Mamusie Majowe 2015!! cz. 2

[Czarnulka7891]

Napisane przez fistaszek24

ja teraz piję rumianek.

A ja rooibos, albo rotbusch jak kto woli...

Napisane przez ruskaa

Hejoo, odpoczelam i jest w miare ok psychicznie, gorzej fizycznie
Cala noc nie spalam tylko tak po 10 min, przez bol nog dokladniej lydki i brzusio bolal, okazalo sie ze to brak magnezu.
Meza mam rowniez wspanialego, ale chyba moje hormony z darciem i slowami przegiely haha :P ale sam poprosil o zgode haha
Ogolnie to wszystko mnie boli a nogi to juz w ogole.
Ja alko nie pije nawet lyka tylko z tego wzgledu, ze dlugo czekamy na dziecko, pierwsza ciaza stracona i zrobie wszystko zeby bylo ok.




Pewnie magnez bo mi ginks kazala brac jak sa bole, skurcze itp

Rozumiem że skurcze nóg... ojoooj współczuje

Ja jem tyle magnezu ze zdziwiłabym się gdybym miała skurcze

Napisane przez moniisia90

dziewczyny! ile Wy piszecie, nie wiem kiedy Was mam nadgonić, chyba jak L4 wezmę :P

gratuluję tym, co już znają płeć i zazdraszczam
i dziękuję za miłe powitanie

któraś z Was pytała dlaczego dopiero teraz doszłyśmy... mój przypadek akurat jest prosty - o ciąży dowiedziałam się 3 dni przed ślubem potem podróż poślubna a potem przesypianie całych dni :P długo nie mogłam uwierzyć że udało nam się za pierwszym razem i ostatnio dopiero zaczęłam się ogarniać i postanowiłam do Was dołączyć
liczę, że również przyjmiecie mnie do klubiku

jutro wizyta, 3majcie kciuki!

Też mam jutro wizytę o 9.30

Zaraz wejdę na kompa i cie dodam do klubu

[ruskaa]

Skurcze i bol taki mocny jak gdy bylo sie dzieckiem i nogi rosly :P

Aa co do tycia to ja od razu po 'zaplodnieniu' mialam grype zoladkowa i schudlam 3kg z 49 na 46/7 ale to sie wyrownalo i teraz waze 49/50 wiec kilo na +

[Kinga_20]

Hej byłam u lekarza i wyniki ok, dostałam skierowanie na badania, czekamy na usg do 14.11

Moja znajoma popijała w ciąży lekkie piwko od czasu do czasu i łożysko koło 32 tc miała zdezelowane i urodziła wcześniaka - całe szczęście, że dziecko rozwija się normalnie. Ale z alkoholem w ciąży nie wiadomo jak jest - nie wiesz jaka ilość akurat zaszkodzi, więc chyba lepiej nie próbować wcale.

Nie ma we mnie życia ostatnio, ciągle spać mi się chce ;(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Sylvie_91]

Nadrobiłam ale się rozpisałyście...

Dziewczyny, ja też chcę do klubiku!

Musiałam przesiąść się na komputer, nie lubię pisać z telefonu. Dopiero wróciłam do domu, plecy mnie bolą. Nie wiem od czego...

Gratulacje wszystkim dziewczynom wizyt i Maluszków!!! Ja już się swojej kolejnej nie mogę doczekać

[aural]

Ja również znam różne historie związane z alko w ciąży i o ile część jest niewesołych, to niektóre nawet zabawne (moja kumpela gdzieś w 7-mym miesiącu ciąży jechała do rodziców jakieś 2 godziny na święta chyba w każdym bądź razie sklepy były zamknięte i nagle w połowie drogi nagle dopadła ją chcica na browara, ale to taka maksymalna, a ona z tych niepijących i jak wreszcie dojechali do rodziców, to ta zamiast się witać z rodzicami i siostrą wpadła pędem do kuchni, otworzyła lodówkę i od ręki wychlała całego browara mina jej ojca - bezcenna, bo to było jego jedyne piwo na całe święta ).

Osobiście świadomie w ciąży i podczas karmienia nie piję alko wcale, ale oczywiście, że w ciąży piłam alko bo młode zostało ustrzelone w pierwszy dzień urlopu, więc pozostałe 2 tygodnie odbyło się na drinkach all in z palemką :P i od tamtej pory na imprezach wszelakich tylko tż mi robi drinki (czysta cola wlewana pod stołem żeby nikt nie był w stanie doliczyć się tych procentów...)

[Czarnulka7891]

Napisane przez ruskaa

Skurcze i bol taki mocny jak gdy bylo sie dzieckiem i nogi rosly :P

Aa co do tycia to ja od razu po 'zaplodnieniu' mialam grype zoladkowa i schudlam 3kg z 49 na 46/7 ale to sie wyrownalo i teraz waze 49/50 wiec kilo na +

wiem jaki to ból...ja przed ciążą od ilości kawy chyba miałam takie skurcze plus coś jakby zespół niespokojnych nóg... nic przyjemnego...

Napisane przez Kinga_20

Hej byłam u lekarza i wyniki ok, dostałam skierowanie na badania, czekamy na usg do 14.11

Moja znajoma popijała w ciąży lekkie piwko od czasu do czasu i łożysko koło 32 tc miała zdezelowane i urodziła wcześniaka - całe szczęście, że dziecko rozwija się normalnie. Ale z alkoholem w ciąży nie wiadomo jak jest - nie wiesz jaka ilość akurat zaszkodzi, więc chyba lepiej nie próbować wcale.

Nie ma we mnie życia ostatnio, ciągle spać mi się chce ;(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

O kurcze! dobrze, ze chociaż z dzieckiem nic sie nie stało...

Napisane przez Sylvie_91

Nadrobiłam ale się rozpisałyście...

Dziewczyny, ja też chcę do klubiku!

już czeka na Ciebie zaproszenie

Napisane przez aural

Ja również znam różne historie związane z alko w ciąży i o ile część jest niewesołych, to niektóre nawet zabawne (moja kumpela gdzieś w 7-mym miesiącu ciąży jechała do rodziców jakieś 2 godziny na święta chyba w każdym bądź razie sklepy były zamknięte i nagle w połowie drogi nagle dopadła ją chcica na browara, ale to taka maksymalna, a ona z tych niepijących i jak wreszcie dojechali do rodziców, to ta zamiast się witać z rodzicami i siostrą wpadła pędem do kuchni, otworzyła lodówkę i od ręki wychlała całego browara mina jej ojca - bezcenna, bo to było jego jedyne piwo na całe święta ).

Osobiście świadomie w ciąży i podczas karmienia nie piję alko wcale, ale oczywiście, że w ciąży piłam alko bo młode zostało ustrzelone w pierwszy dzień urlopu, więc pozostałe 2 tygodnie odbyło się na drinkach all in z palemką :P i od tamtej pory na imprezach wszelakich tylko tż mi robi drinki (czysta cola wlewana pod stołem żeby nikt nie był w stanie doliczyć się tych procentów...)

Umarłam!

[Sylvie_91]

Czarnulka7891, dziękuję Właśnie oglądam brzuszki, ale cudne!

[Madeleine05]

Czy ja też mogę dołączyć do klubu?

[Czarnulka7891]

Napisane przez Madeleine05

Czy ja też mogę dołączyć do klubu?

Jasne

tylko zebysmy sie dobrze zrozumiały...wy tez macie wrzuciś swoje fociszcze a nie tylkoo nas oglądać

[Sylvie_91]

Napisane przez Czarnulka7891

Jasne

tylko zebysmy sie dobrze zrozumiały...wy tez macie wrzuciś swoje fociszcze a nie tylkoo nas oglądać

Mnie po długich bojach udało się wreszcie wrzucić

[07_Pati_07]

gratuluję dziewczyny udanych wizyt, oglądałam zdjęcia są cuuudne

aaaa zapomniałam która z Was zamieszczała tuniczki, przepraszam głosuję za 1! sama bym sobie zamówiła, ale zastanawiam się nad rozmiarem jak przed ciążą (no i teraz jeszcze też) nosiłam rozmiar M, to powinnam zamówić L/XL?

a ja zamieszczam piękny kubek, taki trochę dla kociar ale jest śliczny może sobie zakupie coś w tym stylu na nowy dom

http://www.decobazaar.com/produkt-ki...e-4308899.html

tak na marginesie to u nas w domu mąż jest od śniadań więc wiecie, rano taki kubeczek w sam raz

uciekam spać, dobranoc

[Czarnulka7891]

Ja to dziś chyba wgl nie zasne

[Czarnulka7891]

Po co ja się wgl kładłam skoro za 4 h i tak mam z łóżka się wykulać, a jeszcze nawet nie zmruzylam oka

Oj ciężki żywot ma ze mną moje dziecię

---------- Dopisano o 03:56 ---------- Poprzedni post napisano o 02:15 ----------

A ja się dziwię, że spać nie mogę.... A to pełnia przecież
Ale dlaczego akurat dzisiaj

[mimi_77]

Dzięki laski za odpnt bóli. Faktycznie one mogą być od przemęczenia bo jednak z robocie nons top na stojąco a w domu jakieś sprzątanie, obiad też. Bo rano nie boli, tylko popoludniami i wieczorem. Ale zapytam lekarza jeszcze.

W ogole wczoraj tak mnie głowa rwała z tyłu i z przodu. Przerzyłam ciśnienie i kilka razy 110/70 czyli dobre. Nawet krew mi z nosa poszła... Naklejałam plasty i inne ale i tak musiałam wziać tabletkę bo mnie na wymioty z tego bólu brało. Zresztą byłam już zmeczona, kilka godzin męczyłam się. Nie wiem co sie dzieje. Czy to jakaś zmiana ciśnienia , że się tak źle czujemy?

Uciekam d o pracy, miłęgo dnia

[201606011622]

hej
ja musiałam wstać, bo moja Kora strasznie wymiotuje, jadę niedługo do weta z nią

[Czarnulka7891]

Mimi kochana... A czy ja mogę coś zasugerować??
Wiadomo po całej nieprzespanej nocy możesz brać na mnie poprawkę, bo mogę bredzic...
Ale czy nie pomyślałaś może, że w taki sposób Twój organizm próbuje Ci zakomunikować, że masz zwolnić? Ze trochę za wiele bierzesz sobie na głowę?? Nie wiem dlaczego, ale to pierwsze co przyszło mi do głowy...może m.in dlatego ze krew z nosa wiąże się z osłabieniem organizmu?? A ból głowy tylko go spotegowal, bo ciśnienie przepływu krwi było w głowie zwiększone??
Albo?
Może przed ciążą byłaś migrenowcem? a teraz krew z nosa się puściła, bo pojawił się ten silny ból?
oczywiście ciąża to dziwny stan i równie dobrze może to być po prostu zwykłą ciążowa przypadłością...jednak ja trochę bym zwolniła na Twoim miejscu A Ty i tak zrobisz co uważasz za słuszne... W końcu to tylko poranne dywagacje zmęczonej ciężarnej...

A ja zaraz wstaje się ogarniać przed wizytą... Musze o 8.30 wyjść, a wypadałoby jeszcze śniadanie zjeść...
A tak mi się nie chce... Spałam z godzinę...nawet mniej i to tak czujnie, że TŻ tylko mnie dotknął i pobudka od nowa....
Ja jestem ciekawa jak zniose trasę...
A miałam ambitny plan, małych zakupów...potrzebuje czegoś dla córci znajomej i miarę chciałam kupić co by bebol obmierzać jak rośniemy. Ech biednemu zawsze wiatr w oczy...

[fistaszek24]

Puszczanie się krwi z nisa to normalny objaw w ciąży. Co do ciśnień halny mamy na południu moje ciśnienie wczoraj 94/67 po dwóch kawach .

---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:23 ----------

Napisane przez ola_la_7676

hej
ja musiałam wstać, bo moja Kora strasznie wymiotuje, jadę niedługo do weta z nią

Może coś zjadła bidulka .

[Czarnulka7891]

Napisane przez ola_la_7676

hej
ja musiałam wstać, bo moja Kora strasznie wymiotuje, jadę niedługo do weta z nią

A kora to koteł czy pieseł?
Zdrówka dla zwierzaka


Jeszcze z fantastycznych rzeczy, przez które nic tylko sobie w łeb strzelić to: mam katar
TŻ twierdzi, że to od spania z gołym tyłkiem...fajnie
I przed chwilą był paw

---------- Dopisano o 07:36 ---------- Poprzedni post napisano o 07:34 ----------

Jak se tak człowiek pomarudzi to od razu lepiej

---------- Dopisano o 07:39 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------

Napisane przez fistaszek24

Puszczanie się krwi z nisa to normalny objaw w ciąży. Co do ciśnień halny mamy na południu moje ciśnienie wczoraj 94/67 po dwóch kawach .

---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:23 ----------



Może coś zjadła bidulka .

I ty jeszcze normalnie funkcjonowałaś wczoraj??
Ze mną by już dawno by nie było kontaktu

[strzalka44]

ale dzisiaj dużo wizyt
trzymam kciuki za was dziewczyny
i za siebie tez trzymam.

Czarnulka ja tez dzisiaj strasznie kiepsko spalam, a tz to miałam ochotę udusić bo tak się tulił ze oddychać momentami nie mogłam

[fistaszek24]

Napisane przez Czarnulka7891

A kora to koteł czy pieseł?
Zdrówka dla zwierzaka


Jeszcze z fantastycznych rzeczy, przez które nic tylko sobie w łeb strzelić to: mam katar
TŻ twierdzi, że to od spania z gołym tyłkiem...fajnie
I przed chwilą był paw

---------- Dopisano o 07:36 ---------- Poprzedni post napisano o 07:34 ----------

Jak se tak człowiek pomarudzi to od razu lepiej

---------- Dopisano o 07:39 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------


I ty jeszcze normalnie funkcjonowałaś wczoraj??
Ze mną by już dawno by nie było kontaktu

Taaa ale mina Pani ginekolog bezcenna i mówi mi "to poszalała Pani dzisiaj" .
Marudź marudź. Mnie naciąg na wymioty właśnie od kataru.

---------- Dopisano o 07:43 ---------- Poprzedni post napisano o 07:43 ----------

Napisane przez strzalka44

ale dzisiaj dużo wizyt
trzymam kciuki za was dziewczyny
i za siebie tez trzymam.

Czarnulka ja tez dzisiaj strasznie kiepsko spalam, a tz to miałam ochotę udusić bo tak się tulił ze oddychać momentami nie mogłam

za wizytę.

---------- Dopisano o 07:45 ---------- Poprzedni post napisano o 07:43 ----------

Czarna żeby się krwiak zmniejszał .
Wczoraj w sumie byłam w szoku, że tak się zmniejszyła torbiel prawie 2,5 cm.

[Czarnulka7891]

Napisane przez strzalka44

ale dzisiaj dużo wizyt
trzymam kciuki za was dziewczyny
i za siebie tez trzymam.

Czarnulka ja tez dzisiaj strasznie kiepsko spalam, a tz to miałam ochotę udusić bo tak się tulił ze oddychać momentami nie mogłam

Hi5
Ja zasne dziś chyba u tego lekarza na tym samolocie trochę by się zdziwił
A wgl to pójdę i wyleję u niego gorzkie żale, a co! Chciał kasę zedrzec to niech słucha

Tz miał dziś do dziecka przemówić żeby rozłożyło nóżki na badaniu jak mamusia to mi mówi że się wstydzi i to by było na tyle z porannych umoralniajacych rozmów na przestrzeni ojciec - dziecko..

Oby chociaż młode matkę posłuchało

[Sylvie_91]

Hej dziewczyny Co za dzień, czy tylko mi się nic nie chce? Zaraz zasnę przed kompem w pracy... Nie wyspałam się, będę dziś marudzić

Z tych nieprzyjemnych rzeczy, też mam katar - zatoki.

Czarnulka7891, trzymam kciuki za wizytę

[Czarnulka7891]

Napisane przez Sylvie_91

Hej dziewczyny Co za dzień, czy tylko mi się nic nie chce? Zaraz zasnę przed kompem w pracy... Nie wyspałam się, będę dziś marudzić

Z tych nieprzyjemnych rzeczy, też mam katar - zatoki.

Czarnulka7891, trzymam kciuki za wizytę

No chyba ja bardziej

Dziewczyny trzymam kciuki za wizyty

[Crumble]

Napisane przez TienShan

No ja też nie raz i nie dwa słyszałam o tym, że lekarze zalecają alkohol w ciąży, tak samo jak to by nie rzucać papierosów no dla mnie osobiście nieporozumienie.

Kasienka wyraziłam swoją opinię, co fistaszek zrobi - jej sprawa. Ja jestem zdania, że można sobie odmówić, a jak przyjdzie ochota na piwo to są bezalkoholowe, ciśnienie też w inny sposób można sobie podnieść. Mamy piją i póki jest dobrze to... jest dobrze... Ale FAS nie wziął się znikąd i tak naprawę nie wiemy, który łyk może zaszkodzić.

Ja się w kwestii alko zgadzam z TienShan... absolutnie nie rozumiem skąd zezwolenie na niewielką ilość... na studiach przerabiałam FAS i zdecydowanie było powiedziane, że nie ma badań jaka ilość szkodzi... naprawdę warto ryzykować? Nie rozumiem trochę tego ... ja przez moja chorobę nie pije od ponad roku mimo, że też mam przyzwolenie, ale po co ryzykować własne zdrowie i życie? No ale oczywiście, każda robi jak uważa...

Czarnulka -trzymam kciuki za płeć

I dla wszystkich dziewczyn, które dziś mają wizytę - KCIUKI!

[scotasia]

Hej
Ale nas dziś wizytuje Kciuki trzymam za Was wszystkie i za siebie jakiegoś stresika w związku z tym łapię...
Co za noc... widzę, że nie tylko u mnie do d.py Mój syn od tej zmiany czasu śpi gorzej niż za czasów noworodkowych i od 5.30 tak się wiercił, że już wcale nie spałam

Napisane przez Czarnulka7891

Jasne

tylko zebysmy sie dobrze zrozumiały...wy tez macie wrzuciś swoje fociszcze a nie tylkoo nas oglądać

O to to!

Napisane przez 07_Pati_07

gratuluję dziewczyny udanych wizyt, oglądałam zdjęcia są cuuudne

aaaa zapomniałam która z Was zamieszczała tuniczki, przepraszam głosuję za 1! sama bym sobie zamówiła, ale zastanawiam się nad rozmiarem jak przed ciążą (no i teraz jeszcze też) nosiłam rozmiar M, to powinnam zamówić L/XL?

a ja zamieszczam piękny kubek, taki trochę dla kociar ale jest śliczny może sobie zakupie coś w tym stylu na nowy dom

http://www.decobazaar.com/produkt-ki...e-4308899.html

tak na marginesie to u nas w domu mąż jest od śniadań więc wiecie, rano taki kubeczek w sam raz

uciekam spać, dobranoc

Kubek super
To ja tuniczki wrzucałam, ale zgłupiałam, bo zamierzałam zamówić normalny rozmiar z przed ciąży i nie wiem już

Napisane przez mimi_77

Dzięki laski za odpnt bóli. Faktycznie one mogą być od przemęczenia bo jednak z robocie nons top na stojąco a w domu jakieś sprzątanie, obiad też. Bo rano nie boli, tylko popoludniami i wieczorem. Ale zapytam lekarza jeszcze.

W ogole wczoraj tak mnie głowa rwała z tyłu i z przodu. Przerzyłam ciśnienie i kilka razy 110/70 czyli dobre. Nawet krew mi z nosa poszła... Naklejałam plasty i inne ale i tak musiałam wziać tabletkę bo mnie na wymioty z tego bólu brało. Zresztą byłam już zmeczona, kilka godzin męczyłam się. Nie wiem co sie dzieje. Czy to jakaś zmiana ciśnienia , że się tak źle czujemy?

Uciekam d o pracy, miłęgo dnia

Czarnulka ma rację, zwolnij trochę Ciąża to nie choroba Ale czas, kiedy trzeba bardziej na siebie uważać i zwracać uwagę na takie sygnały.

Napisane przez Czarnulka7891

Po co ja się wgl kładłam skoro za 4 h i tak mam z łóżka się wykulać, a jeszcze nawet nie zmruzylam oka

Oj ciężki żywot ma ze mną moje dziecię

---------- Dopisano o 03:56 ---------- Poprzedni post napisano o 02:15 ----------

A ja się dziwię, że spać nie mogę.... A to pełnia przecież
Ale dlaczego akurat dzisiaj

Biedna.. W dzień się prześpij. Może faktycznie ta pełnia tak dziś zepsuła wszystkim spanie

Napisane przez ola_la_7676

hej
ja musiałam wstać, bo moja Kora strasznie wymiotuje, jadę niedługo do weta z nią

Bidula. Może coś zjadła

[Czarnulka7891]

O rany wyjść z domu po 1,5 tyg bezcenne... Czuję się jakby mnie ze smyczy spuścili i powiem wam cudowne uczucie

[Iluzja00]

Ja też spalam tak sobie.Obudzilam sie koło 7 i już upa.Jeszcze kanapke zjesc musialam bo inaczej nie daloby rady lezec.Mała dotrzymywala mamusi towarzystwa bo bardzo aktywna.Zaraz budze TZ-ta i idziemy robić sniadanko.Mmm goraca czekolada. ..

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

I jeszcze mam mała uwagę.Ale to naskrobie może pozniej w klubie

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Kciuki za wszystkie wizyty.Na pewno będzie ok

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Ja mam dzisiaj znow szkole rodzenia.Ale chyba pojde sama bo Tz nie da rady wcześniej z pracy wyjść

[aural]

hejka

za dzisiejsze wizyty

Czarna oby krwiak znikł i przepadł niczym siła nieczysta

Fistaszku jak ty doczłapałaś z takim ciśnieniem do lekarza się pytam się?

Mimi a powiedz mi czy generanie dobrze się czujesz? Czy czujesz się na siłach żeby tak zasuwać? Ja wiem, że ciąża to nie choroba, ale naprawdę trzeba zwolnić, bo w II trymestrze też natura może nam pogrozić...

Ola mam nadzieję, że Korze szybko przejdzie

Dorobiłam się wreszcie dżinsów ciążowych tzw. rychło w czas, bo poza dresami ciążowymi okazało się, że już w nic się nie mieszcze, a jeśli nawet się wcisnę, to muszę brzuch wciągać i potem mnie bebzon boli

[Czarnulka7891]

Iluzja za dużo spamowałam w nocy?

Jestem głupia, chce mi się tańczyć

[sylwia01485]

Lucky - na tych olejkach jest napisane, że nie można w ciąży - na każdym. Gdyby do wąchania były takie szkodliwe, to co powiedzieć o perfumach czy odświeżaczach na bazie sztucznych zapachów?
Ostatnio kupiłam laktulozę na przeczyszczenie, w ulotce dawkowanie dla niemowląt, ale jest też informacja, że nie można stosowac w ciąży Jak nie ma badań, to tak piszą.

mimi - odpocznij i nie daj się zamęczyć w pracy.

ola - i jak Kora? Może coś zjadła?


trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty