Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka. - Strona 20 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-10-26, 15:41   #571
Agatkia
Zadomowienie
 
Avatar Agatkia
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 867
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

U nas chyba najtrudniejszy dzień od początku urodzin Adasia, i to przez głupotę matki

Od początku jem dość ostrożnie i obserwuję Adasia, a ponieważ jest bardzo "czytelny" w sygnałach, wiedziałam, że na serek homogenizowany nie mogę sobie pozwolić.

I wczoraj, kuźwa, zjadłam- bo sobie pomyślałam, ze to już 5 tydzień, może będzie lepiej reagował. I przeliczyłam się. Pół nocy z głowy i cały dzień- spał co prawda od rana raz 2 godziny i raz 3 , ale gdy tylko się budzi jest mega ryk i krzyk, a że ma lekki katarek to wypluł buzią gluty z tego wysiłku z domieszką krwi- chyba mu z wysiłku jakieś naczynko puściło.

Zagazowany biedaczek- chociaż w pozycji na brzuszku i po masażu chyba sporo gazów udało się wydalić, ale męczy się nadal Jej, aż się poryczałam .

Przepraszam, że tylko o sobie i mało sieodwołujędo Waszych wypowiedzi.

Chciałam tylko napisać, że mleko matki zawsze jest wartościowe, nie ma mleka słabego, mało odżywczego. To najlepszy pokarm dla naszych dzieci.

A jeśli chodzi o kolor to on się często zmienia na różnych etapach karmienia, może być mleko bardziej wodniste i przezroczyste, białe, żółtawe- wszystko w normie.
__________________
Adaś- 26.09.2014

Agatkia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-26, 16:59   #572
ever_92
Zadomowienie
 
Avatar ever_92
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 1 096
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

Uff wyszla ta woda ze smoczka. Juz sie balam,.ze dziura w.nim byla w tej.czesci silikonowej i ze nie nadaje sie, bo jak mala nabierze powietrza to kolki beda. Ale jakos od tylu wyleciala tzn. przez ten plastil od smoczka.
No i kurde ile kamienia na butelce i laktatorze po wygotowaniu :/
Nakladke do karmienia tez wygotowalam i to wszystko biore do szpitala.
__________________
3.11.2014 Emily 52cm, 3,3kg
ever_92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-26, 17:14   #573
mamad1
Zadomowienie
 
Avatar mamad1
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 749
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

Poczwarkah trzymaj się dzielnie! Jeszcze chwila i będziecie w domu

Cytat:
Napisane przez Agatkia Pokaż wiadomość
U nas chyba najtrudniejszy dzień od początku urodzin Adasia, i to przez głupotę matki

Od początku jem dość ostrożnie i obserwuję Adasia, a ponieważ jest bardzo "czytelny" w sygnałach, wiedziałam, że na serek homogenizowany nie mogę sobie pozwolić.

I wczoraj, kuźwa, zjadłam- bo sobie pomyślałam, ze to już 5 tydzień, może będzie lepiej reagował. I przeliczyłam się. Pół nocy z głowy i cały dzień- spał co prawda od rana raz 2 godziny i raz 3 , ale gdy tylko się budzi jest mega ryk i krzyk, a że ma lekki katarek to wypluł buzią gluty z tego wysiłku z domieszką krwi- chyba mu z wysiłku jakieś naczynko puściło.

Zagazowany biedaczek- chociaż w pozycji na brzuszku i po masażu chyba sporo gazów udało się wydalić, ale męczy się nadal Jej, aż się poryczałam .
Nie wypominaj sobie tego, aż tak bardzo. Adaś źle reaguje na nabiał?

A Basia ma całą buzię zsypaną, ale obstawiam, że to trądzik niemowlęcy. Kiedyś minie...

Wodaqua ja teraz mam wilczy apetyt i po tym artykule czuję się o wiele lepiej
__________________
Sposób na drogie paliwo
mamad1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-26, 17:44   #574
ever_92
Zadomowienie
 
Avatar ever_92
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 1 096
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

Agatkia jejuu, masakra. Az tak trzeba uwazac?!

Jejuu dziewczyny ja nic nie wiem...
Co poza ostrymi przyprawami,.cytrusami i slodyczami nie wolno.jesc,.jak sie karmi??
__________________
3.11.2014 Emily 52cm, 3,3kg
ever_92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-26, 17:58   #575
CoffeeMonster
Wtajemniczenie
 
Avatar CoffeeMonster
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 282
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

Agatkia, my też mieliśmy taką nockę 2 dni temu, najprawdopodobniej zaszkodził sok z kartonu Ryczała do 6 nad ranem, aż padła z wycieńczenia, potem poszła zielona kupa, więc coś jej faktycznie zaszkodziło. Od tamtej pory bardzo uważam z jedzeniem, powolutku wprowadzam nowe produkty, ehh i marzy mi się coś słodkiego Może jakieś ciastka owsiane?

My niestety skończyliśmy na dokarmianiu mm, ode mnie się nie najadała i marudziła, rano pobiła rekord, prawie 2h z przerwa, a potem krzyk, że głodna.
__________________
19.06.2013
13.12.13
16.12-30.12.13
Łucja 15.10.2014
Aniela29.03.2016

CoffeeMonster jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-26, 18:38   #576
nocnyskowronek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 331
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

Cytat:
Napisane przez daszna Pokaż wiadomość
Wasze dzieci tez robia sie coraz bardziej aktywne? wczesniej Pola spala i jadla, teraz coraz czesciej czuwa. a w nocy chrzaka z lozeczka, nie wiem, o co kaman.
Zdecydowanie! I te etapy czujności się jej wydłużają (na szczęście ma je w dzień). Też nam chrząka często

A raz miała już takie z 20 minut że była zupełnie rozbudzona leżała sobie sama spokojnie i obserwowała wszystko w zasięgu jej wzroku czujnie Stwierdziliśmy, że nie mamy nic co moglibyśmy jej powiesić do obserwowania... Więc drugi wieczór z rzędu robię jej zabawkę Czerwone i żółte motylki z origami, do których właśnie przyszywam sznurki. Zrobiłam ich od razu więcej żeby zrobić z tego jakiegoś pierwszego mobila (później mam w planach kupno jakiegoś bardziej wypasionego z muzyczkami itp, ale na początek chcę coś prostego) a tymczasem jutro zawisną ze 2 motylki na próbę
__________________
02.10.2014
nocnyskowronek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-26, 18:56   #577
mamad1
Zadomowienie
 
Avatar mamad1
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 749
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

Cytat:
Napisane przez ever_92 Pokaż wiadomość
Agatkia jejuu, masakra. Az tak trzeba uwazac?!

Jejuu dziewczyny ja nic nie wiem...
Co poza ostrymi przyprawami,.cytrusami i slodyczami nie wolno.jesc,.jak sie karmi??
Temat diety mam karmiących już kiedyś poruszany był na forum. Ile ludzi, tyle teorii. Możesz tu poczytać: http://forum.gazeta.pl/forum/w,570,1..._dietetyk.html Ja jem w zasadzie wszystko i obserwuję Basię, ale na razie jest ok.

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Cytat:
Napisane przez CoffeeMonster Pokaż wiadomość
My niestety skończyliśmy na dokarmianiu mm, ode mnie się nie najadała i marudziła, rano pobiła rekord, prawie 2h z przerwa, a potem krzyk, że głodna.
Ja bym przystawiła po prostu do następnej piersi i tak do oporu. Po dwóch dniach mleka byłoby dużo. Mleko produkuje się na bieżąco.http://mama-kangurzyca.blogspot.com/...mao-mleka.html
__________________
Sposób na drogie paliwo
mamad1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-26, 19:03   #578
mortisha84
Zadomowienie
 
Avatar mortisha84
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 195
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

Cytat:
Napisane przez Laila85 Pokaż wiadomość
Wracam do sypialni a tz do mnie: Kochanie?
Ja: tak?
On: jak Ty pięknie śpiewasz!!!

Rozwalił mnie tym majaczeniem przez sen... Ja wcale nie śpiewalam... ;-)


Cytat:
Napisane przez nocnyskowronek Pokaż wiadomość
Super sprawa! Pozamiatałam podłogi Tylko muszę jeszcze popracować nad wiązaniem, bo chyba za nisko sobie ją uwiązałam i po jakimś czasie zaczął mnie boleć kręgosłup (a może to od pochylania się z nią przy zamiataniu?). A mam tkaną z lenny lamb

---------- Dopisano o 07:56 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ----------

A muszę się jeszcze pochwalić - dopinam się w spodnie sprzed ciąży! Ale jeszcze jestem na plusie 2,5kg
Ja chodzę już normalnie w ciuchach sprzed ciąży, niektóre luźne nawet Dziś rano miałam 5kg mniej na wadze niż przed ciążą, a nic nie robię żeby schudnąć

Cytat:
Napisane przez PurBlanka Pokaż wiadomość
Mam nakladki ale maly nie umie z nich jesc...ja karmie tylko na lezaco,ta rana mnie rwie i nakladki spadaja.on sie wścieka wiec sie klade.dzis probowalam usiasc do karmienia to jemu tak nie pasuje,przyzwyczail sie na lezaco...sutki szczegolnie lewy mam tak poranione ze rycze. Macie jakis szpitalny sposob na to? Stosuje ten maltan no ale nadal rany sa..
Tz ma byc w poniedzialek za tydzien w pracy.Wiec w sobote gora w niedziele musi jechać. A my czekamy na wyniki morfologii i zoltaczki.Ale czuje ze zostaniemy No i juz mnie dol lapie...tak chcialam karkic piersią ale nie wiem czy podolam ;( Mam wrazenie ze nic z nich nie leci.Z tej mocno bolacej na pewno nie. No i w ruch poszedl smoczus uspokajacz. Wszystko na opak.
Przepraszam ze tylko o sobie. Ale ten szpital tak doluje ze masakra. ..

Powiedz tztowi żeby nagral te Twoje spiewy
Nie nartw się smoczkiem. Moja położna mówi, że po to jesteśmy ssakami żeby ssać i smoczek może w tym pomóc

Cytat:
Napisane przez Laila85 Pokaż wiadomość

Teraz pozytywny aspekt:
Mały wazy 3,6 wiec od urodzenia to juz 1,4kg!!! A powinien sie urodzić dopiero dzis!!! Wiec mamy podwójne urodziny
za wagę!

Cytat:
Napisane przez ever_92 Pokaż wiadomość
Jak czytam o kp, jakie problemy mozna miec to az mnie troche przeraza
Nic się nie martw, może Ciebie akurat ominą kłopoty. Ja np nie mam żadnych póki co Młode ssie, mleko jest i jest super

Cytat:
Napisane przez ever_92 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ale sie wkur....!!
Jak wyparzacie smoczki??
Nie mam sterylizatora,.wyparzalam w.gotujacej sie wodzie 5 min, smoczek z firmy avent i do smoczka dostala sie woda do srodka!!!
To normalne, czasem tak się robi i nie oznacza, że smoczek jest dziurawy.
__________________
My

Niunia

Bobas
mortisha84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-26, 19:17   #579
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

Ja chce urodzic jeju. JesCze urodze we wszystkich sw.
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-26, 20:03   #580
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

Cytat:
Napisane przez magsik Pokaż wiadomość
Pytanie do doświadczonych mam, jeśli pokarm nie jest wartościowy to czy dziecko przybiera na nim na wadzę???? Bardzo interesuje mnie ta informacja, bo już w domu zaczeli mi mówić, że pewnie mam słaby pokarm,że dziecko chce cały czas cycka.
dziewczyny już napisaly: nie ma czegos takiego jak slaby pokarm, jak jego spalenie, ba nawet zanik pokarmu nie pojawia się ot tak...pokarm zanika, bo niedoświadczone mamy robia sporo bledow i same doprowadzają do sytuacji, gdzie organizm przestaje mleko produkować. podaz popyt
moja mala slabo przybierala, a były tygodnie, ze nie przybierala nic, a nawet spadala z wagi. pediatra sugerowal dokarmianie, ale wsparcie z grupy promującej karmienie piersią pomoglo mi podjąć decyzje, ze robie dla dziecka wystarczająco dużo, nie glodze go i wszystko jest ok. po jakims czasie pediatra odpuscil, bo wszystko zaczelo się normować a mala po prostu chciała być chudzielcem i to jej startowe 3930 nie oznaczalo, ze wiecznie będzie DUZA.

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Cytat:
Napisane przez monic84 Pokaż wiadomość
znow w nocy mnie bolal brzuch jak na okres, tylko tym razem bardzo bolal
przeszlo bo godzinie
jutro do szpitala i nie wiem co dalej
czy czekanie czy wywolywane
ja tez jutro do szpitala, we wtorek cc ehh zamiast cieszyc się, ze w końcu cos zaczyna sie dziac i nowa członkini rodziny do nas dolaczy to dopadl mnie jakiś kryzys. ehh zaplacze się tam za Nelcia. tatuś i babcie nie zastapia mamusi...czy będą pamietac o myciu tych jej skromnych 5 zebow, o witaminach, paznokciach. czy dadza rade choć trochę jej mnie zastapic. z jednej strony chciałabym żeby tz był ze mna w szpitalu, a z drugiej wiem, ze będę go wyganiala do malej. w pierwszej ciąży było latwiej!

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Cytat:
Napisane przez PurBlanka Pokaż wiadomość
Mam nakladki ale maly nie umie z nich jesc...ja karmie tylko na lezaco,ta rana mnie rwie i nakladki spadaja.on sie wścieka wiec sie klade.dzis probowalam usiasc do karmienia to jemu tak nie pasuje,przyzwyczail sie na lezaco...sutki szczegolnie lewy mam tak poranione ze rycze. Macie jakis szpitalny sposob na to? Stosuje ten maltan no ale nadal rany sa..
Tz ma byc w poniedzialek za tydzien w pracy.Wiec w sobote gora w niedziele musi jechać. A my czekamy na wyniki morfologii i zoltaczki.Ale czuje ze zostaniemy No i juz mnie dol lapie...tak chcialam karkic piersią ale nie wiem czy podolam ;( Mam wrazenie ze nic z nich nie leci.Z tej mocno bolacej na pewno nie. No i w ruch poszedl smoczus uspokajacz. Wszystko na opak.
Przepraszam ze tylko o sobie. Ale ten szpital tak doluje ze masakra. ..

Powiedz tztowi żeby nagral te Twoje spiewy
ja tez karmiłam tylko na lezaco. może masz za duże nakładki? przyklej je do piersi (zmocz odrobina wody) to nie będą spadaly

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Cytat:
Napisane przez poczwarkah Pokaż wiadomość
Ja gdyby nie nakladki to bylabym juz na najczarniejszym dnie depresji... A tak to przynajmniej karmienie idzie gladko i jestem tylko na ciemnigranatowym dnie a nie czarnym

Niestety po dwoch dniach naswietlan Witkowi poziom bilirubiny jeszcze troche wzrosl i zostajemy conajmniej do wtorku. Nie radze juz z tym sobie, serio... Dzieki za cieple slowa od Was, pomagaja bardzo. Teraz Witu lezy w czyms w rodzaju inkubatora i mozna go wyjmowac tylko na pol godziny na karmienie co trzy. A i to karmienie musi sie odbyc na tym materacyku na ktorym lezy. Mozna go wyjac na lozko, jest taka rura podlaczony. Martwie sie co bedzie bo on sie tam poci i moim zdaniem potrzebuje wiecej pokarmu niz to pol godziny. Dzis w nocy jadl na potege s rano waga 10g w dol gdzie do tej pory od 3 juz dni przybieral pieknie. Bede odciagac i podawac moze jakos strzykawka. Najgorsze jest to ze on musi miec caly czas na sobie takie okularki szczelnie zalozone a zeby bylo szczelnie to musza byc ciasno. Swiruje ze to go boli bardzo... Moze mu na zyly naciska.
Boze nie wiedzialam ze byc matka to non stop sie czyms martwic do tego stopnia..

Wysyłane z mojego GT-I9070P za pomocą Tapatalk 2
dokarmiaj strzykawka znajoma tez tak robila, bo jak już opanowali zoltaczke to zaczeli straszyć, ze spada z wagi i tez nie wypuszcza ich do domu. odciągaj i dokarmiaj oprócz tych chwil przy cycu
myśl caly czas, ze to wszystko dla jego dobra, te okularki, mini solarum. jeszcze trochę i zapomnicie o szpitalu. i coz - bycie mama jest potwornie trudne. te obawy i zmartwienia sa już zawsze.

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Cytat:
Napisane przez ever_92 Pokaż wiadomość

A co do nakladek do karmienia to znalazlam ten artykul i sie troche zdziwilam:


http://www.familie.pl/artykul/Wszyst...ia,3876,1.html
artykul trochę na wyrost, ale fakt osłonki powinno się stosować tylko doraźnie. na pewno dla laktacji lepszy jest kontakt usteczka-piers nakładki uzywalam, i tez w chwilach kryzysu nie wyobrażam sobie, ze dałabym rade bez nich.

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

Cytat:
Napisane przez Laila85 Pokaż wiadomość
U mnie na odwrót, je tylko z nakładkami :-( tak sie przyzwyczaił po szpitalu i tez nie potrafię go przestawić...
próbuj powoli odstawiać nakładki. zacznij karmic w nich i po chwili przystaw do samej piersi. kombinuj

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Cytat:
Napisane przez line_87 Pokaż wiadomość
U mnie to samo! W szpitalu położna laktacyjna mnie zjechała za sam pomysł kupienia nakładek, nie kupiłam w końcu i skończyło się na tym, że karmiłam prawie wyłącznie mm. Wczoraj miałam pierwszą wizytę położnej środowiskowej, kazała kupić nakładki i w końcu kp ruszyło... Ale i tak mm dokarmiam.

Dziewczyny, po jakim czasie skończyła Wam się siara, a zaczęło faktyczne mleko?
z siara jest roznie. bylam przekonana, ze już dawno jej nie mam, odciagalam i mrozilam mleczko. a jak później porownalam kolor mleka z czerwca/lipca/sierpnia to siara była dość długo mleko sierpniowe przy wielkich upałach było praktycznie przezroczyste, dużo wody - żeby dziecko nawodnić. mleko z czerwca (wtedy zimnego i deszczowego) ladne zolciutkie, dość geste jak smietanka. to niesamowite, ze organizm tak wie jakie potrzeby w danym momencie ma dziecko.
diabli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-26, 20:04   #581
wodaqua
Zadomowienie
 
Avatar wodaqua
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 600
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

Diabli, ja też chciałam Tz w szpitalu, ale Zosi był bardziej potrzebny, a myślałam że sama nie dam rady. A dałam Rozumiem Twoje obawy, a dlugo u Ciebie trzymają po cc?

Mamad, ja też konia z kopytami bym wciagnela! Mikołaja chyba po orzeszkach ziemnych wywalilo delikatnie, bo tak to jem wsio.


Mortisha, no pozazdrościć tylko spadku wagi. Ja sie cieszę ze w zimową kurtkę sie wciskam. I w fiasowe spodnie, no i jedne jeansy.
Która to tam gruszka byla? Ja tez niestety jestem d.upiasta i udziasta...

Rodzina zaczyna mjie wnerwiac! Zapraszają a jak odmawiamy to zdziwieji, ze czemu jiby jie chcemy poodwiedzac wszystkich, i wolimy spacer. A im sie d.upy ruszyć juz jie chce! Kurka, z 2 dzieci ciężko sie ogarnąć.
Nie lubię pisac z tel!

Edytowane przez wodaqua
Czas edycji: 2014-10-26 o 20:12
wodaqua jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-26, 20:14   #582
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

Cytat:
Napisane przez Isgaard Pokaż wiadomość
Dzień dobry dziewczyny

Na razie karm sobie na leżąco, to lepiej i dla Twojego brzucha i dla Twojego kręgosłupa.
Kup sobie potem fasolkę np z Motherhood do karmienia i będziesz mogła wygodnie karmić na siedząco. Polecam też nakładki silikonowe, akurat mój młody bez nakładek nie chwyci piersi, co też jest trochę problematyczne, no ale cóż, tak ma. Śmieję się z niego że chłopak od początku jedzie na gumie

Co do nakładek to spróbuj je ustawiać np "motylkami" góra-dół i przytrzymywać, no i jak go nakładasz na pierś to tak aby od razu całą buźką na sutek. Ja tez miałam z tym problem na początku ale w końcu jakoś to opanowałam. Zważywszy że mój bez nakładek nie napije się..

Ja po cc przez pierwsze 5 dni miałam dość duży ból kręgosłupa od lędźwi w dól, ledwo przez to chodziłam i siedziałam, tylko jak leżałam było ok. Na szczęście jest już dużo lepiej ale jestem mega słaba.
Kupiłam sobie jakąś tam Pregnę z DHA, jem do tego magnez i mam nadzieję że jakoś się w końcu ogarnę.

Mój młody jest śpiochem i trochę mnie to stresuje że jakoś specjalnie nie budzi się na karmienie, mógłby spać i 5 godzin.. Jutro przychodzi położna i ciekawe ile przytył od ostatniego ważenia. Mam nadzieję że przytył


Z tego co się już naczytałam i nasłuchałam to mleko matki jest zawsze najlepsze dla malucha i nie ma podobno czegoś takiego jak małowartościowe mleko matki. Jakby był głodny to by non stop płakał i nie przytył nic.
pięknie to napisalas mamuska!
jeśli okaze się, ze maluszek przybral niewiele itd. to po prostu budz go częściej na karmienie. oczywiście oficjalnie wszyscy będą Ci mówili, ze teraz karmi się na zadanie/zyczenie i dziecka nie budzi...ale jeśli nie chcesz suszenia glowy przez pediatrę i głupich uwag o dokarmianiu to obudz i daj cyca co 3-4 godz w nocy najlepiej, bo pokarm najbardziej treściwy.

a co do pogrubionego - dokładnie tak powiedziałam pielęgniarce w przychodni! ze gdyby corka była glodna to nie bylaby spiochem, tylko krzyczała i plakala dzień i noc. a ona wcale nie placze... i co uslyszalam? "jak dziecko jest slabe to nie ma już sily plakac" :brzyd al: poczułam się trochę jak matka "Wasniewska" hehe.

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Cytat:
Napisane przez ever_92 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ale sie wkur....!!
Jak wyparzacie smoczki??
Nie mam sterylizatora,.wyparzalam w.gotujacej sie wodzie 5 min, smoczek z firmy avent i do smoczka dostala sie woda do srodka!!!
woda zazwyczaj się dostanie. wystarczy scisnac gumke i wyleci :P ja wyparzalam smoczki tylko raz na początku, później tylko przelewałam wrzątkiem. odkad mala je inne rzeczy, ma zabki, rzuca smokiem gdzie popadnie to wyparzamy częściej wcześniej nie przesadzalismy ze sterylnoscia. sterylizatora nie mam...

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Cytat:
Napisane przez Agatkia Pokaż wiadomość
U nas chyba najtrudniejszy dzień od początku urodzin Adasia, i to przez głupotę matki

Od początku jem dość ostrożnie i obserwuję Adasia, a ponieważ jest bardzo "czytelny" w sygnałach, wiedziałam, że na serek homogenizowany nie mogę sobie pozwolić.

I wczoraj, kuźwa, zjadłam- bo sobie pomyślałam, ze to już 5 tydzień, może będzie lepiej reagował. I przeliczyłam się. Pół nocy z głowy i cały dzień- spał co prawda od rana raz 2 godziny i raz 3 , ale gdy tylko się budzi jest mega ryk i krzyk, a że ma lekki katarek to wypluł buzią gluty z tego wysiłku z domieszką krwi- chyba mu z wysiłku jakieś naczynko puściło.

Zagazowany biedaczek- chociaż w pozycji na brzuszku i po masażu chyba sporo gazów udało się wydalić, ale męczy się nadal Jej, aż się poryczałam .

Przepraszam, że tylko o sobie i mało sieodwołujędo Waszych wypowiedzi.

Chciałam tylko napisać, że mleko matki zawsze jest wartościowe, nie ma mleka słabego, mało odżywczego. To najlepszy pokarm dla naszych dzieci.

A jeśli chodzi o kolor to on się często zmienia na różnych etapach karmienia, może być mleko bardziej wodniste i przezroczyste, białe, żółtawe- wszystko w normie.
szczerze? nie chce mi się wierzyc, ze jeden maly serek homognizowany jest sprawca takich problemów brzuszkowych... raczej obstawialabym katar, który maluszkowi dokucza i nie wie jak sobie z nim poradzić. ale ja z tych mamusiek, które nie maja oporow przed jedzeniem np. smażonego karmiąc piersią
diabli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-26, 20:15   #583
mortisha84
Zadomowienie
 
Avatar mortisha84
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 195
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

Cytat:
Napisane przez CoffeeMonster Pokaż wiadomość
Agatkia, my też mieliśmy taką nockę 2 dni temu, najprawdopodobniej zaszkodził sok z kartonu Ryczała do 6 nad ranem, aż padła z wycieńczenia, potem poszła zielona kupa, więc coś jej faktycznie zaszkodziło. Od tamtej pory bardzo uważam z jedzeniem, powolutku wprowadzam nowe produkty, ehh i marzy mi się coś słodkiego Może jakieś ciastka owsiane?

My niestety skończyliśmy na dokarmianiu mm, ode mnie się nie najadała i marudziła, rano pobiła rekord, prawie 2h z przerwa, a potem krzyk, że głodna.
Ze słodyczy to na pewno biszkopty, herbatniki, ciastka maślane, itp.
Moja Łucja też tak jadła - półtorej godziny z jednej, za chwilę godzinę z drugiej i dalej głodna...

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość

z siara jest roznie. bylam przekonana, ze już dawno jej nie mam, odciagalam i mrozilam mleczko. a jak później porownalam kolor mleka z czerwca/lipca/sierpnia to siara była dość długo mleko sierpniowe przy wielkich upałach było praktycznie przezroczyste, dużo wody - żeby dziecko nawodnić. mleko z czerwca (wtedy zimnego i deszczowego) ladne zolciutkie, dość geste jak smietanka. to niesamowite, ze organizm tak wie jakie potrzeby w danym momencie ma dziecko.
Niesamowite, jakim cudem natury jest nasze mleczko

My dziś byliśmy u teściów na obiedzie. Młody trochę niespokojny był, ale teraz już ok. Dziewczyny jadacie kalafiora? Bo był na obiad i trochę się bałam, więc nie zjadłam...
__________________
My

Niunia

Bobas
mortisha84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-26, 20:19   #584
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

Cytat:
Napisane przez wodaqua Pokaż wiadomość
Diabli, ja też chciałam Tz w szpitalu, ale Zosi był bardziej potrzebny, a myślałam że sama nie dam rady. A dałam Rozumiem Twoje obawy, a dlugo u Ciebie trzymają po cc?

Mamad, ja też konia z kopytami bym wciagnela! Mikołaja chyba po orzeszkach ziemnych wywalilo delikatnie, bo tak to jem wsio.


Mortisha, no pozazdrościć tylko spadku wagi. Ja sie cieszę ze w zimową kurtkę sie wciskam. I w fiasowe spodnie, no i jedne jeansy.
Która to tam gruszka byla? Ja tez niestety jestem d.upiasta i udziasta...

Rodzina zaczyna mjie wnerwiac! Zapraszają a jak odmawiamy to zdziwieji, ze czemu jiby jie chcemy poodwiedzac wszystkich, i wolimy spacer. A im sie d.upy ruszyć juz jie chce! Kurka, z 2 dzieci ciężko sie ogarnąć.
Nie lubię pisac z tel!
gin obiecal, ze najpóźniej w piątek do domu (cc we wtorek).

hehe z rodzina najlepiej na zdjęciu!
diabli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-26, 20:43   #585
ever_92
Zadomowienie
 
Avatar ever_92
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 1 096
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Ja chce urodzic jeju. JesCze urodze we wszystkich sw.
Haha ja tak o sobie mysle, Tz babcia ma.w ten dzien ur., albo w.Halloween

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
3.11.2014 Emily 52cm, 3,3kg
ever_92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-26, 20:56   #586
Agatkia
Zadomowienie
 
Avatar Agatkia
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 867
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

Cytat:
Napisane przez mamad1 Pokaż wiadomość
Poczwarkah trzymaj się dzielnie! Jeszcze chwila i będziecie w domu


Nie wypominaj sobie tego, aż tak bardzo. Adaś źle reaguje na nabiał?

A Basia ma całą buzię zsypaną, ale obstawiam, że to trądzik niemowlęcy. Kiedyś minie...

Wodaqua ja teraz mam wilczy apetyt i po tym artykule czuję się o wiele lepiej
A ja dla odmiany apetyt mam taki sobie. A odnośnie Adasia- zdecydowanie reaguje negatywnie na niektóre produkty nabiałowe. Ale i tak jest extra, bo jak uważam, jest ok. Żadnych draatycznych kolek, zwykłe napięcie, niepokój przed wypróżnieniem- ale to chyba juzwpisane w ten wiek.

Cytat:
Napisane przez ever_92 Pokaż wiadomość
Agatkia jejuu, masakra. Az tak trzeba uwazac?!

Jejuu dziewczyny ja nic nie wiem...
Co poza ostrymi przyprawami,.cytrusami i slodyczami nie wolno.jesc,.jak sie karmi??
Ja muszę, ale nie kazda mama musi. Dzieci są różne, mnie się trafił wrażliwiec . I tak jestem mega szczęśliwa, że wiem, co mu szkodzi, że znam przyczynę.

Cytat:
Napisane przez CoffeeMonster Pokaż wiadomość
Agatkia, my też mieliśmy taką nockę 2 dni temu, najprawdopodobniej zaszkodził sok z kartonu Ryczała do 6 nad ranem, aż padła z wycieńczenia, potem poszła zielona kupa, więc coś jej faktycznie zaszkodziło. Od tamtej pory bardzo uważam z jedzeniem, powolutku wprowadzam nowe produkty, ehh i marzy mi się coś słodkiego Może jakieś ciastka owsiane?

My niestety skończyliśmy na dokarmianiu mm, ode mnie się nie najadała i marudziła, rano pobiła rekord, prawie 2h z przerwa, a potem krzyk, że głodna.
O rety! 2 godziny na cycu...


Cytat:
Napisane przez wodaqua Pokaż wiadomość
Diabli, ja też chciałam Tz w szpitalu, ale Zosi był bardziej potrzebny, a myślałam że sama nie dam rady. A dałam Rozumiem Twoje obawy, a dlugo u Ciebie trzymają po cc?

Mamad, ja też konia z kopytami bym wciagnela! Mikołaja chyba po orzeszkach ziemnych wywalilo delikatnie, bo tak to jem wsio.


Mortisha, no pozazdrościć tylko spadku wagi. Ja sie cieszę ze w zimową kurtkę sie wciskam. I w fiasowe spodnie, no i jedne jeansy.
Która to tam gruszka byla? Ja tez niestety jestem d.upiasta i udziasta...

Rodzina zaczyna mjie wnerwiac! Zapraszają a jak odmawiamy to zdziwieji, ze czemu jiby jie chcemy poodwiedzac wszystkich, i wolimy spacer. A im sie d.upy ruszyć juz jie chce! Kurka, z 2 dzieci ciężko sie ogarnąć.
Nie lubię pisac z tel!
Mnie zostały 1, 5-2 kg, ale jeszcze nie we wszystko wchodzę sprzed ciąży. Biodra i się rozszerzyły. I dołączam do gruszek...

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
pięknie to napisalas mamuska!
jeśli okaze się, ze maluszek przybral niewiele itd. to po prostu budz go częściej na karmienie. oczywiście oficjalnie wszyscy będą Ci mówili, ze teraz karmi się na zadanie/zyczenie i dziecka nie budzi...ale jeśli nie chcesz suszenia glowy przez pediatrę i głupich uwag o dokarmianiu to obudz i daj cyca co 3-4 godz w nocy najlepiej, bo pokarm najbardziej treściwy.

a co do pogrubionego - dokładnie tak powiedziałam pielęgniarce w przychodni! ze gdyby corka była glodna to nie bylaby spiochem, tylko krzyczała i plakala dzień i noc. a ona wcale nie placze... i co uslyszalam? "jak dziecko jest slabe to nie ma już sily plakac" :brzyd al: poczułam się trochę jak matka "Wasniewska" hehe.

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------



woda zazwyczaj się dostanie. wystarczy scisnac gumke i wyleci :P ja wyparzalam smoczki tylko raz na początku, później tylko przelewałam wrzątkiem. odkad mala je inne rzeczy, ma zabki, rzuca smokiem gdzie popadnie to wyparzamy częściej wcześniej nie przesadzalismy ze sterylnoscia. sterylizatora nie mam...

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------



szczerze? nie chce mi się wierzyc, ze jeden maly serek homognizowany jest sprawca takich problemów brzuszkowych... raczej obstawialabym katar, który maluszkowi dokucza i nie wie jak sobie z nim poradzić. ale ja z tych mamusiek, które nie maja oporow przed jedzeniem np. smażonego karmiąc piersią
Diabli, u nas to na szczeście nie kwestia wiary, ani nawet przypuszczeń czy podejrzeń . Absolutnie nie jestem zwolennikiem diet w ciąży, raczej zdrowego rozsądku i obserwacji... i na tej bazie- jednym słowem- mam pewność.
__________________
Adaś- 26.09.2014

Agatkia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-26, 21:09   #587
kasiakg
Rozeznanie
 
Avatar kasiakg
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 990
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

Cytat:
Napisane przez mortisha84 Pokaż wiadomość
My dziś byliśmy u teściów na obiedzie. Młody trochę niespokojny był, ale teraz już ok. Dziewczyny jadacie kalafiora? Bo był na obiad i trochę się bałam, więc nie zjadłam...
W szpitalu dostałam kartkę z wypisanymi produktami, które można jeść. O kalafiorze pisało, że można w ograniczonych ilościach.
__________________
Oleńka 05.10.2014
kasiakg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-26, 21:11   #588
PurBlanka
Wtajemniczenie
 
Avatar PurBlanka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 850
GG do PurBlanka
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

Coffepodpowiesz jak przyrzadzasz te pysznosci do sloikow? Dynie gruszke jablko...moze sprobuje i beda jak znalazl w kwietniu dla olinka

My od kilku godzin z krotkimi przerwami ciagle cyc i to ssany! Lepiej mu idzie, sporo zjada i dalej glodny.chyba potrzebuje wiecej jedzenia co? Zjadlam kostke czekolady i pare ciastek maslanych, na razie koniec bo mam wrazenie ze mi sie napreza mocno dzis..
__________________
Mój największy Sukces. Oli- 23.10.14
PurBlanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-27, 02:38   #589
magsik
Zadomowienie
 
Avatar magsik
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 387
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

Cytat:
Napisane przez PurBlanka Pokaż wiadomość
Coffepodpowiesz jak przyrzadzasz te pysznosci do sloikow? Dynie gruszke jablko...moze sprobuje i beda jak znalazl w kwietniu dla olinka

My od kilku godzin z krotkimi przerwami ciagle cyc i to ssany! Lepiej mu idzie, sporo zjada i dalej glodny.chyba potrzebuje wiecej jedzenia co? Zjadlam kostke czekolady i pare ciastek maslanych, na razie koniec bo mam wrazenie ze mi sie napreza mocno dzis..
Popieram Purblankę też bym chciała wiedzieć jak robić takie przetwory. Co do diety to u mnie jest bardzo rygorystyczna. Teraz wykluczyłam nabiał i wydaje mi się, że chyba jest lepiej, pręży się ale nie aż tak jak wcześniej. Wczoraj późnym wieczorem znowu była rzadka kupa, wcześniej w sobote rano, już zaczynam się zastanawiać czy to nie przez jabłka albo przez moje lekkie przeziębienie. Michałek po opróżnieniu się jest aniołkiem widać, że od razu mu lepiej. Moja mama mówi, że jak dziecko ma rzadką kupę to nie muszę się przejmować gorzej gdyby były zielona. Miałam wam wcześniej napisać ale nie było czasu, po przyjeździe do rodziców zauważyłam, że mam problem, a konkretnie to nie lubię jak ktoś zbliża się do mojego dziecko, bierze go na ręce itd. Myślałam, że nie trawię mojej teściowej, a tu zonk, strasznie się irytowałam jak moja mama go brała, nawet jej to powiedzaiłam. Będę musiała nad tym jakoś pracować bo to nie jest normalne i chyba dobrze, że zdaję sobię z tego sprawę.
__________________
Nasz wielki dzień 21.05.2011r.

23.09.2014 Michałek
magsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-27, 03:19   #590
daszna
Zadomowienie
 
Avatar daszna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Denmark
Wiadomości: 1 131
GG do daszna
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

Pozdrawiam znad cyca

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away...

Pola, 15.10.2014
daszna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-27, 03:35   #591
nocnyskowronek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 331
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

Cytat:
Napisane przez daszna Pokaż wiadomość
Pozdrawiam znad cyca

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
02.10.2014
nocnyskowronek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-27, 04:14   #592
Katrina2000
Raczkowanie
 
Avatar Katrina2000
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 379
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

__________________
Już z nami jest Wikuś 04.10.2014r.
Katrina2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-27, 04:25   #593
daszna
Zadomowienie
 
Avatar daszna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Denmark
Wiadomości: 1 131
GG do daszna
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

Wasze noworodki tez tak charcza?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away...

Pola, 15.10.2014
daszna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-27, 05:00   #594
nocnyskowronek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 331
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

Daszna - żartobliwie mówimy o niej czasem diabełek tasmański - charczy, chrząka... A do tego puszcza bąki Czasem ciężko przy tych jej odgłosach spać. Trochę jest lepiej jak ją mocno na boczek przewrócimy
__________________
02.10.2014
nocnyskowronek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-27, 05:10   #595
daszna
Zadomowienie
 
Avatar daszna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Denmark
Wiadomości: 1 131
GG do daszna
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

My na mala zombie ;-) z czego wynika to charczenie? Ja caly czas na boku klade i nic...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away...

Pola, 15.10.2014
daszna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-27, 05:34   #596
gargantuiczna
Rozeznanie
 
Avatar gargantuiczna
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 906
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

Cytat:
Napisane przez wodaqua Pokaż wiadomość
Mortisha, no pozazdrościć tylko spadku wagi. Ja sie cieszę ze w zimową kurtkę sie wciskam. I w fiasowe spodnie, no i jedne jeansy.
Która to tam gruszka byla? Ja tez niestety jestem d.upiasta i udziasta.
ja
brzuch zawsze super, a tylek i uda wielkie. No i małe cycki. Teraz chyba bardziej proporcjonalnie wyglądam.
Wgl byłam debilką, jak przed ciążą mówiłam, że źle wygladam i nie założę tegp czy owego...
Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
gin obiecal, ze najpóźniej w piątek do domu (cc we wtorek).
hehe z rodzina najlepiej na zdjęciu!
Super!
Cytat:
Napisane przez Agatkia Pokaż wiadomość
A ja dla odmiany apetyt mam taki sobie. A odnośnie Adasia- zdecydowanie reaguje negatywnie na niektóre produkty nabiałowe. Ale i tak jest extra, bo jak uważam, jest ok. Żadnych draatycznych kolek, zwykłe napięcie, niepokój przed wypróżnieniem- ale to chyba juzwpisane w ten wiek.

Mnie zostały 1, 5-2 kg, ale jeszcze nie we wszystko wchodzę sprzed ciąży. Biodra i się rozszerzyły. I dołączam do gruszek...
Czy te biodra to tak na zawsze mogą?
O, jeszcze obrączka i zaręczynowy są ciut za ciasne. Tragedia.
U Malego chyba lepiej z brzuchem, dalej sie pręży, ale nie tak rozpaczliwie.
Cytat:
Napisane przez magsik Pokaż wiadomość
Popieram Purblankę też bym chciała wiedzieć jak robić takie przetwory. Co do diety to u mnie jest bardzo rygorystyczna. Teraz wykluczyłam nabiał i wydaje mi się, że chyba jest lepiej, pręży się ale nie aż tak jak wcześniej. Wczoraj późnym wieczorem znowu była rzadka kupa, wcześniej w sobote rano, już zaczynam się zastanawiać czy to nie przez jabłka albo przez moje lekkie przeziębienie. Michałek po opróżnieniu się jest aniołkiem widać, że od razu mu lepiej. Moja mama mówi, że jak dziecko ma rzadką kupę to nie muszę się przejmować gorzej gdyby były zielona. Miałam wam wcześniej napisać ale nie było czasu, po przyjeździe do rodziców zauważyłam, że mam problem, a konkretnie to nie lubię jak ktoś zbliża się do mojego dziecko, bierze go na ręce itd. Myślałam, że nie trawię mojej teściowej, a tu zonk, strasznie się irytowałam jak moja mama go brała, nawet jej to powiedzaiłam. Będę musiała nad tym jakoś pracować bo to nie jest normalne i chyba dobrze, że zdaję sobię z tego sprawę.
Też tak miałam. Nawet jak TŻ przewijał, to byłsm obok. Na szczęście przeszło. IMO normalne - trzeba chronić dzieci przed wszystkim, może nasze instynkty też nie wiedzą, ze za rogiem nie czai się żaden tygrys.
Cytat:
Napisane przez daszna Pokaż wiadomość
Wasze noworodki tez tak charcza?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Tak. I czkaja głośno, piszczą, stękają, sapią, pierdzą...
Cytat:
Napisane przez nocnyskowronek Pokaż wiadomość
Daszna - żartobliwie mówimy o niej czasem diabełek tasmański - charczy, chrząka... A do tego puszcza bąki Czasem ciężko przy tych jej odgłosach spać. Trochę jest lepiej jak ją mocno na boczek przewrócimy
My na maszego mówimy Piszczypała

Pozdro dla karmiących

P.s. sorki za literówki, z tabletu piszę

Edytowane przez gargantuiczna
Czas edycji: 2014-10-27 o 05:36
gargantuiczna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-27, 05:47   #597
mamad1
Zadomowienie
 
Avatar mamad1
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 749
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

To charczenie[/I][/I] to moze sapka niemowleca.

Magsik zielona kupa moze byc. Organizm moze w ten sposob pozbywac sie bilirubiny. Kupa moze byc wodnista, ze sluzem w kolorze kupki. Problem jest, gdy pojawia sie bezbarwny sluz lub krew. W innym przypadku nie ma sie co stresowac. Przy starszym dziecku tez panikowalam, wiec Cie rozumiem.
A prezenie w tym wieku to norma i tu najczesciej lekarstwem jest czas.
__________________
Sposób na drogie paliwo
mamad1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-27, 06:07   #598
PurBlanka
Wtajemniczenie
 
Avatar PurBlanka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 850
GG do PurBlanka
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

My od 4 na cycu
Myszor chyba sie nie najada moim mlesiem...Dokarmiacie mm dziewczyny? W szpitalu raz czy dwa w ciagu dnia mi go biorą na dokarmienie i lepiej spi...tylko teraz dylemat jakie mleko...
Chyba go zaraz zabiora na badania moze poprosze zeby dokarmili jak ma byc chlop glodny...mam nadzieje ze dzis wychodzimy w koncu.boje sie troche tego pobytu w domu no ale czekam na niego z utęsknieniem
I u nas tez wszelkie odglosy dziczy chrzakanie stekanie sapanie pojekiwanie mruczenie...Slodziaki !
__________________
Mój największy Sukces. Oli- 23.10.14

Edytowane przez PurBlanka
Czas edycji: 2014-10-27 o 06:09
PurBlanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-27, 08:38   #599
Katrina2000
Raczkowanie
 
Avatar Katrina2000
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 379
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

Ja dokarmiam w nocy i przesypiamy bez problemu, a dokarmiam Nan Pro, bo takie dawali tez w szpitalu.
__________________
Już z nami jest Wikuś 04.10.2014r.
Katrina2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-27, 08:51   #600
ever_92
Zadomowienie
 
Avatar ever_92
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 1 096
Dot.: Październikowa już kończy się porodówka, zaraz się rozpakuje ostatnia ciążówka.

Dzien dobry

A u nas nadal nic :/ troche nad ranem.brzuch bolal, tak, ze nie moglam spac, ale mala tylek tak mi w zebra wbija, bo miejsca coraz mniej....ale wychodzic to nie raczy, tylko cisnie sie tam :/
__________________
3.11.2014 Emily 52cm, 3,3kg
ever_92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-13 20:55:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.