Zanim zdmuchnę pierwszą świeczkę, będę chodził już troszeczkę! Mamy IX-X 2013 cz.XIV

[papalinka83]

dzisiaj padam na twarz. DO 3:00 pobudki co 15 minut, od 3-5 zabawa Umówiłam się dziś w koleżanką, któej nie widziałam pół roku na kawę i do kina wieczorem, ale nioe wiem, czy nie pójdę spać...

Napisane przez ja-ika

Dziś ostatnie Pierwsze Urodziny wątkowe ależ to zleciało.
Zatem świętują dziś:

Lencia i Kornelek

Wszystkiego Najlepszego dla Solenizantów

Sto Lat Kochani

Sto lat Maluchy

Napisane przez m.a.r.t.a

Liczyłam, że ja taka czerwcowo-lipcowa będę.



Dziewczyny mam strasznie wrażliwą śluzówkę nosa. Wczorajsze ostre zimne powietrze spowodowało, że nos mnie boli, leci mi delikatnie katarek, ale mało go i jest przeźroczysty. Jednak ból nosa jest okropny, ćmi mnie do oczu i wyglądam niewyraźnie. Myślicie, że jak wezme Amelki sól fizjologiczną do nosa to mi pomoże?To jest bezpieczne w ciąży.

Marta ja stosuję sprej hipertoniczny, jakikolwiek, dużo ich jest, bo mam non stop zatkany nos w ciąży. A na taki mniejszy katar są spreje izotoniczne i je można stosować codziennie, na pewno nie zaszkodzą. Chyba lepsze niż sól fizjologiczna

[ja :)]

http://m.huffpost.com/us/entry/5585731


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Ale mróz bez jaj. A zaraz idziemy na spacer do przychodni. Ale czapki k szaliki juz naszykowane wiec powinno byc ok


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Isabell12]

nie do wiary!! moje dziecko spało dzisiaj do 8.40 od 20.45 z 3 pobudkami w nocy dwa razy na picie i nad ranem o 6 na kaszę, nie wiem gdzie to zapisać, nigdy jeszcze tak nie było, chyba odsypia noce z ostatnich tygodni
na śniadanie zjadł parówkę i teraz szaleje po domu
oby tak dalej
Dzień dobry

u nas zimno, ale jest tak piękne słonce, że na pewno wybierzemy się na spacer

wszystkiego najlepszego dla solenizantów zdrówka, uśmiechu, radości
rośnijcie zdrowoLenka Kornelek sto lat

dodi- ja tez tak myślałam że jak ząbki będą wychodziły na raz " a to będzie za jednym zamachem i przy jednym bólu" i tak było ale ten ból był okropny,długo to trwało i mały strasznie to przechodził, życzę oby u was lżej było

ja-ika-- jak tam malutka, w ogóle jak tam wy, zdrowsi? super, zazdroszczę sąsiadki, zawsze to kilka ciuszków a jeszcze teraz jak są tak drogie, fajnie że masz taką miłą osobę w pobliżu

anutka- nie zły ten twój chrześniak, ni i ładnie mówi w wieku 18 miesięcy

tassia- ależ mnie nastraszyłaś z tym chodzeniem na palcach do 6-7 r.ż

lula- co za babka z twojej t, jak mogła zapomnieć,przykre to, mam nadzieję ze wysłała tego smsa

czaszka- u nas jeszcze nie było tak że mały nie spał mi w dzień, ale te drzemki są zdecydowanie krótsze np. wczoraj 2 x 30 min, i trudniej jest mi go uśpić

inwersja- też głupio jak matka nie pamięta daty urodzenia dziecka

czarna- ale się dorobiłaś, kurczę na poważną infekcję to wygląda oby leki szybko pomogły, zdrówka Ci życzę, co do tematu to drugi fajny,
Oby Jula Ci lepiej spała

marta- OGROMNE GRATULACJE, cudnie, wiem że bardzo chciałaś tej ciąży, wspaniale ze się udało, dbaj o siebie

passion-- super ze Majka po szpitalu wychodzi na prostą

katarzyna, --ty chudzielcu , zazdroszczę
ja właśnie o tych paluszkach juniorkach myślałam one prawie nie mają soli, oby twojej siostrze wiecej migrena tak nie dała popalić

anutka- lepszych nocek życzę Wam

natala-- zdrówka dla mamy, i żeby Hanusi zębuchy szybko wylazłu niech się długo nie męczy

ja-ika - nooo, Emilka ładnie waży

ja- lipa z tym kalendarzem, ale bardzo fajny pomysł, a nie da się poprawić?

vea- -dzieki za dop. w sprawie chodzenia na palcach, może faktycznie się tak nie spinać tylko poczekać aż zacznie naprawdę stabilnie chodzić .... głupieje bo wkręcam sobie różne rzeczy
zdrówka dla Żuka

mariasia- zdrówka dla Szymona-

motyl- zdrówka dla Tusi

[vea7]

Napisane przez ja-ika

Dziś ostatnie Pierwsze Urodziny wątkowe ależ to zleciało.
Zatem świętują dziś:

Lencia i Kornelek

Wszystkiego Najlepszego dla Solenizantów

Sto Lat Kochani

Wszystkiego co najlepsze Maluchy

Napisane przez mariiasia

hej,
czeka nas dziś wizyta u pediatry. ZNOWU
bo ja już nie wiem czy to zęby czy co innego, katar nie przechodzi, wieczorami temp powyżej 38 i paskudny kaszel. maskara

Łączę się w bólu I zdrowia życzę

Napisane przez 87czarna

Odnośnie mojej pracy licencjackiej- temat numer 2 wymyśliłam z tego powodu,że obecnie pracuję w polskiej szkole jako asystentka nauczyciela i pomyślałam,że skoro tam jestem ,to mogłoby mi być łatwiej.
Mama z kolei mówi,że sie wkopię,bo skąd wezmę takie materiały? No nie wiem sama

Wiesz co, a do kiedy musisz wybrać?
Jeśli nie "wczoraj" to przejdź się do placówki i podpytaj czy i co Ci mogą udostępnić. Ten temat wydaje mi się być z jednej strony łatwiejszy, a z drugiej ciekawszy - bo na pierwszy (albo coś podobnego) podejrzewam już sporo prac powstało. Ten natomiast daje Ci możliwość napisania czegoś oryginalnego i bardzo aktualnego. Nie wiem jakie masz dalej plany, ale można by go tez nieźle rozwinąć w magisterce

Napisane przez ja :)

Znowu czekam na rehabilitację.. Juz wiem. Skąd te nocne krzyki Poli. Górne czwórki juz bardzo próbują sie przebić, a nadal nie mogą. Ehhh mam nadzieje ze szybko pójdzie bo o ile w dzien jest u nas z zębami ok to w nocy bywa bardzo rożnie.. A dziś znowu jestem sama w nocy na szczęście od jutra juz z tz

Oby się w końcu przebiły

Napisane przez mariiasia

Szymon ma zapalenie oskrzeli ehhhh + dziąsła jak balony. jest pięknie...

Kolejny chorowitek... zdrowia

Napisane przez butterfly20

Dobrze,że nie pojechałyśmy. Byłyśmy u lekarza i to wirusowe zapalenie gardła. Tusia nigdy nie płakała tyle i tak strasznie jak dzisiaj. Najgorsze,że wyje to ją boli bardziej, a w dodatku nie mam jak jej dac lekarstw i psiknąć w gardło. No i nie chce jesć i pić. Masakra...

I jak wyżej

Napisane przez rusałka_1

u nas wczorajsze świętowanie super
Jaska odwiedzili dziadkowie i dostal dwa pierwsze prezenty - lego (jest bardzo zainteresowany, wystarczy mu cos zbudować i ma zabwwę e rozwalanie na kilka minut ) i hulajnoge mini micro baby seat (ją poki co wykorzystuje jako pchacz)
no i bostonka odpuszcza
a ja probuje ustalic nowy termin na impreze roczkową

Super, że chociaż jedna choroba odpuszcza
Trzymam kciuki za imprezę

Napisane przez ja :)

Z innej beczki - Pola miala ta infekcje ukladu moczowego. Wziela antybiotyk i dzis robilam badania i juz jest ok. Antybiotyk daje jeszcze tylko rano i koniec. No i teraz pytanie - kiedy moge ja zaszczepic na ta gruzlice? Ile powinno sie do szczepienia odczekac po antybiotykoterapi, ktos sie orientuje?

Ja bym odczekała minimum dwa tygodnie

Napisane przez pszczoua

To ja pytam ostatnio Julka jak robi kotek, krowka itp i odpowiada tak jak go nauczylam. I z ciekawosci zapytalam jak robi tata a on "chrrrr". Za kazdym razem to powtarza choc nikt go tego nie uczyl, wiocznie przeszkadza mu chrapanie taty

Cudna jest
Żuk na widok psa robi "o o o" jego wersja hau-hau... a na kotka ciii albo titi ... czyli kici-kici

Napisane przez m.a.r.t.a

Dziewczyny mam strasznie wrażliwą śluzówkę nosa. Wczorajsze ostre zimne powietrze spowodowało, że nos mnie boli, leci mi delikatnie katarek, ale mało go i jest przeźroczysty. Jednak ból nosa jest okropny, ćmi mnie do oczu i wyglądam niewyraźnie. Myślicie, że jak wezme Amelki sól fizjologiczną do nosa to mi pomoże?To jest bezpieczne w ciąży.

Sól jak najbardziej możesz - szczególnie dzieciową
Jeśli Ci się nasili katar, możesz też Nasivin Soft, ale jego max 7 dni - miałam taki moment w ciąży, że mi z nosa ciekło i tak mi lekarz poradził.
Natomiast zabronił stosowania sztyftów do nosa z olejkami - nie wszystkie można w ciąży stosować.


Jak żyć?!
wczoraj wieczorem na kontroli u pediatry lekko zaczerwienione gardło i zaróżowione uszy - wszystko od kataru, który męczy Żuka. Diagnoza: lekkie przeziębienie, nos czyścić, do żłoba wysłać, leków nie dawać, pilnować noszenia czapki.
Dzisiaj rano 39,4, po ibuprofenie i dwóch godzinach 39,6 Nie pije, ale je... i padł... znowu...
Kur... na 11.30 znowu pediatra... proszę o kciuki

[Isabell12]

oooo widzę że nocki masakryczne " na wątku" oby szybko to się zmieniło

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

czy wasze dzieci też tak robią
mój mały jak coś dorwie , czego mu nie wolno np. pilot, telefon przyjdzie pokaże i jak widzi że idę do niego to zwiewa tylko się kurzy
on co prawda jeszcze sam nie chodzi ale , zasuwa na raka, albo wieje przy kanapie ( mamy taką długą) już tak normalnie , nawet czasami się nie trzyma

[87czarna]

Napisane przez MsLullaby

Sto lat!

Czarna wysyłasz Julie do przedszkola jak skończy 2 czy 3 latka?

Zamierzam

Vea Tak też zrobię Dziękuję za zainteresowanie

Trzymam kciuki za wizytę

[angelikada]

Napisane przez 87czarna

Hej

martaMoje gratulacje!!!


Jestem podłamana nocnym spaniem Julii ;/ Od dłuższego czasu potrafi budzić się w nocy z 20 razy- co prawda nie otwiera oczu i nie wstaje,ale jak tylo wypadnie jej smoczek to zaraz słyszę z łóżeczka jej kręcenie się i marudzenie Noce sa okropne. Czasem mam wrażenie,że wstaję co pół godziny :/

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

No i mama Agnieszka jest na abtybiotyku Mam grzybicę pochwy plus zapalenie układu moczowego. Wczoraj doszło do tego,że sikałam krwią Jak nie urok ,to sraczka, naprawdę

o jeja współczuje i dużoooo zdrówka ślę

[MsLullaby]

Napisane przez 87czarna

Zamierzam

Vea Tak też zrobię Dziękuję za zainteresowanie

Trzymam kciuki za wizytę

Me too
Isabel t nie wysłała tżtowi życzeń, aczkolwiek dzień później napisała "wszystkiego najlepszego nie miałam twojego numeru" pisząc to na mój numer przekazałam to jemu na co on "a skąd nagle ma już twój numer? Przypomniałas im?" to już nie komentowalam nawet

[ja-ika]

Napisane przez Isabell12

nie do wiary!! moje dziecko spało dzisiaj do 8.40 od 20.45 z 3 pobudkami w nocy dwa razy na picie i nad ranem o 6 na kaszę, nie wiem gdzie to zapisać, nigdy jeszcze tak nie było, chyba odsypia noce z ostatnich tygodni
na śniadanie zjadł parówkę i teraz szaleje po domu
oby tak dalej
Dzień dobry

u nas zimno, ale jest tak piękne słonce, że na pewno wybierzemy się na spacer



ja-ika-- jak tam malutka, w ogóle jak tam wy, zdrowsi? super, zazdroszczę sąsiadki, zawsze to kilka ciuszków a jeszcze teraz jak są tak drogie, fajnie że masz taką miłą osobę w pobliżu

no to oby z nockami tak zostało
u nas niestety choroba na maxa Emilka od rana jeszcze nie spała (zawsze śpi już o 9) katar jej przeszkadza. Kaszle już coraz mniej. Ja mam katar i brak sił

[87czarna]

Napisane przez MsLullaby

Me too
Isabel t nie wysłała tżtowi życzeń, aczkolwiek dzień później napisała "wszystkiego najlepszego nie miałam twojego numeru" pisząc to na mój numer przekazałam to jemu na co on "a skąd nagle ma już twój numer? Przypomniałas im?" to już nie komentowalam nawet

Masz u siebie przedszkole, do którego uczęszczają dzieci po 2 roku życia? Tzn. mam na mysli takie,w którym dziecko jest dłużej niż godzinę?

[MsLullaby]

Napisane przez 87czarna

Masz u siebie przedszkole, do którego uczęszczają dzieci po 2 roku życia? Tzn. mam na mysli takie,w którym dziecko jest dłużej niż godzinę?

Tak, 2minty drogi ode mnie z tego co widzialam to dzieci tam sa zazwyczaj od rana i najwiecej rodzicow przychodzi kolo 13-14 po dzieci

[rusałka_1]

sto lat dla Lenki i Kornelka! rośnicie zdrowo

[Poziomkowa89]

Na początek Zdrowia dla wszystkich chorowitków
Leos na pierwszej drzemce a ja czekam na babke po strój do chrztu. Tak świetnie w tym tygodniu mi idzie sprzedaż na olx

Napisane przez ja-ika

Dziś ostatnie Pierwsze Urodziny wątkowe ależ to zleciało.
Zatem świętują dziś:

Lencia i Kornelek

Wszystkiego Najlepszego dla Solenizantów

Sto Lat Kochani

Sto lat Maluchy!

Napisane przez vea7

Wszystkiego co najlepsze Maluchy



Łączę się w bólu I zdrowia życzę



Wiesz co, a do kiedy musisz wybrać?
Jeśli nie "wczoraj" to przejdź się do placówki i podpytaj czy i co Ci mogą udostępnić. Ten temat wydaje mi się być z jednej strony łatwiejszy, a z drugiej ciekawszy - bo na pierwszy (albo coś podobnego) podejrzewam już sporo prac powstało. Ten natomiast daje Ci możliwość napisania czegoś oryginalnego i bardzo aktualnego. Nie wiem jakie masz dalej plany, ale można by go tez nieźle rozwinąć w magisterce



Oby się w końcu przebiły



Kolejny chorowitek... zdrowia



I jak wyżej



Super, że chociaż jedna choroba odpuszcza
Trzymam kciuki za imprezę



Ja bym odczekała minimum dwa tygodnie



Cudna jest
Żuk na widok psa robi "o o o" jego wersja hau-hau... a na kotka ciii albo titi ... czyli kici-kici



Sól jak najbardziej możesz - szczególnie dzieciową
Jeśli Ci się nasili katar, możesz też Nasivin Soft, ale jego max 7 dni - miałam taki moment w ciąży, że mi z nosa ciekło i tak mi lekarz poradził.
Natomiast zabronił stosowania sztyftów do nosa z olejkami - nie wszystkie można w ciąży stosować.


Jak żyć?!
wczoraj wieczorem na kontroli u pediatry lekko zaczerwienione gardło i zaróżowione uszy - wszystko od kataru, który męczy Żuka. Diagnoza: lekkie przeziębienie, nos czyścić, do żłoba wysłać, leków nie dawać, pilnować noszenia czapki.
Dzisiaj rano 39,4, po ibuprofenie i dwóch godzinach 39,6 Nie pije, ale je... i padł... znowu...
Kur... na 11.30 znowu pediatra... proszę o kciuki

Trzymam kciuki

[m.a.r.t.a]

Dziewczyny a Wy (ucho, czoło, pupa itp) gdzie i jakim termometrem mierzycie tempy swoim dzieciom?

[mariiasia]

Napisane przez 83monia

z cyklu "kinia śpiewa": łiłiłiłi fakju! (kto zgadanie co to za angielskojezyczna piosenka?)

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

tassia - moje pokazuje tylko oko (dosc dosadnie i zawsze tylko moje ), przybija poatke i pokazuje jaka jest duza (podnosi rece do gory). rzadko robi papa (moze dlatego ze rzadko mu pokazujemy bo nie ma do kogo machać).

kinia gra z nati w szachy nie, żadna z nich nie umie

a ja wiem, a ja wiem!! we will rock you!!
(zgadłam? )

Napisane przez MsLullaby

Me too
Isabel t nie wysłała tżtowi życzeń, aczkolwiek dzień później napisała "wszystkiego najlepszego nie miałam twojego numeru" pisząc to na mój numer przekazałam to jemu na co on "a skąd nagle ma już twój numer? Przypomniałas im?" to już nie komentowalam nawet

co za okropna sytuacja współczuję tż

Napisane przez m.a.r.t.a

Dziewczyny a Wy (ucho, czoło, pupa itp) gdzie i jakim termometrem mierzycie tempy swoim dzieciom?

ja mierzę na czole, mam termometr z lidla, taki na podczerwień (chyba). Jego skuteczność sprawdzałam z termometrem rtęciowym i jest ok

vea pogoda teraz taka, że wszystkie dzieci po kolei chorują

isabell za postępy w spaniu, oby było tylko lepiej

[passion80]

Snow nie nie, pracuje teraz tam.

Ja nasza pediatra każe odczekać 6 tygodni. Zgadzam się z nia

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Lulla mistrzyni

Sto lat dla Roczniakow! Zdrówka przede wszystkim

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[butterfly20]

Cześć

Sto lat dla Kornelka i Lenki!

Misia-s ądząc po tempie w jakim urodziłaś Korna, od Świąt BN powinnaś już zamieszkać w szpitalu, na wszelki wypadek


u nas nocka kiepściutka, poranek też... myslałam,e łatwiej będzie młodej zjeść jogurt na śniadanie, a ona się tak strasznie rozwyła, potem przytuliła do mnie i zasnęła, więc jeszcze dosypiałyśmy do 10. Teraz znowu śpi. Ech...i w dodatku mnie też coś bierze (lekara mówiła,że tak może być).
Mam takie poczucie,że to przeze mnie-odstawiłam ją od piersi to zachorowała

A nad ranem mi się śniło,że jestemw ciąży i się obudziłam z porannyi mdłościami, bez kitu, nie mogłam się z łóżka zwlec...

Napisane przez bajka1807

zmierz cisnienie. na poczatku ciazy z Amela zasypialam na stojaco, a cisnienie 80/60



zdrowka dla Tusi. u nas tez teraz bylo zapalenie gardla, jakis wirus krazy.
jakims cudem Amela dawala sobie psikac tantum verde, u nas jeszcze byl kaszel po katarze, to deflegmin dostala, bo sie inhalowac nie chciala.



mamy ten stoliczek i jest fajny

u nas póki co nie ma katarku, zobaczymy...



Idę nadrabiać dalej

[ja-ika]

Napisane przez butterfly20

u nas nocka kiepściutka, poranek też... myslałam,e łatwiej będzie młodej zjeść jogurt na śniadanie, a ona się tak strasznie rozwyła, potem przytuliła do mnie i zasnęła, więc jeszcze dosypiałyśmy do 10. Teraz znowu śpi. Ech...i w dodatku mnie też coś bierze (lekara mówiła,że tak może być).
Mam takie poczucie,że to przeze mnie-odstawiłam ją od piersi to zachorowała

no niestety tak może być Emilka jak się odstawiła od cyca, to po niedługim czasie zaczęła chorować

[angelikada]

Napisane przez inwersja

wow

A Miłosz jak stoi przed lustrem to pytam go: "gdzie jest Miłoszek? pokaż Miłoszka!"
a on pokazuje na siebie w lusterku
to mu mówię: "no to pocałuj teraz Miłoszka"
i on się wyciąga i uderza w ślinę z lustrem
u moich rodziców całował też swoją podobiznę na magnesie, na lodówce

jak dzwoni M. albo któryś z moich rodziców i dam na głośnomówiący to jak go poproszę to też kom całuje, wysyła buziaki
ale cwaniak do obcych nie chce wysyłać buziaków jak się do niego śmieją czy zagadują

moja też

[mariiasia]

Napisane przez ja-ika

no niestety tak może być Emilka jak się odstawiła od cyca, to po niedługim czasie zaczęła chorować

a Szymuś miał miesiąc jak zachorował na zapalenie oskrzeli i wylądowaliśmy w szpitalu, a przecież karmiłam piersią, więc teoria, że pierś chroni przed wszelkimi choróbskami nie do końca się sprawdza. nie co sobie przybierać i się obwiniać (motyl to do Ciebie skierowane jest )

[Larysa88]

Jasne ze to nie reguła z chorobami i karmieniem piersią nic więcej nie pisze bo zapesze

Napisane przez Poziomkowa89

Na początek Zdrowia dla wszystkich chorowitków
Leos na pierwszej drzemce a ja czekam na babke po strój do chrztu. Tak świetnie w tym tygodniu mi idzie sprzedaż na olx

Sto lat Maluchy!

Trzymam kciuki

To super że udaje Co się sprzedawać zawsze to mniej rzeczy w domu a i jakiś grosz wpadnie

Napisane przez Isabell12

oooo widzę że nocki masakryczne " na wątku" oby szybko to się zmieniło

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

czy wasze dzieci też tak robią
mój mały jak coś dorwie , czego mu nie wolno np. pilot, telefon przyjdzie pokaże i jak widzi że idę do niego to zwiewa tylko się kurzy
on co prawda jeszcze sam nie chodzi ale , zasuwa na raka, albo wieje przy kanapie ( mamy taką długą) już tak normalnie , nawet czasami się nie trzyma

Taaa normalka przychodzi pokazuje i spiernicza jak najdalej i najszybciej

[misia332]

Napisane przez butterfly20

Cześć

Sto lat dla Kornelka i Lenki!

Misia-s ądząc po tempie w jakim urodziłaś Korna, od Świąt BN powinnaś już zamieszkać w szpitalu, na wszelki wypadek


u nas nocka kiepściutka, poranek też... myslałam,e łatwiej będzie młodej zjeść jogurt na śniadanie, a ona się tak strasznie rozwyła, potem przytuliła do mnie i zasnęła, więc jeszcze dosypiałyśmy do 10. Teraz znowu śpi. Ech...i w dodatku mnie też coś bierze (lekara mówiła,że tak może być).
Mam takie poczucie,że to przeze mnie-odstawiłam ją od piersi to zachorowała

A nad ranem mi się śniło,że jestemw ciąży i się obudziłam z porannyi mdłościami, bez kitu, nie mogłam się z łóżka zwlec...




u nas póki co nie ma katarku, zobaczymy...



Idę nadrabiać dalej

wczoraj TŻ pytał czy po wigilii nie będzie nam lepiej koczować pod szpitalem.


Kornek dostał kaskę od mojego brata i ciotek, więc pojechałam i kupiłam jeszcze jeden prezent na jutro.
Ze żłobka wyszedł jak książe w koronie, pojechaliśmy do TŻ pracy, daliśmy ciacho (tutaj taka tradycja, ojciec przynosi z dumą oświadczając, że przeżył pierwszy rok dziecka ).
Teraz śpi moja niunia kochana.

[passion80]

Motyl glupias. Teraz co chwile ktoś choruje, gardło rządzi. Nawet osoby z dobrą odpornością bierze.

Tassia Maja tez mało umie. Ale cały czas do przodu, powoli. Powiedziałbym ze taki przrcietniak w rozwoju.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Misia bardzo miła tradycja

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[angelikada]

Napisane przez ja-ika

Dziś ostatnie Pierwsze Urodziny wątkowe ależ to zleciało.
Zatem świętują dziś:

Lencia i Kornelek

Wszystkiego Najlepszego dla Solenizantów

Sto Lat Kochani

Napisane przez misia332

Lenko kochana życzymy Ci zdrówka i radości kazdego dnia !!

Napisane przez kaska87

Kornel i LEnka sto lat

ostatnie urodzinki w tym roku z naszej listy

Napisane przez katarzyna2811

Wszystkiego najlepszego dla naszych maluszków

Napisane przez 87czarna

Sto lat Szkraby!!!

Napisane przez mariiasia

wszystkiego najlepszego dla Lenki i Kornelka :party

Napisane przez MsLullaby

Sto lat!

Czarna wysyłasz Julie do przedszkola jak skończy 2 czy 3 latka?

Napisane przez Larysa88

ale zlecialo... Maluszki nasze najmłodsze dużo zdrówka i wszystkiego najlepszego

Napisane przez ja :)

Kornelek i Lenka najlepsze zyczenia! 100 lat!


Sent from my iPhone using Tapatalk

Napisane przez tassia

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Lena i Korn sto lat!!!!!

dziękujemy

[misia332]

Napisane przez passion80

Motyl glupias. Teraz co chwile ktoś choruje, gardło rządzi. Nawet osoby z dobrą odpornością bierze.

Tassia Maja tez mało umie. Ale cały czas do przodu, powoli. Powiedziałbym ze taki przrcietniak w rozwoju.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Misia bardzo miła tradycja

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

jeszcze powinien je sam piec na całą fabrykę musiałam zrobić 3 blachy ciasta, dobrze, ze mama mi jedna zrobiła.

mam mega mdłości dzisiaj, a mam tyle do zrobienia. Zaprowadzic Korna, upiec dwa biszkopty, jechac na zakupy, potem tort. Masakra.

[tassia]

A do mnie dziś przyjedzie t.hermo.mix. mam nadzieje ze okaże się ze warto bo jak tyle kasy stopie to padne

[teacherka]

Wszystkiego naj naj dla Lenki i Kornelka!

Zdrówka dla chorowitków!
My chyba dołączamy, Zuzka ma wprawdzie niewiele podniesioną temperaturę wg termometru, ale ewidentnie jest ciepła, w nocy 2,5 godziny płaczu i krzyku było. Czopek nic nie pomógł, dentinox też nie, ale rączki chwilami strasznie pchała do buźki. Niby się przebiły dwie czwórki i dwójka, ale te czwórki to takie wielkie, rozpychają te biedne dziąsełka Mam nadzieję, że nic poza zębami się nie dzieje
W dzień też płaczliwa okropnie jest Tak się żali i żali... ech...


Pozdrawiamy i zmykamy, bo nasza ciociunia przylatuje dziś, Zuzka jak ją widzi na Skypie to szaleje, więc pewnie będzie fajnie.

[angelikada]

Napisane przez dodinha

Sto lat dla solenizantów

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

Napisane przez papalinka83

Sto lat Maluchy

Napisane przez Isabell12

wszystkiego najlepszego dla solenizantów zdrówka, uśmiechu, radości
rośnijcie zdrowoLenka Kornelek sto lat

Napisane przez vea7

Wszystkiego co najlepsze Maluchy

Napisane przez rusałka_1

sto lat dla Lenki i Kornelka! rośnicie zdrowo

Napisane przez Poziomkowa89

Na
Sto lat Maluchy!

Trzymam kciuki

Napisane przez butterfly20

Cześć

Sto lat dla Kornelka i Lenki!

dziękujemy

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Napisane przez teacherka

Wszystkiego naj naj dla Lenki i Kornelka!

Zdrówka dla chorowitków!
My chyba dołączamy, Zuzka ma wprawdzie niewiele podniesioną temperaturę wg termometru, ale ewidentnie jest ciepła, w nocy 2,5 godziny płaczu i krzyku było. Czopek nic nie pomógł, dentinox też nie, ale rączki chwilami strasznie pchała do buźki. Niby się przebiły dwie czwórki i dwójka, ale te czwórki to takie wielkie, rozpychają te biedne dziąsełka Mam nadzieję, że nic poza zębami się nie dzieje
W dzień też płaczliwa okropnie jest Tak się żali i żali... ech...


Pozdrawiamy i zmykamy, bo nasza ciociunia przylatuje dziś, Zuzka jak ją widzi na Skypie to szaleje, więc pewnie będzie fajnie.

dziękujemy a dla Was zdrówka

[87czarna]

Napisane przez mariiasia

a Szymuś miał miesiąc jak zachorował na zapalenie oskrzeli i wylądowaliśmy w szpitalu, a przecież karmiłam piersią, więc teoria, że pierś chroni przed wszelkimi choróbskami nie do końca się sprawdza. nie co sobie przybierać i się obwiniać (motyl to do Ciebie skierowane jest )

To samo miałam pisać
MotylkuAbsolutnie nie obwiniaj się! Tuśkę musi bardzo boleć to gardo Pamiętam jak Maja miała to samo... istny horror

Napisane przez misia332

jeszcze powinien je sam piec na całą fabrykę musiałam zrobić 3 blachy ciasta, dobrze, ze mama mi jedna zrobiła.

mam mega mdłości dzisiaj, a mam tyle do zrobienia. Zaprowadzic Korna, upiec dwa biszkopty, jechac na zakupy, potem tort. Masakra.

O Boziu ,przystopuj trochę,matko
Oby torcik się udał
Ja robiłam pierwszy raz na roczek Julki i byłam z siebie mega dumna

Napisane przez teacherka

Wszystkiego naj naj dla Lenki i Kornelka!

Zdrówka dla chorowitków!
My chyba dołączamy, Zuzka ma wprawdzie niewiele podniesioną temperaturę wg termometru, ale ewidentnie jest ciepła, w nocy 2,5 godziny płaczu i krzyku było. Czopek nic nie pomógł, dentinox też nie, ale rączki chwilami strasznie pchała do buźki. Niby się przebiły dwie czwórki i dwójka, ale te czwórki to takie wielkie, rozpychają te biedne dziąsełka Mam nadzieję, że nic poza zębami się nie dzieje
W dzień też płaczliwa okropnie jest Tak się żali i żali... ech...


Pozdrawiamy i zmykamy, bo nasza ciociunia przylatuje dziś, Zuzka jak ją widzi na Skypie to szaleje, więc pewnie będzie fajnie.

Zdrowia
Julka podobnie się zachowuję,więc to musza być zęby :/

[vea7]

[QUOTE=Isabell12;48653516]oooo widzę że nocki masakryczne " na

Napisane przez Isabell12

czy wasze dzieci też tak robią
mój mały jak coś dorwie , czego mu nie wolno np. pilot, telefon przyjdzie pokaże i jak widzi że idę do niego to zwiewa tylko się kurzy
on co prawda jeszcze sam nie chodzi ale , zasuwa na raka, albo wieje przy kanapie ( mamy taką długą) już tak normalnie , nawet czasami się nie trzyma

Si
A jak widzi, że patrzę i mówię nunu zanim coś porwie, to dostaje dodatkowego szwungu Np. jak widzę, że czai się na świeczki z parapetu - sięga po nie, ale jeszcze w łapce nie ma, a ja z kuchni mówię nunu, to prędkość światła do świeczki i w długą

Napisane przez MsLullaby

Me too
Isabel t nie wysłała tżtowi życzeń, aczkolwiek dzień później napisała "wszystkiego najlepszego nie miałam twojego numeru" pisząc to na mój numer przekazałam to jemu na co on "a skąd nagle ma już twój numer? Przypomniałas im?" to już nie komentowalam nawet

Napisane przez ja-ika

no to oby z nockami tak zostało
u nas niestety choroba na maxa Emilka od rana jeszcze nie spała (zawsze śpi już o 9) katar jej przeszkadza. Kaszle już coraz mniej. Ja mam katar i brak sił

Duuużo siły życzę

Napisane przez Poziomkowa89

Na początek Zdrowia dla wszystkich chorowitków
Leos na pierwszej drzemce a ja czekam na babke po strój do chrztu. Tak świetnie w tym tygodniu mi idzie sprzedaż na olx

Ładnie
A mojej suknie ślubnej byś nie chciała sprzedać... bo walczę już dwa lata i doopa...

Napisane przez m.a.r.t.a

Dziewczyny a Wy (ucho, czoło, pupa itp) gdzie i jakim termometrem mierzycie tempy swoim dzieciom?

Ja mierzę Braunem do ucha w uchu, a jak chcę dokładny pomiar, to w pupie takim z miękką końcówką (do pupy, pachy i pod język... nie koniecznie na raz ) też akurat Braunem.

Napisane przez mariiasia

vea pogoda teraz taka, że wszystkie dzieci po kolei chorują

Napisane przez butterfly20

u nas nocka kiepściutka, poranek też... myslałam,e łatwiej będzie młodej zjeść jogurt na śniadanie, a ona się tak strasznie rozwyła, potem przytuliła do mnie i zasnęła, więc jeszcze dosypiałyśmy do 10. Teraz znowu śpi. Ech...i w dodatku mnie też coś bierze (lekara mówiła,że tak może być).
Mam takie poczucie,że to przeze mnie-odstawiłam ją od piersi to zachorowała

Eeeej, nie mów tak To nie jest taki automat, poza tym dzieci na cycu też chorują. Zachorowała, bo pełno jakiegoś paskudztwa w powietrzu jest i taka kijowa pora roku.


Po wizycie tyle, że jedno ucho czerwone bardziej, ale na razie bez dramatu. Kazała wyczekać i obserwować. Dawać ibuprofen na zmianę z paracetamolem i jak mnie coś zaniepokoi, to przyjść. Zapytałam czy taka wysoka temp. powinna zaniepokoić i usłyszałam, że dopóki jest kontakt z dzieckiem, nie zachowuje się jakoś inaczej i je, to to absolutnie normalne przy infekcji. Co więcej jeśli temp. spadnie, to jest spora szansa, że jeszcze wróci. Nosek czyścić, gardło można psiknąć Hascoseptem i tyle.
W tej chwili Młody ma 38,1 i jest marudny jak jasna cholera