Gwiazdy dalej spamują, dietują i ćwiczą- jeszcze niejeden spadek zaliczą! cz. XXI:)

[Goal 52]

Hej,

Założenie 8 kg do końca roku - wiem, że to słabo wygląda - ale jest jeszcze coś o czym nie wspomniałam, mianowicie do 20-tki trenowałam wyczynowo (na początku pływanie, później 5-bój nowoczesny (bieg, pływanie, strzelanie, szermierka i jazda konna), więc znam już swój organizm i wiem, że dosłownie szaleje, gdy zabieram mu aktywność fizyczną.

Dlatego też zakładam, że połączenie zdrowego odżywiania z ćwiczeniami po takim czasie, będzie dla niego szokiem i w miarę szybko stracę te 5-8 kg. No a później to już zacznie się prawdziwa walka

A jadłospis - nigdy nie liczyłam ile mniej więcej kalorii, ale to jest 5 posiłków dziennie co ok. 3 h (w tym kasza, ryż, ryby, duuużo warzyw, owoce i przeciery/zupy na kolację). Ale leciałam na tym rok wraz z ćwiczeniami i pamiętam, że czułam się bardzo dobrze, i nawet wyniki badań mi się poprawiły, więc mam nadzieję, że tak będzie i tym razem

[tulipan1994]

Jadę dzisiaj do cioci na imieniny, znowu się najem

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Napisane przez katiennn

waga znowu pokazała więcej już jest prawie "6" z przodu powiedzcie, że to zakwasy albo coś

Katiennn to zakwasy albo coś

Napisane przez Goal 52

Cześć,
Zgodnie z regulaminem: imię Paula, 23 lata, 70 kg przy wzroście 168 cm. I zamierzam to zmienić. Mianowice, problem pojawił się z chwilą rozpoczęcia pracy biurowej (2 lata temu) - mała aktywność fizyczna, pracy w chuy, więc nadgodziny i skończył się czas na ćwiczenia i gotowanie. Waga, w której czułam się najlepiej to właśnie ok. 52 kg. Dlatego też mój cel to:

1. 62 kg - do końca roku, - z mojego doświadczenia wynika,że nie będę miała problemu, by dojść do tej wagi, schody zaczną się na przełomie 60 kg
2. 58 kg - marzec 2015,
3. 55 kg - czerwiec 2015,
4. 52 kg - pewnie koniec lata 2015

Myślę, że powyższe jest realnym założeniem, jednak wymaga ode mnie czasu i motywacji, by nie przerwać na najcięższym etapie, dlatego też chcę do Was dołączyć.

Jeśli chodzi o sposób odżywiania, to nie zamierzam przechodzić na jakąkolwiek dietę - mam sprawdzony sposób na odżywianie, dzięki któremu mam zarówno siłę do normalnego funkcjonowania a zarazem zrzucam kilogramy (jadłospis stworzony przez dietetyka). Dodatkowo mam cały czas opłacany karnet na pure, ale niestety nie bywam tam za często - co też ma ulec zmianie.

A teraz informacje niejawne, mianowicie:
1. mam chłopaka - więc, nie mogę od niego czerpać motywacji, bo wciąż słyszę "przecież dobrze wyglądasz. nie wiem o co Ci chodzi",
2. chcę na przełomie roku porzucić dotychczasową pracę (kancelaria prawna) a wraz z nią kilogramy, których tam się dorobiłam,
3. zabrałam się za swoje zdrowie (mam problemy z anemią - jedzenie fast foodów, 3-4 kawy dziennie, mało snu i brak aktywności fizycznej, nie wróżą polepszenia stanu zdrowia, dlatego muszę to zmienić).

Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was faktami, a tym bardziej, że dobrze umieściłam wiadomość - jestem pierwszy raz na jakimkolwiek forum - więc dopiero ogarniam jak to funkcjonuje!

Hej

Napisane przez nonetheless

Wczoraj stwierdzilam ze przestaje slodzic herbate w zime pije nawet 8 kubkow herbaty dziennie, a slodze 2 lyzeczki. Wychodzi ok. 80g cukru a nieslodzona da sie wypic, po tygodniu przywykne

O mamo słodka Dziewczyna z Ciebie

[Sikorka0204]

Napisane przez nonetheless

Wczoraj stwierdzilam ze przestaje slodzic herbate w zime pije nawet 8 kubkow herbaty dziennie, a slodze 2 lyzeczki. Wychodzi ok. 80g cukru a nieslodzona da sie wypic, po tygodniu przywykne

No cukier podbija bilans ładnie Mama znajomej słodzi ok 6-7 łyżeczek Serio - sama nie wierzyłam

Napisane przez Goal 52

mianowicie do 20-tki trenowałam wyczynowo (na początku pływanie, później 5-bój nowoczesny (bieg, pływanie, strzelanie, szermierka i jazda konna), więc znam już swój organizm i wiem, że dosłownie szaleje, gdy zabieram mu aktywność fizyczną.

Wow super No to nic tylko powodzenia życzyć
Masakra - chory facet w domu jest gorszy niż baba w ciąży - sprawdzone

[anns_]

Napisane przez Sikorka0204

Już jest ok, mam nadzieje,że to jednak jednorazowy wyskok (nadzieja matką głupich).

TZa jeszcze rozłożyło więc dziś dzień nic nierobienia

Kumpela w ciazy mega powoli jadła (z 3 razy wolniej niz normalnie) i dzięki temu mogła w jakimś stopniu nad tym zapanowac mam nadzieje ze nie bedziesz miec mocno problemu z tym


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[katiennn]

Napisane przez nonetheless

Wczoraj stwierdzilam ze przestaje slodzic herbate w zime pije nawet 8 kubkow herbaty dziennie, a slodze 2 lyzeczki. Wychodzi ok. 80g cukru a nieslodzona da sie wypic, po tygodniu przywykne

o cholercia, faktycznie sporo, cukiereczku też kiedyś słodziłam herbatę dwoma łyżeczkami, kawę jedną łyżeczką teraz nie słodzę nic i nawet słodkiego nie wypije akurat do tego da się szybko i łatwo przyzwyczaić powodzenia

Napisane przez Goal 52

Cześć,
Zgodnie z regulaminem: imię Paula, 23 lata, 70 kg przy wzroście 168 cm. I zamierzam to zmienić. Mianowice, problem pojawił się z chwilą rozpoczęcia pracy biurowej (2 lata temu) - mała aktywność fizyczna, pracy w chuy, więc nadgodziny i skończył się czas na ćwiczenia i gotowanie. Waga, w której czułam się najlepiej to właśnie ok. 52 kg. Dlatego też mój cel to:

1. 62 kg - do końca roku, - z mojego doświadczenia wynika,że nie będę miała problemu, by dojść do tej wagi, schody zaczną się na przełomie 60 kg
2. 58 kg - marzec 2015,
3. 55 kg - czerwiec 2015,
4. 52 kg - pewnie koniec lata 2015

Myślę, że powyższe jest realnym założeniem, jednak wymaga ode mnie czasu i motywacji, by nie przerwać na najcięższym etapie, dlatego też chcę do Was dołączyć.

Jeśli chodzi o sposób odżywiania, to nie zamierzam przechodzić na jakąkolwiek dietę - mam sprawdzony sposób na odżywianie, dzięki któremu mam zarówno siłę do normalnego funkcjonowania a zarazem zrzucam kilogramy (jadłospis stworzony przez dietetyka). Dodatkowo mam cały czas opłacany karnet na pure, ale niestety nie bywam tam za często - co też ma ulec zmianie.

A teraz informacje niejawne, mianowicie:
1. mam chłopaka - więc, nie mogę od niego czerpać motywacji, bo wciąż słyszę "przecież dobrze wyglądasz. nie wiem o co Ci chodzi",
2. chcę na przełomie roku porzucić dotychczasową pracę (kancelaria prawna) a wraz z nią kilogramy, których tam się dorobiłam,
3. zabrałam się za swoje zdrowie (mam problemy z anemią - jedzenie fast foodów, 3-4 kawy dziennie, mało snu i brak aktywności fizycznej, nie wróżą polepszenia stanu zdrowia, dlatego muszę to zmienić).

Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was faktami, a tym bardziej, że dobrze umieściłam wiadomość - jestem pierwszy raz na jakimkolwiek forum - więc dopiero ogarniam jak to funkcjonuje!

witamy i powodzenia

Napisane przez tulipan1994

Katiennn to zakwasy albo coś

mówisz? serio?

aaaa to spoko

[anns_]

Goal, hej
Powodzenia i tak jak Sikorka napisała: nie zniechęcaj sie jeśli bedą przestoje powoli do celu.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[StupidAlice]

Melduje bieg 2x5 km

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Napisane przez katiennn

siema!

Alice okej, namówiłaś mnie, będę się bawić

Aga to może tak... trzeźwy listopad? nie, to się nie uda

waga znowu pokazała więcej już jest prawie "6" z przodu powiedzcie, że to zakwasy albo coś

Bo krówek nie jesz

Nie zbliża Ci się @? Bo jak jesz ładnie to powinna lecieć, chyba, że to normalne dzienne wachania wagi

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Napisane przez agulaaaa

wiem, że się nie uda co weekend mam osiemnastkę ja stara dupa, a w ostatni weekend ostatki... pozdro

przynajmniej jesteś szczera ze sobą

[agulaaaa]

Goal hej aktywna z Ciebie dziewczyna masz zdrowe podejście do tego i wróżę CI sukces

Non faktyycznie sporo cukru, ja kawy nie słodzę, jak piję herbatę to łyżeczka cukru, a tak to głównie zielone herbaty, woda niegazowana wczoraj, jak piłam na imprezie sok porzeczkowy to taki słodki dla mnie, że musiałam go wodą rozcienczać

[StupidAlice]

Napisane przez katiennn

Aga alkusy wstrętne z nas ja obiecuję pić raz w tygodniu.

Ale jak raz? W poniedziałek zaczynasz i pijesz do niedzieli?

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Goal witaj i powodzenia

[Sikorka0204]

Napisane przez StupidAlice

Melduje bieg 2x5 km

Napisane przez StupidAlice

Ale jak raz? W poniedziałek zaczynasz i pijesz do niedzieli?

Rezygnuje ze snu i tym oto sposobem pije raz w tygodniu

[agulaaaa]

Napisane przez StupidAlice

Melduje bieg 2x5 km

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------



Bo krówek nie jesz

Nie zbliża Ci się @? Bo jak jesz ładnie to powinna lecieć, chyba, że to normalne dzienne wachania wagi

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------



przynajmniej jesteś szczera ze sobą

pięknie
ja do biegania znowu kopa potrzebuję

szczerość to podstawa, nie ma co się oszukiwać

[tulipan1994]

Napisane przez StupidAlice

Melduje bieg 2x5 km

[majka5908]

Napisane przez Goal 52

Cześć,
Zgodnie z regulaminem: imię Paula, 23 lata, 70 kg przy wzroście 168 cm. I zamierzam to zmienić. Mianowice, problem pojawił się z chwilą rozpoczęcia pracy biurowej (2 lata temu) - mała aktywność fizyczna, pracy w chuy, więc nadgodziny i skończył się czas na ćwiczenia i gotowanie. Waga, w której czułam się najlepiej to właśnie ok. 52 kg. Dlatego też mój cel to:

1. 62 kg - do końca roku, - z mojego doświadczenia wynika,że nie będę miała problemu, by dojść do tej wagi, schody zaczną się na przełomie 60 kg
2. 58 kg - marzec 2015,
3. 55 kg - czerwiec 2015,
4. 52 kg - pewnie koniec lata 2015

Myślę, że powyższe jest realnym założeniem, jednak wymaga ode mnie czasu i motywacji, by nie przerwać na najcięższym etapie, dlatego też chcę do Was dołączyć.

Jeśli chodzi o sposób odżywiania, to nie zamierzam przechodzić na jakąkolwiek dietę - mam sprawdzony sposób na odżywianie, dzięki któremu mam zarówno siłę do normalnego funkcjonowania a zarazem zrzucam kilogramy (jadłospis stworzony przez dietetyka). Dodatkowo mam cały czas opłacany karnet na pure, ale niestety nie bywam tam za często - co też ma ulec zmianie.

A teraz informacje niejawne, mianowicie:
1. mam chłopaka - więc, nie mogę od niego czerpać motywacji, bo wciąż słyszę "przecież dobrze wyglądasz. nie wiem o co Ci chodzi",
2. chcę na przełomie roku porzucić dotychczasową pracę (kancelaria prawna) a wraz z nią kilogramy, których tam się dorobiłam,
3. zabrałam się za swoje zdrowie (mam problemy z anemią - jedzenie fast foodów, 3-4 kawy dziennie, mało snu i brak aktywności fizycznej, nie wróżą polepszenia stanu zdrowia, dlatego muszę to zmienić).

Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was faktami, a tym bardziej, że dobrze umieściłam wiadomość - jestem pierwszy raz na jakimkolwiek forum - więc dopiero ogarniam jak to funkcjonuje!

Hej
Powodzenia w walce z kg

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Napisane przez Sikorka0204

Oby nie...choć tak naprawdę to już nie zależne ode mnie bo unikać go nie dam rady
A Ty jak się czujesz? Ból przeszedł?

Boli mnie caly czas lewa strona Jajnik, dol plecow, pachwia, biodro i promieniuje do uda

[agulaaaa]

Napisane przez majka5908

Boli mnie caly czas lewa strona Jajnik, dol plecow, pachwia, biodro i promieniuje do uda

nie brzmi to dobrze

[Sikorka0204]

Napisane przez majka5908

Boli mnie caly czas lewa strona Jajnik, dol plecow, pachwia, biodro i promieniuje do uda

Kurcze nie dobrze oby do wtorku a o której masz wizytę?

[majka5908]

Napisane przez Sikorka0204

Masakra - chory facet w domu jest gorszy niż baba w ciąży - sprawdzone

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Napisane przez Sikorka0204

Kurcze nie dobrze oby do wtorku a o której masz wizytę?

Facet przyjmuje 16-18 i wedlug kolejki jak kto przyjdzie. O 15 musze juz tam byc zeby sie zalapac na czolowe miejsca

[StupidAlice]

Zrobiłam duszony schab w jabłkach z miodem i tymiankiem na obiad

[Sikorka0204]

Napisane przez majka5908

Facet przyjmuje 16-18 i wedlug kolejki jak kto przyjdzie. O 15 musze juz tam byc zeby sie zalapac na czolowe miejsca

A to na nfz idziesz tak?
Mam nadzieje, że uda Ci się wbić na jedne z pierwszych miejsc

[StupidAlice]

Napisane przez agulaaaa

pięknie
ja do biegania znowu kopa potrzebuję

Nastawiaj a ja dam klapsa

[Sikorka0204]

Napisane przez StupidAlice

Zrobiłam duszony schab w jabłkach z miodem i tymiankiem na obiad

Mogę przepis

[StupidAlice]

Napisane przez majka5908

Boli mnie caly czas lewa strona Jajnik, dol plecow, pachwia, biodro i promieniuje do uda

Majuś jedź na ostry dyżur

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Napisane przez Sikorka0204

Mogę przepis

Bez bulionu, wina i selera zrobiłam tylko TU cydr też by się nadał + dodałam tymianek ( bo to moja wielka miłość i daje go do wszystkiego no i miód) widziałam też przepis z rodzynkami i cynamonem

[majka5908]

Napisane przez Sikorka0204

A to na nfz idziesz tak?
Mam nadzieje, że uda Ci się wbić na jedne z pierwszych miejsc

Prywatnie Na NFZ nie chodze do ginekologow



Alice za bieg

[agulaaaa]

Napisane przez StupidAlice

Nastawiaj a ja dam klapsa

ok już się wypinam

Napisane przez StupidAlice

Zrobiłam duszony schab w jabłkach z miodem i tymiankiem na obiad

wiem, gdzie dziś jem

[anulciak85]

Majka jedz na ostry dyżur!!! To nie jest już śmieszne!!!

[Grapefrutka]

Napisane przez majka5908

Ostatnio cos czesto przybita jestes czy mi sie wydaje

nie wydaje Ci się, straszna maruda ze mnie ostatnio

Napisane przez katiennn

poćwiczyłam trochę - Tiffoczki, brzuch z panem nice&easy i pupę z Mel B.

ale humor jakoś i tak mam do dupy. przeraża mnie wizja jesieni/zimy, ciągłej nauki, pisania mgr, a potem obrony. nic fajnego mnie nie czeka aż do lata 2015

trochę posiedzisz w książkach a później będziesz się cieszyć latem

Napisane przez Sikorka0204

Chyba się zaczyna Myślałam, że mnie ominie Zjadłam śniadanie i po ostatnim kęsie mnie zemdliło Niby tylko trochę ale to chyba początek Mam nadzieje, że się nie rozkręci bo na angielski przecież muszę jakoś dojeżdżać a tu 1,5h w jedną stronę

oby to było tylko jednorazowe

Goal i za osiągnięcie celu mocne

Napisane przez nonetheless

Wczoraj stwierdzilam ze przestaje slodzic herbate w zime pije nawet 8 kubkow herbaty dziennie, a slodze 2 lyzeczki. Wychodzi ok. 80g cukru a nieslodzona da sie wypic, po tygodniu przywykne

słodzisz tyle co mój TŻ
ja kawę tylko słodzę a herbatę nie zawsze, jeśli już to pół łyżeczki

Napisane przez StupidAlice

Melduje bieg 2x5 km

Napisane przez majka5908

Boli mnie caly czas lewa strona Jajnik, dol plecow, pachwia, biodro i promieniuje do uda

nie brzmi to dobrze, oby do wtorku

coraz więcej klawiszy mi nie działa
co najlepsze będe musiała zacząć od początku z ang u TŻ'ta na kompie bo przenieść się nie da a potrzebuje całek klawiatury a tyle co wywieźliśmy starego laptopa bo nie był potrzebny
tak więc ja się odmeldowuje na jakiś czas bo


a daleko mi do Marudy
buźka

[majka5908]

Napisane przez anulciak85

Majka jedz na ostry dyżur!!! To nie jest już śmieszne!!!

Anka Ty potrafisz krzyczec?


Dziewczyny pojechalabym, ale to nie jest zaden ostry bol, ale taki klujaco-promieniujacy i da sie wytrzymac. Poprostu caly czas czuje, ze mnie boli Nie zwijam sie juz z bolu tak jak wczesniej

[Sikorka0204]

Napisane przez majka5908

Anka Ty potrafisz krzyczec?


Dziewczyny pojechalabym, ale to nie jest zaden ostry bol, ale taki klujaco-promieniujacy i da sie wytrzymac. Poprostu caly czas czuje, ze mnie boli Nie zwijam sie juz z bolu tak jak wczesniej

Maja ja nie chce straszyć bo nie wiadomo co to jest ale jak mi lekarz powiedział, że mogę mieć torbiel to mówił, że jak będzie boleć to żebym od razu przyjechała bo z tym niema żartów. A jak 'pomacasz' na dole brzucha to czujesz jakiś guzek? Ja jak miałam 3cm to było delikatnie wyczuwalne na jajniku
My się martwimy

[majka5908]

Grapus nie denerwuj sie Nic Ci to nie da, ze humor bedziesz miala gorszy

[anulciak85]

Majka jak miałam wyrostek operowany to lekarz mówił że ropny jajnik daje te same objawy i też operuje się na ostro więc leć na ostry dyżur!!!! Tak potrafię krzyczeć.

[tulipan1994]

Napisane przez StupidAlice

Zrobiłam duszony schab w jabłkach z miodem i tymiankiem na obiad

Napisane przez majka5908

Anka Ty potrafisz krzyczec?


Dziewczyny pojechalabym, ale to nie jest zaden ostry bol, ale taki klujaco-promieniujacy i da sie wytrzymac. Poprostu caly czas czuje, ze mnie boli Nie zwijam sie juz z bolu tak jak wczesniej

Maja bo Ci wpie.przymy
Chciałam się pochwalić, że się uczę