Jedne w łóżkach dalej działają, inne na porodówkę powoli się zbierają - cz. VI

[india83]

Aniu jak synek, mieliscie okazję pogadać?

Napisane przez malinOla1

najwyżej na gumce wyciągnie parę żołnierzy

Napisane przez ksuwka

Moje ciśnienie jest w granicach 120-130/75-85 więc nie jest źle.
No, niby nie powinno się przed wizytą, ale to było w słusznej sprawie, więc myślę, że jesteś usprawiedliwiona .

no tak to sobie tłumaczyłam

No a ciśnienei to chyba spoko, a przynajmniej ta mi się wydaje

Justynka w takim rzie jeszcze raz gratuluję kropka Jeszcze 2 tyg i sobie odpoczniesz

Napisane przez kocuro88

a jak myslicie, powinnam ten nowej gin powiedziec o tym że byłam u innej i że miałam cykle bezowulacyjne, że ta torbiel była itd??

oczywiście niech wie jak najwięcej i szybko działa.

Mnie się wydaje, że Ty tez powinnaś dostać Clo na rozruszanie jajników. Choć nie wiem z jakiego powodu miałaś torbiel, przez niepekające pęcherzyki? To w takim wypadku pomogli by dodatkowo zastrzykiem i już No ja też się nie mogę doczekać piątku i tego co powie ci nowa gin

Napisane przez ksuwka

Właśnie się dowiedziałam, że moja przyjaciółka jest w ciąży . Cieszę się, że im się udało. Powiedziała, że teraz czeka na mnie, bo musimy mieć dzieciaczki z jednego roku .

Super. Moja też na mnie czeka termin ma na luty

Napisane przez Ewunia_01

wierze w Ciebie z całego serca trzymamy teraz mocno kciuki

Napisane przez kocuro88

India no to super
czyli jutro Iza - nie trzymaj nas w niepewności i testuj jutro
a potem Ty i kolejna czwórka II kreseczek będzie

Napisane przez ksuwka

India . Trzymamy kciuki za pozytywny test

Napisane przez dorotape1987

no to india sciskam wszystko co moge podzialajcie jeszcze na wszelki wypadek i czekamy

maż już ma dosyć, już mu odpuszczę

Napisane przez izasalamon

india - uhuhuh, to jeszcze wyjdą bliźniaki

kocuro88 - no u mnie już nie będzie testowania. Raczej to co ze mnie powoli wylatuje to okres

Obojetnie bliźniaki (chociaz sen mógłby się w końcu spełnić) czy jedno, oby tylko wyszło

Kochane dzieki, ze tak wierzycie, ja też uwierzyłam przez tego gina.

Dziś był wyjątkowo optymistyczny patrzć w monitor, no i tak do mnie powiedział, ze naprawdę uwierzyłam, ze w końcu może się udać. (Oby znowu nie było gorzkiego rozczarowania)

OK, tym razem liczę na moc szczęśliwej siódemki

[kocuro88]

Iza szkoda

[india83]

Napisane przez izasalamon

kocuro88 - to raczej ciężko nazwać plamieniem Rano miałam plamki na papierze, a teraz to już dosyć plamy na wkładce Ja nie mam złudzeń.

przykro mi

Napisane przez Meliska86

India gratuluje teraz czekamy 2 tygodnie na rezultat waszych poczynań

o mato, znowu te długie 2 tygodnie

Napisane przez izasalamon

[

No nic, może ta drożność coś pomoże. Oby do końca roku ....

na pewno się uda

[aneczka2238]

Dziewczynki, przepraszam że się nie poodnoszę, ale trochę spanikowalam... Wyjęłam te wyniki ostatnich prenatalnych, bo muszę zawieźć babci zdjęcia do pooglądania, przeglądałam sobie przy okazji te pomiary i jeden (TCD) jest sporo powyżej normy, sprawdzilam a to jest wymiar poprzeczny móżdżku... No i się martwię czy jest ok... Nigdzie nie mogę w internecie znaleźć norm, nic nie ma na ten temat, aż mnie brzuch rozbolał z nerwów.

[kocuro88]

India ta torbiel wtedy to była z niepekniętego pęcherzyka
ale potem mialam monitoring i owulka byla
w kolejnym cyklu nie byłam a w poprzednim byłam i wtedy mi powiedziala że i tak nic z tego a może owulka była tylko troche póxniej skoro cykl był 34 dc
teraz sie nie dowiem - bo monitoringu calego mi nie zrobila

wierze że tym razem Ci się udało i 7 będzie dla Ciebie szczęśliwa

Aneczko a gin widział te wyniki??

[Ewunia_01]

Napisane przez aneczka2238

Dziewczynki, przepraszam że się nie poodnoszę, ale trochę spanikowalam... Wyjęłam te wyniki ostatnich prenatalnych, bo muszę zawieźć babci zdjęcia do pooglądania, przeglądałam sobie przy okazji te pomiary i jeden (TCD) jest sporo powyżej normy, sprawdzilam a to jest wymiar poprzeczny móżdżku... No i się martwię czy jest ok... Nigdzie nie mogę w internecie znaleźć norm, nic nie ma na ten temat, aż mnie brzuch rozbolał z nerwów.

Nie denerwuj się na pewno gdyby było cos nie tak to gin by powiedział.


Iza przykro mi

[india83]

Napisane przez aneczka2238

Dziewczynki, przepraszam że się nie poodnoszę, ale trochę spanikowalam... Wyjęłam te wyniki ostatnich prenatalnych, bo muszę zawieźć babci zdjęcia do pooglądania, przeglądałam sobie przy okazji te pomiary i jeden (TCD) jest sporo powyżej normy, sprawdzilam a to jest wymiar poprzeczny móżdżku... No i się martwię czy jest ok... Nigdzie nie mogę w internecie znaleźć norm, nic nie ma na ten temat, aż mnie brzuch rozbolał z nerwów.

Aniu ja sie nie znam, ale jeżeli nic lekarz nie mówił to pewnie takim przekroczeniem normy nie ma się co martwić Przecież czasem jakieś odchylenia od normy się zdarzają i to wcale nic złego nie musi oznaczać

[ANNASAR]

Napisane przez india83

Wróciłam

Owulacja była prawdopodobnie wczoraj - stwiedzono płyn w zatoce, no i dwa ciałka żółte.
Gin pytał tylko czy czas wykorzystany i powiedział, że we mnie bardzo wierzy

No to zapowiada mi się chyba dość krótki cykl, bo dziś mam dopiero 11dc.

Aneczka możesz mi zmienić termin @ na 5.11

Kicia odebrana, wszystko poszło ok. Jeszcze tylko czw i sob zastrzyk, a za 10 dni zdjęcie szwów. uff...

Dobra, idę nadrabiać

no to trzymamy kciuki

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Napisane przez aneczka2238

Dziewczynki, przepraszam że się nie poodnoszę, ale trochę spanikowalam... Wyjęłam te wyniki ostatnich prenatalnych, bo muszę zawieźć babci zdjęcia do pooglądania, przeglądałam sobie przy okazji te pomiary i jeden (TCD) jest sporo powyżej normy, sprawdzilam a to jest wymiar poprzeczny móżdżku... No i się martwię czy jest ok... Nigdzie nie mogę w internecie znaleźć norm, nic nie ma na ten temat, aż mnie brzuch rozbolał z nerwów.

a lekarz widział te wyniki?

[india83]

Napisane przez kocuro88

India ta torbiel wtedy to była z niepekniętego pęcherzyka
ale potem mialam monitoring i owulka byla
w kolejnym cyklu nie byłam a w poprzednim byłam i wtedy mi powiedziala że i tak nic z tego a może owulka była tylko troche póxniej skoro cykl był 34 dc
teraz sie nie dowiem - bo monitoringu calego mi nie zrobila

wierze że tym razem Ci się udało i 7 będzie dla Ciebie szczęśliwa

Aneczko a gin widział te wyniki??

Kochana to ja myslę, że takie lecznie jak moje u Ciebie też mogłoby się sprawdzić no ale zobaczymy co nowa gin powie. Ale monitoring prowadzony od początku do końca w Twoim przypadku to podstawa

[aneczka2238]

Mój lekarz nie widział ich jeszcze, a nie chcialam mu mówić że byłam prywatnie, bo pojutrze mi wtedy nie zrobi.
A tamten to mierzył tylko, mowił że wszystko ok, a później tylko wydrukował i ich nie czytał.
Ale macie rację, nie będę się tym martwiła i postaram się o tym nie myślec....

Zaraz poczytam co tam pisałyście wcześniej

[kocuro88]

India dokładnie i mam nadzieje że ta nowa gin będzie działać z zaangazowaniem bo ta bezczynność jest frustrująca

[india83]

Napisane przez ANNASAR

no to trzymamy kciuki [COLOR="Silver"]
?

Napisane przez kocuro88

India dokładnie i mam nadzieje że ta nowa gin będzie działać z zaangazowaniem bo ta bezczynność jest frustrująca

Na pewno, czuję, że teraz będzie dobrze.

A tak w ogóle zapomniałam jeszcze napisać, że endometrium też mam ładne, prawie 11mm

Niestety z wrażenia zapomniałam zapytać czy to aktualne, że mam brać Inofolic

[aneczka2238]

Iza czyli dzisiaj uznajesz że przyszła @? Kiedy termin następnej?

Aniu Indio bardzo się cieszę że wizyta przebiegła pozytywnie No i moze doczekamy się tych pierwszych watkowych bliźniaków

Dorotko, super że mąż ma pozytywną decyzję wizową Teraz pozostaje Ci tylko zacisnąć nogi i czekać w dwupaku do jego przyjazdu

Żanecia, ja bym powiedziała nowej gin o wszystkim co robiła poprzednia. Lepiej niech wie, że się już jakiś czas staracie i domyśli się, że oczekujesz czegoś więcej niz tamta

Aniu Ksuwciu, nie martw się tak tymi skutkami ubocznymi, a może nie będziesz żadnych miala No dla fasolki warto, a skoro to jedyna przeszkoda to tym bardziej

Dla reszty

[ANNASAR]

Napisane przez aneczka2238

Iza czyli dzisiaj uznajesz że przyszła @? Kiedy termin następnej?

Aniu Indio bardzo się cieszę że wizyta przebiegła pozytywnie No i moze doczekamy się tych pierwszych watkowych bliźniaków

Dorotko, super że mąż ma pozytywną decyzję wizową Teraz pozostaje Ci tylko zacisnąć nogi i czekać w dwupaku do jego przyjazdu

Żanecia, ja bym powiedziała nowej gin o wszystkim co robiła poprzednia. Lepiej niech wie, że się już jakiś czas staracie i domyśli się, że oczekujesz czegoś więcej niz tamta

Aniu Ksuwciu, nie martw się tak tymi skutkami ubocznymi, a może nie będziesz żadnych miala No dla fasolki warto, a skoro to jedyna przeszkoda to tym bardziej

Dla reszty

[kocuro88]

india myślę że mozesz brac ten inofolic - w końcu to jest kwas foliowy i różne duplemenmty diety wiec nie powinno zaszkodzic
czuje że się udało

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Dziewczyny macie racje powiem jej wszystko od początku

a tymczasem ja powoli zmykam - jade na obiadek do rodziców
całuski dla każdej z osobna

[izasalamon]

india - a jak wygląda ciałko żółte na usg?

aneczka - jeszcze się zastanawiam, bo aktualnie nie leci nic Następny termin możesz wpisać 18.11.

Ja zapytam gina o coś na lepsze endometrium. Może w tym tkwi problem

[dorotape1987]

aneczka mysle ze niemasz sie co za wczasu martwic jak tylko bedziesz miala wizyte to dasz ginowi napewno wszsytko jest dobrze a wiesz ze te pomiary to tak pi razy oko czasem
ja to chyba sie przejadlam tak mnie muli ze szok juz raz dzisiaj a maly wcale nie pomaga tylko jeszcze sie rozpycha
dziekuje dziewczynki

[india83]

Napisane przez aneczka2238

Iza czyli dzisiaj uznajesz że przyszła @? Kiedy termin następnej?

Aniu Indio bardzo się cieszę że wizyta przebiegła pozytywnie No i moze doczekamy się tych pierwszych watkowych bliźniaków

Dorotko, super że mąż ma pozytywną decyzję wizową Teraz pozostaje Ci tylko zacisnąć nogi i czekać w dwupaku do jego przyjazdu

Żanecia, ja bym powiedziała nowej gin o wszystkim co robiła poprzednia. Lepiej niech wie, że się już jakiś czas staracie i domyśli się, że oczekujesz czegoś więcej niz tamta

Aniu Ksuwciu, nie martw się tak tymi skutkami ubocznymi, a może nie będziesz żadnych miala No dla fasolki warto, a skoro to jedyna przeszkoda to tym bardziej

Dla reszty

kto wie może się w końcu doczekamy. Choć z moją macicą to chyba łatwiej będzie z jednym

Napisane przez kocuro88

india myślę że mozesz brac ten inofolic - w końcu to jest kwas foliowy i różne duplemenmty diety wiec nie powinno zaszkodzic
czuje że się udało

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Dziewczyny macie racje powiem jej wszystko od początku

a tymczasem ja powoli zmykam - jade na obiadek do rodziców
całuski dla każdej z osobna

smacznego miłego popołudnia

Napisane przez izasalamon

india - a jak wygląda ciałko żółte na usg?

aneczka - jeszcze się zastanawiam, bo aktualnie nie leci nic Następny termin możesz wpisać 18.11.

Ja zapytam gina o coś na lepsze endometrium. Może w tym tkwi problem

Iza trudno powiedzieć, bo ja powtarzam słowa gina. A na USG ja tu jakies plamki widzę

No ja właśnie w tym cyklu dodatkowo ze wzglęu na słabe endo dostałam Estrofem. No i pomogło

[ANNASAR]

Napisane przez dorotape1987

aneczka mysle ze niemasz sie co za wczasu martwic jak tylko bedziesz miala wizyte to dasz ginowi napewno wszsytko jest dobrze a wiesz ze te pomiary to tak pi razy oko czasem
ja to chyba sie przejadlam tak mnie muli ze szok juz raz dzisiaj a maly wcale nie pomaga tylko jeszcze sie rozpycha
dziekuje dziewczynki

U mnie też od kilku dni mdłości i zdarzają sie wymioty niby jestem głodna trochę zjem i mdłości.Czuje sie jak na początku ciąży

[izasalamon]

india - no mój nigdy nie wspominał o ciałku żółtym, więc pytam. W czwartek jadę do niego, żeby przypomnieć o HSG. Nie będę się rejestrować, bo nie ma sensu. Wcisnę się w kolejkę i zapytam kiedy to badanie. Już się stresuję...

A za godzinę idę do lekarza rodzinnego, żeby zapytać skąd te kłucia w brzuchu. Bo właśnie leżę w łóżku i pracuję.

[mandy27]

Napisane przez izasalamon

india - a jak wygląda ciałko żółte na usg?

aneczka - jeszcze się zastanawiam, bo aktualnie nie leci nic Następny termin możesz wpisać 18.11.

Ja zapytam gina o coś na lepsze endometrium. Może w tym tkwi problem

kochaną a może u ciebie tak jak u mnie pojawiło się plamienie w dniu spodziewanej @ ale nie rozwinie się ją zdecydowalam się na test bo bolało brzuch a piersi miałam wrażliwe do tego mój ulubiony proszek zaczął mogę wkurza nie dobrze mi się robiło Więc myślę że jeśli jutro wstaniesz bez @ to dla spokoju powinnas zrobić test Ją dmuchaLam na zimne bo parę lat temu straciłam dziecko lekceważąc plamienia i czekając niby na @

[izasalamon]

mandy - ale mnie nawet piersi nie bolą i co dziwne - przeszedł ból, który miałam kilka dni przed @. Ja teoretycznie powinnam mieć okres jutro - zgodnie z poprzednimi cyklami. Także raczej to nie ciąża.

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Byłam u lekarza. Dostałam skierowanie na usg brzucha, ale termin na 4 listopada

[Meliska86]

ale się wkurzyłam
już drugi raz w tym roku mi sie zepsuło żelazko musiałam jechać teraz i oddać na gwarancje. Oczekiwany czas naprawy: 6 tyg

[malinOla1]

Napisane przez india83

Wróciłam

Owulacja była prawdopodobnie wczoraj - stwiedzono płyn w zatoce, no i dwa ciałka żółte.
Gin pytał tylko czy czas wykorzystany i powiedział, że we mnie bardzo wierzy

Ekstra bliźniaki

Napisane przez aneczka2238

Dziewczynki, przepraszam że się nie poodnoszę, ale trochę spanikowalam... Wyjęłam te wyniki ostatnich prenatalnych, bo muszę zawieźć babci zdjęcia do pooglądania, przeglądałam sobie przy okazji te pomiary i jeden (TCD) jest sporo powyżej normy, sprawdzilam a to jest wymiar poprzeczny móżdżku... No i się martwię czy jest ok... Nigdzie nie mogę w internecie znaleźć norm, nic nie ma na ten temat, aż mnie brzuch rozbolał z nerwów.

kochana będziesz mieć wizytę zrobi Ci ten wynik i zobaczysz co powie, a jak nie zrobi to mu wyciągnij to napewno wszystko dobrze

Napisane przez izasalamon

Byłam u lekarza. Dostałam skierowanie na usg brzucha, ale termin na 4 listopada

niezły czas oczekiwania

Napisane przez Meliska86

ale się wkurzyłam
już drugi raz w tym roku mi sie zepsuło żelazko musiałam jechać teraz i oddać na gwarancje. Oczekiwany czas naprawy: 6 tyg

mogłaś zapytać czy masz ciuchy prostowncą prasować?
powinni na nowe wymienić jak już kolejny raz popsute

[aneczka2238]

Meliska współczuję Dobrze że chociaż gwarancja jest, u mnie wszystko się psuje miesiąc po jej zakończeniu

Iza, ja bym zrobiła test dla pewności. Plamienia ustąpiły, objawy na @ też minęły, do tego kłucia w brzuchu... tak w razie czego będziesz chociaż pewna w 100%

A z tymi mdlościami i to jakaś przesada Ja rozumiem że nas na początku męczyły ale teraz Co to ma znaczyć

A jeszcze mam pytanko odnośnie planu porodu - co myslicie o oksytocynie?

[izasalamon]

aneczka - ale teraz mierzyłam z ciekawości temperaturę ciała (lekarz o to pytał, a ja nie wiedziałam, więc sobie sprawdziłam) i mam normalną, tzn. 36,7. Więc to raczej nie ciąża Jak jutro @ się nie rozkręci, to zrobię test.

[aneczka2238]

Napisane przez izasalamon

aneczka - ale teraz mierzyłam z ciekawości temperaturę ciała (lekarz o to pytał, a ja nie wiedziałam, więc sobie sprawdziłam) i mam normalną, tzn. 36,7. Więc to raczej nie ciąża Jak jutro @ się nie rozkręci, to zrobię test.

Jednorazowy pomiar nic nie znaczy
No to trzymamy kciuki za jutrzejszy ewentualny test

[kocuro88]

ale Iza temperatura mierzona w ciągu dnia to raczej pewności nie daje i pomiar tez jest niewiarygodny....

[izasalamon]

Napisane przez aneczka2238

Jednorazowy pomiar nic nie znaczy
No to trzymamy kciuki za jutrzejszy ewentualny test

Ale jak coś to rano i tak nie będę robić. Fajnie by było, ale to na pewno nie to...

[kocuro88]

to kup dwa testy
jeden zrobisz zaraz po jego kupieniu (ewentualnie odczekasz 2 godziny bez picia i siku)
a drugi powtórzysz w czwartek rano!!!
Przecież jest szansa że się udało