|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
Pokaż wyniki sondy: Tytuł następnego wątku | |||
Smukłe krychy i płaskie brzuchy bo są juz z nami nasze maluchy | 3 | 9,09% | |
Już maluchy sierpniowe są na podbój świata gotowe | 5 | 15,15% | |
Dzieci zamiast spać czatują czy rodzice nie baraszkują | 4 | 12,12% | |
Sierpniowe dzieci już mamy i o drugie się staramy | 1 | 3,03% | |
Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2 | 24 | 72,73% | |
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 33. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2014-11-02, 09:47 | #4441 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 487
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
Cytat:
Mi się wydaję, że nie ma co przesadzać. Bo my się wychowalismy i nasi rodzice nie mieli takich informacjii jak my teraz i jakos żyjemy chodzimy i nasze biodra mają się dobrze. Dziecko nie może spać cąły czas na plecach bo płaszczy się nadmiernie głowa z tyłu. Zresztą... ja go kładę na boku a jak wstaje to leży na plecach niczym nie przykryty. Nie wiem może ja jakaś dzwina jestem ale wydaję mi się, że teraz za bardzo ludzie się trzęsą nad dziećmi. A to to trzeba kupić a to tamto a to niezbęne bo to polecają, bo dziecko przy tym bedzie takie a inne owakie.... Tylko ja mam wrażenie, że to wszystko jest napędzane przez firmy które to produkują. Zresztą informacji na rózne tematy też są inne. I za 2 lata i za 4 bedą jeszcze inne. My się wychowaliśmy i zyjemy wieć wydaje mi się, że też nie maa co się tak nad wszystkim stresować.
__________________
Razem 12.08.2006 Czy zostaniesz moją żoną? 17.03.2012 Ślub 22.06.2013 Edytowane przez neska1412 Czas edycji: 2014-11-02 o 09:53 |
|
2014-11-02, 09:50 | #4442 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 045
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
Haha 😂
Cytat:
Dobrze ze twój Tz szybko zareagował! Ja mam takie schizy pod tym względem ze panikę sieje na samą myśl o zaksztuszeniu. Juz mi się dwa razy śniło ze mały się dlawi Mi położna zakazała tak kłaść na noc, dziecko ma naturalny odruch skręcania główki na bok w momencie wymiotów,a istnieje prawdopodobieństwo że obróci się na brzuszek z tej pozycji oraz będzie buzia do materaca. Przez pierwsze noce strasznie się bałam kłaść go na plecach ale już o tym zapomniałam.
__________________
14.08.2014r. - Tobiasz |
|
2014-11-02, 10:15 | #4443 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
Cytat:
Jak my byliśmy mali to faktycznie było inaczej... np. używalo się chodzików na potęgę, co poskutkowało problemami z kręgosłupem u wielu osób z naszego pokolenia. Co do kładzenia, to jak dziecko leży na plecach, to obraca główkę raz w lewo, raz w prawo, więc się nie wyciera aż tak bardzo. Cytat:
Ja też przez pierwsze noce się bałam...ale bałam się generalnie Co chwila wstawałam i zaglądałam, czy wszystko ok. Co do tego krztuszenia się śliną, to czytałam gdzieś,że teraz jest taki etap, że dzieci produkują więcej śliny i stąd może być kaszelek albo właśnie takie przykrztuszenie. |
||
2014-11-02, 10:41 | #4444 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 268
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
jeśli chodzi o to krztuszenie się, to chyba strach jest mega naturalnym uczuciem matki w stosunku do dziecka... u mnie pomogło dokształcenie się w zakresie pierwszej pomocy dla niemowlaka - po pierwszym krztuszeniu się na piersi obczaiłam filmiki o pierwszej pomocy na YT i jakoś tak pewniej się czuję...
chociaż dalej zdarza mi się wstawać w nocy i sprawdzać czy synek oddycha |
2014-11-02, 11:00 | #4445 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
Mi się zdaje że trzeba wszystkiego po trochu. W nocy kładę na plecach, w dzień na drzemkę raz na jednym raz na drugim boku.
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
2014-11-02, 11:21 | #4446 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 511
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
Cytat:
Ja też kładę na boku w dzień. Najwygodniej mi na spacerze bo opieram synka plecami o ścianę gondoli i co 3 okrążenia parku zmieniam bok. Pozatym w dzień śpi dużo na brzuszku. I tak nie udało mi się uniknąć lekkiego splaszczenia głowy i wytarly się włosy. Nie wiem od czego to zależy. |
|
2014-11-02, 12:17 | #4447 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
Cytat:
Chociażby często tu poruszany temat szczepień. Jedne mamy szczepia, inne nie. A tak naprawdę każda z nas robi to co uważa za najlepszego dla swojego dziecka. Mimo że nasze decyzje są sprzeczne. |
|
2014-11-02, 12:22 | #4448 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;48768609]Chyba nie ma co przesadzać w każdą stronę. Nasi rodzice nie wkladali by swoich dzieci do chodzikow, gdyby znali konsekwencje. Tak samo my możemy robić coś w dobrej wierze, a dopiero po latach może się okazać, że to nie bylo takie dobre dla naszych dzieci
Chociażby często tu poruszany temat szczepień. Jedne mamy szczepia, inne nie. A tak naprawdę każda z nas robi to co uważa za najlepszego dla swojego dziecka. Mimo że nasze decyzje są sprzeczne.[/QUOTE] Chyba wszystkie mamy oprócz mnie szczepią ;-) ale ja też będę, tylko ostrożniej.
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
2014-11-02, 12:25 | #4449 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
Tak o tym wspomniałam, bo właśnie wczoraj u mnie rodziców była dyskusja na ten temat. Mój kuzyn z żoną nie tylko nie szczepia, ale też praktycznie izoluja mała od wszystkiego. Mała może leżeć wyłącznie na swoim kocyku...
|
2014-11-02, 12:33 | #4450 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;48768706]Tak o tym wspomniałam, bo właśnie wczoraj u mnie rodziców była dyskusja na ten temat. Mój kuzyn z żoną nie tylko nie szczepia, ale też praktycznie izoluja mała od wszystkiego. Mała może leżeć wyłącznie na swoim kocyku...[/QUOTE]
Nie no, ja ogółem jestem normalna ;-) nie trzymam dziecka pod kloszem.
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
2014-11-02, 12:42 | #4451 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;48768609]Chyba nie ma co przesadzać w każdą stronę. Nasi rodzice nie wkladali by swoich dzieci do chodzikow, gdyby znali konsekwencje. Tak samo my możemy robić coś w dobrej wierze, a dopiero po latach może się okazać, że to nie bylo takie dobre dla naszych dzieci
Chociażby często tu poruszany temat szczepień. Jedne mamy szczepia, inne nie. A tak naprawdę każda z nas robi to co uważa za najlepszego dla swojego dziecka. Mimo że nasze decyzje są sprzeczne.[/QUOTE] zgadzam się w stu procentach Jako matki chcemy jak najlepiej dla naszych pociech, ale czasem w dobrzej wierze też mozna przegiąc Nawet głupie ubieranie, jedne mamy opatulaja maleństwa(napatrzyłam się już na spacerach) nawet gdy na dworze ciepło...Mają do tego prawo..Ja wole małego nie przegrzewać...Zresztą miałam znajoma która, jak było zimno z dziećmi nie wychodziła aby ich nie przyziebić podobno, dmuchała i chuchała a w konsekwencji obaj synowie chorowali jej średnio raz w miesiacu, a to zapalenie płuc a to zapalenie oskrzeli(nie raz wyladpwali w szpitalu) Według mnie to jest trochę przesada i ja wychodze nawet jak jest zimno(2 razy od urodzenia małęgo nie byłam na dworze(jak wydawało mi sie że małego coś bierze, ale nawet w tedy wietrzyłam pokój(zresztą wietrzę codziennie Każdy może sobie mówić co chce, ja i tak robie jak uważam aby było dobrze dla mojego dziecka. Myśle że każda matka kieruje sie tym samym- dobrem dziecka. A co do leżenia to ja troche kłądłam na boczki, właśnie ze względu na ulewnie...Teraz staram sie na pleckach jednak... ---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ---------- Cytat:
Wiem że powikłania sie zdarzają rzadko...Mimo to nie żałuję że nie zaszczepiłam skojarzeniowymi....Ostatn io na jakimś forum czytałąm że chłopiec po szczepionce 6w 1stracił przytomnośćJednak na pneumokoki raczej sie zdecyduje z ty że po pół roku, jak mały będzie wiekszy, ale tylko i wyłącznie dlatego że bede pracowałą z dziećmi, tak bym nie szczepiła |
|
2014-11-02, 12:47 | #4452 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 120
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
Cytat:
|
|
2014-11-02, 12:53 | #4453 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
Cytat:
---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ---------- Cytat:
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
||
2014-11-02, 13:50 | #4454 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
Cytat:
|
|
2014-11-02, 13:52 | #4455 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 045
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
Cytat:
Cytat:
Cytat:
U mnie na podwórku była wielka, osiedlowa piaskownica, spędziłam w niej całe dzieciństwo, pamiętam tylko jak mama kazała mi ściągać buty na korytarzu,a z włosów piach leciał tak jak i z tych butów. I co? Nigdy nie chorowałam. Chciałbym takie dzieciństwo dla Tobiego.
__________________
14.08.2014r. - Tobiasz |
|||
2014-11-02, 14:28 | #4456 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 487
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
Cytat:
Nie mowie ze wszystko jest teraz fuuuuuuu. Ale teraz kazdy lekarz diagnozuje skaze bialkowa. To jak my przezylismy jak ja bylam kamiona od drugiego tyg zycia mlekiem krowim. Zreszta jak wiekszosc dzidci na wsi. Bo zadna kobieta sie nie rozczulala nad jedzeniem przy kp. Jadlo se co bylo. A jak dziecku nie pasowalo to na krowie.
__________________
Razem 12.08.2006 Czy zostaniesz moją żoną? 17.03.2012 Ślub 22.06.2013 |
|
2014-11-02, 14:38 | #4457 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
Cytat:
|
|
2014-11-02, 14:46 | #4458 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
Cytat:
Wiesz, jak moja mama urodziła pierwsze dziecko to zaleceniami były np karmienie mm z dotatkiem mąki, kładzenie do spania na brzuchu, chodziki... Ja się zgadzam z Butter, że trzeba czerpać z doświadczeń nauki, każda matka chce dla swojego dziecka wszystkiego, co majlepsze... |
|
2014-11-02, 14:57 | #4459 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 045
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
Cytat:
__________________
14.08.2014r. - Tobiasz Edytowane przez patrycja19894 Czas edycji: 2014-11-02 o 14:58 |
|
2014-11-02, 15:28 | #4460 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
Patrycja, skrót myślowy. Chodziło mi o to, że nie jest tak źle z naszymi lekarzami, jak pisze Neska, bo ttlko mój syn z calego forum ma stwierdzoną skazę przez polskiego lekarza. A to, co piszesz o mamach, które same diagnozują swoje dzieci, to już temat na inną niekrótką dyskusję
|
2014-11-02, 16:21 | #4461 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
Kasia raczej watpie zeby to byl przytyk do Ciebie po prostu kiedys nikt nie wiedzial czy dziecko ma skaze czy nietolerancje, jak ryczalo to znaczy ze ma kolki i tyle nie bylo tych wszystkich mlek dla alergikow czy bez laktozy...
I akurat w tym temacie to ja uwazam ze dobrze, ze wszystko poszlo do.przodu, ze sa te wszystkie mleka, wspomagacze i kropelki bo nagle sie okazuje ze dzieci tez sa grzeczniejsze niz kiedys jak im sie pomaga w tych problemach brzuszkowych Co do szczepien to ja szczepie skojarzonymi i wcale nie uwazam tego za zle po tych osobnych szczepionkach przeciez tez zdarzaja sie powiklania wiec nie rozumiem o co chodzi i nie rozumiem jak ktos wcale nie szczepi swojego dziecka Co do innych rzeczy to my staramy sie na mala nie chuchac, wole jak bedzie jej za zimno niz za goraco aktualnie moze wkladac do buzi co chce i mysle ze jej sie krzywda nie stanie Poza tym nie mamy kilku mat ani kilkudziesieciu zabawek interaktywnych, poki co dla malej najlepsza zabawka sa jej rece no i zaczyna zauwazac swoje stopki a oprocz tego interesuje ja tylko wiszacy w kolysce lew z pepco i ksiezyc z pozytywka po mojej mlodszej kuzynce Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2 |
2014-11-02, 16:33 | #4462 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 487
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
Cytat:
Tylko widze co się dzieję. Lekarzom łatwiej powiedziec ze to skaza niż kombinować. Lepiej przepisać mleko i mieć matkę z głowy. Co do tych bioderek to fajnie cieszę się, że powiedziałas. OK. Przyjmuję. Napewno bedę o tym pamiętać. Ale moje dziecko jak leży na plecach to zamiast oddać to co sie ulewa to połyka. Więc nie dziw się ze wole, żeby spał na boku. A druga rzecz to taka ze karmi się na spiocha i mogę z nim siedzieć pozniej godzine ale na spiocha mu się nie odbije. I kolejny raz powtórze, że chyba troche nadrważliwa jesteś. Bo nikt do ciebie nic nie miał.
__________________
Razem 12.08.2006 Czy zostaniesz moją żoną? 17.03.2012 Ślub 22.06.2013 |
|
2014-11-02, 16:42 | #4463 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 76
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
Cytat:
Zdrowe podejście ja też staram się nie dać ogłupić tym wszystkim "niezbędnym " gadżetom bez którego moje dziecko nie bedzie w stanie egzystować Dla naszych maluszków najważniejsza jest nasza obecność, otoczenie miłością, ciepły i spokojny dom. A cała reszta... przydatna ale nie niezbędna. Moja mama nie czytała mi "do brzuszka" nie słuchałam Mozarta, nie miałam mat edukacyjnych i zabawek z Lamaze. Za to było jedzenie jabłek prosto z drzewa, zabawy w lesie, picie mleka prosto od krowy. I chciałabym zeby moja Hania miała takie dzieciństwo jakie miałam ja. Z innej beczki - jak Wasze maluchy znoszą ubieranie? Bo u mnie całe osiedle słyszy, że wychodzimy na spacer a moment kulminacyjny w postaci zakładania czapeczki to istne apogeum ryku, chyba sąsiedzi myślą, że obdzieram małą ze skóry. Drze się jak nie wiem... Macie jakieś chytre sposoby jak ubrać coby maleństwo się nie pokapowało, że zaraz bedzie "akcja czapa" |
|
2014-11-02, 16:46 | #4464 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 487
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
Cytat:
__________________
Razem 12.08.2006 Czy zostaniesz moją żoną? 17.03.2012 Ślub 22.06.2013 |
|
2014-11-02, 16:55 | #4465 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 566
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
Jak nazywa sie gruba na fb?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-11-02, 17:06 | #4466 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
Widzę że atmosfera na forum się zagęszcza, okres się wszystkim zbliża czy co? :-P
Mamuśka grupa jest tajna, napisz do ButterBear. Co do ubierania to u mnie też masakra ale ostatnio tak się układa że na spacer wychodzimy po dłuższej drzemce i to jest układ idealny! Dziecko wyspane i najedzone nawet mi nie zakwili
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
2014-11-02, 17:07 | #4467 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
U nas gorzej niz z czapka jest z rekawami... Mala strasznie nie lubi jak jej sie unieruchamia rece chocby na sekunde:P
Tez sie boje zimy z tym ubieraniem:/ A na jaki rozmiar macie kombinezon zimowy? No i ogolnie to kombinezon czy kurtka? Jak rozwiazecie sprawe w samochodzie? Wiadomo ze maluszka trzeba ubrac w czape, kombinezon zimowy, zapiac w foteliku no a przeciez pozniej jak sie nagrzeje w aucie to sie zagotuja te dzieciaczki:P Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2 |
2014-11-02, 17:08 | #4468 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 511
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
U nas też akcja czapa. Młody lubi się ubierać i przebierać ale czapa to najgorsze zło.
|
2014-11-02, 17:09 | #4469 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
Gosia u nas spacer po drzemce by nie przeszedl bo mala jak nie spi w wozku to nie chce lezec tylko sie drze:P a po takiej drzemce raczej zmeczona nie jest wiec nie zasnie nawet na spacerze:/
|
2014-11-02, 17:26 | #4470 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014
Moja z pół godz obserwuje otoczenie, a potem idzie w kimę ;-)
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:10.