Polecamy:

BRT 90 · 2014-10-21, 12:29

Na co nie odpowiedziałem?

**20160901857** · 2014-10-21, 12:30

Dla mnie tez nie są z zasady. Sama jestem z rodziny wielodzietnej i za patologie sie nie uważam. Niestety, jak potrzebowałam pomocy to nie dostałam jej właśnie dlatego, ze moja rodzina była zbyt normalna. I wybacz, ale udowodniłeś juz wystarczająco ze nic nie wiesz o biedzie, wiec juz sie może nie kompromituj, bo jeszcze jakiś potencjalny darczyńca po przeczytaniu tych kompromitacji zrezygnuje ze zrobienia paczki naprawdę potrzebującej rodzinie.

**201604130936** · 2014-10-21, 12:33

Cytat:

Napisane przez BRT 90

Na co nie odpowiedziałem?

Chocby na to po co wypowiadasz sie nie w temacie. Sam stwierdziles, ze gdybys chcial kowic na temat tp bys milczal. I przeczytaj moj poprzesni post jeszcze raz.

BRT 90 · 2014-10-21, 12:38

Cytat:

Napisane przez harleyka

Osobiście znowu odpowiadasz wybiorczo. My o jednym. Ty o drugim. Teraz wytrzasnales wielodzietnosc o ktorej teraz nikt nie rozmawia.

Wybacz, mam niedostatki w inteligencji i naprawdę nie wiem, co robię wybiórczo

Cytat:

Napisane przez harleyka

To ze nie konstruowales apollo 13 na zywo nie znaczy, ze nie potrafilbys go obslugiwac ne?

Astronauci też chyba nie konstruowali, co? Tylko przeszli szkolenie i się nauczyli

Jakbym się szkolił w zakresie obsługi Apollo to bym nim poleciał

**201604130936** · 2014-10-21, 12:41

I runalbys jak oni. Tak jak w waszej paczce. I odpowoesz mi chocby skad ci sie ta wielodzietnosc teraz wzięła? Bo twierdzisz, ze dla nas to patologia? Na jakiej podstawie?

Bo chyba kazdy zdrowomyslacy czlowiek stwierdzi, ze stac mnie na 8 dzieci, moge im zapewnic godny byt - to ok i fajno.
Normalna rodzina wielodzietna, ktorej przytrafil sie wypadek losowy - tak, pomagajmy.
Nie starcza mi do 1 ale mahstruje kolejne dziecko - patologia.
Lidzie ktorzy z dzieci uczynili sposob na biznes - tez patologia.

Nikt nie powiedzial ze wielodzietnosc jest zlaz zasady, a ty wyleciales z tym ni z gruszki ni z pietruszki i wsadzasz nam w posty to co tu nie padlo.

BRT 90 · 2014-10-21, 12:55

Cytat:

Napisane przez harleyka

I runalbys jak oni. Tak jak w waszej paczce. I odpowoesz mi chocby skad ci sie ta wielodzietnosc teraz wzięła? Bo twierdzisz, ze dla nas to patologia? Na jakiej podstawie?

Bo chyba kazdy zdrowomyslacy czlowiek stwierdzi, ze stac mnie na 8 dzieci, moge im zapewnic godny byt - to ok i fajno.
Normalna rodzina wielodzietna, ktorej przytrafil sie wypadek losowy - tak, pomagajmy.
Nie starcza mi do 1 ale mahstruje kolejne dziecko - patologia.
Lidzie ktorzy z dzieci uczynili sposob na biznes - tez patologia.

Nikt nie powiedzial ze wielodzietnosc jest zlaz zasady, a ty wyleciales z tym ni z gruszki ni z pietruszki i wsadzasz nam w posty to co tu nie padlo.

Wcześniej były takie wypowiedzi, ze "dzieciorobom nie powinno się pomagać", nie mówię personalnie o Tobie

Pomagamy wszystkim wielodzietnym rodzinom, które sobie radzą na miarę swoich możliwości. Bardzo często są to takie sytuacje, gdzie ojciec stracił dobrze płatną pracę i teraz robi za najniższą. Albo dziecko się pochorowało i koszty leczenia. Cwanym wielodzietnym nie pomagamy

**20160901857** · 2014-10-21, 13:03

A jak matka ma 24 lata, 6 dzieci i ojca nie widać? Może naiwnie zakładancie ze pani straciła prace i dlatego popadła w biedę? Zobacz, pierwszy wpis na wątku, tam gdzie była mowa o tej pani, jest chyba z grudnia - jak to sie ma do twojej teorii o usuwaniu wpisów po 3 dniach?

mikia20 · 2014-10-21, 13:07

Cytat:

Napisane przez BRT 90

Wcześniej były takie wypowiedzi, ze "dzieciorobom nie powinno się pomagać", nie mówię personalnie o Tobie

Pomagamy wszystkim wielodzietnym rodzinom, które sobie radzą na miarę swoich możliwości. Bardzo często są to takie sytuacje, gdzie ojciec stracił dobrze płatną pracę i teraz robi za najniższą. Albo dziecko się pochorowało i koszty leczenia. Cwanym wielodzietnym nie pomagamy

Przestań klepać w kółko to samo, bo czytać się tego nie da. Ile razy mam podkreślać że od wielu lat obserwuję paczkę i sorry, ale właśnie to cwani przeważają w opisach? Nastoletnie i "samotne" matki, ludzie którzy z robotą mijają się po kilka lat, wystarczy poczytać opisy na Śląsku - widzę gdzie są magazyny, znam te okolice, nie wciśniesz mi że w tych rodzinach cud miód orzeszki, tylko się im noga wyjątkowo podwinęła ;]

BRT 90 · 2014-10-21, 13:10

Cytat:

Napisane przez nouvelle90

A jak matka ma 24 lata, 6 dzieci i ojca nie widać? Może naiwnie zakładancie ze pani straciła prace i dlatego popadła w biedę? Zobacz, pierwszy wpis na wątku, tam gdzie była mowa o tej pani, jest chyba z grudnia - jak to sie ma do twojej teorii o usuwaniu wpisów po 3 dniach?

Z tego opisu opublikowanego 4 lata temu nie wynika, niestety, co się stało z ojcem. Przypomnę, moja teoria dotyczyła zeszłej edycji, wcześniej nie było niestety tak wspaniale...

Ojciec mógł zginąć, odejść, wyjechać i nie wrócić. Wolontariusz powinien o tym napisać. Ja czytając ten opis współczuję matce, że musi sama wychowywać dziecko i nie posądzam ją o rozwiązłość, a raczej, ze jakiś facet ją skrzywdził, choć oczywiście to tylko domniemania.

mikia20 · 2014-10-21, 13:12

Cytat:

Napisane przez BRT 90

Z tego opisu opublikowanego 4 lata temu nie wynika, niestety, co się stało z ojcem. Przypomnę, moja teoria dotyczyła zeszłej edycji, wcześniej nie było niestety tak wspaniale...

Ojciec mógł zginąć, odejść, wyjechać i nie wrócić. Wolontariusz powinien o tym napisać. Ja czytając ten opis współczuję matce, że musi sama wychowywać dziecko i nie posądzam ją o rozwiązłość, a raczej, ze jakiś facet ją skrzywdził, choć oczywiście to tylko domniemania.

Twój tekst roku

biedna, krzywdzona pani.

Jak czytam Twoje posty to

**20160901857** · 2014-10-21, 13:15

Ale dlaczego to nie wynika z opisu? Skoro jest błąd w opisie to powinien on być usunięty, a nie był, wiec jak to sie ma do twojej pokrętnej logiki dotyczącej dobierania rodzin i sprawdzania opisów? Mnie nie obchodzi czy to było rok czy trzy lata temu - pózniej były identyczne sytuacje, wiec wniosek jest taki, ze wy nie wyciągacie żadnych wniosków ze swoich błędów.

**201604301943** · 2014-10-21, 13:17

Cytat:

Napisane przez BRT 90

Z tego opisu opublikowanego 4 lata temu nie wynika, niestety, co się stało z ojcem. Przypomnę, moja teoria dotyczyła zeszłej edycji, wcześniej nie było niestety tak wspaniale...

Ojciec mógł zginąć, odejść, wyjechać i nie wrócić. Wolontariusz powinien o tym napisać. Ja czytając ten opis współczuję matce, że musi sama wychowywać dziecko i nie posądzam ją o rozwiązłość, a raczej, ze jakiś facet ją skrzywdził, choć oczywiście to tylko domniemania.

24 lata i 6 dzieci... Czyli z prostej kalkulacji wynika, że dzieci zaczęła robić jeszcze w szkole średniej (chyba że to 6-raczki, 5-raczki czy inne raczki, ale nic o tym nie piszą). Czyli pierwszy błąd - za wcześnie się wzięła za macierzyństwo. I zamiast wziąć z tego nauczkę, dalej w to brnęła. Czyli, po drugie - nigdy nie pracowała. Takiej pani dziękujemy.

MarudexuS · 2014-10-21, 13:22

Cytat:

Napisane przez BRT 90

Ojciec mógł zginąć, odejść, wyjechać i nie wrócić. Wolontariusz powinien o tym napisać.

Niestety w przypadku samotnych matek jakoś rzadko wolontariusz wpisuje powód tej samotności. A niepokojąco często występuje to w przypadku samotnych nastoletnich matek. Są po prostu wyliczenia ile dzieci w rodzinie i szlus. Tatusiów brak.
A często nawet jeśli jest opis, że mamusia się rozwiodła bo miała męża pijaka/damskiego boksera to dziwnym trafem ma dzieci młodsze niż data rozwodu. I w końcu nie wiadomo kto jest ojcem i czy jest jeden czy kilku. Czy to nigdy wolontariuszy nie zastanowiło?

skazana_na_bluesa · 2014-10-21, 13:28

chciałam cię uświadomić, że my nie mamy obowiązku przeglądania wszystkich wpisów i wyłapywania tych, które nie powinny się tam znaleźć. skoro znalazłyśmy ich xyz to znaczy, że paczka nadal kiepsko działa i tyle w temacie. już pomijam żenujące prośbo-groźby, że jak nie będzie wpłat na konto to sp też nie będzie.

Neonka_ · 2014-10-21, 14:03

Cytat:

Napisane przez BRT 90

Dwie sprawy:

1. Tak jak pisałem, błędnie włączonych rodzin było w zeszłym roku 50 max. To daje 0,00286%. Czy Polscy siatkarze, którzy zdobyli tytuł mistrzów świata zagrali absolutnie perfekcyjnie, nie psując ani jednej zagrywki? Jakby wartościowe było tylko to, co nieomylne to nie byłoby niczego.

2. Pytamy o konkrety, nie opieramy się tylko na wierze. Zachęcam do zostania wolontariuszem i zobaczenia ile szczegółowych pytań zadajemy na arkuszu

Gdy wolontariusz z "dobrym serduszkiem" nie dopyta o konkret to będzie musiał wracać do rodziny, by nadrobić braki, bo inaczej nie będzie mógł właczyć rodziny.

Tak, jak wyżej

Nie można powiedzieć, że "są dodawane", bo to ilości na poziomie kilku promili. Ale oczywiście można je wytykać

Jeżeli usuwany opublikowany już opis to poprzedza go dokładna analiza

Ja osobiście nie kojarzę żadnej wpadki, która, by wisiała dłużej niż trzy dni po otwarciu bazy, czego dowodem są chociażby te kwiatki, które pojawiały się na tym forum. Przestałyście je cytować 18 listopada, bo wtedy już ich w bazie nie było

Nadal nie otrzymałam odpowiedzi co się dzieje w przypadku gdy rodzina, której nie powinno być w bazie zostanie wybrana przez darczynce?
Jeśli nie są dodawane to co? Znikąd pojawiają się w bazie?

Śmieszne tłumaczenie. Nikt nie będzie co chwile cytowal tych samych kwiatków.

Wysłano z tel.

**201607121236** · 2014-10-21, 14:13

Kto rekrutuje wolontariuszy?

Cytat:

Napisane przez BRT 90

Akurat poszukiwaniem rodzin zajmuje się Lider Rejonu, który ma bardzo dużą autonomię i decyduje o kształcie projektu w danej miejscowości/dzielnicy. Zgłoszenia wystartują gdzieś w marcu - zapraszam

Patrz, a parę dni temu pisałeś co innego

BRT 90 · 2014-10-21, 14:54

Cytat:

Napisane przez wredna biedronka

Kto rekrutuje wolontariuszy?
Patrz, a parę dni temu pisałeś co innego

Co masz na myśli ?

Cytat:

Napisane przez Neonka_

Nadal nie otrzymałam odpowiedzi co się dzieje w przypadku gdy rodzina, której nie powinno być w bazie zostanie wybrana przez darczynce?
Jeśli nie są dodawane to co? Znikąd pojawiają się w bazie?

Migdy nie spotkałem się, ani nie słyszałem o takim przypadku, żeby darczyńca wybrał jedną z wpadek. Ale jeśliby się tak zdarzyło to poinformowalibyśmy go o błędzie i poprosili o wybranie innej rodziny, jeżeli będzie chciał

Wpadki (50 na 17,5 tys.) pojawiają się w wyniku błędu.

**201607121236** · 2014-10-21, 14:55

Cytat:

Napisane przez BRT 90

Co masz na myśli ?
.

Kto rekrutuje wolontariuszy? to raz

dwa: pisałeś, że rodziny do SzP zgłasza MOPS, Caritas, itd... a teraz, że rodziny poszukuje Lider

fretkabetka · 2014-10-21, 15:00

Dobrze, że trafiłam na ten wątek, bo sama mam mieszane uczucia co do tego,czy pomoc trafia zawsze do właściwych osób. Dwa lata temu osoba organizująca zbiórkę SP w firmie, w której pracowałam wybrała rodzinę, której niepracujący rodzice wychowywali kilkoro dzieci, w tym bezrobotnego syna w wieku dwudziestu kilku lat i kilkunastoletnią córkę, która była samotną matką.

Generalnie po przeczytaniu opisu byłam lekko oburzona, ale było mi głupio się nie dołożyć w momencie, gdy przy całym zespole została mi podsunięta pod nos puszka. Jednak do dziś czuję niesmak, że wzięłam w tym udział i uległam presji otoczenia. Z kolei w zeszłym roku zbiórka była na pracującą panią z dwójką dzieci, która odeszła od alkoholika i nikt nie musiał mi podkładać puszki pod nos bym coś wrzuciła. Potem dostaliśmy super laurko-książeczki, które dziewczynki zrobiły dla nas w ramach podziękowania. Dało się odczuć, że tu pomoc naprawdę się przydała, a rzeczy, które prosiły były bardzo zwyczajne, ubrania, itp, żadnych playstation. Gdyby drugi rok z rzędu trafiłby się taki opis rodziny, jak w pierwszym przypadku, to chyba zwątpiłabym w słuszność całej akcji.

BRT 90 · 2014-10-21, 15:06

Cytat:

Napisane przez wredna biedronka

Kto rekrutuje wolontariuszy? to raz

dwa: pisałeś, że rodziny do SzP zgłasza MOPS, Caritas, itd... a teraz, że rodziny poszukuje Lider

Ok, to napiszę dokładniej. Zadaniem lidera rejonu jest pozyskanie odpowiedniej ilości rodzin (wynikającej głównie z ilości wolontariuszy i ich możliwości).

Taki lider udaje się osobiście do różnych instytucji i pyta o rodziny odpowiadające wstępnie kryteriom pomagania w naszym projekcie. Daje tym instytucjom taką książeczkę, gdzie jest opisane jakich rodzin, z jaką postawą szukamy. To od lidera zależy gdzie będzie pozyskiwał adresy.

Wybór jest ogromny: parafie, szkoły, ośrodki zdrowia, apteki, sklepiki, inne fundacje, przedszkola, rady dzielnicy, MOPSy...

Przedstawiciele tych instytucji kontaktują się z rodzinami, jakie przyjdą im do głowy i proszą o podpisanie zgody wstępnej, którą dostarczamy. Lider potem odbiera te zgody i wysyła do rodzin wolontariusza.

Więc, w zależności od punktu widzenia, można stwierdzić, że rodziny pozyskuje Lider lub MOPS/Caritas (choć on bardziej wskazuje część adresów).

**201607121236** · 2014-10-21, 15:10

Cytat:

Napisane przez BRT 90

Ok, to napiszę dokładniej. Zadaniem lidera rejonu jest pozyskanie odpowiedniej ilości rodzin (wynikającej głównie z ilości wolontariuszy i ich możliwości).

Taki lider udaje się osobiście do różnych instytucji i pyta o rodziny odpowiadające wstępnie kryteriom pomagania w naszym projekcie. Daje tym instytucjom taką książeczkę, gdzie jest opisane jakich rodzin, z jaką postawą szukamy. To od lidera zależy gdzie będzie pozyskiwał adresy.

Wybór jest ogromny: parafie, szkoły, ośrodki zdrowia, apteki, sklepiki, inne fundacje, przedszkola, rady dzielnicy, MOPSy...

Przedstawiciele tych instytucji kontaktują się z rodzinami, jakie przyjdą im do głowy i proszą o podpisanie zgody wstępnej, którą dostarczamy. Lider potem odbiera te zgody i wysyła do rodzin wolontariusza.

Więc, w zależności od punktu widzenia, można stwierdzić, że rodziny pozyskuje Lider lub MOPS/Caritas (choć on bardziej wskazuje część adresów).

Kto rekrutuje wolontariuszy i kim jest tzw lider?

BRT 90 · 2014-10-21, 15:14

Sorki, zapomniałem. Kandydat na wolontariusza wypełnia formularz zgłoszeniowy na stronie www.superw.pl i jest zapraszany na rozmowę rekrutacyjną, którą przeprowadza lider rejonu, lub jego pomocnik ds. rekrutacji.

Lider rejonu jest osobą odpowiedzialną za działania Paczki na terenie danej miejscowości/dzielnicy. Szuka rodzin, zbiera i rekrutuje ekipę wolontariuszy, organizuje magazyn, nadzoruje pracę wolontariuszy...

**201607121236** · 2014-10-21, 15:20

Cytat:

Napisane przez BRT 90

Lider rejonu jest osobą odpowiedzialną za działania Paczki na terenie danej miejscowości/dzielnicy. Szuka rodzin, zbiera i rekrutuje ekipę wolontariuszy, organizuje magazyn, nadzoruje pracę wolontariuszy...

No tak ale kim on jest? księdzem, nauczycielem? pracuje społecznie czy go fundacja zatrudnia?

BRT 90 · 2014-10-21, 15:25

Cytat:

Napisane przez wredna biedronka

No tak ale kim on jest? księdzem, nauczycielem? pracuje społecznie czy go fundacja zatrudnia?

Każda pełnoletnia osoba może się zgłosić do bycia liderem. Przechodzi też rozmowę rekrutacyjną i jeżeli dobrze na niej wypadnie to jest liderem.

Funkcja lidera jest całkowicie wolontariacka.

**201607121236** · 2014-10-21, 15:31

Cytat:

Napisane przez BRT 90

Każda pełnoletnia osoba może się zgłosić do bycia liderem. Przechodzi też rozmowę rekrutacyjną i jeżeli dobrze na niej wypadnie to jest liderem.

Funkcja lidera jest całkowicie wolontariacka.

Ktoś kontroluje pracę lidera?

Sorbik · 2014-10-21, 15:34

Cytat:

Napisane przez jesienny_lisc

Oczywiście moje pytanie o to, kto rekrutuje wolontariuszy i przeprowadza osławione szkolenia zostało pominięte.

Lider rejonu to osoba, która odpowiada za pozyskanie adresów rodzin, zrekrutowanie wolontariuszy, pomoc tym wolontariuszom oraz sprawną pracę rejonu.

Cytat:

Napisane przez wredna biedronka

Ktoś kontroluje pracę lidera?

Tak.

MarudexuS · 2014-10-21, 15:41

Czyli wolontariusz chodzi po z góry ustalonych rodzinach tak?
Nie ma zupełnie możliwości własnego wyboru?

**201607121236** · 2014-10-21, 15:43

Cytat:

Napisane przez Sorbik

Tak.

Kto w takim bądź razie?

Sorbik · 2014-10-21, 15:47

Cytat:

Napisane przez MarudexuS

Czyli wolontariusz chodzi po z góry ustalonych rodzinach tak?
Nie ma zupełnie możliwości własnego wyboru?

Żeby móc odwiedzić rodzinę musimy mieć zgodę. Więc wolontariusz nie może iść sobie do byle kogo. Ale wiadomo, że jeśli wolontariusze znają rodziny, które moglibyśmy włączyć to staramy się od nich pozyskać zgodę np. przez Księdza.

Cytat:

Napisane przez wredna biedronka

Kto w takim bądź razie?

Osoba odpowiedzialna za dany region, w którym znajduje się rejon ów Lidera.

jesienny_lisc · 2014-10-21, 16:26

Czyli ten cały Lider Podwórka to może być każdy, ktokolwiek. Nie musi mieć żadnych umiejętności, kwalifikacji czy wykształcenia. Ani w zakresie np. pracy socjalnej czy zarządzania czymkolwiek. I to ten lider przeprowadza osławione "szkolenia".
Dobrze, że to sobie wyjasnilismy

Bo to znaczy, że wy żadnych szkoleń nie przeprowadzacie. Nikt tam z niczego nie szkoli, niczego nie uczy, bo nie ma żadnej kierunkowej wiedzy na ten temat. Co najwyżej możecie informować o standardach działania i przedstawiać procedury.
No ale szkolenie tak medialnie brzmi. I może jacyś darczyńcy się nabiorą.

2014-10-21, 12:29	#4621
BRT 90 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-10 Wiadomości: 105	Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka" Na co nie odpowiedziałem?

2014-10-21, 12:30	#4622
20160901857 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 21 098	Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka" Dla mnie tez nie są z zasady. Sama jestem z rodziny wielodzietnej i za patologie sie nie uważam. Niestety, jak potrzebowałam pomocy to nie dostałam jej właśnie dlatego, ze moja rodzina była zbyt normalna. I wybacz, ale udowodniłeś juz wystarczająco ze nic nie wiesz o biedzie, wiec juz sie może nie kompromituj, bo jeszcze jakiś potencjalny darczyńca po przeczytaniu tych kompromitacji zrezygnuje ze zrobienia paczki naprawdę potrzebującej rodzinie. Edytowane przez 20160901857 Czas edycji: 2014-10-21 o 12:33

2014-10-21, 12:41	#4625
201604130936 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 16 501	Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka" I runalbys jak oni. Tak jak w waszej paczce. I odpowoesz mi chocby skad ci sie ta wielodzietnosc teraz wzięła? Bo twierdzisz, ze dla nas to patologia? Na jakiej podstawie? Bo chyba kazdy zdrowomyslacy czlowiek stwierdzi, ze stac mnie na 8 dzieci, moge im zapewnic godny byt - to ok i fajno. Normalna rodzina wielodzietna, ktorej przytrafil sie wypadek losowy - tak, pomagajmy. Nie starcza mi do 1 ale mahstruje kolejne dziecko - patologia. Lidzie ktorzy z dzieci uczynili sposob na biznes - tez patologia. Nikt nie powiedzial ze wielodzietnosc jest zlaz zasady, a ty wyleciales z tym ni z gruszki ni z pietruszki i wsadzasz nam w posty to co tu nie padlo. Edytowane przez 201604130936 Czas edycji: 2014-10-21 o 12:46

2014-10-21, 13:03	#4627
20160901857 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 21 098	Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka" A jak matka ma 24 lata, 6 dzieci i ojca nie widać? Może naiwnie zakładancie ze pani straciła prace i dlatego popadła w biedę? Zobacz, pierwszy wpis na wątku, tam gdzie była mowa o tej pani, jest chyba z grudnia - jak to sie ma do twojej teorii o usuwaniu wpisów po 3 dniach?

2014-10-21, 13:15	#4631
20160901857 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 21 098	Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka" Ale dlaczego to nie wynika z opisu? Skoro jest błąd w opisie to powinien on być usunięty, a nie był, wiec jak to sie ma do twojej pokrętnej logiki dotyczącej dobierania rodzin i sprawdzania opisów? Mnie nie obchodzi czy to było rok czy trzy lata temu - pózniej były identyczne sytuacje, wiec wniosek jest taki, ze wy nie wyciągacie żadnych wniosków ze swoich błędów.

2014-10-21, 13:28	#4634
skazana_na_bluesa . Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: koniec świata Wiadomości: 28 112	Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka" chciałam cię uświadomić, że my nie mamy obowiązku przeglądania wszystkich wpisów i wyłapywania tych, które nie powinny się tam znaleźć. skoro znalazłyśmy ich xyz to znaczy, że paczka nadal kiepsko działa i tyle w temacie. już pomijam żenujące prośbo-groźby, że jak nie będzie wpłat na konto to sp też nie będzie. __________________ -27,9 kg

2014-10-21, 15:00	#4639
fretkabetka Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-07 Lokalizacja: Londyn Wiadomości: 109	Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka" Dobrze, że trafiłam na ten wątek, bo sama mam mieszane uczucia co do tego,czy pomoc trafia zawsze do właściwych osób. Dwa lata temu osoba organizująca zbiórkę SP w firmie, w której pracowałam wybrała rodzinę, której niepracujący rodzice wychowywali kilkoro dzieci, w tym bezrobotnego syna w wieku dwudziestu kilku lat i kilkunastoletnią córkę, która była samotną matką. Generalnie po przeczytaniu opisu byłam lekko oburzona, ale było mi głupio się nie dołożyć w momencie, gdy przy całym zespole została mi podsunięta pod nos puszka. Jednak do dziś czuję niesmak, że wzięłam w tym udział i uległam presji otoczenia. Z kolei w zeszłym roku zbiórka była na pracującą panią z dwójką dzieci, która odeszła od alkoholika i nikt nie musiał mi podkładać puszki pod nos bym coś wrzuciła. Potem dostaliśmy super laurko-książeczki, które dziewczynki zrobiły dla nas w ramach podziękowania. Dało się odczuć, że tu pomoc naprawdę się przydała, a rzeczy, które prosiły były bardzo zwyczajne, ubrania, itp, żadnych playstation. Gdyby drugi rok z rzędu trafiłby się taki opis rodziny, jak w pierwszym przypadku, to chyba zwątpiłabym w słuszność całej akcji.

2014-10-21, 15:14	#4642
BRT 90 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-10 Wiadomości: 105	Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka" Sorki, zapomniałem. Kandydat na wolontariusza wypełnia formularz zgłoszeniowy na stronie www.superw.pl i jest zapraszany na rozmowę rekrutacyjną, którą przeprowadza lider rejonu, lub jego pomocnik ds. rekrutacji. Lider rejonu jest osobą odpowiedzialną za działania Paczki na terenie danej miejscowości/dzielnicy. Szuka rodzin, zbiera i rekrutuje ekipę wolontariuszy, organizuje magazyn, nadzoruje pracę wolontariuszy...

2014-10-21, 15:41	#4647
MarudexuS Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-12 Lokalizacja: Boat City Wiadomości: 5 447	Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka" Czyli wolontariusz chodzi po z góry ustalonych rodzinach tak? Nie ma zupełnie możliwości własnego wyboru? __________________ Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ...

2014-10-21, 16:26	#4650
jesienny_lisc Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 4 443	Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka" Czyli ten cały Lider Podwórka to może być każdy, ktokolwiek. Nie musi mieć żadnych umiejętności, kwalifikacji czy wykształcenia. Ani w zakresie np. pracy socjalnej czy zarządzania czymkolwiek. I to ten lider przeprowadza osławione "szkolenia". Dobrze, że to sobie wyjasnilismy Bo to znaczy, że wy żadnych szkoleń nie przeprowadzacie. Nikt tam z niczego nie szkoli, niczego nie uczy, bo nie ma żadnej kierunkowej wiedzy na ten temat. Co najwyżej możecie informować o standardach działania i przedstawiać procedury. No ale szkolenie tak medialnie brzmi. I może jacyś darczyńcy się nabiorą.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)