Polecamy:

kisielova · 2014-10-23, 13:16

przeczytałam cały wątek, i ten, i pierwszą część. pozwolę sobie więc dołączyć.
Zazwyczaj jestem sceptycznie nastawiona do wszelkich zjawisk paranormalnych, mimo tego powinnam dostać jakiś Order Cykora bo boję się tak wielu rzeczy, że nie sposób je wymienić.

Lata temu dręczył mnie pewien nieprzyjemny sen. Przedstawiał on cmentarny mur za którym stało drzewo. Na drzewie wisiała lina. Przez długi czas śniło mi się tylko to. Później zaczęły pojawiać się szczegóły- nagrobki, dróżki na cmentarzu. Kiedy wszytko stało się już całkiem wyraźne, lina wisząca na drzewie zaczęła się poruszać. Przez jakieś pół roku, co najmniej raz w tygodniu "odwiedzałam" w nocy ten cmentarz. Później poznałam swojego męża. Przyszedł listopad i Luby zaproponował mi, żebym pojechała z nim na grób dziadka do pewnej miejscowości. Słabo mi się zrobiło, kiedy przekraczając cmentarną bramę zorientowałam się, że znam to miejsce doskonale. Nie miałam wtedy odwagi przyznać się ukochanemu, że widziałam ten cmentarz nie raz. W drodze powrotnej do domu, chłopak powiedział mi, że kilka lat wcześniej jego dziadek powiesił się za cmentarnym murem.

Z innych dziwnych zjawisk- w nocy śmierci mojej babci nie mogłam zasnąć. "Coś" było ze mną. Rano rodzice poinformowali mnie o tym, że babcia zmarła.

Piszecie też o przeróżnych "nawiedzonych miejscach". Polecam odwiedzenie paryskich katakumb. Robią fenomenalne wrażenie. Co z tego, że miałam kupę w majtkach przy każdym mniej spodziewanym ruchu czegoś za mną.

**ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca** · 2014-10-23, 13:33

Treść usunięta

Nightmare666 · 2014-10-23, 14:03

Ludzie, jednak przewinęłam szybciej i skończyło się krzykiem. Maksara, uffff

Zawsze jak czytam ten wątek to jest pochmurno za oknem, co za zbieg okoliczności

A co sądzicie o wychodzeniu z ciała podczas snu? Bajdy czy jednak coś w tym jest?

**ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca** · 2014-10-23, 14:16

Treść usunięta

Nightmare666 · 2014-10-23, 14:42

Cytat:

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

Chodziło mi o ten crack, a krzyk w ironicznym znaczeniu był ode mnie. Czytać szybko potrafię, może dla Ciebie dziwne, ale po angielsku również, więc po co nad jednym obrazkiem tkwić godzinę? A z tymi spojlerami to zauważyłam, że teraz ludzie lubią nadużywać tego terminu i krzyczą 'spojler' gdy ktoś napisze o swoich odczuciach czy wrażeniach jednocześnie nic nie wsponimając o fabule

Widocznie mniej jak 100 razy powtarzano, skoro ani link ani post nie rzucił mi się w oczy

**ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca** · 2014-10-23, 14:50

Treść usunięta

Nightmare666 · 2014-10-23, 14:54

Cytat:

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

Chodziło mi o mój delikatny krzyk a nie zawarty w tym linku

Poszukam sobie, poczytam, bo to nawet ciekawe zagadnięcie

**ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca** · 2014-10-23, 15:14

Treść usunięta

Nightmare666 · 2014-10-23, 15:30

Słyszałam o tym ostatnio skrawki informacji i chcę tylko wiedzieć o co chodzi. Ja na pewno nie będę nic kombinować, bo po co potem mieć problemy, tak samo z wywoływaniem duchów-- nie wiem czy to rzeczywiscie działa, ale lepiej nie wywoływać wilka

Wieszczka · 2014-10-23, 16:39

Cytat:

Napisane przez Nightmare666

Słyszałam o tym ostatnio skrawki informacji i chcę tylko wiedzieć o co chodzi. Ja na pewno nie będę nic kombinować, bo po co potem mieć problemy, tak samo z wywoływaniem duchów-- nie wiem czy to rzeczywiscie działa, ale lepiej nie wywoływać wilka

Działa, ale to jakby dzwonić telefonem po ludziach na chybił trafił.

**201703061208** · 2014-10-23, 18:55

Cytat:

Napisane przez nikita343

Czytałam artykuł o nawiedzonych drogach i szosach. Znalazłam link dość dużo informacji

Od pewnego czasu droga krajowa 875 stała się zagadką dla kierowców. Kierowcy widują zjawę małej zakrwawionej dziewczynki, która stoi na poboczu tuż przy drodze. Inni widują dziewczynkę z różańcem na tylnym siedzeniu swojego samochodu. Te dziwne rzeczy dzieją się na pewnym odcinku drogi. Sprawą interesują się lokalne media, policja, oraz instytucje badające zjawiska paranormalne. Bohaterowie filmu: Ola, Maja, Rafał, Daniel wraz z Leną, którą poznali poprzez portal internetowy – mimowolnie wplatani są w zjawiska, które ukazuje im nawiedzona szosa. Chcą poznać tajemnicę małej dziewczynki z lasu. Zbierają informacje o tym zjawisku. Pełni świadomi, co ich czeka wybierają się w miejsce, w którym widywana jest zjawa… – mówi autor scenariusza i reżyser Dario Davis.

http://npn.org.pl/?p=6701

rany przeczytałam ten link

Dobra, ciekawa jestem tych lasów i tego co dzieje się przy 875, kto odważny i ma ochotę tam się wybrać w trasę i wyprawę po lasach?

nikita343 · 2014-10-23, 19:15

Ja bym się chętnie wybrała w trasę, ale niestety mieszkam w zachodniej części Polski i mam bardzo daleko. Jeszcze ciekawa jest historia domu z Lublina http://strefatajemnic.onet.pl/duchy/...lublinie/9bvc9

agnieszka_2612 · 2014-10-23, 19:20

Omg, mam taką gęsią skórkę że masakra... dobrze, że mieszkam daleko od tej drogi i mam nadzieję, ze nigdy tam nie pojadę

nawet jeśli to ściema... U mnie w okolicy (dalszej okolicy) też coś jest takiego niby, ale nie mogę poszukać, jak poszukam to wrzucę

**201703061208** · 2014-10-23, 19:22

zaintrygowało mnie to

Cytat:

Napisane przez ponury1939

Jedyne co mogę powiedzieć od siebie, to fakt że w tych lasach panuje PRZERAŹLIWA cisza. Nie słychać ptaków ani niczego co wydawałoby jakieś odgłosy.

nie znam lasu w którym panuje totalna cisza, a spędzam w nich (no może spędzałam latem) mnóstwo czasu. Uwielbiam takie spacery, nie ma lepszej rozrywki i relaksu.
Też jestem z zachodniej części Polski a ta droga 875 to w jakim województwie?

_Matilde_ · 2014-10-23, 19:22

Cytat:

Napisane przez aisha21

rany przeczytałam ten link

Dobra, ciekawa jestem tych lasów i tego co dzieje się przy 875, kto odważny i ma ochotę tam się wybrać w trasę i wyprawę po lasach?

Zabierz mnie po drodze!

agnieszka_2612 · 2014-10-23, 19:24

Cytat:

Napisane przez _Matilde_

Zabierz mnie po drodze!

Chyba narobiłabym w portki

Ostatnio jechaliśmy z tż na grzyby do Puszczy Noteckiej i do noclegu jechaliśmy z 10-12 km przez same LASY... jak ja się wtedy bałam że coś przypadkowo zobaczę

a sama końcówka drogi to wjeżdżało się wgłąb lasu

_Matilde_ · 2014-10-23, 19:27

Cytat:

Napisane przez aisha21

zaintrygowało mnie to

nie znam lasu w którym panuje totalna cisza, a spędzam w nich (no może spędzałam latem) mnóstwo czasu. Uwielbiam takie spacery, nie ma lepszej rozrywki i relaksu.
Też jestem z zachodniej części Polski a ta droga 875 to w jakim województwie?

Podkarpackie

**201703061208** · 2014-10-23, 19:28

Cytat:

Napisane przez _Matilde_

Zabierz mnie po drodze!

liczymy na coś w rodzaju Blair Witch Project

kurczę podkarpackie...faktycznie kawałek jest. Trzeba się zastanowić co tu zrobić.
Agnieszka, ja jadąc przez lasy nigdy nie boję się, że coś zobaczę tylko że coś wyskoczy mi pod koła. Coś typu sarna czy dzik, dlatego zwiększam czujność a już w nocy szczególnie. Pamiętam jedną trasę na Mazurach w środku nocy, biegało tyle lisów, dzików po drogach że dosłownie nie szło jechać. Pomijam fakt, że gdybym coś potrąciła na pewno bym się zatrzymała i zabrała zwierzaka do lecznicy. Ci którzy przekraczają prędkość niech się cieszą, że nie pracuję w policji drogowej bo nie wyrobiliby się ze spłatą wysokich mandatów (a myślałam poważnie o tym

_Matilde_ · 2014-10-23, 19:29

Cytat:

Napisane przez agnieszka_2612

Chyba narobiłabym w portki

Ostatnio jechaliśmy z tż na grzyby do Puszczy Noteckiej i do noclegu jechaliśmy z 10-12 km przez same LASY... jak ja się wtedy bałam że coś przypadkowo zobaczę

a sama końcówka drogi to wjeżdżało się wgłąb lasu

Las to moje naturalne środowisko

agnieszka_2612 · 2014-10-23, 19:30

Cytat:

Napisane przez _Matilde_

Las to moje naturalne środowisko

Ja lubię lasy, ale w dzień

Bardzo lubimy na grzyby chodzić z tż

Ale nie w nocy

_Matilde_ · 2014-10-23, 19:43

Cytat:

Napisane przez agnieszka_2612

Ja lubię lasy, ale w dzień

Bardzo lubimy na grzyby chodzić z tż

Ale nie w nocy

Jak już pisałam sceptycznie do tego podchodzę, zresztą już tam było kilka ekip, z tego co w linkach przeczytałam, i nic się nie działo. Mogę pojechać jako racjonalizator

agnieszka_2612 · 2014-10-23, 19:44

Cytat:

Napisane przez _Matilde_

Jak już pisałam sceptycznie do tego podchodzę, zresztą już tam było kilka ekip, z tego co w linkach przeczytałam, i nic się nie działo. Mogę pojechać jako racjonalizator

niby tak, znając życie jakbym tam pojechała to też by nic nie było, ale sam fakt że może jednak coś w tym jest mnie przeraża ;D

_Matilde_ · 2014-10-23, 19:55

Cytat:

Napisane przez agnieszka_2612

niby tak, znając życie jakbym tam pojechała to też by nic nie było, ale sam fakt że może jednak coś w tym jest mnie przeraża ;D

Nie jestem jakimś tam jasnowidzem, ale nastroje wyczuwam nieźle, ciekawa jestem, czy tam rzeczywiście coś wisi w powietrzu. Śmiem twierdzić, że nie :P

**2016050952** · 2014-10-23, 20:21

Ja podobnie jak Kisielova niby jestem sceptyczna, ale z drugiej strony pierwsza trzęsę portkami.
Jeśli lubicie historie dziwnych miejsc, polecam zapoznać się z wydarzeniami, jakie miały miejsce w gminie Bardo. http://www.bardo.info.pl/niesamowitehistorie.html
W zeszłym roku wynajęliśmy na tydzień w tej gminie we wsi Laskówka bardzo fajny i wygodny dom. Dom dosyć nowy, ale urządzony raczej stylowymi meblami, klimatyczny. Na sąsiedniej nieruchomości znajdowały się stare budynki folwarczne, znajomi którzy dojechali później wynajęli tam pokój i coś nawet wspominali o dziwnych odgłosach w nocy.
Nam w sumie nie przydarzyło się nic dziwnego, poza jednym zdarzeniem, które w sumie nadzwyczajne nie jest, ale historia tej okolicy i bliskie sąsiedztwo tego cholernego Wysokiego Kamienia zrobiło swoje. Siedzieliśmy sobie na tarasie w cztery osoby jakoś około 1ej w nocy, trzy osoby już spały w domu. Dopaliliśmy jointa, dopijaliśmy piwo i też mieliśmy się zbierać do spania. Noc była super pogodna, bezwietrzna i dosyć ciepła. Ale dosłownie w jednej sekundzie zerwał się mega wiatr, pozwiewał poduszki z leżaków, przewrócił kilka doniczek z kwiatami i zwiał nam wszystko co było na stole łącznie z "przyborami" do skrętów, których raczej nie chcieliśmy następnego dnia szukać po okolicy. Wiatr tak jak zadął, tak nagle przestał, wszystko trwało może 30 sekund, a później znów cicha i spokojna noc.
Ogólnie chyba przez to, ze naczytałam się przed wyjazdem o historii tego miejsca czułam tam jakąś dziwną energię i w nocy, gdy wszyscy już spali, a ja nie mogłam, nie czułam się komfortowo. Okoliczne lasy też dość klimatyczne, super ciche, suche i bardzo zdradliwe - dwa razy prawie spadłam z urwiska, bo ziemia po prostu się osunęła. A chodząc po nich z koleżanką w poszukiwaniu grzybów bardzo pilnowałam, żebyśmy nie zawędrowały w okolice Wysokiego Kamienia.
Miejsce i dom super, ale pomimo alkoholu i zielonych dodatków cały czas odczuwałam tam lekki niepokój. Ale dobra baza wypadowa do chociażby omawianych tutaj sztolni walimskich.

**201703061208** · 2014-10-23, 20:55

Znam Kotlinę Kłodzką jak własną kieszeń ale o Wysokim Kamieniu nie słyszałam, mimo iż miałam prowadzenie po sztolniach walimskich (początki ćwiczeń terenowych...).
Na zdjęciu Kamień i jego okolice, wyglądają megaciekawie. Jeszcze ta jesienna mgła

nikita343 · 2014-10-23, 21:00

a propo nawiedzonych lasów : wierzycie w tę historie? http://www.se.pl/wydarzenia/ciekawos...ow_154616.html

**2016050952** · 2014-10-23, 21:04

No mnie historia z nim związana skutecznie zniechęciła do tego, żeby obejrzeć go na żywo. W ogóle okoliczne pagórki i lasy je porastające wydały mi się dziwne i jak zazwyczaj w lesie czuję się bezpiecznie, to właśnie w okolicy Laskowski czułam niepokój.

ponury1939 · 2014-10-23, 21:09

Cytat:

Napisane przez aisha21

zaintrygowało mnie to

nie znam lasu w którym panuje totalna cisza, a spędzam w nich (no może spędzałam latem) mnóstwo czasu. Uwielbiam takie spacery, nie ma lepszej rozrywki i relaksu.
Też jestem z zachodniej części Polski a ta droga 875 to w jakim województwie?

Dokładnie. Podkarpacie. W razie czego zapewniam prysznic i szamkę bo ten las jest tuż za Mielcem, w którym mieszkam.

**201711281122** · 2014-10-23, 21:21

Cytat:

Napisane przez nikita343

a propo nawiedzonych lasów : wierzycie w tę historie? http://www.se.pl/wydarzenia/ciekawos...ow_154616.html

To creepypasta, rozdmuchana przez media.

**201703061208** · 2014-10-23, 21:46

Cytat:

Napisane przez ponury1939

Dokładnie. Podkarpacie. W razie czego zapewniam prysznic i szamkę bo ten las jest tuż za Mielcem, w którym mieszkam.

jak będziemy się wybierać na zwiady napiszę w tym wątku

2014-10-23, 13:16	#871
kisielova ReklaMO(D)żerca. Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 9 889	Dot.: Straszny wątek. Część 2. przeczytałam cały wątek, i ten, i pierwszą część. pozwolę sobie więc dołączyć. Zazwyczaj jestem sceptycznie nastawiona do wszelkich zjawisk paranormalnych, mimo tego powinnam dostać jakiś Order Cykora bo boję się tak wielu rzeczy, że nie sposób je wymienić. Lata temu dręczył mnie pewien nieprzyjemny sen. Przedstawiał on cmentarny mur za którym stało drzewo. Na drzewie wisiała lina. Przez długi czas śniło mi się tylko to. Później zaczęły pojawiać się szczegóły- nagrobki, dróżki na cmentarzu. Kiedy wszytko stało się już całkiem wyraźne, lina wisząca na drzewie zaczęła się poruszać. Przez jakieś pół roku, co najmniej raz w tygodniu "odwiedzałam" w nocy ten cmentarz. Później poznałam swojego męża. Przyszedł listopad i Luby zaproponował mi, żebym pojechała z nim na grób dziadka do pewnej miejscowości. Słabo mi się zrobiło, kiedy przekraczając cmentarną bramę zorientowałam się, że znam to miejsce doskonale. Nie miałam wtedy odwagi przyznać się ukochanemu, że widziałam ten cmentarz nie raz. W drodze powrotnej do domu, chłopak powiedział mi, że kilka lat wcześniej jego dziadek powiesił się za cmentarnym murem. Z innych dziwnych zjawisk- w nocy śmierci mojej babci nie mogłam zasnąć. "Coś" było ze mną. Rano rodzice poinformowali mnie o tym, że babcia zmarła. Piszecie też o przeróżnych "nawiedzonych miejscach". Polecam odwiedzenie paryskich katakumb. Robią fenomenalne wrażenie. Co z tego, że miałam kupę w majtkach przy każdym mniej spodziewanym ruchu czegoś za mną. Edytowane przez kisielova Czas edycji: 2014-10-23 o 17:02 Powód: literówki

2014-10-23, 13:33	#872
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 3 240	Dot.: Straszny wątek. Część 2. Treść usunięta Edytowane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca Czas edycji: 2014-10-23 o 13:35

2014-10-23, 14:03	#873
Nightmare666 Holy Crap! Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Misty Mountains Wiadomości: 39 309	Dot.: Straszny wątek. Część 2. Ludzie, jednak przewinęłam szybciej i skończyło się krzykiem. Maksara, uffff Zawsze jak czytam ten wątek to jest pochmurno za oknem, co za zbieg okoliczności A co sądzicie o wychodzeniu z ciała podczas snu? Bajdy czy jednak coś w tym jest? __________________ "Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy : Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki

2014-10-23, 14:16	#874
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 3 240	Dot.: Straszny wątek. Część 2. Treść usunięta Edytowane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca Czas edycji: 2014-10-23 o 14:21

2014-10-23, 14:50	#876
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 3 240	Dot.: Straszny wątek. Część 2. Treść usunięta

2014-10-23, 15:14	#878
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 3 240	Dot.: Straszny wątek. Część 2. Treść usunięta

2014-10-23, 15:30	#879
Nightmare666 Holy Crap! Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Misty Mountains Wiadomości: 39 309	Dot.: Straszny wątek. Część 2. Słyszałam o tym ostatnio skrawki informacji i chcę tylko wiedzieć o co chodzi. Ja na pewno nie będę nic kombinować, bo po co potem mieć problemy, tak samo z wywoływaniem duchów-- nie wiem czy to rzeczywiscie działa, ale lepiej nie wywoływać wilka __________________ "Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy : Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki

2014-10-23, 19:15	#882
nikita343 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-11 Wiadomości: 3 538	Dot.: Straszny wątek. Część 2. Ja bym się chętnie wybrała w trasę, ale niestety mieszkam w zachodniej części Polski i mam bardzo daleko. Jeszcze ciekawa jest historia domu z Lublina http://strefatajemnic.onet.pl/duchy/...lublinie/9bvc9 __________________

2014-10-23, 19:20	#883
agnieszka_2612 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 22 858	Dot.: Straszny wątek. Część 2. Omg, mam taką gęsią skórkę że masakra... dobrze, że mieszkam daleko od tej drogi i mam nadzieję, ze nigdy tam nie pojadę nawet jeśli to ściema... U mnie w okolicy (dalszej okolicy) też coś jest takiego niby, ale nie mogę poszukać, jak poszukam to wrzucę __________________ ∞ ♡ ∞ KociKlik

2014-10-23, 20:21	#894
2016050952 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 4 019	Dot.: Straszny wątek. Część 2. Ja podobnie jak Kisielova niby jestem sceptyczna, ale z drugiej strony pierwsza trzęsę portkami. Jeśli lubicie historie dziwnych miejsc, polecam zapoznać się z wydarzeniami, jakie miały miejsce w gminie Bardo. http://www.bardo.info.pl/niesamowitehistorie.html W zeszłym roku wynajęliśmy na tydzień w tej gminie we wsi Laskówka bardzo fajny i wygodny dom. Dom dosyć nowy, ale urządzony raczej stylowymi meblami, klimatyczny. Na sąsiedniej nieruchomości znajdowały się stare budynki folwarczne, znajomi którzy dojechali później wynajęli tam pokój i coś nawet wspominali o dziwnych odgłosach w nocy. Nam w sumie nie przydarzyło się nic dziwnego, poza jednym zdarzeniem, które w sumie nadzwyczajne nie jest, ale historia tej okolicy i bliskie sąsiedztwo tego cholernego Wysokiego Kamienia zrobiło swoje. Siedzieliśmy sobie na tarasie w cztery osoby jakoś około 1ej w nocy, trzy osoby już spały w domu. Dopaliliśmy jointa, dopijaliśmy piwo i też mieliśmy się zbierać do spania. Noc była super pogodna, bezwietrzna i dosyć ciepła. Ale dosłownie w jednej sekundzie zerwał się mega wiatr, pozwiewał poduszki z leżaków, przewrócił kilka doniczek z kwiatami i zwiał nam wszystko co było na stole łącznie z "przyborami" do skrętów, których raczej nie chcieliśmy następnego dnia szukać po okolicy. Wiatr tak jak zadął, tak nagle przestał, wszystko trwało może 30 sekund, a później znów cicha i spokojna noc. Ogólnie chyba przez to, ze naczytałam się przed wyjazdem o historii tego miejsca czułam tam jakąś dziwną energię i w nocy, gdy wszyscy już spali, a ja nie mogłam, nie czułam się komfortowo. Okoliczne lasy też dość klimatyczne, super ciche, suche i bardzo zdradliwe - dwa razy prawie spadłam z urwiska, bo ziemia po prostu się osunęła. A chodząc po nich z koleżanką w poszukiwaniu grzybów bardzo pilnowałam, żebyśmy nie zawędrowały w okolice Wysokiego Kamienia. Miejsce i dom super, ale pomimo alkoholu i zielonych dodatków cały czas odczuwałam tam lekki niepokój. Ale dobra baza wypadowa do chociażby omawianych tutaj sztolni walimskich. Edytowane przez 2016050952 Czas edycji: 2014-10-23 o 20:23

2014-10-23, 21:00	#896
nikita343 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-11 Wiadomości: 3 538	Dot.: Straszny wątek. Część 2. a propo nawiedzonych lasów : wierzycie w tę historie? http://www.se.pl/wydarzenia/ciekawos...ow_154616.html __________________

2014-10-23, 21:04	#897
2016050952 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 4 019	Dot.: Straszny wątek. Część 2. No mnie historia z nim związana skutecznie zniechęciła do tego, żeby obejrzeć go na żywo. W ogóle okoliczne pagórki i lasy je porastające wydały mi się dziwne i jak zazwyczaj w lesie czuję się bezpiecznie, to właśnie w okolicy Laskowski czułam niepokój.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)