W świetnej formie przez cały rok, bo z Mel B wylewamy pot! Część IV

[mamuska111]

Nie chce mi się juz ćwiczyć nie wiem dlaczego ale brak chęci wole posiedzieć bezczynnie niż ruszyć tyłek .. Jedyne na co mnie stać to boczki tiff ...


Wrrrrr jestem leniem chyba ta pogoda jesień/zima mnie dobija.


Emilka miałam pytać jak twij suplement diety który bierzesz pomaga ci schudlas coś przez te tabletki ??

[magda*M]

Napisane przez Essa_

To i ja dołączę jeśli pozwolicie
Ćwiczę już przeszło 3 lata, nie są to profesjonalne treningi, nie robię żadnych rozpisek, nie układam z wyprzedzeniem planów ćwiczeń, jedynie uzupełniam tabelkę w excelu po każdym przećwiczonym dniu.
Najdłuższa przerwa jaką miałam trwała tydzień, teraz ćwiczę co drugi dzień (chyba że dopadnie mnie dzień paszteta ). Szukam motywacji, bo ostatnio przestałam widzieć sens w tym co robię i ciężko mi zwlec tyłek. I też dopadły mnie jakieś jesienne nerwki, ech.

Witaj. Ja ćwiczę już podobnie, bo ponad 2 lata. Również tak sama dla siebie (pomimo,że nie mam jakichś spektakularnych efektów), ale przerwy to akurat miewałam duużo dłuższe od Ciebie . W tej chwili jestem na takim etapie, że spokojnie mogę powiedzieć, że uzależniła mnie jakakolwiek aktywność fizyczna (czy to bieganie, czy tabaty, czy z rodzaju siłowych) ale jednak coś w tygodniu muszę porobić. Źle się czuję jak nic nie poćwiczę (wyrzuty sumienia również ), po wysiłku fizycznym mam zupełnie inną energię. Ale wiadomo nie zawsze... Bywają takie dni, gdzie wszystko jest do bani i nie ma sensu... Na całe szczęście dla mnie to mija

Napisane przez mamuska111

Nie chce mi się juz ćwiczyć nie wiem dlaczego ale brak chęci wole posiedzieć bezczynnie niż ruszyć tyłek .. Jedyne na co mnie stać to boczki tiff ...


Wrrrrr jestem leniem chyba ta pogoda jesień/zima mnie dobija.


Emilka miałam pytać jak twij suplement diety który bierzesz pomaga ci schudlas coś przez te tabletki ??

Może odpocznij troszkę. Dość mocno cisnęłaś ostatnio. A przy takich efektach jak Ty masz i takim samozaparciu nie wierzę, że odpuścisz ćwiczenia. Ten słabszy okres minie, głowa do góry

Wczorajszy trening:
-rozgrzewka Mel
- tabata burpees
- 2 min. plank
- tabata pajacyki (ostatnio miałam nieziemskie zakwasy po tym )
-rozciąganie

[emilcia0209]

Napisane przez mamuska111

Nie chce mi się juz ćwiczyć nie wiem dlaczego ale brak chęci wole posiedzieć bezczynnie niż ruszyć tyłek .. Jedyne na co mnie stać to boczki tiff ...


Wrrrrr jestem leniem chyba ta pogoda jesień/zima mnie dobija.


Emilka miałam pytać jak twij suplement diety który bierzesz pomaga ci schudlas coś przez te tabletki ??

hej dziewczyny

mamuska - a daj spokój na początku byłam tak pobudzona jak bym wypiła kawę z 10 łyżek , potem czułam się ciągle głodna i stwierdziłam że czas odstawić to świństwo ... po odstawieniu dwa tygodnie walczyłam z bólem żołądka :-/ tak że ja nie polecam TL 40 +

a i jeszcze jedno ...też mnie się cholernie nie chce ćwiczyć :-/

[88agnik]

Dziewczyny dajcie jakiegoś kopa w tyłek, bo normalnie nawet rozgrzewki nie chce mi się zrobić a co dopiero reszta. Jestem ciągle senna i jak mam czas poćwiczyć to wolę spać

[magda*M]

Napisane przez 88agnik

Dziewczyny dajcie jakiegoś kopa w tyłek, bo normalnie nawet rozgrzewki nie chce mi się zrobić a co dopiero reszta. Jestem ciągle senna i jak mam czas poćwiczyć to wolę spać

Proszę bardzo a teraz DO ROBOTY!

Wczoraj przebiegnięte 7 km w 47 min. Już nie czułam się tak bosko jak po 6 km bo wczoraj biegłam z mężem (wysoki, długie nogi...) to i tempo musiałam mieć inne ale niekoniecznie przyjemniejsze dla mnie
Sama nie wiem jak to pogodzić. Wolę biegać w towarzystwie (mniejszy strach o wszystko co się w krzakach poruszy ) ale jednak tempo wolę ciut wolniejsze (czyt. jak biegnę sama )
Babie faktycznie nie dogodzi

[88agnik]

Napisane przez magda*M

Proszę bardzo a teraz DO ROBOTY!

Wczoraj przebiegnięte 7 km w 47 min. Już nie czułam się tak bosko jak po 6 km bo wczoraj biegłam z mężem (wysoki, długie nogi...) to i tempo musiałam mieć inne ale niekoniecznie przyjemniejsze dla mnie
Sama nie wiem jak to pogodzić. Wolę biegać w towarzystwie (mniejszy strach o wszystko co się w krzakach poruszy ) ale jednak tempo wolę ciut wolniejsze (czyt. jak biegnę sama )
Babie faktycznie nie dogodzi

Haha chyba pomogło
Wczoraj rozgrzewka, abs, pośladki rozciąganie.
No i dodatkowo 50przysiadów za karę dostałam od trenera mojego syna i musiałam robić na sali, gdy inni ćwiczyli haha jak widać skupienie i cisza na treningu obowiązuje nie tylko samych ćwiczących

[Essa_]

Mnie dzisiaj wypada dzień ćwiczeń, ale jak na złość coś wlazło mi w plecy i nie chce wyjść Już przedwczoraj podczas treningu czułam, że coś nie gra, ale olałam sprawę i teraz mam. Macie jakieś sprawdzone ćwiczenia na rozciąganie?

[DoDoo]

ja po zumbie...

[StarRumia]

Napisane przez 88agnik

Dziewczyny dajcie jakiegoś kopa w tyłek, bo normalnie nawet rozgrzewki nie chce mi się zrobić a co dopiero reszta. Jestem ciągle senna i jak mam czas poćwiczyć to wolę spać

Niestety, to jest największy problem. Prowadzę swój klub fitness i często dzwonią lub piszą do mnie Panie, pytając o zajęcia, ceny i o wszystko. Mówią, że przyjdą, bo muszą zrzucić parę kilo, a potem się nie pojawiają.

Z motywacją jest czasem bardzo ciężko. Jeśli to nie wynika z głębi duszy, to tak naprawdę można mówić co się chce: "Pomyśl o swoim zdrowiu, wyglądzie, ustal sobie cel, nie poddawaj się" a i tak wyjdzie na to samo.

Pierwsza rzecz, to znaleźć motywację w sobie.

[magda*M]

Wczoraj miałam mało czasu to zrobiłam:
- rozgrzewka Mel
- tabata burpees
- 2'10" plank
- tabata pajacyki
- rozciąganie

[fitnesowapani]

ćwiczę! Mniej lub bardziej regularnie ostatnio jakoś się nie chce. Lenistwo trzeba z tym walczyć, jestem już po ćwiczeniach.
Wy widzę się ociągacie i jakoś zniknęlyście z forum ...

[88agnik]

Ja jestem, tylko pilnie ćwiczę

[NightwishLove]

Napisane przez fitnesowapani

ćwiczę! Mniej lub bardziej regularnie ostatnio jakoś się nie chce. Lenistwo trzeba z tym walczyć, jestem już po ćwiczeniach.
Wy widzę się ociągacie i jakoś zniknęlyście z forum ...

Oj tam, od razu zniknęłyśmy... Ja nie mam czasu prawie na wchodzenie na forum Dopiero jak nie mam zajęć to wchodzę, ale podglądam was i jestem na bieżąco

[Celestia]

Napisane przez NightwishLove

Oj tam, od razu zniknęłyśmy... Ja nie mam czasu prawie na wchodzenie na forum Dopiero jak nie mam zajęć to wchodzę, ale podglądam was i jestem na bieżąco

Powiedziałabym, że i Ty i tak najwięcej się z nas udzielasz ja to już tylko sporadycznie coś napiszę.

[magda*M]

Muszę niestety kilka dni przerwy zrobić.
Zapalenie zatok i gardła.

[Marcusia]

zdrowiej szybko Magda.

Nie wiem jak wy, ale ja dziś wstałam i przez tą ponurą mgłę za oknem i może jeszcze przez fakt, że mama do mnie napisała w sprawie Bożego Narodzenia poczułam zimę. Na oknie zapaliłam dwie świeczki za moich bliskich. Złapałam taki zimowy nastrój... najchętniej zawinęłabym się kocem, wzięła grzańca do ręki i usiadłabym przy oknie.
Dopadła mnie melancholia... I zmęczenie.

za godzinę trening

[Klutka]

Cześć dziewczyny Przyłączam się do wątku od dzisiaj zaczęłam ćwiczyć z MEL B Chcę cwiczyc po pol godziny dziennie zaczynajac od rozgrzewki, konczac na cwiczeniach rozciągających, a w środek wkomponować ćwiczenia w zależności od nastroju np. posladki i nogi a nastepny dzien plecy i brzuch Nie chce schudnąć, chce poprawić jędrność swojego ciała, samopoczucie, kondycję i ogólnie formę. Kiedyś chodziłam przez rok czasu na aerobik i moja figura była super wszystko się podniosło do góry, a teraz trochę zflaczałam Jeśli nie bede miala motywacji do cwiczen w domu to kupie karnet na fitness ale chce sprobowac na razie sama

[NightwishLove]

Napisane przez Celestia

Powiedziałabym, że i Ty i tak najwięcej się z nas udzielasz ja to już tylko sporadycznie coś napiszę.

Oj tam

Napisane przez magda*M

Muszę niestety kilka dni przerwy zrobić.
Zapalenie zatok i gardła.

Zdrowiej szybciutko

Napisane przez Marcusia

Nie wiem jak wy, ale ja dziś wstałam i przez tą ponurą mgłę za oknem i może jeszcze przez fakt, że mama do mnie napisała w sprawie Bożego Narodzenia poczułam zimę. Na oknie zapaliłam dwie świeczki za moich bliskich. Złapałam taki zimowy nastrój... najchętniej zawinęłabym się kocem, wzięła grzańca do ręki i usiadłabym przy oknie.
Dopadła mnie melancholia... I zmęczenie.

za godzinę trening

Ja o Bożym Narodzeniu mówię od dawna Ze względu na prezenty jakie mam kupić Nie wiem jak u Was, ale u mnie wczoraj pogoda była do południa cudowna, potem się zepsuło...

Napisane przez Klutka

Cześć dziewczyny

Witamy

A tak poza tym: skończyłam Insanity Przyznaję wprost, że może miałabym lepsze efekty, ale odkąd zaczęły się studia czasu miałam mało i nie zawsze udało mi się zrobić trening
Co do pomiarów po całości (po 9 tygodniach):
- waga: -1 kg
- brzuch: bez zmian
- biodra: -2 cm
- uda: -1 cm.

W sumie dobre i to Jutro zaczynam własne wyzwanie, kolejne pomiary w Sylwestra

[ceciii]

Dziołchy!! Pół roku mnie nie było, obijałam się jak piłka kauczukowa...
Spodziewałam się dwóch nowych wątków, super lasek, i w ogóle MEL B NIE DO POZNANIA

A tu....

Tylko tyle?

[mel89]

cześć! ćwiczyłam przez pół roku z Mel B (głównie tyłek + brzuch) + bieganie. czułam się zdecydowanie lepiej miałam więcej energii potem przyszedł czas na pisanie pracy magisterskiej i jakoś przestałam ćwiczyć.. teraz już finiszuję i chcę wrócić do ćwiczeń. w przeciągu tego pół roku ćwiczeń dość sporo schudłam (chociaż niespecjalnie musiałam, tak już mam, że wagę tracę dość szybko).

teraz chciałabym się bardziej ujędrnić niż chudnąć. tyłek w górę, ładniejsze plecy, a nie, takam jakaś sflaczała.. pojawił się celulit pod pośladkami i chyba ta partia jest najtrudniejsza dla mnie. jakośmam wrażenie, że pracują mięśnie ud i tyłek się ujędrnia, ale to miejsce dokłądnie tuż pod pośladkami stoi w miejscu! przy ćwiczeniach z Mel B na tyłek (np. podnoszenie ugiętej nogi w górę) mam cały czas wrażenie, że ta partia nie pracuje u mnie jakoś.. co mogę robić źle? z przysiadami tak samo. mięśnie ud z tyłu pracują, ale tylko na środku, a wyżej nie.

druga sprawa to próba nabrania odrobiny mięśni (zamiast tylko tracić tłuszcz). czy przy ćwiczeniach na pośladki mogę zastosować jakieś obciążenia? boję się, że mi "gula" z tyłu na udach wyrośnie, wiecie.. ten mięsień nad kolanem i tyle . nie stać mnie teraz na karnet na siłownię i muszę sobie sama chyba coś wyczarować

będę wdzięczna za odpowiedzi.

pozdrawiam i życzę sukcesów i motywacji do działania !

[Klutka]

Wczoraj robiłam trening mięśni nóg z Mel B Oszalałam dała mi taki wycisk... jeszcze później wsiadłam na rower i dzisiaj nie mogę się ruszać A trzeba ćwiczyć dzisiaj też...co robicie jak macie zakwasy? Dzień przerwy czy ćwiczycie bez względu na ból. Ja nie mogę dzisiaj kucnąć, usiąść normalnie

[ceciii]

Napisane przez Klutka

Wczoraj robiłam trening mięśni nóg z Mel B Oszalałam dała mi taki wycisk... jeszcze później wsiadłam na rower i dzisiaj nie mogę się ruszać A trzeba ćwiczyć dzisiaj też...co robicie jak macie zakwasy? Dzień przerwy czy ćwiczycie bez względu na ból. Ja nie mogę dzisiaj kucnąć, usiąść normalnie

Ćwiczę, żeby "rozbić" te zakwasy na początku trochę boli, ale potem z górki

[NightwishLove]

Napisane przez ceciii

Dziołchy!! Pół roku mnie nie było, obijałam się jak piłka kauczukowa...
Spodziewałam się dwóch nowych wątków, super lasek, i w ogóle MEL B NIE DO POZNANIA

A tu....

Tylko tyle?

No widzisz

Napisane przez Klutka

Wczoraj robiłam trening mięśni nóg z Mel B Oszalałam dała mi taki wycisk... jeszcze później wsiadłam na rower i dzisiaj nie mogę się ruszać A trzeba ćwiczyć dzisiaj też...co robicie jak macie zakwasy? Dzień przerwy czy ćwiczycie bez względu na ból. Ja nie mogę dzisiaj kucnąć, usiąść normalnie

Ja od wczoraj morduje pośladki - dzisiaj miałam problem z chodzeniem, o siadaniu nie wspominając... Ćwiczenia dzisiaj? Prawie umarłam, ale jestem szczęśliwa Także zakwasy trzeba rozbić tak jak pisze ceciii

[Dranda]

Witam
Dwa tygodnie temu zaczelam swoja przygode z mel b i chcialabym dolaczyc do was, robilam rozgrzewkę, trening pośladków, brzucha i cardio Po czym znalazlam wyzwanie 30 dni i zaczelam robic rowno od poniedzialku tydz temu dziś skonczylam 9/30 i jest mi z tym dobrze to tego dolaczylam tiffany na boczki 2-3 razy w tyg tylko ze dostaje mocnej kolki po tym.

Moje pytanie jest takie: obecnie waze 57,5kg chciałabym schudnąc 5-6kg przy tych cwiczeniach i utrzymac ladny plaski brzuch. Problem jest taki ze nie robie zadnej diety, jem normalnie co do tej pory czyli 3-5 posilkow na dzien w zaleznosci od czasu (w tym warzywa, owoce, 1,5l wody, obiady z typowej kuchni polskiej), slodycze sporadycznie strasznie mi zbrzydły 1-2 razy na mc, fast food 1 raz na 2 tyg, alkohol szczegolnie piwo na weekend.
Czy bez diety przy normalnym jedzeniu da sie spalic tkanke tluszczowa? I jaki jest efekt bez diety?

Pozdrawiam

[magda*M]

Dziękuję dziewczyny za troskę
Już jest lepiej z zatokami ale jeszcze się boję, że przefikam sobie...
Chociaż wczoraj wieczorkiem było tak pięknie, że stwierdziłam że nic złego stać się nie może przy takiej temperaturze i pobiegałam (nawet przez te choróbska za ciepło się ubrałam).
Przebiegnięte 4,8 km- 35 min.

[mamuska111]

Ja sie dziewczyny obijam , dwa tygodnie jakoś będzie. dzisiaj mam ochotę na boczki i pupę zobaczymy czy spodoba mi sie powrót do ćwiczeń.



Muszę luknac jak tam moje cm sie maja bo waga 58/59.

[b l o n d]

Chciałabym dodać do ćwiczeń z Mel B obciążenia (nie licząc tych już wskazanych w filmikach: abs, czy trening całego ciała). Nie wiem jak się za to zabrać, tzn. - na przykład do zestawu na nogi obciążenie po 1,5kg na nogę coś da, czy lepiej więcej?

Robię praktycznie wszystkie jej zestawy i na pewno któraś z Was stosuje obciążenie, czy takie osoby mogłyby się wypowiedzieć na ten temat? Byłabym bardzo wdzięczna!

[kasprzyk]

1,5 kg już na pewno da wiele, więc myślę, że powinnaś od tego zacząć, a za jakiś czas ewentualnie to obciążenie zwiększyć.

[magda*M]

Napisane przez mamuska111

Ja sie dziewczyny obijam , dwa tygodnie jakoś będzie. dzisiaj mam ochotę na boczki i pupę zobaczymy czy spodoba mi sie powrót do ćwiczeń.



Muszę luknac jak tam moje cm sie maja bo waga 58/59.

A ja oczywiście o żarciu... Przeczytałam, ze masz ochotę na boczki i zupę i pomyślałam: ojjj, grubo! Boczek , no no

Co do cm i kg to już chyba pół roku nie sprawdzałam i ciągle się boję
Natomiast jeśli chodzi o ćwiczenia to chęci są ale czasu brak. Zbliżają się urodzinki mojej córci i praktycznie cały weekend mam gości... A co za tym idzie już zaczął się kocioł w domu

[b l o n d]

Napisane przez kasprzyk

1,5 kg już na pewno da wiele, więc myślę, że powinnaś od tego zacząć, a za jakiś czas ewentualnie to obciążenie zwiększyć.

Będę musiała poszukać ciężarków na nogi. Aktualnie na próbę obkleiłam sobie taśmą półtora litrowe butelki wody - niby się trzyma Wiecie może jak się nazywają jakieś obciążenia na nogi, żebym wiedziała przynajmniej o co w sklepie zapytać.
Jeszcze jedno pytanie - jak obciążyć brzuch