Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

[Zanet84]

Napisane przez Kostka09

Esti GRATULACJE

indra - mój tak samo, pije trochę zasypia za chwilę się budzi i dalej chce pić i tak na okrągło, jak się napije sporo to i 3 godziny przesypia...

Frau - mam pytanie gdzie bedziesz robila usg bioderek?? ja chodze do lekarki w ochojcu i podobno robia w piotrowicach gdzieś i w ligocie? polecasz coś?

czy Wasze maluszki też mają cos w noskach w sensie słychać jak katar ale nic nie cieknie tylko jakby rzęzi troszkę przy oddychaniu no i czasem kicha...

u nas noc w miarę, młody jeszcze śpi więc idę jeśc sniadanie

U mojej malej slychac takie chrypienie, ale z gardelka. Lekarz badal i ok. Polozna doradzila nawilzacz bo w sypialni dosc cieplo mamy i to przez suche powietrze pewnie. Moze u Was tak samo jest ? Kichanie...nasza kicha z 2-3 razy dziennie

[Frau Gizela]

Napisane przez szybkawolna

Dobry
My nadal w szpitalu ;P "wstepnie" siedzimy do jutra ;p ale co bedzie to sie okaze ... Nadia dzis skonczyla tydzien :P i caly tydzien spedzila w szpitalu ;p

jak ja juz chce do domu .... eh .... szpital doprowadzi mnie do depresji ...

W domu będzie lepiej :-*

Napisane przez Kasia427

Dziewczyny po cc czy dostałyście po operacji lek na obkurczenie macicy Pabal?

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Eclariss ja jej pozwalam tak dobre 20-25 minut ssac, bo wtedy nie szaleje z szukaniem cycka i pchaniem rak do buzi tylko lezy najedzona..

nie wiem, co mi dawali, potem do domu dostalam przeciwzakrzepowy clexan.

Napisane przez ela_86

ja tam myślę, że Ty nas jeszcze wszystkie przegonisz z zaskoczenia


no ciekawe co na tej wizycie mi powie....

Jaśka dziś dziadek zaprowadził do przedszkola, pierwszy raz
matko, to dziecko tylko ze mną płacze.... dlatego już się nie mieszam w przedszkole, niech chłopy go zaprowadzają i odbierają, w miarę mozliwości...
może tak szybciej się przyzwyczai...

Tacie się samochód popsuł u mnie pod blokiem, pojechał więc moim
Mama już panikuje, że jakby mnie w nocy złapało, Łukasza nie ma, a im by się znowu popsuł samochód to kaplica

ja jakoś wyluzowałam na razie, rano mnie tylko stres dopadł...

zaczynam myśleć, że taka byłam pewna, że nie donoszę, że teraz przenoszę

ale na razie na luzie....


trzymam kciuki, żebyście dziewczynki powychodziły z tych szpitali
nie ma jak w domu, także

U nas tez ze mną większa przedszkolna tragedia jest ;-)

Teściowa jednak dziś nie przyjedzie. Ich pies przeszedł przez tęczowy most. najukochańszy golden na świecie. Nagle! :-/

[Zanet84]

Napisane przez eclariss

kurde wczoraj cały dzień mała budziła się na cyca co 3 godziny..piła i sama zasypiała a w nocy zaczęła się budzić co chwilę i ryk to ja ją co chwilę do cyca i tak piła, nie piła, przysypiała jak dałam do łóżeczka to wrzask i tak w kółko potem zasneła na 2h po czym obudziła się i piła strasznie łapczywie i strasznie dużo się jej ulało.
i teraz nad ranem prawie 4h minęły to już ją wybudziłam i znów ledwo co pojadła i zasnęła..

Kasia Sara jak pije tak o 3h to jak długo ssie?

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

anuszka spyroll taki monopolowego

nam pępuszek też odpadł i co teraz jak długo trzeba go jeszcze przemywać?

Ja czyscilam chyba 3 dni patyczkiem ze spirytusem, az zniknela zaschnieta krew. Akurat przyszla polozna na wizyte i powiedziala ze juz nie musze

[Kostka09]

Napisane przez Frau Gizela

Przy M. robiłam w epione na Piotrowickiej. Na NFZ. Za pierwszym razem oglądał ją taki stareńki ortopedał, niewiele powiedział oprócz tego, że dziecko ma biodra ok i że drze się jak obdzierane że skóry (ciekawe, jak on by się zachowywał, jakby go obudzili i przykładali głowicę z zimnym żelem do cała ;-P ), drugą miała z młodszym lekarzem i wszystko mi fajnie tłumaczył. Poszłam nawet trzeci raz bo bałam się, że M.robi uły i znów był ten dziad. Był milszy, bo M.starsza i współpracowała bardziej ;-) także teraz też tam pójdę z nadzieję, że akurat będzie ten młodszy doc ;-)

Dzieki A jak terminy? Umawialas sie juz?

Napisane przez LolaMontez

Hejka nie jestem w stanie Was nadrobić, najchętniej zrobiłabym to z nad cyca jak to piszecie ale niestety moje dziecko zasypia w trakcie i muszę ja rozbudzać bo inaczej mogłaby tak wisieć nawet 5h

Gratuluje nowo rozpakowanych mamusiom widziałam, ze Esti juz po , czy Paulina tez? Bo nie mam jej na żadnej liście a sama jestem ciekawa niespodzianki

Kasiu ja nic nie dostałam na obkurczania macicy, ale z tego co położna mówi to jest całkiem neiźle pomimo słabego krwawienia dobra doczytałam ze pytanie skierowane do cc

Dzis u nas pod mieszkaniem zaczęli remont salonu kosmetycznego (mieszkam na 1 pietrze) i kur* a napierdala*a młotem pneumatycznym, dziecko nie wzruszone za to ja zmęczona i chętnie bym sie przespała ale sie nie da

Pytanie do mamuś karmiących, ile czasu zajmuje jedzenie Waszym dzieciom? Ja ograniczyłam czas na jedzenie i zasypianie do 1h 15 min ale nie ukrywam w nocy to strasznie męczące, i ona na koniec juz ssie chcą zeby sobie possać i usnąć :-/ nie chce zeby sie uczyła zasypiać tylko przy cycku, jakieś rady? Jak ja odłączam to nawet jak rozbudza to ssie piąstki...

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------




Eclariss ona tez wczoraj miała jakis taki nerwowy wieczór i noc, budziła sie co 1,5h i tez ryk i ssanie piąstek, pózniej juz jej sie odbiło wymiocinami to przestałam karmić , nie wyspalam sie w ogóle i teraz ten remont

Lola nie pomoge i tez przylacze sie do pytania u nas podobnie trwa to i trwa...nomi najczesciej usypia z cycem a bez to juz duuuzo gorzej.
Jak wy robicie odkladacie najedzonego smyka jak nie spi i sam zasypia?

Ile razy w nocy przebieracie pieluche? Bo ja raz lub dwa bo wtedy mi sie bardzo rozbudza i juz wogole jest problem z zasnieciem...

[LolaMontez]

Napisane przez anuszka21

Lola, tak paulina urodziłą dziewczynke A Ty rodzilas w koncu z mezem?

Był za mną na pierwszym etapie porodu, jak byłam pod prysznicem tez był w łazience i pilnował żebym oddychała, jakos tylko jego słuchałam
Ale jak juz zaczęły sie parte, akurtat spacerowałam to doszłam do łóżka i powiedziałam zeby wyszedł, zreszta sam był blady ze strachu bo widział jak sie mecze , pózniej parte zszywanie zajęło około 30 min i żniw wszedł, powiedział ze to było jego najgorsze 30 min bo niewiedza była straszna i doszedł do niego tylko moj krzyk

Napisane przez Kostka09

Dzieki A jak terminy? Umawialas sie juz?
Lola nie pomoge i tez przylacze sie do pytania u nas podobnie trwa to i trwa...nomi najczesciej usypia z cycem a bez to juz duuuzo gorzej.
Jak wy robicie odkladacie najedzonego smyka jak nie spi i sam zasypia?

Ile razy w nocy przebieracie pieluche? Bo ja raz lub dwa bo wtedy mi sie bardzo rozbudza i juz wogole jest problem z zasnieciem...

Ja przebierałam przed każdym karmieniem ale gwiazda robiła mnie w konia i robiła w trakcie, wiec zaczęłam ja przebierać miedzy karmieniem, wiec tez sie wybudza mimo, ze cyca nie chce ssać bo juz śpi. Oczywiscie zdarza sie ze jak ja w trakcie przebiorą to za 5 min nawali znowu a potrafi kupę robić około 8 razy na dobę, mam nadzieje ze to sie zmieni bo na pampesy nie wyrobimy finansowo

[Kostka09]

Napisane przez Futbolowa

Trzymajcie się dzielnie!


W moim szpitalu zabraniają używania spirytusu, musiałam Octenisept kupić. W domu zamierzam jednak używać spirytusu.

U mnie dzisiaj wizyta w okolicach 13. Mam nadzieję, że pogoda się trochę poprawi, bo nie lubię w takim paskudnym otoczeniu spacerów sobie urządzać Trzymajcie kciuki, mam nadzieję, że GBS dobrze wyszedł.

Napisane przez Zanet84

U mojej malej slychac takie chrypienie, ale z gardelka. Lekarz badal i ok. Polozna doradzila nawilzacz bo w sypialni dosc cieplo mamy i to przez suche powietrze pewnie. Moze u Was tak samo jest ? Kichanie...nasza kicha z 2-3 razy dziennie

Mam nawilzacz a cieplo tzn. jaka temp.? Bo u nas jest w granicach 2o-21 st.

Napisane przez Zanet84

Ja czyscilam chyba 3 dni patyczkiem ze spirytusem, az zniknela zaschnieta krew. Akurat przyszla polozna na wizyte i powiedziala ze juz nie musze

Ile razy ta polozna ma przychodzic ktos wie?
Do nas jutro 2 raz przychodzi

[Indra83]

Idę zaraz do domu
Czekam tylko na chłopaków!

[Kasia427]

Kuźwa połknęłam żelazo na pusty żołądek i zaraz zwariuję tak mnie boli ;( buuu jaki człowiek jest głupi

[Zanet84]

My dzis my dziwna noc za soba....

Drugi wiecr z rzedu Nadia dosc ulewala po piersiach, nawet nie zdazylam jej podniesc do odbicia bo bekla sobie na lezaco i od razu jej e ulewalo...i t 4 razy bo tyle razy ja przystawialam do piersi bo po kazdym ulaniu plakala ze chce cyca...w koncu wyraslam sie ze moze cos nie tak z moim pokarmem i dalam jej butle....wyduldala cale 60ml.
Nie odbila, polozylam ja. Ulalo jej sie i....czkawka. To ja nosilam. Przeszlo, no to znowu placz o cyc....przystawilam ja, po chwili usnela....ja z nia.....i .....cala noc nie obudzila sie na karmienie. Jbylam wykonczonwec tez spalam. Usnelysmy miedzy 23 a 24. Karmilam dopiero 5.30 rano...
Ma ktos pomysl czemu wieczorem mi tak ulewa? Fakt....zauwazylam ze wieczorem mam jakos wiecej pokarmu....przejada sie ? To czemu po ulaniu placze ze jeszcze chce
Czy moze byc tak ze ulewa bo ja zjadlam cos nie tak?

Drugie pytanie, czy jesli by miala kolki to chcialaby jesc ? Bo wieczorami teraz jest jakas bardziej marudna....robi miny jakby chcia zrobic kupe, skupia sie i pobudzona jest jakas, ale jakiegos mocnego placzu przy tym nie ma...

A i jeszcze na dodatek...przez cala noc nie bylo kupki, pielucha w zasadzie czysta...ale to moze dlatego ze nie jadla w nocy...

Szkoda ze dzieci nie mowia od urodzenia wszystko by bylo jasne....a tak....domyslaj sie....

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Napisane przez Kostka09

Mam nawilzacz a cieplo tzn. jaka temp.? Bo u nas jest w granicach 2o-21 st.



Ile razy ta polozna ma przychodzic ktos wie?
Do nas jutro 2 raz przychodzi

U nas byla 4 razy a przychodzi ponoc tak 4-6 razy.

To macie ok temperature. U nas jak grzeja potrafi byc 25 stopni...a nie mamy podzielnikow, wiec grzeje albo na full albo wcale....a kaloryfer 13 zeberek, pokoj 10m.kw. ....stare bloki....

Zima w nocy to mamy okno na mikrowentylacji....bo inaczej sie nie da

[manieczka1]

Indra super ze juz do domku
Kostka chyba 3 razy powinna przyjść, ale pewno moze wiecej. Temperatura moim zdaniem ok. Musisz zobaczyc, bo moze dziecko masz bardziej cieplo lub zimnolubne

[Zanet84]

Napisane przez Kostka09

Mam nawilzacz a cieplo tzn. jaka temp.? Bo u nas jest w granicach 2o-21 st.



Ile razy ta polozna ma przychodzic ktos wie?
Do nas jutro 2 raz przychodzi

U nas byla 4 ra a przychodzi ponoc tak 4-6 razy.

To macie ok temperature. U nas jak grzeja potrafi byc 25 stopni...a nie mamy podzielnikow, wiec grzeje bo na full albo wcale....a kaloryfer 13 zeberek, pokoj 10m.kw. ....stare bloki....

Zima w nocy to mamy okno na mikrowentylacji....bo inaczej sie nie da

[LolaMontez]

Zanet odciągnęła 60ml swojego pokarmu? Czy mm? Ja tez właśnie dzis chce odciągnąć zeby sprawdzić ile tego jest i ile mały kwękuś zje

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Jeszcze pytanie, odciągnięty pokarm jak przechowywać? Wiadomo,moje dzis ale do lodówki to za zimne będzie, potem podgrzać ? Do jakiej temperatury? Czy w pokojowej trzymać?

[Zanet84]

Napisane przez LolaMontez

Zanet odciągnęła 60ml swojego pokarmu? Czy mm? Ja tez właśnie dzis chce odciągnąć zeby sprawdzić ile tego jest i ile mały kwękuś zje

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Jeszcze pytanie, odciągnięty pokarm jak przechowywać? Wiadomo,moje dzis ale do lodówki to za zimne będzie, potem podgrzać ? Do jakiej temperatury? Czy w pokojowej trzymać?

Te 60 to mm, nie umiem odciagnac tyle laktatorem

W lodowce mozna przechowywac chyba 3 dni, w zamrazalniku dluzej.
W temp. Pokojowej chyba kilka godzin. Kiedys jak mialam z lodowki, podgrzalam w misce z wrzatkiem. Wstawilam do niej butle z mlekiem. Ogrzewalam do temp podobnej jak robi sie mm czyli 37 stopni, to taka wystudzona herbata, delikatnie ciepla

[manieczka1]

http://www.rodzicpoludzku.pl/Po-poro...leka-mamy.html
Lola tu są przydatne informacje

[fiorella22]

Hej, wlasnie wstalam. Cala noc ciekly mi wody bo co wstalam na siusiu to wkladka byla mokra (inaczej niz zwykle). Ale nie bylo chlupniecia wod. Plus teraz jak patrze to oprocz wody jest sluz lekko zabarwiony krwia. Myslicie, ze to juz czas na IP.??? I brzuch jak na okres nadal ćmi.

[manieczka1]

Napisane przez fiorella22

Hej, wlasnie wstalam. Cala noc ciekly mi wody bo co wstalam na siusiu to wkladka byla mokra (inaczej niz zwykle). Ale nie bylo chlupniecia wod. Plus teraz jak patrze to oprocz wody jest sluz lekko zabarwiony krwia. Myslicie, ze to juz czas na IP.??? I brzuch jak na okres nadal ćmi.

Hm...nie znam się...ja to chyba bym już pojechała.

[Zanet84]

Napisane przez fiorella22

Hej, wlasnie wstalam. Cala noc ciekly mi wody bo co wstalam na siusiu to wkladka byla mokra (inaczej niz zwykle). Ale nie bylo chlupniecia wod. Plus teraz jak patrze to oprocz wody jest sluz lekko zabarwiony krwia. Myslicie, ze to juz czas na IP.??? I brzuch jak na okres nadal ćmi.

My w szpitalu bylismy 2h po tym jak zaczely mi wody odchodzic....ale mnie to sie laly i laly....

[justynaw1982]

Napisane przez fiorella22

Hej, wlasnie wstalam. Cala noc ciekly mi wody bo co wstalam na siusiu to wkladka byla mokra (inaczej niz zwykle). Ale nie bylo chlupniecia wod. Plus teraz jak patrze to oprocz wody jest sluz lekko zabarwiony krwia. Myslicie, ze to juz czas na IP.??? I brzuch jak na okres nadal ćmi.

No ja tez bym jechała !!!

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

A ja siedzę i kwitne w poczekalnię na przychodni....znieczulica u ludzi taka ze jej....strach sie upomnieć o swoje bo cię zjedzą!!!a ja tylko po receptę szlag mnie tutaj trafi za chwilke!!!

[ela_86]

Napisane przez fiorella22

Hej, wlasnie wstalam. Cala noc ciekly mi wody bo co wstalam na siusiu to wkladka byla mokra (inaczej niz zwykle). Ale nie bylo chlupniecia wod. Plus teraz jak patrze to oprocz wody jest sluz lekko zabarwiony krwia. Myslicie, ze to juz czas na IP.??? I brzuch jak na okres nadal ćmi.

zawsze słyszałam,że jesli pojawia się krew to od razu trzeba jechać

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Zanet ja szczerze mówiąc karmienia będę uczyć się od początku, bo to już 3 lata minęly
ale, może jak dużo zjada, to jest najedzona, a płacze bo chce tylko bliskości? przytulenia? a nie cyca?

[LolaMontez]

Napisane przez Zanet84

Te 60 to mm, nie umiem odciagnac tyle laktatorem

W lodowce mozna przechowywac chyba 3 dni, w zamrazalniku dluzej.
W temp. Pokojowej chyba kilka godzin. Kiedys jak mialam z lodowki, podgrzalam w misce z wrzatkiem. Wstawilam do niej butle z mlekiem. Ogrzewalam do temp podobnej jak robi sie mm czyli 37 stopni, to taka wystudzona herbata, delikatnie ciepla

Ja kupiłam taki od odciagacz pokarmu w aptece za 9zl dziewczyna w szpitalu miała na nawał i był super, u mnie tez sie sprawdza z jednej piersi właśnie odciagnelam 45 ml wiecej nie leci wiec chyba wyciągnęłam ja do końca

[ela_86]

idę piec babkę piaskową i chlebki

fiorella jak coś to powodzenia!!!!

[justynaw1982]

LOLA a co to za odciągacz za 9 zł??

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

ELA podziel sie

[sloneczko_1201]

Napisane przez Indra83

Idę zaraz do domu
Czekam tylko na chłopaków!

Super, że wychodzicie

Napisane przez fiorella22

Hej, wlasnie wstalam. Cala noc ciekly mi wody bo co wstalam na siusiu to wkladka byla mokra (inaczej niz zwykle). Ale nie bylo chlupniecia wod. Plus teraz jak patrze to oprocz wody jest sluz lekko zabarwiony krwia. Myslicie, ze to juz czas na IP.??? I brzuch jak na okres nadal ćmi.

Ja bym pojechała


Kostka u nas położna była dzisiaj 4 raz, a gdzieś czytałam , że jest 6 darmowych wizyt. Pewnie niektórym się nie chce i przychodzą mniej razy. Ja mam zarąbistą babkę i cieszę się, że przychodzi tylko czasami jest za szczegółowa w tych medycznych sprawach i za dużo mi tłumaczy a ja i tak nie wiem o co chodzi

[Frau Gizela]

Napisane przez Zanet84

My dzis my dziwna noc za soba....

Drugi wiecr z rzedu Nadia dosc ulewala po piersiach, nawet nie zdazylam jej podniesc do odbicia bo bekla sobie na lezaco i od razu jej e ulewalo...i t 4 razy bo tyle razy ja przystawialam do piersi bo po kazdym ulaniu plakala ze chce cyca...w koncu wyraslam sie ze moze cos nie tak z moim pokarmem i dalam jej butle....wyduldala cale 60ml.
Nie odbila, polozylam ja. Ulalo jej sie i....czkawka. To ja nosilam. Przeszlo, no to znowu placz o cyc....przystawilam ja, po chwili usnela....ja z nia.....i .....cala noc nie obudzila sie na karmienie. Jbylam wykonczonwec tez spalam. Usnelysmy miedzy 23 a 24. Karmilam dopiero 5.30 rano...
Ma ktos pomysl czemu wieczorem mi tak ulewa? Fakt....zauwazylam ze wieczorem mam jakos wiecej pokarmu....przejada sie ? To czemu po ulaniu placze ze jeszcze chce
Czy moze byc tak ze ulewa bo ja zjadlam cos nie tak?

Drugie pytanie, czy jesli by miala kolki to chcialaby jesc ? Bo wieczorami teraz jest jakas bardziej marudna....robi miny jakby chcia zrobic kupe, skupia sie i pobudzona jest jakas, ale jakiegos mocnego placzu przy tym nie ma...

A i jeszcze na dodatek...przez cala noc nie bylo kupki, pielucha w zasadzie czysta...ale to moze dlatego ze nie jadla w nocy...

Szkoda ze dzieci nie mowia od urodzenia wszystko by bylo jasne....a tak....domyslaj sie....

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------



U nas byla 4 razy a przychodzi ponoc tak 4-6 razy.

To macie ok temperature. U nas jak grzeja potrafi byc 25 stopni...a nie mamy podzielnikow, wiec grzeje albo na full albo wcale....a kaloryfer 13 zeberek, pokoj 10m.kw. ....stare bloki....

Zima w nocy to mamy okno na mikrowentylacji....bo inaczej sie nie da

Klara też ulewa. Nawet mi się śniło, że ulewała całym strumieniem, taka schiza. Ale ulewa czy pije z butli czy z piersi. Myślę, że po prostu nie nadąża jeszcze tyle pić, bo jest maleńka. M. też ulewała, ale zdecydowanie mniej, no ale też urodziła się w 41 tygodniu i miała ponad 4 kg. Klara urodziła się w 37 i miała 3 kg więc jest różnica.

Położna u nas była raz i nie sądzę, by przyszła więcej.

Napisane przez LolaMontez

Zanet odciągnęła 60ml swojego pokarmu? Czy mm? Ja tez właśnie dzis chce odciągnąć zeby sprawdzić ile tego jest i ile mały kwękuś zje

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Jeszcze pytanie, odciągnięty pokarm jak przechowywać? Wiadomo,moje dzis ale do lodówki to za zimne będzie, potem podgrzać ? Do jakiej temperatury? Czy w pokojowej trzymać?

w lodówce przechowuj i podgrzej w ciepłej kąpieli. Ja tak zawsze robię i jest ok

Napisane przez fiorella22

Hej, wlasnie wstalam. Cala noc ciekly mi wody bo co wstalam na siusiu to wkladka byla mokra (inaczej niz zwykle). Ale nie bylo chlupniecia wod. Plus teraz jak patrze to oprocz wody jest sluz lekko zabarwiony krwia. Myslicie, ze to juz czas na IP.??? I brzuch jak na okres nadal ćmi.

pojedź na IP. Powodzenia

Kostka, próbuję się właśnie dodzwonić i zobaczymy, co mi powiedzą.

[Kostka09]

Napisane przez Indra83

Idę zaraz do domu
Czekam tylko na chłopaków!

Super to odpoczniecie

Napisane przez Kasia427

Kuźwa połknęłam żelazo na pusty żołądek i zaraz zwariuję tak mnie boli ;( buuu jaki człowiek jest głupi

Ja tak zawsze jem, szczerze to gorzej mi jak jem po jedzeniu

Napisane przez fiorella22

Hej, wlasnie wstalam. Cala noc ciekly mi wody bo co wstalam na siusiu to wkladka byla mokra (inaczej niz zwykle). Ale nie bylo chlupniecia wod. Plus teraz jak patrze to oprocz wody jest sluz lekko zabarwiony krwia. Myslicie, ze to juz czas na IP.??? I brzuch jak na okres nadal ćmi.

Hmmm ja bym chyba czekala, ale jak sie martwisz to jedz

Napisane przez LolaMontez

Ja kupiłam taki od odciagacz pokarmu w aptece za 9zl dziewczyna w szpitalu miała na nawał i był super, u mnie tez sie sprawdza z jednej piersi właśnie odciagnelam 45 ml wiecej nie leci wiec chyba wyciągnęłam ja do końca

Jaki ten odciagacz? Ja mam dwa i kazdy wydaje mi sie beznadziejny, nie umiem tyle odciagnac na raz nigdy

[Kasia427]

Fiorella ja tez bym sie zbierala

Mała pojechała na wycieczkę do drugiego szpitala na usg i echo..

[happywoman]

Napisane przez fiorella22

Hej, wlasnie wstalam. Cala noc ciekly mi wody bo co wstalam na siusiu to wkladka byla mokra (inaczej niz zwykle). Ale nie bylo chlupniecia wod. Plus teraz jak patrze to oprocz wody jest sluz lekko zabarwiony krwia. Myslicie, ze to juz czas na IP.??? I brzuch jak na okres nadal ćmi.

Ja myślę, że powoli możesz się zbierać ma IP. Powodzenia!

[Zanet84]

Napisane przez ela_86

zawsze słyszałam,że jesli pojawia się krew to od razu trzeba jechać

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Zanet ja szczerze mówiąc karmienia będę uczyć się od początku, bo to już 3 lata minęly
ale, może jak dużo zjada, to jest najedzona, a płacze bo chce tylko bliskości? przytulenia? a nie cyca?

Tylko jak tu rozpoznac ze najedzona skoro zaraz po karmieniu placze a jak dostaje piers to wrecz rzuca sie na nia jakby nie jadla
W dzien jest spokojniej

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Napisane przez LolaMontez

Ja kupiłam taki od odciagacz pokarmu w aptece za 9zl dziewczyna w szpitalu miała na nawał i był super, u mnie tez sie sprawdza z jednej piersi właśnie odciagnelam 45 ml wiecej nie leci wiec chyba wyciągnęłam ja do końca

Ooo ajakiej firmy? Moze kupie i sprobuje by zobaczyc czy uciagnie wiecej...

Ja mam reczny aventu. Tydzien temu odciagnelam z jednej prawie 30ml, no ale jak Silesianna kiedys pisala dziecko ponoc lepiej ciagnie niz laktator

[czekoladka21]

Lola mleczko odciagniete może stać w temp.pokojowej do 5 godzin,ja podgrzewam troszkę w podgrzewacz u.

Odciagam po 80-100 ml z 2 cyckow,tyle starcza na jedno karmienie.
W nocy pije cala butle na raz i zasypia a w dzień to na raty pije bo przysypia przy butelce


Codziennie ubywa mnie 1 kg, juz 14 kg mniej

[Zanet84]

Napisane przez Frau Gizela

Klara też ulewa. Nawet mi się śniło, że ulewała całym strumieniem, taka schiza. Ale ulewa czy pije z butli czy z piersi. Myślę, że po prostu nie nadąża jeszcze tyle pić, bo jest maleńka. M. też ulewała, ale zdecydowanie mniej, no ale też urodziła się w 41 tygodniu i miała ponad 4 kg. Klara urodziła się w 37 i miała 3 kg więc jest różnica.

Położna u nas była raz i nie sądzę, by przyszła więcej.



w lodówce przechowuj i podgrzej w ciepłej kąpieli. Ja tak zawsze robię i jest ok



pojedź na IP. Powodzenia

Kostka, próbuję się właśnie dodzwonić i zobaczymy, co mi powiedzą.

Nadusia tez w 37 tc, tylko teraz juz ma 4 tygodnie...

Wlasnie....moja corcia juz ma 4 tygodnie