Czerwcowe Mamusie 2015 :)

[masija]

poldzik - on się goli tylko taką maszynką elektryczną i zawsze mu zostaje zarost tak na 0,5 cm. Zresztą ja uwielbiam jak ma zarost
A mimo wszystko jego góra jest twardsza niż mój dół i jest delikatniejszy Zresztą dam sobie radę

[stina1983]

ankaya możesz tez na ciepło zrobic tak: gotowe ciasto francuskie rozwinąć, można cienko posmarować masłem i na to składniki jakie się chce. Ja robię albo: łosoś wędzony, jakiś ziołowy serek zamiast masła i ser feta, pomidor w plastrach. Lub masło, kiełbasa lub szynka, pomidor, żółty ser. Roluję jak roladę i tnę w plastry. Wychodzi około 8 dużych "zawijańców" do piekarnika na 2o minut aż się zarumienią i już

[ankaya]

Napisane przez tassia

Bo w pierwszej ciąży miałam cukrzycę

Oby w tej ciąży obyło się bez takich cudów jak cukrzyca!!!

Napisane przez k a j a

Ja miałam urodziny miesiąc temu i było 8 osób. robiłam jajka faszerowane, nuggetsy, roladki z tortilli, sałatkę z awokado i kurczakiem i zapiekane kanapki z mozzarellą i suszonymi pomidorami a na ciepło kurczak po jamajsku na osssstro No i wiadomo, ogóraski, grzybki itd
Z ciast zrobiłam tylko muffinki bo u mnie to nieciastowi są. ale polecam sernikobrownies z malinami

U mnie ciastowi właśnie, ostatnio zrobiłam foremkę sernika na kawowym spodzie i TŻ 80 % potrafił zjeść sam....
Jajka czym faszerujesz? Ja zwykle dodawałam tylko do żółtka koperek, majonez i szyneczkę - słyszałem wczoraj że dobre też jeszcze z pieczarkami i prażonym słonecznikiem. A sałatki z awocado i kurczakiem jeszcze nie robiłam, ciekawe ciekawe

Napisane przez tassia

Ja robię pizzerki na zimno.
Ciasto na pizzę i koleczka wielkosci jak na pierogi. Zawsze jest czad

Tzatziki i marchewka, seler naciowy, ogórek w paski.

Ja robię tez hummus, guacamole i do tego krakersy albo taco

Teraz bym zrobiła ciasto z dyni bo sezon!!! A juz niedługo koniec

Muszę poszukać tego ciasta bo dobry pomysł ) a pizzerii w sumie też dobra opcja, miałam robić ciasto i kawę a jak zwykle wyjdzie z tego normalna impreza....

Napisane przez masija

ankaya ja polecam tak:
tortilla posmarowana serkiem wymieszanym z koperkiem. Na to np. rukola, wędlina albo łosoś, ogórek - zawijam, kroję na kawałki.

suchary - kupuję w Biedrze https://www.google.pl/search?q=sucha...l%3B1024%3B768 o takie i robię do tego krem jw. (z koperkiem czy natką pietruszki) na to jakieś warzywko (np. ogórek, rzodkiewka) albo coś mięsnego lub znowu łosoś

do tego ja lubię robić tarty i gościom bardzo smakują ;

suszone śliwki zawijam w plastry boczku i wstawiam do piekarnika żeby boczek się delikatnie zrumienił - też fajne

albo robię koreczki ale tylko z serem i winogronem

Do tego sałatki, ciasteczka

Sucharki muszę zrobić na próbę bo może rzeczywiście dobrze sprawdzić się jako przegryzka. A tarty nigdy nie robiłaam........wiem wiem wstyd niejednokrotnie miałam smaka ale tylko na nim się kończyło

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Napisane przez stina1983

ankaya możesz tez na ciepło zrobic tak: gotowe ciasto francuskie rozwinąć, można cienko posmarować masłem i na to składniki jakie się chce. Ja robię albo: łosoś wędzony, jakiś ziołowy serek zamiast masła i ser feta, pomidor w plastrach. Lub masło, kiełbasa lub szynka, pomidor, żółty ser. Roluję jak roladę i tnę w plastry. Wychodzi około 8 dużych "zawijańców" do piekarnika na 2o minut aż się zarumienią i już

Tak tak robiłam, ale wychodzą mi tylko z lidlowego ciasta
Dobre są też te ślimaczki z farszem jak do pizzy

[k a j a]

Napisane przez ankaya

U mnie ciastowi właśnie, ostatnio zrobiłam foremkę sernika na kawowym spodzie i TŻ 80 % potrafił zjeść sam....
Jajka czym faszerujesz? Ja zwykle dodawałam tylko do żółtka koperek, majonez i szyneczkę - słyszałem wczoraj że dobre też jeszcze z pieczarkami i prażonym słonecznikiem. A sałatki z awocado i kurczakiem jeszcze nie robiłam, ciekawe ciekawe

Nieee no Tż to ciastowy jak najbardziej, on sam blachę ciasta je. Ale jeśli ktoś do mnie przychodzi to nie jedzą ciast.. więc ja przestałam je robić, bo tylko pracy sobie dodaje.

A jajka faszeruje pieczarkami

[cowie]

Dzień dobry

Napisane przez ankaya

Jajka czym faszerujesz? Ja zwykle dodawałam tylko do żółtka koperek, majonez i szyneczkę - słyszałem wczoraj że dobre też jeszcze z pieczarkami i prażonym słonecznikiem. A sałatki z awocado i kurczakiem jeszcze nie robiłam, ciekawe ciekawe

Ja się tylko wtrącę w dyskusję, że polecam zawsze dać do żółtka dodatkowo trochę jakiejś wyrazistej musztardy. Podkręca smak

[k a j a]

Napisane przez cowie

Dzień dobry




Ja się tylko wtrącę w dyskusję, że polecam zawsze dać do żółtka dodatkowo trochę jakiejś wyrazistej musztardy. Podkręca smak

Ja zawsze tak robie.. Majonez, musztarda, przyprawy.. i podsmażone pieczarki

[cowie]

Napisane przez k a j a

Ja zawsze tak robie.. Majonez, musztarda, przyprawy.. i podsmażone pieczarki

No ja bez pieczarek, bo nie lubię

[ankaya]

Napisane przez k a j a

Ja zawsze tak robie.. Majonez, musztarda, przyprawy.. i podsmażone pieczarki

Ja spróbuje jeszcze dołożyć ten prażony słonecznik ciekawe co wyjdzie

[poldzik]

ooo a ja wole z tunczykiem: zoltko, majonez,tunczyk i potem oliwke na wierzch. mniam, maja wyrazisty smak.

[k a j a]

Napisane przez cowie

No ja bez pieczarek, bo nie lubię

Pieczarki to jedyne 'grzyby' jakie jadam

Napisane przez ankaya

Ja spróbuje jeszcze dołożyć ten prażony słonecznik ciekawe co wyjdzie

No ciekawe, ciekawe

Napisane przez poldzik

ooo a ja wole z tunczykiem: zoltko, majonez,tunczyk i potem oliwke na wierzch. mniam, maja wyrazisty smak.

Nie jadam tuńczyka

[cowie]

Napisane przez k a j a

Pieczarki to jedyne 'grzyby' jakie jadam



No ciekawe, ciekawe



Nie jadam tuńczyka

A ja kurki

[Irmusia81]

Cześć

Dziękuję Wam bardzo za słowa wsparcia Wierzę, że będzie ok, ale moja gin czasem taki zamęt sieje niepotrzebnie Jest uważna i bardzo zapobiegliwa, ale moim zdaniem niektóre rzeczy powinna zachować dla siebie dla spokoju pacjentki W poprzedniej ciąży nie podobał jej się kształt zarodka- a zarodek ma teraz ponad 2 lata i jest super zdrowy. Ale co się nerwów najdłam wtedy to moje Teraz znów pęcherzyk. Ja tam swoje wiem- bedzie dobrze
Generalnie super z niej lekarka, mozna walić jak w dym, dzwonić w dzień i w nocy. Zawsze znajdzie rozwiązanie. Tylko... książek się za dużo naczytała chyba, bo jak coś jest nieksiążkowo, to już się robi nerwowo. A natura przecież lubi płatać figle

Napisane przez masija

Też się powinnam zafarbować ale nie chcę za często i tak myślę, bo pasuje mi na pewno farbnąć się na święta. Później, pod koniec stycznia mam ślub znajomych więc też by pasowało mieć świeży kolor. A u mnie po miesiącu to już tragedia jest.
No i jak tu się farbować? No jak żyć?

Też mam ten problem.. Odrosty i siwe włosy. Nienawidzę. Teraz właśnie mam i mnie trzęsie na ich widok. A mam wrażenie, że farby jakoś nie trzymają się na tych siwych włosach, tylko zmywają szybko

Napisane przez lubiekawe5

Irmusia - aj tam z tymi pęcherzykami, mój jest piękny okrągły, ale też pusty w 7 tygodniu i lekarka jakoś nie zachwyciła sie jego kształtem
To jeszcze nic nie znaczy.
Właśnie szykuje sie do szpitala, golonko, podmywanko , troche sie stresuje

Trzymam mocno kciuki Oby maluszek się pokazał!

Napisane przez tassia

Właśnie jestem na krzywej cukrowej
Bleeeeeee
To moja 4 krzywa w życiu ale chyba nigdy nie było mi tak nie dobrze jak dziś.
Masakra

współczuję. Do dziś pamiętam ten wstrętny słodki smak...

Napisane przez ankaya

Właśnie gdyby nie to sprzątanie i gotowanie... U Nas też trzy pokoje i chyba po prostu mam za dużo rzeczy w domu bo ciągle tylko sprzątanie. Dobrze że TŻ taki kochany i bardzo mi pomaga, mycie podłóg, odkurzanie czy zmywanie jak tylko jest w domu to jego działka Ja tak uwielbiam usiąść sobie w posprzątanym domu, ale to jest tylko możliwe po całym dniu sprzątania i jak Kubuś jest u dziadków.... Po czym wraca i mamy to samo

Bo sprzatanie prz dziecku mija się z celem U nas identycznie. Co ogarnę-ja lub moja mama- Leon zaraz coś rozwali, wyleje, rozsypie, porozrzuca wszędzie swoje zabawki etc...


Jej, ale piszecie o pysznościach....Pos złabym na jakąś wyżerkę

[fartuch]

Leon - jakie piękne imię

[Irmusia81]

Napisane przez fartuch

Leon - jakie piękne imię

Prawda?

[poldzik]

Napisane przez k a j a

Nie jadam tuńczyka

aha no chyba ze tak ja jadam nie za czesto bo to takie "puszkowe jedzenie" a "w puszkach nie ma zycia" :P ale w sumie lubie

irmusia Leon bardzo ladne i kojarzy mi sie z Leonem zawodowcem ale to pozytywne skojarzenie
a jak ta lekarka jest taka to masz racje, lepiej spokojnie zaczekac na rozwoj wypadkow..

[Irmusia81]

Napisane przez poldzik

irmusia Leon bardzo ladne i kojarzy mi sie z Leonem zawodowcem ale to pozytywne skojarzenie
..

mi się kojarzy z Leonem Niemczykiem- nie cierpiałam gościa
Ale imię synkowi dałam bo cudne, dostojne i niespotykane w mojej rodzinie i wśród znajomych.

[myboyismine]

Napisane przez Irmusia81

mi się kojarzy z Leonem Niemczykiem- nie cierpiałam gościa
Ale imię synkowi dałam bo cudne, dostojne i niespotykane w mojej rodzinie i wśród znajomych.

ładne

[cowie]

U nas jak będzie syn to będzie Leon po dziadku TŻta
Bardzo mi się zaczęło podobać to imię
Ja je forsuję na pierwsze, TŻ mówi, że na drugie

[rybkaa90]

Ja czekam na dalszą część wyników badań. Miały być na wczoraj, a jeszcze ich nie ma. Zadzwoniłam zapytać, to powiedzieli mi że trzeba czekać... Nie ma odczynników. Miałam dać znać gin i sama czekam w niepewności.

[fartuch]

Dziewczyny, mam kolejną wizyte 24 list a tak się boję tych badań genetycznych... dużo o tym myślę, wczoraj długo nie mogłam zasnąć

[industria]

cześć dziewczyny, dziś zaczynam 8 tydzień

rany ale mi smaka narobiłyście, te wasze opisy jedzenia, normalnie sie zaśliniłam
najgorsze jest to że od 2 dni mam takie mdłości że nie moge lodówki otworzyć bo od razu mnie wygina i biegne do łazienki. moge jesc tylko monte, płatki z mlekiem i frytki
wczoraj jak robiłam kolacje mężowi to zwymiotowałam na zapach chleba fuj
przez te dwa dni schudłam już 0,5 kg :/
wogóle słabo sie czuje i przeważnie leże albo śpie. strasznie sie ciesze ze jestem na l4 bo nie dałabym rady w pracy....

[myboyismine]

Napisane przez fartuch

Dziewczyny, mam kolejną wizyte 24 list a tak się boję tych badań genetycznych... dużo o tym myślę, wczoraj długo nie mogłam zasnąć

też tym troche się stresuję... ale tzreba być dobrej myśli

[ankaya]

Napisane przez fartuch

Dziewczyny, mam kolejną wizyte 24 list a tak się boję tych badań genetycznych... dużo o tym myślę, wczoraj długo nie mogłam zasnąć

A po co to się tak nakręcasz? Nic to nie pomoże a może tylko zaszkodzić

[silk_a]

Hej ja dzisiaj tez fatalnie. Mdłości ale bez wymiotów. Za to wczoraj zasłaniam na spacerze a dzisiaj zemdlałam i upadlanie na podłogę. Masakra. Aż. Boje sie wstać z łóżka.

[myboyismine]

Napisane przez silk_a

Hej ja dzisiaj tez fatalnie. Mdłości ale bez wymiotów. Za to wczoraj zasłaniam na spacerze a dzisiaj zemdlałam i upadlanie na podłogę. Masakra. Aż. Boje sie wstać z łóżka.

a byłas z tym słabnięciem u lekarza?

[MartaMarianna]

Witam wszystkie Mamusie

Dawno mnie tu nie było, ale miałam sporo przeżyć. Dwukrotnie zdarzyły mi się krwawienia z omdleniami, na izbie przyjęć lekarka powiedziała, że ciąża jest zagrożona, dostałam duphaston i mam leżeć... Dzisiaj mam wizytę u mojej gin z czego bardzo się cieszę, jakoś jej bardziej ufam i liczę na to, że realnie oceni sytuację. Proszę trzymajcie kciuki!

[silk_a]

Napisane przez myboyismine

a byłas z tym słabnięciem u lekarza?

Nie. Nie byłam. Lekarz mój bedzie w następnym tygodniu. A są jakieś powody do niepokoju? Myślałam ze tak może sie zdarzać....

[Princesika]

Napisane przez ankaya

Macie może jakieś hity imprezowe typu ciasto i przekąski? Mój Tż ma we wtorek imieniny-niby nie wyprawiamy ale 12 osób będzie na pewno.... Myślę o serniku i cieście czekoladowym a'la wztka plus roladki z szynki konserwowej, koreczki, tortilki i nie wiem co jeszcze szybkiego....

Ja zawsze robię śliwki wędzone w boczku i siup do pikarnikas oraz bruschette

[myboyismine]

Napisane przez MartaMarianna

Witam wszystkie Mamusie

Dawno mnie tu nie było, ale miałam sporo przeżyć. Dwukrotnie zdarzyły mi się krwawienia z omdleniami, na izbie przyjęć lekarka powiedziała, że ciąża jest zagrożona, dostałam duphaston i mam leżeć... Dzisiaj mam wizytę u mojej gin z czego bardzo się cieszę, jakoś jej bardziej ufam i liczę na to, że realnie oceni sytuację. Proszę trzymajcie kciuki!

trzymam!

Napisane przez silk_a

Nie. Nie byłam. Lekarz mój bedzie w następnym tygodniu. A są jakieś powody do niepokoju? Myślałam ze tak może sie zdarzać....

sama nie wiem... nie miałam tak ani nie słyszałam... może inne dziewczyny wiedzą coś na ten temat...

[silk_a]

Napisane przez MartaMarianna

Witam wszystkie Mamusie

Dawno mnie tu nie było, ale miałam sporo przeżyć. Dwukrotnie zdarzyły mi się krwawienia z omdleniami, na izbie przyjęć lekarka powiedziała, że ciąża jest zagrożona, dostałam duphaston i mam leżeć... Dzisiaj mam wizytę u mojej gin z czego bardzo się cieszę, jakoś jej bardziej ufam i liczę na to, że realnie oceni sytuację. Proszę trzymajcie kciuki!

Trzymaj sie mocno!! Tez biorę duphaston. Dużo odpoczywaj. Pewnie Twoja giń więcej Ci doradzi. Zna Cię lepiej niż pani na izbie przyjęćdoczyralam ze omdlenia w ciąży noga byc spowodowane spadkiem cukru we krwi. I to może byc ta przyczyna bo wczoraj jak zaslablam to chciało mi sie coś słodkiego. Zgadzam banana i było lepiej i kawałek czekolady. Dzisiaj tez mi sie chce tylko słodkiego. Właściwie to na nic innego nie mam ochoty.