Listopad- Grudzień 2014- część VII :) - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-11-01, 12:31   #721
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Nie ma to jak zjeść kiszona kapustę i zagryzc czekolada

Hormony mi buzuja bo zła jak osa jestem ,małż działa mi na nerwy
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 12:33   #722
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

U nas to chyba nawet 70zł te fartuchy kosztują.
My kupiliśmy sami przez net, mam nadzieję, że nie będą się czepiać. Pamiętam, że szwagier miał kupiony gdzie indziej i kazali mu go po porodzie oddać szpitalowi

Zanet84, dzięki za relację, fajnie, że w sumie całkiem gładko Ci to poszło
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 12:45   #723
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez martha330 Pokaż wiadomość
dobrze, ze chociaż poinformowala, bo tak bys czekala...


Zanet ale super opis ! wow, akcja się szybko toczyla!

Ja wlasnie się zastanawiam, czy u mnie w szpitalu potrzebne jest okrycie wierzchnie dla TZ bo takie 50zl to nie jest mala kasa....
No za tyle to juz duza paka pieluch jest

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
U nas to chyba nawet 70zł te fartuchy kosztują.
My kupiliśmy sami przez net, mam nadzieję, że nie będą się czepiać. Pamiętam, że szwagier miał kupiony gdzie indziej i kazali mu go po porodzie oddać szpitalowi

Zanet84, dzięki za relację, fajnie, że w sumie całkiem gładko Ci to poszło
Pewnie na odpadki medyczne wzieli
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 12:51   #724
aleska
Raczkowanie
 
Avatar aleska
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 470
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
Aleska a kiedy miałaś ostatnia @ tudzież zapłodnienie? U mnie zapłodnienie 6 albo 7.03
Ostatnią @ miałam 22 lutego, zapłodnienie wychodzi jakoś podobnie, jak u ciebie albo ciut wcześniej. 28 lutego wróciłam z tygodniowej delegacji i generalnie byliśmy z mężem bardzo siebie stęsknieni


Żanet, fajnie się czyta I obyło się bez hardkorów, chociaż poród przed terminem.
Nastawiam się też na gaz i zobaczymy jak na mnie zadziała. No i planuję prysznicowanie i piłkę. Ciekawe jak wyjdzie.
Obawiam się, że się skulę na fotelu, rozpłaczę i dostanę histerii

U mnie w szpitalu facet ma mieć tylko świeże ubranie, w sensie nie jakieś brudne i robocze.


Od dwóch dni mam lekkie mdłości, bleeh :/

Edytowane przez aleska
Czas edycji: 2014-11-01 o 12:52
aleska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 12:52   #725
justynaw1982
Zadomowienie
 
Avatar justynaw1982
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 034
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

No nie!!!!A włączając kompa zastanawiałam się która teraz się "rozpakuje" ale nie pomyślałam o liczbie mnogiej a dzień się jeszcze nie skończył!!!!

TieraOgromne gratulacje!!!!!Super że tak ci poszło...."gładko" czekamy na zdjęcia!!!!

Rosallie Kostka trzymam ksiuki i ślę dobrą energię co by poszło tak fajnie jak u poprzedniczki

Żanet super opis!!!

Elatrzymaj się cieplutko strasznie mi ciebie i Jaśka szkoda....jeszcze chwilką

Powiem wam że ja ostatnio to miałam dni płaczka...(łącznie z dzisiaj) ale jak tu sobie was poczytam od razu robi się lepiej i jakoś tak łatwiej sobie to wszystko ogarnąć....!!! Dlatego MEGA : cmok::c mok::ro za:

Dla was jesteście Cholernie dobrym wsparciem w tych jak to mówią "najpiękniejszych dla kobiety momentach" heh

A ja znowu sama wszyscy wybyli na cmentarze...a ja sobie odpuściłam bo po pierwsze nie mam w co się ubrać i nie wypastowałam białych kozaczków no i siedzę lenię się i sobie uprażyłam słonecznik z ostrą papryką mniam
__________________
moje najbardziej lubiane miejsce na ziemi jest między twoim lewym a prawym ramieniem


http://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a5t8o6jka.png

Edytowane przez justynaw1982
Czas edycji: 2014-11-01 o 12:54
justynaw1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 12:53   #726
Frau Gizela
Rozeznanie
 
Avatar Frau Gizela
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 820
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez Zanet84 Pokaż wiadomość
No więc i ja opiszę swój poród...postaram się, bo mała dziś marudna coś

Wtorek 14.10.2014 miałam wizytę u gin w południe, zbadał mnie, powiedział że wszystko ok, rozwarcie utrzymywało się na opuszek palca, stwierdził że mogę wcześniej urodzić, ale to koniec października. Ogólnie nie zapowiadało się na taki przebieg akcji dalej...
Wieczorem leżałam w łóżku, jeszcze coś byłam pogniewana na męża. Około 23 położył się obok mnie do snu, nawet jeszcze nie zdążył usnąć, a ja poczułam mały chlust między nogami (coś jak podczas pierwszych dni okresu) i oznajmiłam mężowi "jeśli to to co myślę to wody mi odeszły...". Poszłam do wc łudząc się, że może to więcej śluzu, no ale jak siadłam i pociekło ze mnie więcej to już wiedziałam... Pierwsze co strach w oczach, że już się dzieje...a ja nie spakowana wcale
Zaczęłam latać jak opetana po domu, nie mogłam się skupić. Musiałam na chwilę usiąść, dostałam ogromnej trzęsawki z nerwów (adrenalina), całą mną telepało. Po kilku minutach w miarę się uspokoiłam i zaczęłam pakować. Nawet jeszcze coś wyprasowałam, ale nie pamiętam co i po co w ogóle wtedy złapał mnie pierwszy skurcz, ale nie za mocny i z krzyża. Potem wzięłam prysznic, wygoliłam co powinnam. Lewatywy, pomimo że miałam, nie użyłam, bo mnie samą przeczyściło mocno. W samochód wsiedliśmy ok 1.00 i pojechaliśmy...po drodze może miałam z 2 - 3 skurcze, ale nieregularne, krótkie. Zajechałam do szpitala w zasadzie bez skurczy. Pierwsze badanie, wywiad lekarski, masę papierków do wypełnienia...trochę to trwało. Sala porodowa była zajęta więc dali mnie na początek do sali poporodowej, gdzie leżała dziewczyny dobę po porodzie z zzo. Biedna chciała spać (choć z urpzejmości mówiła, że nie ), a ja tam chodziłam po sali i stękałam... Mąż ze mną nie mógł wejść, czekał na korytarzu. Za jakiś czas weszła położna, spytała jak się czuję. Powiedziałam że boli dość mocno, skurcze były regularne może co 4-5 minut (na oko, bo męża przy mnie nie było w sali więc nie bylam w stanie sama sobie mierzyć....) i pojawiła się krew w wodach. Wzięła mnie na badanie. Powiedziała, że akcja szybko postępuje i mam sobie przygotować podkłady, podpaski, wodę min. i za 30 min idę na salę porodową. Wszystko przygotowałam, mąż się przebrał w dresy i kapcie i poszliśmy....to było ok 4.00.
Położyli mnie na łóżku, powiedziałam że chcę zzo, no ale...nie miałam konstultacji z anestezjologiem, więc musieliby pobrać krew i zbadać...niby zajęłoby to do godziny, a w ten czas mogłabym już urodzić i radzi mi gaz... Ok zdecydowałam się na gaz. Pierwsze zażycie...co za odlot jak na haju niezły kręciołek w głowie. I na początek na wymioty, ale jakoś powstrzymałam i potem już było ok.
Przy pierwszym skurczu po wdychaniu było ok, potem już mniej pomagało. Najlepiej go zacząć wdychać nie jak się zaczyna skurcz, tylko wyczuć jakiś czas przed nim. Bo jak równo ze skurczem to nie pomoże tak od razu.
Potem położna doradziła, bym może stanęła/kucnęła przy drabince, co też poczyniłam. Spytała czy nie chce mi się sikać. Poszłam z mężem. Miałam przesiedzieć 3-4 skurcze na kiblu...bałam się, że urodzę do kibla Zastanawiałam się czy rozpoznam parte...ale jak już 3 skurcz nastapił na kiblu to od razu wiedziałam, że to to...nie dało się nie przeć, a okrzyki same ze mnie wychodziły heh
Położna po skurczu kazała wrócić, wzięli mnie na samolocik no i zaczeło się parcie...Tu miałam problemy, bo na początek trochę źle parłam (co potem wyszło na drugi dzień, cała twarz w plamkach jak piegi......matko jak ja wyglądałam....). No ale chyba przy 3 partym "załapałam" o co chodzi i jakoś poszło, 2 kolejne skurcze i mała wyszła z brzuszka to była 5.50 No i nie uniknęłam nacięcia, ale nie bolało nic jak nacinali czułam tylko dosłownie jak tną w międzyczasie wezwali doktorka, masował mi brzuszek lekko by pomóc.
Po wszystkim okazało się, że łożysko nie wyszło całe. Czyścili mnie na znieczuleniu ogólnym (10-15 minut), wtedy też zszyli, więc przynajmniej nic nie czułam

Świadomości nie straciłam, pamiętam w zasadzie wszystko - przeklnęłam "ja pier....ę" po czym przeprosiłam , uderzyłam męża z pięści w udo, a w kiblu ciągnęłam mu nogawkę spodni....muszę spytać czy go nie rozebrałam


Czy nie za szczegółowo opisałam ? sorry jak przynudziłam :P
Nie przynudzasz. Ja w sumie też bym musiała Wam napisać moje szczegóły, w prawdzie to cc było ale też się działo ;-)





Cytat:
Napisane przez fiorella22 Pokaż wiadomość
Zanet, opis suuuper :brawo: ja tam lubie ze szczegolami

spodnie na zmiane po co? jakby popuscil z wrazenia?



buahaha, popuścił <3


Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
Begie ja nie z rydow tylko tam rodzic będę i esti tez

Yhym, no to się zakręciłam ;-)
Frau Gizela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 13:05   #727
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Rety, jaka ja jestem nieopamiętana

Miałam zrobić zwykły obiad: kurzy cyc, ziemniaki, surówka. To mnie coś naszło i nagotowałam ryżu na tydzień, do tego usmażyłam kurczaka z taką ilością pomidorów, fasoli i kukurydzy, że chyba przez miesiąc będziemy to jeść
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 13:08   #728
Keithlyn
Zadomowienie
 
Avatar Keithlyn
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 760
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

A ja mam ochotę na shake a czekoladowego

Frau pisz pisz swoja historie
__________________
07.09.2013
26.11.2014
<3 Lili <3


Keithlyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 13:11   #729
fiorella22
Zadomowienie
 
Avatar fiorella22
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 363
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Frau, ja baaardzo chetnie poczytam sobie
__________________
Mam na Ciebie oko - czyli jak się bawić ze swoim dzieckiem - blog

You are not alone
I am here with you...
MJ
fiorella22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 13:12   #730
aleska
Raczkowanie
 
Avatar aleska
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 470
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Rety, jaka ja jestem nieopamiętana

Miałam zrobić zwykły obiad: kurzy cyc, ziemniaki, surówka. To mnie coś naszło i nagotowałam ryżu na tydzień, do tego usmażyłam kurczaka z taką ilością pomidorów, fasoli i kukurydzy, że chyba przez miesiąc będziemy to jeść
Zamroź i będzie jak znalazł do odgrzania na szybko po powrocie ze szpitala!

Ja się właśnie zbieram powoli do zrobienia jakiś dań do zamrożenia, ale mi się strasznie nie chce.
aleska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 13:14   #731
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez AnetkaIzabell Pokaż wiadomość
ale się rozkręciło

kłucia jakby synek igłę wbijał w pęcherz..to i ja mam od paru dni...rzadko..ale przy chodzeniu czuć.. więc to nie poród

najgorsza mieszanina co w ciąży zjadłam..to 2 dni temu...
naleśniki zagryzałam grzybami w zalewie octowej... jak jadłam to mi smakowało..ale 10 minut po... dotarło do mnie co ja zjadłam..

wczoraj mnie mężulek na pączki zabrał
moje sledzie tez mi daly wczoraj w nocy popalić sasasa i nigdy więcej!



Cytat:
Napisane przez Keithlyn Pokaż wiadomość
A ja mam ochotę na shake a czekoladowego

Frau pisz pisz swoja historie
shake najlepszy z chickenem mieszanka mniam!

Frau wlasnie opisz swoja sytuacje!

cos nam się z TZ wkrecilo czytanie opisow porodow, nie wiem, czy to dobrze... bo mowi, ze lapie stresa
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-01, 13:17   #732
justynaw1982
Zadomowienie
 
Avatar justynaw1982
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 034
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Frau dawaj napisz strasznie ciekawa jestem tym bardziej że też będę miała cc.....i póki co trochę się boje!!!
__________________
moje najbardziej lubiane miejsce na ziemi jest między twoim lewym a prawym ramieniem


http://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a5t8o6jka.png
justynaw1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 13:19   #733
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Mmmmm tez bym szejka wypila

Zjadlam obiad i spać mi się chce....
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 13:35   #734
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
Mmmmm tez bym szejka wypila

Zjadlam obiad i spać mi się chce....
taki dzień rozespany chyba i niskie ciśnienie jest

a ja czekam na wieści od Dziewczyn!

Gonia a co u Was? helllloooooo!!!!!
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 14:22   #735
szybkawolna
Rozeznanie
 
Avatar szybkawolna
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 509
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

coz to taka nagla cisza !?

wszystkie rodzicie ;P

i zostane sama :P


__________________
Nadia 05.11.2014 r.
szybkawolna jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-11-01, 14:26   #736
sloneczko_1201
Zadomowienie
 
Avatar sloneczko_1201
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 216
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

W szpitalu w którym rodziłam właśnie trzeba było zapłacic 50 zł za poród rodzinny to są ładnie nazwane koszty administracyjne i jak się wchodzi i wychodzi to trzeba ten kwitek pokazać.

I nie rodziłam na samolocie tylko na takim łóżku gdzie koniec łóżka obniżyli w dół ja podwijałam nogi do siebie i parłam i powiem, że dobry to był sposób. Nie miałam nóg w górze tak chyba też by mi gorzej szło, a tak przyciskałam kolana do klatki i ładnie dzidziuś wychodził.

Ciekawe co tam u dziewczyn. Ale się ciesze z nowych dzieciaczków
__________________
Oskarek 24.10.2014

Razem możemy więcej...
sloneczko_1201 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 14:30   #737
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez szybkawolna Pokaż wiadomość
coz to taka nagla cisza !?

wszystkie rodzicie ;P

i zostane sama :P



szybka dlatego ja już nie chciałam pisać, co tu tak cicho...siedze i odswiezam strone i żadna nie pisze


Cytat:
Napisane przez sloneczko_1201 Pokaż wiadomość
Ciekawe co tam u dziewczyn. Ale się ciesze z nowych dzieciaczków

a jak Twój Oskar?
tak probuje sobie wyobrazić jak bardzo zmieni nam się zycie jak się maluszki pojawia
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 14:39   #738
sloneczko_1201
Zadomowienie
 
Avatar sloneczko_1201
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 216
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez martha330 Pokaż wiadomość

a jak Twój Oskar?
tak probuje sobie wyobrazić jak bardzo zmieni nam się zycie jak się maluszki pojawia
Kochany, ale absorbujący. Cycki w ciągłym użyciu. Najgorsze są noce, bo śpi różnie jeszcze nie wie, że śpi się w nocy a w dzień można powariować.
No i rośnie.

Teraz śpi z tatusiem a mama internetuje
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCN0692 (1024x768).jpg (69,7 KB, 74 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN0697 (1024x768).jpg (100,7 KB, 77 załadowań)
__________________
Oskarek 24.10.2014

Razem możemy więcej...

Edytowane przez sloneczko_1201
Czas edycji: 2014-11-01 o 14:41
sloneczko_1201 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 14:39   #739
szybkawolna
Rozeznanie
 
Avatar szybkawolna
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 509
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

ide sie drzymnac z wrazenia :P plecy mnie bola nie milosiernie ...
__________________
Nadia 05.11.2014 r.
szybkawolna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-01, 14:43   #740
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez martha330 Pokaż wiadomość
taki dzień rozespany chyba i niskie ciśnienie jest

a ja czekam na wieści od Dziewczyn!

Gonia a co u Was? helllloooooo!!!!!
No dzień dziś masakra ;( właśnie byłam na stacji nakupic słodyczy, pozarlam i będe zdychac ;p nic mi się nie chce...

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Cytat:
Napisane przez martha330 Pokaż wiadomość
szybka dlatego ja już nie chciałam pisać, co tu tak cicho...siedze i odswiezam strone i żadna nie pisze





a jak Twój Oskar?
tak probuje sobie wyobrazić jak bardzo zmieni nam się zycie jak się maluszki pojawia
Wbrew pozorom tak bardzo się nie zmienia xd no chyba ze ktoś miał bardzo rozwinięte życie towarzyskie i zawodowe...
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 14:46   #741
Keithlyn
Zadomowienie
 
Avatar Keithlyn
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 760
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Zaspokoiłam swoja chcice na szejka,kochany tż

GONIA co u ciebie?? jak sie czujesz

SŁONECZKO co za słodziak do kogo podobny ?
__________________
07.09.2013
26.11.2014
<3 Lili <3


Keithlyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 14:46   #742
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez Keithlyn Pokaż wiadomość
A ja mam ochotę na shake a czekoladowego
Ja chyba zrobię truskawkowego, akurat pomroziłam ich trochę w wakacje - i od paru dni za mną chodzą...

Cytat:
Napisane przez aleska Pokaż wiadomość
Zamroź i będzie jak znalazł do odgrzania na szybko po powrocie ze szpitala!

Ja się właśnie zbieram powoli do zrobienia jakiś dań do zamrożenia, ale mi się strasznie nie chce.
Miałam taki pomysł, ale przy moim małżu to nie przejdzie - chodzi i wyjada O, nawet w tej chwili słyszę, że dobiera się do patelni

Cytat:
Napisane przez sloneczko_1201 Pokaż wiadomość
Teraz śpi z tatusiem a mama internetuje
Jakiż on słodki. Straaasznie Ci zazdroszczę, że masz to już za sobą i maleństwo jest z Wami
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 14:52   #743
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez sloneczko_1201 Pokaż wiadomość
Kochany, ale absorbujący. Cycki w ciągłym użyciu. Najgorsze są noce, bo śpi różnie jeszcze nie wie, że śpi się w nocy a w dzień można powariować.
No i rośnie.

Teraz śpi z tatusiem a mama internetuje
Kolek chyba jeszcze nie ma? ;p

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Cytat:
Napisane przez Keithlyn Pokaż wiadomość
Zaspokoiłam swoja chcice na szejka,kochany tż

GONIA co u ciebie?? jak sie czujesz

SŁONECZKO co za słodziak do kogo podobny ?
Teraz mówicie o szejku jak juz byłam w sklepie... Drugi raz mi się nie chce jechać...
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-11-01, 14:55   #744
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez sloneczko_1201 Pokaż wiadomość
Kochany, ale absorbujący. Cycki w ciągłym użyciu. Najgorsze są noce, bo śpi różnie jeszcze nie wie, że śpi się w nocy a w dzień można powariować.
No i rośnie.

Teraz śpi z tatusiem a mama internetuje
Sloneczko ale on ma super policzki takie pucki
widać, ze rosnie!
a w 56 wchodzi czy już 62 mu zakładasz?


Cytat:
Napisane przez szybkawolna Pokaż wiadomość
ide sie drzymnac z wrazenia :P plecy mnie bola nie milosiernie ...

o co to to nie żadna drzemka, bo w nocy będzie masakra, wiec siedze przymulona
TZ pojechal jeszcze raz na cmentarz na taty grob, a ja czekam az zadzwoni i wstawie ziemniaczki na obiad
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 15:01   #745
sloneczko_1201
Zadomowienie
 
Avatar sloneczko_1201
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 216
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez Keithlyn Pokaż wiadomość
Zaspokoiłam swoja chcice na szejka,kochany tż

GONIA co u ciebie?? jak sie czujesz

SŁONECZKO co za słodziak do kogo podobny ?
Mieszany jest usteczka po mamusi, a nosek po tatusiu.
No Anuszka kolek jeszcze chyba nie ma, bo cycek go zadawala.
W 56 się mieści ale jak się w pajacyku rościągnie to już kiepsko, wogóle te rozmiar takie różne są, a w body jeszcze trzeba mieć na uwadze, że pielucha ma się zmieścić. Widać, że przybiera, bo druga bródka mu się robi
__________________
Oskarek 24.10.2014

Razem możemy więcej...
sloneczko_1201 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 15:16   #746
mgds
Raczkowanie
 
Avatar mgds
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 404
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez sloneczko_1201 Pokaż wiadomość
Kochany, ale absorbujący. Cycki w ciągłym użyciu. Najgorsze są noce, bo śpi różnie jeszcze nie wie, że śpi się w nocy a w dzień można powariować.
No i rośnie.

Teraz śpi z tatusiem a mama internetuje
Jejuniu jaki on śliczny jest blondynek

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
No dzień dziś masakra ;( właśnie byłam na stacji nakupic słodyczy, pozarlam i będe zdychac ;p nic mi się nie chce...

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------


Wbrew pozorom tak bardzo się nie zmienia xd no chyba ze ktoś miał bardzo rozwinięte życie towarzyskie i zawodowe...
Nie zmieni aż tak? Ostatnio nad tym myślałam, ale skoro kilka miesięcy ciąży spędzam w domu, rzadko spotykając się na wyjściach ze znajomymi to chyba daaaam radeeee spędzać czas z dzieckiem w większości sam na sam
__________________




mgds jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 15:16   #747
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Ogladam porody na Polsat café.....


Słoneczko jaki slodki blondasek
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 15:19   #748
LolaMontez
Wtajemniczenie
 
Avatar LolaMontez
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 433
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Cytat:
Napisane przez Rosalie01 Pokaż wiadomość
Tiera gartuluje!
u mnie rozwarcie na 8cm, polozna mowi, ze mala powinna byc z nami ok. 11 mojego czasu czyli waszego 12.00, skurcze co dwie minuty, jade na gas&air (nie wiem, jak to jest po polsku?!).
to naprawde noe jest az takie zle, da sie wytrzymac narazie, zobaczym jak bedzie z partymi?!

ciekawe jak Kostka?
Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
Rozwarcie 4 cm i skurcze co 3 minuty, porodowka pusta ide pod prysznic na pilke

relacje na bieżąco
Pewnie juz sa po wszystkim

Ja wróciłam z cmentarza i obiadu u teściowej (żyje)

Słoneczko śliczny jest ten Wasz synuś
__________________
Na ziemi pojawił się cud...
LolaMontez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 15:23   #749
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Noo za niedługo sobota sie skonczy...
Byle do poniedzialku. Czy mnie puszcza nie wiem ale wtedy bedzie ordynator to podejmie decyzję. Teraz to sie cykaja pewnie.
Z Jasiem juz lepiej. Praktycznie nie widac nic po nim choroby juz to moze w poniedzialek ruszy do przedszkola.
Tz posiedzial troche u mnie. Czas zlecial.

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Ale zarcie to jest paskudne...
W ogole to dzis cos oslablam. Jakies nudnosci. Nie podoba mi sie to...
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-01, 15:29   #750
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

Sloneczko Oskar jest przecudny
My wrocilismy z obiadu od tesciowej. Stopa mnie boli i patrze, ze mam lekko spuchnieta...jak nie urok to sraczka normalnie
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-21 14:35:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.