Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

[19Inka90]

Napisane przez Basjenia

i co na obiad dzisiaj?bo mam pustkę w głowie i w lodówce trochę też:P

Ja bede robila golabki

[sjero]

Napisane przez sasia25

Ja dzisiaj gulasz, a jutro coś ze szpinakiem (kto ma jakiś pomysł?).

A w ogole to mam ochotę na placki ziemniaczane muszę jutro zagonić tz do tarki i ziemniorow

może naleśniki z nadzieniem ze szpinaku, czosnku i sera feta można je po usmażeniu zapiec z piekarniku posypane serem żółtym

za mną też chodzą placki ziemniaczane, będę robić w niedzielę, bo mąż nie lubi samych, tylko w wersji po węgiersku, a ja nie przepadam za gulaszowym mięsem, więc zjem same placuchy

a tak w temacie placków i szpinaku, to byliśmy kilka razy na obiedzie w restauracji, gdzie naszym ulubionym daniem jest piramidka z placków ziemniaczanych, przekładana usmażonym karczkiem i szpinakiem z czosnkiem, a wszystko to polane przepysznym sosem z prawdziwków (oczywiście z grzybkami)

[Roksape]

Napisane przez sjero

nic jeszcze jestem na minusie 4kg z wagi sprzed ciąży

kurde, powiem Wam, że się zdziwiłam strasznie. Dziś w nocy, w Anglii, urodziła szwagierka (o 3 w nocy). Między 8 a 9 rano otrzymała wypis ze szpitala, w tej chwili dojeżdżają do domu. W Anglii to standard takie wypuszczanie zaraz po porodzie?

Koleżanka w Szkocji rodziła to tego samego dnia do domu trafiła. Moja ciocia w UK po cesarce była na nogach po 5 h, a nie tak jak u nas 12

Napisane przez Trusiulandia

Położne mówiły że to bzdura i żeby nie wierzyć w takie rzeczy hmm ja tam się nie znam. Ale nie wierze że organizm wyprodukowalby coś bezwartosciowego kwestia wiedzy i umiejętności raczej bo przecież nie wiesz ile ona przystawiala do tej piersi. A takie opowiadania to krążą o wszystkim. Na początku leci rzadszy pokarm żeby się dziecko napilo i często kobiety to mylą jako oznake "złego pokarmu". A nie ma złego nie uwierze w to

Może napiszę tak. Urodzimy i zobaczymy jakie doświadczenia będą z karmieniem piersią i wtedy wyciągniemy wnioski. Moje szwagierki nie wykarmiły dzieci piersią chociaż chciały.

Właśnie leciały fakty w rmf w Skierniewicach kobieta w ciąży miała 5 promili alkoholu i dziecko zmarło !! Co na tym świecie się wyrabia....

[Basjenia]

w tamtym tygodniu były. i nienawidze trzeć tych ziemniorów!
wczoraj TŻ stwierdził że on chce dziecko bujać. nie wie czy w koszu mojżesza czy w łóżeczku ale chce bujać....
ja jestem bardzo praktyczna więc upieram się żeby dokupić płozy do łóżeczka...na all za 25zł... będzie większe to się wymontuje i już...
co myślicie?

[maczuma]

Sasia, ja lubię naleśniki z pieczarkami, ze szpinakiem i mascarpone

[Trusiulandia]

Inka nie ma.co się zalamywac trzeba się starać i.próbować a jak nie wyjdzie to się tym nie martwić i tyle

Zjadla bym golabka :-D tylko dzisiaj na zakupy uderzamy z Tz ale może w przyszłym tyg zrobię

[sasia25]

Napisane przez Chemisette

Placki ziemniaczane

jesteś okrutna

[Trusiulandia]

Roksape dlatego ja już nawet faktów czasem nie mogę oglądać / słuchać bo przeraża mnie to.. Jak nie gwałty na niemowlakach to znowu jakieś inne patologie..

[Basjenia]

Napisane przez 19Inka90

Ja bede robila golabki

patrzcie jaka gesslerowa.... będziesz siedzieć i zawijać jak ten świstak!
ja nie jestem fanką takich robótek... coś raz dwa najlepiej w jednym garczku:P

[mysza88]

ja wczoraj zrobiłam ok 120 pierogów nie sama, z tż bo zawsze lepimy razem ale co się umęczyłam z tym wałkiem w ręce to moje :P

dziewczyny ja zaczynam dostawac na głowe... mała się niemal wcale dziś nie rusza :/ jak potrząsnę brzuchem to tak jakby coś delikatnie się ruszyło. nie wiem czy nie pojade zaraz na ip. nie wiem co robic bo juz dawno tak długo cicho nie było a dziś...

[19Inka90]

Baska "geslerow" Ty wez mnie tu pani nie obrazaj Bo jak Ja jej nie znosze to trudno sobie wyobrazic

A golabki robie bez zawijania wiec niestety nie bedzie swistaka

[Chemisette]

Napisane przez Basjenia

w tamtym tygodniu były. i nienawidze trzeć tych ziemniorów!
wczoraj TŻ stwierdził że on chce dziecko bujać. nie wie czy w koszu mojżesza czy w łóżeczku ale chce bujać....
ja jestem bardzo praktyczna więc upieram się żeby dokupić płozy do łóżeczka...na all za 25zł... będzie większe to się wymontuje i już...
co myślicie?

Ja nie trę na tarce, wrzucam do maszynki i same się trą

[19Inka90]

Mysza Mila od wczoraj mi sie tak obija az tez juz zaczynam sie martwic :/

[mysza88]

Inka ale Twoja też nie rusza się wcale? i to w godzinach gdzie zawsze mało mi brzucha nie rozerwała kopniakami?

[alekaz1]

Dobry. W nocy budzilam sie co 1.5 godziny spalam do 9.30
na obiad mam gulasz mialam dwie porcje zamrozone to jedna wyjelam .
Dzis znowu dzien lezenia pojade tylko do poloznej na sprawdzenie tetna

[jusssi]

Napisane przez skrzatek24

A właśnie jussi jestem fanką Twojego bloga! Powiem Ci, że na miejscu w bibliotece ciężko znaleźć mi jakieś ciekawe nowości. Wyszukałam na blogu, zarezerwowałam on-line i mam nadzieję, że na długie wieczory będą jak znalazł.

Miód na moje uszy Poprawiłaś mi humor na cały dzień. Mam nadzieję, że wybrane pozycje Ci się spodobają

-------------------

Widzę, że piszecie o karmieniu piersią. Ja mam szczerą nadzieję, że mi się uda. Bardzo bym tego chciała, gdzieś głęboko nawet nie przyjmuję do siebie możliwości, że mogłoby być inaczej.

[Chemisette]

Napisane przez Basjenia

patrzcie jaka gesslerowa.... będziesz siedzieć i zawijać jak ten świstak!
ja nie jestem fanką takich robótek... coś raz dwa najlepiej w jednym garczku:P

W zeszłym tyg to zrobiłam dużo gołąbków, ale większość zamroziłam na później jak by mi się nie chciało robić i naszła mnie na nie ochota Też mi się nudzi jak coś jem więcej niż dwa razy w tyg, dlatego jak robię więcej to mrożę

[19Inka90]

Napisane przez mysza88

Inka ale Twoja też nie rusza się wcale? i to w godzinach gdzie zawsze mało mi brzucha nie rozerwała kopniakami?

Nie no cos gdzies tam sie poruszy,ale strasznie spokojnie...

[alekaz1]

Zjadla bym golabki robicie mi smaka dziewczyny

[Chemisette]

Napisane przez mysza88

ja wczoraj zrobiłam ok 120 pierogów nie sama, z tż bo zawsze lepimy razem ale co się umęczyłam z tym wałkiem w ręce to moje :P

dziewczyny ja zaczynam dostawac na głowe... mała się niemal wcale dziś nie rusza :/ jak potrząsnę brzuchem to tak jakby coś delikatnie się ruszyło. nie wiem czy nie pojade zaraz na ip. nie wiem co robic bo juz dawno tak długo cicho nie było a dziś...

Próbowałaś coś zjeść i położyć się na boku? nawet coś słodkiego

[sasia25]

Napisane przez sjero

może naleśniki z nadzieniem ze szpinaku, czosnku i sera feta można je po usmażeniu zapiec z piekarniku posypane serem żółtym

Naleśniki takie zwykłe? chyba bez dodatku cukru? a jak zrobic to nadzienie? wszystko zawinac w nalesnik, usmazyc i wrzucic do piekarnika? proszę o dokładny opis, bo ja mam 2 lewe rece w kuchni i dopiero uczę się gotowac

Napisane przez maczuma

Sasia, ja lubię naleśniki z pieczarkami, ze szpinakiem i mascarpone

Jw, więcej opisu

Napisane przez 19Inka90

Baska "geslerow" Ty wez mnie tu pani nie obrazaj Bo jak Ja jej nie znosze to trudno sobie wyobrazic

A golabki robie bez zawijania wiec niestety nie bedzie swistaka

Ej bez zawijania, to nie gołąbki I odczep się od Geslerowej, my z tz zawsze ją oglądamy w czwartkowe wieczory

[Basjenia]

Mysza to może kwestia pogody....ja totalnie opadłam z sił i źle się czuje... w niedziele zmieniamy godzine...
zjedz czekoladę albo wypij kawe....może mała poprostu śpi nie denerwuj się

[karooka]

mysza lepiej pojechać sprawdzić. Znasz swoje dziecko najlepiej. U nas na sr położna podkreślała, że jeśli dziecko będzie dziwnie spokojne albo wręcz przeciwnie - pobudzone bardziej niż zwykle - lepiej jechać sprawdzić. Lepiej o raz za dużo niż za mało.

Ja dziś na obiad naleśniki po meksykańsku. Mięso mielone smażę na patelni, dodaję sos pomidorowy do spaghetti (ze słoika najczęściej) nie za dużo, żeby było gęste + czosnek + fasola czerwona z puszki + kukurydza, taki farsz zawijam w naleśniki i do piekarnika. W wersji mniej light robię z serem. Szybki pyszny obiad.

[19Inka90]

Napisane przez sasia25

Naleśniki takie zwykłe? chyba bez dodatku cukru? a jak zrobic to nadzienie? wszystko zawinac w nalesnik, usmazyc i wrzucic do piekarnika? proszę o dokładny opis, bo ja mam 2 lewe rece w kuchni i dopiero uczę się gotowac



Jw, więcej opisu



Ej bez zawijania, to nie gołąbki I odczep się od Geslerowej, my z tz zawsze ją oglądamy w czwartkowe wieczory

To Ja wlasnie zawsze przelaczam jak tylko zaczynaja sie jej rewolucje

[sasia25]

A co do ruchów, to mi ostatnio w szpitalu mówiono, że jak nie będę "happy" z ruchów, to mam się zgłosić do szpitala. Czyli tak jak karoka pisze, ze same wiemy najlepiej kiedy i ile ruszają się nasze dzieciaczki i jesli cos jest nie tak, to trzeba sprawdzic, nawet dla własnego spokoju.

[Ringo6]

dzisiaj chyba senny dzien dla dzieciaczkow, bo moja tez leniwa. Wczoraj boksowaka, a dzisiaj nic. Odnosnie kolysania. Mam fotel bujany a odnosnie jedzenia to bylam po usg na obiedzie w barze mlecznym i zjadlam przepyszne golabki z ryzem i pieczarkami i sosem pieczarkowym. Cos pysznego. Nigdy takich nie jadlam i chyba takie zrobie.

[Demeter]

Hej

Napisane przez Roksape

Może napiszę tak. Urodzimy i zobaczymy jakie doświadczenia będą z karmieniem piersią i wtedy wyciągniemy wnioski.

Właśnie leciały fakty w rmf w Skierniewicach kobieta w ciąży miała 5 promili alkoholu i dziecko zmarło !! Co na tym świecie się wyrabia....

Co do pierwszego - zgadzam sie
Drugie - czytałam, zebyla w 26 tygodniu, nieprzytomna. Boziu co to sie dzieje

Napisane przez 19Inka90

Ja bede robila golabki

Tez chce, ale jak pomysle ile to roboty

[87agata]

Napisane przez 19Inka90

Ile do tej pory przytylyscie dziewczynki ??

Inka te pytanie wlasnie mnie przeraza bo wlasnie sie zwazylam i waze 3 kg wiecej niz przed ciaza
apetytu nie mam juz od dawna jem mniej wiecej tyle ile moja 8 letnia corka i wtedy kiedy ona bo mi latwiej wtedy pamietac o jedzeniu ale chyba wszystko jest ok skoro polozna stwierdzila ze maly jest nawet troszeczke za duzy jak na ten tydz. ciazy i nie ma co ukrywac startowalam z nadwaga
a tak z innej beczki zauwazylam ze moje cialo juz sie szykuje do porodu u mnie juz 35 tydz.brzuch mi sie opuscil (teraz pecherza nie mam w ogole),mam spore uplawy czasami juz lekko rozowe ,bol kosci w biodrach (miednica sie rozchodzi)no i tak sobie czekam az sie zdecyduje bo juz ta ciaza mi troche ciazy! najgorsze to teraz chyba ta hustawka nastrojow ze raz sie chce tylerzeczy na raz zrobic a za chwile nie mozna doopy z miejsca ruszyc

[iwona_1987]

Napisane przez mysza88

dziewczyny ja zaczynam dostawac na głowe... mała się niemal wcale dziś nie rusza :/ jak potrząsnę brzuchem to tak jakby coś delikatnie się ruszyło. nie wiem czy nie pojade zaraz na ip. nie wiem co robic bo juz dawno tak długo cicho nie było a dziś...

Moja wczoraj w ciągu dnia tak spokojnie siedziała, za to wieczorem o "swojej godzinie" nadrobiła chyba za cały dzień, też się trochę już martwiłam, ale stwierdziliśmy że poczekamy do wieczora, a wtedy Mała postanowiła dać pokaz swoich możliwości
Jeśli masz być spokojniejsza to może podjedź na IP i sprawdź, albo zjedz coś, połóż się i zobaczysz czy Mała się odezwie, napewno wszystko jest ok

[Chemisette]

Napisane przez 87agata

Inka te pytanie wlasnie mnie przeraza bo wlasnie sie zwazylam i waze 3 kg wiecej niz przed ciaza
apetytu nie mam juz od dawna jem mniej wiecej tyle ile moja 8 letnia corka i wtedy kiedy ona bo mi latwiej wtedy pamietac o jedzeniu ale chyba wszystko jest ok skoro polozna stwierdzila ze maly jest nawet troszeczke za duzy jak na ten tydz. ciazy i nie ma co ukrywac startowalam z nadwaga
a tak z innej beczki zauwazylam ze moje cialo juz sie szykuje do porodu u mnie juz 35 tydz.brzuch mi sie opuscil (teraz pecherza nie mam w ogole),mam spore uplawy czasami juz lekko rozowe ,bol kosci w biodrach (miednica sie rozchodzi)no i tak sobie czekam az sie zdecyduje bo juz ta ciaza mi troche ciazy! najgorsze to teraz chyba ta hustawka nastrojow ze raz sie chce tylerzeczy na raz zrobic a za chwile nie mozna doopy z miejsca ruszyc

Kurcze to już? A mi się wydaje że do grudnia to jeszcze dużo czasu, a tu zaraz zaczniemy się rozpakowywać