Mamusie Kwietniowe 2015! cz.IV

[soniuska]

Napisane przez Majka232

Pyszności. Mi się dziś nie chciało nic robić. Młody zjadł zupę i hot-doga.
Ja przed chwilka zjadłam kiwi i mandarynki - pyszne!
Muszę zrobić pazurki a strasznie mi się nie chce dziś. Senna jestem, zapaliłam świeczki zapachowe, rozpaliłabym w kominku ale nie ma drewna. Generalnie to się nudzę.

nancy - oj owoce morza to nie mój klimat

lekkoatletka - możliwe, ze nawet jak zauważą to może nic nie powiedzą z obawy o gafę, że moze jednak przytyłaś Sama się pochwal!

Któraś z mamusiek miała mieć kolonoskopię (czy coś takiego ) i miała dać znać później jak się czuje - odezwij sie Kochana (przepraszam, ze nie pamiętam nicku, ale moja pamięć jest niestety dziurawa)

Cashmere też się nie odzywa

ja tez zaraz swieczke zapale, ale najpierw zjem
ogladam allegro sobie

[Majka232]

Ja bym zjadłam rogaliki, ale nie ma składników. Jutro kupię i może zrobię
Pewnie któreś z tych:
http://www.mojewypieki.com/przepis/r...ho---drozdzowe
http://www.mojewypieki.com/przepis/d...i-z-twarozkiem

[soniuska]

Napisane przez Majka232

Ja bym zjadłam rogaliki, ale nie ma składników. Jutro kupię i może zrobię
Pewnie któreś z tych:
http://www.mojewypieki.com/przepis/r...ho---drozdzowe
http://www.mojewypieki.com/przepis/d...i-z-twarozkiem

mniam!!!!

[_Madison_]

MAJKA - dziewczyna od badania pisała już to właśnie Nancy.
Wszystko jest ok i czeka na wynik cytologi ponownej.

[Majka232]

Napisane przez _Madison_

MAJKA - dziewczyna od badania pisała już to właśnie Nancy.
Wszystko jest ok i czeka na wynik cytologi ponownej.

To nie wiem jak ja czytam nasze forum

To cieszę się, że wszystko w porządku

[boleczka93]

Napisane przez lekkaatletka

I jak poszło zapraszanie, bo się stresowałaś trochę?

To dopiero poczatek ale pierwsze koty za ploty
Mysle ze teraz juz bedzie z gorki tylko musimy to w miare szybko zrobic bo do slubu coraz mniej czasu... dzieki za pamiec

Napisane przez _Madison_

BOLECZKA - śliczne zaproszenia

Dzieki kochana

[gosiak0512]

Mlody mi goraczki dostal i od dobrych 2h drzemke robi, mam nadzieje ze to w nic powaznego sie nie zmieni.
Maz pojechal mi auto zatankowac a ja leze i ksiazke czytam

[soniuska]

ide zaraz robic budyn z kisielkiem i jablkiem

[Majka232]

Napisane przez soniuska

ide zaraz robic budyn z kisielkiem i jablkiem

ooo, to ja też

boleczka - super, że dobrze Wam idzie zapraszanie na ślub

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

gosiak - zdrówka dla synka!

[soniuska]

Napisane przez Majka232

ooo, to ja też

boleczka - super, że dobrze Wam idzie zapraszanie na ślub

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

gosiak - zdrówka dla synka!

to smacznego rowniez;*

[gosiak0512]

Boleczka to teraz to juz z gorki bedzie oby szybko poszlo. A zapro zobacze jutro na kompie

Majka dzieki

[Majka232]

Napisane przez soniuska

to smacznego rowniez;*

Wzajemnie!
Zrobiłam z budyniu waniliowego, jabłka i kisielu żurawinowego - wygląda rewelacyjnie! Mam nadz.że szybko wystygnie, bo ślinka mi leci

[soniuska]

Napisane przez Majka232

Wzajemnie!
Zrobiłam z budyniu waniliowego, jabłka i kisielu żurawinowego - wygląda rewelacyjnie! Mam nadz.że szybko wystygnie, bo ślinka mi leci

Ja jem zawsze cieply
Taki lubie.
Ja mam waniliowy budyn,jablko i kisiel cytrynowy posypalam teoszke cukrem waniliowym

Nast razem robie budyn waniliowy,brzoskwinie z puszki i kisiel albo truskawkowy albo morelowy

[Hanka20]

Napisane przez gosiak0512

Sonia mi tesciowa od razu powiedziala zebym na malutkie dziecko to nie liczyla bo marcin prawie 4,5kg wazyl i miala cesarke. No i miala racje bo przed terminem oba urodzone a jedno ksiazkowe i drugie wieksze jeszcze. Tak wiec na drobna ksiezniczke czy ksiecia to ja nie licze raczej
Ja urodzona w terminie 3600 wazylam, na 18stke dowiedzialam sie ze bylam wpadka a do tego wybuchl czarnobyl i mama chciala mnie usunac bo bala sie urodzic kaleke i nawet juz byla na zabieg umowiona ale tato powiedzial ze jak to zrobi to juz sie wiecej do niej nie odezwie..

Oż kurcze to musisz gorąco podziękować tacie ze uratował Ci życie!

Co do wielkości dzieciaczka śmiem sądzić, że nasze będzie raczej przeciętnej wielkości, bo oboje mielismy okolo 3,300 wagę urodzeniową, zreszta teraz należymy raczej do szczuplych i wysokich. Zobaczymy zresztą jak to będzie.

Byłam dzisiaj w biedronce i kupilam siate mandarynek zaraz bede wcinac. Chciałam też pomelo, ale niestety nie było, musze jutro do kauflanda skoczyć.

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Dziewczyny nie wiem, czy był już ten temat, bo jestem z Wami dopiero od kilku dni. Czym smarujecie swoje brzusie? I jak często? Czy polecacie konkretną firmę? Ja weszłam sobie na bloga sroki i wyczytałam, że świetnie sie sprawdza olejek i emulsja z babydream i taką wlasnie stosuje. Musze powiedzieć, ze poczatkowo, jak mialam problemy z wymiotami zapach mi przeszkadzal prawie wszystkiego, w tym tej emulsji, wiec nie smarowalam sie niczym, ale teraz jade 2 razy dziennie i jestem zadowolona. Czuje, ze skóra jest fajnie nawilżona, oby sie udało uniknac rozstępów...

[nancy822]

Napisane przez _Madison_

MAJKA - dziewczyna od badania pisała już to właśnie Nancy.
Wszystko jest ok i czeka na wynik cytologi ponownej.

Napisane przez Majka232

Pyszności. Mi się dziś nie chciało nic robić. Młody zjadł zupę i hot-doga.
Ja przed chwilka zjadłam kiwi i mandarynki - pyszne!
Muszę zrobić pazurki a strasznie mi się nie chce dziś. Senna jestem, zapaliłam świeczki zapachowe, rozpaliłabym w kominku ale nie ma drewna. Generalnie to się nudzę.

nancy - oj owoce morza to nie mój klimat

lekkoatletka - możliwe, ze nawet jak zauważą to może nic nie powiedzą z obawy o gafę, że moze jednak przytyłaś Sama się pochwal!

Któraś z mamusiek miała mieć kolonoskopię (czy coś takiego ) i miała dać znać później jak się czuje - odezwij sie Kochana (przepraszam, ze nie pamiętam nicku, ale moja pamięć jest niestety dziurawa)

Cashmere też się nie odzywa

Tak, tak, to ja miałam badanie, a dokładniej kolposkopię i ogólnie jest ok. Wkładali ma kamerkę do dowcipnej i patrzyli czy wszystko dobrze tam wygląda. Przeżycie niesamowite Żałuję, że patrzyłam na ekran, wolałabym nie widzieć tego ale ciekawość zwyciężyła I jeszcze dodam, że przy badaniu było parę stażystek cóż, dziwnie się czułam...


A co do owoców morza to tez nie przepadam ale miałam smaki na krewetki a resztę wygrzebałam

[Mirelka_90]

Melduje się w nowym numerze naszego wątku. jestem w szoku jak wy w szybkim tempie piszecie. Ja nigdy tego tygodnia mojej nieobecnosci nie nadrobię a jeszcze jestem u rodziców wypoczywam gdzieś do około środy. Bo w końcu zakupiłam okulary i czekam na odbiór. Mała tez w piątek ma wizyte u ortopedy i może juz jej zdejmą gips w końcu mam taka nadzieje. Moje małe kopie nie litościwie i to po pęcherzu tak że aż bardzo boli czasami. No i zauważyłam ze jak tylko dużo pochodzę to zaraz mnie brzuch dosc mocno boli. Wszyscy tu z rodziny mówią że wyglądam na to że będę miała synka... A usg mam połówkowe dopiero 20 listopada. ale coż doczekam się na pewno. Leci ten czas bardzo szybko nie ustannie. Już mam 19 tydzień i za chwilę będzie połowa.... równiutka. Trzymajcie się kochane odezwę się teraz dopiero po powrocie do domku dziś ukradłam siostrze laptopa i dorwalam sie do internetu poczytać was Bo tęsknie za wami

[soniuska]

Napisane przez Mirelka_90

Melduje się w nowym numerze naszego wątku. jestem w szoku jak wy w szybkim tempie piszecie. Ja nigdy tego tygodnia mojej nieobecnosci nie nadrobię a jeszcze jestem u rodziców wypoczywam gdzieś do około środy. Bo w końcu zakupiłam okulary i czekam na odbiór. Mała tez w piątek ma wizyte u ortopedy i może juz jej zdejmą gips w końcu mam taka nadzieje. Moje małe kopie nie litościwie i to po pęcherzu tak że aż bardzo boli czasami. No i zauważyłam ze jak tylko dużo pochodzę to zaraz mnie brzuch dosc mocno boli. Wszyscy tu z rodziny mówią że wyglądam na to że będę miała synka... A usg mam połówkowe dopiero 20 listopada. ale coż doczekam się na pewno. Leci ten czas bardzo szybko nie ustannie. Już mam 19 tydzień i za chwilę będzie połowa.... równiutka. Trzymajcie się kochane odezwę się teraz dopiero po powrocie do domku dziś ukradłam siostrze laptopa i dorwalam sie do internetu poczytać was Bo tęsknie za wami

[nancy822]

Pokażę Wam parę rzeczy po chrześniaczku Buciki sa super a te niby emu przeurocze Stroju Mikołaja niestety nie wykorzystam bo bedzie za mały na święta. Mam dwa nie grube kombinezoniki i dwie grzechotki od siostry. Wyszła mi cała walizka rzeczy, które się przydadzą Do tego jeszcze podgrzewacz do butelek i laktator elektryczny którego sis nie używała

[Majka232]

Napisane przez nancy822

Tak, tak, to ja miałam badanie, a dokładniej kolposkopię i ogólnie jest ok. Wkładali ma kamerkę do dowcipnej i patrzyli czy wszystko dobrze tam wygląda. Przeżycie niesamowite Żałuję, że patrzyłam na ekran, wolałabym nie widzieć tego ale ciekawość zwyciężyła I jeszcze dodam, że przy badaniu było parę stażystek cóż, dziwnie się czułam...


A co do owoców morza to tez nie przepadam ale miałam smaki na krewetki a resztę wygrzebałam

Nie dziwię, się, że czułaś się dziwnie
Ps. Nie podoba Ci się Twoje wnętrze?

Napisane przez Mirelka_90

Melduje się w nowym numerze naszego wątku. jestem w szoku jak wy w szybkim tempie piszecie. Ja nigdy tego tygodnia mojej nieobecnosci nie nadrobię a jeszcze jestem u rodziców wypoczywam gdzieś do około środy. Bo w końcu zakupiłam okulary i czekam na odbiór. Mała tez w piątek ma wizyte u ortopedy i może juz jej zdejmą gips w końcu mam taka nadzieje. Moje małe kopie nie litościwie i to po pęcherzu tak że aż bardzo boli czasami. No i zauważyłam ze jak tylko dużo pochodzę to zaraz mnie brzuch dosc mocno boli. Wszyscy tu z rodziny mówią że wyglądam na to że będę miała synka... A usg mam połówkowe dopiero 20 listopada. ale coż doczekam się na pewno. Leci ten czas bardzo szybko nie ustannie. Już mam 19 tydzień i za chwilę będzie połowa.... równiutka. Trzymajcie się kochane odezwę się teraz dopiero po powrocie do domku dziś ukradłam siostrze laptopa i dorwalam sie do internetu poczytać was Bo tęsknie za wami

Witaj. Fajnie, że możesz wypocząć. Trzymam kciuki żeby Twoja córcia jak najszybciej pozbyła się gipsu

Sonia - zjadłam lekko ciepły deser. Dobry, ale zrobiłam takie ogromne porcje, że jadłam w 2 ratach, co nie zmienia faktu, że zaraz będę wcinać owocki

[soniuska]

Napisane przez nancy822

Pokażę Wam parę rzeczy po chrześniaczku Buciki sa super a te niby emu przeurocze Stroju Mikołaja niestety nie wykorzystam bo bedzie za mały na święta. Mam dwa nie grube kombinezoniki i dwie grzechotki od siostry. Wyszła mi cała walizka rzeczy, które się przydadzą Do tego jeszcze podgrzewacz do butelek i laktator elektryczny którego sis nie używała

super rzeczy!

Napisane przez Majka232

Nie dziwię, się, że czułaś się dziwnie
Ps. Nie podoba Ci się Twoje wnętrze?



Witaj. Fajnie, że możesz wypocząć. Trzymam kciuki żeby Twoja córcia jak najszybciej pozbyła się gipsu

Sonia - zjadłam lekko ciepły deser. Dobry, ale zrobiłam takie ogromne porcje, że jadłam w 2 ratach, co nie zmienia faktu, że zaraz będę wcinać owocki

kochana ja zrobilam z tego 4 porcje ogolem, zjadlam juz jedna na szybciorka i chyba zaraz druga wezme

[Majka232]

Napisane przez nancy822

Pokażę Wam parę rzeczy po chrześniaczku Buciki sa super a te niby emu przeurocze Stroju Mikołaja niestety nie wykorzystam bo bedzie za mały na święta. Mam dwa nie grube kombinezoniki i dwie grzechotki od siostry. Wyszła mi cała walizka rzeczy, które się przydadzą Do tego jeszcze podgrzewacz do butelek i laktator elektryczny którego sis nie używała

Super wyprawka!

[_Madison_]

Napisane przez nancy822

Pokażę Wam parę rzeczy po chrześniaczku Buciki sa super a te niby emu przeurocze Stroju Mikołaja niestety nie wykorzystam bo bedzie za mały na święta. Mam dwa nie grube kombinezoniki i dwie grzechotki od siostry. Wyszła mi cała walizka rzeczy, które się przydadzą Do tego jeszcze podgrzewacz do butelek i laktator elektryczny którego sis nie używała

Fajna wyprawka i sporo pieniążków zaoszczędzonych ja wczoraj też sporo rzeczy przywiozłam od siostry tżta i po Madzi i po Kacperku. Głównie rozm.56-62

Napisane przez Mirelka_90

Melduje się w nowym numerze naszego wątku. jestem w szoku jak wy w szybkim tempie piszecie. Ja nigdy tego tygodnia mojej nieobecnosci nie nadrobię a jeszcze jestem u rodziców wypoczywam gdzieś do około środy. Bo w końcu zakupiłam okulary i czekam na odbiór. Mała tez w piątek ma wizyte u ortopedy i może juz jej zdejmą gips w końcu mam taka nadzieje. Moje małe kopie nie litościwie i to po pęcherzu tak że aż bardzo boli czasami. No i zauważyłam ze jak tylko dużo pochodzę to zaraz mnie brzuch dosc mocno boli. Wszyscy tu z rodziny mówią że wyglądam na to że będę miała synka... A usg mam połówkowe dopiero 20 listopada. ale coż doczekam się na pewno. Leci ten czas bardzo szybko nie ustannie. Już mam 19 tydzień i za chwilę będzie połowa.... równiutka. Trzymajcie się kochane odezwę się teraz dopiero po powrocie do domku dziś ukradłam siostrze laptopa i dorwalam sie do internetu poczytać was Bo tęsknie za wami

wypoczywaj kochana

[soniuska]

Napisane przez _Madison_

Fajna wyprawka i sporo pieniążków zaoszczędzonych ja wczoraj też sporo rzeczy przywiozłam od siostry tżta i po Madzi i po Kacperku. Głównie rozm.56-62

wypoczywaj kochana

Kochana pokazuj

[nancy822]

Napisane przez Majka232

Nie dziwię, się, że czułaś się dziwnie
Ps. Nie podoba Ci się Twoje wnętrze?

Wnętrze jest piękne I wszystko było dobrze do póki nie polała się krew

Dziewczyny, moja siostra z chrześniaczkiem chyba jadą do Polski Tak czuję Miał jechać tylko szwagier ale siostry już drugi dzień nie ma na necie a ostatnio gdy jej tyle czasu nie było okazało się, że byli już w drodze do Polski Oby i teraz tak było Zawsze się o nich boję jak jadą bo to 3500 km samochodem :/ Trzymajcie kciuki, żeby zrobili nam niespodziankę i przyjechali wszyscy razem

[_Madison_]

Napisane przez soniuska

Kochana pokazuj

Ja przy dzieciakach nie bardzo mam jak to wszystko rozkładać
Bo potem w domu burdel na potęge. A tak to wszystko poskładane i spakowane. Nie bardzo chce mi się potem sprzątać
Jak będę wsio szykowała do prania to jak nie zapomnę to się pochwalę

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Napisane przez nancy822

Wnętrze jest piękne I wszystko było dobrze do póki nie polała się krew

Dziewczyny, moja siostra z chrześniaczkiem chyba jadą do Polski Tak czuję Miał jechać tylko szwagier ale siostry już drugi dzień nie ma na necie a ostatnio gdy jej tyle czasu nie było okazało się, że byli już w drodze do Polski Oby i teraz tak było Zawsze się o nich boję jak jadą bo to 3500 km samochodem :/ Trzymajcie kciuki, żeby zrobili nam niespodziankę i przyjechali wszyscy razem

Zaciskam kciuki ;*

[soniuska]

Napisane przez _Madison_

Ja przy dzieciakach nie bardzo mam jak to wszystko rozkładać
Bo potem w domu burdel na potęge. A tak to wszystko poskładane i spakowane. Nie bardzo chce mi się potem sprzątać
Jak będę wsio szykowała do prania to jak nie zapomnę to się pochwalę

Ok
A tamte rzeczy udalo sie uratowac?

[Majka232]

Napisane przez nancy822

Wnętrze jest piękne I wszystko było dobrze do póki nie polała się krew

Dziewczyny, moja siostra z chrześniaczkiem chyba jadą do Polski Tak czuję Miał jechać tylko szwagier ale siostry już drugi dzień nie ma na necie a ostatnio gdy jej tyle czasu nie było okazało się, że byli już w drodze do Polski Oby i teraz tak było Zawsze się o nich boję jak jadą bo to 3500 km samochodem :/ Trzymajcie kciuki, żeby zrobili nam niespodziankę i przyjechali wszyscy razem

Trzymam kciuki za spotkanie z siostrą

[soniuska]

JA rowniez

[_Madison_]

Napisane przez soniuska

Ok
A tamte rzeczy udalo sie uratowac?

Tak jak pisałam pół na pół. Pół nadaje się na ścierki, a pół nadal do chodzenia

Ale tam zniszczyły się tylko małe ubranka, większe są wszystkie ok. A teraz dostałam zestaw po Kacprze i Magdzie więc już troszkę mam. Mieliśmy też po Alanie ciuszki dostać, ale jako, że w drodze jest Michałek to plany spełzły na niczym.
Tak więc troszkę jeszcze sama musz dokupić rzeczy ale to pootem.

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Dziś przeglądam wózki i trafiłam na nową linię tako duo jumper line piękny jest

Ale szeroki

[soniuska]

Napisane przez _Madison_

Tak jak pisałam pół na pół. Pół nadaje się na ścierki, a pół nadal do chodzenia

Ale tam zniszczyły się tylko małe ubranka, większe są wszystkie ok. A teraz dostałam zestaw po Kacprze i Magdzie więc już troszkę mam. Mieliśmy też po Alanie ciuszki dostać, ale jako, że w drodze jest Michałek to plany spełzły na niczym.
Tak więc troszkę jeszcze sama musz dokupić rzeczy ale to pootem.

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Dziś przeglądam wózki i trafiłam na nową linię tako duo jumper line piękny jest

Ale szeroki

Ahehehe

Obys znalazla wymarzony wozek'*