Koty - część X - Strona 61 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-11-03, 11:32   #1801
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość

Te miski-lodówki nie podobają mi się. Kot to na pewno jest w stanie otworzyć - Malla potwierdzi .
Daniels to specjalny kot Oczywiście kotu może się zmienić postępowanie z dnia na dzień, ale moje postawionej na blacie zamkniętej w pojemniczku karmy nie tykają w ogóle.
Biorąc pod uwagę obecne plany życiowe na pewno będziemy mieli czas na nakarmienie kotów rano, po południu i wieczorem, więc nie obawiam się, że np. 18 godzin nas codziennie nie będzie w domu i będą głodować.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-03, 11:34   #1802
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część X

Kretka biorąc pod uwagę moje plany - te realne i marzenia - powinnam zatrudnić nianię dla kotek .
Na szczęście moja mama pomaga.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-03, 11:35   #1803
iwona1110
Zadomowienie
 
Avatar iwona1110
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 550
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Jak właśnie napisałam - moje też jadły RC, a nie miały problemów z innymi karmami
Na pewno przyzwyczajenia żywieniowe są ważne i do wielu rzeczy można koty przyzwyczaić Może i mogłabym Ambrę przekonać jakoś do mokrego... Horus byłby nieszczęśliwy - bo teraz może po niej dojadać
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy."
Faith Resnick

Mój facebook
iwona1110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-03, 11:42   #1804
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Kretka biorąc pod uwagę moje plany - te realne i marzenia - powinnam zatrudnić nianię dla kotek .
Na szczęście moja mama pomaga.
No, my jesteśmy domatorami, którzy pracują na miejscu (nie w innym mieście, bez dojazdów, bez tygodni poza domem), nie jesteśmy podróżnikami i swój czas wolny wolimy spędzać w domu, więc koty nas mają pod ręką przez większość doby A jak wychodzimy to na kilka godzin do znajomych (którzy zwykle jednak wolą wpaść do nas) / rodziny, u których nie robimy kolacji ze śniadaniem, więc zawsze swoją kolację Florki dostaną
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-03, 12:03   #1805
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: Koty - część X

U nas musi być suche , bo ja potrafię wyjechać na 3 tyg
To teściowej łatwiej koty nakarmić jak ma suche i tylko da im to mokre 2 razy dziennie .

A co jadły koty nie wiem ale jak przyniosłam do domu to rzucały się na wszystko co tylko było w zasięgu więc raczej lekko nie miały
Teraz suche mają cały czas ale się nie rzucają .
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-03, 12:24   #1806
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Z tej okazji koty będą dziś jadły zieloną Cosmę
Byle w środku nie okazała się zielona
Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Kolejnego kota wychowam na Ziwi .
Wygrałaś w totka?
Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
Planujesz trzeciego kota?
A Ty masz już pięć
Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
A miski-lodówki otwierające się na konkretną godzinę? Jakbyśmy kiedyś nie mieli możliwości podawania im jeść 3 razy dziennie to zainwestuję w taką.
Hehehe.
Powiedział Daniels
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-03, 12:34   #1807
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część X

Nie wygrałam, ale planuję wygrać, tzn. planuję zacząć grać .

Ja niedługo poznam piątego kota Rybiorka i już się nie mogę doczekać .

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
No, my jesteśmy domatorami, którzy pracują na miejscu (nie w innym mieście, bez dojazdów, bez tygodni poza domem), nie jesteśmy podróżnikami i swój czas wolny wolimy spędzać w domu, więc koty nas mają pod ręką przez większość doby A jak wychodzimy to na kilka godzin do znajomych (którzy zwykle jednak wolą wpaść do nas) / rodziny, u których nie robimy kolacji ze śniadaniem, więc zawsze swoją kolację Florki dostaną
Ja jestem domatorem będącym poza domem często 16 godzin na dobę . Na początku, kiedy zaczęłam więcej pracować Sonia się pochorowała i obwiniałam to, że z kilku małych porcji dziennie zrobiły się dwie. Teraz obydwie panny są przyzwyczajone do tego, że jedzą mokre wcześnie rano i wieczorem, a na dzień mają zostawione chrupki , przeważnie w dzień wpadam do domu dać trochę mokrego i pogłaskać, ale nie codziennie...

Wasze koty mają dobrze. Moim niestety trafiła się taka Pańcia, ale nie narzekają, bo one i tak przez większość czasu śpią . Czasami w takiej samej pozycji w jakiej je zostawiłam .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-03, 12:38   #1808
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez ania p Pokaż wiadomość
U nas musi być suche , bo ja potrafię wyjechać na 3 tyg
To teściowej łatwiej koty nakarmić jak ma suche i tylko da im to mokre 2 razy dziennie .
Jak wyjeżdżamy to przychodzi moja mama lub znajomi-kociarze, 3 razy dziennie dostają. Przygotowuję odważone porcje w pojemniczkach i tylko muszą dodać wody, włożyć do miseczek i gotowe No i kuwety ogarnąć. I wypieścić

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Ja jestem domatorem będącym poza domem często 16 godzin na dobę . Na początku, kiedy zaczęłam więcej pracować Sonia się pochorowała i obwiniałam to, że z kilku małych porcji dziennie zrobiły się dwie. Teraz obydwie panny są przyzwyczajone do tego, że jedzą mokre wcześnie rano i wieczorem, a na dzień mają zostawione chrupki , przeważnie w dzień wpadam do domu dać trochę mokrego i pogłaskać, ale nie codziennie...

Wasze koty mają dobrze. Moim niestety trafiła się taka Pańcia, ale nie narzekają, bo one i tak przez większość czasu śpią . Czasami w takiej samej pozycji w jakiej je zostawiłam .
Niezłą masz pracę. My po 8 godzin pracujemy
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-03, 12:55   #1809
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: Koty - część X

Kretka jak wyjeżdżamy latem w sezonie wychodzącym dla kotów to kuweta jest na podwórku często
A jak chcą na głaskanie to teściową same znajdą , bo ona piętro niżej mieszka
Ale teraz zimno i koty do wiosny w domu
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-03, 14:08   #1810
aga_tka_2
Zakorzenienie
 
Avatar aga_tka_2
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 3 243
GG do aga_tka_2
Dot.: Koty - część X

Monika gratuluję awansu
__________________
Tylko cukier w KOTKACH nie tuczy

aga_tka_2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-03, 14:10   #1811
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Planuję za 20 lat .

Ty tu się lepiej pochwal nowym zwierzakiem .


Pochwalilam sie juz.


Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
A Ty masz już pięć
Technicznie mam trzy 100-procentowe koty i dwa podrabiane siem nie liczy
Cytat:
Hehehe.
Powiedział Daniels
he he

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Ja niedługo poznam piątego kota Rybiorka i już się nie mogę doczekać .

Oficjalnie to trzeba napisac, az strach pomyslec jak Monika znow sobie bilet kupi zeby mnie odwiedzic....
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-03, 18:40   #1812
mycha9393
Zakorzenienie
 
Avatar mycha9393
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: DGL
Wiadomości: 6 228
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Daniels to specjalny kot Oczywiście kotu może się zmienić postępowanie z dnia na dzień, ale moje postawionej na blacie zamkniętej w pojemniczku karmy nie tykają w ogóle.
mój kot ostatnio przez 1,5h usiłował otworzyć opakowanie plastikowe ze snackami...
i udało mu się
__________________
cosmetologist
make up artist
lash stylist
kociara
kosmetyko&świecoholiczka

insta


Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś..
mycha9393 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-03, 20:20   #1813
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
Oficjalnie to trzeba napisac, az strach pomyslec jak Monika znow sobie bilet kupi zeby mnie odwiedzic....
Za każdym razem jest więcej zwierząt . A następnym razem będę w lutym. Jak przylecę w maju pilnować zoo to będę miała siódemkę pod opieką ?
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-03, 20:49   #1814
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Za każdym razem jest więcej zwierząt . A następnym razem będę w lutym. Jak przylecę w maju pilnować zoo to będę miała siódemkę pod opieką ?
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-03, 20:52   #1815
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez monika_sonia
Fajnie .

Ja moim nie porcjuję suchego i jedzą tyle ile potrzebują.


Moje mają w kuli tylko jako uzupełnienie, max połowę kuli. A zostawiałam im 2 szt, napełnione tak w 3/4. Ale sobie dawkowały.

Widzę, że u Ciebie wiosna, zazieleniłaś się

Cytat:
Napisane przez iwona1110
Ja chyba z przyzwyczajenie ważę rano chrupki Niestety Ambra jest uparta i trudno ją zmusić do jedzenia mokrego Za to chrupki PON uwielbia. Mieszam dwa rodzaje i zjadają oboje ładnie. Szkoda że ZIWI nie można dostać

My coś nie możemy zmęczyć PoN meadowland mix, mieszam im z TOTW, bo samego w ogóle nie chcą jeść.

Cytat:
Napisane przez Vivienne
Bardzo możliwe, bierze najwidoczniej przykład z pancia i panci

Nie wiem na ile możliwe jest upodabnianie się kota do właściciela, ale pod względem zachowań, tego co lubi, to Grubcio jest moim kocim odpowiednikiem czyli najbardziej lubi spanie i jedzenie oraz nicnierobienie

Cytat:
Napisane przez Kusum
Nie wiem jak wasze koty, ale moje tyją po suchym. Zawsze jak kilka dni z rzędu dostaną chrupki to zaczynają się zaokrąglać. Zwłaszcza Su. Dlatego chrupki są wydzielane 1-2 w tygodniu.

Moje na samym suchym też tyją. Dlatego podaję tylko jak mnie nie ma (jako główne posiłki) lub uzupełniająco na co dzień, bo Grubcio lubi sobie pochrupać. Jak nie dostanie chociaż kilku chrupek, to widać, że mu ich brakuje.

Cytat:
Napisane przez Kretka666
Waga kuchenna zawsze się przydaje, nie tylko do odmierzania kotom karmy

Ja też używam wagi na co dzień, dodatkowo mamie zawsze polecam ważyć jak z nimi zostaje (chyba, że mam małe puszki, te po 100g, to wtedy na jeden posiłek idzie jedna na pół).

Cytat:
Napisane przez monika_sonia
Moje "muszą" jeść suche, bo często mnie nie ma i suche najłatwiej im podać. Z tego samego powodu barf u mnie się nie sprawdził.

Właśnie, trudno podawać regularnie mokre, jak cały dzień się jest poza domem. Ja akurat często pracuję w domu i w te dni czy w weekendy dostają głównie mokre, 3-4 razy dziennie. A jak mnie nie ma, to tylko rano i wieczorem, a pomiędzy już muszą sobie suche z kuli upolować.

Cytat:
Napisane przez monika_sonia
Wasze koty mają dobrze. Moim niestety trafiła się taka Pańcia, ale nie narzekają, bo one i tak przez większość czasu śpią . Czasami w takiej samej pozycji w jakiej je zostawiłam .

Jakie "niestety", dbasz o nie, od razu reagujesz jak coś się dzieje. Zapewne jak wracasz wieczorem, to zamiast odpocząć, obowiązkowo "odbębniasz" zabawę i przytulanki z pannami. Szczególnie Milka Ci dużo zawdzięcza, zresztą Sonik też, ilu to ludzi pozbywa się chorującego zwierzaka, nawet rasowego. A jeszcze bezdomniakom pomagasz. Życzyłabym wszystkim kotom świata, żeby im się "niestety" taka pańcia przytrafiła
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."

Edytowane przez monika_sonia
Czas edycji: 2014-11-03 o 21:31
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-11-03, 20:58   #1816
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty - część X

Ja będę miała 4/5 kota, rudego/ trikolorkę, ale to dopiero w przyszłym roku jak dobrze pójdzie

Mamy już listopad i pojawił się u mnie problem pt. / inne ozdoby BN , a Figiel.

Cham i pers spoko, nie interesują się. Podejrzewam, że Figiel nie odpuści i mogę mieć w tym roku problem.


A jak Wy się zapatrujecie na święta w tym roku?


Edytowane przez Nimfa20
Czas edycji: 2014-11-03 o 21:10
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-03, 21:18   #1817
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Koty - część X

Ja w zeszlym roku nie mialam choinki, ale w tym bedzie, chocby miala stac przez dwie godziny W zeszlym roku Lady była pustym, wszedzie skakającym kociakiem, teraz też biega jak potłuczona, ale jednak trochę wydoroslala, więc zaryzykuję.

Trochę się boję podgryzania igieł... mogą jej zaszkodzić?

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Nie wiem na ile możliwe jest upodabnianie się kota do właściciela, ale pod względem zachowań, tego co lubi, to Grubcio jest moim kocim odpowiednikiem czyli najbardziej lubi spanie i jedzenie oraz nicnierobienie
Pjona! U mnie jest to samo. W ogole moja Lady zasypia jak tylko wychodze z domu, jak jestem to praktycznie nie spi, jak już to robimy to razem
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-03, 21:37   #1818
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez daktylek
Widzę, że u Ciebie wiosna, zazieleniłaś się

Green is the new black.

Cytat:
Jakie "niestety", dbasz o nie, od razu reagujesz jak coś się dzieje. Zapewne jak wracasz wieczorem, to zamiast odpocząć, obowiązkowo "odbębniasz" zabawę i przytulanki z pannami. Szczególnie Milka Ci dużo zawdzięcza, zresztą Sonik też, ilu to ludzi pozbywa się chorującego zwierzaka, nawet rasowego. A jeszcze bezdomniakom pomagasz. Życzyłabym wszystkim kotom świata, żeby im się "niestety" taka pańcia przytrafiła
Proszę się nie podlizywać . Panienki są już przyzwyczajone do tego, że mnie długo nie ma . Mało tego - codziennie wstaję o innych porach i dawno nie zdarzyło się, żeby mnie obudziły. Anioły .


U mnie od przedwczoraj obserwuję coś naprawdę dziwnego... NIGDY nie wolno było Milce leżeć wyżej od Soni. Sonia na krześle - Milka na podłodze. Sonia na drapaku - Milka na łóżku. Milka zawsze musiała być na tej samej wysokości albo poziom niżej - to taka ich niepisana zasada. A od przedwczoraj Milka śpi w górnej rozecie na drapaku, Sonia niżej na hamaku. Kilka razy Sonia wskoczyła do Młodej i czeka, żeby jej zrobiła miejsce . Milka się postawiła i teraz Słonik udaje, że tak ma być .

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Nimfa już się do świąt przygotowujesz ?
__________________


Edytowane przez monika_sonia
Czas edycji: 2014-11-03 o 21:39
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-03, 21:50   #1819
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez mycha9393 Pokaż wiadomość
mój kot ostatnio przez 1,5h usiłował otworzyć opakowanie plastikowe ze snackami...
i udało mu się
Co tak długo?
Mój takie opakowanie
http://www.zooplus.pl/shop/koty/przy.../smilla/226741
rozkminił w 3 minuty
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-03, 22:11   #1820
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Koty - część X

piszecie o problemach z kotami, które wybrzydzają, nie chcą czegoś jeść... ja teraz nie znam tego problemu mam kota, który zje puszkę, suche, zje twaróg, chleb i zupę dyniową. w sumie to mogłaby jeść resztki ze stołu i byłaby chyba zadowolona. Dziś rano przez pomyłkę dostała dwa śniadania i potem aż jej bok wzdęło od tego dobrobytu, poszła do cebuli i w kimę ;P
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-03, 22:16   #1821
mycha9393
Zakorzenienie
 
Avatar mycha9393
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: DGL
Wiadomości: 6 228
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Ja będę miała 4/5 kota, rudego/ trikolorkę, ale to dopiero w przyszłym roku jak dobrze pójdzie

Mamy już listopad i pojawił się u mnie problem pt. / inne ozdoby BN , a Figiel.

Cham i pers spoko, nie interesują się. Podejrzewam, że Figiel nie odpuści i mogę mieć w tym roku problem.


A jak Wy się zapatrujecie na święta w tym roku?

u mnie choinki nie będzie. Nie obchodzę świąt, nie mam problemu

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Co tak długo?
Mój takie opakowanie
http://www.zooplus.pl/shop/koty/przy.../smilla/226741
rozkminił w 3 minuty
to samo opakowanie. 1,5h
mój jakiś mało uzdolniony jest. Ale przynajmniej zajęcie miał
__________________
cosmetologist
make up artist
lash stylist
kociara
kosmetyko&świecoholiczka

insta


Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś..
mycha9393 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-04, 07:14   #1822
mietowka84
Rozeznanie
 
Avatar mietowka84
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 694
Dot.: Koty - część X

Hey. Od wczoraj mamy niewidomego (lub niedowidzacego) Banana. Mamy go w sypialni, bo Mysza zaczela prychac i fukac na niego i nie dopuszczamy jej na razie w poblize. Czy taka sytuacja sie zmieni? Jak dlugo maja byc osobno? Kiedy podjac probe ich ponownego kontaktu? Dzisiaj wzielam wolne w pracy, ale przeciez nie bede ciagle siedziec z nimi w domu. Moze cos podpowiecie.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 2014-11-04_06.59.13.jpg (20,5 KB, 26 załadowań)
__________________
Lubię czytać

Każdy kot to czarodziej, w którego głowie dzieje się więcej, niż możemy sobie wyobrazić.
mietowka84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-04, 07:29   #1823
aga_tka_2
Zakorzenienie
 
Avatar aga_tka_2
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 3 243
GG do aga_tka_2
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
piszecie o problemach z kotami, które wybrzydzają, nie chcą czegoś jeść... ja teraz nie znam tego problemu mam kota, który zje puszkę, suche, zje twaróg, chleb i zupę dyniową. w sumie to mogłaby jeść resztki ze stołu i byłaby chyba zadowolona. Dziś rano przez pomyłkę dostała dwa śniadania i potem aż jej bok wzdęło od tego dobrobytu, poszła do cebuli i w kimę ;P
ciesz się, ciesz dopóki możesz Stachu też wszystkożerny, a jednak ostatnio zaczął wybrzydzać i odmówił zjedzenia puszki, bo mu smak nie odpowiadał

Cytat:
Napisane przez mycha9393 Pokaż wiadomość
u mnie choinki nie będzie. Nie obchodzę świąt, nie mam problemu
u nas też bez choinki mieliśmy kiedyś stroik, ale trochę ze starości, a trochę mu koty pomogły i niezdatny już do użycia a teraz przy Stachu to sobie nie wyobrażam nawet stroika, nie mówiąc o choince

Cytat:
Napisane przez mietowka84 Pokaż wiadomość
Hey. Od wczoraj mamy niewidomego (lub niedowidzacego) Banana. Mamy go w sypialni, bo Mysza zaczela prychac i fukac na niego i nie dopuszczamy jej na razie w poblize. Czy taka sytuacja sie zmieni? Jak dlugo maja byc osobno? Kiedy podjac probe ich ponownego kontaktu? Dzisiaj wzielam wolne w pracy, ale przeciez nie bede ciagle siedziec z nimi w domu. Moze cos podpowiecie.
Trudno powiedzieć ile to potrwa. Różnie może być. Wymieniajcie koty zapachami żeby nawzajem poznały swoje a jak jesteście w domu to próbujcie koty ze sobą poznać. To, że prychają, fuczą czy warczą na siebie nie jest powodem do paniki, muszą się poznać, ustalić hierarchię i dopóki futro nie lata i krew się nie leje to nie ma powodu do zmartwień wtedy trzeba koty rozdzielić. Spróbuj Feliway'a
__________________
Tylko cukier w KOTKACH nie tuczy

aga_tka_2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-04, 07:35   #1824
mietowka84
Rozeznanie
 
Avatar mietowka84
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 694
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez aga_tka_2 Pokaż wiadomość
Trudno powiedzieć ile to potrwa. Różnie może być. Wymieniajcie koty zapachami żeby nawzajem poznały swoje a jak jesteście w domu to próbujcie koty ze sobą poznać. To, że prychają, fuczą czy warczą na siebie nie jest powodem do paniki, muszą się poznać, ustalić hierarchię i dopóki futro nie lata i krew się nie leje to nie ma powodu do zmartwień wtedy trzeba koty rozdzielić. Spróbuj Feliway'a
Najgorsze jest to, że boje się ich puscic do jednego pomieszczenia...
__________________
Lubię czytać

Każdy kot to czarodziej, w którego głowie dzieje się więcej, niż możemy sobie wyobrazić.
mietowka84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-04, 07:50   #1825
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez mietowka84 Pokaż wiadomość
Hey. Od wczoraj mamy niewidomego (lub niedowidzacego) Banana. Mamy go w sypialni, bo Mysza zaczela prychac i fukac na niego i nie dopuszczamy jej na razie w poblize. Czy taka sytuacja sie zmieni? Jak dlugo maja byc osobno? Kiedy podjac probe ich ponownego kontaktu? Dzisiaj wzielam wolne w pracy, ale przeciez nie bede ciagle siedziec z nimi w domu. Moze cos podpowiecie.

Mietowka84
podziwiam i trzymam kciuki . Jak radzi Agatka spróbuj Feliway i pisz nam na bieżąco co u Myszy i Banana.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-04, 08:02   #1826
aga_tka_2
Zakorzenienie
 
Avatar aga_tka_2
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 3 243
GG do aga_tka_2
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez mietowka84 Pokaż wiadomość
Najgorsze jest to, że boje się ich puscic do jednego pomieszczenia...
Wiem, że to stres i dla kotów i dla właściciela nie wiem jakie masz warunki lokalowe, ale na razie spróbuj powymieniać im zapachy. Możesz dać do wąchania jakąś rzecz, która była używana przez koty, np. zabawkę, kocyk itp. albo zamienić koty miejscami na jakiś czas. Moja znajoma ma fajny patent... ma taką siatkę, którą się montuje w futrynie i koty mogą się widzieć, ale nie mają bezpośredniego kontaktu
Poza tym jak zdecydujesz się puścić koty razem to nie możesz zamknąć ich w jednym pomieszczeniu, bo w razie czego muszą mieć możliwość ucieczki. Nie licz na to, że koty polubią się czy pokochają w szybkim tempie, a nawet w ogóle czasami to, że koty się tolerują jest już wielkim sukcesem
Moje koty, które są ze sobą kawał czasu też mają różne sympatie i antypatie i nie raz, nie dwa zdarza się, że jeden pogoni drugiego, a trzeci do czwartego wyskoczy z pazurami. Powodzenia życzę i jak coś to pytaj, a ja w miarę możliwości odpowiem

Teraz dopatrzyłam się na zdjęciu, że ten nowy kotek jest maluchem?? To myślę, że nie będzie tak źle z akceptacja go przez rezydenta
__________________
Tylko cukier w KOTKACH nie tuczy


Edytowane przez aga_tka_2
Czas edycji: 2014-11-04 o 08:05
aga_tka_2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-04, 08:07   #1827
mietowka84
Rozeznanie
 
Avatar mietowka84
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 694
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez aga_tka_2 Pokaż wiadomość
Wiem, że to stres i dla kotów i dla właściciela nie wiem jakie masz warunki lokalowe, ale na razie spróbuj powymieniać im zapachy. Możesz dać do wąchania jakąś rzecz, która była używana przez koty, np. zabawkę, kocyk itp. albo zamienić koty miejscami na jakiś czas. Moja znajoma ma fajny patent... ma taką siatkę, którą się montuje w futrynie i koty mogą się widzieć, ale nie mają bezpośredniego kontaktu
Poza tym jak zdecydujesz się puścić koty razem to nie możesz zamknąć ich w jednym pomieszczeniu, bo w razie czego muszą mieć możliwość ucieczki. Nie licz na to, że koty polubią się czy pokochają w szybkim tempie, a nawet w ogóle czasami to, że koty się tolerują jest już wielkim sukcesem
Moje koty, które są ze sobą kawał czasu też mają różne sympatie i antypatie i nie raz, nie dwa zdarza się, że jeden pogoni drugiego, a trzeci do czwartego wyskoczy z pazurami. Powodzenia życzę i jak coś to pytaj,a ja w miarę możliwości odpowiem
Stres dla kotow i dla mnie tez. Mysza wyczuwa nawet ode mnie zapach Banana i zdarzylo sie ze fuknela i na mnie... Patent z siatka bylby ciekawy, ale nie mamy takiej... Ja stara a glupia - nie wiem czego sie spodziewalam, chyba tego ze padna sobie odrazu w ramiona...

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

Cytat:
Napisane przez aga_tka_2 Pokaż wiadomość
Teraz dopatrzyłam się na zdjęciu, że ten nowy kotek jest maluchem?? To myślę, że nie będzie tak źle z akceptacja go przez rezydenta
Tak, ma ok 3-miesiace, Mysza 1,5 roku.
__________________
Lubię czytać

Każdy kot to czarodziej, w którego głowie dzieje się więcej, niż możemy sobie wyobrazić.
mietowka84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-04, 08:14   #1828
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Ja będę miała 4/5 kota, rudego/ trikolorkę, ale to dopiero w przyszłym roku jak dobrze pójdzie

Mamy już listopad i pojawił się u mnie problem pt. / inne ozdoby BN , a Figiel.

Cham i pers spoko, nie interesują się. Podejrzewam, że Figiel nie odpuści i mogę mieć w tym roku problem.


A jak Wy się zapatrujecie na święta w tym roku?
Ja już od lat nie mam dużej choinki. Przez pierwsze dwa lata jak miałam pierwszego kota, to jeszcze była, ale Kicia robiła rozróbę. Potem zamieniłam na taką małą, ok. 50 cm. i tak już 10 lat będzie. Choinka stoi gdzieś na komodzie, przyzwyczaiły się i nawet się nie dobierają (no Misia trochę próbuje, ale szybko się jej nudzi). Ja w ogóle nie rozbieram tej małej choinki. Pakuję ją całą do pudła i na pawlacz. Raz na 2-3 lata zmieniam jej dekoracje, jak mi się znudzą

Bardziej dekoruję lampionami/lampkami. Tylko lampki muszą być wysoko, bo Misia odgryza żarówki

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość

Green is the new black.

Proszę się nie podlizywać . Panienki są już przyzwyczajone do tego, że mnie długo nie ma . Mało tego - codziennie wstaję o innych porach i dawno nie zdarzyło się, żeby mnie obudziły. Anioły .
No a jak, teraz to już w ogóle trzeba się podlizać
Moje też mnie nie budzą, nawet jak śpię do 14

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
U mnie od przedwczoraj obserwuję coś naprawdę dziwnego... NIGDY nie wolno było Milce leżeć wyżej od Soni. Sonia na krześle - Milka na podłodze. Sonia na drapaku - Milka na łóżku. Milka zawsze musiała być na tej samej wysokości albo poziom niżej - to taka ich niepisana zasada. A od przedwczoraj Milka śpi w górnej rozecie na drapaku, Sonia niżej na hamaku. Kilka razy Sonia wskoczyła do Młodej i czeka, żeby jej zrobiła miejsce . Milka się postawiła i teraz Słonik udaje, że tak ma być .
Uwielbiam to kocie udawanie. Albo ja nie wycelują i spadną z czegoś. To luzik, nic się nie stało, przecież tak właśnie miało być. Usiądziemy sobie, umyjemy łapkę... Wszystko było zaplanowane

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
piszecie o problemach z kotami, które wybrzydzają, nie chcą czegoś jeść... ja teraz nie znam tego problemu mam kota, który zje puszkę, suche, zje twaróg, chleb i zupę dyniową. w sumie to mogłaby jeść resztki ze stołu i byłaby chyba zadowolona. Dziś rano przez pomyłkę dostała dwa śniadania i potem aż jej bok wzdęło od tego dobrobytu, poszła do cebuli i w kimę ;P
Misia też tak miała, była wszystkożerna. Widać było, że ją inne koty odganiały od miski. W ogóle pierwsze co zrobiła po przyjściu, to rzuciła się na miskę Grubcia. Tak do 8 miesiąca jadła wszystko, potem zaczęła wybrzydzać. Ale nie narzekam, nie jest źle, nadal mam spory wybór.

Cytat:
Napisane przez mycha9393 Pokaż wiadomość
to samo opakowanie. 1,5h
mój jakiś mało uzdolniony jest. Ale przynajmniej zajęcie miał
Moje nawet nie wpadły na to, żeby się do niego dobierać
Teraz przy biurku od tygodnia stoi worek TOTW, jeszcze nie otwarty, ale żadne nie wpadło na to, żeby go podgryzać.

Cytat:
Napisane przez mietowka84 Pokaż wiadomość
Hey. Od wczoraj mamy niewidomego (lub niedowidzacego) Banana. Mamy go w sypialni, bo Mysza zaczela prychac i fukac na niego i nie dopuszczamy jej na razie w poblize. Czy taka sytuacja sie zmieni? Jak dlugo maja byc osobno? Kiedy podjac probe ich ponownego kontaktu? Dzisiaj wzielam wolne w pracy, ale przeciez nie bede ciagle siedziec z nimi w domu. Moze cos podpowiecie.
U mnie zaprzyjaźniały się ok. 2 tyg., tylko u mnie problem był z przybyszem, nie rezydentem
Były w jednym pomieszczeniu, ale ja miałam wtedy urlop i siedziałam z nimi. W dodatku do maluch rzucał się na rezydenta ze strachu, Grubcio to oaza spokoju i cierpliwości, więc wiedziałam, że Małej krzywdy nie zrobi, a to ona się go bała i prychała.

Daj im się obwąchać przez drzwi, miski z jedzeniem też możesz postawić po obu stronach drzwi, żeby kojarzyły swój zapach z czymś przyjemnym.

Super, że wzięłaś takiego kotka a jak on sobie radzi z orientacją? Nie obija się o otoczenie? Normalnie radzi sobie z np. wskoczeniem na meble?
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."

Edytowane przez daktylek1987
Czas edycji: 2014-11-04 o 08:18
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-04, 08:22   #1829
aga_tka_2
Zakorzenienie
 
Avatar aga_tka_2
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 3 243
GG do aga_tka_2
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez mietowka84 Pokaż wiadomość
Stres dla kotow i dla mnie tez. Mysza wyczuwa nawet ode mnie zapach Banana i zdarzylo sie ze fuknela i na mnie... Patent z siatka bylby ciekawy, ale nie mamy takiej... Ja stara a glupia - nie wiem czego sie spodziewalam, chyba tego ze padna sobie odrazu w ramiona...
Tak, ma ok 3-miesiace, Mysza 1,5 roku.
Uwierz mi, że przypadki obcych kotów padających sobie w ramiona są odosobnione i jednostkowe trzeba mieć wielkiego farta żeby tak się stało to, że fuknęła na Ciebie jak pachniałaś nowym kotem nie jest niczym dziwnym i strasznym, to normalne
U mnie zdarza się, że koty które znają się od lat syczą i fukają na nieszczęśnika, który wrócił po wizycie u weta, bo pachnie inaczej.

Musisz uzbroić się w cierpliwość. Bananowi daj się oswoić z nową sytuacją, mieszkaniem. Na razie możesz go izolować przez 2-3 dni, a jak poczuje się pewniej spróbuj koty zapoznać ze sobą i nie oczekuj od razu spektakularnych efektów i wielkiej kociej przyjaźni bo taka może się nigdy między nimi nie zdarzyć, a już na pewno nie po kilku dniach
__________________
Tylko cukier w KOTKACH nie tuczy

aga_tka_2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-04, 08:22   #1830
mietowka84
Rozeznanie
 
Avatar mietowka84
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 694
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
U mnie zaprzyjaźniały się ok. 2 tyg., tylko u mnie problem był z przybyszem, nie rezydentem
Były w jednym pomieszczeniu, ale ja miałam wtedy urlop i siedziałam z nimi. W dodatku do maluch rzucał się na rezydenta ze strachu, Grubcio to oaza spokoju i cierpliwości, więc wiedziałam, że Małej krzywdy nie zrobi, a to ona się go bała i prychała.

Daj im się obwąchać przez drzwi, miski z jedzeniem też możesz postawić po obu stronach drzwi, żeby kojarzyły swój zapach z czymś przyjemnym.

Super, że wzięłaś takiego kotka a jak on sobie radzi z orientacją? Nie obija się o otoczenie? Normalnie radzi sobie z np. wskoczeniem na meble?
Wiesz co... tak rozmawialam z opiekunka z DT i doszlysmy do wniosku (zreszta to widac) ze on raczej nie jest niewidomy, tylko niedowidzacy, bo nie obija sie o nic, podaza glowka za palcem jak sie wodzi, do swoich zabawek podchodzi. Na lozko w nocy wskoczyl, ale mial problem ze zeskokiem i zanim sie obrocilam to Biedaczek spadl (na szczescie mamy niskie lozko).
__________________
Lubię czytać

Każdy kot to czarodziej, w którego głowie dzieje się więcej, niż możemy sobie wyobrazić.
mietowka84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-02-19 13:57:05


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.