuję chłopaka i już się cholerka wie czemu nastawiłam trochę.. mogłoby się wyjaśnić na następnej wizycie chociaż... zrobić nadzieję;p

A Ty masz córkę, prawda?
Ja się tak już nastawiłam na chłopaka, że jak mi powie, że to dziewczynka, to nie uwierzę do porodu

[Santilia]

Napisane przez LuckyLove

No własnie... ja mam badanie 30tego a wizytę 12 listopada - będę wtedy w 14tyg 5dn Może coś będzie już widać ? jak myślicie ?

ja mam 13go i wtedy będzie koniec 13go tyg...

[Iluzja00]

Dziewczyny a planujecie zrobic plan porodu i podpisac go pozniej w szpitalu z polozna??Albo czy ktoras z Was (ktora ma dzieci) cos takiego miala?
Bo ja planuje tylko nie wiem czy polozne trzymaja sie tak az tego

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Napisane przez LuckyLove

No własnie... ja mam badanie 30tego a wizytę 12 listopada - będę wtedy w 14tyg 5dn Może coś będzie już widać ? jak myślicie ?

U kazdej jest to indywidualna sprawa - tak mi sie wydaje.
Bo w niektorej ciazy plec widac w 13 tygodniu a w innej dopiero po 20

[Kinga_20]

Napisane przez Iluzja00

Dziewczyny a planujecie zrobic plan porodu i podpisac go pozniej w szpitalu z polozna??Albo czy ktoras z Was (ktora ma dzieci) cos takiego miala?
Bo ja planuje tylko nie wiem czy polozne trzymaja sie tak az tego

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------



U kazdej jest to indywidualna sprawa - tak mi sie wydaje.
Bo w niektorej ciazy plec widac w 13 tygodniu a w innej dopiero po 20

Ja nie robiłam, bo stwierdziłam, że i tak jak już się zacznie to będę w łapskach lekarzy i nic nie zrobię :/ ale wiem, że dużo dziewczyn pisze coś takiego, tylko nie wiem jak to później jest respektowane przez personel szpitalny.

[Iluzja00]

A wlasnie LuckyLove..Wydaje mi sie ze mialas wrzucic zdjecie swojego M1.
Czy to nie Ty? Czy juz dodalas a ja nie widze

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Napisane przez Kinga_20

Ja nie robiłam, bo stwierdziłam, że i tak jak już się zacznie to będę w łapskach lekarzy i nic nie zrobię :/ ale wiem, że dużo dziewczyn pisze coś takiego, tylko nie wiem jak to później jest respektowane przez personel szpitalny.

W sumie zrobic moge, nic nie strace, a noz sie uda
Z tego co poczytalam troszke o tym to dziewczyny chwalily, ale zalezy wlasnie od szpitala

[LuckyLove]

Napisane przez Iluzja00

A wlasnie LuckyLove..Wydaje mi sie ze mialas wrzucic zdjecie swojego M1.
Czy to nie Ty? Czy juz dodalas a ja nie widze

Achhhh zostałam przyłapana... Miałam, miałam ale weekend taki zakręcony nieco był i wyleciało mi z łepetyny. Dodam tą moją beczułkę niebawem, maybe today

[sylwia01485]

Napisane przez Iluzja00

Dziewczyny a planujecie zrobic plan porodu i podpisac go pozniej w szpitalu z polozna??Albo czy ktoras z Was (ktora ma dzieci) cos takiego miala?
Bo ja planuje tylko nie wiem czy polozne trzymaja sie tak az tego

Ja nie miałam. W obu przypadkach zdałam się na los. Pierwszym razem leżałam na patologii ciąży, bo byłam sporo po terminie i nic nie ruszało, więc dwa razy mi wywoływali poród.

A drugim razem postanowiłam rodzić w szpitalu najbliżej domu, ale nawet nie zainteresowałam się wcześniej , gdzie jest porodówka i jak mnie mąż wiózł ze skurczami, to musieliśmy pytać ochrony, jak trafić na porodówkę, bo to Instytut Matki i Dziecka i tam mnóstwo budynków, nie wiadomo, który jest który.
Ale drugim razem wiedziałam już o co chodzi, więc nastawiłam się psychicznie na współpracę z położną i mimo że pierwszy raz kobietę widziałam na oczy, to rozumiałyśmy się bez słów. Jak mnie zapytała, czy chcę, żeby mąż był przy porodzie (ostatniej fazie, bo tak to był ze mną cały czas), to jej powiedziałam, że nie, bo wolę się skupić na wykonywaniu jej poleceń, a on mnie będzie tylko rozpraszał I w sumie nie było go na sali może z 15 minut, bo wyszedł na chwilę, jak mi dawali znieczulenie, a jak go zawołali, to mała już była na świecie i mógł ją zabrać, a mnie tam dalej opatrywali.